Snow White
- Autor:
- Inga Juszczak
- Nowość
- Promocja
- Nowość
- Promocja
- Wydawnictwo:
- beYA
- Ocena:
-
- Stron:
- 382
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępny format:
- Dostępne formaty:
-
PDF
ePub
Mobi
Opis książki: Snow White
Śnieżko, jesteś taka… niedopasowana
Ava Morris, zwana przez znajomych „Śnieżką”, mieszka w niewielkim mieście w stanie Teksas. Córka miejscowego policjanta wydaje się uzależniona od adrenaliny i raz za razem pakuje się w kłopoty. Kradzieże, bójki, nielegalne wyścigi – oto codzienność Śnieżki. Awanturnicze skłonności nie pojawiły się u Avy bez przyczyny. Gdy była dzieckiem, ojciec zdradził jej matkę z opiekunką. Rodzice się rozstali i choć utrzymują dobre relacje, dziewczyna nie potrafi wybaczyć ojcu tego, co zrobił.
Ze względu na pracę, ale także by chronić Avę przed dalszymi problemami, jej matka decyduje, że obie przeprowadzą się do Kalifornii. Na buntowniczą Śnieżkę czeka nowa szkoła, nowe środowisko. Czy skorzysta z szansy – czystej karty, z jaką zaczyna w prywatnym liceum? Niestety, nic na to nie wskazuje…
Książka dla czytelników powyżej szesnastego roku życia.
O autorze książki
Inga Juszczak – uwielbia spędzać czas sama ze sobą. Fanka uniwersum Marvela, z którego jej ulubionym bohaterem jest Iron Man. Jeśli nie wypije czarnej kawy, czuje, że czegoś jej brakuje. Chce stworzyć ze swojego życia arcydzieło, dlatego ostrożnie dobiera otaczających ją ludzi. Pracuje nad większą asertywnością, na razie jednak z marnym skutkiem.
Snow White jest jej pierwszą powieścią z gatunku new adult.
Najczęściej kupowane razem
Najczęściej kupowane razem
Oceny i opinie klientów: Snow White Inga Juszczak (1)
Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię.
5.0
- 1 (0)
- 2 (0)
- 3 (0)
- 4 (0)
- 5 (1)
- 6 (0)
-
Opinia: anonimowa, Opinia dodana: 2024-07-14
Kochammm
Recenzje książki: Snow White (7)
-
Recenzja: Nyxbook, Bogurska Lena
Jak mam być szczera, pierwsze, co zauważyłam, to bardzo mała czcionka naprawdę mnie to zaskoczyło i przez chwilę miałam wrażenie, że czytam tą książkę na siłę, ale naprawdę szybko wciągnęłam się w historię i przestało mi to kompletnie przeszkadzać. Moim ulubionym momentem w całej książce było poznanie dyrektora szkoły przez główną bohaterkę Avy. Ta sytuacja zapadła mi w pamięć i mam przeczucie, że zawsze będę kojarzyć tę książkę właśnie z nią. Ta sytuacja była kompletnie nie przewidywalna. Milan bohater, który jak coś powie, to nie da się wytrzymać ze śmiechu. Na początku chciałam napisać, że to typowy bad boy, bo naprawdę takim na początku był, ale tak szczerze… on tylko próbował się nim stać. Przy Avie był zupełnie innym człowiekiem. Od pewnego momentu zaczęłam mu naprawdę współczuć . Od mniej więcej połowy książki zaczęło mi go być po prostu szkoda, bo widać było że naprawdę starał w relacji z Avy. Ava to totalnie moja idolka - nie boi się mówić, co myśli, i nie pozwala nikomu wejść sobie na głowę. To, jak potrafiła odnaleźć się w każdej sytuacji, było po prostu niesamowite. Jej reakcje w nagłych sytuacjach, a zwłaszcza gdy kogoś poznaje… to jest po prostu idealne! Przez jej zachowanie kłopoty ciągną się za nią na każdym kroku, ale właśnie to sprawia, że jest taką interesującą postacią. Nie boi się ryzyka, nie waha się powiedzieć czegoś, co innym mogłoby wydawać się zbyt śmiałe. Główna para bohaterów nie była przesłodzona - mieli swój własny styl bycia. Ich wzajemne docinki za każdym razem wywoływały u mnie uśmiech na twarzy. Uwielbiam, kiedy relacja bohaterów nie opiera się wyłącznie na romantyzmie, ale również, zabawnych i autentycznych interakcjach. Ale niestety przez Avy pod koniec książki miałam już dość takiej zabawy kotka i myszki. Czytając książkę, nie miałam pojęcia, co wydarzy się dalej - wszystko było niespodziewane: kamień, impreza…
-
Recenzja: _kocham._.czytac_, Wójcik Julia
Ava to dziewczyna która lubi kłopoty i adrenalinę. Razem z mamą przeprowadza się do Kalifornii gdzie idzie do nowej szkoły i poznaje nowych przyjaciół. Jej pasją jest śpiew, choć nie chcę żeby ktokolwiek o tym wiedział. Milan to chłopak który żyje muzyką. Kiedy pewnego razu słyszy piękny kobiecy głos od razu pragnie odnaleźć dziewczynę do której on należy. Tylko że ona nie chce być odnaleziona i robi wszystko żeby do tego nie doszło. Czy Milanowi uda się odkryć do kogo należy ten głos? Książka zaskoczyła mnie dość pozytywnie. Spodziewałam się książki jak każdej inne w podobnym stylu ale zdecydowanie nei spodziewałam się takiej historii. Kiedy ją otworzyłam nieco się przeraziłam małymi literkami i zapełnionymi stronami i myślałam że będzie mi się trudno ją czytało ale po kilkudziesięciu stronach kiedy już wciągnęłam się w fabułę nie wiedziałam kiedy a już ją kończyłam. Co do bohaterów to kocham duet Avy i Milana. Podobało mi się że ich duet nie był przesłodzony tylko miał swój własny styl. Ich dogryzanie sobie nawzajem doprowadzało mnie do śmiechu dzięki czemu jeszcze bardziej ich polubiłam. Jednak im bliżej końca tym Ava lekko zaczęła mnie irytować. Główna bohaterka odrzucała ciągle Milana a chłopak się tak bardzo dla niej starał że aż mi było go szkoda. Milan to totalny słodziak I choć próbował uchodzić za ,,Bad Boya" to swoim zachowaniem wobec Avy totalnie psuł ten wizerunek. Z początku nie byłam do niego pozytywnie nastawiona ale im głębiej wyciągałam się a ich historię tym bardziej go lubiłam. W końcu skończyło się tak że totalnie przepadłam.
-
Recenzja: Zaczytana.mejdzi, Kierońska Magda
M U Z Y K A 🎶 Chłopak z gitarą hot or not? Ava Morris uwielbia adrenalinę i ciągle pakuje się w kłopoty. Jej nastoletni bunt nie pojawił się znikąd, awanturnicze skłonności pojawiły się w momencie, gdy przyłapała ojca na zdradzie. Ze względu na jej zachowanie, mama nastolatki podejmuje decyzję o przeprowadzce, gdzie na jej córkę czeka nowa szkoła, nowi znajomi oraz nowy start - tylko czy to wystarczy, żeby się zmienić? Wiecie co, mnie niektóre rzeczy teoretycznie nie powinny bawić, ze względu na mój wiek, ale przysięgam, że akcją z poznaniem dyrektora zostałam kupiona przez tą książkę 😂 Ava zadziorna nastolatka, która nie pozwoli sobie wejść na głowę, co dość szybko udowadnia to „trzem świnkom” i nie pozostaje obojętna na ich zaczepki. Dziewczyna prowadzi otwartą wojnę z Soledad oraz jej świtą. Ava ma silny charakter, który dość mocno pokazuje 😎 Milan chłopak szkolnej gwiazdy, ale jego podejście do niej może was zaskoczyć. Cóż, jego pierwsze spotkanie z Avą nie należy do udanych, a gdy dziewczyna pojawia się u nich w szkole, chce dowiedzieć się, dlaczego tak się zachowała. Oprócz nowej uczennicy, Milan ma na głowie tajemniczą śpiewaczkę, która się przed nim ukrywa. Przysięgam, nie wiadomo czego się po tych nastolatkach spodziewać, czasem oni przechodzą samych siebie. Gdy Ava zrobi pewien ruch, Soledad robi odwet i tak w kółko. Sytuację zaognia, rozwijająca się relacja Milana z Avą, co swoją drogą działo się dość naturalnie. Poza tym niektóre jego zachowania, no błagam 🫠 Pomimo tych nastoletnich wojen, książka pokazuje, że warto dążyć do celu i tu odnoszę się, do zawzięcia Milana, a także Avy, kiedy robiła wszystko, aby rozwijać swoją pasję. Pokazuje, że czasem pomimo naszej wrogości, warto wyciągnąć do kogoś pomocną dłoń, nawet wbrew jego woli. Pokazuje również, że czasem wystarczy szczera rozmowa, żeby zaszły jakieś zmiany. To jest bardzo dobra młodzieżówka, do tego całkiem zabawna (Oli o Tobie myślę) 😂 PS Ja pamiętam tak wredne dziewczyny jak świnki, ale w ogóle nie kojarzę chłopców jak Milan. Milan, przecież mi nie wypada mieć na twoim punkcie obsesji 😂
-
Recenzja: Wrolowana.wksiazki , Iwanowska Weronika
Ava od samego początku zyskała moją sympatię. Silna, zadziorna, pyskata - wie, czego chce i nie boi się mówić tego na głos. Czasem czytałam jej kwestie i myślałam: "O matko, dziewczyno, serio?" - ale w pozytywnym sensie, bo to bohaterka, która nie jest mdła ani nijaka. Jednak... im dalej w las, tym bardziej zaczęła mnie irytować jej relacja z Milanem. Nie zrozumcie mnie źle - uwielbiam napięcie między bohaterami, droczenie się, te wymiany zdań pełne podtekstów. I na początku Ava i Milan to sztos. Ich interakcje miały w sobie ogień i chemię, której się oczekuje w tego typu książkach. Ale potem... no cóż, Ava trochę za długo uciekała, odpychała Milana i przeciągała to wszystko tak bardzo, że momentami zaczęło mnie to męczyć. Ja rozumiem, że gra w kotka i myszkę jest fajna, ale kiedyś musi być moment, w którym zaczyna się coś więcej. Tu trochę za długo trzymaliśmy się w tej fazie "chcę, ale jednak nie". Za to Milan? O matko, ten gość to chodząca charyzma. To jego teksty sprawiały, że śmiałam się pod nosem, a jego pewność siebie i sposób bycia dodawały fabule takiej iskry, której czasami w young adult brakuje. Był luzakiem, ale w tym wszystkim czuć było, że ma w sobie coś więcej niż tylko rolę typowego bad boya. Czytając ostatnie strony, miałam wrażenie, jakbym właśnie skończyła oglądać jedną z tych komedii romantycznych, które oglądałam jako nastolatka. Wiecie, ten moment, kiedy na ekranie pojawiają się napisy w stylu "Co działo się później?" i dowiadujemy się, jak potoczyły się losy bohaterów. To było totalnie w tym klimacie i sprawiło, że poczułam taką miłą nostalgię. Jeśli szukacie ksiażki, która da Wam fun to "Snow White" pozwoli na oderwanie się od rzeczywistości, idealna na wieczór pod kocem z herbatą, kiedy chcecie coś, co
-
Recenzja: inka.inbook, Iwanowska Weronika
Ava od samego początku zyskała moją sympatię. Silna, zadziorna, pyskata - wie, czego chce i nie boi się mówić tego na głos. Czasem czytałam jej kwestie i myślałam: "O matko, dziewczyno, serio?" - ale w pozytywnym sensie, bo to bohaterka, która nie jest mdła ani nijaka. Jednak... im dalej w las, tym bardziej zaczęła mnie irytować jej relacja z Milanem. Nie zrozumcie mnie źle - uwielbiam napięcie między bohaterami, droczenie się, te wymiany zdań pełne podtekstów. I na początku Ava i Milan to sztos. Ich interakcje miały w sobie ogień i chemię, której się oczekuje w tego typu książkach. Ale potem... no cóż, Ava trochę za długo uciekała, odpychała Milana i przeciągała to wszystko tak bardzo, że momentami zaczęło mnie to męczyć. Ja rozumiem, że gra w kotka i myszkę jest fajna, ale kiedyś musi być moment, w którym zaczyna się coś więcej. Tu trochę za długo trzymaliśmy się w tej fazie "chcę, ale jednak nie". Za to Milan? O matko, ten gość to chodząca charyzma. To jego teksty sprawiały, że śmiałam się pod nosem, a jego pewność siebie i sposób bycia dodawały fabule takiej iskry, której czasami w young adult brakuje. Był luzakiem, ale w tym wszystkim czuć było, że ma w sobie coś więcej niż tylko rolę typowego bad boya. Czytając ostatnie strony, miałam wrażenie, jakbym właśnie skończyła oglądać jedną z tych komedii romantycznych, które oglądałam jako nastolatka. Wiecie, ten moment, kiedy na ekranie pojawiają się napisy w stylu "Co działo się później?" i dowiadujemy się, jak potoczyły się losy bohaterów. To było totalnie w tym klimacie i sprawiło, że poczułam taką miłą nostalgię. Jeśli szukacie ksiażki, która da Wam fun to "Snow White" pozwoli na oderwanie się od rzeczywistości, idealna na wieczór pod kocem z herbatą, kiedy chcecie coś, co
-
Recenzja: zaczytana_nana_, Kowalewska Olga
"Snow White" Ingi Juszczak to powieść dynamiczna, wciągająca, pełna młodzieżowej energii. Nie ma tu długich, rozwlekłych opisów, które chce się omijać wzrokiem - styl autorki jest lekki, a fabuła płynie jak dobrze nagrany soundtrack do filmu. Ava od samego początku zyskała moją sympatię. Silna, zadziorna, pyskata - wie, czego chce i nie boi się mówić tego na głos. Czasem czytałam jej kwestie i myślałam: "O matko, dziewczyno, serio?" - ale w pozytywnym sensie, bo to bohaterka, która nie jest mdła ani nijaka. Jednak… im dalej w las, tym bardziej zaczęła mnie irytować jej relacja z Milanem. Nie zrozumcie mnie źle - uwielbiam napięcie między bohaterami, droczenie się, te wymiany zdań pełne podtekstów. I na początku Ava i Milan to sztos. Ich interakcje miały w sobie ogień i chemię, której się oczekuje w tego typu książkach. Ale potem… no cóż, Ava trochę za długo uciekała, odpychała Milana i przeciągała to wszystko tak bardzo, że momentami zaczęło mnie to męczyć. Ja rozumiem, że gra w kotka i myszkę jest fajna, ale kiedyś musi być moment, w którym zaczyna się coś więcej. Tu trochę za długo trzymaliśmy się w tej fazie "chcę, ale jednak nie". Za to Milan? O matko, ten gość to chodząca charyzma. To jego teksty sprawiały, że śmiałam się pod nosem, a jego pewność siebie i sposób bycia dodawały fabule takiej iskry, której czasami w young adult brakuje. Był luzakiem, ale w tym wszystkim czuć było, że ma w sobie coś więcej niż tylko rolę typowego bad boya. Czytając ostatnie strony, miałam wrażenie, jakbym właśnie skończyła oglądać jedną z tych komedii romantycznych, które oglądałam jako nastolatka. Wiecie, ten moment, kiedy na ekranie pojawiają się napisy w stylu "Co działo się później?" i dowiadujemy się, jak potoczyły się losy bohaterów. To było totalnie w tym klimacie i sprawiło, że poczułam taką miłą nostalgię. Jeśli szukacie książki, która da Wam fun to "Snow White" pozwoli na oderwanie się od rzeczywistości, idealna na wieczór pod kocem z herbatą, kiedy chcecie coś, co Was wciągnie i rozbawi, ale jednocześnie nie będzie ciężkie i przytłaczające.
-
Recenzja: ksiazkara_aurora, Myszczuk Wiktoria
5/5✨ „Snow White” Inga Juszczak. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale mogę powiedzieć teraz, że napewno nie ostatnie. Książka opowiada historię Avy i Milana. Historia wciągnęła od pierwszych stron. Akcja w książce była dynamiczna, nie było czasu na nudę, ponieważ ciągle coś się działo. Wszystkie wydarzenia mają miejsce w prywatnym liceum, do którego zaczęła uczęszczać Ava, odkąd się przeprowadziła z matką. Już od początku między Avą a szkolną gwiazdą dochodzi do zatargu. Początkowo były to tylko słowne przepychanki, ale z czasem do gry weszły postępy i intrygi, Ava nie zamierza dać się poniżać i wraz z nowymi przyjaciółmi postanawia utrzeć nosa dziewczynie, aby nie czuła się bezkarnie, za poniżanie innych. Konflikt dziewczyn narasta a to za sprawą, Milana, który jest byłym chłopakiem szkolnej gwiazdeczki, chłopak coraz częściej pojawia się w towarzystwie Avy, co nie podoba się wszystkim, jednak między Avą a chłopakiem rozwijają się uczucia , jest to relacja, której Ava nie do końca rozumie, ale nie zamierza też odpuścić, i tu pojawia się problem ponieważ dziewczyna skrywa sekret, przez który może stracić Milana. Jak potoczą się ich losy ? To oczywiście zostawiam wam! Mam nadzieję, że książka dotrze do większego grona czytelników. Główni bohaterowie byli intrygujący, jako czytelnik czułam ekscytację poznając ich. Zarówno Ava jak Milan mieli ciekawe osobowości. Byli tak różni a jednak idealnie dopasowani. Okazali się naprawdę zabawni i pomysłowi, choć nie zawsze ich pomysły były dobre, których zalecam nie powtarzać. Ava była „magnesem na kłopoty”, nie jest napewno wzorem do naśladowania, lecz mimo wszystko to była cudowna bohaterka o wielkim sercu. Razem z Milanem tworzyła coś niesamowitego, autorka genialnie budowała napięcie, między nimi. Tak jak wspominałam nie będziecie się nudzić, bo Ava z Milanem oraz resztą przyjaciół wam na to nie pozwolą. Muszę przyznać, że było mi aż przykro jak kończyłam, chętnie bym dalej poczytała o tej dwójce i grupie ich przyjaciół.No ja oczywiście wam polecam!
Szczegóły książki
- Dane producenta
- » Dane producenta:
- ISBN Książki drukowanej :
- 978-83-289-1202-1, 9788328912021
- Data wydania książki drukowanej:
- 2025-03-11
- ISBN Ebooka :
- 978-83-289-2274-7, 9788328922747
- Data wydania ebooka:
-
2025-03-11
Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami [email protected].
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 232008
- Rozmiar pliku Pdf:
- 2.4MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.4MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.9MB
- Kategoria wiekowa:
- 16+
Helion SA
ul. Kościuszki 1C
41-100 Gliwice
e-mail: [email protected]