Wszystkie noce Zeusa. Boski romans

Recenzje książki: Wszystkie noce Zeusa. Boski romans (41)

1. Recenzja: Instagram , Ugorska Ewa

   Zeus od wieków nie krył się z niewiernością do żony. Hera po wielu zdradach mężczyzny rzuca na niego klątwę,która sprawia że żyje uwięziony w posągu. Raz na sto raz przyjmuje ludzka postać. Tylko prawdziwa miłość może mu pomóc,ale nie moze posunąć się do cielesnego zbliżenia z kobietą. Gdy po wielu próbach poznaje Anetę,która jest gotowa oddać się mu bezwarunkowo,musi stawić czoła swoim rządzącym i uchronić przed mitologicznymi stworami. ______________________ "Wszystkie noce Zeusa. Boski romans" to historia,która pozwala się nam przenieść do mitologicznych czasów połączonych ze światem współczesnym Autorka stworzyła wciągającą fabułę,pełna namiętności,trudnych wyborów i walki o swoje i innych dobro. Bohaterowie muszą podejmować decyzje,które nie są łatwe ale mimo przeciwności chcą walczyć o siebie nawzajem. Zeus przedstawiony w zupełnie innej wersji niż znamy z mitologii,może wzbudzać kontrowersje. Mimo wielu błędów jakie popełnił w przeszłości i boleśnie ponosi tego konsekwencje,chce odwrócić los wydarzeń który powiela się od wieków. Spotkanie Anety może mu to umożliwić , jednak pokusa cielesnego zbliżenia nie daje za wygraną. Postać Anety wielokrotnie mnie drażniła. Jej brak rozsądnego myślenia i stosunek do mężczyzn bywał męczący. Ale myślę że taki był zamysł autorki,aby pokazać jej naturę w kontraście z postacią Zeusa. Fabuła powieści przedstawiona z perspektywy dwojga bohaterów, dzięki czemu łatwiej zrozumieć ich intencje i postępowanie. Mamy tu wiele zabawnych fragmentów,ale jak to w romansach nie mogło zabraknąć sporej dawki pikanterii. Pisana prostym, lekkim stylem więc czyta się na prawdę szybko i przyjemnie. Jeśli lubicie spacy historię ze sporą dawką humoru to ta książka z pewnością przypadnie Wam go gustu. Ze swojej strony polecam ❤️ 

2. Recenzja: @siedzewksiazkach, Śliwa Katarzyna

   Książki Gosi Lisińskiej znam i uwielbiam 🥰 Każdy z przeczytanych przeze mnie tytułów jej autorstwa miał w sobie lekkość i zapewniał odpoczynek od codzienności. Tak też było w przypadku tej pozycji, która według mnie jest bardzo dobra, choć opinie co do niej są dość mocno podzielone. "Wszystkie noce Zeusa. Boski romans" to opowieść o świecie greckich bogów i zwyczajnych ludzi, które się przenikają, choć tylko jednostronnie są siebie świadome. Bogowie wiedzą o ludziach, ale w drugą stronę nie działa to już tak dokładnie. Utracona wiara i zatarte opisy z mitologii przyczyniły się do takiej sytuacji. Aneta od dawna zakochana była w koledze z pracy, ale bez wzajemności. Nadszedł dzień, w którym w końcu mogła poczynić pewne kroki co do jego osoby, ale wszystko okazało się nie warte starań. Postanawia więc porzucić złudne nadzieje i jednocześnie znaleźć lepszą pracę. Wysyła więc zgłoszenie na asystentkę szefa do firmy Olimp. Jak się okazuje jej szefem jest nikt inny jak sam Zeus. A przynajmniej przez pewien czas... Bogowie, ludzie, dawne wierzenia, miłość i skrywana namiętność. Gosia Lisińska nie szczędzi czytelnikowi nie tylko dobrego romansu, ale i poruszających scen. "Wszystkie noce Zeusa" pochłonęłam wczoraj na raz, nie mogąc się wręcz oderwać. To zdecydowanie jest książka, przy której ja bardzo dobrze się czuję i mam ochotę poznać jej bohaterów na żywo. Aneta tak jak i inne kobiece bohaterki w powieściach ciut mnie irytowała, ale za to Zeus 😍 Oj musicie o nim przeczytać, ten facet po prostu powalił mnie na kolana 🫢 Bardzo dobra książka, lekkie pióro, charakterni bohaterowie i mitologia!

3. Recenzja: mucha_w_ksiazkach, Mucha Joanna

   Czy macie ulubioną postać z mitologii? Zeus jest ― dosłownie ― bosko seksowny i zupełnie niezdolny do zachowania wierności swojej żonie. Wreszcie Hera nie wytrzymuje. Zawiera sojusz z przedwiecznymi kochankami Zeusa. Razem rzucają na niego klątwę. Odtąd przez kolejne stulecia bóg będzie żył uwięziony w posągu z brązu. Raz na stulecie odzyska władzę nad ciałem i częścią swoich mocy, by przez dwa tygodnie próbować rozkochać w sobie kobietę i… samemu obdarzyć ją uczuciem. Jest tylko jeden problem: tej magicznej znajomości Zeus nie może skonsumować. Bogowie, których znamy z lekcji historii, stają się żywi i bardziej ludzcy. Posiadają magiczne moce, swoje atrybuty. Potrafią wyczarować pioruny czy sprawić, aby wzburzone morze stało się spokojne. Magiczne istoty, które nie chcą pozwolić, aby klątwa została złamana. Autorka przenosi nad do świata, gdzie mitologia splata się z nowoczesnością. Podobał mi się pomysł z klątwą. Hera, która zapragnęła zemsty rzuca ją na Zeusa, a ten zamienia się na sto lat w posąg. Postacie mitologiczne, które nabierają nowych cech i nie są tylko bóstwami znanymi z historii. Historia jest lekka i napisana przystępnym style, co sprawia, że pochłonęłam ją bardzo szybko. Książka ma swoje plusy i minusy, jak każda. Jednak miałam problem z polubieniem głównej bohaterki. Przez całą historię była idealizowana, co odbierało jej autentyczności. Czekała na tego jedynego, ale rzucała się na każdego faceta w książce. Postać Zeusa przedstawiona z humorem i seksapilem, wydaje się być zbyt schematyczna. Książka, którą można pochłonąć w jeden wieczór i spojrzeć na mitologię z innej perspektywy.

4. Recenzja: rudaczyta2022 , Kuryłek Marta

   Aneta to młoda oraz piękna kobieta, która nieszczęśliwie ulokowała swoje uczucia. Podkochiwała się w swoim koledze z pracy, który niestety nie odwzajemniał jej uczuć. Pewnego dnia za namową przyjaciółki podejmuje decyzje o zmianie pracy i składa swoje CV w Olimpie. Ku jej zaskoczeniu już na drugi dzień dostaje zaproszenie za rozmowę. To właśnie tam poznaje Boskiego (dosłownie 😃) przystojniaka. Jest nim Zeus właściciel firmy. Zusus w swoim boskim świecie znany jest z rozwiązłości. Żadna kobieta nie jest w stanie oprzeć się jego urodzie, co on z ogromną przyjemnością wykorzystuje. Niestety nie podoba sie to jego żonie Herze, która postanawia go ukarać i to bardzo dotkliwie. Rzuca na niego klątwę, według której przez sto lat jest uwięziony w brązie. Potem dostaje czas aby znaleźć i rozkochać w sobie kobietę. Problemem jest jednak to iż przez dwa tygodnie nie może skonsumować tego związku. To właśnie wtedy na jego drodze staje atrakcyjna Aneta. Czy Zeusowi uda się zdobyć serce Anety? Czy kobieta ulegnie urodzie Boskiego Zeusa? Czy uda mu się wytrzymać dwa tygodnie aby złamać klątwę? Zacznę od tego że cała ta książka jest Boska😄😉Boska okładka, Boski przystojniak i Boskie miejsca jakie zwiedzają bohaterowie. Jest to lekka i przyjemna książka, z którą miło spędzicie letni wieczór. Autorka stworzyła idealną relację między bohaterami, która rozwijała się bardzo powoli co było dużym plusem. A do tego to napięcie seksualne z którym musieli walczyć chcąc stworzyć piękną i trwałą relację😊 Jednak muszę powiedzieć że spodziewałam się większej dawki spicy scen😉 Jestem troszeczkę zawiedziona 😃😀 Ale to tylko taki drobny szczegół. Ogólnie książka jest świetna i gorąco polecam sięgnąć po nią 😊 

5. Recenzja: Nana Bekher, Krakowiak Oliwia

   Tym razem, kochani, zapraszam Was do zapoznania się ze świetną pozycją od Gosi Lisińskiej „Wszystkie noce Zeusa. Boski romans”. Zeus nie potrafi dotrzymać wierności żonie, więc Hera wraz z jego innymi kochankami,rzuca na niego klątwę. Zostaje uwięziony w posągu z brązu, ale raz na sto lat odzyskuje swoje życie, by znaleźć kobietę, którą pokocha ze wzajemnością.Niestety przez dwa tygodnie nie może skonsumować tego związku. Aneta, to mądra i piękna kobieta, która po miłosnym rozczarowaniu decyduje, że czas na zmiany.Przyjmuje pracę w nowej firmie, a jej życie kompletnie się zmienia. Czy Zeus rozkocha w sobie Anetę? Czy kobieta odwzajemni jego uczucia? Tego dowiecie się z tej historii, a naprawdę warto po nią sięgnąć. Ja bawiłam się świetnie z Zeusem i Anetą. Bardzo podobało mi się nawiązanie do mitologii greckiej, którą uwielbiam. Sama relacja między bohaterami była świetnie poprowadzona, rozwijała się powoli. Mamy tu perspektywę Anety i Zeusa, dzięki wiemy, co naszym bohaterom siedzi w głowach. Super spędziłam czas z tą historią, szczerze Wam polecam. Książka przeznaczona dla czytelników 18+

6. Recenzja: yoloczytam, Sapritonow Justyna

   Gdy gromowładny bóg zejdzie z Olimpu, by pokochać śmiertelniczkę? Takie pytanie stawia autorka Gosia Lisińska w swojej najnowszej powieści "Wszystkie Noce Zeusa. Boski Romans". Autorka łączy świat współczesny z mitologicznym w sposób, który z pewnością zainteresuje miłośników romansów oraz mitologii greckiej. To niezwykłe połączenie sprawia, że książka wyróżnia się na tle innych w swoim gatunku. Zeus, potężny bóg z Olimpu, został ukarany przez swoją żonę Herę za niewierność. W wyniku klątwy przez stulecia jest uwięziony w posągu z brązu, a jedynie raz na sto lat odzyskuje swoją moc na dwa tygodnie, aby próbować rozkochać w sobie kobietę i samemu obdarzyć ją uczuciem. Klątwa ma jednak dodatkowy warunek - Zeus nie może skonsumować swojej magicznej znajomości. Główną bohaterką jest Aneta, pół Polka, pół Greczynka, która po zawodzie miłosnym w pracy, decyduje się na nową posadę w firmie "Olimp". Prezes tej firmy okazuje się być nikim innym, jak samym Zeusem, co dla Anety jest szokiem. Jednak szybko przekonuje się, że propozycja pracy w "Olimpie" to coś więcej niż tylko praca - to początek niezwykłej przygody. Gosia Lisińska posługuje się lekkim i przystępnym stylem, co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie i z wielką przyjemnością. Autorka umiejętnie wplata elementy mitologiczne w nowoczesną fabułę, tworząc ciekawą mieszankę, która zachwyci zarówno miłośników romansów, jak i fanów mitologii greckiej. Postać Zeusa jest wykreowana z dużą dozą humoru i seksapilu. Zeus jest nie tylko bosko przystojny, ale także niezwykle charyzmatyczny, co sprawia, że jego relacje z Anetą są pełne napięcia i namiętności. Aneta zaś jest postacią, z którą łatwo się utożsamić - to kobieta z marzeniami i pragnieniami, która staje przed niezwykłym wyzwaniem. Dodatkowym atutem książki są barwne postacie drugoplanowe, takie jak przyjaciółka Anety, Diana, która wnosi do historii dużo humoru i ciepła. Książka jest przeznaczona dla dorosłych czytelników, co oznacza, że nie brakuje w niej gorących, namiętnych scen. Są one opisane ze smakiem, dodając pikanterii do całej historii, ale nie przytłaczają głównej fabuły. "Wszystkie Noce Zeusa. Boski Romans" to wyjątkowa książka, która łączy w sobie elementy romansu i mitologii, tworząc oryginalną i wciągającą historię. Gosia Lisińska miała świetny pomysł na fabułę i zrealizowała go z dużym sukcesem. Historia Zeusa i Anety toczy się w szybkim tempie, pełna jest emocji, humoru i niespodziewanych zwrotów akcji. Dla wszystkich, którzy szukają czegoś nowego i nietuzinkowego, ta książka będzie idealnym wyborem.

7. Recenzja: Bookszonki, Burdzińska Patrycja

   Od razu zaznaczę, książka jest dla czytelników powyżej 18 lat. Oczywiście spodziewałam się pikantnych scen jednak muszę przyznać, że nie było ich aż tak dużo by przytłoczyć fabułę, w dodatku większość z nich nie była nawet realnymi stosunkami a pozostawała w sferze wyobraźni. Całkiem ciekawa interpretacja mitologii greckiej i jej połączenie ze współczesnością. Muszę przyznać, że taki Zeus mógłby skraść i moje serce chociaż biorąc pod uwagę czas, jaki spędzam w wodzie może powinnam się wziąć za Posejdona. Ciii, dobrze, że mąż nie ma IG. Klątwa Hery pozwalała Zeusowi na 30 dni względnie normalnego życia nim znów zostanie zmieniony w pomnik. W tym czasie musiał "tylko" nie ulec pokusie i znaleźć tą jedyną. Jednak i tu jest haczyk - jaki? Odsyłam Was do książki. Całościowo fabuła mi się podobała, czyta się lekko i przyjemnie, spicy sceny nie są oderwane od rzeczywistości jednakże mały minusik jest. Mianowicie nasza główna bohaterka jest dwudziestokilkuletnią dziewią a zachowuje się jak, nie przymierzając, przysłowiowa kotka w rui. Jej chuć jest ogromna i niemal rzuca się na każdego mężczyznę wokół siebie - to trochę mi nie pasowało do koncepcji. Poza tym to całkiem niezły romans z interpretacją mitologii, pełen bóstw greckich i z lekkim sznytem fantasy. Czytałam opinie na LC i z rozczarowaniem stwierdziłam, że ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Dużo opinii o tym, że koniec urwany i nie ma sensu. Ja się z tym osobiście nie zgadzam, wszystko jest kompletne i zrozumiałam przekaz. Jest happy end co chyba zadowoli większość czytelników. Fajnie było móc sobie przypomnieć nieco postaci z mitologii greckiej bo mam wrażenie, że (chociaż absolutnie mi to nie przeszkadza) teraz nas zalewa zewsząd mitologia słowiańska i nordycka. Ja każdej mówię tak i żadnej nie odrzucam. Wszystkie noce Zeusa mają bohaterów, których da się polubić, z niektórymi utożsamić a niektórych wręcz nienawidzić. Mamy motywy takie jak on zakochuje się pierwszy, spicy sceny, ona niewinna, mitologia, strangers to lovers. Osobiście uważam ją za książkę idealną do czytania w ogrodzie.

8. Recenzja: Kiiki.books, Syc Karolina

   Słuchajcie a co powiedzie na BOSKI romans? 😎 „Wszystkie noce Zeusa” czyli książka, która mnie zaintrygowała, ale do której podchodziłam bez żadnych oczekiwań. Jednak kojarzę już Gosię Lisińską z genialnego humoru i lekkiego, przyjemnego stylu więc musiałam sprawdzić romans z Zeusem w roli głównej. I powiem wam… no przepadłam! Pochłonęłam ją w mniej niż dwie godziny jak szalona. 🙈 Zaliczam ją do takich książek bardziej guilty pleasure. Momentami głupawa, trochę powywracałam przy niej oczami, a jednocześnie mocno się wkręciłam, nieźle się uśmiałam. Romans? Trochę szybki i w niejednym momencie oklepany, a z drugiej strony… do całości pasuje idealnie. Ogólny zarys fabuły jest taki, że Zeus jest pod wpływem klątwy, gdzie żyje uwięziony w posągu z brązu, a tylko raz na stulecie odzyskuje władzę i część swoich mocy. A żeby zdjąć tą klątwę… musi w tym czasie rozkochać w sobie śmiertelniczkę, sam się zakochać, a przede wszystkim… się do niej nie dobrać. Dla takiego casanowy to trochę wyzwanie, a klątwa jest zemstą wieluuu, naprawdę wielu, kochanek. Wtedy na jego drodze pojawia się ona… niczego nie świadoma, nie znająca świata, który tętni na równi z naszą zwyczajną rzeczywistością. Mocne zaskoczenie, dobra rozrywka - lubię takie książki, potrzebowałam takiej historii i zdecydowanie polecam, ale tak wiecie do podejścia na luzie i do dobrej zabawy. 😁

9. Recenzja: fit_cook_read_book, Zimnicka Kornelia

   "Ciesz się chwi­la­mi. Łap każdą z nich i ko­rzy­staj z niej do końca. De­lek­tuj się przy­jem­no­ścią. Ludz­kie życie jest takie ulot­ne i krót­kie. Nie ma sensu za­drę­czać się tym, na co nie masz wpły­wu." Zeus jest greckim bogiem. Uwielbia kobiety, korzysta z okazji ile się da. Nie przeszkadza mu fakt, że ma żonę. W końcu Hera nie wytrzymała. Wraz z kochankami Zeusa rzucają na niego klątwę. Odtąd przez kolejne stulecia będzie żył uwięziony w posągu z brązu. Raz na sto lat będzie miał szansę ponownie stać się mężczyzną i częściowo korzystać ze swoich mocy. Może w końcu na jego drodze pojawi się kobieta, dzięki której uwolni się od klątwy. W ciągu dwóch tygodni musi rozkochać w sobie kobietę i sam obdarzyć ją uczuciem. I absolutnie nie może pozwolić sobie na 'pójście na całość' jak to w jego przypadku zawsze bywało. Czy Aneta okaże się odpowiednią partnerką? Czy Zeus będzie umiał się powstrzymać? Czy przełamią klątwę? Przyznaję, że trochę obawiałam się tej historii, ale zupełnie niepotrzebnie. Autorka stworzyła niezwykły romans z historią i mitologią w tle. Było to dla mnie coś nowego, coś oryginalnego. Nieszablonowa fabuła, nutka magii i tajemnic sprawiały, że z ciekawością przewracałam stronę za stroną. No i ci bohaterowie! Zeus i Aneta rozpalą zmysły niejednego czytelnika! Podobało mi się to, że większość tej historii była przedstawiona z perspektywy Anety. Książka będzie idealna dla osób, które szukają gorącego, niezwykłego romansu. Polecam 🥰

10. Recenzja: Asia czytasia , Manikowaka Joanna

    W rekomendacji książki „Wszystkie noce Zeusa” autorstwa Gosi Lisińskiej D. B. Foryś napisała: „Jeśli kraść to miliony (…), a jeśli randkować, to z bogiem bogów Zeusem Wszechmogącym.”1 Ja nie zamierzam z tym polemizować, ale jestem ciekawa jaki ten Zeus z wizji Gosi Lisińskiej jest, bo patrząc na mitologię, ma średnią renomę, jak chodzi o partnera, a wybitną jak chodzi o kochanka. W powieści „Wszystkie noce Zeusa” ma - jakby to wam powiedzieć - „związane ręce”. Ciąży na nim klątwa. Aby ją zdjąć musi w sobie rozkochać kobietę, ale nie może jej tknąć przez 15 dni. Dla tak jurnego boga to wieczność. W przywołanej już rekomendacji D. B. Foryś pada określenie, że „Wszystkie noce Zeusa” to romantasy. Ja mam pewne wątpliwości. Powieść jest raczej typowym romansem, a starożytni bogowie są jedynymi fantastycznymi elementami. Brak tu jakiejkolwiek przygody, tak charakterystycznej dla literatury fantasy. A ewentualne próby wprowadzenia jej nie bardzo autorce wychodzą. Ogranicza się ona do zabiegów charakterystycznych dla powieści miłosno-erotycznych. Tak ,tak. Nie przewidziało wam się. „Wszystkie noce Zeusa” to książka typu hot, spicy i takie tam. Krótko mówiąc są tu gorące momenty, pomimo że do zbliżenia pomiędzy „zakochanymi” dojść nie może. Same sceny 18+ są całkiem dobrze napisane, ale muszę wytknąć Gosi Lisińskiej pewna niekonsekwencję, a właściwie brak doprecyzowania zasad klątwy. Oddajmy głos Artemidzie, która to tłumaczyła głównej bohaterce, w czym bierze udział: „(...) musieliśmy znaleźć tę, w której płynie grecka krew, ale która mieszka poza granicami naszego domu. Czystą, młodą, niewinną, gotową oddać serce i duszę. Taką, która zdoła mu zaufać i bez wahania uwierzy w jego słowa. Uwierzy w niego, by wreszcie zechcieć z nim być.”2 Jak na razie wszystko jasne. Zeus ma znaleźć „czystą” dziewczynę i rozkochać ją w sobie. Łatwizna. Jednak „Hera wiedziała, że Zeus zdoła uwieść każdą i że, co gorsza, właśnie przez alkowę zechce zdobyć zaufanie i wierność wybranki. Dlatego kolejnym warunkiem było, by zapragnąwszy tej kobiety, nie tkną jej, a jednocześnie nie opuścił przez piętnaście dni.”3 Skupmy się na słowie „tknął”. Nie bardzo wiem, jak daleko może posunąć się Zeus ze swoją wybranką. Czy może ją złapać za rękę? Pocałować? A może może posunąć się dalej i pieścić jej ciało, ale bez penetracji? Czy mogą pozwolić sobie na miłość francuską? Najgorsze w tym jest, że sama autorka tego nie wie. Jest taka scena, kiedy Zeus zachęca partnerkę do masturbacji: „Więc zrobimy tobie dobrze skarbie. (…) Nie mogę cię dotknąć, ale mogę patrzeć. Chcę patrzeć. Dotknij się.”4 Podczas, gdy dosłownie stronę wcześniej jesteśmy świadkami ich pieszczot: „Złapał mnie za tyłek i przyciągnął do siebie. Palce zacisnęły się na pośladkach, by zaraz się poluzować i znów zacisnąć. Z każdą chwilą jego dotyk pozbawiał mnie rozumu.”5 To ja się po raz kolejny pytam, jak daleko może posunąć się ta para, aby nacieszyć się sobą, a przy tym wytrwać i złamać klątwę. Postacie zaczerpnięte z mitologii greckiej wyszły Gosi Lisińskiej średnio. Są piękni, pewni siebie, zaborczy, ale nijacy. Za bardzo nie wiem, czym Zeus oczarował Anetę poza wyglądem. Musimy zrzucić to na prądy, chemię, przeznaczenie i inne coś, co przyciąga ludzi do siebie. Przyjrzyjmy się przez chwilę Anecie, bo jest to całkiem dobra postać, jak na standardy powieści miłosno-erotycznych. Na pierwszy rzut ka może wydawać się naiwna, ale są momenty, że potrafi pokazać pazurki. Jest zauroczona blichtrem jaki roztacza Zeus, ale w jej głowie rdzą się pewne słuszne wątpliwości, jednak wpływ osób trzecich je rozwiewa. Trochę może czytelnika drażnić, że jest ciągle napalona, co akurat można usprawiedliwić charakterem książki. Gorzej, że przez to autorka wywołuje wrażenie, że tej bohaterce obojętnie, kto byle udostępnił jej swoje ciało, co rzutuje na to, jak odbiera się rodzącą się na stronach książki miłość. Mnie się nawet podobało. Za samo „wskrzeszenie” greckich bóstw Gosia Lisińska ma u mnie plusa. Co prawda postacie mogły być ciekawsze, ale rozumiem, że autorce chodziło raczej o erotyzm, jaki wywołują niż ich profil psychologiczny. Dlatego wybaczam. Natomiast nie mogę wybaczyć niedoprecyzowania klątwy. Przez większość fabuły Zeus próbuje opanować swoje ciągoty względem Anety i dochodzimy do takich absurdów, że nie może jej tknąć, ale para oddaje się dość odważnym pieszczotom. 1 Gosia Lisińska, „Wszystkie noce Zeusa”, wyd. Editio Red, Gliwice 2024, okładka. 2 Tamże, s. 230. 3 Tamże, s. 231. 4 Tamże, s. 246. 5 Tamże, s. 245.

11. Recenzja: ksiazki.dotki, Bednarska Dorota

    📖--> romans, mitologia Lubicie książki w których pojawiają się postacie z mitologi? Który grecki bóg jest Waszym ulubionym? Aneta szuka tego jedynego. Jednak cały czas trafia na nieodpowiednich mezczyzn. Do momentu aż coś w jej życiu się zmienia, a wszyscy mężczyźni w koło okazują jej zainteresowanie. Jednak teraz to ona pragnie tylko tego jednego mężczyzny, którego widzi w snach. To słodko gorzki romans, który porwie Was od pierwszej strony. Bohaterowie z greckiej mitologi żyją na ziemi ramię w ramię z ludźmi. To coś dla fanów fantastyki osadzonej w naszym świecie. Napięcie między bohaterami jest widoczne od początku. Dodatkowo jest trochę nierzeczywiste, ale doskonale wpisuje się to w tą boską relacje. Bardzo dużo jest tutaj scen erotycznych między bohaterami, lecz nigdy nie idą oni na całość. Mają do tego całkiem dobry powód i wolą nie ryzykować. Głównym boskim bohaterem jest tutaj Zeus, lecz będziecie mogli również poznać Posejdona, Artemidę, Herę i wielu innych bogów greckich. Ciekawe jest to, że żyjąc w dzisiejszym świecie zdają sobie sprawę ze swojego złego zachowania na początku świata. Zachęcam Was do poznania tej historii. Nie chciałam zdradzić Wam za wiele z tej historii, aby była dla Was tak samo zaskakująca jak dla mnie. 

12. Recenzja: Grażyna a czyta, Podbudzka Grażyna

    Gosia Lisińska zyskała we mnie fankę, już kilka lat temu książką „Włoskie ciacho”, które zapoczątkowało moją przygodę z jej piórem. Od tej chwili bez wahania sięgam po jej książki zarówno te dostępne na Legimi, jak i w papierze. Tak się stało w przypadku „Wszystkie noce Zeusa. Boski romans” choć opis zapowiadał coś zupełnie innego niż dotąd miałam okazję poznać z jej twórczości, wiedziałam, że się nie zawiodę. Wieki temu, gromowładny Zeus został przeklęty przez swoją małżonkę Herę oraz inne sprzymierzone z nią kobiety. Uwięziony w posągu z brązu, raz na sto lat budzi się, by przez dwa tygodnie móc znaleźć kobietę, która wyzwoli go z przekleństwa, na które został skazany. Jedyny warunek, między nim a jego wybranką musi narodzić się uczucie a ich związek nie może zostać skonsumowany. Czy łasy na przelotne romanse bóg, po latach wymuszonej wstrzemięźliwości, powstrzyma się przed realizacją wszelkich swoich fantazji? Zwłaszcza, gdy jego wybranka pragnie go równie mocno? Wydaje się to nietrudne, lecz oboje staną do walki nie tylko z klątwą, ale i istotami, które nie będą chciały aby minęła. Pierwszoosobowa narracja z perspektywy głównych bohaterów, czyli Anety i władcy piorunów Zeusa sprawia, że wkradamy się w myśli bohaterów i poznajemy ich najskrytsze pragnienia, które nie raz sprawią, że poczujecie gorąco. Uwielbiam styl autorki. To jak przeplata ze sobą humor sytuacyjny, zabawne dialogi z chwilami pełnymi napięcia, namiętności i akcji. To sprawia, że przy tej książce nie można się nudzić a ja bawiłam się przy niej wyśmienicie. Dowodem na to jest fakt, że przeczytałam ją w jeden wieczór. Uwielbiam połączenie romansu z fantastyką. W tym przypadku dostałam romans osadzony we współczesnych czasach, ale w którym starożytni, greccy bogowie i herosi nadal istnieją i są częścią rzeczywistości. Zostało to świetnie połączone i musze przyznać, że takiej wersji mitologii nie dane mi było jeszcze czytać. Momentami miałam wrażenie jakbym czytała bajkę w wersji dla dorosłych, ale w mojej opinii było to ogromny plus tej pozycji. Bohaterowie połączeni taką chemią, którą aż czytelnik mógł poczuć, pożądanie, które rozpala i nuta magii dają mieszankę idealną. To wszystko zagwarantuje Wam niezwykle przyjemny wieczór. Gorąco polecam.

13. Recenzja: Snieznooka, Wróblewska Agata

    „Wszystkie noce Zeusa” to Książa, która mnie zaintrygowała już samym tytułem. Bardzo lubię elementy mitologii greckiej i kiedy tylko mogę sięgam po książki, które je zawierają. Byłam ciekawa pióra autorki, czy przypadnie mi do gustu. To moje pierwsze spotkanie z książką Gosi Lisińskiej i nie mogłam się doczekać, kiedy przyjdzie ten moment, że wezmę ją w swoje dłonie. Jacy będą główni bohaterowie? Czy i w tej pozycji miłość zatriumfuje? Chciałam czegoś lekkiego, ciekawego, przy czym będę się dobrze bawić, czy autorka właśnie mi to ofiarowała? Główną bohaterką książki autorstwa Gosi Lisińśkiej pod tytułem „Wszystkie noce Zeusa” jest dwudziestopięcioletnia Aneta, jej życie nie jest jakieś burzliwe. Ma pracę, przyjaciela, na którego spogląda tęsknie z szybszym biciem serca. Życie jednak bywa nieprzewidywalne, często w wyniku jednego zdarzenia następuje reakcja łańcuchowa i tak nagle kobieta szuka innej pracy. Postanowiła wysłać CV do pewnej międzynarodowej firmy, Olimp szuka kogoś na stanowisko asystentki prezesa. Czy będzie to dla niej odpowiednie miejsce? Zeus jest niesamowicie pociągającym mężczyzną, sprawia wrażenie potężnego, tajemniczego i zainteresowanego czymś więcej niż służbowa relacja. Czy powinna przyjąć tą posadę? Kto nie ryzykuje ten nie zyskuje, a tutaj Aneta ma szansę na rozwój. Podróż służbowa z szefem nastraja, piękne widoki, dziwne zachowanie Zeusa. Zupełnie jakby za wszelką cenę planował zainteresować kobietę sobą. Czy mu się to powiedzie? Czy kobieta odkryje, w co tak naprawdę się wplątała? „Wszystkie noce Zeusa” to ciekawa historia, która potrafi rozpalić tak wiele emocji i sprawić, że wyrwie czytelnika z przyjemnego i zacisznego miejsca domu przenosząc na Olimp. Zupełnie jakbym sama stawiała się na rozmowę w sprawie pracy Powiedzmy sobie szczerze, u takiego prezesa bardzo byśmy chciały pracować. Z przyjemnością poznawałam bohaterów zachwycając się ich kreacją. Brakowało mi książki, która ponownie zabierze mnie w grecki świat, który łączy się z współczesnością. Wizja autorki bardzo przypadła mi do gustu, a lektura książki pochłonęła w każdym calu. Zeus nie należał do wiernych panów, więc nic dziwnego, że w końcu miarka się przebrała, a jego spotkała dotkliwa kara. Bogowie lubili karać swoich wyznawców, więc i na samego gromowładnego spadła klątwa, którą można było złamać, jednak to nie było takie proste. „Wszystkie noce Zeusa” to niezwykle pikantna, namiętna i interesująca powieść. Gosia Lisińska udowodniła, że można mieć świeże i ciekawe podejście do romantasy. Spójrzcie na szatę graficzną okładki, piękny dobór barw i zdobienia, od razu przyciąga wzrok. Jestem przekonana, że każda czytelniczka powinna poznać takiego prezesa i pozwolić na magiczne zmiany w życiu. 

14. Recenzja: @nasturcja_czyta, Adryan Anastasiya

    Znacie książki Gosi Lisińskiej? Moją przygodę z książkami tej pisarki zaczęłam od serii Miłość w Tychach. Sięgając po "Wszystkie noce Zeusa. Boski romans" już po przeczytaniu opisu wiedziałam, że to będzie coś zupełnie innego i że będę musiała wyjść ze swojej strefy komfortu jeżeli chodzi o gatunek, ale bardzo chciałam wiedzieć, czym zaskoczy mnie autorka. I zaskoczyła. Połączeniem greckich mitów z odjechaną komedią romantyczną. Bawiłam się wyśmienicie i uśmiałam się do łez. Pamiętacie mitologię z lekcji szkolnych? Wiało nudą, nie? U Gosi Lisińskiej takie pojęcie nie istnieje. Autorce udało się przedstawić cały panteon i jego losy w wersji humorystycznej i bardzo pikantnej. A co ma wspólnego z tymi wszystkimi bogami zwykła śmiertelniczka z Polski? Dowiecie się sięgając po książkę. Boski Zeus w roli szefa i wymarzona praca w firmie Olimp to tylko przedsmak tego, co w niej znajdziecie. Zabawne dialogi, sporo gorących i odważnych scen, zaskakująca fabuła - to wszystko złożyło się na totalną jazdę bez trzymanki. Zdaję sobie sprawę, że poszukiwacze wielu warstw, powagi i głębokich przeżyć emocjonalnych mogą być lekko rozczarowani tą lektura, ale czasem potrzebujemy czegoś lekkiego, sarkastycznego, może odrobinę durnowatego (w pozytywnym znaczeniu tego słowa) i to jest właśnie tego typu książka. Trzeba mieć odpowiedni nastrój, żeby weszła jak nóż w masełko. Czy polecam? Zdecydowanie tak. Dobra zabawa gwarantowana, a i morał dla poszukujących też się znajdzie.

15. Recenzja: Medytacja_drzew, Topór -Bartkowiak Karolina

    Wszystkie noce Zeusa 💙Co byś powiedziała gdybyś mogła spędzić noc z Zeusem panem Olimpu? Piękny, władczy, po prostu boski. Spełnienie snów każdej Kobiety ❤️ Brałabyś? 😄 Aneta pracuje w firmie, gdzie panuje średnia atmosfera. Koleżanki ja obgadują, a do tego facet w którym się zakochała odchodzi. Przy czym okazuje się niezłym ku...sem. W pewien piątek jednak otrzymuje propozycję, której nie może odrzucić. Książka jest przepełniona scenami dla dorosłych. Oznaczona jako seria Spicy 🌹🌹🌹 Czyta się ją płynnie, choć po pewnym czasie wstawki erotyczne mnie męczyły. Ale jakbym miała 20 lat.... 😍 Narracja prowadzona jest dwutorowo. Co tutaj się sprawdza. Jest mrocznie i tajemniczo. Dopiero później dowiadujemy się o klątwie rzuconej na Zeusa. Lekka pozycja w sam raz na majowe słońce ☀️

16. Recenzja: osobisty.spis.tresci, Bylica Małgorzata

    Ta powieść skusiła mnie piękną okładką i nietuzinkowym pomysłem na fabułę, bo w końcu kto nie miał by ochoty na romans, przynajmniej książkowy 😉 z greckim bogiem. 🌊Główna bohaterka to dwudziestoparoletnia Aneta. Młoda kobieta jeszcze nie zaznała w swoim młodym życiu miłości, a doczesne doświadczenia z mężczyznami nie należały do najlepszych… Wszystko to zmienia się, kiedy dziewczyna rozpoczyna pracę w firmie Olimp, na czele której stoi sam Zeus. Między tą dwójka iskrzy, tylko że Zeus ma jeden problem: klątwę rzuconą na niego przez byłą żonę Herę. Raz na sto lat i tylko na dwa tygodnie Zeus przestaje być uwięziony w posągu z brązu, odzyskuje ciało i część swoich mocy. 🌊Żeby przełamać klątwę musi w tym czasie rozkochać w sobie kobietę, ale jest też haczyk… 🌊Pierwsze sto stron trochę mnie nudziło, obawiałam się już że nie zaprzyjaźnię się z tą książką. Anetka nie była jakoś szczególnie ciekawą postacią, za to podobał mi się styl autorki i to nie pozwalało mi odpuścić tego tytułu. I bardzo dobrze! Mniej więcej w połowie, kiedy to pojawił się Posejdon (kojarzycie typa?) to historia w końcu się rozkręciła. Chyba mam fatalny gust, bo od razu go polubiłam chociaż ten przeklina i jest dość gwałtowny 🙈 Kiedy już historia się rozkręciła, to poszło szybko i przyjemnie. Największym atutem książki jest lekkie piórko autorki, oraz to jak sprawnie czerpie z zasobów mitologii greckiej. Powieść jest lekka i oryginalna:)

17. Recenzja: Zaczytanamama_, Dejewska Marta

    Dziś przedstawiam wam książke Wszystkie noce Zeusa - Boski romans autorki Gosia Lisinska z wydawnictwa @editio.red. Jest to książka która opiera na mitologicznej historii Zeusa i Hery w zmysłowym romansie dla osób 18+. Hera zawiera pakt z kochankami Zeusa i rzucają na niego klątwę. Zamienia się on w posąg i tylko raz na 100 lat na 2 tygodnie ożywa by rozkochać w sobie kobietę. Jedny problem jest taki że Zeus nie może iść na całość i skonsumować tej znajomości z kobietą. Czy zmysłowy ojciec bogów utrzyma ręce przy sobie i wygra z przekleństwem Hery? Czy ochroni ukochaną przed mitologicznymi stworami... i samym sobą? Czytając ta książke można poczuć dreszcz na własnej skórze. Czyta się ją jednym tchem . Zdecydowanie jest to książka dla ludzi lubiących dobre romanse.

18. Recenzja: imperfect.student, Dropia Julia

    ,,Wszystkie noce zeusa" to stanowczo boski romans Duża dawka humoru, sporo zaskakujących połączeń i mnóstwo pikantnych scen. Dzięki takiemu połączeniu tematyki książkę czyta się szybko i przyjemnie. Jest to książka, która przynajmniej dla mnie daje dużo komfortu, można się zatracić w świecie fikcyjnym i oderwać od rzeczywistości. Takie odczucia bardzo cenie w książce. Uwielbiam także tematykę mitologiczną także nawiązania do niej to miód na moje serce. Niesamowicie podoba mi się również okładka książki i jest to jedna z najpiękniejszych w mojej biblioteczce. Moja ocena 4/5⭐️

19. Recenzja: Basik_z_ksiazka_na_kolanach , Wolniewicz Barbara

    Gromowładny Zeus był nieokiełznany. Korzystając ze swoich boskich możliwości nigdy nie oszczędził sobie uciech. Kiedy Hera nie wytrzymuje jego kolejnych zdrad, zawiera układ z innymi kochankami swego męża. Karą za jego zachowanie będzie zaklęcie go w posągu z brązu. Raz na sto lat będzie wracać między ludzi by spróbować odnaleźć odkupienie. Musi rozkochać w sobie kobietę.. I samemu ją pokochać. Dodatkowo nie może się z nią przespać... Czy tym razem podoła próbie? Co zrobi kiedy w jego życiu pojawi się Ona? . Zawsze mówiłam, że od Gosi Lisińskiej biorę książki w ciemno. Z tą było tak samo. Do tego motyw mojej ukochanej mitologii greckiej 😍 Musiałam dorwać tą książkę. Musze przyznać, że ta odsłona autorki to coś zupełnie innego niż poprzednie jej propozycje. Wcale nie gorsza! Naprawdę świetnie się bawiłam czytając tą historię. To cudownie lekkie romantasy, pełne emocji i gorącego pożądania. Gosia przenosi czytelnika w świat mitycznych bóstw, którym przyszło żyć między śmiertelnymi. Pełna intryg, godnych szczytu Olimpu, poczucia humoru i akcji. Tutaj nie ma miejsca na nudę. Bawilam się świetnie!! Ode mnie ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ /5

20. Recenzja: velaria.books, Wysocka Patrycja

     Czy są tu może fani romansów? Może znajdzie się ktoś zamiłowaniem do mitologii? Książki z motywem mitologii zawsze biorę w ciemno i tym razem również się nie zawiodłam. Dużym zaskoczeniem dla mnie była akcja osadzona częściowo w Polsce, nie jestem do końca pewna czy to był dla mnie plus czy minus. Jednak połączenie świata współczesnego z mitologicznym zdecydowanie zdecydowanie wyszło na plus. Podczas czytania warto zwrócić uwagę nie tylko na główne postacie Zeusa i Anetę, ale również na ciekawych bohaterów drugoplanowych. Czego możecie się spodziewać? Intryg, gorącego romansu i dobrego humoru, ale również książki dedykowanej pełnoletnim czytelnikom. Czy Zeus zejdzie z Olimpu? Czy pokocha śmiertelniczkę a ona jego? Czy dwa tygodnie wystarczą? Książka napisana lekkim i prostym językiem, przeczytałam ją jednym tchem. Idealna pozycja na wieczór dla osób chcących na chwilę oderwać się od rzeczywistości💙 4/5 ⭐️⭐️⭐️⭐️

21. Recenzja: @sabina.pisarek, Klecha Małgorzata

    Mam dziś polecajkę dla miłośniczek erotyków, które mają ochotę sięgnąć po historię całkowicie inną niż wszystkie. Autorka miała bardzo świeży pomysł na fabułę, co od razu mi się spodobało. Jako miłośniczka mitologii nie mogłam przejść obok tej powieści obojętnie i cieszę się, że dałam się namówić na przeczytanie tego literackiego eksperymentu, jakim bez wątpienia było połączenie romansu z wątkami z mitologii greckiej. A do tego to przepiękne wydanie! Okładka jest absolutnie boska. Mimo że nie przepadam za czytaniem erotyków, przyznam że tę książkę czytało mi się bardzo lekko i szybko, bo historia została napisana z humorem. Dużym zaskoczeniem było dla mnie to, że początkowo akcja dzieje się w Polsce oraz to, że znalazłam w tej książce wiele zabawnych wątków. Nie zabrakło również wielu pikantnych scen, co z pewnością zadowoli miłośniczki tego gatunku. Główna bohaterka Aneta od razu zaskarbiła sobie moją sympatię, bo była zwyczajną, prostą dziewczyną, która o szczęśliwej miłości czytała głównie w książkach. Ciekawym bohaterem jest również Posejdon, który został naprawdę świetnie wykreowany w przeciwieństwie do Zeusa, który jakoś nie do końca zwizualizował się w mojej głowie. Myślę, że trochę więcej fragmentów opisowych i byłoby super, ale ogólnie mi to nie przeszkadzało. Jedyne co w moim odczuciu było na minus, to brak chemii między bohaterami... ja niestety jej nie odczułam. Relacja jak dla mnie rozwinęła się zbyt szybko, przez co nie umiałam się w nią wczuć. Nie zmienia to jednak faktu, że odpoczęłam przy tej książce i miło spędziłam z nią czas. Polecam tę książkę wszystkim, którzy szukają odmiany od dotychczasowych erotyków i lubią w książkach dużą ilość gorących scen.

22. Recenzja: zaczytana_luna, Grzybowska Benita

    Lubicie ściągać po mitologie? Ja pamiętam, że nigdy nie lubiłam czytać Mitologi Parandowskiego, strasznie się przy nich męczyłam. ⚡️ Na tej jednak książce się nie zawiodłam. Zafascynowana opisem książki, sięgnęłam po nią z nadzieją na fascynujący romans przeplatany motywami mitologicznymi i taki otrzymałam. ⚡️ Fabuła jest oryginalna i pomysłowa, a głównym bohaterem jest sam Zeus, bóg bogów, który nie jest nietykalny nawet dla kobiecego gniewu i zemsty. ⚡️ Autorka snuje ciekawą historię, w którą wplata niespodziewane zwroty akcji. Gdy Zeus, zstępuje z Olimpu, by pokochać śmiertelniczkę, zostaje przeklęty przez Herę i jej kochanki. Uwięziony w posągu, co sto lat odzyskuje część mocy, by zdobyć serce kobiety, ale bez możliwości spełnienia uczucia. Czy Zeus zdoła pokonać przekleństwo, ochronić ukochaną i stawić czoła swoim demonom w tej erotycznej opowieści dla dorosłych?

23. Recenzja: marlena_in_bookland, Szymańska-Jaśkiewicz Marlena

    Recenzja książki "Wszystkie noce Zeusa. Boski romans" Małgorzata Lisińska 4,5 / 5 ⭐ Małgorzata Lisińska w swojej powieści ,,Wszystkie noce Zeusa'' tworzy fascynujący świat. Zeus i inne postacie z greckiej mitologii są wplecione w kontekst współczesny. Książka odkrywa, jak Zeus, gromowładny bóg, zmaga się z klątwą rzuconą przez Herę. Ta klątwa ma nauczyć go prawdziwej miłości i przede wszystkim wierności. Są to uczucia, którymi musi obdarzyć swoją wybrankę, i nie może ich skonsumować. Mamy tutaj dużo pokus i chęci, które wręcz są odczuwalne na wielu stronach lektury 📚. Czasami główna bohaterka bywała trochę irytująca, ale mając takie towarzystwo, nie wiadomo jak by się człowiek zachował. Ogólnie historia trzyma jednak w napięciu i zaciekawieniu od pierwszej do ostatniej strony. Książka, podobnie jak nasz główny bohater Zeus (w końcu to bóstwo), dostarczy wam sporo wrażeń, czasami nawet z wypiekami na twarzy 😁🌶️🌶️. Osobiście bardzo lubiłam mitologie, i takie połączenie bardzo mi pasuje. Autorka włączyła wiele postaci mitologicznych, adaptując je do realiów współczesnych. Opowieść o Zeusie, który co stulecie odzyskuje swoje ciało i moce na 30 dni, jest ciekawa i szybka do czytania. Zeus wraz z rodziną, stara się znaleźć miłość i jednocześnie stawić czoło swoim pokusom oraz mitologicznym stworzeniom. Ta książka jest idealna dla czytelników dorosłych, którzy szukają historii z nutką pikanterii i elementami mitologii w nowoczesnym wydaniu. ,,Wszystkie noce Zeusa'' to zarówno emocjonująca, zabawna, jak i bardzo przyjemna lektura. Książka łączy w sobie rozrywkę z ciekawym akcentem na ludzkie i boskie aspekty miłości i poświęcenia. 🌶️🌶️📚

24. Recenzja: book_night_pl, Guzek Paulina

    Duża dawka humoru, sporo zaskakujących połączeń i mnóstwo pikantnych, przepełnionych pożądaniem i zmysłowością scen - czy to przepis na boski romans? Cóż, w tym przypadku zdecydowanie tak. Wszystkie noce Zeusa to opowieść tak abstrakcyjna i niewiarygodna, że aż bajkowa, gdzie świat współczesny miesza się z tym mitologicznym, pełnym greckich bóstw i zależności pomiędzy nimi. Dwudziestopięcioletnia Aneta prowadzi normalne, dla niektórych pewnie nawet zbyt nudne życie do czasu, gdy na jej drodze stają olimpijscy bogowie. W tym momencie, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystko się zmienia. Autorka zaprasza czytelnika do świata pełnego intryg, tajemnic i klątw, przesiąkniętego pewną mistyczną aurą starożytnej mitologii greckiej, którą osobiście uwielbiam. Całą książkę podzieliłabym mniej więcej w połowie na dwie części. Pierwsza, w której akcja rozwija się bardzo powoli pełna jest niewyjaśnionych ciągów zdarzeń, które podsyłają napięcie, choć chwilami także dezorientują odbiorcę. Druga część otwiera nam umysł i oczy, pozwalając poznać clou całego połączenia Net i Zeusa, a także skupia się na dość skomplikowanej według mnie relacji tych dwojga. Mam mieszane uczucia w stosunku do pewnych zachowań głównej bohaterki. Momentami byłam sfrustrowana jej desperacją i brakiem logicznego myślenia. Innym razem było mi jej żal, gdyż do końca nie rozgryzłam, czy stanowiła ona tylko narzędzie, czy była kimś więcej. Zeus nie był co prawda wysokim brunetem o ciemnych oczach, ale zdecydowanie udało mu się kilkukrotnie pobudzić moją wyobraźnię. W książce znajdziemy sporo sarkastycznego humoru, jak również erotycznych epizodów, które NAPRAWDĘ rozpalają. Chwilami brakowało mi logiki w działaniu i spójności pomiędzy następującymi po sobie wydarzeniami, jednak muszę przyznać, iż nie zabiło to mojej ciekawości na temat dalszych losów kochanków. Jeśli powstanie kontynuacja tej historii, na pewno po nią sięgnę. A Wam ten boski romans polecam, szczególnie na chłodny, deszczowy wieczór.. Myślę, że zrobi się cieplej.

25. Recenzja: _madzikp, Pasek Magdalena

    „Wszystkie noce Zeusa. Boski romans” to świetna książka od @editio.red ❤ Zeus jest ― dosłownie ― bosko seksowny i zupełnie niezdolny do zachowania wierności swojej żonie. Wreszcie Hera nie wytrzymuje. Zawiera sojusz z przedwiecznymi kochankami Zeusa. Razem rzucają na niego klątwę. Odtąd przez kolejne stulecia bóg będzie żył uwięziony w posągu z brązu. Raz na stulecie odzyska władzę nad ciałem i częścią swoich mocy, by przez dwa tygodnie próbować rozkochać w sobie kobietę i… samemu obdarzyć ją uczuciem. Jest tylko jeden problem: tej magicznej znajomości Zeus nie może skonsumować. Czy zmysłowy ojciec bogów utrzyma ręce przy sobie i wygra z przekleństwem Hery? Czy ochroni ukochaną przed mitologicznymi stworami… i samym sobą? Powiem szczerze że pierwszy raz spotkałam się z tak intrygującą książką. Połączenie mitologii wraz ze współczesnością to było dla mnie coś zupełnie innego. Z ciekawością poznawałam historię bohaterów i nie mogłam doczekać się końca. Polecam serdecznie! 😊❤

26. Recenzja: Moja_niele , Grzejszczyk Magdalena

    " Liczy się tylko, że jest moja, chociaż jeszcze tego nie wie. Błyszczy w słońcu naznaczona złotem. Moimi barwami..." "Wszystkie noce Zeusa. Boski romans" to książka, która łączy w sobie humor i pikantne sceny.. Jest pełna niezapomnianych momentów, które sprawiają, że czytanie jest jeszcze bardziej porywające.. Styl autorki jest dynamiczny i przyciąga uwagę od pierwszej strony.. Jej opisy są tak barwne i realistyczne, że czujemy się jakbyśmy tam byli.. Wciąż odkrywamy nowe aspekty historii i jesteśmy zafascynowani tym, jak umiejętnie buduje emocje i konflikty wewnętrzne bohaterów.. Ciekawe jest również jak autorka eksploruje tematy miłości, tajemnicy i niepewności, co dodaje głębi i emocji do historii.. W tej książce, narracja jest prowadzona z dwóch perspektyw: z perspektywy "Ona" i " On" Anety i Zeusa.. To daje nam możliwość zobaczenia historii zarówno z kobiecego, jak i męskiego punktu widzenia.. W tej książce możemy znaleźć fascynujące połączenie mitologii z nowoczesnym światem.. Autorka przedstawia nam wspaniałe reinterpretacje mitologicznych postaci i wątków, tworząc unikalną i intrygującą historie.. Jest to naprawdę ciekawy sposób na odkrywanie mitologii w zupełnie nowym wydaniu.. " Znałam te oczy. Znałam ich mroczne spojrzenie. Śniłam je wielokrotnie. Przynajmniej dotychczas miałam pewność, że to były sny..." Historia zaczyna się od Anety, która pracuje w biurze i zakochuje się w swoim uroczym koledze z pracy.. Ale niestety, chłopak zmienia pracę, a potem w klubie dzieje się jakiś incydent, który zmienia ich relację.. Aneta, pod wpływem impulsu i namowy koleżanki, wysyła swoje podanie o pracę i niespodziewanie dostaje szybką odpowiedź.. Okazuje się, że trafiła do firmy o nazwie Olimp, gdzie zostaje asystentką prezesa.. A kim jest ten prezes? Nic innego jak sam Zeus, boski przystojniak! Historia również opowiada o Zeuście, który jest nie tylko bogiem, ale także niezdolny do zachowania wierności swojej żonie, Herze.. W końcu Hera i jego przedwieczni kochankowie zawierają sojusz i rzucają na niego klątwę.. Od tego momentu Zeus jest uwięziony w posągu z brązu, a tylko raz na stulecie może odzyskać władzę nad swoim ciałem i częścią swoich mocy.. Przez dwa tygodnie próbuje rozkochać w sobie kobietę i obdarzyć ją uczuciem, ale niestety nie może skonsumować tej magicznej znajomości.. Czy Zeus po tysiąc leciach, w końcu przełamie klątwę?

27. Recenzja: Keira Coral @romantyczna_polka, Gardynik Karolina

    🩷Sięgając po kolejną książkę od @gosialisinska spodziewałam się nieszablonowej fabuły, humoru i dobrej zabawy i to właśnie otrzymałam. Autorka chyba za swój życiowy cel obrała sobie rozdawać uśmiechy swoim czytelnikom. Historia odklejona jak stąd do Olimpu! Czytając tą pozycje, musicie wyrzucić za okno jakiekolwiek racjonalne i przyziemne myślenie, bo w końcu ta historia opowiada o Bogu i zwykłej śmiertelniczce. Nie nazwałabym tej książki retelingiem mitologii ale wariacją na jej temat. Inspiracja starymi mitami i postaciami jest tu świetnie ograna, drobne albo i nie wcale takie drobne szczegóły sugerują nam z jakim bóstwem mamy do czynienia, charaktery każdej postaci w książce są dobrze wykreowane lub możemy wywnioskować po ich zachowaniu kim są i jakie atrybuty dzierżą. Boski romans przesycony pożądaniem, absurdalne sytuacje które bawią i nietuzinkowe postaci drugoplanowe, tajemnica i klątwa to atuty tej książki. Jeżeli szukacie dobrej zabawy to sięgnijcie po Zeusa.

28. Recenzja: the_books_secret_, Ciebiada Taylor

    ~ Och co to była za powieść, jako fanka romansu oraz mitologii Greckiej jestem całkowicie zachwycona 🔥📖 Miłość, zdrada , klątwa... Bogowie, herosi oraz mityczne stworzenia lepiej być nie może. Poznajemy tu Anetę młodą dziewczynę 25latke która desperacko chce stracić dziewictwo , w pracy jest co prawda jeden przystojniak ale większość czasu nie zwracał na nią uwagi ,matka natomiast ma ochotę zeswatać ją , znalazła dla niej kawalera idealnego ( oczywiście widzianego tylko swoimi oczami ) Wszystko wywraca się do góry nogami gdy kobieta zmienia pracę i przechodzi do spółki Olimp ! Tam odkrywa że mity wcale nimi nie są a jej nowa miłość to nikt inny jak sam Zeus !

29. Recenzja: Reading_mother , Kozieł Natalia

    ☁Opis : Zeus seksowny bóg, który nie może oprzeć się kobietą. Jego żona Hera nie wytrzymuje ciągłych zdrad i zawiera sojusz z przedwiecznymi kochankami Zeusa. Wszystkie skrzywdzone i pozostawione przez niego kobiety rzucają na niego klątwę. Przez kolejne stulecia Zeus będzie zamieniał się w posąg z brązu. Tylko raz na sto lat będzie miał okazję zrzucić klątwę. Ma dwa tygodnie, aby rozkochać w sobie kobietę i samemu obdarzyć ją uczuciem. Jednym problemem, który komplikuje klątwę jest fakt, że nie może skonsumować tej znajomości, dla Zeusa jest to nie lada wyzwanie, ponieważ nigdy nie umiał być powściągliwy. Czy uda mu się wygrać i przełamać klątwę? Czy miłość spowoduje, że Zeus zauważy swoje błędy? ☁Recenzja: Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ lubię mitologię. Nie miałam co do tej historii żadnych oczekiwań i czytając ją miałam w głowie, że to lekka historia romantyczna ze spicy scenami. Aneta jest pół Polką pół Greczynką, zakochuje się w koledze ze swojej pracy, lecz on nie odwzajemnia jej uczuć. Kobieta pragnie zmian i postanawia zmienić pracę. Za namową przyjaciółki wysyła CV do firmy Olimp. Bardzo szybko dostaję informację zwrotną, że jest przyjęta, a jej szefem będzie nie, kto inny tylko Zeus. Książka ma dużo czcionkę, dlatego czytało się ją przyjemnie, tak jak wspomniałam wcześniej nie miałam dużych oczekiwań i dla mnie była to lekka historia, jedyne, do czego nie mogłam się przyzwyczaić w tej książce to są polskie imiona, nie wiem, czemu, ale wolę te zagraniczne, jednak to tylko mój kaprys i nie jest związany z fabuła książki. Na samym początku trudno mi było wkręcić się w tę historię, lecz po kilkunastu stronach złapałam więź z bohaterami i płynęłam razem z nimi. Podobała mi się fabuła, no i oczywiście Grecy bogowie. Akcja dzieje się w teraźniejszości w większej części w Polsce. Zakończenie książki trzymało mnie w napięciu i podobało mi się. Jeśli macie ochotę na lekką historię z mitycznym bogiem, sięgnijcie po nią.

30. Recenzja: https://instagram.com/naturalna_brunetka?igshid=OGQ5ZDc2ODk2ZA==, Skurzewska Marta

    🌸 "Wszystkie noce Zeusa" autorstwa Gosi Lisińskiej to romans fantasy z elementami mitologii. 🌸 Aneta jest pół Polką, pół Greczynką i od dawna wzdycha do kolegi z pracy, który nie odwzajemnia jej uczuć. Kobieta chce w końcu coś zmienić w swoim życiu i za namową przyjaciółki Diany wysyła CV do firmy Olimp. Aneta dostaje tam pracę i poznaje Zeusa, który jest prezesem firmy. Mężczyzna robi na niej duże wrażenie, ale kobieta nie wie, że na Zeusie ciąży klątwa nałożona przez jego żonę Herę. Klątwa powoduje, że jego dusza zostaje uwięziona w posągu z brązu i raz na sto lat Zeus ożywa i ma trzydzieści dni, aby znaleźć kobietę która się w nim zakocha, ale którą i on pokocha nie konsumując przy tym związku. Czy Zeus odnajdzie prawdziwą miłość? Czy Aneta zdoła się mu oprzeć? Czy klątwa zostanie złamana? 🌸 W szkole bardzo lubiłam mitologię, także czytając opis tej książki, oraz znając twórczość autorki nie mogłam nie sięgnąć po tą pozycję. Poprzednie książki autorki skradły moje serce i uwielbiam jej styl pisania, który jest niezwykle przyjemny, a jej książki pełne są humoru, cietych ripost i doskonale można się przy nich zrelaksować. Ta książka ma niezwykle klimatyczną okładkę, która pasuje do tej historii, a w środku mamy postaci z mitologii, które doskonale pamiętałam z innych publikacji i filmów . Muszę przyznać, że nawiązanie do mitologii było super pomysłem, ponieważ jeszcze nie czytałam podobnej książki, i dzięki temu jest ona nie tylko oryginalna, ale również zapada w pamięć. Książkę czytało się lekko, jednak jeśli mam być do końca szczera, to nie czułam chemii pomiędzy bohaterami, i uważam, że potencjał tej książki nie został do końca wykorzystany. Podobała mi się natomiast postać Posejdona. On był dla mnie bardziej interesujący niż Zeus, i z przyjemnością przeczytałabym jego historię. Uważam, że na niezobowiązujący wieczór ta książka będzie dobrym wyborem, dlatego jeśli lubicie romanse z elementami fantasy i mitologii to ta książka może wam się spodobać.

31. Recenzja: upolowane, Dudek Agnieszka

    📖 Stoimy za niewidoczną zasłoną. Ukryci dla tych, którzy nie powinni nas widzieć. Obecni, ale niedostrzegalni. 📖 Gosia Lisińska - Wszystkie noce Zeusa. Cóż to był za boski romans. Dosłownie i w przenośni. Gosia Lisińska pokusiła się o zaczerpnięcie wątków z mitologii greckiej i osadzenie akcji we współczesnych, polskich realiach. Przyznaję, że na początku byłam tym odrobinę zaskoczona, ale oczywiście na plus, a nie na minus. Przecież nie od dziś wiadomo, że "najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny". Nawet, jeśli są tak mało doświadczone w stosunkach damsko - męskich jak Aneta Jarecka. Ale kiedy z Olimpu zejdzie gromowładny Zeus, dziewczyna szybko nadrobi wszelkie braki. Muszę przyznać, że autorka miała świetny pomysł na fabułę. Oryginalny i nietuzinkowy. W wyniku tego powstała historia, która czyta się błyskawicznie i z wielką przyjemnością. Dodatkowym atutem są gorące, namiętne sceny, których w książce nie brakuje. Trzy różyczki w skali punktów są tu całkowicie uzasadnione. A wisienką na torcie jest ta przepiękna, mieniąca się okładka. Minimalistyczna, ale przy tym całkowicie adekwatna do treści, którą znajdziemy w środku. Życzyłbym sobie więcej takich książek. I takich okładek. Polecam gorąco.

32. Recenzja: navixczyta, Kicińska Natalia

    🌹 WSZYSTKIE NOCE ZEUSA BOSKI ROMANS 🌹 🌹 Gosia Lisińska 🥀 🥀 editiored 🥀 Q: Jakiego Boga/Boginię lubicie najbardziej ? ♫︎ Teach Me How To Love - Shawn Mendes ♫︎ 💚 ,, Ty jesteś. Wszystkim. To przekleństw. - Zetknął na mnie. - I błogosławieństwo jednocześnie. Nie wiem, czy to przeznaczenie , czy klątwa. ,, 💚 ⭐⭐⭐⭐/5 Umierałam, bo czułam jego wzrok. Jego. Wiedziałam, że patrzy. Nie widziałam go, ale patrzy z takim głodem, jakbym była jedyna na świecie. Jedyna, która mogłaby ten głód zaspokoić. Wszystko mi się mieszało, sen i rzeczywistość, ból i przyjemność, pożądanie i wstyd. Wszystko się mieszało, ale jednego byłam pewna: czułam jego spojrzenie. Wygłodniałe, rozpaczliwe i palące. Nie widziałam go, nie słyszałam, ale widziałam, że patrzy. Oddychałam szybko, niesłychanie spragniona rozkoszy, którą mógłby mi dać. Ciężkie powieki opadały, ale walczyłam, by go zobaczyć. Spojrzeć mu w oczy. Distrzec e nich tę samą pożogę, która trawiła mnie. Gosia Lisińsks uważa w swojej twórczości, że czytelnika należy przede wszystkim bawić. Dlatego w jej tekstach nie brakuje niewybrednego humoru i sporej dawki erotyki. Książka posiada cudowną okładkę. Z piórem Pani Gosii mam styczność po raz pierwszy. "Wszystkie noce Zeusa Boski Romans" - już od pierwszych stron książki akcja jest pikantna. Główna bohaterka Aneta ma 25 lat i jest miłośniczką książek. Tajemniczy osobnik obserwuje każdy ruch Net. W Olimpie poznaje Atenę oraz szefa Zeusa. Podróż do Vallety oraz Ottawy. Później Grecja. Czerwone Maserati to auto skradło moje serce. Więcej o Bogach i Boginiach. • Atrybutem Zeusa był piorun, zwierzęciem orzeł, kolorem złoto. • Atrybutem Posejdona był trójząb, pewnie dlatego tak lubi Maserati. Wśród jego dzieci wymienia się Pegaza oraz Charybdę. • Tyz/Tyzyfone to jedna z Erynii, zwana mścicielką. •Hebe to bogini młodości, córka Hery. Szczęśliwe małżeństwo z Heraklesem. • Hefajstos to syn Hery, Zeus stracił go z Olimpu za bunt. •Hera ma słabość do pawi, niechęć do Heraklesa i mściłą zazdrości. •Notos uosabiał południowy wiatr. Czy Maciej Januszyk, pracownik z firmy Trade Sumphony to Apollo z marzeń? Czy randka Maćka i Net się uda? Kogo widziała w ciemnościach? Kim jest tajemniczy osobnik, obserwujący każdy ruch? Czy CV do Olimpu był dobrym pomysłem? Czy Zeus zdoła wytrzymać wszystkie noce? Czy Posejdon pomoże bratu?

33. Recenzja: w_swiecie_literatury, Wantuch Jolanta

    Uwielbiam zarówno mitologię, jak i romantasy, więc wprost musiałam sięgnąć po ten tytuł. To książka lekka i przyjemnie napisana, dzięki czemu czyta się ją dość szybko i sprawnie. Fabuła nie jest zbyt skomplikowana i skupia się w głównej mierze na wątku romantycznym między bohaterami oraz klątwie ciążącej na Zeusie. Myślę, że momentami akcja zbyt przyspieszała i zabrakło mi tutaj większej ilości opisów, które pomogłyby zbudować wyjątkowy, przyciągający klimat. Postacie, a w szczególności te drugoplanowe, były moim zdaniem największym plusem całej historii, bo zostały one wykreowane tak, że wielu z nich nie sposób nie polubić, a ich poczynania zdecydowanie wywoływały emocje i bardzo mnie wciągnęły. Chyba najbardziej zapadł mi w pamięć Posejdon, który z początku wydawał mi się takim typowym cwaniakiem, ale później niejednokrotnie potrafił nieźle rozbawić swoimi ironicznymi uwagami. Główna bohaterka - Aneta, była natomiast momentami trochę irytująca i czasem jej rozmyślania były jak dla mnie zbyt chaotyczne. Książka ta mimo kilku drobnych wad, okazała się dla mnie naprawdę przyjemną rozrywką i bardzo dobrze się bawiłam śledząc losy bohaterów. Jeśli kiedyś powstanie druga część, to myślę, że z chęcią po nią sięgnę, bo jestem bardzo ciekawa jak fabuła rozwinie się dalej. Polecam!

34. Recenzja: paulaczyta, Ciulak Paula

    Gdy gromowładny Bóg zejdzie z Olimpu by pokochać śmiertelniczkę Zeus to najsilniejszy, najwspanialszy Bóg. Ma wiele zalet i zdolności. Jednak wierność zdecydowanie do nich nie należy. Z tego powodu Hera wraz z innymi kochankami Zeusa rzuciła na niego klątwę. Teraz ma żyć uwięzieniu w posagu z brązu. Raz na sto lat odzyska władzę nad ciałem u będzie mieć dwa tygodnie aby rozkochać w sobie kobietę i ja pokochać. Ale nie może się do niej fizycznie zbliżyć. Czy to się uda? Czy jakoś wygra z klątwa? Cóż za książka. Uwielbiam wątki mitologie greckiej, a jeszcze we takim romansie. Do tego śliczna okładka, bardzo przyciągająca wzrok. Czytałam już kilka retelingow mitów, jednak ten mnie zaskoczył i to pozytywnie. Bardzo ciekawie się go czytało.

35. Recenzja: @leavelawforbooks, Petr Weronika

    „Znałam te oczy. Znałam ich mroczne spojrzenie. Śniłam je wielokrotnie. Przynajmniej dotychczas miałam pewność, że to były sny”. Klątwa, która więzi go w posągu z brązu, a uwolnić z niej może tylko miłość. Zwykła dziewczyna nawiedzająca jego umysł nawet podczas snu, podobnie jak on jej. Intrygi, które mogą wszystko zrujnować. Dwa tygodnie ciągnące się niczym wieczność. Co może się wydarzyć, gdy Zeus zejdzie z Olimpu, aby pokochać śmiertelniczkę? Czy klątwa rzucona przez Herę i inne kochanki Zeusa w końcu zostanie przełamana? Jeśli tak, to jakim kosztem? „Wszystkie Noce Zeusa” iście boski romans. Już dawno tak świetnie nie bawiłam się czytając książkę. To poczucie humoru, nawiązania do mitologii greckiej (mojej ulubionej zresztą) i akcja sprawiły, że nie mogłam się od tej historii oderwać. Zeus prowadzący Olimp spółka z.o.o? Posejdon jeżdżący Maserati? Doskonałe! A klątwa? Umówmy się- trochę na nią zasłużył. Czy wyciągnął wnioski? Sprawdźcie! Tę książkę powinno się przepisywać na receptę w te takie depresyjne poniedziałki, kiedy wiemy, że cały tydzień dopiero przed nami i potrzebujemy czegoś na poprawę humoru. Płakałam ze śmiechu, a w niektórych momentach robiło mi się naprawdę gorąco. W tej książce nie ma też miejsca na nudy. Co chwilę coś się dzieje i nawet kiedy myślimy sobie „okej teraz to już na pewno będzie spokojnie” jesteśmy w błędzie. Przedstawia świat pełen luksusu, pożądania, magii, seksownych bogów oraz mitologicznych stworów, a także bardzo przyziemnych problemów. Podsumowując: świetnie spędziłam z nią czas, bawiłam się doskonale i kiedyś z przyjemnością do niej wrócę.

36. Recenzja: zoska_na_ksiazkach, Misiowska-Zuwała Agata

    Aneta postanawia zmienić coś w swoim monotonnym życiu i pod chwilą emocji wysyła CV do firmy Olimp. Zostaje zaproszona na rozmowę i otrzymuję tę prace. Budynek firmy, wydaje się być nieco dziwny, Aneta czuje się, jakby przeniosła się do Starożytnej Grecji. Jej szefem zostaje niejaki Zeus. Przypadek? Nie sądzę :) Na Zeusa została rzucona klątwa, został uwieziony w posągu z brązu i raz na sto lat, na 30 dni będzie odzyskiwać władzę, ale żeby zrzucić klątwę musi rozkochać w sobie kobietę(co dla Zeusa nie jest problemem) ale również sam musi się zakochać. Niestety, to nie wszystko - przez ten czas nie może skonsumować tej miłości, ale oboje muszą być blisko siebie. I to wszystko musi trwać 15 dni. A wszystko to dzięki Herze i wszystkim kochankom Zeusa. Czy Zeus ulegnie pokusie i znowu będzie tylko posągiem z brązu? Zakładam, że gdyby tak wyglądała ta Mitologia, która jest szkolną lekturą, zdecydowanie więcej osób byłoby na nią chętnych, jednak jest to książką zdecydowanie dla pełnoletnich czytelników. Dla mnie Mitologia, to była czarna magia, jednak teraz chętnie po nią sięgnę i może w końcu zrozumiem, o co chodziło tym wszystkim Bogom. :D Książkę czytało się jednym tchem, mnóstwo dobrego humoru, kilka niespodziewanych zwrotów akcji i duża dawka dobrze napisanej pikanterii. Czego chcieć więcej w romansie? No chyba tylko happy endu, ale czy autorka dała czytelnikowi szczęśliwe zakończenie, tego musicie się przekonać sami. Małgorzata Lisińska w genialny sposób skonstruowała bohaterów, Zeus oraz Posejdon zawładnęli moim sercem i biorę ich obu za moich jednych z ulubionych książkowych bohaterów. Co prawda postawa Anety trochę mnie drażniła, jej największym problemem, jest fakt, że jest „przeterminowaną dziewicą” i za wszelką cenę chciała to zmienić. No i nie można zapomnieć o Pegazie, to taka wisienka na torcie, która jeszcze bardziej wprowadza nas w fantastyczny świat. Cała historia zawarta w książce mnie kupiła i z przyjemnością polecam! 

37. Recenzja: W biblioteczce Renaty, Kozłowska Renata

    Lubicie mitologie? Ja w szkole nawet ją lubiłam i to bardziej grecką niż rzymską. I to właśnie z grecką mitologią mamy do czynienia w tej książce. Jest to pierwsza część nowej serii Boski romans i powiem Wam, że naprawdę dobrze się przy niej bawiłam. Zeus bóg gromowładny...bosko seksowny i niestety marny monogamista. Aż w końcu miarka się przebrała...i żona rzuciła na niego klątwę. Czy będzie w stanie się z niej uwolnić? Kto mu w tym pomoże i czy ten seksowny bóg, może dochować wierności... Tego dowiecie się z książki. Powiem Wam tak, nigdy nie przypuszczałam, że na podstawie mitów, można stworzyć taką lekką, pikantną i wciągającą historię, a autorce to się udało. Ile się tu działo, ile w niej było ognia, pożądania, namiętności. Ale był też humor, lekkość i zabawa. Nieczęsto się zdarza, by mocne, gorące sceny, były tak idealnie wkomponowane w fabułę. Uwierzcie mi, czytając czułam, że są tylko dodatkiem, który sprawia, że książka jest bardziej pikantna. Nie wysuwają się na pierwszy plan, nie przytłaczają...I to mi się podoba. A i sama historia jest dobrze przemyślana, bohaterowie wyraziści. A odniesienia do mitów i postaci mitologicznych sprawiają, że od tej książki naprawdę trudno się oderwać. To gorący romans, który zachwyci Was swoją lekkością a fabuła sprawi, że będziecie kibicować bohaterom do samego końca. Dosłownie, bo do ostatnich stron nie będziemy wiedzieli, jak zakończy się ta historia. Ja teraz czekam na kolejny tom tej serii a Wam naprawdę polecam, poczujcie jej żar. Zapraszam do lektury.

38. Recenzja: _moon_books_sun_, Baczewska Kamila

    "Wszystkie noce Zeusa. Boski romans" to lekki i przyjemny erotyk w wykonaniu Gosi Lisińskiej. Historia opowiada o zwykłej szarej myszce Anecie, która przykuwa uwagę greckiego boga Zeusa, skazanego na klątwę. Tylko prawdziwa miłość może odczynić urok, a czasu jest niewiele, bowiem tylko... Piętnaście dni! Czy tyle wystarczy, by miłość zwyciężyła, a Zeus nie zamienił się znowu w brązowy posąg? Książka zwróciła moją uwagę ze względu na cudowną okładkę oraz nawiązanie do mitologii. Wraz z Anetą i Zeusem przenosimy się do świata bogów greckich, dryfujemy po wodach Morza Śródziemnego, a także podziwiamy przepiękną Maltę. Główna bohaterka została przedstawiona jako szara myszka, jedyne pojęcie, jakie miała o mężczyznach to te, o których czytała w romansidłach. Kiedy dodatkowo na jej drodze pojawia się Zeus - wyglądem przypominający greckiego boga - tym bardziej nieustannie myśli o seksie i obojgu jest im ciężko utrzymać rączki przy sobie. Miejscami miałam wrażenie, że łączy ich jedynie głębokie pożądanie i namiętność, a libido Anety było większe niż Burdż Chalifa 😂. Uważam, że jest trochę za mało fabuły przy tylu scenach erotycznych. Najwięcej uwagi jest skupionej właśnie na pożądaniu niż na tym rozwijającym się uczuciu między bohaterami. A szkoda, bo można by było ciekawie rozwinąć ten wątek tajemniczości, miłości oraz połączyć boski świat z naszym. Autorka ma bardzo lekki styl pisania, przez co książkę czytało mi się szybko i przyjemnie. Jest doskonała na zastój czytelniczy. Chętnie sięgnę po inne książki tej autorki. Ocena 4,5/5

39. Recenzja: ewela_czyta , Polińska Ewa

    "Umierałam, bo czułam jego wzrok. Jego. Wiedziałam, że patrzy. Nie widziałam go, ale wiedziałam, że patrzy z takim głodem, jakbym była jedyna na świecie. Jedyna, która mogłaby ten głód zaspokoić." Lubicie mitologię grecką? Lubicie magię, niebezpieczeństwo, pożądanie, klątwę oraz dreszczyk emocji? Jeżeli tak, to trafiliście w dziesiątkę, ta książka jest jak najbardziej dla was. To fascynująca, gorąca historia, która przenosi czytelnika do świata bogów, herosów oraz śmiertelników. Opowiada historię Anety, która podkochuje się w swoim koledze z pracy. Jednak nie trwa to zbyt długo gdyż chłopak zmienia pracę, a dziewczyna po incydencie w klubie zmienia do niego nastawienie. Aneta pod wpływem impulsu i za namową koleżanki wysyła swoje podanie o pracę i dostaje szybką odpowiedź w ten sposób trafia na Olimp przed same oblicze boskiego i nieziemsko przystojnego Zeusa. Zeus ma plan względem Anety, a to wszystko przez klątwę, która ciągnie się za nim przez stulecia. Zamienia się w posag z brązu. Raz na sto lat odzyskuje władzę nad ciałem i częścią swoich mocy, by przez dwa tygodnie rozkochać w sobie kobietę i się w niej zakochać jednak nie może skonsumować tej znajomości. Czy wytrzyma i tym razem? Oczywiście cudowna okładka, a opis bardzo zachęcający. Czyta się rewelacyjne lekko i bardzo szybko. Autorka mistrzowsko buduje napięcie oraz zagadkę wokół postaci Zeusa i zdarzeń, nie pozwalając czytelnikowi oderwać się od lektury. W miarę rozwoju akcji, odkrywamy coraz więcej sekretów i zaskakujących zwrotów, które trzymają w napięciu do samego końca. Bohaterowie główni jak i poboczni świetnie nakreśleni. Posejdon zapada w pamięć. Autorka rewelacyjne oddaje atmosferę boskości oraz emocje i relacje między postaciami, a język sprawia, że czytasz i czujesz się jakbyś sam był częścią tej magicznej opowieści. Nie raz zrobi się gorąco i emocje sięgną zenitu. #wszystkienocezeusa to książka, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać aż do ostatniej. Polecam ją każdemu, kto lubi połączenie romansu, tajemnicy i magicznego klimatu.

40. Recenzja: Subiektywnie o książkach, Wioleta Umecka

    "Nie wystarczy nosić boskie imię, żeby być bogiem". Już teraz wiem, że mityczna ambrozja, czyli najlepsze, co ma do zaoferowania Olimp, wygląda jak musli. Wiem już także, z jakich składników składa się boski romans. Otóż to potraktowana z przymrużeniem oka, mieszanka mitologii, erotyki i humoru. A takie romantasy to nie lada gratka dla wszystkich koneserów tego gatunku. Małgorzata Lisińska od zawsze była uzależniona od czytania, o czym świadczy fakt, że w dzieciństwie, przynajmniej raz w tygodniu, biegała do biblioteki. Autorka ujarzmiła osobisty syndrom Scarlett O'Hara i teraz już wie, że najlepsze na "pomyślę o tym jutro" są książki. Zwłaszcza te lekkie, przyjemne i zabawne, czyli takie, jakie sama serwuje swoim czytelnikom. Aneta zakochała się w swoim koledze z pracy, który pewnego dnia pokazuje je swoją prawdziwą twarz. Dwudziestopięciolatka przeżywa więc zawód miłosny i za namową przyjaciółki, odpowiada na ofertę pracy w międzynarodowej firmie o nazwie Olimp. Ku swojemu zdumieniu, niemal od ręki dostaje posadę asystentki prezesa. Jej Szef to Zeus, boski przystojniak, który pragnie zrzucić z siebie klątwę. Tego w naszej rodzimej literaturze romansowo-erotycznej chyba jeszcze nie było. Połączenia boskiego pierwiastka z ludzkim, połączenia mitu i faktu, połączenia dwóch gorących serc z zupełnie inne bajki. Gosia Lisińska, inspirując się bogatą grecką mitologią splotła ze sobą to, co rzeczywiste z tym, co nadnaturalne. Jest więc fantasy z Zeusem, Herą i Posejdonem na czele, ale na pierwszym planie jest oczywiście romans, pełniący swoistą rolę silnika napędowego dla całej warstwy fabularnej tej książki. Romans dość niezwykły, bo uczucie łączące śmiertelniczkę z bogiem już z samej definicji zwiastuje szereg kłopotów, a to oznacza, że w tej historii sporo się dzieje. Intrygującym okazuje się pomysł autorki na zawiązanie głównego wątku powieści wokół klątwy, z jaką musi zmagać się mityczny Zeus. Dzięki temu motywowi, Gosia Lisińska konstruuje fabułę, w której pierwszoplanową rolę pełnią barwni bohaterowie i relacje, jakie ich łączą. Nie sposób przy tym nie zwrócić uwagi na ukazaną w krzywym zwierciadle, skomplikowaną braterską więź Zeusa i Posejdona. Barwną postacią okazuje się także Hebe, córka Hery, która lubi sobie dosadnie zakląć. W trakcie lektury uśmiech na twarzy wywołują również rozmowy pomiędzy mitycznymi bohaterami oraz dialogi Anety ze swoją mamą. "Wszystkie noce Zeusa" to pikantna opowieść o pewnej magicznej znajomości, która zapewniła mi kilka godzin dobrej rozrywki. Poznacie w niej nieco inne oblicze znanych wam mitologicznych postaci, wybierzecie się w niepowtarzalną podróż z Pegazem i przede wszystkim zasmakujecie boskiej ambrozji, również tej miłosnej. Gosia Lisińska, bawiąc się mitem, zaprasza do tej zabawy także was.

41. Recenzja: ank_1985_czyta, Kopczyk Anna

    W czasach szkolnych kochałam "Mitologię" Parandowskiego. Nie rozumiałam, czemu inni w klasie jęczeli, że muszą to czytać. Jakiś czas temu czytałam książkę współczesnej autorki, która nawiązywała do starożytnych mitów. Podobała mi się, ale nie do końca przekonało mnie wykonanie. Książek Gosi Lisińskiej kilka przeczytałam, więc byłam bardzo ciekawa tego boskiego romansu! Aneta pracuje od lat w jednej firmie i od lat zakochana jest w koledze z pracy. Kiedy okazuje się, że wybranek odchodzi z pracy dochodzi do pewnej sytuacji, po której kobieta zaczyna szukać również nowej pracy. Tak trafia do firmy Zeusa.... Czy to w ogóle możliwe? W książkach wszystko jest możliwe, a więc i to, że Zeus mityczny Bóg zejdzie na ziemię, żeby rozkochać w sobie zwykłą, śmiertelną kobietę. Dzięki klątwie rzuconej przez Herę ma na to niewiele czasu, a i warunki są dość ograniczone, bo przecież Zeus jak wszyscy wiemy nie słynął z wierności, ani z odmawiania sobie uciech cielesnych, a teraz miałby się od tego powstrzymać? Miałam przyznaję po przeczytaniu mętlik w głowie. Przecież tym co mnie skłoniło do przeczytania tego boskiego romansu to były właśnie nawiązania do mitologii! Po przeczytaniu powiem, że zdecydowanie doceniam pomysł, ale książka ta niesamowicie podobała mi się tylko do połowy. Śmiałam się, zachwycona wręcz byłam fabułą do momentu, kiedy Aneta dołączyła do nowej firmy. Szczególnie przypadła mi do gustu relacja z mamusią, bo ich dialogi naprawdę były świetne! Właściwie nie było to wielkim zaskoczeniem, bo to był po prostu styl autorki, który znam i uwielbiam! Niecierpliwie jednak czekałam jak to będzie jak już pojawi się w końcu na jej drodze Zeus. Czekałam na ich relację, na kolejne wydarzenia. Po przeczytaniu przyznaję, że książkę czytało się bardzo dobrze, ale pozostaje przy zdaniu, że początek ten mniej "boski", ten taki nasz realny o wiele bardziej mnie kupił. Sam mityczny wątek podobał mi się w tej książce, ale jak widać uwspółcześniony nie wywołuje we mnie, aż tak wielkich emocji. Coś innego, coś przyjemnego i zabawnego.