Spis treści książki
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
5.7/6 Opinie: 3
ePub
Mobi
Niekiedy wszystko układa się tak niefortunnie, że najlepiej zapaść się pod ziemię, zniknąć na jakiś czas. Jeszcze niedawno Leah Mae Larkin stała u progu wspaniałej kariery. Była modelką i wschodzącą gwiazdą, wydawało się, że jej agent i równocześnie narzeczony poprowadzi ją na szczyty sławy. Ale coś poszło nie tak i skończyło się kompromitacją. Leah Mae postanowiła więc wrócić do rodzinnego miasteczka. Przede wszystkim chciała uciec przed skandalem i trochę odpocząć. Poza tym w Bootleg Springs był ktoś, z kim zawsze rozumiała się najlepiej: jej przyjaciel z dzieciństwa, Jameson Bodin.
Jameson dorósł, z chłopaka zmienił się w mężczyznę. Leah Mae fascynowała go od dawna, ale nie chciał niszczyć jej szczęścia. W końcu był zwyczajnym facetem, raczej małomównym, mimo że od czasu do czasu wdawał się w bijatyki. Miał też rodzinne problemy, które wydawały mu się niemożliwe do rozwiązania. Jeden z nich był szczególnie nieprzyjemny: tajemniczy związek między jego zmarłym ojcem a zaginioną kobietą, Callie Kendall. Małe miasteczka zawsze mają swoje tajemnice...
Leah Mae i Jameson, przyjaciele z dawnych lat, nareszcie poczuli radość - pierwszy raz od bardzo długiego czasu. Mogli powspominać stare dzieje i znowu szczerze się pośmiać. Być może to przez Bootleg Springs, być może dzięki chwili odpoczynku nagle sentyment do przeszłości stał się czymś więcej. To, co było do niedawna najważniejsze na świecie, traciło na znaczeniu. Leah Mae zrozumiała, że musi zmienić wszystko...
Kim dla ciebie jest twój przyjaciel z dzieciństwa?
Posłuchaj audiobooka:
Claire Kingsley urodziła się w Seattle w stanie Waszyngton. Jest znana jako autorka uwielbianych romansów, które zdobywają serca rosnącej rzeszy czytelniczek.
Lucy Score wychowała się w Pensylwanii, gdzie wiodła spokojne, wiejskie życie wśród rozbudzających wyobraźnię książek. Dziś jest autorką bestsellerów Amazona i Wall Street Journal. Pisze współczesne komedie romantyczne, które dotychczas przetłumaczono na kilkanaście języków.
Jak przyznała w jednym z wywiadów: pełnoetatową pisarką została w 2015 roku, wcześniej zajmowała się planowaniem imprez czy roznoszeniem gazet. - Mam ścisłą rutynę, która pomaga mi w pisaniu. Barykaduję się w biurze, wyciągam słuchawki, ustawiam playlistę do pisania i minutnik na dwadzieścia pięć minut. Nie wolno mi robić nic poza pisaniem przez ten czas, chyba że dom się zapali... Powtarzam tę czynność, dopóki nie osiągnę dziennego limitu słów. Albo dopóki pan Lucy (mąż) nie wyrwie mi klawiatury z rąk - śmieje się.
Lucy Score uwielbia gotowanie (jest w tym naprawdę dobra!), spływy kajakowe i ogniska z przyjaciółmi. Nie stroni też od Netflixa, a jej ulubionymi programami są te historyczne i naukowe. Często ogląda również powtórki dokumentalnego serialu Cops, który przedstawia pracę służb mundurowych. A jeśli ma chwilę oddechu, to z kubkiem kawy w ręce czyta kolejną książkę o miłości i szczęściu.
Najpopularniejsze serie Lucy Score: Miasteczko Benevolence, którego pierwszą częścią jest Dziewczyna na niby, a kolejnymi: Nareszcie moja i W obronie tego, co moje; Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs (Whiskey Chaser, Sidecar Crush, Moonshine Kiss, Bourbon Bliss, Gin Fling, Highball Rush); Riley Thorn (Riley Thorn i martwy sąsiad).
Inne tytuły to: To, co zostaje w nas na zawsze, By a Thread. Komedia (nie)romantyczna, Rock Bottom Girl
Więcej o Autorce: lucyscore.net
5.7
6
Polecam czytałam jednym tchem
6
super książka!!!!
5
RECENZJA "SIDECAR CRUSH" Cykl: Tajemnicze miasteczko Bootleg (tom 2) AUTOR: CLAIRE KINGSLEY LUCY SCORE WYDAWNICTWO: EDITIORED "Uśmiechnęła się, do mnie a mnie serce przestało bić. Nie mogłem pojąć, jakim cudem nie padłem w tym momencie trupem na podłogę. Czy można żyć, gdy serce odmówiło posłuszeństwa?" "SIDECAR CRUSH" to druga część cyklu Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs. Pełna uroku, historia, z garstką tajemnic, rozwijającym się romansem, która pochłania i ukazuje swojski klimat miasteczka Bootleg Springs i jego mieszkańców. Przepełniona emocjami, uczniami i dobrze poprowadzonym wątkiem friends to lovers, obejmuje wątek przyjaźni trwającej od dzieciństwa, po czym bohaterowie po latach zakochują się w sobie. Wątek kryminalny, pociągnięty został również w tej części, jednak jeszcze nie mamy rozwiązania. A bardzo chciałbym odkryć tajemnicę zniknięcia Callie Kendall i odnalezionego swetra. Autorka w niezwykle obrazowy sposób pokazały miasteczko, jej mieszkańców i oddały klimat tamtego miejsca. Całość poprowadzona niepospiesznie, wciągając nas w historię i życie bohaterów miasteczka Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Jamesona i Leah Mae, dzięki temu możemy poznać ich dokładniej, zobaczyć, z czym się zmagają, co w nich siedzi, z jakimi emocjami walczą. Również zobaczymy, co słychać u pozostałych bohaterów z poprzedniej części. Bohaterowie wykreowani są w naprawdę ciekawy sposób. Oboje boją się popełnić jakiegoś błędu, stracić na zawsze to, co ich połączyło. Podobała mi się ich rozwijające się uczucie, opisane w naprawdę uroczy sposób. Czuć było pomiędzy nimi chemię i latające iskry. Bohaterów kiedyś połączyła przyjaźń, a po latach wcale to uczucie nie wygasło, tylko mocniej rozkwitało, stawało się pełne sympatii, intymności, namiętności i zaangażowania. "Pieszczoty jego jedwabistego języka nosiły znamiona magii, a po mojej skórze przeskakiwały iskierki. Czułam się, jakby przed tą chwilą, przed otępiającym pocałunkiem Jamesona, nie istniało nic innego." Leah Mae Larkin pochodzi z miasteczka Bootleg Springs w Wirginii Zachodniej. Jej życie z dnia na dzień zmieniło się całkowicie i pędziło za szybko. Modelka, gwiazda stojąca na rozdrożu. Stoi gdzieś pośrodku, w miejscu, w którym nie miała prawdziwego domu, nie zapuściła nigdzie korzeni. Ciągle dryfowała w oceanie niezdecydowania i niepewności. Nic w jej życiu nie było długoterminowe, wszystko było tymczasowe. Znalazła się w dziwnym momencie i nie wiedziała, co ją czeka w przyszłości. Pobyt w Bootleg Springs przypomniał, kim była, za czym inni zaczęli, decydować za nią kim ma być. Jameson Bodin zarabia na życie jako metaloplastyk, jest artystą, który daje, niechcianym rzeczom nowe życie. Skryty, unikający ludzi, zabarykadował się pod wewnętrznym pancerzem. Dżentelmen pod każdym względem. Swoje wnętrze wyrażał w swoich dziełach, dzięki którym dawał upust swoim emocjom. Leah Mae roztrzaskała jego zbroję na kawałki i nie wiedział, czy zdoła się pozbierać. Tylko przy niej stawał się inny. Na pewno zostanie moimi mężem książkowym. "Wściekłość była upajającym uczuciem; łatwo było się jej trzymać i nadal uważać, że racja jest po mojej stronie. Rezygnacja niej robiła miejsce dla bólu. Bólu i smutku." Leah Mae Larkin wraca do rodzinnego miasteczka Bootleg Springs, aby odwiedzić swojego tatę, odpocząć i uciec od problemów, które wywołał program z jej udziałem. Została pokazana z bardzo złej strony, kusicielki, która rozwala czyjeś związki. Sława okazała się, że ma bardzo gorzki smak, a jej narzeczony, tak prowadzi jej karierę, że ściąga na nią pełno skandali. W miasteczku spotyka dawnego przyjaciela z dawnych lat Jamesona. Stanie przed wieloma dylematami i na rozdrożu nie wiedząc, jak poprowadzić swoje życie. -Czy Leah Mae poczuje się wolna i zacznie wszystko od nowa? -Czego tak naprawdę chcą i pragnie Leah Mae? -Czy odkryje sposób na siebie? -Czy znajomość Leah Mae i Jamesona potoczy się w takim kierunku, jakby chcieli? -Czy powrót dziewczyny odmieni ich życie? -Czy pobyt w Bootleg Springs otworzy jej oczy na wiele spraw i pokaże prawdę na temat narzeczonego? POLECAM
Recenzja: Lubietoczytamto, Peredzyńska Katarzyna
Zachęcam do przeczytania drugiej książki z serii „Tajemnicze Miasteczko Bootleg Springs”. Autorkami „Sidecar crush” są Claire Kingsley oraz Lucy Score. Jeśli lubicie romanse, to zapewne spodoba Wam się motyw przyjaciół, którzy spotykają się po kilku latach i zamierzają zaplanować wspólnie przyszłość. Jednakże nie jest to takie proste, ponieważ główna bohaterka Leah Mae występuje w reality show, które ukazuje ją w bardzo negatywnym świetle. Drugi główny bohater, Jameson, musi poradzić sobie z obciążeniami padającymi zarówno na jego lubą, jak i na jego rodzinę która również jest w zawiłej sytuacji. Pomimo tego, że nie przepadam za romansami, podobało mi się w tej pozycji ukazanie życia w małym miasteczku, w którym społeczność jest bardzo zżyta. Jest to zupełnie inne życie, niż w dużym mieście, gdzie można pozostać anonimowym. Można doszukać się morału, że powrót do korzeni może być o wiele lepszym rozwiązaniem, niż bycie celebrytką 😊 Myślę, że zdecydowanie warto przeczytać I tom, przed drugim. Ja nie miałam takiej okazji i pewne kwestie zostały dla mnie w dalszym ciągu zagadką.
Recenzja: miasto_motyli , Gielarowska-Ród Patrycja
Leah Mae Larkin nigdzie nie czuje się jak w domu. Ogólnoświatowa sława wcale nie pomaga znaleźć “tego miejsca”, czuje się zagubiona. Jameson Bodin - lokalny artysta, unikający ludzi w głębi duszy czuje, że brakuje mu “tego czegoś”. Oboje łączy przyjaźń z dziecięcych lat, wspólne wspomnienia, które widoczne są już tylko przez mgłę… Czy uda im się znaleźć swój “dom”? Czy przyjaźń z dzieciństwa się odrodzi? “Sidecar crush. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs” autorstwa Claire Kingsley i Lucy Score to lekka, pełna humoru opowieść z nutką grozy i uczuć, których nie da się okiełznać. Książka, do której chce się wracać. Życie bywa nieprzewidywalne, pisze własne scenariusze. Mieszkańcy Bootleg Springs - niepozornego miasteczka poznali możliwości losu, nie zdając sobie sprawy, jak może być przekorny. To książka, którą koniecznie musisz przeczytać… i zakochać się! W tym wyjątkowym miejscu…
Recenzja: z_blizniakami_w_kuchni, Pierwocha Anna
Zapraszam na recenzję książki "Tajemnicze miasteczko Sidecar Crush". Czy macie ochotę czasami zniknąć? Takie marzenie ma Leah była modelka i wschodząca gwiazda. Postanawia rzucić wszystko i wrócić do rodzinnego miasteczka. Ucieczka przed skandalem oraz powrót do przyjaciela z dzieciństwa to jej główny cel. Na miejscu okazuje się,że James nie jest już chłopakiem jakiego zapamiętała. Przystojny mężczyzna, rodzące się na nowo uczucie, relację z przyjaciół do miłości. Wszystko znajdziecie w tej książce. Dodajmy do tego wyśmienity humor i mamy świetną historię.Miła, lekka i przyjemna lektura na wieczór. Gorąco polecam.
Recenzja: bargielczyta, Bargieł Jagoda
Z Lucy Score i Claire Kingsley znam się odkąd pokochałam ich duet w Whiskey Chaser. To tam zafascynowały mnie tajemniczym miasteczkiem Bootleg Spierings i sprawiły, że ze społecznością tej małej miejscowości związałam się na bardzo długo. ,,Sidecar Crush" to kolejny tom przygód rodziny Bodinów, podczas których następne z rodzeństwa przeżywa rozmaite rozterki miłosne. Leah Mae nie kiedyś stojąca przy granicy sławy teraz wraca do rodzinnego miasteczka, gdzie czeka na nią schorowany ojciec, paczka dawnych przyjaciół, a w niej on. James Bodine. Chłopak, który już nie jest chłopakiem, jak zapamiętała dziewczyna. Teraz jest już mężczyzną, ale prócz wyglądu nic się nie zmieniło. Nawet jego uczucia w stosunku do Leah Mae Larkin. Wątek friends to lovers i spotkanie po latach a tu oczywiście kiełkujące na nowo uczucia zostały świetnie ukazane. Autorki fajnie poprowadziły relacje bohaterów - od niewinnych spotkań, by powspominać dawne czasy, do ukradkowych spojrzeń, które mają w sobie już coś więcej niż tylko ,,lubię cię". Ich perypetie rozwinęły się dość szybko, ale wciągnięta na dobre w akcję, nie odczułam tego aż tak bardzo. Spoiwem między wszystkimi tomami jest znakomicie poprowadzony wątek kryminalny, który z tomu na tom nabiera coraz szybszego tempa. Dowiadujemy się coraz to nowszych faktów, co pozwala nam na snucie nowych teorii i domysłów. Zaginięcie Callie Kendall i znalezienie jej swetra w domu ojca głównych bohaterów pozwala czytelnikowi wciągnąć się w serię na amen. Styl pisania autorek jest bardzo przyjemny i lekki dla oka. Nie mam pojęcia jaki podział ról obowiązuje w ich współpracy, ale widać w każdym aspekcie, że dogadują się znakomienie, a ich duet pozwala na tworzenie fantastycznych historii. Akcja jak zwykle napisana jest z ogromnym humorem, dawką śmiechu i sarkazmu. Na pewno nie zabrakło mi tu delikatnej zazdrości i napięcia pomiędzy bohaterami. Klimat małego miasteczka został zachowany, a narastające napięcie związane z nierozwiązanym zaginięciem dziewczyny potęguje domysły na temat Bootleg Springs. Jak dla mnie powieść mogłaby być jeszcze dłuższa, by autorki rozwinęły w czasie relacje pomiędzy bohaterami. Więcej wydarzeń to więcej okazji do zakochania się w głównych bohaterach. Jednakże książka nie zawiodła mnie, co idzie za tym, że znowu nie mogę doczekać się kolejnej części!
Recenzja: CZYTADŁO, BUCH JAGODA
Miłość, przeszłość i wartość korzeni Książka "Sidecar Crush: Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs tom 2" autorstwa Claire Kingsley i Lucy Score to kontynuacja fascynującej opowieści o małym miasteczku, tajemnicach i miłości. Historia Leah Mae Larkin i Jamesona Bodina to romantyczna opowieść o powrocie do korzeni, odkrywaniu tajemnic przeszłości i znalezieniu miłości w miejscu, gdzie się tego najmniej spodziewasz. Leah Mae Larkin, dawniej wielka gwiazda, wraca do swojego rodzinnego miasteczka Bootleg Springs, aby uciec od skandalu i się zrelaksować. Jej powrót jest pełen emocji i nostalgii, ale przede wszystkim chce spotkać swojego przyjaciela z dzieciństwa, Jamesona Bodina. To spotkanie zmienia wiele spraw, ponieważ oboje odkrywają, że czas i doświadczenia zmieniły ich i że między nimi jest coś więcej niż tylko przyjaźń. Jameson Bodin, mężczyzna o tajemniczej przeszłości, jest silnie związany z miasteczkiem Bootleg Springs, jego rodziną i zagadkowym związkiem między jego ojcem a zaginioną kobietą, Callie Kendall. Te tajemnice stanowią tło dla romansu Leah Mae i Jamesona, nadając historii fascynujący aspekt zagadki. Bohaterowie są głęboko wykreowani, a czytelnik może się z nimi utożsamić i współczuć im w ich dążeniu do szczęścia. Chemia między Leah Mae i Jamesonem jest wyraźnie odczuwalna, co sprawia, że opowieść jest niezwykle przekonująca. Autorki doskonale budują napięcie między bohaterami, a dialogi i sytuacje, w jakie wpadają, sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. W miarę jak Leah Mae i Jameson odkrywają swoje uczucia, czytelnik zostaje wciągnięty w wir emocji i zagadek miasteczka Bootleg Springs. To opowieść o miłości, ale również o akceptacji przeszłości i zmianie swojego życia na lepsze. To historia, która pokazuje, że czasami warto wrócić do korzeni, aby odnaleźć swoje prawdziwe szczęście. "Sidecar Crush" to wzruszająca, romantyczna opowieść z nutą tajemnicy od której nie można się oderwać. Dla tych, którzy lubią historie o miłosnych powrotach do rodzinnego miasteczka i tajemnicach przeszłości, ta książka jest idealnym wyborem. Polecam ją wszystkim miłośnikom romansów, którzy szukają czegoś więcej niż tylko miłosnej opowieści, ponieważ ta książka ma wiele warstw i emocji do zaoferowania. Podsumowując, "Sidecar Crush: Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs tom 2" to poruszająca i intrygująca opowieść o miłości, przyjaźni i przeszłości. Claire Kingsley i Lucy Score stworzyły wspaniałą kontynuację serii, która zapadnie w pamięć czytelnikom na długo.
Recenzja: patka_i_ksiazki , Kośmider Patrycja
Sidecar Crush Tajemnicze Miasteczko Tom 2. Leah Mae Larkin była modelką u progu kariery. Miała narzeczonego, który był też jej agentem. Jednak kobieta nie miała takiego szczęścia, jak sądziła. Pewnego dnia coś poszło nie tak i jej kariera legła w gruzach. I właśnie wtedy dziewczyna postanowiła wrócić do rodzinnego miasta. Kobieta chce odpocząć i zapomnieć o skandalu. Leah ma też swojego przyjaciela z dzieciństwa, z którym zawsze się dobrze rozumiała a jest nim Jameson Bodin. Jameson bardzo się zmienił, wyrósł na mężczyznę. Panna Mae fascynowała go od dawna, ale nie chciał jej o tym mówić, żeby nie niszczyć jej szczęścia. Czy kiedyś jej o tym powie? 🤔 Pewnego dnia Jameson i Leah spotkali się, żeby powspominać stare dzieje i znowu szczerze się pośmiać. Czy to był dobry pomysł? 🤔 Czy przez powód do miasteczka Bootleg Springs może wrócić jej sentyment do przeszłości? 🤔 Leah Mae zrozumiała, że musi zmienić wszystko, całe życie. Ale czy to dobry pomysł? 🤔 Czy przyjaciel może być dobrym kandydatem na faceta? 🤔 Kim dla niej może być przyjaciel z dzieciństwa? 🤔 Na te pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę. Dziś zacznę siebie od tego, że ta książka to drugi tom serii "Tajemnicze Miasteczko ". Jest ona o innych bohaterach niż poprzednia książka. Więc śmiało każdy może czytać, od którego tomu chce, bo są ich aż trzy. Moją uwagę przykuła okładka, jest bardzo ładna. Cała historia, którą opisują nam autorki, była bardzo dobra. Wciągnęła mnie, wywołała u mnie smutek, ale też radość. Na sam koniec nasuwa mi się pytanie. Czy istnieje przyjaźń damsko - męska, czy raczej nie? 🤔 Czekam na Wasze odprowadzi 😊 Powiem Wam tę historię.
Recenzja: book_dreams16, Walczak Agata
Niekiedy wszystko układa się nie po naszej mysli, że chcemy zapaść się pod ziemię, zniknąć na jakiś czas. Jeszcze niedawno Leah Mae Larkin stała u progu wspaniałej kariery. Była modelką i wschodzącą gwiazdą, wydawało się, że jej agent i równocześnie narzeczony poprowadzi ją na szczyty sławy. Ale coś poszło nie tak i skończyło się kompromitacją. Leah Mae postanowiła więc wrócić do rodzinnego miasteczka. Przede wszystkim chciała uciec przed skandalem i trochę odpocząć. Poza tym w Bootleg Springs był ktoś, z kim zawsze rozumiała się najlepiej: jej przyjaciel z dzieciństwa, Jameson Bodin. Dzięki Claire Kingsley i Lucy Score pokochałam miejsce o nazwie Bootleg Springs a w szczególności rodzinę Bodi'nów. Z wielką chęcią wcieliła bym się życie głównych bochaterów. Styl w jakim napisana jest ta książka wciąga od pierwszych stron, nie da się oderwać od niej. Jeśli lubicie friends to lovers ta książka zdecydowanie jest dla was
Recenzja: samainbook, Sawicka Martyna
Dzięki Claire Kingsley i Lucy Score pokochałam miejsce o nazwie Bootleg Springs a w szczególności rodzinę Bodi'nów . Z wielką chęcią ukradła bym Leah Mae jej mężczyznę oraz wkradła bym się w jego życie .Styl w jakim napisana jest ta książka wciąga od pierwszych stron ,nie da się oderwać od niej . Jeśli lubicie friends to lovers ta książka zdecydowanie jest dla was
Recenzja: kaktus_love_book, Kwiatkowska Kornelia
🎬 RECENZJA 🎬 "Jeżeli spotkasz kogoś dostrzegającego twoje najgorsze cechy (a Bóg jeden wie, że mamy je wszyscy) i akceptującego cię mimo nich, to możesz mówić o prawdziwym cudzie." Leah była modelką, spełniała marzenia, wspinała się po szczeblach kariery, lecz to nagle przestało być wystarczalne. Wydawało by się, że nic jej nie brak, a jednak, cała otoczka showbiznesu przestała ją cieszyć, przytłoczyła, przeżuła, zmieniła i wyssała energię, a bańka marzeń właśnie pękła jak ta mydlana. Jej udział w reality-show sprawił, że stała się gwiazdą skandalu. Wraz z narzeczonym postanawia odwiedzić swojego tatę w Bootleg Springs skąd pochodzi. Kelvin po krótkiej chwili wraca do swojego życia, nie pasuje do małomiasteczkowej ludności, a Leah postanawia pozostać, złapać dystans, odciąć się od mediów i zastanowić się nad swoim życiem. Poczuła się jak ryba w wodzie, to właśnie Bootleg było jej miejscem, gdzie idealnie pasowała. Pozostał tutaj ojciec, wspomnienia, znajomi i Jameson Bodin, przyjaciel z dziecięcych lat, który jako jedyny znał ją jak nikt inny. Lata rozłąki zmieniły oboje, lecz nadal potrafią nadawać na tych samych falach. Bootleg ma magiczną moc, która potrafi odmienić los. Historia miasteczka jest owiana złą sławą niewyjaśnionego zaginięcia, ale zamieszkują je ludzie, którzy potrafią kochać, nienawidzić i żyć pełnią życia, mimo wydarzeń z przed lat. Leah stanęła właśnie na rozstaju, kariera jej wisi na włosku, narzeczony naciska na to by grała swoją rolę, nie ważne czy pozytywną czy nie, a ona pragnie oddechu od wszystkiego, co akurat wokół niej się dzieje. Za dużo nagromadziło się, za dużo wydarzyło, zbyt mocno goniła za marzeniami, które nagle przestały być najważniejsze. Zapragnęła spokoju, którego jej narzeczony nie znał. Pochodzili z innych światów, które na krótką chwilę się złączyły. W Bootleg poczuła się jak w domu. Było normalnie w porównaniu z jej dotychczasowymi przeżyciami, daleko od mediów. Za to działo się dużo ciekawych wydarzeń, zabawnych zwrotow akcji, ludzie mogli na sobie polegać, no i był Jameson, który zawsze zajmował najwyższe miejsce w jej sercu. Ich drogi rozeszły się na chwilę, by móc ponownie połączyć. Leah znalazła się w potrzasku, z którego nie potrafiła wybrnąć. Nagle zapragnęła zostać w Bootleg, ale w Los Angeles pozostawiła niewyjaśnione sprawy, które komplikowały jej życie. Jameson nie zapomniał kim dla niego była, ale musi pamiętać, że w obojgu zaszły wielkie zmiany. Nie są już dziećmi ale dorosłymi ludźmi, z bagażami doświadczeń, w końcu mogą podjąć działania, których bali się jako dzieci. Między nimi iskrzyło od dawna, lecz nie chcieli ryzykować, teraz mogą postawić wszystko na jednej szali, bo za dużo już stracili czasu. Romans, który czyta się z wielką przyjemnością. Historia miłości, która musiała dojrzeć, przejść swoje, by w końcu mogła rozpalić ogień namiętności nie do zatrzymania. Szalone perypetie pokazujące różne oblicza mediów, skomplikowane losy uwydatniające niedoskonałości bohaterów, przyjaźń na dobre i złe, nienawiść do grobowej deski, kłamstwa na wielką skalę, obłuda i miłość bez granic. Polecam.
Recenzja: Czytam erotyki , Adamczyk Magdalena
"Sidecar crush" to drugi tom serii "Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs". Z wielką przyjemnością wróciłam do tego uroczego miasteczka i rodziny Bodin. Pierwszy tom skradł moje serce, a jak było tym razem? Bohaterka tej historii wraca do miasteczka do chorego ojca i schować się przed światem po kompromitującym programie w jakim wzięła udział. Leah marzyła o modelingu, ale kariera poszła w złym kierunku. To właśnie Bootleg Springs stanie się jej azylem. W miasteczku spotyka swojego przyjaciela z dzieciństwa Jamesona Bodina. Po latach rozłąki na nowo nawiązują znajomość, wspominają czasy z dzieciństwa i wspierają się. Rodzi się między nimi nić porozumienia. Relacja Leah i Jamesona w naturalny sposób przeradza się z przyjaźni w miłość. Ich miłość jest pełna emocji i rozterek, szczególnie wtedy kiedy trzeba zdecydować co jest priorytetem a z czego trzeba zrezygnować i co poświęcić. Na dalszych stronach książki odkryjemy kolejne karty dotyczące zaginięcia dziewczynki kilkadziesiąt lat temu w miasteczku. Bardzo lubię kiedy do romansu wkrada się motyw kryminalny. Autorki umiejętnie budują napięcie i ciekawość wokół tego tematu. A żeby poznać prawdę musimy przeczytać następne części.
Recenzja: zkultury, Kluska-Jaśkowiak Ewa
Słynna amerykańska modelka i przystojny artysta-rzeźbiarz. Co łączy tę nietypową parę? Oboje urodzili się i dorastali w małym miasteczku Bootleg Springs i przed laty byli sobie wyjątkowo bliscy. Czy los da im szansę odbudować tę szczególną relację? Jakie sekrety skrywa przed czytelnikami miasteczko, z którego pochodzą Jameson i Leah Mae? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszej powieści żeńskiego duetu pisarskiego: Claire Kingsley i Lucy Score pt. "Sidecar Crush". Leah Mae właśnie osiągnęła szczyt popularności, jednak występ modelki w popularnym reality show sprawił, że zaczęła tracić grunt pod nogami. Na domiar złego, docierają do niej wieści o chorobie ukochanego ojca. To wszystko sprawia, że bohaterka postanawia na moment porzucić wielkomiejskie życie oraz zawodowe zobowiązania i udać się do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło, do Bootleg Springs. Nie spodziewa się jednak, że ta decyzja diametralnie odmieni jej życie a przypadkowe spotkanie z Jamesonem sprawi, że wspomnienia nabiorą rumieńców. "Sidecar Crush" to drugi z planowanych przez autorki sześciu tomów opowieści o życiu w miasteczku Bootleg Springs. Wątkiem kryminalnym łączącym całą serię jest sprawa zaginięcia nastoletniej mieszkanki miasteczka - Callie Kendall. I choć w "Sidecar Crush" nie znajdziemy zbyt wielu wskazówek, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu tej kryminalnej zagadki, to wraz z głównym bohaterem odkryjemy pewne szczegóły, które rzucą nowe światło na tę owianą tajemnicą sprawę. Zdecydowanie więcej miejsca poświęcono za to na przedstawienie burzliwej relacji, jaka na Naszych oczach stanie się udziałem Leah Mae i Jamesona. Ich nierozważne zachowanie i zwariowane pomysły nie jeden raz przyprawią czytelników o szybsze bicie serca, ale to właśnie dzięki nim możemy przekonać się, że każdy, nawet najmniejszy gest ma sens a każdy człowiek zasługuje na drugą szansę. Do niewątpliwych zalet tej powieści należy zastosowanie przez autorki dwóch perspektyw narracyjnych, które pozwalają odbiorcy spojrzeć na opisywane wydarzenia zarówno oczami Leah Mae, jak i samego Jamesona. To właśnie ten męski punkt widzenia intryguje najbardziej i niejako mimochodem odzwierciedla wyjątkowo wrażliwe wnętrze chłopca, którego życie nie rozpieszczało. Szczególnie godny uwagi jest także wątek związany z ogromną rzeźbą, którą Nasz uzdolniony artystycznie bohater przygotowuje w zaciszu swojego warsztatu. Metafora, którą posłużył się do jej wykonania zdumiewa i budzi niekłamany podziw a sam proces twórczy udowadnia czytelnikom, że nawet najsilniejszy mężczyzna może mieć chwile słabości, zwłaszcza kiedy w grę wchodzą uczucia. Lucy Score i Claire Kingsley, pisząc w duecie powieść "Sidecar Crush", z pewnością włożyły mnóstwo pracy w to, by wszystkie wątki były ze sobą powiązane a sama narracja płynnie przechodziła od jednego wydarzenia do drugiego. Trzeba przyznać, że trud obu pisarek się opłacił. Oddały one w ręce czytelników perełkę, która pośród oceanu innych powieści broni się świetnie poprowadzoną podwójną perspektywą narracyjną, frapującymi szczegółami a przede wszystkim wyjątkową atmosferą małego miasteczka naznaczonego piętnem zbrodni, w którym życie mieszkańców toczy się jak gdyby nigdy nic. To pozycja z gatunku tych, dla których nie istnieje limit czytelniczego wieku. Co więcej, to książka, którą bez obaw można ze sobą zabrać wszędzie - w podróż, do lekarskiej poczekalni a nawet pod koc. Niezależnie bowiem od okoliczności, w których przyjdzie Nam czytać "Sidecar Crush", jednego możemy być pewni: ta historia pochłania bez reszty. Mam nadzieję, że po jej lekturze, podobnie jak ja, z niecierpliwością będziecie czekać na kolejne tomy opowieści o życiu w Bootleg Springs.
Recenzja: @melodyjnemysli, Rogoża Nikola
W tym tomie poznajemy losy najbardziej skrytego brata Scarlett, a mianowicie Jamesona, który uwielbia rzeźbić z porzuconego metalu. Drugą bohaterką jest jego była przyjaciółka, która w wieku 16 lat zaczęła przygodę z modelingiem. Ich drogi ponownie się łączą, gdy Lea Mae wraca do miasteczka, aby spędzić czas ze swoim chorym ojcem. Myślałam, że pierwszy tom tej serii mnie zachwycił, lecz nie spodziewałam się że poziom tych książek będzie tak wysoki. Juz od samego początku nie mogłam się oderwać, gdyż pióra autorek są bardzo przyjemne. A szczególny opis małego miasteczka, które w trakcie kryzysu bardzo się wspiera mnie urzekł i sprawił, że poczułam się bardzo ciepło i komfortowo. Dawka humoru, której tutaj nie brakuje rozświetla tę powieść, momenty gdy rodzeństwo się jednoczy i wspiera nawazejem dostarczyły mi zarówno uśmiechu na twarzy jak i kilku lekcji pokazujących, jak wygląda zdrowa choć czasem lekko dramatyczna sytuacja między braćmi a siostrą. Bardzo lubię ten lekki wątek kryminalny, który jest związany z zaginięciem Carrie, gdyż juz w drugim tomie na światło dzienne wychodzi coraz więcej informacji z tym związanych, a sposób ich prezentacji przez autorki jest bardzo wciągający. Sama kreacja jak i rozwój relacji między bohaterami był bardzo słodki, ale i pikantny. Ich znajomość zaczęła się w dzieciństwie, powrót wzajemnej adoracji był jednym z lepiej przedstawionych motywów friends to lovers o jakich czytałam. Jamesona pokochałam od pierwszych stron, gdyż jego cicha i introwertyczna strona mnie zachwyciła, a jego brak pewności siebie względem Lea Mae był bardzo uroczy. Co do głównej bohaterki, bardzo ją lubię choć sądzę, że jej postać jest bardzo okrojona. Jeśli szukacie historii z genialnym małomiasteczkowym klimatem, gdzie dostaniecie zarówno dobrze napisany romans z domieszką wątku zagadkowego/kryminalnego to zdecydowanie powinniście sięgnąć po tę serię.
Recenzja: sisters_as_books, Pietrecka Sandra
✍ Jak dobrze wiemy 23 września rozpoczęła się jesień , ale podejrzewamy że są tutaj osoby , które chętnie pojechały by jeszcze na jakieś wakacje 😄 A może Bootleg Spring ? Co wy na to . Gdyby ktoś nam zaproponował taką ofertę , bez zastanowienia byśmy ją przyjęły. Ale , że raczej jest to nie możliwe 😅 , dlatego wpadamy do Was z książką Claire Kingsley oraz Lucy Score pt. ,, Sidecar Crush. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" , byście chociaż trochę poczuli uroki tego cudownego miejsca. ❤️❤️❤️ ,, MAŁE MIASTECZKA ZAWSZE MAJĄ SWOJĄ TAJEMNICĘ..." ✍Leah Mae młoda kobieta, która stoi u progu rewelacyjnej kariery. Dla niektórych szokiem mogłoby być, że już nie jako modelka , natomiast jako wschodząca telewizyjna , trochę taka można powiedzieć medialna gwiazda. Przez większość jej kariery prowadzi ją jej narzeczony Kelvin. Po wystąpieniu w dość kontrowersyjnym show postanawia trochę odetchnąć , ale i poniekąd uciec od całego tego szumu medialnego. A dodatkową osobą przez ,którą chce odwiedzić miejce, gdzie spędziła swoje młodzieńcze lata , jest jej tato , który ostatnio podupadł na zdrowiu. W miasteczku mieszka pewna rodzina - Bodin. A jeden z jej członków Jameson jest dla naszej Leah bardzo ważną postacią , ponieważ to jej najlepszy przyjaciel z dzieciństwa. Już praktycznie w pierwszych momentach pobytu w Bootleg Spring udało jej się na niego trafić. I już ten moment pokazał jej, że jednak za nim tęskniła... ✍Kochani to już następna część rewelacyjnej serii o miasteczku Bootleg Spring. Poprzednia znajduje się na naszym profilu , więc Ci którzy nie mieli okazji jeszcze jej zobaczyć , koniecznie niech wpadną na nasze konto. Mamy cichą nadzieję , że uda nam się zrecenzować dla was również kolejną książkę z tej serii. Ciężko nam powiedzieć , która z nich bardziej wpadła nam w oko. Obie były na prawdę ekstra. Meeega warte przeczytania , bo jest to idealnie napisany romans. Taki można powiedzieć trochę słodki romansik. Wręcz wybitny na panującą aktualnie porę roku. Do herbatki i kocyka-cudo. Autorki po prostu wiedzą co robią. Język , którym się posługują zachęca czytelnika do sięgania najpierw po kolejne strony, następnie rozdziały , a później książki. Jak w każdym romansie jest wiele emocji , które dziewczyny przedstawiły nad wyraz dobrze , ponieważ nie ma w ich książkach takiego przesadnego przeciągania danych sytuacji , czyli jak ktoś się z kimś pokłóci to 20 rozdziałów później dalej z kimś nie rozmawia , albo sytuacja , w której jedna z osób się podkochuje w drugiej , na szczęście nie będzie się rozwijać w tak żółwim tempie , że jak to ostatnio w książkach bywa czekają z rozwinięciem na sam koniec. Uwielbiamy serie o przyjaciołach , rodzeństwie czy rodzinie , a dodatkowym plusem jest fakt , że wszystkie następne części się ze sobą łączą w spójną historię , ale zachęcające jest to , że każda z nich jednak jest o innym bohaterze. Więc daje to ich książką takiej świeżości oraz sprawia , że nie nudzimy się czytaniem kolejnej powieści stricte o tym samej osobie. ✍Przydało by się parę słów o bohaterach😅 Jameson to w sumie zamknięty w sobie facet lubiący skromne oraz znajome otoczenia , zarówno miejsc jak i ludzi. Uwielbia spędzać czas w swojej można powiedzieć takiej samotni - oczywiście mam na myśli jego pracownie , w której tworzył super dzieła. Wydawać by się mogło , że przez jego skryte zachowanie lubi chować ogon pod siebie , ale nie kochani, niech Was nie zmyli jego charakter zewnętrzny, który zawsze pokazuje przed ludźmi , bo ON potrafi pokazać pazury i odkryć swoją drugą twarz. Przede wszystkim w sytuacjach związanych z bliskimi dla niego ludźmi. Natomiast Leah , ona chyba na pierwszy rzut oka mogłaby się wydawać dość otwarta i pewna siebie. Przykładem może być jej praca , najpierw modelki , gdzie jak wiadomo wybiegi , wiele ludzi , non stop sesje zdjęciowe itp. , następnie gwiazda popularnego show , no tylko mało kto by powiedział , że nasza bohaterka nie lubi błyszczeć i być non stop na językach. Ale jak już ją poznamy bliżej to wychodzi z niej naprawdę lubiąca ciszę , spokój i takie ukrycie się przed światem dziewczyna. W połączeniu tworzą fajną parę. Obydwoje mają silny charakter, ale i miękkie serce i to właśnie jest w nich najlepsze. ✍ Jeśli chcecie wiedzieć o czym mówimy to koniecznie bierzcie się za czytanie tej rewelacyjnej serii, bo meega warto. A oczywiście jak ktoś już ją zna , niech podzieli się w komentarzu swoimi odczuciami na jej temat.
Recenzja: https://instagram.com/naturalna_brunetka?igshid=OGQ5ZDc2ODk2ZA==, Skurzewska Marta
🌸 "Sidecar crush" autorstwa Claire Kingsley oraz Lucy Score, to drugi tom serii pod tytułem "Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs". 🌸 Jameson od lat myśli o swojej przyjaciółce, Leah Mae, która po rozwodzie rodziców musiała wyjechać z miasteczka. Choć w dzieciństwie byli najlepszymi przyjaciółmi, to stracili ze sobą kontakt. Teraz Leah Mae jest osobą rozpoznawalną, gra w reality show, jest również modelką. Kobieta przyjeżdża do Bootleg Springs, aby przedstawić ojcu swojego narzeczonego. Natyka się tam na Jamesona, i przekonuje się, że sentyment do dawnego przyjaciela pozostał. Czy Leah Mae powróci do danego życia? Czy jest w jej życiu miejsce dla dawnego przyjaciela? Jak Jameson zareaguje na jej przybycie? 🌸 Miło było powrócić do miasteczka Bootleg Springs, i zobaczyć co słychać u naszych bohaterów. W tym tomie akcja koncentruje się na kolejnym z rodzeństwa Bodin-Jamesonie oraz Leah Mae. Wątki z obu książek łączą się ze sobą, dlatego polecam najpierw zapoznać się z pierwszym tomem, jeśli nie mieliście jeszcze okazji go przeczytać. Dzięki temu będziecie mieli lepsze rozeznanie w fabule, a ponieważ w książce jest dużo postaci, to naprawdę można się tu pogubić. Motyw zaginięcia Callie Kendall bardzo mnie zainteresował i mam co do tego swoje podejrzenia, dlatego jestem ciekawa czy się sprawdzą. Bardzo lubię małomiasteczkowe klimaty w książkach i niezwykle polubiłam mieszkańców Bootleg Springs, którzy tworzyli taką przyjacielską społeczność, choć nie zabrakło tu również bijatyk i przekomarzania. Fajnie ukazana została więź pomiędzy rodzeństwem, i rozczuliła mnie ich miłość i troska o siebie nawzajem. Ogólnie jestem usatysfakcjonowana tą pozycją, i na pewno sięgnę po kolejne tomy. Jeśli lubicie romanse obyczajowe z nutą tajemnicy i pikantnymi scenami, to gorąco wam polecam tą serię.
Recenzja: Milka, Marcinek Mirela
RECENZJA 💚"SIDECAR CRUSH"💚 Cykl: Tajemnicze miasteczko Bootleg (tom 2) AUTOR: CLAIRE KINGSLEY LUCY SCORE WYDAWNICTWO: EDITIORED "Uśmiechnęła się, do mnie a mnie serce przestało bić. Nie mogłem pojąć, jakim cudem nie padłem w tym momencie trupem na podłogę. Czy można żyć, gdy serce odmówiło posłuszeństwa?" "SIDECAR CRUSH" to druga część cyklu Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs. Pełna uroku, historia, z garstką tajemnic, rozwijającym się romansem, która pochłania i ukazuje swojski klimat miasteczka Bootleg Springs i jego mieszkańców. Przepełniona emocjami, uczniami i dobrze poprowadzonym wątkiem friends to lovers, obejmuje wątek przyjaźni trwającej od dzieciństwa, po czym bohaterowie po latach zakochują się w sobie. Wątek kryminalny, pociągnięty został również w tej części, jednak jeszcze nie mamy rozwiązania. A bardzo chciałbym odkryć tajemnicę zniknięcia Callie Kendall i odnalezionego swetra. Autorka w niezwykle obrazowy sposób pokazały miasteczko, jej mieszkańców i oddały klimat tamtego miejsca. Całość poprowadzona niepospiesznie, wciągając nas w historię i życie bohaterów miasteczka Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Jamesona i Leah Mae, dzięki temu możemy poznać ich dokładniej, zobaczyć, z czym się zmagają, co w nich siedzi, z jakimi emocjami walczą. Również zobaczymy, co słychać u pozostałych bohaterów z poprzedniej części. Bohaterowie wykreowani są w naprawdę ciekawy sposób. Oboje boją się popełnić jakiegoś błędu, stracić na zawsze to, co ich połączyło. Podobała mi się ich rozwijające się uczucie, opisane w naprawdę uroczy sposób. Czuć było pomiędzy nimi chemię i latające iskry. Bohaterów kiedyś połączyła przyjaźń, a po latach wcale to uczucie nie wygasło, tylko mocniej rozkwitało, stawało się pełne sympatii, intymności, namiętności i zaangażowania. "Pieszczoty jego jedwabistego języka nosiły znamiona magii, a po mojej skórze przeskakiwały iskierki. Czułam się, jakby przed tą chwilą, przed otępiającym pocałunkiem Jamesona, nie istniało nic innego." Leah Mae Larkin pochodzi z miasteczka Bootleg Springs w Wirginii Zachodniej. Jej życie z dnia na dzień zmieniło się całkowicie i pędziło za szybko. Modelka, gwiazda stojąca na rozdrożu. Stoi gdzieś pośrodku, w miejscu, w którym nie miała prawdziwego domu, nie zapuściła nigdzie korzeni. Ciągle dryfowała w oceanie niezdecydowania i niepewności. Nic w jej życiu nie było długoterminowe, wszystko było tymczasowe. Znalazła się w dziwnym momencie i nie wiedziała, co ją czeka w przyszłości. Pobyt w Bootleg Springs przypomniał, kim była, za czym inni zaczęli, decydować za nią kim ma być. Jameson Bodin zarabia na życie jako metaloplastyk, jest artystą, który daje, niechcianym rzeczom nowe życie. Skryty, unikający ludzi, zabarykadował się pod wewnętrznym pancerzem. Dżentelmen pod każdym względem. Swoje wnętrze wyrażał w swoich dziełach, dzięki którym dawał upust swoim emocjom. Leah Mae roztrzaskała jego zbroję na kawałki i nie wiedział, czy zdoła się pozbierać. Tylko przy niej stawał się inny. Na pewno zostanie moimi mężem książkowym. "Wściekłość była upajającym uczuciem; łatwo było się jej trzymać i nadal uważać, że racja jest po mojej stronie. Rezygnacja niej robiła miejsce dla bólu. Bólu i smutku." Leah Mae Larkin wraca do rodzinnego miasteczka Bootleg Springs, aby odwiedzić swojego tatę, odpocząć i uciec od problemów, które wywołał program z jej udziałem. Została pokazana z bardzo złej strony, kusicielki, która rozwala czyjeś związki. Sława okazała się, że ma bardzo gorzki smak, a jej narzeczony, tak prowadzi jej karierę, że ściąga na nią pełno skandali. W miasteczku spotyka dawnego przyjaciela z dawnych lat Jamesona. Stanie przed wieloma dylematami i na rozdrożu nie wiedząc, jak poprowadzić swoje życie. -Czy Leah Mae poczuje się wolna i zacznie wszystko od nowa? -Czego tak naprawdę chcą i pragnie Leah Mae? -Czy odkryje sposób na siebie? -Czy znajomość Leah Mae i Jamesona potoczy się w takim kierunku, jakby chcieli? -Czy powrót dziewczyny odmieni ich życie? -Czy pobyt w Bootleg Springs otworzy jej oczy na wiele spraw i pokaże prawdę na temat narzeczonego? POLECAM 💜💜💚💚
Recenzja: Instagram, Kamyszek Dominika
„Sidecar Crush” to drugi tom cyklu „Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs”, który opowiada o losach rodzeństwa Bodin. Lucy Score doskonale przedstawia klimat małego miasteczka i bardzo lubię jej książki z tym motywem. Tu pisała w duecie Claire Kingsley. Jameson Bodin żyje nieco na uboczu jako artysta, samotnik. Wszystko się zmienia, gdy do Bootleg Springs wraca Leah Mae, jego przyjaciółka z dzieciństwa, obecnie modelka i celebrytka. Dziewczyna jest w dość burzliwym etapie swojej kariery, którą zarządza jej menedżer, a jednocześnie narzeczony. Między Leah Mae a Jamesonem od razu odżywa więź sprzed lat. Przy pierwszym tomie moim głównym zarzutem było słabe opisanie rozwoju relacji dwojga głównych bohaterów. Tu zdecydowanie nie ma tego problemu. Chemia między nimi narasta stopniowo i daje się odczuć, romans nie wybucha nagle, ale powoli rozkwita. Oczywiście są wzloty i upadki, ale takie ludzkie, do zrozumienia, do wczucia się... Bardzo podobają mi się tu relacje w rodzeństwie Bodinów. Nie są cukierkową idealną amerykańską rodzinka - kłócą się, tłuką, ranią, ale koniec końców zawsze stają po jednej stronie przeciwko światu. Nie mogę się doczekać historii pozostałych braci - Bowie, Jonah i Gibson też muszą mieć coś do powiedzenia! W tle tej serii rozgrywa się wątek kryminalny - w tym tomie niewiele posuwa się do przodu, ale podtrzymuje zainteresowanie, a autorki zapowiedziały, że rozwiąże się dopiero w ostatniej części cyklu ;) Duuuży zarzut tym razem to kiepskie tłumaczenie, zauważalne zwłaszcza w scenach... erotycznych. Nic tak nie psuje nastroju jak określenia w stylu „kuśka”, „wacek” czy „cycuszki” w tym kontekście 🥴 Okropieństwo 🫣 Mimo tej skazy bardzo dobrze spędziłam czas z tą powieścią i czekam na ciąg dalszy serii 💜 Polecam ją i Wam, zarówno jako cykl, jak i niezależne powieści - są ze sobą powiązane, ale każda stanowi odrębną historię.
Recenzja: Paulina Kwiatkowska, Kwiatkowska Paulina
W wolnym czasie lubię zaczytywać się w ciekawych powieściach, które są wciągające już od samego początku. Na to wydanie zwróciłam uwagę w momencie, gdy książka znajdowała się jeszcze w zapowiedziach wydawniczych. Już wtedy doszłam do wniosku, że fabularnie zapowiada się naprawdę interesująco i przyjemnie można będzie spędzić z nią czas. Już teraz mogę zdradzić, że moje przeczucie w tym przypadku mnie nie zawiodło. ,,Sidecar Crush" Claire Kingsley i Lucy Score fabularnie wciąga już od pierwszych stron. Warto także już w tym momencie zaznaczyć, że książka stanowi drugi tom serii. W tym wydaniu główna bohaterka ponownie nawiązała znajomość ze swoim znajomym z dawnych lat. Czy w jej przypadku było to najlepszym rozwiązaniem? ,,Sidecar Crush" Claire Kingsley i Lucy Score napisana jest w bardzo przystępny sposób. Największym gronem odbiorców staną się pewnie nastolatkowie, jednak osoby dorosłe także przyjemnie będą mogły spędzić czas z taką publikacją. Autorki skupiają się także na romantycznej warstwie całej historii.
Recenzja: recenzje-kiti.blogspot.com, Martyna Kwiatkowska
,,Sidecar Crush. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" Claire Kingsley i Lucy Score jest ciekawa pod względem poruszanej treści. Książka stanowi drugi tom serii. W tym wydaniu główną bohaterką została kobieta, która wróciła w swoje rodzinne strony. To właśnie tam ponownie nawiązała swój kontakt z przyjacielem z dzieciństwa. Dawno nie miałam okazji czytać nic podobnego z tego gatunku, więc tym chętniej postanowiłam zapoznać się z tą lekturą. Jest to świetnie napisana literatura obyczajowa z nienahalną warstwą romansu. Nie sposób się od niej oderwać przed poznaniem zakończenia. Duży wpływ na to ma bardzo lekkie pióro zagranicznego duetu autorek, a książka stanowi drugi tom serii. ,,Sidecar Crush. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" Claire Kingsley i Lucy Score to wydanie warte uwagi.
Recenzja: _..wyczytany.._, Dzięgielewski Sebastian
Rewelacyjna książka, w której można się zatracić. Czytelnik przenosi się do miejsca, w którym chce zostać. Rozkwitająca z każdą stroną miłość dwojga ludzi dopełnia świąt idealny. Polecam z czystym sercem. Czekam na więcej,bo myślę, że autorka pokusi się o jeszcze...
Recenzja: sweetcoffeeandbooks, Twardowska Aleksandra
Chciałabym zacząć od rzeczy, które mi się nie podobały, aby jak najszybciej przejść do całej reszty, która była cudowna. Tak jak przy poprzedniej części - zawiodłam się na użytych przez autorkę sformułowaniom na narządy płciowe oraz na tłumaczeniu. „Motyle w żołądku” raczej nie powinny być tak przetłumaczone, co niestety raziło w oczy. Drugą taką rzeczą były przeskoki czasowe, które były ujawniane dopiero po kilku akapitach. Widząc taki przeskok cofałam się do początku rozdziału, aby się nie zgubić. Motyw friends to lovers… Jakże znienawidzony przez większość czytelników, a jak dobrze poprowadzony w tej książce! Oh my… naprawdę nie mogłam się oderwać i jak najszybciej chciałam wrócić do czytania. Bardzo wyraźnie widać to, że tę książkę napisała inna autorka i ten styl dużo bardziej przypadł mi do gustu. Motyw małomiasteczkowego romansu po raz kolejny skradł moje serce i ponownie nie był poprowadzony typowo oraz często wywoływał uśmiech na mojej twarzy. Po za tym - Jamie >>> jest naprawdę słodki. Leah Mae i Jameson odkrywają tajniki udanego związku i pomimo swojego wieku dopiero raczkują w temacie prawdziwej miłości. Popełniają błędy i nieprzemyślane decyzje, ale z pomocą rodziny potrafią dostrzec, zrozumieć i naprawić swój błąd. Rola rodziny w tej książce jest ogromna i ważna, a ja jestem tym wzruszona. Ta para zdecydowanie bardziej skradła moje serce i bardzo polecam tę książkę.
Recenzja: usershuekod , Konopka Amelia
O MÓJ BOŻE. Ta książkę to kolejne cudo, które wyszło spod pióra Lucy Score, ale tym razem przy współpracy z inną autorką. Od samego początku Jameson jest zakochany w Leah. I jest najsłodszy fikcyjny mężczyzna, którego do tej pory poznałam. No po prostu to w jaki sposób o niej myślał, patrzył na nią... No urocze. (chłop jest artystą a to już daje +10000 do atrakcyjności okej??) Leah jest taką fajną główną bohaterką, przyjemnie czytało się jej perspektywę, ale zdecydowanie wolałam czytać rozdziały Jamesona. Wątek z zagadką w tle, był znikomy, ale tak dobrze poprowadzony. Bardzo mi się podobał. Jest super dodatkiem do fabuły. +miłość sprzed lat. 🛐 Relacja głównych bohaterów jest idealna. Widać było chemię, mimo że dosyć nie realną, ale po prostu Jameson i Leah pokazują we właściwy sposób definicję słowa "miłość". Jedyne co po prostu mi się nie podobało to tłumaczenie. Wiele słów było tak niezbyt dobrze dobranych, a niektóre nawet sprawiały, że czułam zażenowanie. Ale sama estetyka książki, miasteczka ma TEN klimat. Totalna polecajka na jesień. Książka jest cudowna. ogólna ocena: 4.7/5⭐
Recenzja: reading_with_flowers, Storek Ewelina
𝑃𝑜𝑧𝑤𝑎𝑙𝑎𝑚𝑦 𝑠𝑜𝑏𝑖𝑒 𝑛𝑎 𝑤𝑖𝑒𝑐𝑒𝑗 𝑤 𝑜𝑏𝑒𝑐𝑛𝑜𝑠𝑐𝑖 𝑜𝑠𝑜𝑏, 𝑝𝑟𝑧𝑦 𝑘𝑡𝑜𝑟𝑦𝑐ℎ 𝑐𝑧𝑢𝑗𝑒𝑚𝑦 𝑠𝑖𝑒 𝑏𝑒𝑧𝑝𝑖𝑒𝑐𝑧𝑛𝑖𝑒. 𝑊 𝑜𝑏𝑒𝑐𝑛𝑜𝑠𝑐𝑖 𝑘𝑜𝑔𝑜𝑠, 𝑜 𝑘𝑖𝑚 𝑤𝑖𝑒𝑚𝑦, 𝑧𝑒 𝑏𝑒𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑛𝑎𝑠 𝑘𝑜𝑐ℎ𝑎𝑙 𝑚𝑖𝑚𝑜 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜. Idealna historia dla wszystkich małych miasteczek! "Sidecar Crush" jest drugim tomem cyklu Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs, tylko tym razem głównym bohaterem jest Jameson Bodin (brat Scartlett) i ten facet skradnie nie jedno serce. Droga po marzenia nie zawsze jest łatwa i będąc u szczytu sławy można bardzo szybko się zgubić. Leah Me była modelka, wschodzącą gwiazdą, a także zwykła dziewczyna która wyrwała się z Bootleg Springs. Jej kariera się rozkręcała, jednak jedna zła decyzja i zaufanie nieodpowiedniej osobie sprowadza na nią pasmo krytyki, a jednocześnie staje się momentem przełomowym w życiu dziewczyny, która otwiera oczy i w końcu dostrzega dokąd ją to wszystko zaprowadziło. Leah postanawia wrócić do rodzinnego miasteczka, gdzie liczy na to, że tutaj uda jej się zapomnieć o skandalu. Na jej drodze ponownie staje przyjaciel z dzieciństwa- Jameson, zaś ich relacja ma szansę na rozwój, tylko czy Leah jest gotowa porzucić to wszystko, co było jej marzeniem? Czy zwykły facet, nad którego rodziną pojawiły się problemy jest w stanie zdobyć serce Leah? Czytając ten tom po raz kolejny miałam ochotę przenieść się do tego miasteczka, gdzie ludzie choć wiedzą o sobie wszystko, to też tworzą społeczność, która potrafi się zjednoczyć i stanąć za swoimi. Przede wszystkim rodzina Bodinów da się lubić, dostarczają sporo rozrywki podczas czytania, ale też autorki umiejętnie poprowadziły fabułę, tworząc świetne dialogi i zabawne momenty. Moje ulubione dotyczą agresywnego kurczaka oraz sytuacji z koszem na śmieci 😅. Świetna książka, z którą naprawdę można dobrze spędzić czas. Zachęcam do nadrobienia pierwszego tomu i oczywiście tego.
Recenzja: Coolturka, Sochacka Anna
Lucy Score — królowa małomiasteczkowych historii oraz jej koleżanka po piórze Claire Kingsley powracają do nas z kolejną opowieścią z Bootleg Springs. Leah Mae Larkin gwiazda świata modelingu przyjeżdża do Bootleg Springs, by powiadomić schorowanego ojca o zaręczynach oraz odpocząć od show-biznesu. Spotyka tu swojego przyjaciela z dzieciństwa, Jamesona Bodina. Sławna i zaręczona, te dwa argumenty nie zdadzą się na nic, gdy serce dojdzie do głosu. Uwielbiam odwiedzać to miasteczko i jej mieszkańców, z niejednym z nich chętnie napiłabym się sławnej księżycówki. Połączenie pikanterii gorącego romansu z interesującą historią życia głównych bohaterów, to sprawdzony pomysł na dobrą powieść. Zaskakujące zwroty akcji i zabawne dialogi powodują, że po prostu świetnie się bawię i wypoczywam, a tego właśnie po takich lekturach oczekuję. "Sidecar crush. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" to pełna słownych potyczek historia, przesycona niespodziewanymi, chociaż zabawnymi sytuacjami, bratersko — siostrzaną miłością oraz gorącym uczuciem, które wyrasta na mocnym fundamencie, jakim jest przyjaźń.
Recenzja: w.slowach.ukryte, Gamracy Katarzyna
Wracamy do Bootleg Springs. To tu swoje dzieciństwo spędziła Leah Mae, która teraz robi karierę jako modelka i chodzi po największych wybiegach. Właśnie wzięła udział w reality show, które miało przyspieszyć jej karierę i wynieść ją na szczyt. Ale czy tak się stanie? Leah Mae przyjechała do rodzinnego miasteczka by poinformować ojca o swoich zaręczynach. Jameson już od małego rozkładał zabawki i składał je na nowo tworząc coś zupełnie nowego. Teraz tworzy rzeźby z metalu i jest w tym naprawdę dobry. Niespodziewanie w swoim miasteczku spotyka Leah Mae i dostrzega coś, czego nie widzą inni. Ożywają też stare wspomnienia, bo ta dwójka spędzała w dzieciństwie wspólnie mnóstwo czasu. Co więcej, Jameson zawsze był zauroczony piękną Leah Mae ale nie chciał stawać na drodze do spełniania jej marzeń. Czy teraz odbudują swoją przyjaźń? Jest jeszcze tajemnicze zaginięcie ich rówieśniczki Callie. W tym tomie poznajemy kolejną wskazówkę, jednak zagadka w dalszym ciągu nie zostaje rozwiązana. Bardzo podoba mi się takie stopniowe budowanie napięcia. Moja ciekawość rośnie. "Sidecar Crush" to kolejna świetna historia. Nie zabrakło tu niczego. Były emocje, dobry humor i napięcie. Bardzo dobrze czytało mi się tą książkę. Lubię styl Lucy Score i Claire Kingsley. Nawet nie wiem kiedy skończyłam i już mogę powiedzieć, że niecierpliwie czekam na kolejny tom i losy rodzeństwa Bodine. Tutaj dowiadujemy się, że realizacja dziecięcych marzeń nie zawsze jest tym czego oczekiwaliśmy oraz, że to co widzimy w reality show nie zawsze jest prawdą. Muszę jeszcze wspomnieć o niesamowitym miasteczku Bootleg Springs i jego mieszkańcach. Tu wszyscy są ze sobą zżyci, pomocni i solidarni. To takie niespotykane w dzisiejszych czasach. To jak? Zainteresowani?
Recenzja: dreamwithbooks03, Grzelec Iza
"Sidecar crush" to jedna z najbardziej uroczych książek które przeczytałam. Czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie. Jameson to uroczy i przystojny gentleman, który robi wszystko by wspierać Leah Mae. Czytając to miałam ciągle uśmiech na twarzy. Bardzo polubiłam tą książkę i na pewno jeszcze do niej wrócę nie raz. Polecam
Recenzja: nsnow_books, Smolira Natalia
💚Sidecar crush - tajemnicze miasteczko Bootleg Springs💚 . . . Marzeniem Leah Mae Larkin od zawsze była sława. Już od najmłodszych lat ćwiczyła aktorstwo, aby w przyszłości mieć większe szanse na zobaczenie swojej twarzy na ekranie telewizora. W karierze pomagał jej pewien mężczyzna o imieniu Kelvin. Był on jednocześnie jej agentem, a także narzeczonym. W dzieciństwie, Leah Mae przyjaźniła się z Jamesonem Bodinem. Po wielu latach bez wzajemnego kontaktu ze sobą, ich drogi znów się przecięły. Problem polegał na tym, że on był zakochany w swojej przyjaciółce z dzieciństwa, a ona była już zajęta. Miała na palcu pierścionek, który to nie on nałożył. Czy przyjaźń z dzieciństwa może w dorosłym życiu przeobrazić się w miłość? Czy Leah jest gotowa zerwać zaręczyny po to, aby być z Jamesonem? . . . Tak jak pierwsza część, tak samo ta mnie nie zawiodła. "Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" jest historią, którą chce się czytać bez końca. Uwielbiam wszystkich (oczywiście zawsze są jakieś wyjątki) bohaterów w tej książce. Myślę, że bez problemu może zwalczyć zastój czytelniczy, tak samo jak pierwsza część. Polecam każdemu, kto lubi opowieści o miłości, tajemnicach, ukrywaniu się, a także takie ze scenami 18+. Tutaj znajdziecie to wszystko zawarte w trzystu stronach. Jest idealnie. . 💚10/10💚
Recenzja: kor.czyta, Grubasz Beata
Książka jest drugą Częścią która opowiada o życiu braci a szczególnie Jamesona. Pierwszą część czytałam bardzo dawno ale i tak nie mogłam doczekać się dalszej. Chyba nawet nie mogłam spać bo byłam aż tak ciekawa co dalej. Wszystko mi się podobało, to jak autorka opisywała różne sytuację albo to jak ładnie pisała rozmowy. Dlatego wiedziałam że ta część będzie lepsza niż pierwsza i na końcu okazało się że miałam rację. Podobała mi się też książka bo oprócz miłości między Jamesonem a Leah jest kryminalistyka i ta książka wydaje się jeszcze ciekawsza. To działa tak że ja nawet nie chce jej kończyć. Nawet jest napisana przeszłość tej pary, bo w dzieciństwie byli przyjaciółmi i dlatego to wszystko wygląda inaczej i potem po tym wszystkim się spotykają czar ich pryska. Ich historia jest bardzo piękna bo to nie zaczęło się przypadkowo tylko już dawno a oni sami o tym nie wiedzieli. Ja też nie wiedziałam ale po czasie zrozumiałam że oni są sobie pisani. Bardzo lubie tą książkę i jeśli będzie kolejna część to musze ja mieć
Recenzja: Kotoksiazka, Kołodziejczak Natalia
SIDECAR CRUSH to drugi tom cyklu Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs, który opowiada historię Jamesona Bodina, jednego z braci Scarlett poznanej w WHISKEY CHASER. Polubiła się z zwariowaną rodziną Bodinów, więc z przyjemnością sięgnęłam po tę kontynuację. Byłam też ciekawa co tam słychać u mieszkańców urokliwego Bootleg Springs. Wprawdzie tu akcje dzieje się o wiele spokojniej niż w poprzedniej książce, ale i tak autorki zainteresowały mnie losami Jamesona i Leah Mae, dawnej przyjaciółki, która wraca po latach do miasteczka. Czy to prawda, że stara miłość nie rdzewieje? Powieść wciąga od pierwszych stron, a dowcipne dialogi i zabawne sytuacje sprawiają, że z chęcią zatapiałam się w tej przesympatycznej historii. Jameson już od samego początku podbił moje serce, bowiem to uroczy, wrażliwy mężczyzna z duszą artysty. Do Leah Mae również zapałałam wielką sympatią, mimo że jest całkowitym jego przeciwieństwem. Relacja i emocje tej dwójki bohaterów sprawiła, że z frajdą, a czasem z wypiekami na twarzy śledziłam ich perypetie i rodzące się głębokie uczucie.
Recenzja: czytalka, Kleban Alicja
„Sidecar crush” to kontynuacja historii dziejącej się w miasteczku Bootleg Springs. Przyznam, że trochę zżyłam się z bohaterami. Co tym razem czeka na nas w drugiej części tej serii? Tu głównymi bohaterami są Jameson, brat Scarlett, którą poznajemy w pierwszym tomie („Whiskey Chaser”) oraz Leah Mae, przyjaciółka z dzieciństwa, która wyjechała robić karierę najpierw jako modelka, potem jako aktorka. Kariera stała przed nią otworem, można by rzec. Miała tez u boku narzeczonego-agenta, który stał na straży rozwoju jej kariery. Możecie się domyślać, że coś tu pójdzie nie tak! Typowy romans, taki na rozluźnienie. Miałam nadzieję na rozwój pewnego wątku kryminalnego, który był rozpoczęty w pierwszym tomie, ale nie ma tutaj pod tym względem jakiegoś konkretnego zwrotu akcji. Przypomnę: chodziło o to, że nieżyjący już pan Bodine mógł być zamieszany w głośną sprawę sprzed lat, dotyczącą zaginięcia nastolatki. Sprawa, której nigdy nie rozwiązano. Było tu raczej skoncentrowanie na tym wątku romantycznym, na Jamesonie i Leah Mae, których ciągnęło ku sobie, choć przeciwności na ich drodze było sporo (zaczynając od narzeczonego i kariery w show biznesie). Ich historia nie podobała mi się aż tak jak love story Scarlett i Devlina, ale było wystarczająco dobrze, żebym miała w planach lekturę kolejnego tomu. Jeśli lubicie takie lekkie, romantyczne historie z akcją osadzonym w małym miasteczku, gdzie wszyscy dobrze się znają… to zapraszam do Bootleg Springs na łyka księżycówki!
Recenzja: @book_am21, Zając Kamila
Leah Mae Larkin ma wszystko o czym marzyła i jako jedyna mieszkanka Bootleg Springs wystąpiła w telewizji. A jednak marzenie o sławie ma gorzki smak. Dziewczyna po skandalu wywołanym występem w reality show postanowiła zaszyć się w miejscu z którym wiążą się jej najpiękniejsze wspomnienia. W miejscu w którym zostawiła również JEGO. Jameson Bodine nigdy nie był w oczach swego ojca wystarczający. Nie dość męski, cichy i zbyt wrażliwy chłopak swe uczucia wyraża poprzez tworzenie metalowych rzeźb. Czy powrót Leah Mae po dwunastu latach nieobecności zmieni jego życie? Szczerze mówiąc kocham takie książki. Po prostu. Ta powieść była niesamowicie ciepła i pełna uroku. Autorki świetnie oddały klimat amerykańskiego prowincjonalnego miasteczka i jego mieszkańców. Ponadto relacja głównych bohaterów jest po prostu przecudna. Dwoje ludzi którzy pomimo upływu czasu nadal czują się tak jakby od ostatniego spotkania minął zaledwie jeden dzień skradło moje serce. Ta książka otuli Was niczym ciepły kocyk i rozgrzeje Wasze serca. Gorąco polecam ❤️
Recenzja: upolowane, Dudek Agnieszka
📖 Pilnowałam z troską jego tajemnic (...). Przechowywałam je pieczołowicie wewnątrz swego serca niczym drobne prezenty przeznaczone wyłącznie dla mnie. 📖 Claire Kingsley, Lucy Score - Sidecar Crush. Bardzo rzadko trafiam na książki napisane w duecie, ale zawsze w takich przypadkach intryguje mnie w jaki sposób autorzy dzielą się pracą. Czy piszą wspólnie? Czy może wybierają jednego z bohaterów i przedstawiają wydarzenia z jego perspektywy? Nie ukrywam, że do sięgnięcia po "Sidecar Crush" przekonało mnie nazwisko Lucy Score na okładce, ponieważ czytałam już jej wcześniejsze książki. Jeśli chodzi o Claire Kingsley, to było to nasze pierwsze spotkanie. Ale już wiem, że z całą pewnością nie ostatnie. Cóż to była za przyjemność. Móc poznać tak cudownych bohaterów jak Jameson i Leah Mae, przenieść się na jakiś czas do Bootleg Springs. To małe miasteczko skrywa wiele tajemnic. Niektóre z nich muszą jeszcze poczekać na odkrycie. Teraz ogromnie żałuję, że nie zaczęłam od pierwszego tomu. Drugi jest jego kontynuacją, choć koncentruje się na innych bohaterach. Leah Mae i Jamesona w dzieciństwie połączyła przyjaźń. Teraz są już dorośli, mają swoje pasje i marzenia. A my właśnie dostajemy niepowtarzalną okazję, by z boku przyglądać się temu, co przyniesie ponowne spotkanie tej dwójki. Z całego serca polecam każdemu odwiedziny w Bootleg Springs. Sama z pewnością jeszcze nie raz tu wrócę.
Recenzja: Amethyst_books, Raszkowska Amelia
💚 Drugi tom historii małego miasteczka Bootleg Springs był dla mnie lekturą wręcz obowiązkową. Po pierwszym czułam niedosyt i chęć dowiedzenia się więcej...i to dostałam! Ale czekam na następne tomy z niecierpliwością. W tej części poznajemy Jamesona oraz Leah Mae. Jameson to brat bohaterki, która poznaliśmy w poprzednim tomie, dlatego od razu podkreślam- żeby zrozumieć tą historie musicie znać poprzedni tom, ponieważ jest tutaj zbyt wiele spojlerów do drugiego tomu. Jest on człowiekiem bardzo cichym, skrytym, ale ma niezwykłą artystyczną dusze, którą poznajemy w trakcie czytania. Leah Mae to kobieta, która przez sytuacje rodzinną wyjechała z Bootleg i została sławna. Teraz ze swoim partnerem przyjechała do swojego ojca do swojego rodzinnego miasteczka. Oboje są bardzo wrażliwi, mega emocjonalni, co mi osobiście podoba się bardzo. Uwielbiam gdy bohaterowie mają ludzkie uczucia i je okazują, nie boja się ich. Kolejny raz spotkamy się z historią o toksyczności partnera. W poprzednim tomie też spotkaliśmy się z czymś takim. Uważam, że to fajny zabieg, żeby uświadomić też czytelników, że ta toksyczność nie zawsze będzie bardzo oczywista- czasami potrafi kryć się pod przykrywką dobrych intencji i uczuć, jednak tak naprawdę jest pusta. Motyw sztuki wykonywanej przez Jamesona baaardzo mnie zainteresował, przyjemnie czytało mi się o tym co tworzył. Dodatkowo zachowywał się jak typowy artysta, który wie podświadomie, ze stworzył coś pięknego, ale myśli, ze nie jest to takie dobre...jak dobrze, że inni go docenili 🤍 W "Sidecar Crush" kontynuujemy wątek kryminalny,który rozpoczęliśmy w pierwszym tomie. Informacji poddawanych jest nam tak malutko, ale zarazem są tak ciekawe i mogą zrobić tak dużo, ze nie możemy się doczekać następnych. Dodatkowo ta historia ma właśnie głównie rozwiązać tą zagadkę. To nie wyrywa z napięcia i sprawia, ze musimy poznać kolejne tomy! 💚 Książka opiera się w ogóle na miłości, która zrodziła się z nastoletniej przyjaźni, co uważam, że jest piękne. To, jak wszystko płynnie tutaj ze sobą działa jest świetne 🤍 Autorki pięknie prowadzą tą historię i ja zdecydowanie nie mogę się doczekać kolejnych części i możliwości poznania kolejnych bohaterów tej świetnej podróży 💚 ⭐️4/5 💚8/10 🤍16+ 🌶1/5 📖stron: 350 💚seria: Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs 🔡literki: średniej wielkości, całkiem okej do czytania 📍gatunek: romanse
Recenzja: Mazia89, Kostuń Marzena
W małych miasteczkach każdy się dobrze zna i zawsze wiele się dzieje 😊 Leah Mae Larkin pochodziła z małego miasteczka Bootleg Springs. Będąc nastolatką opuściła to miejsce i rozpoczęła karierę modelki. Była wschodząca gwiazdą modelingu oraz telewizji. Niestety jej udział w telewizyjnym show wywołał skandal, przez który jej kariera zawisła na włosku. By uciec od paparazzi postanawia pozostać dłużej w mieście , w którym się wychowała i zająć się schorowanym ojcem. Jameson Bodin był jej przyjacielem z dzieciństwa, z którym łączyła ją wyjątkowa więź. Ponowne spotkanie tej dwójki rozbudziło uczucia, o których nie mieli pojęcia. Od początku przyciąga ich tajemnicza siła. Jednak Jameson nie zamierza wchodzić z butami w jej życie, bowiem palec Leah Mae Larkin zdobił pierścionek zaręczynowy. Musicie sprawdzić koniecznie jak potoczą się losy tej dwójki 😊 Uwielbiam twórczość Lucy Score i tym razem z rozkoszą zagłębiłam się w jej kolejną powieść. Akcja toczy się bardzo powoli. Nie znajdziecie w niej zaskakujących zwrotów akcji. Raczej to przewidywalna historia, w której nie zabraknie pikantnych scen oraz bójek w barze. Całość mimo wszystko wciąga i czyta się bardzo szybko. Z wielką przyjemnością obserwowałam losy głównych bohaterów 😊 Zabrakło mi jedynie rozwiązania zagadki kryminalnej, która jednak stanowiła tło powieści. Być może czeka nas kolejna część 🙂
Recenzja: agnban, Banasiak Agnieszka
📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Zawsze można dowiedzieć się o kimś czegoś nowego - powiedział. - Dobrego lub złego. A przyjmowanie założeń nigdy nie jest dobrym pomysłem, nawet jeśli uważamy, że znamy kogoś jak zły szeląg." 📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Sidecar Crush" to drugi tam cyklu "Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" autorstwa Lucy Store i Claire Kingsley. Jest to pierwsza książka, tego duetu, jaką miałam okazję poznać, ale teraz wiem, że muszę nadrobić poprzednią część. Jameson i Leah Mae przyjaźnili się od dziecka. Teraz, mimo długiej nieobecności dziewczyny w życiu Jamesona, on i tak uważa, że zna ją najlepiej. Kiedyś przyjaciele, teraz on - artysta, robi rzeźby z metalu (📚📚📚"Tak wygląda moje ulubione zajęcie: biorę niechciane rzeczy i daję im nowe życie."📚📚📚), ona - modelka i celebrytka, występująca w reality show, gdzie zostaje wykreowana na kusicielkę i uwodzicielkę. Uciekając przed skandalem wraca do domu, do Bootleg Springs. Czy uda im się odnowić relacje??? Czy może wyjdzie z tego coś więcej??? Jameson to zawsze ten sam nieśmiały, żyjący w swoim świecie chłopak. Jedynie przy Leah Mae odżywał. I nic się w tej kwestii nie zmieniło, nadal jest taki sam. Zawsze czuł coś więcej do swojej przyjaciółki, tylko bał się zaryzykować. Przyjaźń była dla niego ważniejsza. Teraz gdy Leah Mae wróciła, postawia wszystko na jedną kartę i wreszcie jest gotów zaryzykować. Czy Leah Mae odwzajemni jego uczucie??? Leah Mae zawsze marzyła o karierze w aktorstwie. Udział w programie miał jej w tym pomóc. Wyszło, nie koniecznie tak, jak chciała. Branża telewizyjna to jedna wielka fikcji i manipulacja widzami. Tym co rzeczywiste, a fikcją. Leah Mae jest już tym zmęczona. Odpoczynek w Bootleg Springs otworzy jej oczy na wiele spraw. A jedną z nich będzie Jameson. Uwielbiam ich relacje. Od dziecka mieli wspólny język. Teraz po latach w ich relacje wkradła się niepewność, widać było, że ciągnie ich do siebie, tylko oboje bali się coś z tym zrobić. Ale jak już się odważyli to był ogień. Wybuch fajerwerków i serduszek. Ich relacja jest taka urocza, że aż serce mięknie. Uwielbiam te małomiasteczkowe historie spod pióra Lucy Score. Jest swojsko, przyjaźnie, rodzinnie. Społeczność Bootleg Springs rządzi się własnymi prawami. Jak mi się podobała kara za bycie burakiem i obrażenie miasta i jego mieszkańców🤭. Idealna, a jaka pamiętliwa, wątpię czy ktoś jeszcze raz poważy się na to🤭. Do tego rodzinka Bodinów, może nie jest idealna, ale każdy może liczyć na każdego. Jeżeli lubicie klimat małych miasteczek, motyw friends to lovers oraz tajemnicze zaginięcie w tle, to jest historia dla was. Ja bardzo miło spędziłam przy niej czas i czekam na więcej. Polecam❤️
Recenzja: Slomka_milena, Słomka-Sławecka Milena
„Sidecar Crush” jest kontynuacją serii powieści tajemniczego miasteczka Bootleg Springs. Przyznam szczerze, że czekałam na ten egzemplarz ze względu na wątek kryminalny, który wzbudził we mnie dużą ciekawość jak sytuacja się rozwinie. Zaginięcie nastoletniej niegdyś dziewczyny oczywiście nadal pozostanie bez finału, a jak będą szły poszukiwania będziemy śledzić jeszcze przez kolejne serie. Tym razem książka jest poniekąd wzruszająca. Zdecydowanie jest w niej mniej namiętności niż części pierwszej. Autorka Claire Kingsley bardziej skupiła się na emocjach bohaterów przez co możemy mocno wczuć się w uczucia jakie przeżywają. Nie zabraknie przemyśleń, życiowych zakrętów, rozstań i powrotów. Zobaczymy też jak ogromną siłę ma więź z czasów dzieciństwa oraz jak sława wpływa na wrażliwą duszę. Naszymi głównymi bohaterami tym razem jest Jameson Bodin (brat Scarlett, która była bohaterką poprzedniej części) oraz tajemnicza Leah Mae Larkin. Wielka miłość, wielkie marzenia, wielki skandal i wielka zagadka zaginięcia dziewczynki. Książka jest bardzo dobrze zbalansowana, wątki w tej części są zakończone równie intrygująco co w części pierwszej. Czyta się szybko, autorka ma bardzo lekkie pióro. Zaczynamy sezon jesienny, więc serdecznie polecam całą serię! ;)
Recenzja: WidzianeMoimiOczami, Grela Ilona
Właśnie skończyłam czytać drugą części serii "Tajemniczego Miasteczka Bootleg Springs" - SIDECAR CRUSH. Muszę przyznać, że autorki są świetne w tym co robią:-) Leah Mae Larkin to młoda kobieta, która nie bała się podążyć za swoimi marzeniami. Stała u progu kariery. Była modelką i początkującą gwiazdą telewizji. Swoją karierę jak i życie prywatne powierzyła swojemu agentowi, który był zarazem jej narzeczonym. Gdy sprawy między nimi zaczęły się komplikować, Leah Mae wróciła do rodzinnego miasteczka Bootleg Springs. Tu zawsze czuła się najlepiej, miasteczko było dla niej azylem, którego brakowało jej od dawna. Po za tym w miasteczku wciąż mieszkał jej przyjaciel z dzieciństwa, z którym niegdyś była nierozłączna - Jameson Bodin. Przez problemy rodzinne Jameson był zamkniętym w sobie facetem, który starał się stać w cieniu. Unikał rozgłosu wokół siebie, co ostatnimi czasy nie było łatwe. Leah Mae była dla niego kimś ważnym. Wciąż pamięta te wszystkie lata dzieciństwa, które spedzili razem. Gdy pewnego dnia spotkał ją w miasteczku nie mógł ukryć swojego zadowolenia. Czas spędzony razem w Bootleg Springs, sprawił, że ich uczucia odżyły. A wyjazd z miasteczka i życie gwiazdy już nienapawało Leah optymizmem. Kobieta musi zastanowić się co zrobić ze swoim życiem. W tle pojawia się wątek tajemniczego zaginięcia młodej dziewczyny Callie Kendall. Choć w sprawie ciągle jest wiele niewiadomych śledztwo posuwa się naprzód. A to co wychodzi na jaw nie stawia rodziny Bodinów w najlepszym świetle. Ciekawie napisana historia. O przyjaźni, miłości I podążaniu za marzeniami. Wszystko to dzieje się w uroczej miejscowości, w której mieszkańcy są dla siebie wsparciem. Czyta się ją z lekkością i przyjemnością. Już czekam na kolejną część tej historii❤️ Polecam ❤️
Recenzja: Magda1266, Florek Magdalena
Czas na kolejną recenzję „Sidecar Crush” Claire Kingsley i Lucy Score „Niekiedy wszystko układa się tak niefortunnie, że najlepiej zapaść się pod ziemię, zniknąć na jakiś czas. Jeszcze niedawno Leah Mae Larkin stała u progu wspaniałej kariery. Była modelką i wschodzącą gwiazdą, wydawało się, że jej agent i równocześnie narzeczony poprowadzi ją na szczyty sławy. Ale coś poszło nie tak i skończyło się kompromitacją. Leah Mae postanowiła więc wrócić do rodzinnego miasteczka. Przede wszystkim chciała uciec przed skandalem i trochę odpocząć. Poza tym w Bootleg Springs był ktoś, z kim zawsze rozumiała się najlepiej: jej przyjaciel z dzieciństwa, Jameson Bodin. Jameson dorósł, z chłopaka zmienił się w mężczyznę. Leah Mae fascynowała go od dawna, ale nie chciał niszczyć jej szczęścia. W końcu był zwyczajnym facetem, raczej małomównym, mimo że od czasu do czasu wdawał się w bijatyki. Miał też rodzinne problemy, które wydawały mu się niemożliwe do rozwiązania. Jeden z nich był szczególnie nieprzyjemny: tajemniczy związek między jego zmarłym ojcem a zaginioną kobietą, Callie Kendall. Małe miasteczka zawsze mają swoje tajemnice… Leah Mae i Jameson, przyjaciele z dawnych lat, nareszcie poczuli radość — pierwszy raz od bardzo długiego czasu. Mogli powspominać stare dzieje i znowu szczerze się pośmiać. Być może to przez Bootleg Springs, być może dzięki chwili odpoczynku nagle sentyment do przeszłości stał się czymś więcej. To, co było do niedawna najważniejsze na świecie, traciło na znaczeniu. Leah Mae zrozumiała, że musi zmienić wszystko… Kim dla ciebie jest twój przyjaciel z dzieciństwa?” To kolejna część z serii Tajemniczego Miasteczka Bootleg Springs. Cała seria, a będzie to 6 książek, jest pisana na zmianę przez obie Panie. Pierwsza pisała Lucy, a autorka drugiej jest Claire. Czuć różnice między autorkami, druga część jest dużo spokojniejsza, mniej pikantna, momentami bez energii. Niemniej całość jest dość przyzwoita. Bardzo fajnym elementem całej serii jest wątek kryminalny, już nie mogę się doczekać kolejnych książek. moja ocena to 7/10
Recenzja: _tibooks, Szymiczek Karol
Drugi tom serii Bootleg Springs Lucy Score i Claire Kingsley. Otrzymujemy kilka kolejnych wskazówek dotyczących zniknięcia Callie, a także romans z udziałem najcichszego brata Bodine, Jamesona, i byłej mieszkanki, modelki / aktorki Leah Mae Larkin. Przewidywalny, ale rozgrzewający, nie mogę się doczekać kontynuacji tych książek i zobaczenia, jak zakończy się historia każdego z nich. Książka mi się podobała daje jej 4/5⭐
Recenzja: Darkness_queen_99 , Żuk Iwona
Kto jak zwykle (w ostatnim czasie) zaczął serię od kontynuacji? Oczywiście, że ja, no któż inny miałby takiego niefarta? Książka jest lekka i szybko się ją czyta. Fabuła jest wciągająca, a styl pisania przeciętny. Powieść jest pełna dowcipnych dialogów, które zachęcą do dalszej lektury. To, że pisały ją dwie różne osoby, w ogóle nie rzuca się w oczy. Show-biznes to twardy kawałek chleba, o czym na własnej skórze przekonała się główna bohaterka powieści "Sidecar Crush. Tajemnicze Miasteczko" autorstwa Claire Kingsley i Lucy Score. Jest to drugi tom nowej trylogii autorek, które postanowiły połączyć siły we wspólnym projekcie literackim. Obie specjalizują się w romansach, w których to kobiety są tymi silnymi charakterami. Nie inaczej jest w najnowszej powieści Kingsley i Score. Leah Mae była pewna, że jej kariera modelki wystrzeli jak z procy na samą górę wszelkich sław. We wszystkim miał jej pomóc agent i zarazem narzeczony. Jak możecie się domyślić, stało się inaczej. Łączenie uczuć z karierą zawodową wyszło Leah bokiem, choć na początku przecież miało być tak pięknie. Wokół głównej bohaterki zawrzało, a ona sama postanowiła wrócić do rodzinnego Bootleg Springs. Wszystko po to, aby uniknąć przykrych następstw skandalu, w który się wmieszała. Oczekiwała, że będzie mogła złapać oddech i odpocząć od szalonego świata fleszy. Była to również szansa na odnowienie relacji z dawnymi znajomymi. Kobieta liczyła również na to, że jej przyjaciel z dzieciństwa zrozumie sytuację i podpowie, jak sobie z nią poradzić. W końcu zawsze mogła na niego liczyć, czemu tym razem miałoby być inaczej? Jameson Bodin od zawsze miał słabość do swojej przyjaciółki, ale nigdy się do tego nie przyznał. Czuł, że Mae zasługuje na kogoś lepszego, a nie na zwykłego faceta z Bootleg Springs. Tym bardziej że jego sytuacja rodzinna nie była zbyt kolorowa. Bodin był pewny, że jego problemy, są z tych nierozwiązywalnych. Pozostaje również kwestia tajemniczego zaginięcia kobiety, którą coś łączyło ze zmarłym ojcem mężczyzny. Czy w takiej sytuacji miałby cokolwiek, co mógłby zaoferować modelce z wielkiego miasta? Małomiasteczkowy romans rozkręca się powoli, ale to idealne tempo dla tego typu relacji. Całość jest tajemnicza i urocza jednocześnie.
Recenzja: Ur.szulka, Maciejna Ula
Pora wrócić do małego miasteczka które ma w sobie wiele uroku i tajemnic. Kolejna książka z serii "Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" autorstwa tym razem duetu Claire Kingsley, Lucy Score. Tym razem mamy tutaj historię Leah Mae i Jamesona od samego początku obydwoje zyskali moją sympatię. Jameson jest bardzo tajemniczym i skrytym mężczyzną który nie chce dopuścić do siebie ludzi. Leah marzyła o wielkiej karierze i pęd za marzeniami trochę ją zgubiły, jej kariera nie rozwijała się tak jak o tym marzyła, a bardzo chciała uniknąć skandali, ale dziennikarze nie odpuszczali. Tym bardziej jej narzeczony który był jej agentem uważał, że nie ma w tym nic złego. Leah postanowiła wrócić do Bootleg Springs i odpocząć od całego zamierzania. W małym miasteczku czeka na nią spotkanie z dawnym przyjacielem Jamesonem któremu kiedyś zależało na Leah i jedyne czego chciał to jej szczęścia .Uwielbiam takie historie z małym miasteczkiem w tle które poruszają serca czytelników. Akcja książki nie pędzi jak szalona, jest przyjemna co czyni książkę idealną na wolne wieczory. Dla mnie ten duet dwóch autorek jest idealny i nie mogę się doczekać następnej książki z tej serii. Jeśli szukacie lekkiego wypełnionego emocjami romansu to ta książka będzie idealna.
Recenzja: Snieznooka, Wróblewska Agata
„Sidecar Crush” to druga część serii Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs autorstwa Claire Kingsley i Lucy Score. Jedną z naprawdę niezwykłych rzeczy w tej serii jest niesamowity spójny przepływ między historiami, mimo że są napisane przez dwie różne autorki. Jestem pod wrażeniem faktu, że Claire Kingsley i Lucy Score potrafią pisać dialogi dla tych samych postaci tak bezbłędnie i sprawić, że wszystko jest tak fascynujące. Spakowałam torbę i udałam się w kolejną podróż wprost do Bootleg Springs na spotkanie z kolejną parą bohaterów. Nie mogłam się doczekać, kiedy książka wpadnie w moje dłonie, musicie przyznać, że okładka jest przepiękna, nie można oderwać od niej oczu. Główną bohaterką książki autorstwa Claire Kingsley i Lucy Score pod tytułem „Sidecar Crush” jest Leah Mae Larkin, to niezwykle zdolna kobieta, modelka i dobrze zapowiadająca gwiazda. Nic nie zwiastowało, aby coś mogło pójść nie tak, zwłaszcza, że jej agentem jest jej narzeczony. Niestety spotkała ją kompromitacja, postanowiła, więc wrócić w rodzinne strony, mieszkała w Bootleg Springs w Wirginii do dwunastego roku życia, wtedy jej rodzice się rozstali. Matka przeniosła się na Florydę, jednak Leah spędzała wakacje w Bootleg Springs. Potrzebowała trochę odpocząć od skandalu, poukładać sobie pewne sprawy na nowo, właśnie w tym miejscu był jej przyjaciel Jameson Bodin, kiedy dorastali, podkochiwała się w nim, ale nigdy mu tego nie wyznała. Mężczyzna był najspokojniejszym i najwrażliwszym wśród braci, co wpłynęło na rozwój jego artystycznej duszy. Zajmował się metaloplastyką, a jego dzieła były znane nie tylko w Bootleg Springs. Dziewczyna uświadamia sobie, jak bardzo tęskniła za domem i jak wiele ją kosztuje życie w świetle jupiterów. Czy to jest tego warte? Leah Mae jest na życiowym rozdrożu, jej kariera się rozpada, związek jest w rozsypce, a powrót do Bootleg Springs może tchnąć siły w jej duszę, a może zdolny do tego jest tylko Jameson? „Sidecar Crush” to jedna z książek, do których z pewnością chętnie powrócę, lubię ten małomiasteczkowy klimat, gdzie jest odrobina tajemnicy związaną z zaginięciem Callie Kendall. Tajemnica sprzed dekady, sekret rodzinny, relacje rodzeństwa i historia miasta. Wszystko to składa się na jedną niesamowitą lekturę. Uwielbiałam historię i przyjaźń Jamesona i Leah Mae. Oboje na różne sposoby walczyli o odnalezienie siebie, ale bez względu na wszystko nigdy nie przestali się wspierać i troszczyć o siebie nawzajem. Wydobywają z siebie to, co najlepsze, widzą siebie takimi, jakimi naprawdę są. Miłość i lojalność między bohaterami to główny element, który wciąż przyciąga mnie do tej serii. „Sidecar Crush” to urocza historia, która ma w sobie bardzo wiele emocji. W przypadku związków, nic nigdy nie jest łatwe, a mają wzloty i upadki, najważniejsze pytanie brzmi: czy cichy powściągliwy Jameson zda sobie sprawę, zanim będzie za późno, że jest wystarczająco dobry dla niej? Jeśli szukasz pięknego współczesnego romansu ze złożonymi postaciami i małomiasteczkowym dramatem, nie musisz szukać dalej. Wyprawa do Bootleg Springs jest tym, czego potrzebujesz. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę
Recenzja: ewa.nowaczyk.212, Nowaczyk Ewa
Bardzo przyjemna książka napisana dobrym drukiem do czytania. Można zobaczyć w niej siłę rodziny jak i to że od przyjaźni do miłości jest krótka droga. Polecam
Recenzja: TikTok, Wróblewska Małgorzata
"Sidecar Crush: Tajemnicze Miasteczko" to powieść, która zabiera czytelnika w niezwykłą podróż do magicznego miasteczka pełnego tajemnic i niespodzianek. Ta książka przyciąga uwagę od pierwszych stron i trzyma w niepewności aż do ostatniego zdania. Język użyty przez autorki jest zgrabny i poetycki. Opisy miasteczka, jego ulic i okolicznych krajobrazów są tak realistyczne że czytając możemy je sobie łatwo wyobrazić. Dialogi są pełne humoru, co dodaje książce lekkości i sprawia, że jest to przyjemna lektura. Jednak, mimo wszystkich jej zalet, "Sidecar Crush: Tajemnicze Miasteczko" ma też swoje wady. Przeskakując między różnymi wątkami, historia może wydawać się czasem nieco skomplikowana. Niektóre tajemnice mogą wydawać się zbyt przewidywalne dla doświadczonych czytelników. Podsumowując, "Sidecar Crush: Tajemnicze Miasteczko" to książka, która zasługuje na uwagę miłośników literatury obyczajowej z wątkami tajemnic. Choć ma pewne wady, to jej wspaniała fabuła, realistycznie wykreowane postacie i magiczna atmosfera sprawiają, że jest to lektura godna polecenia. Dla tych, którzy lubią książki, które zmuszają do zastanowienia się nad tajemnicami życia i miłości, ta powieść będzie idealnym wyborem.
Recenzja: ksiegoZnawczyni, Kotulska Agata
Recenzja: Ostatnio bardzo przepadałam do wątku małomiasteczkowego romansu. Dlatego bardzo się ucieszyłam gdy w tej książce się to pojawiło. Kolejny plus tej powieści jest taki, że nie ma w niej wątku friends with benefits, którego przyznam się szczerze, że ostatnio omijam szerokim łukiem. Główny bohater jest tak dobrze wykreowany, że już od pierwszych stron się w nim zakochałam. Był takim słodzikiem oraz gentleman 🛐🛐 Aż do połowy książki myślałam, że dam 5 gwiazdek jednak pod koniec troszkę zaczęło się psuć. Był zbyt mało znaczący plot twist i było to dla mnie niewystarczające. Jednak czekam już na kolejną część! Ocena:☆☆☆☆/5
Recenzja: paulaczyta, Ciulak Paula
Małe miasteczka zawsze mają swoje tajemnice Leah zdawało się, że ma u stóp cały świat, jako modelka i wschodząca gwiazda. Wydawało się, że łączenie pracy z uczuciami to dobry pomysł, więc jej agent był jej narzeczonym. I wszystko było dobrze. Do czasu. Aż wybuchł pewien skandal. Z tego względu Leah postanowiła wrócić do rodzinnego miasteczka, odpocząć, uciec, a może jeśli dopisze jej szczęście porozmawiać z kimś kto zawsze ją rozumiał - jej najlepszy przyjaciel z dzieciństwa Jameson. Jameson zawsze uwielbiał Leah, ale myślą że jest dla niej zbyt zwyczajny oraz że na zbyt wiele rzeczy na głowie jak rodzinne programu i tajemniczy związek między zaginione Calliez a jego zmarłym ojcem. Nie chciał mieszać Leah w głowie, a jednak kiedy ja zobaczył wszytko wróciło. Dawni przyjaciele, sentyment sprzed lat, tęsknota, powrót do domu, ucieczka od skandalu i liczne sekrety. Wiele lat minęło odkąd Jameson i Leah się widzieli, ale jak widać uczucia nie zniknęły. Czy teraz dostaną szanse? Czy poukładają swoje życia? Małomiasteczkowe romanse mają w sobie coś szczególnego, mają taki swój wyjątkowy klimat i tutaj nie jest inaczej. Zdaje się, że bohaterowie to zwykli ludzie, których moglibyśmy minąć na ulicy, a jednak ich przygody są pełne uczuć i emocji, aż nie można się od nich oderwać. Świetna książka.
Recenzja: w_czytniku_zaklete, Kosińska Karolina
Ale fajnie jest wrócić do tego klimatycznego miasteczka! W poprzedniej części mogłam poznać Scarlett i Devlina, a w tej poznałam wycofanego i wrażliwego Jamesona oraz jego przyjaciółkę Leah Mae. Jak udało się to spotkanie? Chodźcie sprawdzić! Jameson i Leah Mae przyjaźnili się lata temu. Po wydarzeniach, w których zaginęła Callie, Leah została wywieziona przez matkę z Bootleg Springs. Po wielu latach wraca do miasteczka, aby odwiedzić schorowanego ojca i… przedstawić mu swojego narzeczonego. Ale już pierwszego dnia, Leah spotyka Jamesona. I nigdy o nim nie zapomniała. Bardzo lubię wracać do miejsc, które kojarzą mi się z ciepłem i rodzinna atmosferą. I właśnie takim miasteczkiem jest Bootleg Springs. Miasteczko żyjące plotkami oraz… bimberkiem. 😂 No i jest tam cała rodzina Bodinów, którzy zawsze trzymają się razem i pomagają sobie nawzajem. Leah Mae doświadczyła na własnej skórze tego, jak karierę można szybko zniszczyć. Jeden reality show, który przedstawił Leah Mae w złym świetle i marzenia dziewczyny mogą zostać całkowicie zaprzepaszczone. Bo telewizja kłamie, ukazując człowieka w nieodpowiednim świetle, po to aby zyskać na popularności. Czy pogoń za marzeniami faktycznie zawsze przynosi upragniony spokój? Na to pytanie w tej historii odpowie Leah. Natomiast Jameson pokaże człowieka, który przez lata był wyśmiewany przez ojca, za to, jaki jest wrażliwy. Ja uwielbiam takich bohaterów, którzy mają w sobie, chociaż trochę odwagi, aby powiedzieć, że wrażliwość to pozytywna cecha. Bo przecież nie tylko kobiety ją posiadają, a męskich bohaterów o uroczym charakterze jest ostatnio mało. Polubiłam Jamesona, a to jak oni we dwoje chcieli czegoś więcej, ale te chęci pozostawmy tylko w ich wyobraźni, było tak doskonale, że tylko czekałam, kto pierwszy zrobi ten najważniejszy krok 🩵 W tej historii znajdzie się również miejsce na bardzo gorące sceny i od razu robi się gorąco i niegrzecznie. 😈 Ja już zacieram rączki na kolejną część….
Recenzja: Książkowe Love, Pitura Natalia
„Byłam tak skupiona na kolejnych krokach, że zapomniałam pytać siebie, czemu w ogóle tego pragnę. Goniłam marzenia nieświadomego dziecka, dziecka, które nie znało prawdziwego oblicza tego marzenia. To szaleństwo, ponieważ nie mam planu awaryjnego. Nie wiem, co zrobić ze swoim życiem.” Leah Mae, uciekając przed skandalem postanawia wrócić do rodzinnego miasteczka. Kiedyś marzyła o wielkiej karierze, dziś, gdy jest już sławna coś poszło nie tak. Udział w programie przyprawił ją o ból głowy, a informacje pojawiające się na jej temat w prasie wywoływały ogólne zniesmaczenie do jej osoby. Agent Leah Mae, a zarazem narzeczony twierdził, że jest tak, jak być powinno, ludzie przecież lubią skandale. Chyba kierował się zasadą nieważne jak o tobie mówią, najważniejsze, że mówią, bo to sprawia, że zyskujesz na popularności. Ona była innego zdania, chciała odpocząć, a pobyt w Bootleg Springs przywołał miłe wspomnienia dotyczące tego miejsca, ale nie tylko, bo był tu też pewien przyjaciel z dzieciństwa, Jameson. Jameson od zawsze miał słabość do Leah Mae, ale trzymał się z boku, nie chciał niszczyć jej marzeń i szczęścia. Miał też swoje problemy, które stawiały go w złym świetle, czyli tajemniczy związek między jego zmarłym ojcem, a zaginiona kobietą, Callie Kendall. Powiem wam, że ta książka ma swój uroczy klimat, który bardzo mi się spodobał. Akcja nie pędzi jak szalona, co czyni ją lekką i idealną lekturą na odpoczynek. Głównie skupiłam się na bohaterach, którzy byli tak inni od siebie, a jednocześnie tak bardzo się uzupełniali. Leah Mae zagubiła się, spełnione marzenia z dzieciństwa okazały się inne niż te, które miała w wyobraźni. Najważniejsze, że miała gdzie uciec, ukryć się i zyskać poparcie, jakiego potrzebowała, żeby nie dać się nowym pojawiającym się informacją w prasie, które bez wątpienia nie były dla niej przychylne. Jameson? Mężczyzna do rany przyłóż, to piękne, a zarazem smutne, że nie dbał o swoje szczęście tylko zawsze patrzył na to, żeby dziewczyna, na której tak mu zależało realizowała się. Obserwował ją w telewizji i złego słowa na jej temat nie dał powiedzieć innym. Tyle czasu minęło od ich ostatniego spotkania, a oni o sobie nie zapomnieli, zajmowali szczególne miejsce w swoich sercach. Czy to tylko przyjaźń, czy coś więcej? Poruszony jest tu temat, który dla wielu oczywisty, a dla innych nadal nie, żeby nie wierzyć we wszystko, co widzi się w telewizji, czy słyszy w radiu. Liczą się wyświetlenia i zainteresowanie, ale wyśmiewanie się i poniżanie osoby, której nawet się nie zna nigdy nie będzie w porządku. To drugi tom serii, ale opowiadający o losach innych bohaterów i z czystym sumieniem bardzo wam polecam. A ci, co przeczytali wpadliście już na trop co takiego stało się z Callie Kendall?
Recenzja: zaczytana.book, Bandyk Barbara
„Starałem się zachowywać tak, jakby nic się nie stało. Nie zamierzałam pokazywać po sobie, że już zdążyłem za nią zatęsknić. Jak mógłbym to wyjaśnić? Nie powinienem za nią tęsknić. Wracała do swojego świata. Tak było lepiej dla wszystkich”. Ależ z nich słodziaki! Trochę rozczulałam się za każdym razem, gdy miałam przed sobą uroczy, słodki czy romantyczny moment. Leah i Jameson to bohaterowie, którym kibicujesz, a gdy dzieje im się krzywda, przeżywasz to ze zdwojoną siłą. Od początku łączyła ich przyjaźń. Chociaż w głębi duszy czuli, że to coś więcej, że mimo wszelkich przeciwieństw i różnic rozumieją się i dbają o siebie nawzajem. Akcja rozwijała się niczym w romansie z motywem slow-burn. To było świetne! Nadawało akcji temperamentu i dynamiczności, a cały klimat dzięki temu był niemal magiczny. W pewnym momencie jednak mocno przyspieszyło, nie wiem, czy mi to przeszkadzało, ale patrząc na to, że przyzwyczaiłam się do pewnego tempa i mocno spoufaliłam z bohaterami chciałam, aby to trwało i trwało. A tymczasem zbyt szybko się skończyło! Jestem zdania, że Jameson to najbardziej urokliwy dżentelmen jakiego dane mi było „poznać”. Jego aura wpływała na wszystkich wokół. Względem jego artystycznej duszy szło się po prostu rozpłynąć. Zupełnie inną osobowość miała w sobie Leah. Była dobra i ciepła, a przez to nieświadomie krzywdzona przez innych. Sama musiała nauczyć się stawiać czoła innym i nie dawać się wykorzystywać. Brać, a nie tylko dawać. Dlatego uwielbiałam to krążące ciepło między głównymi bohaterami, bo uzupełniali się na każdym kroku. Uwielbiam ten duet autorski i już czekam na więcej! Na więcej tajemnic z miasteczka Bootleg Springs.
Recenzja: wiecej_niz_ksiazki, Pompa Pamela
Sidecar Crush jest to druga część serii Tajemniczego miasteczka Bootleg Springs. W tej części poznajemy bliżej Jamesona. Według mnie jego postać jest genialnie wykreowana. Nieśmiały, odizolowany od reszty chłopak, który najbliższe kontakty utrzymuje tylko ze swoim rodzeństwem. Najlepiej czuje się w swoim własnym garażu, w którym może poświecić pełne skupienie na swojej pracy. Tworzy on rzeźby z metalu! Wątek z jego pasją jest bardzo szczegółowo przedstawiony, ale to nie jest nic dziwnego, akurat tutaj autorki zawsze poświęcają czas na takie rzeczy. Dodatkowo mamy nową bohaterkę - Leah Mae, która wcale nie jest taka nowa. Okazuje się,że również dorastała w tym miasteczku, tylko jako nastolatka musiała z niego wyjechać. Ale teraz wraca. A najciekawszym wątkiem jest to,że ona i Jameson znają i przyjaźnią się od dziecka. Ich relacja została przedstawiona w tak wspaniały sposób, że za każdym razem miałam uśmiech na twarzy. Leah Mae z zawodu jest modelką, ale aktualnie bierze udział w pewnym Reality Show. Możecie się domyślić, że to nie był dobry pomysł. Autorki świetnie przedstawiły jak wygląda program od tej ciemniejszej strony. Kłamstwa, szantaże i stawianie uczestnika w złym świetle tylko po to,żeby zdobyć jak najwięcej wyświetleń są na początku dziennym. Niestety Leah Mae musiała się przekonać o tym na własnej skórze. Kiedy Jameson i Leah Mea spotykają się po latach można zauważyć,że ta rozłąka nic pomiędzy nimi nie zmieniła. Dalej czują się w swoim towarzystwie swobodnie. Jedyną przeszkodą, która staje pomiędzy nimi jest narzeczony Leah… Ucieczka od toksycznej relacji, walka z hejtem, relacja friends to lovers i co najważniejsze - małomiasteczkowy klimat. Humor w tej historii idealnie mi podrasował. Były momenty, w których po prostu się śmiałam w głos. Mona Lisa McFilet ma moje serce! Jedyne czego mi brakowało to tego,że w tej części było mało informacji odnośnie śledztwa. Ale z drugiej strony mam świadomość,że ten wątek będzie się rozciągał w tle przez całą serię, więc cierpliwe czekam na więcej!
Recenzja: Lettoaletto, Grzelak Karolina
Czy są tu fani małomiasteczkowych romansów?😊 Ja je uwielbiam, a Lucy Score to autorka, która na swoim koncie ma sporą liczbę właśnie tego typu powieści i bardzo się cieszę, że tyle z nich wychodzi ostatnio w Polsce! Wraz z "Sidecar crush" wracamy do Bootleg Springs, serii pisanej wspólnie z Kingsley Claire, a także pewnej tajemnicy ciążącej nad rodziną Bodine'ów. Bardzo mi się podoba ten pomysł, aby napisać serię książek, w której każdy tom jest o innych bohaterach, ale jednak łączy je jakaś tajemnicza sprawa. W tym przypadku jest to zaginięcie przed laty pewnej dziewczyny... Czy w końcu dowiemy się, kto za tym stał?😉 W tej części zderzą się dwa światy. Do miasteczka powróci Leah Mae - mieszkająca w nim kiedyś modelka i początkująca aktorka, której kariera nie toczy się tak, jak sama by tego chciała. Aby uniknąć skandalu, pragnie zaszyć się wśród swojskich krajobrazów, w dającej poczucie bezpieczeństwa obecności ojca oraz starych przyjaciół, którzy znają jej prawdziwą twarz. Zwłaszcza jeden z nich, lokalny artysta Jameson Bodine, przypomni Leah Mae, co w Bootleg Springs jest najpiękniejsze. Czy przyjaźń z dzieciństwa przerodzi się w coś więcej? Czy Leah Mae i Jameson pogodzą ze sobą dwa różne światy? Małe miasteczko? Jest. Przystojny outsider? Jest. Piękna i dobra bohaterka? Obecna. Cudowna przyjaźń? Tak! Chemia? Ogromna. A to mniej więcej przepis na świetny romans, pełen emocji, ale też humoru i lekkości, jaką powinien mieć. Znajdzie się tu parę czarnych charakterów, a właściwie jeden, który będzie w mojej ocenie dość komiczny, ale chyba o to autorkom chodziło. 😉 Ogromnie spodobał mi się tu wątek sztuki! Bardzo fajny pomysł na zajęcie Jamesona i tą całą pozę na wrażliwego, cichego odludka, który ciężką pracą tworzy niesamowite dzieła i daje im życie. 😊 Postać Leah Mae również była dobrze zbudowana, autorki świetnie pokazały jej marzenia, ich realizację i cały ten hollywoodzki świat, który niekoniecznie wygląda tak, jak my go widzimy na ekranach. Klimat małego miasteczka ponownie mnie chwycił za serce, całe Bootleg Springs coraz bardziej mnie do siebie przekonuje, a rodzina Bodine'ów pięknie pokazuje to, co w więzach krwi najważniejsze. Jedyne, czego się uczepię, to tłumaczenie. Niestety, chwilami było po prostu złe, zwłaszcza w scenach erotycznych. Przykro mi, bo nie wiem co sprawia, że niektórzy tłumacze stawiają na taki, a nie inny dobór słów, ale nie wierzę, że ktoś kiedykolwiek mógłby ich naprawdę użyć.😏 Nie lubię odejmować jednak punktów za coś, na co autor nie miał wpływu, więc książkę oceniam na 8/10 i bardzo czekam na kolejny tom, bo widziałam, że jest już w przygotowaniu! 😍
Recenzja: lonley.books , Nietubyć Julia
Historię Lucy Score i jej styl pisania są już mi bardzo znane, natomiast pierwszy raz spotkamy się z drugą autorką tej książki Clarie Kingsley. Szczerze mówiąc nie wiedziałam na co mam się nastawiać zaczynając Sidecar crush. Jednak tapowieść mnie zauroczyła, zaszkodziła i załamała jednocześnie. Jest napisana w bardzo komfortowy sposób, który sprawił, że nie potrafiłam oderwać się od tej książki. Leah Mae czyli główna bohaterka jest naprawdę bardzo silnym charakterem, który mnie urzekł. Nie pomiatała sobą, co bardzo mi się spodobało, za to glowny bohater czyli Jameson na początku dziwnie mnie irytował jednak szybko to się zmieniło. To jak starał się o Leah było piękne. Jednak znalazł się również minus tej książki. Mianowicie jak już mówiłam książki Lucy są mi bardzo dobrze znane i znam styl jej pisania i jednocześnie całą fabułę. Lecz mimo to "Sidecar crush" wlatuje na topkę moich ulubionych książek od Lucy Score. Zdecydowanie polecam wam tę książkę!
Recenzja: @alibookscorner, Witaszek Aleksandra
Nie jestem pewna, czy umiem wyrazić słowami jak bardzo kocham tą książkę. Totalny top of the top z książek z motywem firends to lovers. Wyśmienita, fenomenalna, cudowna, przeurocza, fantastyczna i doskonała. Zapewne mogłabym tak wymieniać w nieskończoność, ale cóż jestem totalnie zakochana i nic ani nikt tego nie zmieni. Pozwólcie, że powiem Wam po krótce czym się tak zachwycam! Leah Mae Larkin, Była modelką i wschodzącą gwiazdą, wydawało się, że jej agent i równocześnie narzeczony poprowadzi ją na szczyty sławy. Ale coś poszło nie tak i skończyło się kompromitacją. Leah Mae pochodzi z miasteczka Bootleg Springs, gdzie mieszkała dopóki jej rodzice się nie rozwiedli, teraz gdy jej kariera zwolniła i jest na rozstaju dróg postanawia ona odwiedzić swojego tatę, który podupadł ostatnio na zdrowiu, ale przede wszystkim chce uciec przed skandalem. Poza tym w Bootleg Springs był ktoś, z kim zawsze rozumiała się najlepiej: jej przyjaciel z dzieciństwa, Jameson Bodin. Jameson Bodin nie jest już tym samym chuderlawym chłopakiem, z którym przywykła ganiac po miasteczku. Jest teraz dorosłym, nieziemsko przystojnym mężczyzną, który już od dzieciństwa nie potrafił opanować chęci spędzania każdej chwili z Leah Mae. Od zawsze był zafascynowany dziewczyną, teraz nic się nie zmieniło z jednym wyjątkiem, ona miała już narzeczonego z którym Jameson według jego rozumowania nie mógł konkurować, był on bowiem zwykłym, małomównym outsiderem - jak mógłby konkurować z agentem prosto z Los Angeles. Wydawało mu się to wręcz niemożliwe. Dodatkowo jego rodzina zmagała się teraz z nieprzyjemnym incydentem, z którym mógł mieć coś wspólnego ich zmarły ojciec. Dlatego mężczyzna wiedział, że mimo powrotu Leah Mae do miasteczka nic między nimi się nie wydarzy. Do pewnego momentu… Dziewczyna postanawia przez dłuższy czas pozostać w miasteczku, przecież i tak nie ma nowych ofert zarówno w modelingu jak i aktorstwie. Zrozumiała, że musi wszystko w swoim dotychczasowym życiu zmienić. Począwszy od partnera… Jaki wpływ będzie to miało na jej odnowioną przyjaźń z Jamesonem? Czy długo skrywane uczucia odżyją na nowo? „Sidercar Crush” klimatyczna, słodka i cudowna opowieść. Jest jak plaster dla duszy. Nie jestem w stanie zliczyć moich uśmiechów podczas jej czytania. Kocham w niej choćby tą rodzinną atmosferę. Każdy każdego zna, wiec gdy jednemu z nich dzieje się krzywda do akcji wkracza Bootlegowa Sprawiedliwość 🫶🏻 Ta dwójka natomiast pokaże wam jak pokonać przeciwności losu. Zrobią z waszym sercem to samo co z moim, wkradną się do niego i już nigdy go nie opuszczą, bo pasują do siebie jak ying i yang co w dzisiejszych czasach zdarza się coraz rzadziej w literaturze. Uzupełniają się, wspierają i uczą się siebie na nowo a my mamy tą możliwość i możemy w tym uczestniczyć razem z nimi💛💛 Tak, tak i jeszcze raz tak! Nie omijajcie tej pozycji bo gwarantuję, że będziecie żałować! Ja już nie mogę się doczekać kolejnej części i historii kolejnej osoby z rodziny Bodine! 💛🌼
Recenzja: Czytane i zapowiedziane, Partyka Ewa
Powieść to drugi tom z cyklu o miasteczku Bootleg Springs. Seria skupia się na rodzeństwie Bodine i zamieszaniu ich zmarłego ojca w sprawę zaginiecia przed kilku lat nastolatki, Callie Kendall. Jak wiadomo od dłuższego czasu, to uwielbiam romanse w małomiasteczkowym klimacie. Ostatnio najczęściej takie czytam, a szczególnie gdzie fabuła rozgrywa się w okresie letnim. W przeczytanej przez mnie obecnie lekturze takich klimatów nie zabrakło i na dodatek mamy motyw friends to lovers i spotkanie po latach. Duet Claire Kingsley i Lucy Score po raz kolejny stworzył dobrą historię, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Tak samo było z relacją bohaterów. Ich więź zaczęła się w dzieciństwie i ewoluowała na coś więcej. Z powodu zaginięcia Callie Kendall ich wspólny czas został przerwany na lata. Mimo tego nigdy o sobie nie zapomnieli. Ponowne spotkanie pokazało, że wciąż darzy ich wielka przyjaźń. Oboje tak szybko nie ulegli swoim uczuciom, więc dostaliśmy takie lekkie slow burn, co moim zdaniem było jednym z atutów w książce. Podobało mi się, że mieliśmy bohatera, który był nieśmiały w swoich uczuciach. Oczywiście do pewnego momentu pękł i nie był już w stanie walczyć ze swoim pożądaniem (jak zwykle tłumacz zaszalał w scenach seksu). Pod czas pobytu w Bootleg Springs, Leah Mae przeszła przemianę. Zdała sobie sprawę, co jest naprawdę ważne w jej życiu i jakie ma priorytety. Przełożyła szczęście nad karierę. W tej książce dostaliśmy także nowe tropy w sprawie Callie Kendall i kolejne tajemnice zmarłego ojca rodzeństwa Bodine. Po raz kolejny mieliśmy możliwość przekonać się jaka wielka więź łączy rodzeństwo i ich bliskich. Zawsze mogą liczyć na siebie w każdej sprawie. Nawet jeśli dochodzi pomiędzy nimi do nieporozumienia. Powieść ta też pokazuje, że sława może się wiązać z hejtem w sieci i że ludzie dla pieniędzy nie mają skrupułów. 💛 Powieść „Sidecar Crush” podobnie jak pierwszy tom serii mnie zauroczyła. Z przyjemnością wróciłam do miasteczka Bootleg Springs i zrobię to jeszcze cztery razy przy następnych tomach. Najbardziej jestem ciekawa historii Gibsona Bodine. Jeśli nie czytaliście dwa wydane tomy, to polecam nadrobić zaległości, bo zdecydowanie warto.
Recenzja: pietrsiurek, Pietrusiak Amelia
Niekiedy wszystko układa się tak niefortunnie, że najlepiej zapaść się pod ziemię, zniknąć na jakiś czas. Jeszcze niedawno Leah Mae Larkin stała u progu wspaniałej kariery. Była modelką i wschodzącą gwiazdą, wydawało się, że jej agent i równocześnie narzeczony poprowadzi ją na szczyty sławy. Ale coś poszło nie tak i skończyło się kompromitacją. Leah Mae postanowiła więc wrócić do rodzinnego miasteczka. Przede wszystkim chciała uciec przed skandalem i trochę odpocząć. Poza tym w Bootleg Springs był ktoś, z kim zawsze rozumiała się najlepiej: jej przyjaciel z dzieciństwa, Jameson Bodin. Jameson dorósł, z chłopaka zmienił się w mężczyznę. Leah Mae fascynowała go od dawna, ale nie chciał niszczyć jej szczęścia. W końcu był zwyczajnym facetem, raczej małomównym, mimo że od czasu do czasu wdawał się w bijatyki. Miał też rodzinne problemy, które wydawały mu się niemożliwe do rozwiązania. Jeden z nich był szczególnie nieprzyjemny: tajemniczy związek między jego zmarłym ojcem a zaginioną kobietą, Callie Kendall. Małe miasteczka zawsze mają swoje tajemnice… Leah Mae i Jameson, przyjaciele z dawnych lat, nareszcie poczuli radość — pierwszy raz od bardzo długiego czasu. Mogli powspominać stare dzieje i znowu szczerze się pośmiać. Być może to przez Bootleg Springs, być może dzięki chwili odpoczynku nagle sentyment do przeszłości stał się czymś więcej. To, co było do niedawna najważniejsze na świecie, traciło na znaczeniu. Leah Mae zrozumiała, że musi zmienić wszystko… Kim dla ciebie jest twój przyjaciel z dzieciństwa? 3/5⭐ Czytałam pierwszy tom i byłam zachwycona. Miałam duże oczekiwania co do drugiego tomu, które były jednak zbyt wysoko wygórowane, ponieważ trochę się zawiodłam. Spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Pokochałam głównych bohaterów i z chęcią sięgnę po trzeci ostateczny tom i przekonam się ile warta jest ich historia bo po tym tomie jestem sceptycznie nastawiona do kolejnego.
Recenzja: studyjulkaaa, Szatkowska Julia
jakiś czas temu miałam styczność z pierwszym tomem tej serii i nie powiem, bardzo mnie zachwycił i polubiłam całe rodzeństwo Bodine i tym bardziej czekałam na kolejne tomy, o kolejnych bohaterach. dodatkowo klimat w książce i sam styl pisania bardzo przypadły mi do gustu, dlatego tym bardziej czekałam na tom drugi, lecz ten niestety nie zachwycił mnie tak bardzo jak pierwszy:((( tak jak wspomniałam wcześniej w książce mamy do czynienia z cudownym małomiasteczkowym klimatem, który bardzo kojarzy się właśnie z Lucy Score i na pewno jest to duży plus całej książki, bo fakt, że w miasteczku wszyscy są sobie znani, dodatkowo dążą do pomocy innym, jest czymś naprawdę wyjątkowym. sam styl pisania autorek tym razem kompletnie mi nie podpasował i bardzo męczyłam się podczas czytania. mimo, że akcja poprowadzona była w fajny sposób, to nie mogłam się do końca wkręcić w czytanie i dość sporo czasu zajeło mi przeczytanie całości. bohaterowie wykreowani byli naprawdę nieszablonowo, ale byli postaciami, których nie dało się nie lubić. od samego początku nie dało się nie lubić Jamesona, kolejnego członka rodziny Bodine, był on bohaterem kompletnie różniącym się od jego siostry, którą mieliśmy okazję poznać w pierwszym tomie. Leah Mae, dawna przyjaciółka głównego bohatera, która zjawia się niespodziewanie w Bootleg po wielu latach od jej wyjazdu do wielkiego miasta. kobieta, która postanawia zmienić trochę bieg swojego życia i żyć tak jak to w małym bootleg. była postacia bardzo ciekawą, lecz mnie osobiście momentami irytowała i dopiero z czasem przyszło zrozumienie dlaczego zachowywała się tak, a nie inaczej.
Recenzja: Tik tok , Kulenta Wiktoria
Pierwszym i mam wrażenie, że bardzo ważnym faktem, o którym chciałabym powiedzieć, jest to, że pod względem językowym i wszystkiego jak jest to napisane lub przetłumaczone, bo nie jestem pewna czy w oryginale również tak jest, czy jest to wina samego tłumaczenia, pierwszy tom w porównaniu do drugiego prezentuje się o wiele gorzej. Dużo przyjemniej i dużo lepiej, prościej czytało mi się drugą część, ponieważ ta pierwsza była napisana w dość prosty sposób, który nie wiem nawet jak określić. Mam wrażenie, że chyba w domyśle miało to być napisane bardziej młodzieżowym językiem, ale nie do końca to wyszło, jednak drugi tom jest napisany tak, jak myślę, że powinien być napisany tak, aby czytało się go dobrze. Sama historia głównych bohaterów, czyli Leah Mae i Jamesona była ciekawa, dość przyjemna i bardzo fajna do poznania. Mamy tutaj motyw friends to lovers, chociaż bardziej Old friends to lovers, ponieważ bohaterowie od małego się przyjaźnili, jednak w pewnym momencie ich życia ich drogi się rozeszły, główna bohaterka wyjeżdża na dwanaście lat i po tych dwunastu latach wraca do Bootleg, odnawiają kontakt i wszystko przeradza się w piękną miłość. Osobiście nie jestem jakąś bardzo wielką fanką tego motywu od przyjaciół do kochanków, bardziej preferuje hate to love, enemies to lovers, ale to czytało mi się bardzo dobrze. Sama książka jest dosyć krótka, nie uważam tego za długie, rozdziały też są, mam wrażenie idealne. Nie za krótkie nie za długie, dużo się w czasie akcji dzieje, rozwija się tu też wątek zaginięcia jednej z bohaterek, który rozpoczyna się w pierwszym tomie, jednak nie jest on tam za bardzo rozwinięty, co mi przeszkadzało, a tutaj pojawiają się nowe tropy, inne poszlaki dlatego jest to ciekawsze. Z plusów mogę dodać jeszcze, że bardzo podobało mi się, jak rodzeństwo Bodin podchodziło do narzeczonego głównej bohaterki, bo było to takie zabawne. Moimi ulubionymi scenami z nim są: Pierwsza kiedy ląduje on w koszu na śmieci i druga gdy miastowy kurczak maskotka, dziobie go po kostkach aż nie pojechał sobie do domu. Ogólnie rzecz biorąc, bez przerwy coś się dzieje, jest zabawnie, czasem przykro, miło, pięknie, ładnie, idealnie. A moja ocena to cztery na pięć gwiazdek
Recenzja: renata_1970_37, Kozłowska Renata
Lubicie historie, które rozgrywają się w małych miasteczkach? Bo ja bardzo. Lubię ten klimat, to jak wszyscy tam się znają i troszczą o siebie. Nie inaczej jest w Bootleg Springs, w której toczy się akcja serii Claire Kingsley i Lucy Score. "Sidecar Cruch" to drugi tom tej serii i na pewno nie ostatni, bo duet autorski ma ich w planach sześć, co mnie cieszy. Spodobała mi się ta historia i myślę, że nie tylko mnie. Jameson Bodin miał wiele na głowie, wraz z rodzeństwem próbowali dociec związku zaginionej przed laty dziewczyny z ich ojcem, ale przyjazd Leah Mae, gwiazdy, która wychowywała się wraz z nimi w miasteczku, wywołał w nim niepokój. Powrócił dawny sentyment, odezwały się uczucia. Czy możliwy jest związek między nimi, czy dawne sentymenty przerodzą się w coś mocniejszego? Sprawdźcie sami. Podoba mi się sposób, w jaki ten autorski duet poprowadził tę historię. Trochę erotyki, dużo uczuć, solidarność rodzinna i wsparcie mieszkańców miasteczka...dużo tu elementów, które tak pięknie splatają się ze sobą, tworząc spójną całość. A tajemnicze zaginięcie sprzed lat, spina klamrą wszystkie tomy. Przy tym wyraziści bohaterowie, wielobarwni i wielowymiarowi, którzy mają swoje dobre i złe strony. Jednych się lubi bardziej innych mniej... Leah polubiłam, mimo tej sławy była naprawdę zwykłą, ciepłą dziewczyną. Dobrze się bawiłam podczas lektury teraz czekam na kolejny tom. A Was zapraszam odwiedźcie Bootleg Springs i przekonajcie się, że małe miasteczka mają swój urok
Recenzja: anna_zadrozna, zadrożna anna
Nie wiem jak wy ale gdy ją sięgam po kolejny tom serii która mi się podoba moja oczekiwania są wysokie, czasami może stawiam poprzeczkę za wysoko, pragnę przeczytać kolejny tom już , teraz, w tym momencie jednocześnie obawiając się czy będzie tak samo dobry 😅🙈 problemy książkoholika 😝 Gdy przeczytałam "whisky chaser" chciałam kolejny tom na już i moja ekscytacja rosła z każdym dniem który zbliżał mniej do premiery , potem przeczytałam opis i troszeczkę mój zapał zmalał. Jednak jak się okazuje niektóre trójkąty są dla mnie. Nasza bohaterka wraca w rodzinne strony z swoim narzeczonym, przypomina sobie jak bardzo kochała tutaj być, jak wyczekiwała po przeprowadzce z mamą każdego lata gdy tu wracała i jak tęskniła za swoim przyjacielem z dziecięcych lat. Nie muszę wam chyba pisać że narzeczony Leah Mae nie przypadł mi do gustu, niesamowity snob i buc, który uważa się lepszy od innych. Dziwiła mnie ich relacja bo bohaterka od razu zdobyła moją sympatię, wydawała się ciepła, wrażliwa i dopóki nie poznałam lepiej jej historii, pracy i tego jak wygląda świat show biznesu który autorki nam tu pokazują nie potrafiłam zrozumiem jej niektórych decyzji. Jednak to się zmieniło wraz z tym jak zmieniała się ona, ja potrafiłam dostrzec co ją trzymało przy tym facecie a ona przebywając w Bootleg Spring z każdym dniem rozumiała dlaczego czasami nie warto gonić za marzeniami z dzieciństwa i że marzenia mogą się zmieniać. A Jameson Bodin? No cóż po tym jaki huraganem była Scarlett jej brat wydaje się oaza spokoju jednak i w jego żyłach płycie ognista krew i potrafi to gdy trzeba okazać. Moi kochani dżentelmeni nie wyginęli zostali uwięzieni w książkach 😝 a nasz bohater jest tego idealnym przykładem. Męski, spokojny, inteligentny, wrażliwy, liczący się z zdaniem kobiety i będący jej partnerem. Wie że nie musi za nią niczego załatwiać ale trwa obok jako wsparcie i podpora ❤️ Wiecie jaki jest minus tej historii ? Że nie mamy kolejnego tomu na już, teraz, w tym momencie 😂😂 Autorki stworzyły historię miasteczka do którego mamy ochotę spakować się w plecak, wsiąść w samochód i ruszyć już, natychmiast. Popływać w jeziorze, napić się księżycówki, zwiedzić, poznać miasteczko i ludzi którzy tworzą tą niesamowitą społeczność. Do tego choć każdy tom jest o innej parze bohaterów to łączy je jeszcze wątek kryminalny który dodaje tajemniczości. I tak momentami tłumacz na scenach intymnych popłynął, zdarzyły się literówki ale ja gdy książka zapewnie mi emocje jestem w stanie wybaczyć wiele i tak jest tym razem. Polubiłam tą dwójkę osobno, jako postacie pełne, mające wady, zalety i swojej sekrety ale pokochałam ich jak parę momentami słodką, namiętną, która czekała na swoją szansę kilka lat i ma siłę by docenić to co ich spotkało i nie wypuścić tego z rąk.
Recenzja: todomkimiejsce, Dybał Dominika
Pierwsza część serii "Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs" nie zachwyciła mnie, jednak wciągała na tyle, że czytanie kolejnego tomu było dla mnie rzeczą obowiązkową. Na szczęście "Sidecar Crush" w moim odczuciu wypadło dużo lepiej, już trochę znałam bohaterów z pierwszej części, kulturę społeczności, specyficzne zachowania, więzy w społeczeństwie, łatwiej było mi się odnaleźć. Bardzo szybko z resztą wkręciłam się w historię Leah Mae i Jamesona. Oczywiście klimat małego miasteczka był tutaj dominujący, życie towarzyskie w Bootleg Springs dalej bez zmian kręci się wokół Księżycówki, nowoprzybyłych urażających uczucia mieszkańców wrzuca się do śmietnika (Rodzeństwo Bodinów górą!), a zagadka wokół zaginięcia Callie Kendall ani trochę nie zbliża się ro rozwikłania, wręcz przeciwnie! Coraz to nowsze fakty wychodzą na jaw, a ja śmiało mogę powiedzieć, że kocham ten wątek, powoli zaczynam obstawiać co się tam podziało, kto może być winny, a moje typowania oczywiste nie są. Niesamowicie podobają mi się więzi pomiędzy mieszkańcami. To, jak bronią swoich, bez cienia zwątpienia wierzyli, że "ich dziewczyna" (choć przecież Leah nie mieszkała w miasteczku już od wielu lat) nie jest taka, jak kreuje ją telewizyjne show. Miłość między głównymi bohaterami skradła moje serce. Obydwoje pamiętali się doskonale z czasów młodzieńczych, zawsze byli dla siebie przyjaciółmi (przynajmniej tak uważali), w dorosłym życiu nic się nie zmieniło, tylko nie mogli już przejść obojętnie obok swojego wyglądu. Nie rzucili się od razu w swoje objęcia, powoli, krok po kroku odbudowywali swoją znajomość pamiętając o tym, że kiedyś byli dla siebie wszystkim. droga, jaką przebyli to idealny motyw friends to lovers, choć miałam wrażenie, że ta dwójka kochała się całe życie, tylko po prostu w dorosłości dopiero sobie to uświadomili. Jedyna rzecz, do której mogę się przyczepić do postać byłego narzeczonego Leah. Myślałam, że więcej nawojuje i namiesza w tej historii. Chcę więcej! Potrzebuję historii o kolejnym bracie, kolejnych zagadkowych faktów i uszczypliwości ze strony bohaterów!
Recenzja: k.tomzynska, Tomżyńska Karolina
„Jestem od tak dawna zapracowana, że zapomniałam, jak to jest zwolnić tempo i po prostu być.” To jeden z cytatów, które bardzo dobrze zapamiętałam. Wszystko dlatego, że jest bliski nie tylko mi, ale większości moich przyjaciół i bliskich. Jednak spokojnie „Cidercar Crush” nie jest o pracoholizmie i nie jest też poradnikiem 😉 Jest to romans z małomiasteczkowym klimatem, w którym autorki czują się genialnie, a w drugim tomie serii nie zwalniają one tempa. Książkę czyta się z niesamowitą lekkością, a czas leci przy niej z zawrotną prędkością. W pełen ciepła romans Autorki wplotły wątek kryminalny, który dodał całości nieco dreszczyku emocji i adrenaliny. Całość przedstawiona została z perspektywy dwójki bohaterów, co pozwala nam lepiej spojrzeć na wszystkie wydarzenia. Klimat małego miasteczka, gdzie każdy każdego zna i wszyscy wzajemnie sobie pomagają jest wyczuwalny na prawie każdej stronie. Autorką udało się sprawić, że przeniosłam się do Bootleg Springs i dosłownie poczułam się jakbym była częścią tej społeczności ♡ Świetnie, że Autorki postanowiły dawkować wątek kryminalny wokół rodziny Bodine'ów a nie ujawniły wszystkiego odrazu. Pozwala to nie tylko lepiej poznać jej członków, ale przede wszystkim scala ze sobą poszczególne tomu i powoduje, że z niecierpliwością czekamy na kolejny. Jednak na koniec muszę przyczepić się do dwóch kwestii. Pierwsza z nich to tłumaczenie (zwłaszcza scen erotycznych), które sprawiają, że tracą one swój blask i stają się płytkie, nic nie znaczące, nie wzbudzające zupełnie żadnych emocji. W oryginale mają one inny wydźwięk i zupełnie inaczej są odbierane przez czytelnika. Druga sprawa to zabrakło mi lepszego poznania postaci. Zagłębienia się w ich emocje, psychikę, przeszłość. Większość była oddana nam w dość zdawkowy sposób co mocno mnie rozczarowana. „Sidecar Crush” to idealna pozycja dla niewymagających czytelników lubiących romanse z małomiasteczkowym klimatem. Książkę czyta się szybko, lekko i z ogromną przyjemnością.
Recenzja: katherinethebookworm.blogspot.com, Katarzyna Górka
Odwiedziny w rodzinnych stronach mogą wiele zmienić. Mogą zmienić punkt widzenia i coś człowiekowi uświadomić. Pozwolić mu przejrzeć na oczy i zobaczyć coś, co wiedział w głębi duszy już od dawna, a co potrzebowało czasu, aby w pełni dotrzeć do jego świadomości i skłonić go do zrobienia coś z tym… Lucy Score zadomowiła się na polskim rynku książki i nie chce go opuścić. Autorka po zaledwie kilku tygodniach od premiery poprzedniej książki, wróciła do naszych rodzimych księgarń z kolejną pozycją - następną powieścią napisaną wspólnie z Claire Kingsley. ,,Sidecar Crush” to drugi tom serii Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs. To małomiasteczkowy romans, w którym dwoje dawnych przyjaciół spotyka się po długim czasie rozłąki, gdy jedno z nich po zrobieniu wielkiej kariery wraca w rodzinne strony i odnawia kontakt z drugim. Czytaj: friends to lovers. Głównym bohaterem omawianej właśnie książki, jest Jameson Bodin, żyjący sobie spokojnie w rodzinnym miasteczku, blisko rodzeństwa, małomówny artysta, który zarabia na życie jako metaloplastyk. To prosty, zwyczajny facet, który niezbyt chętnie wychodzi do ludzi. To jednocześnie dżentelmen z dobrym charakterem. Można na nim polegać. Przed oczami zdaje się mieć jedynie swoją pracę, której poświęca czas i energię. Ale to się może zmienić, bo oto w jego zasięgu ponownie znalazła się dziewczyna, która kiedyś była mu bliska. I teraz, gdy wróciła do miasteczka, wcale nie unika kontaktu z nim, a wręcz przeciwnie - szuka go. Ale czy może mu zaoferować coś więcej niż odnowienie przyjaźni, zważywszy na swój status? Leah Mae Larkin to dwudziestoośmioletnia modelka i celebrytka. Od zawsze marzyła o byciu sławną i ten cel osiągnęła. Zrobiła karierę na wybiegu i w telewizji. Dotarła też do etapu zaręczyn ze swoim menedżerem. Ale czy jest szczęśliwa? Leah Mae żyje życiem utrudniającym zapuszczenie korzeni. A być może to właśnie tego w życiu najbardziej potrzebuje. Czy pewnego dnia zdecyduje się porzucić wielki świat i zostanie w Bootleg Springs, aby tam odnaleźć prawdziwe szczęście? I czy u jej boku któregoś dnia stanie ta właściwa, pasująca do niej osoba? Wszyscy doskonale wiemy, że klątwa drugiego tomu istnieje i dopadła wiele serii…Ale nie Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs. Moim skromnym zdaniem, w tym wypadku drugi tom okazał się lepszy niż pierwszy. Od początku czułam, że to jest to. Może mój pozytywny odbiór tej pozycji, to zasługa między innymi tego, że od pierwszych stron lubiłam Jamesona? Od pierwszego rozdziału trzymałam jego front, choć wtedy jeszcze nie znałam go tak dobrze, jak znam teraz, gdy mam za sobą już całą książkę. Ogromną zaletą ,,Sidecar Crush” jest dla mnie atmosfera, którą Claire Kingsley i Lucy Score stworzyły w tej powieści. Upiłam się nią jak wyborną księżycówką. Miasteczko Bootleg Springs ma swój urok, który sprawił, że sama chciałam się w nim znaleźć i poznać bliżej jego barwnych mieszkańców. A jak już o mieszkańcach mowa, to powiem Wam, że kocham rodzinę Bodinów, której każdy członek jest indywidualnością. Choć sympatią obdarzyłam większość postaci występujących w ,,Sidecar Crush”, to jednak pojawiły się tutaj również czarne owce, które budziły we mnie negatywne emocje. Przykład? Od początku byłam negatywnie nastawiona do niejakiego Kelvina i to nie tylko dlatego, iż miałam zakodowane, że jest przeszkodą stojącą na drodze do romantycznego rozwoju relacji głównych bohaterów. Prawda jest taka, że nie jest to fajny gość, tylko skończony dpek, egoista, lalusiowaty mieszczuch i snob patrzący z góry na wszystkich, którzy pochodzą spoza jego świata. W związku z tym nie czułam wyrzutów sumienia, że chciałam go jak najszybciej zepchnąć na margines. Podoba mi się w omawianej właśnie pozycji również to, że przewija się przez jej treść wątek zagadki kryminalnej z przeszłości, która pojawiła się już w poprzednim tomie. Ciekawiła mnie ta tajemnicza sprawa, z której piętnem zmaga się rodzina Bodinów. Naprawdę ciekawiła. ,,Sidecar Crush” to książka, która uprzyjemniła mi jedno leniwe popołudnie. Dobrze czytało mi się tę pozycję. Fabuła i motywy, na które tym razem zdecydowały się autorki, przypadały mi do gustu bardziej niż w ,,Whiskey Chaser”. Główna męska postać wiodąca tego tomu, również bardziej skradła mi serce. Lucy Score i Claire Kingsley stworzyły spokojną, urokliwą i wciągającą historię o przyjaźni, miłości, rodzinie, o tym, że powroty, do których prędzej czy później musi dojść, jeśli coś - lub kogoś - zostawiło się w dawno nieodwiedzanych miejscach, mogą wpłynąć na zmianę perspektywy, o rozkwitających na podłożu dawnej przyjaźni uczuciach, ale przede wszystkim o tym, że możesz zjeździć cały świat, pomieszkiwać w najpiękniejszych i największych miastach, ale prawdziwe szczęście i swoje miejsce na Ziemi możesz znaleźć tam, skąd wyruszyłeś w drogę.
Recenzja: Instagram.com/karolinafig, Karolina Stachurska
Pomimo kilku lat rozłąki przyjaźń Leah Mae i Jamesona przetrwała, a teraz po jej powrocie wyraźnie zamienia się w coś głębszego… Ile razy wspominałam, że uwielbiam wszystko co wychodzi spod pióra Lucy Score? Przypomnę jeszcze raz. Kocham!!! Książki Lucy Score. Tutaj kolejny raz jest to w duecie z Claire Kingsley. „Sidecar Crush” to druga część serii o miasteczku Bootleg Springs, może być czytana niezależnie, ale najlepiej czytać w kolejności, bo daje nam to szerszy obraz całej historii. Głównym motywem jest tutaj „friends to lovers” i chociaż nie jest to mój ulubiony motyw, to całkiem fajnie autorki to zrobiły. „Sidecar Crush” jest zdecydowanie spokojniejsza od „Whiskey Chaser”. Można powiedzieć, że takie trochę „slow burn”. Bohaterowie są bardzo ciekawie wykreowani - Leah to światowej sławy modelka i początkująca aktorka, natomiast Jameson to lokalny artysta, skryty i małomówny. A jednak rodzi się między nimi niesamowita chemia, a wkrótce również głębokie uczucie. Choć nie od początku i nie tak szybko. Kocham ten małomiasteczkowy klimat w powieściach Lucy Score i tutaj również go nie zabrakło. Nie zabraknie również odrobiny pikanterii. Całość jest bardzo dobra i spójna. Czyta się szybko, mam wrażenie, że strony przerzucają się same. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Recenzja: life_substitute, Karnacewicz Marta
"(...) musiałam przyznać, że nieco zadurzyłam się w starym przyjacielu. No dobrze, nie zadurzyłam się w nim tylko nieco. Zabujałam się w nim całkiem mocno." ▪︎▪︎ Przyjaźń Jamesona Bodine i Leah Mae przetrwała pomimo lat rozłąki, a gdy dziewczyna, powraca w rodzinne strony, ich relacja nieoczekiwanie zmienia się w coś o wiele głębszego. "Sidecar Crush" to słodka historia oparta na motywie "friends to lovers". Ta część jest zdecydowanie spokojniejsza od poprzedniej, powiedziałabym, że to wręcz takie delikatne "slow burn", bo trochę się zejdzie, zanim dojdzie do czegokolwiek pomiędzy bohaterami. Jednak w moim odczuciu wyszło to książce jak najbardziej na plus, zwłaszcza mając na uwadze jak cichym i wycofanym mężczyzną jest Jameson. Pojawią się też nowe tropy w sprawie zaginięcia Callie Kendall, co do którego ma już pewne podejrzenia. Nie będę was okłamywać, że ta seria to coś odkrywczego, bo tak nie jest. To sprawdzone, małomiesteczkowe romanse, ze szczyptą tajemnicy w tle. Jest zabawnie i seksownie oraz klimatycznie, ponieważ Bootleg Springs to miasteczko jedyne w swoim rodzaju, pełne nietuzinkowych mieszkańców. Jeżeli szukacie lekkiej i przyjemnej lektury, to książki z tej serii sprawdzą się doskonale, zwłaszcza latem.
Recenzja: readwithmonika, Ogierman Monika
„Jestem od tak dawna zapracowana, że zapomniałam, jak to jest zwolnić tempo i po prostu być.” Miasteczko Bootleg Springs i jego mieszkańcy powracają! W drugiej części serii naszymi bohaterami są Jameson Bodin — jeden z braci Scarlett i Leah Mae Larkin — dziewczyna z miasteczka, która po wyjeździe została światowej sławy modelką. Ponownie mamy małomiasteczkowy klimat, w którym Lucy Score i Claire Kingsley czują się wybornie. Nasi bohaterowie to przeciwieństwa. Jameson to mężczyzna, który jest dość wycofany i bardzo skromny, chociaż jest artystycznym geniuszem. Z kolei Leah Mae w oczach publiki jest pewną siebie flirciarą, która stoi u szczytu kariery. W domowym zaciszu kobieta jest kimś innym. Ma narzeczonego, który jednocześnie jest jej agentem i nie ma nic przeciwko, by ich związek był w ukryciu. Nasza bohaterka bierze udział w reality show, które mieszkańcy Bootleg Springs śledzą z dumą na bieżąco. Wśród widzów jest również Jameson, który za każdym razem przypomina sobie, że kobieta, która błyszczy na ekranie, kiedyś była jego najlepszą przyjaciółką. Z powodu nie najlepszego stanu zdrowia ojca, panna Larkin wraca w rodzinne strony, co stanie się początkiem jej nowej historii. „Sidecar crush” to książka, którą połknęłam na raz. Uwielbiam klimat tej historii, a jeszcze bardziej rodzeństwo Bodin. Chociaż wszyscy są dorośli, to są w stanie zrobić dla siebie wszystko. Jameson i Leah Mae mają chemię, która pojawia się od samego początku. Przy ich pierwszym spotkaniu wszystko wraca i już wtedy zaczynamy im kibicować. Relacja rozwija się powoli, bo przecież kobieta ma narzeczonego, jednak powrót do Bootleg Springs otwiera jej oczy. Dostrzega to, że życie w Los Angeles i kariera nie są tym, co ją uszczęśliwia. Może to szalone, ale ta mała miejscowość i przyjaciel z dzieciństwa dają jej szczęście. Ale oczywiście nie może być zbyt dobrze. Bo gdy jesteś sławna, to prędzej czy później paparazzi cię dopadną. I zaczną węszyć, aż wywęszą. I tym sposobem cały świat dowiaduje się o jej związku z Jamesonem Bodin, którego zmarły ojciec powiązany jest z zaginięciem dziewczyny. Przyznam szczerze, że troszeczkę jestem zawiedziona, że wątek Callie Kendall nie został bardziej rozwinięty, bo na to liczyłam. Dostaliśmy nowe informacje, nowe poszlaki, jednak dalej nie wiemy nic konkretnego. Chociaż to akurat pewnie celowy zabieg, skoro parę części jeszcze przed nami. Podczas czytania, czujemy się, jakbyśmy byli częścią historii. Widzimy uroki małego miasteczka, jak i jego wady. Jedyną rzeczą, do której muszę się przyczepić, jest tłumaczenie. Ale to zauważyłam w większości tłumaczeń, że w scenach głównie łóżkowych pojawiają się coraz to bardziej wymyślne określenia stref intymnych. Które finalnie wychodzą kiepsko i psują całość. Bo nie oszukujmy się, mamy scenę, w której temperatura idzie do góry, a nagle przed naszymi oczami pojawia się słowo „wacek”. Nie. Po prostu nie. „Sidecar crush” ma podobny schemat do „Whiskey Chaser” i o ile tutaj jeszcze nie było to dla mnie rażące, tak mam nadzieję, że w kolejnych częściach autorki pójdą nieco inną drogą.
Recenzja: atena_czyta, Stachowiak Anna
Wracamy do Bootleg Springs i rodzeństwa Bodine. Po pierwszym tomie, opowiadającym historię Scarlett - najmłodszego dziecka i jedynej kobiety w rodzinie oraz Devlina, prawnika uciekającego przed skandalem, poprzeczka była postawiona bardzo wysoko. Czy drugi tom chociaż dorównał "Whiskey Chaser"? Śmiało mogę powiedzieć, że tak. Dosłownie płyniemy przez historię Jamesona Bodine'a, skromnego i małomównego artysty oraz Leah Mea, modelki, poszukującej siebie. Poznajemy ich w momencie, gdy dziewczyna wraca do Bootleg Springs po zakończeniu scen do jednego z reality show. Planuje przedstawić ojcu swojego narzeczonego, ale spotkanie z przyjacielem z dzieciństwa szybko wprowadza chaos do jej życia. Jameson od zawsze miał słabość do Leah Mea i gdy tylko dziewczyna wraca, pojawiają się w nim uczucia, o istnieniu których nawet nie wiedział. Nie zapominajmy jednak, że w tle romansu powyższej dwójki toczy się jeszcze sprawa zaginięcie dziewczyny i oskarżenia o to ojca Bodine'ów. Na jaw wychodzą kolejne dowody, które rzucają kolejny cień na niewinność oskarżonego. Nie da się ukryć, że autorki świetnie budują napięcie wywołane tą sprawą i dozują nam wszystkie poszlaki. Po tych dwóch tomach mam już swoje podjerzenia, kto może być odpowiedzialny za zaginięcie Callie, ale biorąc pod uwagę, że cała seria zaplanowana jest na 6 tomów, jestem ciekawa, ile razy moje podejrzenia zmienią się po przeczytaniu kolejnych. Na które oczywiście z niecierpliwością czekam. Jeśli więc lubicie małomiasteczkowy klimat, motyw friends to lovers oraz zagadkę kryminalną w tle, to koniecznie odwiedźcie Bootleg Springs ❤️
Recenzja: Klub Literatek, Popęda Magdalena
"Sidecar Crush" to książka dla zwolenników motywu friends to lovers. Romans dwóch artystycznych dusz, z celebrytką w roli głównej, do tego zakazany i z wątkiem kryminalnym w tle… Chętni? Zatem zapraszam do Bootleg Springs! "Może tak się wyspecjalizowałem w trzymaniu ludzi na dystans, że nie zostawiłem nawet odrobiny przestrzeni na wpuszczenie kogoś do swojego życia. Szkoda, że gdy pierwszy raz stwierdziłem, że warto zaryzykować, interesująca mnie dziewczyna była przeznaczona komuś innemu." Na plus zdecydowanie przemawia lekkość, z jaką płynie się przez tę książkę. Standardowo patrzymy na wydarzenia z dwóch perspektyw. Dostajemy też kolejny strzępek informacji o sprawie kryminalnej, która ciągnie się wokół rodziny Bodine'ów. To jest coś, co scala ze sobą wszystkie tomy i co odkrywamy powolutku, przy okazji lepiej poznając różnych członków rodziny Bodine oraz mieszkańców Bootleg Springs. Uważam, że to świetne rozwiązanie, które dodatkowo nieźle buduje ciekawość. Uwielbiam, kiedy różne historie łączą się w taki sposób. Podobał mi się ten niezmienny humor, małomiasteczkowość, kreacja bohaterów pierwszo- i drugoplanowych. Podobała mi się Scarlett w roli swatki. Wątki zostały fajnie poprowadzone i domknięte (przynajmniej te, które powinny), a jednak... Chyba zabrakło mi trochę "tego czegoś"; takiej kropki nad i, która sprawiłaby że z miejsca zapałałabym miłością do tej historii. Nie zrozumcie mnie źle, lubię ją, z pewnością można ją pokochać, ale akurat w moim przypadku nie stała się absolutnym ulubieńcem. W tym miejscu muszę odnieść się do jeszcze jednej rzeczy: scen łóżkowych. Już przy pierwszym tomie miałam z nimi mały problem. Wtedy ktoś uświadomił mi, że jest to kwestia tłumaczenia. W przypadku "Sidecar Crush" miałam podobnie, dlatego postanowiłam porównać z oryginałem kilka akapitów, które najbardziej zwróciły moją uwagę (w ten niezbyt dobry sposób). I szczerze mówiąc, trochę boli mnie to, jak zostały potraktowane niektóre fragmenty. Sprawiły, że przyjęłam te sceny do wiadomości i poszłam dalej, zbytnio się nimi nie przejmując w kontekście całej historii. Niemniej trochę to wpływa na jej odbiór i ocenę. Mimo wszystko polecam Wam sięgnąć zarówno po tę historię, jak i po poprzedni tom "Tajemniczego miasteczka Bootleg Springs", bo ta seria naprawdę wciąga. Ja już czekam na kolejną część oraz na następną dawkę kryminalnych poszlak. Ocena: 4/5
Recenzja: everlessss, Sikora Kaja
Lubicie klimaty małego miasteczka? Jest to jeden z moich ulubionych motywów w książkach!! Przychodzę dzisiaj do was z recenzją ,,Sidecar Crush. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs’’ autorstwa Lucy Score! Miasteczko Bootleg Springs jest znane z tajemniczego zaginięcia Callie Kendall, księżycówki, roladek peperoni, źródeł i rodzinnej atmosfery. Historia ,,Sidecar Crush’’ opowiada o historii Jamesona Bodine, brata naszej zwariowanej Scarlett z ,,Whiskey Chaser’’. Jest bardzo skryty, zamknięty w sobie, nie lubi dużych tłumów i kiedy uwaga jest na niego zwrócona w 100%. Jest artystą, który z metalu porzuconego na drodze, potrafi zrobić piękną rzeźbę. Za to Lea Mae Larkin to modelka i autorka, która w wieku 16 lat wyjechała z Bootleg Springs ze względu na tajemnicze zaginięcie Callie Kendall. Od tamtej pory nie postawił stopy w tym małym miasteczku. Po skończeniu nagrywania Reality Show postanowiła wraz ze swoim narzeczonym i agentem w jednym tam przyjechać i przedstawić go swojemu schorowanemu tacie. Jameson i Lea Mae przyjaźnili się od małego i zawsze ich do siebie ciągnęło. Niespodziewane spotkanie po latach w sklepiku spowodowało, że uczucia, które zostały tak mocno skryte, wyszły ze zdwojoną siłą z ukrycia. Ale Lea Mae jest dla Jamesona zakazana. W końcu to nie on nałożył pierścionek na jej palec… ,,Sidecar Crush’’ to 2 tom z serii ,,Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs’’. Jest to seria, która opowiada o losach rodzeństwa Bodine i w tej historii opowiada ona o Jamesonie. Tak jak pokochałam zwariowaną Scarlett, tak Jakeson skradł moje serce w 100%. Zakochałam się po uszy. Uwielbiam jego momenty zawstydzenia przy Lea Mae oraz to jak autorki pokazały uczucia z jego perspektywy. Kocham tę rodzinną atmosferę w miasteczku. Każdy siebie zna, dba o siebie. Jest to coś wspaniałego. Mimo skandalu w internecie całe miasteczko stało murem za Lea Mae. W końcu w Bootleg broni się tych co są z Bootleg. Są jak jedna wielka rodzina. Zdecydowanie za to kocham duet Lucy i Claire. Relacja Jamesona i Lea Mae jest przepięknie opisana. Mimo innych doświadczeń to próbowali siebie rozumieć. Lea Mae pokazała mu życie w LA, a Jameson pokazał jej życie na nowo w Bootleg Springs. Uzupełniają siebie, a przyjaźń przerodziła się w miłość ,,Sidecar Crush’’ to książka idealna dla miłośników small town romance oraz friends to lovers. Jeżeli lubicie róenież wątek kryminalny w tle to trafiliście idealnie. Dużo humoru, śmieszne sytuacje, ale też i trochę dramaturgii. Zdecydowanie polecam każdemu!!
Recenzja: Mol_nad_molami, Czajkowska Sylwia
Lea wraca do rodzinnego miasta, gdzie zajmuje się chorym ojcem, przy okazji uciekając od skandalu. Skandalu, który został wywołany jej kosztem... ________ "Sidecar crush" drugi tom serii Tajemnice miasteczko Bootleg Springs od zacnego duetu @scorelucy i @clairekingsleybooks 🤗 Głównymi motywami są #friendstolovers #smalltown i spotkanie po latach. W tym tomie akcja rozgrywa się dużo wolniej niż w #WhiskeyChaser jednak nie oznacza to, że dzieje się mniej. SIDECAR CRUSH od pierwszych stron wciąga nas do świata mieszkańców Bootleg Springs. Tajemnice, intrygi i niejasna przeszłość, która ciąży nad rodziną Bodine. To wszystko sprawia, że książkę czyta się z dużym zainteresowaniem. Ciekawa kreacja postaci, zadziorna bohaterka i dobrze skonstruowane dialogi. Czekam na więcej!
Recenzja: love.s.books, Bort Sylwia
Leah Mae myślała, że zrobi karierę jako modelka. Jej narzeczony, a zarazem agent miał jej w tym pomóc. Jednak stało się zupełnie odwrotnie i kobieta postanowiła wrócić do miasteczka, w którym spędziła dzieciństwo. Co się wydarzyło w jej życiu? Co stanie się po powrocie? Czy odnajdzie to czego szuka? Uwielbiam powroty do niektórych miejsc w książkach. Tak samo podobał mi się powrót do Bootleg Springs. Małe miasteczka, bohaterowie, których miałam okazję już poznać i tajemnice, której rozwikłania jestem coraz ciekawsza. Autorki stworzyły ciekawą fabułę, przez którą z przyjemnością płynęłam. Główna bohaterka trochę zagubiła się w swoim życiu, zaufała niewłaściwym ludziom, przez co została skrzywdzona. On jest mężczyzną, który nie lubi o sobie mówić, to co robi to jego pasja, jednak nie dopuszcza zbyt blisko siebie ludzi. Ich relacja miała początek już w młodości, teraz odżywa na nowo. Cieszę się, że miałam okazję powrócić to tych bohaterów i z niecierpliwością wyczekuje kolejnej części z tej serii. W końcu tajemnica zaginięcia młodej dziewczyny dalej nie została rozwiązana. Polecam.
Recenzja: chaos_czytelniczy , Goszczyńska Iza
Wracamy do Bootleg Springs! Znanego z tajemniczego zaginięcia, księżycówki i niespodziewanie romantycznej aury miasteczka, które zapewni nam kolejne emocjonalne przeżycia. Bo tak naprawdę tom pierwszy to był dopiero wstęp, a "Sidecar Crush" to jeszcze więcej emocji, iskier, tajemnic i niedopowiedzeń. Większe skandale i więcej problemów. Co to była za książka! Zawzięci bohaterowie, pyskate bohaterki, tajemnicze zaginięcie, morderstwo i litry bimbru (czy mogę użyć tego słowa na Instagramie? Zgaduję, że się przekonamy...). To wszystko zbudowało taki klimat dzikiego, małego miasteczka, że nie chciało się tej książki odkładać. Pochłaniała mnie historia Leah Mae i Jamesona - pełna iskier, ale też słodkości i niewinności i ran, które muszą się zaleczyć. Wciągnęła historia rodzeństwa, które odkrywa brzydką prawdę o ojcu. Prawdę, której nikt nie powinien odkryć o swoim bliskim. Trzymające w napięciu wątki kryminalne (okej, nie do końca ma to cokolwiek wspólnego z kryminałem, ale żebyście mieli orientację), które świetnie łączą się z wątkiem romantycznym. Jeśli jeszcze nie odwiedzaliście Bootleg Springs to nie wiem, na co czekacie! Zdecydowanie warto 💙
Recenzja: @do_zaczytania, Winczewska Anna
"Znalazłam się w dziwnym momencie mojego życia i nie wiedziałam, co czeka mnie w przyszłości. Spędziłam wiele lat na pogoni za marzeniem. Marzenie to jednak było beznadziejnie zbrukane." Leah Mae Larkin od dziecka marzyła o sławie. Swoją zaciętością i ciężką pracą, po latach, osiągnęła to czego pragnęła. Modeling, a później udział w reality show, sprawiły, iż stała się rozpoznawalna. W wspinaniu się po szczeblach kariery, pomagał jej agent i narzeczony. Wydawać by się mogło, że to co robi dla Leah Mae, robi z myślą o jej dobru. Niestety prawda okazała się brutalna, a jej skutki katastrofalne. By uciec przed skandalem, dziewczyna powraca w swoje rodzinne strony. W Bootleg Springs zostawiła nie tylko kochającego ojca ale i przyjaciela z którym w dzieciństwie spędzała każdą wolną chwilę. Jameson Bodin był skrytym mężczyzną, nie lubiącym rozgłosu. Pojawienie się Leah Mae, na nowo rozbudziło uczucie, które bał się wyznać, gdyż wiedział, że może stracić przyjaźń dziewczyny. "Czasami w życiu należało zaryzykować. Chwycić okazję, a właściwie dziewczynę, i postawić wszystko na jedną kartę. A ja tego nie zrobiłem. Pozwoliłem jej wyjechać i przepuściłem okazję między palcami." W dalszym ciągu również trwa śledztwo w sprawie zaginionej Callie Kendall, w której zaginięcie zamieszany jest zmarły ojciec Jamesona. Ponownie przenosimy się w urokliwe miasteczko Bootleg Springs, gdzie poznajemy historię kolejnego z członków rodziny Bodine, a dokładniej Jamesona. Mogłoby się wydawać, że historia zatacza koło, gdyś w pierwszej części, jeżeli pamiętacie Devlin również był na dziennikarskim świeczniku. Tym razem była to Leah. Praca w show biznesie przynosi sławę ale nie zawsze tą pozytywną, a dziewczyna będzie tu się zmagać z hejtem. Jakim i dlaczego 🤷♀️? W dalszym ciągu toczy się jeszcze sprawa zaginięcia Callie, która nabiera jeszcze większego rozgłosu. Rodzeństwo Bodine natrafia na kolejny trop, który przybliża do rozwiązania tej zagadki. Bardzo gorąco polecam ♥️
Recenzja: booknixi, Bajsert Jagoda
Lucy Score ma dar do tworzenia małych miasteczek. To jak ukazuje ich dziedzictwo, kulturę, mieszkańców. Tym urokiem potrafi zaczarować człowieka i przenieść go w dane miejsca. Claire Kingsley idealnie kontynuowała ten magiczny świat w drugiej części serii "Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs". Oddała każdy element, dodała jeszcze więcej wspaniałości a także smaczku, który równoważył wydarzenia, żeby nie było zbyt słodko. "Sidecar crush" to piękna, emocjonująca i pasjonująca pozycja, która opowiada nam o wspaniałej więzi, braterstwie, świecie internetu oraz telewizji. Otwiera głowy i uczy. Daje nam namiastkę pięknej relacji między dwojgiem ludzi z zupełnie innych środowisk. Daje nam pełno uczuć, zarówno tych złych jak i dobrych. Zagubiona w świetle sławy Leah Mae, sprawiała że miałam ochotę ją tulić a zarazem potrząsnąć za ramiona by otworzyła oczy i uciekła od toksycznych ludzi, którymi się otaczała. Ogromną więź poczułam z Jamesonem. Jamesonem, który tak jak ja stara się nie wychylać, nie robić nic by być na widoku a w środku kryje się mężczyzna z piękną duszą, który czasem jest zagubiony, przytłoczony i przebodźcowany. To wszystko w połączeniu z kawałkiem wątku kryminalnego idealnie się dopasowywało. Dawało tajemniczości i ciekawości. Zmuszało do przemyśleń, refleksji. Coś genialnego 🔥
Recenzja: Zaczytana Archiwistka Bookstagram, Paulina Kamieniecka
„Małe miasteczka zawsze mają swoje tajemnice...” „Sidecar Crush” autorstwa niezastąpionego duetu Lucy Score oraz Claire Kingsley to już drugi tom cyklu: tajemnicze miasteczko Bootleg Springs, który poza rozgrzewającym do czerwoności wątkiem miłosnym zawiera w sobie wątek kryminalny, który przyspieszy bicie Waszego serca. Poznajcie Leah Mae Larkin - modelkę oraz wschodzącą gwiazdę, która została wystawiona przez swojego menażera, którym był jej narzeczony. (Co za gbur!). Po tym wydarzeniu dziewczyna postanawia wrócić do swojego rodzinnego miasta, gdzie mieszka jej przyjaciel z dzieciństwa - James Bodin. I tutaj w tej historii pojawia się on - James, który od dawien dawna był zafascynowany Leah, jednak czuł, że do niej nie pasuje - był zwyczajnym, małomównym mężczyzną, który dodatkowo miał rodzinne problemy, które wydawały mu się niemożliwe do rozwiązania. Jeden z nich był szczególnie nieprzyjemny: tajemniczy związek między jego zmarłym ojcem a zaginioną kobietą, Callie Kendall. Małe miasteczka zawsze mają swoje tajemnice… Przyznam, że historie tworzone przez Lucy Score oraz Claire Kingsley (nie mam tutaj tylko i wyłącznie na myśli powieści, które tworzą w duecie) są po prostu niesamowite. Czemu? Ponieważ obie autorki potrafią stworzyć pełen ciepła oraz czasami zbyt przewidywalny romans, w którym poza wątkiem miłosnym dostaniemy wpakowany wątek sensacyjny/kryminalny, który z kolei sprawia, że trudno jest nam obiecać sobie „jeszcze tylko jeden rozdział” - książki tych kobiet są nieodkładane. „Sidecar Crush” to kolejna historia z klimatem małego miasteczka, w którym każdy mieszkaniec siebie zna oraz każdy każdemu pomaga jak tylko może. Lektura tej książki przypomniała mi o czasach mojego dzieciństwa, kiedy to w wakacje jeździłam do mojej babci na wieś, gdzie każdy służył każdemu pomocą. Autorki (po raz kolejny zresztą) stworzyły świetny opis tego miejsca, który sprawił, że przez chwilę czułam się, jakbym mieszkała w Bootleg Springs od lat, a jej mieszkańcy są moimi dobrymi znajomymi. Jeśli chodzi o akcję, to przyznam, że jak dla mnie tempo tej książki jest po prostu idealne - nie było zbyt monotonne jak w przypadku poprzedniego tomu. Losy Leah oraz Jamesa zaciekawiły mnie już od samego początku, a ciekawość zżerała mnie prawie do ostatniej strony. Kolejnym atutem tej pozycji jest również humor. Coś czuję, ze to za sprawą pióra Score nie jeden raz uśmiechałam się jak głupi do sera w trakcie czytania. Pomimo licznych ochów i achów muszę na coś ponarzekać (wybaczcie, bez tego nie byłabym sobą). Niestety mam pewien problem z postacią naszych głównych bohaterów. Czasami wręcz miałam wrażenie, że autorki nie do końca wykorzystały ich „potencjał”. Do tej pory mam wrażenie, iż autorki nie pozwoliły swoim czytelnikom poznać Jamesa oraz Leah bliżej. Owszem, Score oraz Kingsley przybliżyły mi ich przeszłość, oraz pokazały, jak zmieniło się ich życie na przestrzeni lat, to jednak zabrakło mi tej kropki nad i. Czy książkę polecam? Jeśli uwielbiasz sięgać po delikatne romanse z małomiasteczkowym klimatem, to „Sidecar Crush” jest idealną pozycją dla Ciebie! Przeczuwam, że twórczość autorek pochłonie Cię w zupełności oraz sprawi, że zarwiesz dla tej historii nockę!
Recenzja: Blondynkowe_ksiazki, Śliwak Anna
Wiecie co? Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo spodoba mi się powrót do Bootleg Springs? Małomiasteczkowy klimat tego miejsca i bohaterowie sprawiają, że nie istnieje nic poza nimi. Czytając tę serię można całkowicie zapomnieć o otaczającym nas świecie. Jest to zdecydowanie przyjemna, i przytulna historia, która wciąga od samego początku. Autorki swoimi słowami sprawiają, że zakochujemy się w Bootleg Springs i chcemy odwiedzić to małe, wiejskie miasteczko. Klimat tego miejsca, romans i przezabawna, a nawet trochę szalona rodzina Bodine sprawiają, że nie można się od niej oderwać. „Sidecar Crush” skupia się na Jamesonie Bodine i jego najlepszej przyjaciółce z dzieciństwa, Leah Mae Larkin. Leah Mae i Jameson byli kiedyś najlepszymi przyjaciółmi, rozumieli się doskonale i leniwie spędzali każde wakacje. Do czasu, aż miasteczkiem wstrząsnęło zaginięcie Callie Kendall. Po tym czasie Leah Mae przestała odwiedzać Bootleg Springs. Dziewczyna stała się popularną modelką, niegdyś stała u progu sławy, jednak plany nie poszły tak, jak tego chciała. Leah Mae wraca do rodzinnego miasteczka. Ta dwójka ponownie się spotyka i, zaczynają na nowo budować swoją przyjaźń... „Sidecar Crush” to druga książka z serii „Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs”, które jest wspólnym dziełem Lucy Score oraz Claire Kingsley. I tu muszę powiedzieć, że historia Jamesona i Leah Mae podobała mi się trochę bardziej niż Scarlett i Devlina. Ale co najważniejsze, w książce nadal jest dużo rodziny Bodine i innych ulubionych mieszkańców miasta, których mieliśmy okazję poznać w pierwszej książce. Czytanie tej książki było bardzo zabawne i urocze. Uwielbiam sposób, w jaki rodzeństwo sobie pomaga i niektóre zabawne sytuacje, w jakie się wpakowują. Naprawdę fajnie było wrócić do Bootleg Springs z jego ekscentrycznymi mieszkańcami oraz szaloną i przezabawną rodziną Bodine. Lucy i Claire świetnie zbudowały klimat małego miasteczka i wprowadziły do historii tajemnicę, którą poznamy dopiero, gdy przeczytamy pozostałe książki z serii. Nie dowiadujemy się zbyt wiele o historii Callie Kendall, ale jest to tak intrygujące, że nie mogę się doczekać, jakie wskazówki otrzymamy w następnej kolejności. Czekam z niecierpliwością na kontynuację i jestem bardzo ciekawa czyją historię poznamy następnym razem.
Recenzja: ciekawie_czytam , Marek Magdalena
✨️𝔐𝔬𝔧𝔞 𝔬𝔭𝔦𝔫𝔦𝔞: ,,Sidecar Crush" to drugi tom książki serii tajemnicze miasteczko Bootleg Springs, pierwsza książka podobała mi się ale ta była o wiele lepsza spodobała mi się tutaj dość spokojna akcja, ale bardzo interesująca oraz wciągająca. Bardzo polubiłam bohaterów, każdy z nich miał swój charakterystyczny charakter przez co każdy był wyjątkowy. Ksiażka porwała mnie bez końca, i nie mogłam oderwać się od czytania. Sam motyw tajemnicy bardzo mnie intryguje i nie mogę doczekać się kolejnej części, która powinna wszystko wyjaśnić. Uwielbiam styl pisania w obu książkach, który jest lekki i bardzo przyjemnie wchodzimy do świata wymyślonego przez autorki. Bardzo polecam wam tą książkę ♡♡.
Recenzja: ola.czyta, Kowalewska Aleksandra
Często zdarza mi się tak, że pierwszy tom serii/trylogii/dylogii czy czegokolwiek, co ma kontynuację podoba mi się bardziej. Uwiebiam te rozpoczęcia, gdzie dopiero poznaję bohaterów oraz otoczenie. To magiczne początki, jak w miłości pobudza motylki w brzuchu. Skoro taki jest wstęp to się domyślacie, że w serii o "Tajemnicznym miasteczku Bootleg Springs" drugi tom podobał mi się bardziej. Jednak nie chcę przesadzać z tymi zachwytami, bo po prostu Bootleg Springs oraz jego mieszkańcy to niesamowite połączenie. "Sidecar crush" opowiada historię Jamesona oraz Leah Mae. Znają się od dziecka, ale po zaginięciu Callie Kendall matka Leah Mae zabroniła dziewczynce odwiedzać ojca w małym miasteczku. Bohaterowie nie widzieli się od tych ostatnich wakacji tyle lat temu... Zły stan zdrowia ojca kobiety doprowadza do tego, że wraca do rodzinnego miasta. Gdy Jameson widzi Leah Mae w telewizji głęboko ukryte uczucia znowu wypływają na powierzchnię. Kiedy wpadają na siebie po tylu latach od razu między nimi iskrzy, ale niestety problemem jest to, że kobieta jest już zaręczona... Historia Jamesona oraz Leah Mae była cudowną przygodą. Moim głównym takim odczuciem jest to, że była bardziej cukierkowa. Może ze względu na to, że znali się od dzieciństwa i same miłe wspomnienia ich łączyły. Cudownie było wrócić do Bootleg Springs, które tak mi się spodobało. Nadal jest specyficznie oraz wesoło. Główna bohaterka mimo swoich wewnętrznych rozterek potrafiła podjąć mądre decyzje i ta konsekwencja jej czynów oraz jej myśli bardzo mi się podobała. W romansach rzadko zdarzają się kobiety, które w miarę szybko potrafią podjąć decyzje, od których będzie zależeć całe ich przyszłe życie. Jameson to całkowite przeciwieństwo Leah Mae - skryty w sobie mężczyzna, który nie zadaje się praktycznie z nikim innym oprócz rodziny. Utalentowany, ale nie chcący się chwalić swoimi umiejętnościami. Jak dla mnie para bohaterów idealnych, ale nadal ludzkich. Jedynym dla mnie minusem jest to, że niewiele więcej w sprawie Callie Kendall się nie dowiedziałam. Miałam nadzieję, że autorki pociągną dalej ten wątek, bo w pierwszej części spuściły na nas taką bombę. Momentami miałam wrażenie, że dają nam jakieś poszlaki, szczególnie gdy Bodinowie sprzątali swój rodzinny dom, ale niestety - w tym tomie nic więcej się nie dowiedziałam. Szkoda, bo ten wątek jest naprawdę ciekawy i na swój sposób również napędza tą historię. "Sidecar crush" zwiera sceny erotyczne, które oczywiście nie są przeznaczone dla osób, których wiek nie odpowiada, aby doświadczać takich momentów, nawet w wymiarze literackim. Uważam jednak, że napisane są ze smakiem oraz wyczuciem chwili, dla mnie po prostu Lucy Score oraz Claire Kingsley są mistrzyniami w tym gatunku. Podsumowując, "Sidecar crush" to naprawdę dobra kontynuacja, jednak nie polecałabym jej osobom, które nie zaznajomiły się z pierwszym tomem. Ja jestem zachwycona i czekam na dalsze części, bo uwielbiam Bootleg Springs oraz mieszkańców tego małego miasteczka. Cała historia jest doprawiona specyficznym humorem, który pokochałam od pierwszych chwil.
Recenzja: zoska_na_ksiazkach, Misiowska-Zuwała Agata
Dobry duet literacki? Proszę bardzo :) Choć, tym razem wydaje mi się, że większość została napisana przez Claire a nie Lucy :) Niemniej jednak czyta się wspaniale. Leah Mae Larkin i Jameson Bodin, kiedy byli dziećmi, byli wspaniały przyjaciółmi, lecz po rozwodzie rodziców dziewczyny, ona wyprowadziła się z miasteczka Bootleg Springs razem z matką, do ojca przyjeżdżała tylko na wakacje. Do czasu, aż stała się tragedia, kiedy to zaginęła nastoletnia Callie Kendall. Od tego momentu nie mieli już ze sobą kontaktu. Leah Larkin pragnęła zostać sławną postacią, i w sumie jej się to udało, tyle, że modelką a te z wiekiem tracą na wartości… Mając prawie 30 lat coraz gorzej o zlecenia. Jej agent, a zarazem narzeczony załatwił jej ROLĘ w reality show. Okazało się jednak, że w programie wszystko było ustalone, a Leah miała kokietować i uwodzić mężczyzn, co wywołało skandal wokół jej osoby. Aby uciszyć aferę, wraz ze swoim narzeczonym przyjeżdża do swojego ojca do Bootleg Springs… Jameson, to przystojny, ale również skromny artysta oraz mieszaniec tego cudownego miasteczka. Poświęca się artystycznemu tworzeniu metalowych rzeźb, które przynoszą mu już niemałe zyski. Jameson to również brat niejakiej Scarlett, poznanej w pierwszym tomie cyklu „Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs” . A z tą kobietą ciężko o nudę… ;) Pewnego dnia, podczas robienia zakupów, Jameson wpada w sklepie na swoją starą przyjaciółkę Leah… Co wyniknie w przypadkowego spotkania starych znajomych? Czy po latach będą nadal przyjaciółmi? Spodobała mi się dość spokojna akcja książki, ale bardzo interesująca oraz wciągająca. Porwała mnie bez końca, nie potrafiłam się oderwać od tej książki. Oczywiście w książce znajdziemy namiętne i bardzo gorące sceny, dlatego uważam, że jest to pozycja dla osób pełnoletnich. Autorki poruszają również temat znanych programów telewizyjnych typu reality show. Nie zawsze to, co nam się wydaje prawdą nią jest. W sumie, trudno się dziwić… nudne tematy w takich programach by się nie sprzedały i oglądalność by spadała, a tym samym program by nie zarabiał. Warto zapoznać się w pierwszą częścią, lecz nie jest to konieczne. Z przyjemnością polecam tę pozycję i już nie mogę się doczekać kolejnej historii w tajemniczym miasteczku Bootleg Springs.
Recenzja: Biblioteczka Marzeń , Bartoszewicz Alicja
,,- ᴘᴏᴡɪᴇᴅᴢ ᴍɪ ɴᴀsᴛęᴘɴʏᴍ ʀᴀᴢᴇᴍ. ᴋᴏᴄʜᴀᴍ ᴄɪę ʟᴇᴀʜ ᴍᴀᴇ. ɢᴅʏʙʏ ʙʏᴌᴏ ᴛʀᴢᴇʙᴀ, ᴘᴏsᴢᴇᴅᴌʙʏᴍ ᴅᴏ ᴘɪᴇᴋᴌᴀ ɪ ᴅᴏʙɪᴌ ᴛᴀʀɢᴜ ᴢ sᴀᴍʏᴍ ᴅɪᴀʙᴌᴇᴍ.” ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ Z twórczością Lucy Score już miałam okazję się spotkać, lecz po raz pierwszy dane było mi czytać coś spod pióra Claire Kingsley. Czy mi się podobało? Tak! Naprawdę miło spędziłam czas poświęcony na tę lekturę. Jeśli jesteście fanami akcji, która rozgrywa się w małym miasteczku, to myślę, że wam również przypadnie do gustu. Bohaterowie naprawdę dali się polubić. Mam wrażenie, że Leah Mae jest radosną i bardzo przyjacielską osobą. Ma poczucie stylu i potrafi cieszyć się z małych rzeczy tj. kowbojki. Myślę, że byłaby naprawdę dobrą przyjaciółką. Jameson Bodin to chyba ideał każdej z nas. Bardzo szarmancki dżentelmen z zasadami, a na dodatek artysta. Moim zdaniem ideał! To, jak zachowywał się w stosunku do bohaterki było przepiękne. Otaczał ją troską i pomagał nie zwracając uwagi na konsekwencje. ,,ᴍᴏᴊᴀ ᴀɴɪᴇʟɪᴄᴀ ᴢᴅᴇᴄʏᴅᴏᴡᴀɴɪᴇ ᴡʏᴅᴏsᴛᴀᴌᴀ sɪę ᴢ ᴋʟᴀᴛᴋɪ." Spokojna akcja, którą możemy tu spotkać chyba była mi potrzebna. Nic nie dzieje się na hura, tylko przychodzi z czasem. No może oprócz jednej ważnej decyzji, którą podejmuje bohaterka, ale myślę, że postąpiła w tej sprawie właściwie. Bardzo podobało mi się to, że zostało przedstawione to, jak w rzeczywistości wyglądają programy reality show i ile jest w nich prawdy. Ja osobiście nie oglądam żadnych reality show i nie mam o nich wyrobionego zdania, ale po tej lekturze wiem, że raczej nigdy żadnego nie obejrzę. Klimat miasteczka Bootleg Springs można odczuć na praktycznie każdej stronie. Piękne widoki, jezioro, urokliwe knajpki no i oczywiście wspaniali ludzie. Z chęcią znalazłabym się w tym miejscu na ziemi. Historia była naprawdę przyjemna, jednak nie było w niej chyba nic, co sprawiłoby, że zapamiętam ją na długo. Może jedynie dzieło, które wykonał Jameson, ponieważ długo je sobie wyobrażałam i wydaje mi się, że na żywo wyglądałoby zjawiskowo. Z chęcią jednak wrócę do tego miasteczka, by poznać losy innych bohaterów. Trzymajcie się💚
Recenzja: Zaczytanamama_, Dejewska Marta
Książka Sidecar Crush. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs od @editio.red to wątek idealny dla mnie . Młoda zagubiona kobieta oraz przyjaciel z dzieciństwa. Leah Mae Larkin wiodła życie idealne lub tak po prostu się wydawało. Miała narzeczonego z którym pracowała i szansę na karierę . Niestety jeden dzień przekreślił wszystko. By zapomnieć o porażce wraca do rodzinnego miasta gdzie został jej przyjaciel z dzieciństwa Jameson. Chłopak przez ostatnie lata się zmienił i stał się mężczyzna. Na pozór zamknięty w sobie od dawna kochał się w kobiecie. Co zmieni jej przyjazd ? Napewno to że właśnie on sprawi uśmiech na jej twarzy. Koniecznie przeczytajcie i sprawdźcie jak skończy się tym razem taka historia. Jedno jest pewne książkę czyta się jednym tchem , historia jest wciągająca ❤️
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.