Spis treści książki
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
ePub
Mobi
Larissa Bogdan wróciła z wakacji z piękną opalenizną i cudownymi wspomnieniami. Początek nowego roku szkolnego zapowiadał się również nieźle - właściwie to nawet bardziej niż obiecująco. Chase Harding, najseksowniejszy chłopak w szkole, do którego Larissa wzdychała od trzech lat, wreszcie zwrócił na nią uwagę! Był wysoki, silny, przystojny - mógłby zdobyć każdą dziewczynę, a flirtował właśnie z nią!
Na pozór było idealnie. Larissa rozpoczynała ostatnią klasę liceum i wydawało się, że świat dał jej wszystko, o czym marzyła: zgraną paczkę przyjaciół, fajną pracę i wspaniałego chłopaka. Tyle że było coś jeszcze: wspomnienie kilku wakacyjnych tygodni, które spędziła z Jasmine Killary. To były cudownie pokręcone i dziwnie romantyczne dni... i noce. Teraz, gdy wakacje minęły, chciała potraktować je jak swój słodki sekret. Był przecież Chase.
Wszystko się skomplikowało, kiedy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine. Przecież powinna być gdzieś w Karolinie Północnej, a nie tu, w szkole na przedmieściach Nowego Jorku. Do tego zachowywała się, jakby między nimi nic nie zaszło... Trzymała się z daleka od Larissy, jakby to dziwne lato było tylko pięknym snem. A przecież Larissa z nikim nie czuła się tak dobrze, tak pewnie i bezpiecznie! Wkrótce sobie uświadomiła, że chodzi o coś znacznie głębszego niż letni romans. Pojawiły się niepokojące myśli i pytania, na które nie umiała znaleźć odpowiedzi...
Zdobyła serce wymarzonego chłopaka. Tylko czy to jej wystarczy?
Posłuchaj audiobooka:
Dahlia Adler za dnia zajmuje się matematyką, a wieczorami prowadzi bloga w B&N Teens. Pisze też zabawne, wzruszające powieści, które z roku na rok zyskują coraz większą popularność. Mieszka z rodziną w domu pełnym książek gdzieś w Nowym Jorku.
Recenzja: Czytającamewa, Kapłoniak Kamila
Historia kręci się wokół Larissy, którą po powrocie do szkoły czeka spełnienie jej największego marzenia — Chase, obiekt jej wieloletniej sympatii, w końcu zwrócił na nią uwagę. Dlaczego jednak radość podszyta jest goryczą? I dlaczego pojawienie się w szkole Jasmine aż tak boli? Tej samej Jasmine, z którą przeżyła bardzo przyjemne wakacje, a z którą relacja wymknęła się z ram koleżeństwa? „Cool for the Summer" to dość typowa (co nie jest wadą!) powieść o momencie, gdy serce rwie się w dwie strony i trudno zrozumieć czego tak naprawdę ono chce. Bywa zabawnie, najczęściej jest słodko, ale groźba zranienia przynajmniej jednej osoby nie przemija. Larissa to nastolatka z wadami (co sama w powieściowych bohaterkach sobie ceni, więc czemu by o tym nie wspomnieć) i przyznaję, że pochłonęły mnie jej miłosne rozterki. Bawiłam się dobrze, a tego oczekiwałam i to jest najważniejsze. Niemniej — to tytuł naiwniutki i z małymi zgrzytami, ale wciąż... Co za cudowne odstresowanie! przekł. Piotr Cieślak, który powinien trochę poczytać o queerowych sprawach (jak formy używane przez osoby osoby niebinarne czy to że -izmy nie są ok)
Recenzja: inthefuturelondon.blogspot.com, Natalia Świętonowska
Powieść Dahlii Adler musiała czekać na swoją kolej dość długo, jednak z perspektywy czasu myślę, że wyszło jej to tylko na dobre. Kiedy sięgnęłam po nią jakiś czas temu, z miejsca poczułam, że między nami zaiskrzy, choć zdarzyły się wzloty i upadki. Jak ocenię tę powieść ostatecznie? No cóż, tego dowiecie się z mojej poniższej opinii. Kiedy Larissa wraca z wakacji z piękną opalenizną i równie pięknymi wspomnieniami, absolutnie nic nie zwiastuje tego, co przeżyje w tym roku szkolnym. Sam początek zapowiadał się wprawdzie całkiem nieźle: najprzystojniejszy chłopak w szkole w końcu zwrócił uwagę na Larissę i otwarcie z nią flirtował. W głowie nastolatki wciąż tkwił jednak obraz wakacji, które spędziła u boku Jasmine - tak, zdecydowanie ten czas, który ze sobą spędziły, był pewien gorąca i dziwnego przyciągania. Larissa chciała traktować ten czas jako swój słodki sekret, ale... Jasmine właśnie stanęła w drzwiach jej szkoły. Co teraz? Zaczynając lekturę tej książki, nastawiona byłam na dość lekki romans, w którym nie zabraknie nastoletnich dramatów. Okazało się, że moje oczekiwania nie minęły się z prawdą, a sama powieść okazała się wciągająca i całkiem angażująca - choć nie zabrakło też momentów mojej irytacji w stosunku do głównej bohaterki zwłaszcza. Larissa jest postacią, którą na początku albo się polubi, albo znienawidzi - a przynajmniej ja tak to widzę. Jest to młoda dziewczyna, która chciałaby zatrzymać tylko dla siebie ostatnie wakacje i to, co się podczas ich trwania działo, a z drugiej strony momentami miała chyba ochotę powiedzieć o tym wszystkim. Jej postać została dobrze wykreowana, jednak jej zachowanie pozostawiało wiele do życzenia - bywały momenty, gdy po prostu ciśnienie gwałtownie mi wzrastało w reakcji na jej postępowanie. Złośliwości, dogryzanie, fochy i inne podobne - to raczej zachowanie opisujące dzieciaki z podstawówki, a nie prawie dorosłą dziewczynę. W powieści pojawia się motyw trójkąta miłosnego oraz odkrywania swojej tożsamości. Oba motywy bardzo lubię i zawsze wzbudzają we mnie wiele emocji i tutaj nie było inaczej. Rozterki miłosne głównej bohaterki może nie były dla mnie czymś nowym, jednak bez wątpienia okazały się angażujące i bardzo dobrze zarysowane, dzięki czemu podczas lektury książki odczuwałam wiele emocji - niepewność, co się wydarzy, radość, gdy Larissa zdała sobie z czegoś sprawę i zrozumiała swoje błędy, a także coś na kształt wzruszenia. Dahlia Adler ma bardzo przyjemne pióro, dzięki któremu poznawanie tej historii było dla mnie idealną odskocznią od męczącej rzeczywistości. Tak, książkowe problemy sercowe innych ludzi są dla mnie odskocznią i nie zamierzam tego ukrywać. Larissa nie jest postacią idealną, jednak nikt z nas też taki nie jest - a to czyni ją postacią bardzo zbliżoną do prawdziwego człowieka, takiego z krwi i kości. Cool for the summer to książka, która z pewnością spodoba się wszystkim tym, którzy uwielbiają czytać o różnych reprezentacjach, a także i tym, którzy lubią od czasu do czasu zanurzyć się w jakąś nastoletnią dramę. Tak, ta książka sprawdzi się wówczas idealnie. Sama z pewnością będę czytać w przyszłości inne powieści autorki.
Recenzja: literacka_baba, Ryl Kinga
Cool for the summer jest to książka, która obudzi nasze wspomnienia z wakacji. Jeszcze niedawne ogniska, wypady ze znajomymi i wiele wiele innych stanie się dla nas o bliższym i bardziej rzeczywistym obrazem. Tu spotykamy się z pięknym przykładem poznawania samego siebie jak i odkrywania tego co tak naprawdę ma sens. Larissa, dziewczyna, która od zawsze myślała tylko o tym, że to właśnie Chase jej wieloletni obiekt westchnień jest jej jedynym słusznym kandydatem by spotkać się z nim na ślubnym kobiercu. Czy jednak wszystko idzie zgodnie z planem gdy dla Larissy z każdym dniem coraz łatwiej jest atakować serce wyżej wymienionego pana? Problem, albo zdziwienie polega na tym, że właśnie nie. Dziewczyna coraz bardziej odkrywa na czyj widok jej serce zaczyna bić szybciej. Minione wakacje powoli uświadamiają jej, że przygoda z Jasmin jeszcze się nie skoczyła… Co jednak z tym wszystkim zrobi Larissa? Tego dowiecie czytają właśnie tą pozycje. Jeśli chodzi jednak o sam styl autorki jest on dla mnie bardzo przystępny i przyjemny. Pomimo tego, że książka liczy 230 stron cała fabuła była dobrze skonstruowana. Nie odczuwałam braku rozbudowania niektórych scen czy nie wiadomych zakończeń. Wszystko co miało się tam znaleźć właśnie tam było. Podsumowując, jeśli lubicie tego typu tematy chętnie sięgajcie po tę książkę bo to coś idealnego dla was.
Recenzja: Jadzka_czyta, Dziura Karolina
Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tego tytułu, choć zachęcała mnie piękna okładka, to musiała chwilę odleżeć, bym w końcu mogła po nią sięgnąć. Cóż mogę powiedzieć o tej książce? Według mnie „Cool for The summer” jest idealną pozycją na długie letnie wieczory. Aczkolwiek jesienią czasami fajnie jest przeczytać coś w „letnim” stylu, by, choć trochę poczuć to ciepło, które już minęło. Po ostatnich, ciężkich książkach potrzebowałam lekkiego, przyjemnego romansu i tu z pomocą przyszła mi książka „Cool for the summer”, która okazała się być bardzo fajnie napisaną historią, w dodatku młodzieżówką, więc nie mogłam przejść obok tego tytułu obojętnie. Ta historia okazała się na tyle lekka i przyjemna, że „wciągnęłam” ją na raz. Serio i nie przeszkadzała mi tu micro czcionka wydawnictwa. Bardzo polubiłam się z bohaterami, polubiłam się również z ich niedoskonałościami. Autorka ma niebywale lekki i prosty styl, dzięki czemu przez książkę się wręcz płynie. Podobało mi się w niej również to, że mimo iż to była młodzieżówka, to utrzymywała poziom i nie była przesłodzona. Nie była również dziecinna - co często się zdarza w tego typu książkach, a dialogi były naturalne. Jeśli szukacie lekkiej książki, która w ten szary dzień zabierze was w cieplejsze „klimaty” to koniecznie, sięgnijcie jest po „Cool for the summer”. Czeka na was dobra zabawa i świetni bohaterowie.
Recenzja: booklessy , Piotrowska Magdalena
Chłopak marzeń czy... dziewczyna od serca? To pytanie zaczyna dręczyć Lorisse od powrotu do szkoły. Już w jej progu spotyka odwieczny obiekt westchnień. Jednak w głowie wziąć siedzi jej dziewczyna która sprawiła że wakacje które zbyt ciekawe miały nie być stały się całkowicie inne. Mnie osobiście książka wciągnęła, choć nie tak jak mogłaby. Może to po prostu styl pisania, ale dla mnie nie była ona perfekcyjna, co nie znaczy znowu że nie była dobra. Problemy z którymi spotyka się nasza bohaterka urozmaicały już i tak dobrą fabułę tym bardziej, że Lorissa nie mogła od razu wybrać między jednym a drugim. Na prawdę polecam samemu sprawdzić tą pozycję i zdecydować <33 Moja ocena na tą chwilę to ⭐⭐⭐⭐/5 i na prawdę, przeczytajcie ją sami
Recenzja: justi_books, Zegar Justyna
Szukanie swojej życiowej drogi, odnajdywanie swojego przeznaczenia i strach przed prawdą. To tylko niektóre z ważnych tematów poruszanych w książce "Cool for the summer" autorstwa Dahli Adler. Dostałam ją w ramach współpracy ,za co bardzo dziękuję. Życie Larissy zmienia się w czasie pewnych wakacji o 180 stopni. Przy boku pięknej Jasmine, przeżywa niezapomniane chwile i w końcu odnajduje prawdziwą siebie. Jednak czy nie był to tylko przelotny letni romans? Po powrocie do szkoły okazuje się, że chłopak, w którym podkochuje się od niepamiętnych czasów, zauważa jej zmianę i zbliża się do dziewczyny. Kogo ma wybrać rozdarte serce? Chłopaka marzeń, czy dziewczynę, która sprawiła, że te wakacje były najlepszym czasem w jej życiu. Chociaż trochę męczyłam się przy tej książce, ostatecznie uważam, że jest naprawdę fajna i bardzo wartościowa. Porusza wiele ważnych tematów, myślę że może pomóc wielu osobom odnaleźć prawdziwego siebie i nie bać się wyrażać swojego zdania.
Recenzja: edward_books, Gara Edyta
"Cool for the Summer" zaczyna się jak klasyczny film dla nastolatków (takie trochę High School Musical), gdzie główna bohaterka (Larissa) wraca odmieniona do szkoły po wakacyjnej przerwie. Dzięki czemu (W KOŃCU) zwraca na nią uwagę chłopak, w którym podkochuje się od kilku lat. Pojawia się za to inny problem, bowiem Larissa nie może zapomnieć o wakacjach z Jasmine, córką szefa jej mamy. Larissa będzie musiała stanąć przed wyborem - czy wykorzystać szansę na związek z chłopakiem, do którego wzdychała od lat, czy dać szansę… wakacyjnym wspomnieniom. Jedyne co przychodzi mi na myśl, po przeczytaniu książki (na którą czekałam dość długo), to stwierdzenie, że była okay i całkiem przyjemnie mi się ją czytało. Miała zdecydowanie wakacyjny i rozbrajający klimat, który przywodzi na myśl filmy dla nastolatków. Z tym, że główna bohaterka musi wybierać między chłopakiem a dziewczyną. Choć przez większość czasu miałam wrażenie, że autorka celowo nakierowuje nas na konkretną opcję, przez co zostałam trochę pozbawiona możliwości wyboru. Powieść czyta się szybko, ma queerowych bohaterów i interesującą fabułę. Czego chcieć więcej 💜!
Recenzja: tik tok, Antoszczyszyn Julia
Opowiada ona o nastoletniej Larissie, która gubi się w swoich uczuciach. Od trzech lat była zakochana w chłopaku, ze swojej szkoły, o imieniu Chase. Niestety nie zwracał na nią uwagi. Gdy wyjechała na wakacje do Outer Banks poznała Jasmine, z którą spędziła lato, przy okazji zakochując się. Larissa dzięki nowej koleżance przechodzi przemianę, nie tylko zewnętrzną- a również wewnętrzną, która niesie za sobą skutki. Pierwszego dnia nowej klasy, Larissa na wejściu do szkoły odrazu przyciąga uwagę Chase’a. W tym samym czasie jej uwagę przykuwa wchodząca do budynku Jasmine. Jak dziewczyna poradzi sobie ze swoimi uczuciami? „Cool for the summer” jest przyjemną do czytania młodzieżówką. Nie raz, nie dwa rozśmieszył mnie jakiś tekst. Uważam, że ta książka jest świetna na czytanie w wakacje. Jeżeli ktoś lubi vibe filmów młodzieżowych z Netflixa, to jestem przekonana, że i ta historia mu się spodoba. Odnośnie bohaterów. Łatwo jest się z nimi utożsamić. Niektóre komentarze Larissy są zbędne. Autorka w ładny sposób przedstawiła toksyczną przyjaźń, jak i odkrywanie siebie oraz swoich poglądów. Nie jestem fanką książek, w których główny bohater nie jest orientacji heteroseksualnej, lecz ta była strzałem w dziesiątkę. Troszkę trudno mi się ją czytało zważywszy na to iż jest już jesień, a był dobrze wyczuwalny letni vibe.
Recenzja: Nakanapie.pl, @dominika.nawidelcu
Jesień rozgościła się już na dobre, ale to przecież nie powód, żeby zapomnieć o lecie, ciepłych wieczorach i wakacjach, podczas których wiele może się wydarzyć. Jednak niektóre z nich są ważniejsze od innych. „Cool fot the summer” to historia wakacji, które zmieniły wszystko. Larissa od lat kocha się w najprzystojniejszym i najbardziej popularnym chłopaku ze swojej szkoły. Jednak ten nigdy nie zwracał na nią uwagi, aż do... teraz. Larissa wraca z wakacji odmieniona, ma nie tylko piękną opaleniznę, ale też wewnętrzny blask. Jakby coś podczas ostatniego wyjazdu pomogło jej odnaleźć odkryć coś bardzo ważnego. Jak się okazuje, nie coś, a ktoś: Jasmine, dziewczyna, która zawróciła Larissie w głowie. Jednak miała być tylko elementem pięknych wspomnień z wakacji. Co więc robi w szkole Larissy? I czemu zachowuje się tak, jakby nie tylko nie zaszło między nimi nic istotnego, ale w ogóle się nie znały? Tymczasem marzenia Larissy nagle się spełniają. Uwielbiany przez nią chłopak nagle zwraca na nią uwagę, a z każdym spotkaniem ich relacja napiera tempa. Jednak czy Larissie nadal na tym zależy? „Cool for the summer” to opowieść o młodości, o odkrywaniu siebie oraz swojej seksualności, ze szczególnym akcentem na to ostatnie. Nie jest to jedynie jeden z wielu wątków, ale główny punkt, wokół którego rozwija się cała akcja. Jeśli nie przepadacie za takimi historiami, ten wakacyjny flirt możecie sobie darować. Jednak jeśli nie macie nic przeciwko tym zagadnieniom, niekoniecznie je uwielbiacie, ale po prostu Wam nie przeszkadzają, warto dać książce szansę. Jak wspomniałam wcześniej, jest to najważniejszy wątek „Cool for the summer”, jednak poprowadzony został w delikatny, nienachalny sposób. Erotyki jest bardzo niewiele, a jej opisy zdecydowanie pozostawiają pole do wyobraźni, bardziej akcentując aspekty psychologiczny, niż fizyczny. To, co w nielicznych scenach dzieje się między bohaterami, raczej trzeba sobie wyobrażać. Kluczowe znacznie ma to, co czują i co ich do tych scen doprowadziło. Skoro już jesteśmy przy seksualności, to wątek rozgrywa się w warunkach idealnych (a być może nawet lekko szklarnianych). Larissa musi zrozumieć siebie, zadać sobie pytanie, kim jest i wszystko przepracować. Jednak w samym społeczeństwie jest to temat wyjątkowo niekontrowersyjny. Wielu bohaterów tej opowieści prezentuje różną orientację seksualną i absolutnie nikogo to nie dziwi. Nie spodziewajcie się więc żadnych kontrowersji, czy trudnych tematów. Ot młodość i wszystkie związane z nią problemy: od tego, co założyć na imprezę do kim naprawdę jestem i na czym mi zależy. „Nie odrywając wzroku od strony, unosi książkę wystarczająco wysoko, bym zobaczyła, że z pewnością nie chodzi o szkolną lekturę zadaną na wakacje – o ile nie mówimy o skrajnie liberalnej szkole, która zamiast klasyków napisanych przez dawno już nieżyjących białych ludzi ma w kanonie lektur komiksy”. Fabuła „Cool for the summer” prezentowana jest dwutorowo, naprzemiennie otrzymujemy opis bieżącej fabuły oraz wspomnienia wakacji. Wszystko to świetnie się uzupełnia i nawzajem wyjaśnia. Dzięki temu mamy możliwość wczuć się w główną bohaterkę oraz lepiej zrozumieć jej zachowanie, które bez wakacyjnego kontekstu może się wydawać nieracjonalne. Dzięki naprzemiennemu prezentowaniu przeszłości i teraźniejszości, równolegle śledzimy też rozwój dwóch relacji: wakacyjnej znajomości oraz związku z wymarzonym chłopakiem. Chociaż fabuła skupia się na aspekcie miłosny, dla mnie przesłanie tego wątku jest bardziej uniwersalne. Czasem to, o czym marzymy jest idealne wyłącznie w naszych wyobrażeniach, a po spełnieniu nie daje nam już tyle radości, ile oczekiwaliśmy. Jednak czas oczekiwania i nasze wygórowanie oczekiwania nie pozwalają nam się też wycofać. „Nie mam pojęcia, co się ze mną dzieje. Przecież mam to, czego chciałam. Wszystko”. W tego typu książkach głównymi bohaterkami są nieśmiałe i wycofane dziewczyny. Plusem „Cool for the summer” jest przełamanie tego schematu. Larrisa jest po prostu zwyczajna, czasem towarzyska i otwarta, innym razem skryta i zmęczona obecnością innych. Łączy w sobie zarówno zamiłowanie do imprez, jak i leniuchowania w domu. Równie ciekawie prezentują się jej przyjaciółki. Polubiłam je, a już zwłaszcza tę zajmującą się podcastami. Myślę, że scen z nimi mogłoby być więcej, bo niestety pojawiały się głównie po to, żeby w jakiś sposób wpłynąć na wątek główny. Szczególnie przypadł mi do gustu wątek... książkowy. Bohaterki lubią czytać, a motyw powieści ma niebagatelny wpływ na ich relację. Równie fajnie wpasowuje się w całą opowieść tytuł. Jest to prawdziwa piosenka Demi Lovato. Nie tylko świetnie oddaje klimat historii, ale jej tekst ma istotne znaczenie dla fabuły. „Cool for the summer” to krótka, przystępnie napisana opowieść o wakacyjnym zauroczeniu i poszukiwaniu własnej tożsamości. Jest romantycznie, radośnie i delikatnie. Momentami uroczo, momentami przewidywanie. Jeśli lubcie tego typu historie, ta powinna przypaść Wam do gustu. Moja ocena:7/10
Recenzja: backtobook , Rudzińska Weronika
Dzisiaj wracamy myślami do wakacji! 🌞 Ja swoje zakończyłam całkiem niedawno, bo ledwo tydzień temu i nabrałam tyle słońca, ile tylko się dało, żeby wystarczyło na całą jesień i zimę. A chwytając się jeszcze lata, dzisiaj krótko o książce z iście letnim tytułem „Cool for the Summer”. 😍 Opowiada ona o młodej dziewczynie, która po powrocie ze wspaniałych wakacji idzie do ostatniej klasy liceum. Jednak ubiegłe lato nie może wyjść z jej głowy i ciągle wraca do niego myślami. Co więcej, chłopak, za którym szaleje od lat zaczyna zwracać na nią uwagę! Gdyby tylko nie fakt, że ktoś inny również od niedawna siedzi jej w głowie... Tak, mamy tu wątek trójkąta miłosnego, jeden z najpopularniejszych chyba w tego typu książkach. Mi był on w sumie nieco obojętny, ot taki jak tysiąc innych przed nim (może poza faktem wyboru między dziewczyną a chłopakiem). Myślę też, że historia zyskałaby nabierając nieco objętości. Kiedy otrzymałam książkę zdziwiło mnie nawet, że jest ona tak cienka, ma bowiem niecałe 250 stron. Co za tym idzie, myślę, że wiele wątków mogłoby być rozwiniętych, bo miały taki potencjał. Nie umiem powiedzieć za wiele o mojej sympatii (bądź antypatii) do bohaterów, bo szczerze mówiąc za mało ich poznałam. Z żadnym się nie zżylam na tyle, na ile bym chciała. W głównej bohaterce podoba mi się to, że jest nastolatką. Po prostu typową nastolatką ze swoimi rozterkami i problemami, które są normalne dla tego okresu. Myślę, że to nie moje ostatnie spotkanie z młodzieżówkami, jednak będę po nie sięgać raczej od święta. 😉 A wy, jeżeli nabierzecie ochoty na lekką, letnią lekturę, która nie zabierze wiele czasu i energii - „Cool for the Summer” może być dobrym wyborem. 🤍
Recenzja: book.is.my.everything, Gryglicka Martyna
Akcja była dobrze poprowadzona i bardzo wciągająca. Bohaterowie byli świetnie wykreowani, a główną bohaterkę bardzo polubiłam. Czytając tę książkę możemy wrócić do niesamowitego czasu wakacji i poczuć trochę ciepła w te deszczowe dni. Czytając ją czułam świetny klimat i bardzo zaangażowałam się w całą fabułę książki. „Cool for the summer” był napisany lekkim oraz przyjemnym językiem. Książka idealne na poprawę humoru! Polecam
Recenzja: zuzawithbooks , Buczek Zuzanna
Wakacyjne plany Lariisy się nie udały. Miała pracować w kawiarnii ale musiała wyjechać razem z mamą do Outers Bank, zamieszkając u szefa jej mamy. Larissa staje się kimś na wzór asystenki Jasmine córki szefa. Nastolatki szybko łapią wspólny język który przeradza się w wakacyjny romans ale kończy się w dzień powrotu Larissy do domu. W nowym roku szkolnym, na Larissę zwrócił uwagę najbardziej pożądany chłopak w całej szkole Chase, w którym dziewczyna skrycie się podkochiwała. Jasmine zostaję jej słodkim sekretem o którym nie mówi nawet swoim przyjaciółką... Lecz czy zdola go ukryć gdy okaże się że jej " sekret " będzie chodził z nią do jej szkoły? Książka jest idelana do przeczytania w dwa wieczory. Porusza dość ważny temat dla nastolatków czyli miłość z którą nie wszyscy sobie radzą. Na przykładzie Larissy możemy zobaczyć że miłość i los nie wybiera, w dalszej części książki możemy zobaczyć jak dziewczyna postąpi, co zrobi i może niektórzy wezmą z niej przykład! Gorąco Polecam!💖🏖
Recenzja: bookolandi.a, Kubiak Aniela
Larissa wróciła z wakacji i zaczyna właśnie nowy rok szkolny, który zapowiada się naprawdę dobrze. Otaczają ją wspaniali przyjaciele i co najważniejsze — Chase, najprzystojniejszy chłopak w szkole, do którego wzdychała od bardzo dawna, zainteresował się właśnie nią. Pozornie jest idealnie, prawda? Ale jednak wszystko się naprawdę komplikuje, gdy w jej życiu znów pojawia się Jasmine — dziewczyna, z którą spędziła bardzo przyjemnie wakacje i do której często wraca wspomnieniami. Czy to na pewno był to tylko krótki romans? I co z Chasem, o którym tak marzyła? Jest to przyjemna lektura. Lekka, niezobowiązująca, nie bez wad, ale właśnie naprawdę przyjemna — co jest słowem klucz w tej mojej opinii. Spędziłam po prostu fajny czas z nią i to jest najważniejsze przecież! Ale to nie wszystko; porusza ważne tematy, które mogą dotyczyć niejednej osoby! Moim zdaniem naprawdę bardzo dobra dla nastolatków, którzy szukają siebie, próbują odkryć swoją orientację. Poruszająca temat relacji międzyludzkich, które przecież są tak istotne. Więc potrzebna książka dla młodych, o dobrze wykreowanych bohaterach, którzy przeżywają swoje pierwsze rozterki. A i może trochę za krótka, przeczytałabym więcej!
Recenzja: b1tch.reads, Ciołek Oliwia
Cool for the summer - Dahlia Adler Zdobyła serce wymarzonego chłopaka. Tylko czy to jej wystarczy? Larissa Bogdan, której od kilku lat podoba się ten sam chłopak, nie spodziewa się, że ostatni rok w liceum będzie inny niż myślała. Wakacje, które spędziła w Outer Banks z córką szefa jej mamy, były przeżyciem, którego na pewno długo nie zapomni. Nie po tym jak Jasmine Killary przenosi się do jej szkoły. Czy Larissa będzie chciała kontynuować wakacyjny romans gdy chłopak do którego wzdychała w końcu zwrócił na nią uwagę? Zakochałam się... Nie sądziłam, że tak bardzo wciągnę się w tą książkę jesienią. Wydawała mi się ona idealna na lato, jednak teraz wiem, że zawsze jest pora by ją przeczytać. Na początku nie byłam do niej bardzo przekonana, ponieważ występował w niej wątek LGBT co nie jest moim ulubionym wątkiem w książkach, ale gdy przeczytałam pierwsze trzy rozdziały szczerze się zakochałam i zostałam wciągnięta w tą cudowną historię. Całą książke czyta się szybko i przyjemnie, lecz niestety nie mogłam czytać jej kiedy tylko miałam ochotę przez szkołę. Na pewno kiedyś do niej wrócę, bo nie dość, że ma cudowną fabułę to jest ona moją pierwszą tak bardzo odnotowaną książką, przez co będzie miała dla mnie również znaczenie sentymentalne.
Recenzja: Instagram.com/karolinafig, Karolina Stachurska
Larissa od lat jest zauroczona w szkolnej gwieździe footballu. Jak to w takich historiach bywa - on nie zwraca na nią uwagi. Podczas wakacji matka zabiera ją ze sobą na służbowy wyjazd. Larissa poznaje Jasmine, z którą dość szybko nawiązuje nić porozumienia. Dziewczyny imprezują, pracują i spędzają razem każdą wolną chwilę, zdecydowanie się do siebie zbliżając. Kiedy jednak wakacje się kończą a Larissa wraca do szkoły jest inaczej. Chase nagle zwraca na nią uwagę, a Larissa wychodzi z cienia przyjaciółki. Jest pewniejsza siebie, ale zrzuca to na letnią opaleniznę i inną fryzurę. Szybko jednak traci grunt pod stopami, gdy w drzwiach szkoły staje Jasmine. Jej Jasmine. Ale jak to możliwe? I dlaczego dziewczyna zachowuje się jakby jej nie znała? Od pierwszych stron pokochałam Larissę całym sercem. Jest tak dziewczęca i urocza, że chyba bardziej się nie da. Jest nieśmiała, ale zarazem wie, czego chce. Mimo, że wychowuje się bez ojca i jest jedynaczką nie jest rozpieszczona. Wie, że na wszystko musi sama zapracować. Ma wielkie i mniejsze plany i marzenia, którymi dzieli się ze swoimi przyjaciółkami. Podoba mi się, że każda z dziewczyn różni się między sobą tak bardzo, a mimo to zawsze się wspierają. Każda z postaci jest dobrze wykreowana i ma swój charakter. Mimo, że książka jest krótka, bo ma nieco ponad 200 stron nie ma tutaj bylejakości. Historia jest dobrze napisana. Podoba mi się też, że autorka przeplata teraźniejszość i wspomnienia z wakacji w taki sposób, że od razu możemy zrozumieć myśli bohaterki i jej postępowanie. Cool for the summer to młodzieżówka o nastolatkach i dla nastolatków. To przede wszystkim opowieść o poszukiwaniu siebie, swojej tożsamości i seksualności. Pokazuje rozterki zagubionej nastolatki. Uczy, że nie wszystko zawsze musi być czarne lub białe. Pokazuje, że czasami warto wyjść poza ramy prostego myślenia, a wtedy może spotkać nas coś pięknego.
Recenzja: zaczytana.book, Bandyk Barbara
💖OPINIA💖 -- „Romantyczne intrygi nie są moją mocną stroną - kiedy niby miałam się w nich szkolić, skoro od zawsze platonicznie wzdychałam do tego samego obiektu marzeń”? Bardzo przyjemnie a zarazem pouczająco czytało mi się „Cool for the summer”. Spodobała mi się wykreowana historia. Ta książka jest młodzieżówką wartą poznania, przede wszystkim przez wątki, które porusza. Kwestia znalezienia własnego ja, własnej seksualności i pasji, która daje radość. Książka ma dwie perspektywy, które dzielą się na „teraz” i „wtedy”. Dzięki nim idealnie widać zachodzącą metamorfozę w głównej bohaterce. Mówi się, że wygląd nie ma znaczenia, ale w pewien sposób pozwala czuć się ze sobą dobrze. Larissa zmieniła się ni tylko z wyglądu, ale też charakteru. Stała się pewniejsza siebie, potrafiła w końcu przedstawić swoje zdanie. „Cool for the summer” nawiązuje również do piosenki Demi Lovato o tym samym tytule. To zdecydowanie podbiło moją ocenę, bo oprócz nawiązania, dostałam wątek, który idealnie scalił fabułę. Na samym początku nie wiedziałam, w jakim kierunku chcę, aby potoczyła się ta fabuła, ani czy tak naprawdę lubię Chase’a i Jasmine (bohaterów, którzy skradli serce Larissy), ale im bardziej ich poznawałam, tym bardziej rozumiałam, że pomagają bohaterce poznać siebie. Momentami miałam jednak problem z tłumaczeniem i chętnie zobaczyłabym, jak pewne sceny zostały napisane w oryginale. Tak dla porównania i spokoju ducha. Jednak myślę, że „Cool for the summer” jest wartościową młodzieżówką, którą naprawdę warto poznać.🙂 -- 🌟7/10
Recenzja: Ksiazkara_kamila, Zawadzka Kamila
Książkę oceniam na 4/5⭐ Jak to jest, że przez długi okres życia wiesz kim jesteś, aż nagle przychodzi dwa miesiące wakacji i zmieniasz się o 180° gubiąc siebie? Tak właśnie czuła się Larissa po powrocie z dwumiesięcznego romansu z Jasmine, wzdychając przez lata do Chase. Niespodziewanie Jasmine pojawia się w Stratford i sprawia, że Larissa gubi się we wszystkim jeszcze bardziej. Nagle chłopak który się nią nie interesował zaprasza na pierwszą drugą i kolejną randkę, a potem zostają parą. Aż w końcu przychodzi dzień „spotkania klasowego” w którym Jasmine wyjawia wszystkie swoje uczucia które nadal trwają swojemu Dzwoneczkowi. Larissa robi coming out przed mamą przyjaciółmi i zrywa z chłopakiem swoich marzeń, po to by historię zakończyć u boku dziewczyny która sprawia , że czuje się jak w 7 niebie. Każdemu z was polecam sięgnąć po książke „cool for The summer” książka jest lekka i przyjemna w czytaniu.
Recenzja: Slowazkartek, Kurek Aleksandra
Larissa jest typem osoby, która od lat ma wyśnione plany na swoje życie i wie czego (kogo) chce - a przynajmniej tak jej się wydawało do ostatniego lata, ponieważ w słonecznym Outer Banks zmienia się nie tylko wygląd dziewczyny, ale również wszystko co kryje w środku. Nabiera opalenizny, pewności siebie i poczucia wolności, a wszystko za sprawą dziewczyny, która miała być tylko wakacyjnym wspomnieniem. Larissa będzie jednak musiała zderzyć się z rzeczywistością i wrócić do swojej codzienności, w której od lat marzyła o popularnym chłopaku ze szkoły. W końcu ma szansę, a nawet dwie. Pozostaje pytanie, chłopak marzeń czy dziewczyna od serca? Bardzo lubię książki, w których nie wszystko jest takie proste i kiedy do ostatniej strony nie mam pewności jakie będzie zakończenie - mogę zakładać, ale nigdy nie wiadomo. Wielką przyjemność sprawia mi dotarcie do tego jednego fragmentu, który zmienia bieg wydarzeń. Sama historia nie należy do wymagających, ale ma wartości i przemyślenia, które uzupełniają lekką fabułę i pióro autorki. Ostatnio mam dobrą passę i trafiam na książki z reprezentacją LGBTQ - nie ukrywam, coraz bardziej lubię ten motyw. Jest to książka pełna ciepła zarówno przez letni motyw, jak i przez postacie, które naprawdę polubiłam. Odnajduję się w czytaniu o problemach, dylematach i wątpliwościach - moje guilty pleasure. Otwiera głowę i uczy tolerancji. Myślę, że jest to książka idealna przede wszystkim na lato, ale również na te mniej zobowiązujące dni.
Recenzja: niezapomnimnie_, Patykowska Patrycja
~ Cool for the summer ~ ~ Zdobyła serce wymarzonego chłopaka. Tylko czy to jej wystarcza? Larissa spędziła pokręcone dziwnie romantyczne dni i noce u boku Jasmine. Gdy jednak wakacje dobiegają końca, ma zamiar wrócić do normalności i potraktować czas z dziewczyną jako swój słodki sekret. Wszystko się skomplikowało, gdy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine. ~ Był to pierwszy romans homoseksualny, po który sięgnęłam i podchodziłam do niego z dystansem. Jednak z ręką na sercu muszę przyznać, że mi się spodobał i przeczytałam go za jednym razem. Historia przedstawia odkrywanie swoje seksualności i potyczki podczas tej drogi. ~ Książka jest napisana w przyjemny sposób. Szybko i lekko się to czyta. Idealna historia na wieczór. Była to miła odskocznia od romansów, które czytałam dotychczas. 4/5 3/5
Recenzja: Books_shey_69, Kopeć Julia
🏖️RECENZJA🏖️ Tytuł: Cool for the summer Autor: Dehlia Adler Wydawnictwo: BeYa Ocena: 4/5⭐ Była to bardzo przyjemna książka. Przyjemny styl pisania autorki i fajna fabuła. Książka trochę przewidywalna. Mogła być trochę dłuższa i wątek wakacji mógł być bardziej rozwinięty. Trochę nie wiem co o tej książce napisać, to jest taka książka o której bardzo szybko zapomnę. Ale ogólnie książkę bardzo polecam.
Recenzja: @pani_literowa, Pyza Dominika
Po jakie książki sięgacie, kiedy macie doła? Bo ja wybieram młodzieżówki. Zawsze poprawiają mi humor. I tak samo było z „Cool for the summer”. Lekka, wakacyjna i z mądrym przesłaniem. Czego chcieć więcej? Larissa od lat jest zakochana w Chasie, koledze z klasy. Wakacje przed ostatnim rokiem szkoły spędza z córką przełożonego jej matki. Jasmine jest szalona, odważna i przede wszystkim inna niż wszystkie przyjaciółki Lary. To z nią przeżywa ona swoją wakacyjną miłość. Ale zupełnie niespodziewanie Jasmine pojawia się w szkole Larissy. Dziewczyna nie wie jak ma się zachować i co ma czuć, bo nagle orientuje się, że darzy uczuciem i Jasmine i Chase’a. To jest taki typ książki, który powinien być czytany przez wszystkich w okresie dorastania. Autorka porusza tematy przyjaźni, miłości i seksualności w bardzo przystępny sposób. Larissa próbuje odpowiedzieć sobie na trudne pytania, które stawia przed nią życie. Właśnie wkracza w dorosłość i stara się odkryć kim tak naprawdę jest i czego chce. Według mnie Adler zasługuje na to, że jej książkę stawiać na równi z „Red White and Royal Blue” czy „Love, Simon”. Postacie LGBTQ+ są naprawdę dobrze przedstawione, mają swój głos. Dahlia Adler przy tworzeniu tej książki inspirowała się musicalem Grease. I to zdecydowanie czuć. Klimat jest beztroski i bardzo wakacyjny. Książka jest podzielona na dwie linie czasowe - wtedy i teraz. Część dotycząca przeszłości to właśnie lato Larissy i Jasmine. I muszę powiedzieć, że jestem większą fanką właśnie tej części książki. Pokazuje ona przede wszystkim pierwsze zmiany, które zachodzą w głównej bohaterce, a także rozwój relacji między dziewczynami. Książka jest krótka i napisana w bardzo przyjemny sposób. To sprawia, że można ją przeczytać w jeden wieczór.
Recenzja: czytanepodchmurka , Rutkowska Paulina
W tej książce skupiamy się na historii Larissy, która pragnęła zdobyć miłość przystojnego Chase’a do którego wzdycha od trzech lat. Jednak w minione wakacje Larissa poznała dziewczynę, która zawróciła jej w głowie. Tą dziewczyną była Jasmine Killary. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, Larissa stara się zapomnieć o wakacyjnym romansie, tym bardziej, że Chase w końcu zwrócił na nią uwagę! Wszystko potoczyłoby się zgodnie z marzeniami naszej bohaterki, gdyby do szkoły nie zawitała nowa uczennica - Jasmine. Larissa staje przed trudnym wyborem, przede wszystkim musi poznać i zrozumieć samą siebie. Książka porusza ważny temat akceptacji samych siebie, swojej seksualności ale również akceptacji przez naszych najbliższych. Autorka w lekki, świeży sposób poruszyła tę kwestię, za co zyskuje duży plus. Jeśli szukacie lekkiego, młodzieżowego romansu to z ręką na sercu mogę Wam polecić „Cool for the Summer”! 💜
Recenzja: _booki_sofii_, Kubiak Anna
🌅Cool for the Summer Dehlia Adler🌅 6/10 Larissa Bogdan to główna bohaterka, która właśnie zaczyna nowy rok szkolny z mnóstwem wspomnień z wakacji. Dzięki swojej wielkiej przemianie wizerunkowej Larissa zwraca uwagę Chase Hardinga, najprzystojniejszego chłopaka w szkole. Wydawałoby się, że dziewczyna właśnie spełnia swoje marzenie, jednak w otoczeniu głównej bohaterki pojawia się wakacyjna sympatia. Czy Chase Harding okaże się tym jedynym ,,na dobre i na złe"? A może chłopak marzeń już nie jest obiektem westchnień Larissy? 🤫 Lektura kierowana do fanów książek queerowych. Okładka bardzo ładna zachęcająca do przeczytania, jednak sama teść trochę budzi niedosyt, szkoda że autorka nie pokazała mocnych stron charakterów postaci występujących w owej książce 🌊 A wy lubicie książki queerowe? 💌 🔥Sofii🔥 Pstttt...
Recenzja: zagubione.w.slowach, Szczur Weronika
"Cool for the Summer" to książka skupiająca się na losach Larissy i jej obiektów westchnień czyli Chase'a i Jasmine. Larissa Bogdan wróciła z wakacji z piękną opalenizną i cudownymi wspomnieniami. Początek nowego roku szkolnego zapowiadał się bardziej niż obiecująco. Chase Harding, najseksowniejszy chłopak w szkole, do którego Larissa wzdychała od trzech lat, wreszcie zwrócił na nią uwagę! Był wysoki, silny, przystojny - mógłby zdobyć każdą dziewczynę, a flirtował właśnie z nią! Wszystko się skomplikowało, kiedy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine - dziewczynę, z którą spędziła wakacje i z którą ma ciekawe wspomnienia. Jeju ta książka była naprawdę fajna! Fakt, może nie fenomenalna ale mimo wszystko przyjemnie spędziłam czas na czytaniu jej. Autorka ma przyjemny i bardzo lekki styl pisania a dodatkowo niezbyt duża ilość stron sprawia, że książkę szybko i fajnie się czyta. Fabuła zaciekawiła mnie już od pierwszych stron bo została świetnie poprowadzona. Mamy tutaj przedstawione licealne życie oraz licealne dzienne problemy młodzieży i przede wszystkim rozterki miłosne naszej bohaterki, która dopiero odkrywa swoją seksualność. Fajnym zabiegiem wykonanym w tej książce jest to, że mamy tutaj tak jakby dwie perspektywy: teraz i wtedy. Dzięki temu możemy zaobserwować zmiany jakie zachodzą w Larissie na przestrzeni całej książki. No i przede wszystkim dowiedzieć się jak wyglądały jej wakacje spędzone z Jasmine a jak rok szkolny spędzony z Chase'em i Jasmine. Samych bohaterów też bardzo polubiłam. Zarówno Larissa jak i Jasmine czy Chase zostali fajnie wykreowani. Larissa dzięki tej dwójce poznawała siebie, stawała się bardziej pewna siebie i tego co czuje, choć początki były dość ciężkie bo nie umiała się zbytnio odnaleźć w tym czego do tej pory chciała a tego co chce teraz. Osobiście sama miałam problem komu kibicować bardziej: czy to Chase'owi czy to Jasmine. Wiedziałam, że kogo Larissa nie wybierze będzie dobrym wyborem!🥰 Jeśli szukacie książki z przyjemną, lekką fabułą bez większych dramatów, z którą fajnie spędzicie wieczór i przede wszystkim pochłoniecie "na raz" to koniecznie sięgnijcie po "Cool for the Summer" bo myślę, że może wam się spodobać!💜
Recenzja: szklaneksiazki, Wrzesińska Julia
ᴄᴏᴏʟ ғᴏʀ ᴛʜᴇ sᴜᴍᴍᴇʀ - ᴅᴀʜʟɪᴀ ᴀᴅʟᴇʀ Dziekuje wydawnictwu beya jeszcze raz za paczke<3 Ta książka była naprawdę przyjemna. Chyba muszę zacząć oceniać książki bardziej krytycznie, bo mój profil składa się z samych książek, które mi się podobały. I wszystkie oceniam wysoko. Według mnie pomysł na fabułę jest naprawdę fajny i nieskomplikowany. Podobało mi się również to, że książka jest napisana z dwóch perspektyw - z czasu teraźniejszego oraz z czasu przeszłego na wakacjach. Teoretycznie, gdy zaczynałam ją czytać nie miałam żadnych wymagań ani oczekiwań, ale mnie pozytywnie zaskoczyła. Czytało mi się ją naprawdę szybko, ale przyczyniało się do tego również to, że sama książka ma tylko 230 stron... Mimo wszystko, było to słodka i dosyć spokojna książka(?) Nie mam pojęcia jakie to są spokojne książki, bo nie czytam dużo młodzieżówek, ale jeśli bym wiedziała to ta książka byłaby tą spokojną. Do samych bohaterów nie przywiązałam się jakoś poważnie, zważając jak krótka jest książka, ale ich polubiłam. Larissa nie była jakoś irytująca, a jeśli była to nie zwracałam na to większej uwagi. Samo to, że nie doprowadzała mnie do krwawej gorączki, otrzymuje sporego plusa, bo to nie zdarza się zbyt często. Od samego początku byłam za Jasmine, a nie Chasem. To jest raczej oczywiste. Po prostu chyba musimy się z tym pogodzić, że Jasmine w książkach zawsze są zajebiste. Przeważnie w recenzjach nie skupiam się nad bohaterami drugoplanowymi np. przyjaciółmi głównej bohaterki. ( są oczywiście wyjątki ), tak więc tylko napisałam o tych ważniejszych postaciach. Jedyne co mi tu niestety nie pasowało to to, że jest dużo opisów, które mnie wiele razy męczyły. Oczywiście nie wpływa to na fabułę książki. Raczej nie będzie to książka, która na długo pozostanie w mojej pamięci, bo ja się przy niej po prostu dobrze bawiłam. Nie płakałam na niej, nie denerwowałam się na niej tak bardzo, że miałam ochotę rzucić książką. Nie mam dużo znaczników. Bo ona była po prostu fajna, nie wymagająca i niedługa. Wydaje mi się, że jeśli ktoś szuka jakiejś fajnej krótkiej książki na odstresowanie i jeden wieczór, myślę, że ta pozycja będzie idealna. ☆☆☆☆/5
Recenzja: ksiazkara_bookloww, Klecha Roksana
Książka sama w sobie bardzo słodka, przyjemna, nie za długa ale oczywiście jak każda książka posiada swoje wady. Mianowicie bohaterka posiadała dużo egoizmu co w pewnej chwili zrobiło się po prostu żenujące. Denerwuje również fakt, że książka pod koniec zasypała mnie plagą przekleństw gdzie przez całą książkę ich nie było. Po za tym książka jest bardzo fajna i przyjemna a ja osobiście oceniam ją 4/5 gwiazdek.
Recenzja: literamiotulona, Kwietniewska Dorota
Książka "Cool for the summer" napisana jest w taki sposób, że czytając strony przewracają się same. Jest to kawał niezwykle wartościowej literatury dla młodzieży. Towarzyszymy w niej Larissie, która poszukuje prawdziwej miłości, uczy się rozpoznawania własnych emocji i nazywania prawdziwych uczuć. Jest to opowieść o sile przyjaźni i cudownej relacji córki z mamą. Relacji, na którą zasługuje każda młoda zagubiona nastolatka. Książka skradła moje serce, odkładam ją na półkę, aby za kilka lat podsunąc do przeczytania mojej córce.
Recenzja: klara._books, Wołkowska Klara
„Cool for the Summer” jest lekką i przyjemną w czytaniu lekturą, w której główna bohaterka, Larissa Bogdan, próbuje odkryć własne uczucia oraz poznać samą siebie. Rozdziały tej książki są pisane z rożnej perspektywy czasu, teraz - rok szkolny, wtedy - wakacje, wielu osobom mogłoby to się nie spodobać, ale ja akurat nie mam za wielkiego problemu z takimi przeskokami, więc przypadło mi to do gustu. Książka momentami była po prostu nużąca, pełna niepotrzebnych, przynajmniej dla mnie, opisów oraz prostych i zbędnych dialogów pomiędzy bohaterami. Zwykle nie sięgam po książki z wątkami typu trójkąt miłosny itp. bo zupełnie nie jest to moja bajka, ale tutaj zrobiłam wyjątek i teraz wiem, że naprawdę to nie dla mnie. Choć zachowanie bohaterów zaskakująco często doprowadzało mnie do szału, nie mogę powiedzieć, że ta książka jest zła, po prostu nie jest ona przeznaczona dla mnie. Zdecydowanym plusem tej książki jest bardzo łatwy język, który ułatwia i pozwala na szybsze czytanie bez zawracania sobie głowy trudnym słownictwem. Cała fabuła w moim odczuciu nie była zła. Jest to po prostu lekka historia o odkrywaniu siebie i swojej seksualności. Larissa bardzo gubi się w swoich uczuciach, a nawet niektóre z nich są dla niej kompletnie nowe i niezrozumiałe. Musiała trafić na tą jedyną, odpowiednią osobę, aby ich doznać. Choć książka mnie nie zachwyciła, ale spędziłam nad nią miłe wieczory, a przy tym dobrze się bawiłam, więc śmiało mogę wam polecić tą książkę. Jeśli jeszcze nie czytaliście to zapraszam do zapoznania się z treścią tej lektury.
Recenzja: zeroosiemzerotrzy, Książek Karolina
Wpadam dzisiaj do Was z typowa młodzieżówka. "Cool for the summer" to lekka i utrzymana w wakacyjnym klimacie książka. Opowiada ona o losach Lary, typowej nastolatki, która popełnia błędy, jest chaotyczna, ma problemy i cieżko jest jej się odnaleźć w tym całym bałaganie, który ja otacza. Główna bohaterka od samego początku próbuje odnaleźć sama siebie rozbita pomiędzy dwoma relacjami, stara się siebie zrozumieć i znaleźć własna drogę. Ciagle zadawanie sobie pytań, niepewność, odnajdowanie swojego miejsca na ziemi. Szukanie orientacji, trudny wybór pomiędzy Chase a Jasmine. Bardzo podoba mi sie cały zamysł w jakim została napisana książka. Jakie problemy zostały w niej poruszone i jakie przemyślenia budzi w człowieku, kiedy się ja czyta. Przyjemnie było na moment wrócić w ten świat szkolnego klimatu i dylematów nastolatków. Jesli chcecie przeczytać cos fajnego i młodzieżowego, bardzo Wam polecam ów pozycje!
Recenzja: lost_weasley_girl, Keller Marika
Cool for the Summer” czytało mi się szybko i przyjemnie. Książka od razu mnie wciągnęła i przyznam, że zarwałam dla niej noc 😅. Podobał mi się ton i humor tej historii, wiele razy siedziałam z bananem na twarzy śledząc perypetie Lary, zwłaszcza momenty w których panikowała 😊. Nie jest to książka wybitna czy zaskakująca, ale nie uważam tego za coś złego. Szybko się zorientowałam na jakich motywach będzie się opierać, co wcale mi nie przeszkadzało. Do pozytywnych aspektów na pewno mogę zaliczyć kreację postaci. Pomimo dużej ilości bohaterów, każdy z nich jest unikatowy i ma swoje miejsce w historii. Podobało mi się także, że ani Chase ani Jasmine nie byli przedstawieni jako „ten zły/zła”, jak to często bywa w tego typu sytuacjach. Oboje stworzyli z Larissą interesujące relacje i chwilami powątpiewałam z kim ostatecznie zejdzie się główna bohaterka. Głębi książce dodaje eksploracja poważniejszych tematów. Nie chodzi tu tylko o romans, ale odkrywanie samej siebie w każdym tego słowa znaczeniu. Dużą rolę odgrywa też przyjaźń, która nie jest czarno-biała. Smaczku historii dodają elementy kultury żydowskiej i kilka uśmiechów do kultury rosyjskiej. (Bonusowe punkty za używanie słowa mizianie.) Książka dzieli się na dwie perspektywy: czas teraźniejszy i wspomnienia z wakacji. O ile taki sposób narracji mi nie przeszkadza, to mam wrażenie, że jedna z relacji była rozwinięta tylko w przeszłości. Oczekiwałam trochę więcej przepychanek między naszym trójkątem miłosnym, a zamiast tego większość Lara prowadzi sama ze sobą. Nie przypadł mi też do gustu wstępny opis postaci, można go było jakoś zgrabniej wpleść w dialog. Ogólnie polecam, jako szybką i przyjemną książkę. Sądzę, że wiele nastolatków może utożsamiać się z problemami Lary, więc jest to cenna i zabawna historia. Idealna na koniec wakacji.
Recenzja: nioniolka.book, Czernik Natalia
𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀: W wakacje bardzo pragnęłam przeczytać jakąś wakacyjną lekką książkę. „Cool for the Summer” nadała się wręcz idealnie. Larissa wraca z wakacji z pewnym sekretem. W szkole czeka ją pozytywna niespodzianka bowiem Chase - chłopak w którym była zauroczona od kilku lat, wreszcie zaczął ją zauważać. Nikt nie wiedział że Larissa całe swoje wakacje spędziła z Jasmine - czyli swoim sekretem. Książka lekka, przyjemna, bardzo szybko ją się czytało. Dzięki niej można się przenieść do typowego amerykańskiego liceum. Bardzo podobał mi się styl pisania autorki tej książki. Można było zobaczyć tą historii z dwóch różnych czasów. Czasy się zmieniały na przemian, więc byliśmy na bieżąco z fabułą książki. Przyjaciółka Larissy tak bardzo mnie irytowała, ale to tylko jedna rzecz do której mogę się przyczepić. Polecam bardzo serdecznie przeczytać tą książkę szczególnie w okresie wakacyjnym ❤️. 𝐎𝐂𝐄𝐍𝐀: ⭐️⭐️⭐️⭐️/⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Recenzja: give.me.books, Tonderys Zofia
Cool for the Summer opowiada o odkrywaniu swoich preferencji seksualnych i poszukiwaniu siebie. Główną bohaterką jest Larissa, której życie zaczęło się układać zgodnie z jej marzeniami. Ma świetne przyjaciółki, znalazła pracę aby zarobić na auto i nareszcie zaczął ją zauważać Chase, chłopak, w którym nasza bohaterka podkochiwała się już od 3 lat. Wszystko jednak się zmienia przez Jasmine, z którą Larissa przeżyła wakacyjny romans i choć ten miał być tylko jednorazową sytuacją, to życie pisze własne scenariusze i Jasmine rozpoczęła naukę w szkole głównej bohaterki. Książka jest napisana lekkim i przyjemnym językiem, jest momentami zabawna oraz urocza. Dobrze pokazuje wahania bohaterki względem własnych uczyć. Bohaterką, której nie potrafię zrozumieć jest Shannon, czyli najlepsza przyjaciółka głównej bohaterki. Jej zachowanie i czyny są toksyczne ale pomimo to Larissa wzrusza tylko ramionami, no bo taka jest Shannon. Moim zdaniem albo przyjaciółka powinna się zmienić, albo nasza główna bohaterka powinna się od niej odciąć. Kolejną rzeczą, która nie podobała mi się jest opisowość. Niektóre fragmenty są bardzo szczegółowo opisane, a kompletnie nic nie wnoszą do fabuły, są typowym zapychaczem. Brakuje mi rozwinięcia wakacyjnych wątków, które mogłyby bardziej pokazać jak wyglądało lato Jasmine i Larissy. Ze swojej strony książkę polecam jako coś lekkiego i niewymagającego.
Recenzja: yulllcia books , Kalferszt Julia
Czy może być coś piękniejszego jak luźna książka, po trudnych podbojach z literaturą faktu i reportażami. Jest to jak wisieńka na torcie. Tak było i tym razem. Cudowna historia poszukiwania siebie, odnajdywania własnej cząstki w tym zwariowanym świecie. Bałam się o sceny miłosne, zupełnie niepotrzebnie! Okazało się, że autorka uważała na słowa i w delikatny acz piękny sposób ukazała miłość. To za co najbardziej kocham tę książkę to nawiązania do twórczości Demi. Mam wrażenie, że pod tym względem rozumiemy się z autorką bez słów. Jest jednak kilka minusów: strasznie irytujące poboczne bohaterki, nadal nie wiem dlaczego Larissa od tak nagle spodobała się Chasowi (a ogromnie mnie to ciekawi). Przyjaciółki, które powinny wspierać jeszcze bardziej dowalały Larissie. I mean why? Ludzie skarżą się, że za krótkie, za mało rozbudowane. Mi długość pasowała. Fakt, książka jest krótsza niż zwykle, ale autorka dobrze sobie z nią poradziła. Zakończenie było dosyć przewidywalne, ale cukierkowe (w dobrym tego słowa znaczeniu). Mam wrażenie, że ta historia nie mogła się skończyć inaczej.
Recenzja: usershuekod , Konopka Amelia
Larrisa wraca z wakacji, które były wyjątkowe pod względem wyjazdu do Outer Banks, ale również wakacyjnej przygody miłosnej. Gdy wraca do szkoły, jej życie wydaje się nagle lepsze niż rok wcześniej. Ma przyjaciół, jej figura wygląda wreszcie tak jak chciała a dodatkowo jej szkolna miłość wykazuje jej swoje zainteresowanie. Po prostu życia jest idealne. Kiedy już postanawia zostawić wakacje za sobą, w szkole pojawia się wakacyjna miłości dziewczyny - Jasmine. Wtedy Larrisa czuje, że życie zaczyna się komplikować. Książkę dostałam do recenzji od wydawnictwa helion. Bardzo się cieszyłam z niej, bo planowałam zakup jej. Czytanie jej zajęło mi dwa wieczory. Bardzo dobrze bawiłam się czytając historie Larrisy. Książka jest naprawdę lekka do czytania. Dodatkowo akcja "miłosnej przygody" dzieje się w Outer Banks, które uwiebiam!! Ogólnie książka jest super, wakacyjna. ogólna ocena: 4/5
Recenzja: flowers__books, Ledzińska Adrianna
Może i wakacje dobiegły już końca (chociaż nie dla wszystkich!), jednak ten tytuł równie świetnie sprawdzi się na jesienny wieczór, dla każdego, kto ma jeszcze ochotę powspominać piękne chwile lata. Larissa spędziła wspaniałe wakacje u boku pewnej dziewczyny, która odmieniła ją zewnętrznie, jak i wewnętrznie. Zrodziło się też między nimi uczucie, które trudno było zrozumieć dla głównej bohaterki. Niestety gdy lato dobiega końca, Larissa wraca do szkoły i nagle jej kilkuletni obiekt westchnień zwraca na nią uwagę. Dziewczyna powinna być szczęśliwa, jednak sprawa się komplikuje kiedy do jej szkoły zaczyna uczęszczać Jasmine, z którą Larissa spędziła upojne chwile z dała od domu. Bardzo polubiłam się z główną bohaterką. Podobał mi się motyw książek i księgarni oraz relacja dziewczyn. Perypetie dziewczyn nie zawsze były dla mnie zrozumiałe, jednak należy pamiętać, że każdy popełnia błędy, a szczególnie wiele popełniamy w wieku nastoletnim. Co do przyjaciółek Larissy miałam bardzo mieszane uczucia, jedne lubiłam bardziej, inne mniej - szczególnie jedna z nich działała mi na nerwy. Mimo to, zdążyłam się przywiązać do bohaterów. Fabuła także bardzo mi się podobała. Jest to lekka historia o odkrywaniu siebie i swojej seksualności. Larissa gubi się w swoich uczuciach, a niektóre z nich są dla niej zupełnie nowe. Musiała trafić na odpowiednią osobę, aby je poczuć. Całą książkę oceniam na bardzo duży plus! Może mnie nie zachwyciła, ale spędziłam z nią na tyle miłe chwile, że pewnie jeszcze do niej wrócę! Jest krótka, przyjemna i momentami zabawna - ze swojej strony polecam! 💛
Recenzja: hana.book, Wójt Hanna
Pozycja krótka jednak dobrze wykreowani bohaterowie, motyw odkrywania siebie i poznawania swoich własnych walet zdecydowanie zaskarbił sobie plusa w moim mniemaniu. Sama fabuła nie jest spektakularnym lecz jako luźna książka dla odstresowania na jeden wieczór to naprawdę dobrze i przyjemnie się ją czytało.
Recenzja: bezsenneczytanie, Maśkiewicz Paulina
Larissa od zawsze kochała się w Chasie. Nadeszła ostatnia klasa liceum, a wraz z nią... odwzajemnione uczucie! Jednak z głowy Larissy nie może wyjść wakacyjny romans, który przeżyła z Jasmine, która... niespodziewanie pojawia się w jej szkole! I co teraz? To była idealna pozycja na zakończenie wakacji! Lekka, letnio-jesienna, z ostatnim podmuchem morskiej bryzy. Nasza bohaterka stoi przed nie lada wyzwaniem - wybrać chłopaka, do którego wzdycha od kilku lat czy dziewczynę, z którą przeżyła najlepsze chwile minionego lata? Książka ta pokazuje, że plany i marzenia zawsze mogą ulec zmianie. Także uczucia nie są trwałe. Możemy kochać kogoś 3 lata i nie czuć tyle, co do osoby, którą znamy od 3 miesięcy. "Cool for the summer" porusza też temat odkrywania własnej seksualności i ujawniania swojej orientacji przed innymi. Każda droga jest inna, nie każdy wie kto go pociąga (lub nie) od początku. Czasem potrzeba czasu. Larissa nie przyjmowała do wiadomości tego, że podobają jej się dziewczyny. Myślała, że to etap przejściowy, wakacyjna fascynacja, która skończy się wraz z nadejściem szkoły. Jednak po pewnym czasie zdała sobie sprawę, że uczuć nie oszuka... Świetnie bawiłam się podczas czytania i zapewniam was, że wy także będziecie! To zabawna a jednocześnie dająca do myślenia pozycja, która pokazuje, że trzeba dać sobie czas i przestrzeń na odkrycie samego siebie.
Recenzja: vixiath, Golmento Wiktoria
Larissa prowadzi niemal idealne życie. Ma przyjaciół, chodzi do dobrego liceum, a obiekt jej westchnień wreszcie zwrócił na nią uwagę. Wszystko wygląda jak wyjęte z obrazka. Mówią, że wszystko co dobre szybko się kończy. Niestety tak jest i tym razem. Wszystko się zmienia, kiedy na szkolnym korytarzu spotyka Jasmine. Swoją wakacyjną przygodę, która miała pozostać sekretem. Co zatem wybierze? Dziewczynę, z którą spędziła wakacje, czy chłopaka, w którym kocha się od tylu lat? „Cool for the summer” jest idealną książką na ciepłe, letnie dni. Przez rozdziały przewijają się wstawki zawierające opisy wakacji Larissy. Pokazują jak dziewczyna otwierała się na nowe znajomosci i żyła pełną parą. Książkę skończyłam w ten sam dzień. Jest cieniutka i bardzo lekko napisana, co sprawia, że szybko się ją czyta. Bhaterowie są bardzo dobrze wykreowani, a historia sama w sobie jest ciekawa i wciągająca.
Recenzja: w_swiecie_literatury, Wantuch Jolanta
Myślę, że już od pierwszych rozdziałów spodobał mi się lekki styl autorki, a także występowanie dwóch osi czasowych, co urozmaiciło całą historię i pozwoliło przyjrzeć się niektórym wątkom z innej perspektywy. Jedną drobną wadą jest to, że momentami w książce trochę brakowało mi dynamiki, przez co była ona lekko nudnawa i miałam problem, żeby na dobre wciągnąć się w fabułę. Mimo tego, w końcu udało mi się zaangażować w losy bohaterów i byłam bardzo ciekawa, jak ich relacje się rozwiną i czy wszystko przebiegnie tak, jak sobie to wyobrażałam. Najbardziej jednak podobało mi się to, że w tak z pozoru lekkiej i niezobowiązującej historii został przedstawiony motyw odkrywania siebie, podążania za głosem serca i próby zrozumienia własnych uczuć. Jeśli chodzi o bohaterów, to myślę, że jak na tak krótką pozycję zostali oni całkiem dobrze wykreowani. Każdy z nich ma swój odmienny charakter i zachowanie, dzięki czemu nie sposób ich ze sobą pomylić. Najmocniej zapadła mi w pamięć Jasmine, która była dość intrygującą bohaterką, o której z chęcią dowiedziałabym się czegoś więcej, a także Kiki, którą polubiłam chyba najbardziej z wszystkich przyjaciółek Larissy (Shannon moim zdaniem była dość mocno toksyczna, a o Gii właściwie nie mam zdania). Do samej Larissy również poczułam sympatię, choć momentami była lekko irytująca i zagubiona, ale w pewnym stopniu jestem w stanie to zrozumieć i właściwie mi to nie przeszkadzało. Chase koniec końców też jest całkiem w porządku, jednak mimo tego, że pojawiał się bardzo często, nie dowiedziałam się o nim na tyle dużo, żeby wyrobić sobie o nim jakieś konkretne zdanie. Podsumowując, jest to naprawdę lekka i przyjemna młodzieżówka, z satysfakcjonującym, choć dość przewidywalnym finałem, idealna na kilka godzin relaksu. Nie jest to może coś niezwykłego i oryginalnego, jednak dobrze się bawiłam podczas lektury i będę ciepło wspominać tę historię.
Recenzja: tytuella, Lupzik Martyna
„Cool for the summer” to historia, która idealnie nadaje się na pożegnanie wakacji i lata. Ciepła, przyjemna w odbiorze książka, którą pochłonęłam w jeden dzień. Podobało mi się w niej to, że została napisana w bardzo młodzieżowym języku, jednak nie jest ona dla każdego czytelnika. Podczas czytania cofamy się do przeżyć Larissy w wakacje i równocześnie poznajemy to, co dzieje się aktualnie w jej życiu. Książka opowiada o wakacyjnej miłości, której nasza główna bohaterka nie może zapomnieć. Zmaga się z trudnym wyborem pomiędzy dwiema osobami. W trakcie trwania akcji Larissa poznaje swoją orientację i próbuje ją zrozumieć. Autorka „Cool for the summer” świetnie wykreowała wszystkich bohaterów. Niczego w tej książce nie brakuje, lecz łatwo przewidziałam zakończenie całej historii. Warto także dodać komentarz na temat okładki. Świetnie nawiązuje do treści książki, a kolory idealnie do siebie pasują, przez co książka jest bardzo cukierkowa.
Recenzja: puszczyk.books, Puszczykowska Aleksandra
„Cool for the summer”, czyli moje ostatnie podrygi lata 🌞 Larissa miała niesamowite i przełomowe w jej życiu lato 🌸 Wróciła z wakacji nie tylko z opalenizną, ale przede wszystkim szczęściem i pewnością siebie, które rozświetliły ją od środka 💐💐💐 Rozdarta między „chłopakiem marzeń a dziewczyną od serca” poszukuje siebie, swojej seksualności 🥰 Ta książka jest krótką młodzieżówką, z dość prostą historią. Jednak w tej swojej prostocie porusza tematy aktualne i ważne dla młodego czytelnika. 😇 Oprócz głównego wątku, mamy też dużo o przyjaźni, o byciu sobą, wychodzeniu z cienia i akceptowaniu i kochaniu samego siebie 🫶 To nie jest typowa „uczta literacka”, wiele wątków, momentów było potraktowane po macoszemu itd., ale ja czytałam z zaciekawieniem. Książka z kategorii „lekka”, choć, jak już napisałam, dotyka ważnych tematów dla niejednego czytelnika ✨🌈 Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwo.beya
Recenzja: xkamil367, Głąbicki Kamil
Rozpoczęcie ostatniej klasy zapowiada się świetnie. Nawet Chase, czyli chłopak w którym podkochuje się od lat, zwrócił na nią uwagę. Gdy w szkolnych drzwiach pojawia się Jasmine świat Larissy przewraca się. Okazuje się, że dziewczyna, z którą Larissa spędziła wakacje jest kimś więcej niż przyjaciółką. Bardzo wciągnąłem się w tą książkę. Zdarzyło się, że momentami była nudząca a dialogi między bohaterami były zbędne. Nie ma tu jakiejś szczególnej akcje jednak myślę, iż warto ją przeczytać.
Recenzja: xbooklikex, Warszawik Marta
"- Czasami, żeby poczuć się dobrze, trzeba się tak cholernie wysilać, że nie jest dobrze nawet wtedy, kiedy powinno." 🍹"Cool for the summer" towarzyszyła mi podczas ostatnich podróży pociągiem. Zaczęłam ją czytać na początku sierpnia, jednak inne książki zachęcały mnie bardziej. Teraz: po prostu w niej przepadłam. Styl autorki jest bardzo lekki, przyjemny, a cała książka w zasadzie czyta się sama. Czy to idealna książka na zakończenie wakacji? To opowieść o nastoletniej Larissie Bogdan, której wakacje na zawsze odznaczą się w jej pamięci. Ostatnia klasa liceum także zapowiada się nie najgorzej - najprzystojniejszy chłopak w szkole, w którym kocha się od lat, zwrócił na nią uwagę. Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie Jasmine Killary - dziewczyna, która zamieszała Larissie w głowie. 🍹Jeśli liczycie na trójkąt miłosny, to jesteście pod dobrym adresem. Może nie jest on tak oczywisty, jednak autorce udało się uchwycić to, co najważniejsze. Ciekawe jest również to, że możemy poznać główną bohaterkę z różnych stron. Dwie linie czasowe (teraz i wtedy) oraz prowadzenie narracji z jej strony nam to ułatwia. Wakacyjna Larissa i Szkolna Larissa nie są jakoś bardzo od siebie oddalone, jednak każda z jej twarzy ma swoje cele, pragnienia. 🍹Dahlia Adler w swojej powieści porusza masę ważnych tematów, które przedstawia w przystępny sposób. Najlepiej zapoczątkował, a później rozwinął się, według mnie, wątek odkrywania własnej seksualności. Dla nastolatków_ek jest to temat szczególnie im bliski; wpływy rówieśników, środowiska czy Internetu kształtują ich charakter oraz to, kim będą w przyszłości. Główna bohaterka przez kilka wakacyjnych wydarzeń zaczyna kwestionować swoją orientację, a dzięki rozmowie z bliskimi, znajduje odpowiedzi na nurtujące ją pytania. 🍹Jeśli szukacie wciągającej i ciepłej powieści na ostatnie dni lata, to "Cool for the summer" będzie idealne! Spotkania w kawiarni, lunch na szkolnych korytarzach czy błogie lenistwo nad basenem - to wszystko tu znajdziecie. Polecam!💜
Recenzja: Life_book_, Madej Kuba
Przed chwilą skończyłam i... Wow. To było świetne. Pierwsze 50 stron delikatnie mnie wynudziło, nie odkładajcie tej książki po tych 50 stronach! Warto poczekać na cudowne zakończenie! "Cool for the summer" opowiada o historii Larissy Bogdan która wróciła z wakacji z cudownymi wspomnieniami. Przyszła zadowolona do szkoły gdzie czekał na nią wreszcie zainteresowany nią z wzajemnością chłopak który podobał jej się od.. od dawna. Wszystko wydaje się być idealne, do czasu gdy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine. Naprawdę warto czytać tą książkę! Bardzo polecam 5/5
Recenzja: nati_reads, Wojtczyk Natalia
Właśnie dzisiaj nastał dzień końca mojego urlopu w Chorwacji, przez ten czas trochę poczytałam, odpoczęłam, zrelaksowałam się i cudnie się opaliłam Jeszcze przed wyjazdem przeczytałam książkę „Cool for the summer”, która ogromnie mnie zachwyciła. Pochłonęłam ją w mgnieniu oka! Akcja tej powieści rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych, w roku szkolnym i w wakacje. Larissa od lat jest zakochana w szkolnym sportowcu o imieniu Chase. Jednakże on nie wydaje się być nią zainteresowany. Wszystko zmienia się po powrocie z wakacji. Nagle Chase zwraca uwagę na Larissę, a wkrótce zostają parą. Jednakże podczas wakacji dziewczyna przeżywa niezapomniane chwile z Jasmine, które odmieniają jej życie. Jak potoczy się dalsze życie Larissy? Zacznę od tego, że bardzo podobał mi się sposób przestawienia relacji między rodzicami a dziećmi. Autorka pokazała, że powinno się zawsze wspierać i akceptować swoje pociechy. Przedstawiona relacja między dwoma dziewczynami rozwijała się w bardzo przyjemny dla czytelnika sposób. Przeżywałam emocje wraz z bohaterkami i szczerze mówiąc bardzo im kibicowałam. Od początku było czuć chemię między nimi i rozkwitające powoli uczucie. Wszystko opisane zostało ze smakiem i z wieloma emocjami. Były łzy szczęścia, smutku i radości. Bardzo wciągnęłam się w tę historię i ogromnie spodobał mi się wątek miłości między dwoma dziewczynami. Książka o poznawaniu siebie, swojej tożsamości. Z wielką chęcią poznam więcej twórczości Autorki, mam nadzieję, że niedługo doczekam się kolejnych powieści wydanych po polsku, a jeśli nie, to spróbuję wersji angielskich. Podobał mi się styl i język pisania Autorki, niezwykle przyjemny i lekki w odbiorze. Jestem ogromnie na tak, jeśli chodzi o tę lekturę. Książka nadaje się dla młodzieży, więc jak najbardziej polecam ją nie tylko dorosłym, ale i nastoletnim czytelnikom. Można by stwierdzić, że rodzice również mogliby siegnąć po tę pozycję, bo możliwe, że pomógłby im w zrozumieniu i akceptacji swoich pociech. Serdecznie polecam!❤ Ode mnie 10/10⭐
Recenzja: czytelniaa, Nowacka Paulina
,,Nie umiesz się pogodzić z ,,po prostu". Wydaje ci się, że to potrafisz, ale zawsze wybiegasz myślami dalej i zastanawiasz się, co potem, a prawda jest taka, że potem czasami nie ma nic." ••• ,,Cool for the Summer'' Dahlia Adler to przepełniona lekkością, wciągająca każdym kolejnym słowem historia, która osłodzi czytelnicze serce. Historia o trójkącie miłosnym. O przyjaźniach. O zauroczeniach. O szkolnej codzienności. O wakacyjnych wspomnieniach. O złamanych sercach. O wątpliwościach. O poszukiwaniu siebie. Na kartach tej powieści poznajemy wakacyjne wspomnienia z Karoliny Północnej, które zderzają się z powrotem do licealnej codzienności na przedmieścia Nowego Jorku. Poznając każde kolejne zdanie ,,Cool for the Summer'' możemy poczuć kotłujące się myśli w głowie głównej bohaterki, która tocząc ze sobą walkę próbuje zrozumieć własne uczucia i odnaleźć samą siebie.
Recenzja: zakochana_w_fantazji, Burdelska Wiktoria
„Cool for the summer” - Dahlia Adler Moja ocena : 4/5⭐ Książka jest zdecydowanie jedna z tych która nada się idealnie na ciepłe letnie wieczory. Które możemy spędzić z książka oraz zimnym napojem pod niebem z gwiazdami. Historia bohaterów która została nam przedstawiona ma lekki vibe, wakacyjnym seriali które tak uwielbiamy oglądać. Książka opowiada nam historie Larissy której życie zmienia się po wakacjach spędzonych w Outer Banks. Podczas poznawania całej historii cofamy się właśnie do jej przeżyć podczas wakacji, ale także obserwujemy jak jej życie toczy się w teraźniejszości, jak przeżywa ostani rok liceum. Poznajemy również jej przyjaciółki, które jak na postacie drugoplanowe się świetnie wykreowane. Widzimy jak odwieczny obiekt westchnień Larissy w końcu ja zauważył ale czy to będzie miało dla niej sens jak zobaczy kto przejdzie przez próg jej szkoły ? Z kim będzie bohaterka z obiektem jej westchnień od kiedy pamięta czy z dziewczyna z którą spędziła wakacje i zakorzeniła się w jej głowie i sercu ? Jak się skoczy ich historia? Mimo swoje małej długości (220 stron) w książce tak naprawdę niczego nie brakowało. Książka mi się spodobała ale warto też pamiętać że ta powieść ma w sobie ważne tematy i nie jest tylko lepka książka na wieczory. Główna bohaterka pokazuje nam jak poznaje siebie i zmaga się z problemami życia rodzinnego odgrywa również swoją orientacje i próbuje się z nią oswoić. Wiki 🤍
Recenzja: A.luszczynska_, Łuszczyńska Aleksandra
,,Cool for the summer" Dahlii Adler to lekka i przyjemna książka, gdy podczas jesieni czy zimy chcesz poczuć lato to ta historia swoim klimatem zabierze cię ponownie na słoneczne wakacje. 🌺🌊 Książka sama w sobie jest dosyć krótka, ale mimo tego bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani. Opowiada ona o przemianie, odkrywaniu siebie, niezdecydowaniu i wielu innych dylematach, z którymi musi na co dzień borykać się każdy z nas. Mimo, że fabuła nie zachwyca oryginalnością, jest napisana w ciekawy sposób. Styl pisania autorki przypadł mi do gustu, dzięki czemu książkę czytało mi się sprawnie i miło. Moja ocena to 3,5/5 gwiazdki.
Recenzja: ksiazk0holiczka, Dudziak Anna
Cool for the summer Dahlia Adler 🦩 Chłopak marzeń...czy dziewczyna od serca? Larissa Bogdan wróciła z wakacji z piękną opalenizną i cudownymi wspomnieniami. Początek nowego roku szkolnego zapowiadał się również nieźle — właściwie to nawet bardziej niż obiecująco. Chase Harding, najseksowniejszy chłopak w szkole, do którego Larissa wzdychała od trzech lat, wreszcie zwrócił na nią uwagę! Był wysoki, silny, przystojny — mógłby zdobyć każdą dziewczynę, a flirtował właśnie z nią! Na pozór było idealnie. Larissa rozpoczynała ostatnią klasę liceum i wydawało się, że świat dał jej wszystko, o czym marzyła: zgraną paczkę przyjaciół, fajną pracę i wspaniałego chłopaka. Tyle że było coś jeszcze: wspomnienie kilku wakacyjnych tygodni, które spędziła z Jasmine Killary. To były cudownie pokręcone i dziwnie romantyczne dni… i noce. Teraz, gdy wakacje minęły, chciała potraktować je jak swój słodki sekret. Był przecież Chase. Wszystko się skomplikowało, kiedy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine. Przecież powinna być gdzieś w Karolinie Północnej, a nie tu, w szkole na przedmieściach Nowego Jorku. Do tego zachowywała się, jakby między nimi nic nie zaszło… Trzymała się z daleka od Larissy, jakby to dziwne lato było tylko pięknym snem. A przecież Larissa z nikim nie czuła się tak dobrze, tak pewnie i bezpiecznie! Wkrótce sobie uświadomiła, że chodzi o coś znacznie głębszego niż letni romans. Pojawiły się niepokojące myśli i pytania, na które nie umiała znaleźć odpowiedzi… „Cool for the summer” to książka w której główną bohaterką próbuje odnaleźć siebie. Próbuje dowiedzieć się kim tak naprawdę jest i kim chce być później. Z pozoru może wydawać się to banalne, jednak okazuje się być to przerażająco trudne zadanie. Życie jednego dnia podkłada jej kłody pod nogi, aby drugiego dnia wszystko było i d e a l n e. Brak stabilności oraz nie wiedza czego chce od życia wcale jej tego nie ułatwia. Styl pisania autorki nie był dla mnie najprzyjemniejszy. Momentami było strasznie ciężko i niezrozumiale co spowodowało, że jeden tekst musiałam czytać kilkukrotnie. Nie jestem również fanka polskiego tłumaczenia. Zamysł na książkę był dobry, jednak w mojej opinii nie do końca dopracowany. Niektóre wątki mogłyby być bardziej rozwinięte, co spowodowałoby między innymi wydłużenie książki pod względem stron. „Cool for the summer” chciałam pokochać, a jedynie polubiłam. Jednakże jak już wspomniałam sam zamysł i vibe mi się podobał, dlatego nie było najgorzej! Jak chcecie coś przyjemnego i lekkiego na jeden wieczór go sięgnijcie i koniecznie dajcie mi znać!
Recenzja: alexandrias.bookcase, Stępień Aleksandra
𝗪𝗵𝗮𝘁 𝗮𝗺 𝗜? 𝗜𝘁'𝘀 𝗼𝗻𝗲 𝘀𝘂𝗺𝗺𝗲𝗿. 𝗬𝗼𝘂 𝗰𝗮𝗻'𝘁 𝗰𝗵𝗮𝗻𝗴𝗲 𝗶𝗻𝘁𝗼 𝗮 𝗱𝗶𝗳𝗳𝗲𝗿𝗲𝗻𝘁 𝗽𝗲𝗿𝘀𝗼𝗻 𝗼𝘃𝗲𝗿 𝗮 𝘀𝘂𝗺𝗺𝗲𝗿. 💜 Larissa wróciła z wakacji z piękną opalenizną, cudownymi wspomnieniami oraz WIELKĄ TAJEMNICĄ. Do tego, Chase Harding, najseksowniejszy chłopak w szkole, do którego Larissa wzdychała od trzech lat, wreszcie zwrócił na nią uwagę. Mógłby zdobyć każdą dziewczynę, a flirtował właśnie z nią! Na pozór było idealnie. Wszystko się skomplikowało, kiedy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine. Swoją WIELKĄ TAJEMNICĘ. 💜 Do przeczytania na raz. Kilka dni temu zarwałam dla niej noc i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. 'Cool for the summer' czyta się naprawdę dobrze! 💜 Było słodko i uroczo, nieco przypominało mi to 'Perfect on paper' i nie mam nic przeciwko temu! Jednak zachowanie Shannon, przyjaciółki Larissy od małego brzdąca, doprowadzało mnie do szewskiej pasji i żadne przeprosiny nie zmienią mojego odbioru tej postaci. Akysz, niech Cię myszy zjedzą dziewczyno! 💜 Akcja w książce dzieje się dwutorowo - mamy wakacje w Karolinie Północnej poprzedzające rok szkolny na przedmieściach Nowego Jorku. Dzięki temu rozwiązaniu czytelnik ma lepszy pogląd na wszelkie rozsterki i przeżycia głównej bohaterki. 💜 Poszukiwanie siebie Larissy jest niezwykle ważne, super że takie książki pojawiają się na naszym rynku i pokazują ile zwyczajna rozmowa może ułatwić. Bo powiedzmy sobie szczerze, cała historia mogła potoczyć się inaczej, gdyby oprócz dwóch ikonek ❤ w konwersacji dziewczyn, pojawiło się kilka słów. 💜 Trochę szkoda mi Chase'a, ale od początku czułam, że tak właśnie potoczą się jego losy w tej fabule.
Recenzja: dustychapter, Durczewska Aleksandra
Larissa ma wszystko, czego mogłaby pragnąć. Paczkę przyjaciółek, cudowne życie w szkole, a do tego chłopak jej marzeń nagle zaczyna ją zauważać. Ale co, jeśli to wszystko jest niewystarczające? W głowie Larissy cały czas siedzi lato spędzone w słonecznym Outer Banks i wakacyjny romans z inną dziewczyną. "Cool for the summer" to lekka historia o wakacyjnej przygodzie i mierzeniu się z odkrywaniem własnej tożsamości. Posiada dwie linie czasowe - teraźniejszość i przeszłość, dzięki czemu mamy stały wgląd do wakacyjnych wspomnień Larissy. Na zaledwie 230 stronach obserwujemy jak wakacyjna przygoda powoli przejmuje kontrolę nad życiem i uczuciami głównej bohaterki. Ale niech was nie zraża ilość stron, bohaterowie są świetnie skonstruowani, a akcja idealnie wyważona. Jeju jak mi się podobała ta książka! Uwielbiam chemię między Larissą a Jasmine!!! Cudownie mi się czytało o ich letnich przygodach. "Cool for the summer" to książka idealna na wakacje albo początek września. Dlaczego? Ponieważ daje taki vibe końcówki wakacji, finalnej przygody i powrotu do rzeczywistości. A do tego mega sie kojarzy z piosenkami Demi Lovato ❤️ Mocne polecanko!!!
Recenzja: otwarte_ksiegi, Żukowska Zuzanna
Uroczy romans, idealny na lato. Larissa wróciła z wakacji z pełnią sił na nowy rok szkolny. Dziewczyna czuła, że powrót do szkoły będzie wyjątkowy. Chase Harding, obiekt westchnień nastolatki, zaczął zwracać na nią uwagę. Najbardziej rozchwytywany chłopak w szkole postanowił lepiej poznać właśnie nią! Sielanka ostatniej klasy liceum jednak nie trwa długo. Magię wspaniałego chłopaka, ciekawej pracy i paczki przyjaciół przyćmiewają wspomnienia kilku wakacyjnych tygodni z Jasmine Killary. Romantyczne chwile stały się słodkim sekretem Larissy i nigdy nie mogły wyjść na światło dzienne z uwagi na Chasea. Sprawy przybrały nieoczekiwany obrót, gdy w drzwiach szkoły pojawiła się Jasmine. Nowa uczennica zdawała się ignorować Larisse, zupełnie jakby ich wspólne chwile nigdy nie istniały. Dziewczyna wkrótce zrozumiała, że chodzi o coś więcej niż zwykły letni romans. Teraz niepokoje myśli i pytania zaprzątają jej głowę… ,,Cool for the Summer” jest idealną lekturą na lato! Książkę czyta się szybko, a dylematy głównej bohaterki pochłaniają czytelnika. Wylegiwanie się z powieścią to sama przyjemność. Taki odpoczynek przed rozpoczęciem roku szkolnego to obowiązek! Choć nie powiem, lektura ,,Cool for the Summer” nada się również idealnie jako odskoczenia podczas trwania semestru. Historia głównej bohaterki jest opisana w dwóch przedziałach czasowych. Czytelnik śledzi losy Larissy podczas roku szkolnego oraz poznaje jej czyny podczas wakacji spędzonych z Jasmine. Fabuła jest dobrze poprowadzona, brak w niej chaosu. Dwie linie czasowe dopełniają się, dzięki czemu historię czyta się z przyjemnością. Polecam książkę starszym czytelnikom. Przez opisy romantycznych nocy, książka nie nadaje się dla młodszej młodzieży. Okładka prezentuje się cudownie i cukierkowo, jednak kierowałabym książkę do osób powyżej piętnastego roku życia.
Recenzja: chaos_czytelniczy , Goszczyńska Iza
"Cool for the summer" to książka niepozorna, bo ma jedynie niewiele ponad dwieście stron. Nieczęsto sięgam po powieści ya, a jeśli już to książka musi mnie szalenie zainteresować. Tu dużą rolę odegrała... Okładka. 😃 Ani trochę jednak nie żałuję, bo środek okazał się równie dobry. To pełna uniwersalnych wartości i ciekawa książka. Momentami zabawna, a czasem wręcz przeciwnie - pełna delikatnego młodzieńczego smutku, żalu i wzruszająca. Na tych dwustu stronach poczułam więcej emocji i zaangażowania niż przy niejednej książce. Tym bardziej, że mamy tu fajną reprezentację i autorkę, która z wielkim szacunkiem podeszła do każdego ze swoich bohaterów. "Cool for the summer" Dahlii Adler chciałabym wam serdecznie polecić - mimo że to nie do końca ja jestem targetem tej książki, bo ja już takie rozważania mam, hm, za sobą to myślę, że wiele młodych osób się w niej odnajdzie, go ten absolutnie słodki i uroczy wątek romantyczny między bohaterkami książki to było coś ciepłego, kochanego i zachwycającego. Bardzo się cieszę, że po nią sięgnęłam! 💛
Recenzja: strangeerecenzuje, Klimek Paulina
Nieprzerwanie uważam, że lato jest idealny czasem na poznawanie różnego rodzaju młodzieżówek - te lekkie opowieści wręcz proszą się o wylegiwanie się podczas ich czytania na słońcu. „Cool for the Summer” wpisuje się idealnie w ten obrazek, a płynący swego rodzaju morał z zakończenia historii, tylko podnosi wartość tej pozycji. Larissa wraca z wakacji do swojego spokojnego, poukładanego życia nie tylko z piękną opalenizną i widoczną na zewnątrz wewnętrzną zmianą, ale także ze skrywaną tajemnicą. Nikomu bowiem nie zdradziła, że całe wakacje spędziła z Jasmine, która zupełnie zawróciła jej w głowie i sprawiła, że Larissa zaczęła żyć pełnią życia. Jednak początek roku szkolnego przynosi także wiele niespodzianek. Chase Harding, do którego Larissa wzdychała od kilku lat, zaczął jawnie z nią flirtować i wszystko wskazuje na to, że życie zaczyna się układać tak, jak sobie wymarzyła. Gdyby tylko wspomnienia szalonych chwil z Jasmine nie dawały o siebie znać w najmniej upragnionych momentach... Historię Larissy poznajemy w dwóch przedziałach czasowych - na bieżąco śledzimy losy dziewczyny podczas początku nowego roku szkolnego, które przeplatane są wydarzeniami mającymi miejsce podczas wakacji. Dzięki temu z powodzeniem możemy odkrywać, jakie wydarzenia wpłynęły na wspomnianą zmianę, jaka zaszła w głównej bohaterce i jednocześnie obserwować zmagania z wątpliwościami, które coraz częściej dają o sobie znać. „Cool for the Summer” to zupełnie lekka opowieść, przywołująca klimat typowego liceum, w którym młodzież organizuje imprezy, kibicuje szkolnej drużynie, pielęgnuje przyjaźnie i przeżywa pierwsze poważniejsze miłości. Ten sielski klimat utrzymuje się niemalże przez całą historię, co tworzy naprawdę uroczą, przyjemną opowieść. Całkowicie podobało mi się budowanie relacji między głównymi bohaterami, która nie mogła w pełni się rozwinąć, poprzez wątpliwości nawiedzające Larisse. Główna bohaterka jest wykreowana tak, że nie sposób jej nie lubić i mimo niezdecydowania, z zaangażowaniem się jej kibicuje w odnalezieniu siebie. W ogóle bohaterowie zasługują tutaj na uznanie, ponieważ, mimo młodego wieku i wielu popełnianych błędów, zachowują się nad wyraz dojrzale. Oprócz całej tej lekkości i przyjemności, ta książka pozostawia też miejsce na refleksję. Przez cały czas obserwujemy zmagania Larissy z własnymi myślami, z wątpliwościami i próby zrozumienia własnych uczuć. Dziewczyna nie może zrozumieć, dlaczego ciągle wraca myślami do wakacyjnych szaleństw, kiedy jej życie w końcu zaczęło układać się tak, jak sobie wymarzyła i dostała dokładnie to, o czym pragnęła. Larissa przez cały czas prowadzi wewnętrzną walkę, próbując odnaleźć samą siebie w tym szaleństwie. Dosłownie z ostatnich kilkunastu stron płynie z tej historii również swego rodzaju morał, bohaterowie wypowiadają słowa, która mogą skłonić do myślenia, refleksji. I właśnie te ostatni strony nadają tej książce dodatkowego sensu, sprawiają, że całość klaruje się jako historia, która odnosi się do naprawdę ważnych tematów. Nieco pokręcić nosem mogę na niektóre zwroty, które wyjątkowo mi tutaj nie pasowały i wynikają zapewne z tłumaczenia. Nie sposób było nie zwrócić uwagi na określenia typu „toczka w toczkę”, które osobiście, owszem, znam, ale nie przypominam sobie, abym używała takowego, będąc w wieku naszych głównych bohaterów, a i nie wydaje mi się, aby obecnie młodzież używała podobnych określeń. I było tego typu zwrotów kilka, które od razu wyróżniały się z całej treści. „Cool fot the Summer” całkowicie spełniło moje oczekiwania, dając zupełnie lekki klimat, a jednocześnie pozostawiając miejsce na poruszenie ważnych kwestii. Myślę, że ta naprawdę krótka historia znajdzie fanów wśród wielu przeróżnych czytelników, a ja zachęcam Was do poświęcenia jej dosłownie jednego wieczoru.
Recenzja: sylwiaczyta, Ozga Sylwia
Co zrobić gdy zwrócił na Ciebie uwagę przystojniak, który podobał Ci się od kilku lat, a w głowie nadal masz dziewczynę z którą spędziłaś wakacje? Zapach jej skóry, wieczory spędzone na plaży, jej uśmiech i wspólne żarty. Larissa jest totalnie rozdarta, a pojawienie się w szkole Jasmine wzbudziło w dziewczynie jeszcze więcej wątpliwości. Ale moment. Dlaczego Jasmine udaje, że te wakacje nie miały miejsca? Przedstawia się Larissie jakby nigdy się nie poznały… Aha, czyli tak gramy. Jeśli tylko tego chcesz też zacznę udawać, że Cię nie znam. Historia mająca vibe lekkiego, wakacyjnego serialu z Netflixa. Krótka, przyjemna fabuła z dobrze wykreowanymi bohaterami. Na wakacje idealna! Tylko Jasmine… Cały czas mi coś w niej nie pasowało. Bardzo wyniosła i cwana osoba, której ja bym naaaa pewno nie zaufała. Aż dziwiło mnie to, że Larissa aż tak do niej ciągnęła. No ale miłość rządzi się swoimi prawami, prawda? 😊
Recenzja: sunmoonbooks_aaleex, Olszanowska Aleksandra
Książka "Cool for the Summer" jest książką lekką, zabawną oraz napisaną bardzo prostym językiem. Poznajemy w niej Larissę, zakręconą nastolatkę, która wraca do szkoły po wakacjach i ku jej zdziwieniu... najlepszy chłopak w całym liceum, do którego ona sama wzdychała przez ostatnie kilka lat, zaprasza ją na randkę! 💜 Larissa powinna być zachwycona, co nie? Sprawa nieco się komplikuje, gdy okazuje się, że do jej szkoły będzie teraz chodzić Jasmine, dziewczyna, która podczas lata zawróciła w głowie Larissie. Wspólnie spędziły cudowne, romantyczne dni i Larissa nie potrafi przestać o niej myśleć. No, ale w końcu Chase zwrócił na nią uwagę, prawda? 🌼 Zazwyczaj nie przepadam za motywem love triangle, ale w "Cool for the Summer" to wszystko było tak wyważone, że ten motyw aż tak bardzo nie rzucał mi się w oczy. Według mnie jest to idealna lektura na koniec wakacji, ponieważ autorka balansuje pomiędzy przeszłością, czyli latem, a teraźniejszością, gdzie główna bohaterka zaczyna nowy rok szkolny. Gdy zobaczyłam, że Larissa spędza swoje wczasy w Outer Banks, to momentalnie na mojej twarzy pojawił się uśmiech! Po pierwsze - "Outer Banks" to mój ulubiony serial, po drugie - sama kiedyś chciałabym się wybrać w to miejsce 💛 🌼 Nie zabrakło w tym tytule również nawiązań do innych książek. Uwielbiam, gdy pojawia się wzmianka o czytaniu i literaturze. Główna bohaterka Larissa zrobiła na mnie dobre wrażenie. Świetny humor, ostatnie promienie upalnego słońca na skórze, wspominanie wakacyjnych chwil niczym oglądanie jakiegoś starego filmu, odkrywanie siebie samej oraz sercowe rozterki - to wszystko znajdziecie w "Cool for the Summer"! Nie jestem niestety fanką zakończenia tej historii. Wydawało mi się, że za szybko się to potoczyło i gdy czytałam ostatnią stronę, miałam takie: "Ale co, to koniec? Tak po prostu?". 🌼 Książka jednak dała mi wytchnienie, którego potrzebowałam oraz cudownie spędziłam przy niej czas. Choć za oknem deszcz i jesienna aura, to czytając "Cool for the Summer" przeniosłam się w sam środek upalnego lata 💜
Recenzja: Magda Słuszniak, Słuszniak Magdalena
Wakacyjne plany Larissy legły w gruzach. Miała pracować w kawiarnio-księgarni, ale pech chciał, że musiała wyjechać z mamą do Outer Banks. Na całe lato zamieszkują u jej szefa. Larissa staje się kimś w rodzaju asystentki jego córki Jasminy. Dziewczęta szybko odnajdują wspólny język, który z czasem przeradza się w wakacyjny romans i kończy wraz z powrotem Larissy do domu. Gdy rozpoczyna się nowy rok szkolny, na Larissę zwraca uwagę największe ciacho w szkole, czyli Chase, w którym dziewczyna podkochuje się od niepamiętnych czasów. Jasmine jest sekretem, który Larissa chce zachować tylko dla siebie. Nie wspomina o niej nawet swoim przyjaciółkom. Jednak pierwszego dnia szkoły okazuje się, że… ten sekret jest nową uczennicą. Historia opowiedziana została z perspektywy jednej postaci, ale za to podzielona na dwie linie czasowe: teraz i wtedy, co w zasadzie wydaje się najbardziej oczywistym rozwiązaniem, ale muszę zaznaczyć, że wypadło świetnie. Każdy z rozdziałów kończy się w taki sposób, że od razu ma się ochotę przeczytać kolejny. A już zwłaszcza te opisuję przeszłość, czyli wakacje w Outer Banks. Larissa jest ciekawą postacią. Z jednej strony trochę żyje w cieniu przyjaciółek, wśród których znajduje się najpopularniejsza laska w szkole, cheerliderka oraz internetowa gwiazda podcastów kryminalno-detektywistycznych. Z drugiej, nie jest przecież szarą myszką. Chodzi na imprezy, spotykała się z kilkoma chłopakami i na pewno nie można jej odmówić urody. Uwielbia czytać, w szczególności romanse. Zaczęła nawet pisać własną książkę i ma sporo zainteresowań, ale prawda jest taka, że jej przyjaciółki nie mają o tym pojęcia. Chase. O tym, że to ciacho już wiecie. W dodatku to kapitan drużyny i najpopularniejszy chłopak w szkole. Mógłby mieć każdą, a zwrócić uwagę właśnie na Larissę. Jasmine. Piękna, bogata, zawsze dobrze ubrana, fotografka, uwielbia powieści graficzne. Ale przy tym nie wywyższa się, ani nie jest snobką, a relacjach sam na sam, jest taka naturalna. I co ważne - nigdy nie jest wredna. To bardzo świeża postać, łamiąca stereotypy bogatej dziewczyny z rozbitej rodziny. Problem Larissy nawet nie polega na tym, że nie wie kogo wybrać. Ona sama nie wie kim jest i czego chce. Nie rozumie swojej natury, bo przecież wcześniej nigdy nie podobała jej się żadna dziewczyna. Jest tylko Jasmine. A Chase? Przecież zawsze jej się podobał, o czym oczywiście wiedział każdy dookoła. Od lat układała w głowie wizualizacje tego, jak będzie wyglądało ich wspólne życie. Podobała mi się więź Larissy z jej mamą, która pod koniec rozczuliła mnie bez reszty. Z kolei relacja z przyjaciółkami daleka jest od ideału. Larissa sama powiedziała, w którymś momencie, że pewnie gdyby poznały się teraz, nigdy by się nie zaprzyjaźniły. Dorastały razem, poznały się, gdy miały w miarę zbliżone zainteresowania. Teraz były zbyt różne. Larissa nie potrafiła im powiedzieć o wielu sprawach, w szczególności o tej z Jasmine. Nie potrafiły szczerze rozmawiać. Jasmine dodatkowo wszystko pogmatwała, gdy zakumplowała się z dziewczynami. Chyba nie powiedziałam jeszcze o najważniejszej rzeczy: ani Larissa, ani Jasmine nie pisnęły nawet słówkiem, że się w ogóle znają. Wyobraźcie więc sobie, jak bardzo niezręczne były ich wspólne imprezy, wyjścia ze znajomymi i zwyczajne dni w szkole. Zwłaszcza, że nie przegadały ich romansu. Tego, czego zabrakło mi w tej książce, to trigger warnings. Nie powiedziałabym, że to historia + 18, ale zdecydowanie nie jest odpowiednia dla zbyt młodego odbiorcy. A okładka; wiecie, dosyć cukierkowa; może być zmyłką dla niektórych. Sceny łóżkowe nie są opisane, ale jest o nich mówione i analizowane. Miejcie to na uwadze. Przewidziałam zakończenie, ale czy to sprawiło, że książka okazała się gorsza? Absolutnie nie. Świetnie się przy niej bawiłam. W dodatku te sceny dziejące się w kawiarnio-księgarni! Wszystkie książkowe nerdy poczują się, jak w takim przytulnym, komfortowym miejscu. Ta książka klimatem przypominała mi „Te wiedźmy nie płoną”, tyle że bez wątków magicznych. Bardzo Wam polecam „Cool for the Summer”. To taka niepozorna książka, ale w moim sercu odnalazła szczególne miejsce.
Recenzja: nightcourt.nadine, Motyka Nadia
Cool for the summer" | Dahlia Adler Opis: Larissa Bogdan wróciła z wakacji z piękną opalenizną i cudownymi wspomnieniami. Początek nowego roku szkolnego zapowiadał się również nieźle — właściwie to nawet bardziej niż obiecująco. Chase Harding, najseksowniejszy chłopak w szkole, do którego Larissa wzdychała od trzech lat, wreszcie zwrócił na nią uwagę! Był wysoki, silny, przystojny — mógłby zdobyć każdą dziewczynę, a flirtował właśnie z nią! Na pozór było idealnie. Wszystko się skomplikowało, kiedy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine… Q: wasz znienawidzony book trope Jak na trójkąt miłosny, za którym nie przepadam, to książka naprawdę mi się podobała i była dobra! Larissa zaczyna flirtować i zbliżać się do Chase’a Hardinga. Chłopakowi naprawdę zależy na stworzeniu z nią jakiejś relacji, chce ją bliżej poznać, a przy tym również jest flirciarski😎 Jednak pojawia się Jasmine i… zaczyna się problem. Larissa zastanawia się dlaczego traktuje ją jak ducha. Jeśli mam być szczera nie cierpię Jasmine, jej postać była skomplikowana oraz irytująca. Dlaczego przez większość książki również się denerwowałam. Za to Chase przypadł mi do gustu. Wiadomo, że każdy ma jakieś wady, jednak go bardzo polubiłam. Wszyscy spędzają razem czas (Jasmine też) a Larissa przeżywa kryzys. Po jednej rozmowie z dziewczyną, ta zastanawia się kogo wybrać; Chase’a czy ją? Jeśli mam być szczera to wybór mnie rozczarował, jednak taka była wizja autorki and I have to accept this— Pióro autorki jest płynne, szybko i przyjemnie się czyta. Książka posiada drobne wady, jednakże przy spojrzeniu na całokształt, nie widać ich tak bardzo. Czy polecam? Jasne, mam nadzieję, że wam również się spodoba! Moja ocena: ⭐⭐⭐⭐,5/5 That’s all for today! Take care, ~ N.
Recenzja: Przeczytalna, Stolecka Adrianna
Cool for the summer 🌼 "Chłopak marzeń... czy dziewczyna od serca?" Larissa wróciła z wakacji odmieniona, w nowych włosach, opalona i z pięknymi wspomnieniami. Już pierwszego dnia mężczyzna do którego wzdycha, zwraca na nią uwagę. Wszystko wydawało się na pozór idealne: dziewczyna zaczyna ostatnią klasę liceum, ma świetną pracę, przyjaciół i flirtuje z Chase'm. Aż pojawia się w drzwiach szkoły ona... Moje oczekiwanie wobec "Cool for the summer" było jedno - dobrze się bawić i spędzić miły wieczór z lekką historią. Jak można się było spodziewać, dostałam to czego chciałam. Nie jest to historia wypełniona akcją i plot twistami na każdym rogu. Mamy dwie linie czasu: teraźniejszość i wspomnienia Larissy z wakacji, które pozwalają nam lepiej poznać jej relacje z Jasmine. Wszystko otoczone amerykańskim klimatem epickich imprez. Larissa jest zagubiona, bo gdy zdobyła to o czym od lat marzyła, nie jest już pewna czy dalej tego chce. Chase jest uroczym i dobrym chłopakiem, który swoim zachowaniem potrafi stopić serce. Jasmine jest... Jasmine. Po prostu trzeba ją poznać, aby zrozumieć. Jest to dość przewidywalny trójkąt miłosny, ale droga do odkrycia tego była bardzo przyjemna. Ale jak wspominałam, ja oczekiwałam od niej dobrej zabawy. Pióro autorki jest lekkie, chociaż wydarzyło się pare sytuacji, które uznałabym za zbędne. Nie odbiera to jednak uroku historii, które ma swoje dobre momenty i wywołuje uśmiech na twarzy. Lektura niewymagającą, idealna dla tych, którzy w wakacje chcą jedynie dobrze się bawić 💜
Recenzja: Gdzie.spiewaja.ksiazki, Miturczak Oliwia
🌸“Cool for the summer” to historia coming of age, z główną bohaterką odkrywającą kim jest i czego chce i… czego nie chce w swoim życiu.. 🌸Larissa Bogdan zawsze uważała się za heteroseksualną; nigdy nie skłoniła jej do kwestionowania swojej seksualności. Wszystko zaczyna się komplikować, gdy na wakacjach poznaje Jasmine Killary. Spędzony z nią czas był szalony, cudowny i romantyczny, ale dziewczyna decyduje się potraktować to jak jej słodki sekret. 🌸Ale kiedy ta wspaniała dziewczyna niespodziewanie pojawia się w jej szkole, wszystko zaczyna się walić. 🌸Uroczy, letni młodzieżowy romcom z sapphic spinem. Podczas lektury autorka zabiera nas w podróż odkrywania siebie i akceptacji, wszystko podczas odkrywania pierwszej miłości, przyjaźni i swojej własnej tożsamości. 🌸Styl autorki był łatwy do zatopienia się w nim. Przeczytałam tę książkę na jednym posiedzeniu- jest to zasługa lekkości pióra jak i tego, że ta książka nie jest objętościowa - zaskoczyło mnie to, jak cienka jest, gdy ją dostałam w swoje ręce xD. 🌸Ogólnie rzecz biorąc, całkiem podobała mi się ta książka, nie jest jakoś szczególnie głęboka, ale nie o to chyba autorce chodziło :) Bardzo dobrze portretuje społeczność queer i robi świetną robotę w uchwyceniu dzisiejszych nastolatków. Nie będzie moją ulubioną, ale może dobrze przemawiać do nastolatków i dorosłych, którzy wciąż pamiętają jeszcze iskrę zakochania.
Recenzja: studyjulkaaa, Szatkowska Julia
! lubicie czytać książki, w których występują przerywniki, w postaci przeskoków w przeszłość? . Larissa wraca z wakacji, zupełnie odmieniona, oprócz lekkiej zmiany wyglądu, wydać, że cała bardziej promienieje i jest bardziej pewna siebie. Dziewczyna od lat marzyła, aby zostać zauważoną przez gwiazdę futbolu- Chrisa i właśnie po wakacjach jej marzenie sie spełnia, lecz ona nie do końca potrafi sie tym cieszyć, bo podczas pierwszego dnia w szkole po wakacjach, w jej drzwiach staje Jasimne- dziewczyna z którą Larissa spędziła całe wakacje. Nastolatki udają, że się nie znają, bo obie nie mogą zapomnieć o tym co stało się w wakacje. Czy Larissa spełni swoje marzenie o najpopularniejszym chłopaku u boku? Czy jednak będzie miała szanse szczerze porozmawiać z Jasmine? Czy Larissa uświadomi sobie czy to był tylko letni romans czy jednak coś więcej? . Pozycja bardzo przyjemna, nie jest typową książka z motywem enemies to lover/friends to lover, co daje jej duży plus. Ciekawie zostali wykreowani bohaterowie, ci główni, ale i ci poboczni. Historia napisana jest prostym językiem, rozdziały są krótkie co ułatwia szybsze czytanie. Jedne co w książce mi się kompletnie nie podobało, to przerywniki w postaci przeskoków do przeszłości, były wplatane w słabych momentach np. podczas spotkań głównych bohaterów. Mimo wszystko bardzo dobrze mi się ją czytało, napewno jest jedną z ciekawszych młodzieżówek, lekka lektura do przeczytania w jeden dzień! Dodatkowo ja jestem fanką tytułu tej książki, który nie jest przypadkowy, ale żeby dowiedzieć się dlaczego trzeba przeczytać książkę! . mimo tej jednej wady, polecam mimo wszystko, jeśli lubicie coś lekkiego i do szybkiego przeczytania! moja ocena 4/5⭐
Recenzja: oczytanax, Lisowska Paulina
𝓒𝓸𝓸𝓵 𝓯𝓸𝓻 𝓽𝓱𝓮 𝓼𝓾𝓶𝓶𝓮𝓻 - 𝓓𝓪𝓱𝓵𝓲𝓪 𝓐𝓭𝓵𝓮𝓻 💜 Wydawnictwo - @wydawnictwobeya 💜 Opis: Larissa Bogdan wróciła z wakacji z piękną opalenizną i cudownymi wspomnieniami. Początek nowego roku szkolnego zapowiadał się również nieźle - właściwie to nawet bardziej niż obiecująco. Chase Harding, najseksowniejszy chłopak w szkole, do którego Larissa wzdychała od trzech lat, wreszcie zwrócił na nią uwagę! Był wysoki, silny, przystojny - mógłby zdobyć każdą dziewczynę, a flirtował właśnie z nią! Na pozór było idealnie. Larissa rozpoczynała ostatnią klasę liceum i wydawało się, że świat dał jej wszystko, o czym marzyła: zgraną paczkę przyjaciół, fajną pracę i wspaniałego chłopaka. Tyle że było coś jeszcze: wspomnienie kilku wakacyjnych tygodni, które spędziła z Jasmine Killary. To były cudownie pokręcone i dziwnie romantyczne dni... i noce. Teraz, gdy wakacje minęły, chciała potraktować je jak swój słodki sekret. Był przecież Chase. Wszystko się skomplikowało, kiedy w drzwiach szkoły Larissa zobaczyła Jasmine. Przecież powinna być gdzieś w Karolinie Północnej, a nie tu, w szkole na przedmieściach Nowego Jorku. Do tego zachowywała się, jakby między nimi nic nie zaszło... Trzymała się z daleka od Larissy, jakby to dziwne lato było tylko pięknym snem. A przecież Larissa z nikim nie czuła się tak dobrze, tak pewnie i bezpiecznie! Wkrótce sobie uświadomiła, że chodzi o coś znacznie głębszego niż letni romans. Pojawiły się niepokojące myśli i pytania, na które nie umiała znaleźć odpowiedzi... 💜 ,, Cool for the summer " Jest moją pierwszą książką z wątkiem LGBT który pomimo wiele sprzeczek czy trudności między bohaterkami, spodobał mi się. To idealna książka na ciepłe lato przez którą się płynie i która daje nam do myślenia jakimi różowymi okularami spoglądamy na życie oraz jakie mamy poglądy na nie. Przyznam że na początku książka wydawała się na dla mnie monotonna, bohaterowie byli nudni i bez przyszłości. Kartkując kolejne strony zauważyłam że każdy bohater odkrywa swoją perspektywę na życie ściągając różowe okulary z nosa przez co książka wydawała się coraz bardziej ciekawsza! Autorka poruszyła ważne kwestie oraz wybory w teraźniejszym życiu nastolatek będących zagubionymi które nie wiedzą czego potrzebują lub co oczekują od drugiej osoby. 💜 Głowni bohaterowie - Larissa - piękna dziewczyna która przez lato przeszła ogromne zmiany zwracając uwagę na piekielnie przystojnego Chase'a do którego wzdychała przez aż 3 lata. Gdy z Chase'm ułożyła sobie idealne życie coś jej brakuje a raczej kogoś, kto skradł jej serce tegorocznego lata. Jasmine - była dość interesująca postacią poniekąd mieszając w życiu naszej małej Larissy. I teraz pytanie czy Larissa zaryzykuje i wybierze Jasmine czy zostanie przy boku Chase'a? 💜 Czytając książkę czułam się bardzo komfortowo, więc dla osób szukających słodkiego romansu będzie to najlepsza przygoda jaką spotkaliście. 💜 ⭐️⭐️⭐️⭐️/5
Recenzja: im.blankaa, Czerkawska Blanka
🏝”Cool for the summer” - Dahlia Adler 📚Larrisa - główna bohaterka tej powieści musi się przenieść na czas wakacji do Outer Banks ze względu na swoją matkę, która pracuje tam u szefa. Poznaje tam córkę szefa - Jasmine. Dziewczyny po pewnym czasie bardzo dobrze się ze sobą dogadują, chodzą razem na imprezy itd. Po pewnym czasie jest między nimi coś więcej niż przyjaźń. Jednakże wszystko się zmienia po wakacjach, gdy Larissa musi wrócić do domu i pożegnać się z tym idealnym życiem. Nagle w szkole flirtuje z nią chłopak, do którego zdychała od lat. Niby wszystko idzie po myśli Larrisy, jednakże wszystko zmienia się momentalnie podczas, gdy spotyka Jasmine w drzwiach swojej szkoły. Jeśli chodzi o tą książkę to czytało mi się ją szybko. Była naprawdę interesująca. Dla osób lubiących taki klimat książek jest ona idealna. Na dodatek jest ona świetna do przeczytania w wakacje, ponieważ panuje tam wątek wakacyjny. Powiem szczerze, że książka mogłaby być nawet trochę dłuższa, bo cała fabuła była naprawdę bardzo interesująca.
Recenzja: Vegas Books, Mikuła Hanna
Cool for the summer było świetnym przerywnikiem pomiędzy Flame, a Zdradziecką Królową. Jest to krótka i lekka historia o Larissie, która właśnie wróciła z wakacji i zastanawia się kim jest. Wiele z nas chyba to kiedyś przeżyło, że przez wakacyjny okres stawaliśmy się kimś innym. Puszczały nam hamulce i bawiliśmy się do rana, szaleliśmy na imprezach, w podróży i poznawaliśmy nowe osoby. Takie właśnie miesiące przeżyła Larissa. Poznała zupełnie nowych znajomych, otworzyła się na samą siebie i pozwoliła szaleć. Wydaje mi się, że podczas roku szkolnego wiecznie żyła w cieniu innych. Nie mówię, że jej przyjaciółki było toksyczne, nie wiedziały, że dusiły ją. Wcześniej nie zdawała sobie sprawy z automatycznego podporządkowywania się innym i Jasmine otworzyła jej oczy. Dzięki tej dziewczynie Larissa poczuła się w końcu komfortowo w swojej skórze. No, może chociaż na chwile. Przecież wszystkie wakacje w końcu się kończą i trzeba wrócić do rzeczywistości. Książka pokazuje również, że pewność siebie daje plus 10 do atrakcyjności. W końcu szkolny przystojniak, gwiazda sportu zwróciła na nią uwagę. Życie jednak lubi nas zaskakiwać i kiedy wydaje nam się, że, dostaliśmy to, co chcieliśmy, okazuje się, że wcale tym nie było? Dlaczego Larissa mając przed sobą wręcz na kolanach Chase'a nadal myślała o Jasmine? Szalonej dziewczynie, która żyła mocno, nie wahała się niczego i ją zauroczyła w wakacje? Ciekawa historia o dorastaniu i powoli zdawaniu sobie sprawy kim jesteśmy i czego chcemy od życia.
Recenzja: Papierowyswiat, Pędzik Weronika
Od samego początku denerwowała mnie postać Jasmine. Często mnie irytowała i ogólnie coś mi w jej osobie nie pasowała. Za to Chase i główna bohaterka Larissa to był strzał w dziesiątkę. Bardzo im kibicowałam jeżeli chodzi o związek, domyślając się jednak jak się to zakończy. Jeżeli chodzi o samą fabułę była dobra i nic więcej. Potrzebowałam coś więcej niż główną bohaterkę z problemem z kim powinna być. W książce znajdziemy wzmianki z wakacji Larissy, które spędziła z Jasmine i to było najciekawsze w tej książce. Wszystkie wspomnienia z tych wakacji dawało mi tyle komfortu i tyle słodyczy, że było to niesamowite. Czytanie o tym jak bohaterka zmieniała się fizycznie i psychicznie na tych wakacjach dodaje dużej ilości pewności siebie. Było wyczuwalne to jaka była Larissa naprawdę na tych wakacjach, czego nie można powiedzieć o niej podczas roku szkolnego. Czułam, że Larissa w szkole żyła cieniem swojej przyjaciółki przez co często mi było przykro. Wydaje mi się jakbym zauważała więcej złych zachowań w jej przyjaciółkach niż ona sama, co mnie irytowało i smuciło, ale to dobrze! Lubie jak bohaterowie wywierają na mnie emocje i nie są bez uczuć nawet ci drugoplanowi. Dlatego tutaj ogromny plus dla autorki za stworzenie tak dobrych bohaterów. Książkę czytało się bardzo lekko i przyjemnie. Wakacyjny vibe jest tu odczuwalny na kilometr wiec będzie to idealna książka na lato!
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.