Zła miłość

Recenzje książki: Zła miłość (21)

1. Recenzja: czytanie_moja_pasja1987 , Kowalczyk Marcelina

   Poprzednie tomy bardzo mi się podobały,ale to ten ostatni wywołał we mnie najwięcej emocji. Ileż ja nerw zjadłam czytając tę książkę, ile razy miałam ochotę zamordować Phixa to wiem ja i mój pies,który dziwnie na mnie patrzył gdy mamrotałam pod nosem😅 Rewelacyjna historia,ze świetnie poprowadzoną akcją i idealnie wykreowanymi bohaterami. Ogólnie bardzo lubię twórczość Kasi za to,że nigdy ,,nie przynudza" i potrafi wzbudzić w czytelniku zaciekawienie od samego początku,aż do ostatniej strony.Seria ,,Niebezpieczni mężczyźni " stała się jedną z moich ulubionych z wątkiem mafii i myślę,że kiedyś jeszcze do niej wrócę. Polecam❤️

2. Recenzja: za.czyta.na, Brycińska Edyta

   ON ma ją za zdrajczynię, ale ma do niej słabość. ONA widzi w nim potwora, ale swojego serca nie jest w stanie oszukać. Phix i ja kompletnie się pogubiliśmy. Manipulacja stała się naszą najgroźniejszą bronią. Miłość i nienawiść dzieli cienka linia, którą i ja, i mój mąż już dawno przekroczyliśmy. I naprawdę nie mam pojęcia, co czuliśmy bardziej. Chciałam nas uratować, ale w pojedynkę nie miałam na to szans. Wszyscy wiedzieli, że najgroźniejszego płatnego mordercę, mojego męża, może zabić jedynie prawdziwa miłość. I tak: to ja go zabiłam. Spotkaliśmy się w najbardziej nieodpowiednim miejscu i czasie, jedna zła chwila doprowadziła do wojny, ale to nasza ZŁA MIŁOŚĆ sprawiła, że przestaliśmy istnieć. I dalej nie było już nic… "Zła miłość" to czwarty i zarazem ostatni tom serii "Niebezpieczni mężczyźni", która kilka lat temu zrobiła na mnie ogromne wrażenie i skradła moje serce. Wtedy zakochałam się w historii Blair i Phixa, więc chętnie sięgnęłam po finalną część. Bohaterowie tej serii mają cholernie trudne i mocne charaktery. Ich relacja jest niezwykle skomplikowana. Nie potrafią się ze sobą dogadać, ich relacja pełna jest burz, niedomówień i kłamstw, a mimo to, jak wiadomo, serce nie sługa i ich magnesy ciągle się do siebie przyciągały. ​Emocje w trakcie czytania towarzyszy mi od pierwszej do ostatniej strony. Prawdziwy rollercoaster przeżyć i uczuć. Kłamstwa, manipulacje, szantaże. Trudne wybory, wymagająca miłość. Dzieje się tu naprawdę sporo, a bohaterowie na pewno nie mają lekko. Powoli zaczynamy poznawać tajemnice, które towarzyszyły nam już od pierwszego tomu. Wybuchowa mieszanka, która wciąga. Wydaje mi się, że ta część jest ciut delikatniejsza w porównaniu z pozostałymi trzema. Jednak mimo to gwarantuje, że nie będziecie się nudzić. Sama czytałam ją z zapartym tchem i zastanawiałam się, co będzie dalej. Książka, standardowo u Kasi, napisana jest genialnym stylem, czyta się ją lekko i niezwykle szybko. Jest to wciągająca historia, której nie mamy ochoty odkładać na później. No i oczywiście nie brakuje tu spicy scen, które pobudzają zmysły i podgrzewają atmosferę. Ja gorąco polecam sięgnąć po całą serię. Sama spędziłam z nią przyjemnie czas i na pewno jeszcze do niej wrócę. 🖤 

3. Recenzja: basik_czyta , Koleczko Barbara

   "Zła miłości" to czwarta część serii "Niebezpieczni mężczyźni" niesamowitej K.N Haner. Phix uważa Blaire za zdrajczynie, jednak ma do niej słabości. Kobieta widzi w nim potwora, ale serca nie jest w stanie oszukać. Oboje kompletnie się pogubili, a manipulacja stała się ich najgroźniejszą bronią. Miłość i nienawiści dzieli bardzo cienka linia, która już dawno przekroczyli i nie mają pojęcia, które uczucie jest silniejsze. Blaire chciała ich uratować, ale sama nie miała szans. Wszyscy doskonale wiedzieli że Phixa może zabić jedynie prawdziwa miłość. Oboje spotykali się w nieodpowiednim miejscu i czasie, a ta zła chwila doprowadziła do wojny, a zła miłość sprawiła że przestali istnieć. Co się wydarzy? Co zrobi kobieta? Jaką on podejmuje decyzję? Jak zakończy się ich historia? Zła miłość to powieść, która czyta się z zapartm tchem. W książce nie zabraknie emocji, niebezpieczeństwa, pikantnych scen. Z całego serca polecam przeczytać całą serię "Niebezpieczni mężczyźni".

4. Recenzja: www.instagram.com/iliasviel94/, Adamska Aleksandra

   W ostatnim tomie tetralogii Niebezpieczni Mężczyźni ponownie wpadamy w sam środek wydarzeń co sprawia, że początkowo, jeśli ktoś nie pamięta poprzednich wydarzeń może mieć mętlik w głowie (jak ja). Jednak jak to mówią - im dalej w las, tym więcej sobie przypominałam i już szło mi lepiej "łączenie kropek". Blaire nie miała łatwego życia - przejęcie narkotykowego imperium ojca nie przyszło jej z łatwością, zwłaszcza gdy musiała utrzymywać pewne relacje z jego klientami co działało dodatkowo na jej niekorzyść. Ponownie kontynuujemy poznawanie losów Phixa i Blaire - a to nie były łatwe momenty dla nich, działo się wiele, nie zawsze było to coś z czym można było sobie poradzić - a jednak jakoś, z trudem, ale jednak, udawało im się przetrwać. Ranili się, odpychali i nie powinni nigdy związywać się ze sobą. Książkę jak zawsze w przypadku tej autorki czyta się raczej szybko, bo wiele się dzieje, a bohaterowie często nie mają czasu by przetrawić jedno zdarzenie i kolejne spada na nich niczym grom z jasnego nieba. Sprawiło to też, że poczułam, jakby nie było czasu na zastanowienie takie jakbym chciała - zwłaszcza gdy dochodzi do takich wielkich intryg. Czasem wydawało mi się, jakby na to wszystko powinno braknąć doby... Całą serię wspominać będę jako ogólnie spoko, jednak raczej nie zostanie on ze mną na dłużej, bo jednak zakończenia mają wielki wpływ na nasz ogólny odbiór. A tu wydawało mi się ono za nagłe za szybkie, jakby pominięto kilka wątków - chociaż może one mają mieć rozwiązanie w jakiejś innej książce jak to czasem bywa?

5. Recenzja: Zaczytana_mama_trojki_dzieci , Garbalska Karolina

   "Zła miłość" jest to finałowy tom serii . Przyznam się ,że niedawno dopiero poznałam losów bohaterów. Wcześniej z tą serią było mi nie po drodze, lecz odrazu zaznaczam, że zakochałam się w tej historii chyba jak wszyscy 🙈 jest ona uzależniająca. Ta część jest spokojniejsza niż poprzednie tomy. Tutaj nie dostaniemy rozlewu krwi, lecz za to będziemy odkrywać tajemnice krok po kroku. Nie zabraknie również gorących scen, które przyprawiły mnie o rumieńce na twarzy. Dostaniemy bardzo dużo emocji lubię takie książki czytać zapartym tchem. Małżeństwo Phix i Blaire jest niepowodzeniem. Oboje mają twarde charaktery. Nigdy nie było u nich spokojnie, lecz teraz przeważa to czare goryczy. Od samego początku ich historia była burzliwa , pełna kłamstw. On twierdzi ,że ona jest zdrajczynią. Ona ma go za potwora. Oboje są uparci nie potrafią się dogadać. Są osobami konfliktowymi,ale swojego serca nie potrafią oszukać choćby chcieli zawsze znajdą do siebie drogę. Już teraz rozumiem tytuł tej historii. Dla takiej miłości ludzie są gotowi poświęcić wszytko. A wy ile jesteście w stanie poświęcić dla swojej miłości ? "Zła miłość " to seria Niebezpieczni mężczyźni. Czytałam ją zapartym tchem. Stresowałam się z każdą przeczytaną stroną. Śledziłam losy bohaterów od samego początku pierwszego tomu. Było niebezpiecznie. Akcja poprowadzona była dynamicznie. Autorka doskonale trzyma czytelnika w napięciu. Jest to książka ,która potrafi nas wszystkich zaskoczyć. 💚 9/10 ⭐ 

6. Recenzja: Maximamatestuja.blogspot.com, Agnieszka Burek

   Finałowy tom serii niebezpieczni mężczyźni "Zła miłość" l. Ta książka kończy przygody Phixa i Blaire. Czy było warto po nią sięgnąć? Ależ oczywiście, że tak. Nie brakuje tutaj emocji, zawirowań i niepewności. Przy tej powieści nie było mowy o nudzie.

7. Recenzja: anboooks, Staśkiewicz Joanna

   „Zła Miłość”, K. N. Haner „Pragnęłam jego dotyku, czułości i namiętności, które dawał mi tylko on. Uzależniłam się od tego, Phix zresztą również. Nie umieliśmy się temu oprzeć i walczyć z pożądaniem, które wbrew zasadom tego brutalnego mafijnego świata przenosiło nas prosto do prawdziwego nieba.” „I musisz pamiętać, że cokolwiek się stanie, nigdy celowo bym cię nie skrzywdził. Czasami to, co widzisz, ma drugie dno, o którym nie wiesz, bo najnormalniej w świecie nie mogę ci o nim powiedzieć.” Jezu, jakie to było dobre. I gdyby ktoś mi powiedział, że to jest naprawdę dobry, mafijny romans, zanim przeczytałam „Złą Miłość”, zwyczajnie bym nie uwierzyła. Ogólnie, jeśli mam być szczera, byłam do tego tytułu niezbyt optymistycznie nastawiona i obawiałam się, że będzie to jeden wielki gniot, na który zmarnuję czas. Okazuje się jednak, że diabeł wcale nie taki straszny, jak go malują i czasem warto nagiąć swoje myśli, bo można znaleźć coś totalnie zajebistego. Tak było w moim przypadku - nigdy nie lubiłam za specjalnie twórczości Kasi - nie dlatego, że nie lubię jej osoby, bo wydaje się być niesamowicie miłą i ciepłą osobą; chodziło bardziej o styl wypowiedzi, który wcześniej po prostu mi nie pasował i przy czytaniu się męczyłam. „Zła miłość” to ostatnia z książek z serii „Niebezpieczni mężczyźni” i powiem Wam tutaj prawdę: nie miałam o tym pojęcia, gdy po nią sięgałam. Autentycznie zorientowałam się dopiero po przeczytaniu epilogu! Na całe szczęście nie miałam problemu z wdrożeniem się w sytuację, choć sam fakt, że jest to kontynuacja, był dla mnie niemałym zaskoczeniem. Blaire i Phix to para dość… konfliktowa. On twierdzi, że jest zdrajczynią, ona z kolei ma go za potwora. Żadne z nich nie jest jednak w stanie oszukać swojego serca, bo choć starają się od siebie izolować, to ani trochę im to nie wychodzi. Ich historia pełna jest kłamstw, niedopowiedzeń i burzliwych momentów. Choć zdarzają się też te dobre chwile, w których nie czują się, jakby byli w centrum mafijnego świata, to zawsze, nieodłącznie, towarzyszy im broń. A co za tym idzie - śmierć. Złego jednak diabli nie biorą, czyż nie? Podczas czytania szczerze liczyłam, że gdzieś pojawi się rozdział z perspektywy Phix’a, jednak się nie doczekałam. Dopiero po „Kilku słowach od Phix’a” jestem w stanie przyznać, że to z ł a m i ł o ś ć pozwoliła im obojgu przetrwać. Ode mnie ogromna polecajka, jeśli o ten tytuł chodzi. Nie brakuje tutaj emocji, zawirowań i niepewności, która niekiedy może przysporzyć czytelnikowi zagwostek.

8. Recenzja: .lostinbooks, Sztaba Julia

   "Zła miłość jest to czwarty i ostatni tom serii ,,Niebezpieczni mężczyźni od K.N.Haner. Książka kończy historię, głównych bohaterów i rostrzyga ich losy sprawiając przy tym mieszaninę wielu dobrych jak i złych emocji. Blair, to napewno silna i bardzo odważna kobieta, która za wszelką cene stara się chronić swoje imperium, dla którego poświęca wiele. Jednak jej silna miłość względem Phenoixa, często gubi ją i zaślepia jej właściwy punkt działania. W jej życiu nie jest też zbyt kolorowo, na jej drodze do uzyskania ,,szczęścia" cały czas coś staje. Nie potrafi też zgodzić się z kwiestiami i deycjami Phoenixa, który dodatkowo nieraz miesza w jej głowie. Jednocześnie chce go kochać, ale równocześnie nienawidzić, tylko które uczucie w tym przypadku jest silniejsze? Książka przyśpiesza bicie naszego serca w wielu momentach i sprawia, że skala naszych emocji potrafi przekroczyć normę granic. Ich relacja to jedna wielka trąba powietrzna. Niekiedy nie potrafiłam wytrzymać napięcia w niektórych momentach. Intrygi, spiski, nowe tajemnice czy sytuacje sprawiały, że nie raz zapierały mi one oddech w piersi. Czytając, miałam wiele pomysłów na to w jaki sposób mogła się ona skonczyć, aczkolwiek po zobaczeniu napisu KONIEC, nie spodziewałam się, że nadejdzie on tak szybko i w taki sposób. Niestety, nie powiem wam jak się zakończyło, musicie koniecznie sięgnąć po tą ksiażke i sami musicie się o tym przekonać. Czytanie tej książki, było naprawdę przyjemne i z pewnością bedę sięgać wiecej autorstwa K.H.Haner.

9. Recenzja: Zona..matta, Sosnowska Hania

   Recenzja zła miłość #4 Jest to moja pierwsza książka od autorki K.N Haner jest to romans miafijny. Można powiedzieć że głowni bohaterowie prowadzą ze sobą toksyczną relacje. Prowadzą nielegalny handel narkotykowy. Oboje się pogubili, manipulacja stała się ich własną bronią. Bo przecież spotkali się w najbardziej nie odpowiednim miejscu i czasie. Ale to przecież ich zła miłość doprowadziła do tego że przestali istnieć. Moje odczucia podczas czytania tej książki były nie samowicie zaskakujące, mimo że akacja szybko się rozgrywa to naprawdę książka wciąga. Jednak musimy pamiętać że książka zawiera wrażliwe tematy i nie jest ona dla wszystkich. Jeśli macie mocne nerwy to możecie czytać 😎. Ocena: ⭐️⭐️⭐️⭐️/5 

10. Recenzja: zaczytana_zakrecona_ja, Hożewska Marta

    ,,Pokochałam go w złym miejscu, o złym czasie i w złej chwili, ale to była nasza jedyna miłość. Prawdziwa ZŁA MIŁOŚĆ...." Kochani dziś bez opisu tylko moja opinia. ,,Zła miłość" to już ostatnia część serii ,,Niebezpieczni Mężczyźni'' kto czytał ten wie że życie Blaire i Phixa nie jest usłane różami. Ale w tym tomie autorka przeszła samą siebie. Moim zdaniem to najlepsza część z całej serii. Intrygi, emocje sięgnęły zenitu. A akcja jaką opisała tu autorka pędzi jak pendolino. Zakończenie zaskoczyło chyba każdego. Ale to jak we wszystkich książkach K.N Hanner. Tę dwójkę pokochałam od pierwszej strony pierwszego tomu i będzie mi ich brakowało. Polecam i czekam na więcej książek z pod pióra autorki.

11. Recenzja: wyspa.ksiazek, Śliwińska Roksana

    Zła miłość to ostatni tom serii Niebezpiecznych mężczyzn a zarazem historii Phixa i Blaire. "Spotkaliśmy się w najbardziej nieodpowiednim miejscu i czasie, jedna zła chwila doprowadziła do wojny, ale to nasza ZŁA MIŁOŚĆ sprawiła, że przestaliśmy istnieć. I dalej nie było już nic…" Cała historia wstrząsnęła moim sercem i dała mi sporo bólu i cierpienia, ale nadal ją będę polecać, bo jest cudowna. Nie wyobrażam sobie, że to już koniec...Niestety wszystko kiedyś się kończy. Złą miłość polecam każdemu kto kocha niebezpieczny świat mafii i nie tylko!

12. Recenzja: k.tomzynska, Tomżyńska Karolina

    🖤🖤🖤🖤+/6 Prawdziwa miłość potrafi wiele przetrwać i wybaczyć wszystko… „Zła miłość” to finał pewnej przygody K.N. Haner i zakończenie serii Niebezpieczni Mężczyźni. Zakończenie z prawdziwym przytupem! Autorka naprawdę wie jak wzbudzić w czytelniku prawdziwe i silne emocje. Zostajemy wciągnięci w sieć intryg, zasadzek i ogromnej manipulacji. Fabuła jest niebanalna i jak przystało na autorkę napisana z ogromnym rozmachem. Otrzymujemy od niej historię gdzie nic nie jest oczywiste, a jak już nas wciągnie to nie uwolnimy się od niej do ostatniej strony. Losy naszych bohaterów czytelnik odczuwa całym sobą i próbuje im dopingować, ale i wścieka się kiedy wszystko komplikuje się tak jak jeszcze nigdy wcześniej. W wielu momentach prawie płakałam, innym razem się śmiałam, czy miałam ochotę udusić autorkę za to jak poprowadziła cała historię. Fabuła jest dynamiczna i nie brakuje w niej zwrotów akcji, których kompletnie się nie spodziewałam. Tutaj naprawdę jest wszystkiego dużo, więc nie ma mowy o nudzie. Jeżeli chodzi o postacie to widać jak na przestrzeni wszystkich części ich sylwetki ewoluowały. Blaire jest zupełnie inną kobietą niż ta z pierwszej części. Nie brakuje jej siły i charakterku. „Zła miłość” to finał serii, o którym marzyli wszyscy fani serii. Z jednej strony cieszę się, że mogłam poznać zakończenie tej historii, a z drugiej jest mi smutno, że to już koniec. Jednak mam nadzieję, że K.N. Haner ma dla nas w zanadrzu coś równie emocjonującego. 

13. Recenzja: rajskieczytanie, Kopecka Weronika

    „Zła miłość” to czwarty i ostatni tom serii Niebezpieczni mężczyźni. Długo trzeba było czekać, ale wreszcie mogłam sięgnąć po tę książkę! Z początku miałam lekkie problemy, bo musiałam sobie przypomnieć, co się wcześniej działo. Natomiast byłam bardzo ciekawa dalszych losów bohaterów i zdecydowanie warto było na to wszystko czekać! Pierwsze co - zwróćmy uwagę na tę okładkę 😍 jest prześliczna a do tego tak cudowna w dotyku! Totalnie moje klimaty. Ale ta książka świetna jest również wewnątrz! Historia Blair i Phixa wciąga od pierwszych stron. Bardzo dużo się tutaj dzieje, nie ma mowy w ogóle o nudzie! „Zła miłość” to rollercoaster emocji. Książka jest pełna intryg oraz zagadek. Ja wręcz nie mogłam się od niej oderwać! Styl pisania autorki - dla mnie świetny. Kasia zaskakuje każdym rozdziałem. Uważam, że jest to najlepsza część całej serii - najbardziej intrygująca i emocjonująca. "Brutalna rzeczywistość, która nas otacza, nie jest łaskawa, sama wiesz. Trzeba robić, co się da, by przetrwać” Podsumowując, książka ma genialną fabułę, spełniła wszystkie moje wymagania, cały czas coś się działo, świetne zwieńczenie serii. Jeśli jeszcze nie znacie tej historii - jak najbardziej polecam się z nią zapoznać. Czytanie tych książek to sama przyjemność! 🤍

14. Recenzja: dziewczyna.w.ksiazkach, Waszczuk Kinga

    Zła miłość K.N. HANER ☆☆☆☆.5/5 "Zła miłość" to 4 - finałowy tom serii Niebezpieczni Mężczyźni. Jest to seria maffijna o losach tych samych bohaterów. "(...) a to był przecież dopiero początek tej wojny. Wojny na śmierć i życie. Wojny w której miłość walczyła z nienawiścią." Piszę te recenzję od razu po skończeniu 4 tomu, mogą tu być spoilery do poprzednich! Jestem zakochana w historii, bohaterach, ich emocjach, przeżyciach. Czułam podczas czytania jakbyśmy byli jednością. Bardzo się z nimi zżyłam! Aż mi przykro, że to ostatni tom i więcej nie wejdę w świat Phixa i Blaire. Źle mi na sercu, bo nie potrafię przyjąć do wiadomości, że to koniec! To były piękne chwile, pełne wzruszeń, smutku i wkurzenia. Co do bohaterów: Byli... różni. Nie potrafiłam nadążyć za Phixem i jego zachowaniami. Raz robił tak, a raz tak, raz był taki, a raz zupełnie inny. Człowiek zagadka! Ale to nadało intensywności tej książce. Uwielbiam takich tajemniczych bohaterów, także Phix trafił w moje gusta! Co do Blaire... W 1 tomie była taka... Trochę zagubiona, nie wiedziała co chce od życia i wcale jej się nie dziwie! Ale później, gdy włączył jej się tryb szefowej to aż ja się jej bałam. Była cudownie odwzorowaną postacią jeżeli chodzi o przeżycia. Uwielbiam gdy postacie w książce odczuwają skutki poprzednich traum, a Blaire właśnie je odczuwała. Czasami w książkach mam przeczucie, że historia jest pisana na siłę. Wiecie o co chodzi, dłuższy się i tak dalej. Tutaj tego nie było! Trochę się o to obawiałam, bo mamy aż 4 tomy o tych samych bohaterach, ale te 4 tomy są idealne. Dają wczuć się w historię bohaterów i przywiązać do nich. Dziękuje @k.n.haner za tą przecudowną dwójkę. Bawiłam się świetnie podczas czytania. Napewno będę śledzić dalsze losy pisarskie Kasi! A wam zdecydowanie polecam sięgnąć po tę serie, jeżeli szukacie czegoś z wątkiem maffijnym!

15. Recenzja: ZaczytAna_87, Życzkowska Kamila

    Za oknem deszczowo i wietrznie. W końcu zawitała do nas jesień, która jest najlepszą porą do czytania książek. Ciepła herbatka, kocyk i dobra lektura to wieczór idealny 😁 A jeśli mowa o dobrej lekturze to zapraszam Was na recenzję Złej miłości - czwartego i zarazem ostatniego tomu serii mafijnej od K.N. Haner. Cóż mogę Wam powiedzieć… według mnie jest to najlepsza z wszystkich części. Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Od samego początku zostajemy wrzuceni w wir wydarzeń bez możliwości odłożenia książki na bok. Historia Blair i Phixa jest jedną z moich ulubionych powieści autorki. Brutalność, tajemnice, kłamstwa i zemsta, ale również miłość i poświęcenie. W tej książce znajdziecie wszystko. A zakończenie zbija z nóg. Gorąco polecam całą serię, bo jest naprawdę warta przeczytania. ON ma ją za zdrajczynie, ale ma do niej słabość. ONA widzi w nim potwora, ale swojego serca nie jest w stanie oszukać. Phix i ja kompletnie się pogubiliśmy. Manipulacja stała się naszą najgroźniejszą bronią. Miłość i nienawiść dzieli cienka linia, którą i ja, i mój mąż już dawno przekroczyliśmy. I naprawdę nie mam pojęcia, co czuliśmy bardziej. Chciałam nas uratować, ale w pojedynkę nie miałam na to szans. Wszyscy wiedzieli, że najgroźniejszego płatnego mordercę, mojego męża, może zabić jedynie prawdziwa miłość. I tak: to ja go zabiłam. Spotkaliśmy się w najbardziej nieodpowiednim miejscu i czasie, jedna zła chwila doprowadziła do wojny, ale to nasza ZŁA MIŁOŚĆ sprawiła, że przestaliśmy istnieć. I dalej nie było już nic…

16. Recenzja: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/, Weronika Tomala

    Jedną z najpopularniejszych polskich autorek jest bez wątpienia K.N. Haner. Jakiś czas temu autorka zasłynęła z kreowania niezłomnych, naginających granice prawa bohaterów wyjętych rodem ze świata mafii i z taką odsłoną już nieodłącznie zawsze będzie mi się kojarzyć. Z ogromną przyjemnością sięgnęłam po czwarty tom serii Niebezpieczni mężczyźni opowiadający o losach Blaire i Phixa, pary, która jak nikt zyskuje prawa do miana niestandardowej. Jestem już po lekturze i powiem jedno. Co tutaj się działo! Jeśli chcecie mieć namiastkę tej historii i dowiedzieć się, czy uważam ją za wartą poznania, zapraszam na recenzję. ZARYS FABUŁY Są parą. Małżeństwem. Powinni sobie ufać, kochać się i wspierać. Tymczasem w ich związku zagościło coś wprost odwrotnego. Phix sądzi, że Blaire go zdradziła. Ona ma swojego męża za nieobliczalnego człowieka, potwora, który być może działa na jej szkodę. Można by powiedzieć, że rozgoryczeni sobą nawzajem zaczynają się nienawidzić. Nie potrafią znaleźć wspólnego języka, a wokół pełno nieprzychylnych osób, które tylko pogarszają sprawę. Nie tak łatwo przewidzieć kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. Pośród tego bałaganu panującego w ich życiu jedno jest pewne. Coś ich jeszcze łączy. Mają do siebie słabość, w końcu miłość tak łatwo nie odpuszcza. Czy zatem mają jakąkolwiek szansę na to, by doczekać wspólnego happy endu? Jakiej jego wersji można się spodziewać w przypadku osób, które już dawno porzuciły normalne, spokojne życie? MAŁŻEŃSTWO BEZ ZAUFANIA Jeśli sądzicie, że K.N.Haner wychodzi naprzeciw czytelnikom z naciąganą kontynuacją, w której losy dobrze znanej już pary będą nużyć monotonią, nie tędy droga. Zdaje się, że ciężko o książkową parę, u której dzieje się aż tyle. Nawet biorąc pod uwagę gatunek, jakim jest romans mafijny. A wszystko dzięki nietuzinkowym charakterom i twistom, jakie mają okazję gościć w fabule powieści. Zacznijmy jednak od początku. Blaire to mocna osobowość. Twarda, gotowa do działania, mająca swoje słabości. Pocałunek z pewnym mężczyzną niebędącym jej mężem sprawia jednak, że staje w fałszywym świetle widzianym oczami człowieka, który wciąż ją kocha. Jej męża. A to nie jest jedyny problem, jaki pojawia się pomiędzy nią, a Phixem. Kobieta mu nie ufa, sądzi, że on może ją podsłuchiwać. Czy tak rozchwiane małżeństwo ma szansę przetrwać? Phix z kolei ma swoje demony. Obraca się wokół niebezpiecznych ludzi, a to sprawia, że on sam traci na wiarygodności. Mroczny, podejmujący wiele kontrowersyjnych decyzji, ale wciąż zakochany. Ta para funduje czytelnikowi prawdziwą jazdę bez trzymanki. KOCIOŁ ZDARZEŃ Akcja powieści została uwita wokół nieufności, niepewności, tłumionego pożądania i zazdrości. Pomiędzy głównymi bohaterami tak wiele się dzieje, że wątki poboczne nie byłyby potrzebne, a jednak autorka wcale z nich nie zrezygnowała. Phix wkrótce ma wziąć ślub z drugą kobietą. Jak znosi to Blaire? Do tego dochodzi nielegalny biznes, potencjalni kochankowie i postaci powracające dosłownie z zaświatów. Kto tym razem zaskoczy główną bohaterkę? Jak wiele niespodzianek szykuje dla niej los? Jest namiętność i kiedy w końcu dochodzi do głosu, robi się gorąco. Nie mogło być inaczej, w końcu to K.N. Haner tworzyła te sceny. Nie jest cukierkowo i nawinie, a bohaterowie nie zmieniają się jak za dotknięciem magicznej różdżki. Pozostają sobą. Jak się to ma do finału? Wielkiego finału, można by rzec, w końcu to koniec serii. Ano końcówka nie zawiodła. PODSUMOWANIE Czwarty tom serii nie zawiódł ani pod względem charakternych postaci, ani pod względem zwrotów akcji czy dynamicznego rozwoju fabuły. Cały czas działo się coś ciekawego. Zazdrości, powroty, miłość, intrygi, nieprzylani znajomi, wrogowie i to poczucie, że już nie wiadomo komu można zaufać. To nie jest książka, którą powinni czytać odbiorcy szukający romantycznych, ckliwych i bardzo życiowych treści, ale to już chyba wiadomo znając prozę autorki. Postaci bywają tutaj kontrowersyjne i nie wszystkie ich wybory da się zaakceptować, ale taki ich urok i jak dla mnie książka okazuje się być finałem na miarę spektakularnej serii. FACEBOOK - https://www.facebook.com/photo/?fbid=640712237487653&set=a.219601419598739 INSTAGRAM - https://www.instagram.com/p/CklR83dKNwV/?hl=pl BLOG - http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2022/11/za-miosc-kn-haner-nieufnosc-zazdrosci-i.html

17. Recenzja: złotowłosa i książki, Agnieszka Rowka

    Na Blair i Phixa kolejny czekają kłopoty i komplikacje. Ale tym razem stawka jest wysoka - najwyższa do tej pory. I to od nich samych zależy, jak zakończy się ta niesamowita historia. Manipulacji, sekretów i tajemnic zdaje się nie mieć końca. A wszystko w imię jednego - w imię złej miłości. Co się wydarzy? Co zrobi Blair? Jakie decyzje podejmie Phix? Jaki będzie finał tej historii? Na czwartą część autorka kazała swoim fanom długi czekać. Tym samym podsycała ciekawość a emocję już na tym etapie sięgały zenitu. Nie mogłam się doczekać finałowej części. I jednocześnie miałam obawy, czy po takim długim czasie od pierwszej części będzie mi w takim samym stopniu podobała kontynuacja. Obawy były zupełnie bezpodstawne, bowiem od samego początku przepadłam. Wpadłam w ruchome post, które z każdą kolejną stroną wciągały coraz bardziej. Niczym tornado historia Blair i Phixa siała spustoszenie. To co się tutaj wydarzyło, było równie piekielnie, chore i niebezpieczne, co piękne jeśli chodzi o szczerość uczucia. Choć może dość przewrotna to była ścieżka, ale czemu się tu dziwić! To Phix. A z nim wszystko było inne. Wyjątkowe i nietuzinkowe jak on sam. Drugiego takiego samego bohatera ze świecą szukać i te poszukiwania okazałyby się totalnie bezowocne. Jedyny w swoim rodzaju. Świetnie wykreowana postać. Skryta mrokiem. Gęstą czarną mgłą skrywającą brutalność, okrucieństwo, bezwzględność. Niczym puszka Pandory. Blair kolejny raz mnie zaskoczyła. Dobrali się idealnie do siebie. Cudownie się uzupełniali. Nie było z nimi nudy. To co się tutaj działo było pełne adrenaliny. Sensacji z najwyższej półki. Ten labirynt był bardzo wyczerpujący. Kluczyłam razem z Blair w poszukiwaniu prawdy i rozwiązania wszystkich problemów. A notorycznie natrafiając na ślepe zaułki czułam tylko sukcesywnie rosnącą frustrację. Och, co to była za przeprawa! Do tego wszystkiego tak dobrze znane sceny uniesień. Pełne ognia i żaru. Pełne pasji i mocy. Zdecydowanie najgorętsze dla najbardziej wymagających niegrzecznych czytelniczek. Finałowe rozgrywki dosłownie wbiły mnie w fotel. Zbierałam szczękę z podłogi. Emocje sięgały zenitu. Moje serce biło szaleńczym rytmem. A gdy doczytałam do końca poczułam się pusta. Ogarnął mnie smutek, że to naprawdę już koniec. Że to na serio ostatnia część historii bohaterów, którzy sami byli dla siebie zagadką i stanowili niemałe wyzwanie. Ech, ciężkie to czytelnictwo, kiedy autorka podarowuje historię pewnej zakręconej miłości. Podsysa ciekawość, każe uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na kolejne tomy a potem mówi "cześć, to wszystko" a ty siedzisz z opuszczoną koparą i myślisz WTf - chcesz więcej ale nic z tego, hehe. Także tego, no. Bierzcie i czytajcie! Koniecznie! Jeśli znacie poprzednie części i bardzo się wam podobały to ostatni jest waszym must have. Ale jeśli dopiero seria przed wami, to czytamy z zachowaniem chronologii. Bez tego ani rusz. Zaopatrzcie się tylko w wielgachny kubek melisy lub butelkę wina. To, co się w czwartym tomie wydarzy dosłownie was zmiażdży. Emocje gwarantowane! Polecam 

18. Recenzja: distracted_by_books, Balcerczyk Paulina

    Sentymenty, sentymenty, sentymenty... Nie lubię żegnać się z seriami, które zaczęłam dłuższy czas temu. Jednak nadeszła pora na zwieńczenie historii Blaire i Phixa. Wszystko musi mieć swój koniec. Małżeństwo tej dwójki od samego początku nie było usłane różami. Ba! Było pełne kolców, które nieustanie powodowały rany. Przepełnione ich własnym, nie do końca zrozumiałym, rodzajem miłości. Tej złej miłości. To uczucie jest bardzo skomplikowane, a przy tym tak bardzo niezwykłe. W tym tomie otrzymałam silną kobiecą postać - Blair bardzo się zmieniła. Mimo tej siły, którą miała, bardzo współczułam jej wszystkiego, przez co musiała przejść. Oj, kobieta nie miała łatwo. Sama niejednokrotnie miałam ochotę udusić jej męża (i nie tylko jego!). Phix to ciężki materiał na drugą połówkę. Czy tym razem będzie umiał postąpić właściwie? Czy istnieje jakakolwiek szansa na to, że jego dusza i serce zostaną ocalone? Czy mężczyzna tak bezwzględny jak on, może stać się partnerem w każdym aspekcie? No dobrze, miałam też ochotę udusić Autorkę, bo nie mam pojęcia, jak ona mogła tak bardzo nakręcić i mieszać w mojej głowie. W tej części Kasia nie pozwoliła mi odpocząć emocjonalnie. Działo się tu sporo. Czytałam odczuwając radość, złość, smutek. Raz miałam ochotę urwać bohaterom głowy, innym razem - szarpnąć nimi tylko po to, żeby móc ich przytulić. Cała fabuła przesycona jest wieloma zwrotami akcji, które mogą powodować kołatanie serca. Naprawdę dobre sceny erotyczne również przyczyniają się do podniesienia ciśnienia. Nie ma się co oszukiwać - chemia między Blaire i Phixem była, jest i będzie jedną z ich cech szczególnych. To również jeden ze sposobów, w którym potrafią się między sobą komunikować. Jednak w pewnym sensie stoją po dwóch stronach barykady. Jak ta dwójka poradzi sobie w naprawdę kryzysowych sytuacjach? Czy będą w stanie sobie zaufać? Zostaną sprzymierzeńcami czy najgorszymi wrogami? Czy ich małżeństwo jest prawdziwe i przetrwa? Kłamstwa i manipulacje występują tutaj na porządku dziennym. Wiem, że chcecie sami się o tym przekonać. Ten tom, chociaż już ostatni z serii, chyba najbardziej podbił moje serce. Cóż, to wszystko przez te sentymenty... No i przez ten rollercoaster emocjonalny. Jesli nie czytaliście książek z cyklu "Niebezpieczni mężczyźni" - śmiało możecie to nadrobić. "Pokochałam go w złym miejscu, o złym czasie i w złej chwili, ale to była nasza jedyna miłość. Prawdziwa ZŁA MIŁOŚĆ..."

19. Recenzja: dalivk_, Dalinkiewicz Kornelia

    RECENZJA ZŁA MIŁOŚĆ 📖: 5/5 🌶️: 5/5 R E C E N Z J A: Historia Blaire i Phixa, to historia, która tak mocno mnie zaciekawiła. Czytając tą książkę, miałam w sobie wiele towarzyszących mi emocji, które zmieniały się co sekundę. Książka jest dobrze napisana, wszystko opisane, jest w sposób zrozumiały. Początkowo myślałam sobie, że mi się nie spodoba. Nie jestem wielką fanką książek z motywem mafijnym i erotyki. Jednak po przeczytaniu tego dzieła, które naprawdę nie zajęło mi wiele czasu, jestem w stanie powiedzieć, że jest tego warta. Książka ma w sobie wiele wątków, sytuacji jak i emocji. Nie sądziłam, że mi się spodoba, a wyszło właśnie, że jest dobrze. Naprawdę bardzo dobrze. Z całego serca polecam całą serię, a zwłaszcza ostatnią część, która pobudziła we mnie wiele emocji. Autorka idealnie zakończyła książkę! Jestem pod wielkim wrażeniem, jak Zła Miłość zmieniła moje nastawienie do takich książek. Czy jestem zadowolona? Bardzo. Czy przeczytałabym ją jeszcze raz? Pewnie, że tak. Naprawdę bardzo polecam przeczytać, zwłaszcza dla miłośników, takich gatunków!

20. Recenzja: asiauryga, Uryga Joanna

    Dobry wieczór #bookstagram 📖📚 Chciałabym Wam dzisiaj polecić finałowy - czwarty tom historii Blair i Phixa "Zła miłość" napisany przez K.N. Haner, a właściwie Katarzynę Nowakowską. To niezwykle utalentowana autorka powieści obyczajowych i erotycznych. "Zła miłość" to naprawdę nieprzewidywalna, pełna emocji i niezwykle wciągająca książka, w której opisana jest chora i toksyczna miłość. Znajdziecie tutaj całe spektrum zaskakujących i brutalnych zwrotów akcji, ale także sporo erotyzmu, mafii, zawiłe relacje. Nie chcę Wam zdradzać fabuły, ale postać Blair bardzo się w tej części zmieniła, pokaże ona w tej części swoją waleczną stronę, a Phix z kolei sporo namiesza. Gwarantuję Wam, że do samego końca nie będziecie pewni finału, tego komu zaufać, ani kto z kim trzyma! Czy istnieje według Was zła miłość? Czytaliście serię "Niebezpieczni mężczyźni" K.N. Haner?

21. Recenzja: Blonderka.pl, Agnieszka Rybska

    Jak dla mnie to najlepsza część i idealne zwieńczenie serii. Dostaniecie tutaj chorą, toksyczną miłość; pożądanie, które zaślepia racjonalne myślenie; brutalne porachunki mafijne i dwoje bohaterów, których popaprane umysły zdają się jedynie umieć ranić siebie wzajemnie! Ta historia nie może mieć happy end’u… a może, jednak może?! Blair i Phix przeszli w życiu wiele, ich relacja jest zawiła i daleko jej do normalnego związku, toczą ze sobą wojny, kochają się, a jednocześnie nienawidzą i ranią okrutnie. Nasza bohaterka zrobi wszystko, aby odbić Liam’a oraz utrzymać swoje mafijne imperium, niestety oba zadania okażą się być trudniejsze niż zamierzała, a do tego dojdzie jej mąż, który przez swoje gry i układy będzie ciągną ją w jeszcze większą otchłań… Jest on świetnym manipulatorem, a jego gra nawet czytelnikowi będzie ciężka do odgadnięcia! W to, w co wciągnie Blair będzie przechodzić ludzkie pojęcie i to jak będzie mamić ją swoją obecnością i bliskością, a ona jak ćma będzie mimo wszystko za nim podążać, wbrew logice i godności! Jednak wszystko ma swój kres… nawet zła miłość. Ten tom rozstrzygnie wszystko, a nie zabraknie w nim trupów, tragedii, szokujących zwrotów akcji, i mocnego dobrego erotyzmu. Przyznam Wam szczerze, że końcówka książki wbiła mnie w fotel! Cała historia to była emocjonalna bomba, ale finał to już totalny szok… gwarantuję. “Czasami, by pożegnać dawne demony, trzeba posunąć się do kłamstwa”. Blair, nasza bohaterka nigdy nie miała łatwo, a czytelnik dzięki jej wyborom i decyzjom przeżywał mocną lawinę emocji, tak będzie i w tej części. Będzie Was frustrować, irytować, a w innym momencie będziecie ją podziwiać za jej odwagę. To charakterna babka, której nie da się tak zwyczajnie lubić lub nienawidzić. W tym tomie będzie toczyła walkę, aby utrzymać się na górze, co okaże się niełatwe, nie każdemu będzie podobać się kobieta jako głowa mafii, kobieta jako rywal… Będzie ona musiała zmierzyć się z szantażami, śmiercią i masą intryg oraz poszukiwaniami Liama, a do tego dojdzie on… Phix. Tych dwoje to tak toksyczna mieszanka, że na każdym rogu wyczekujemy jakieś tragedii przez ich miłość! “On ma obsesję na twoim punkcie. To chore i niebezpieczne”. Nie mogę Wam za dużo zdradzić z fabuły, ale gwarantuję, że emocji Wam tutaj nie zabraknie. To świetnie przemyślany tom, który jest pełen zaskakujących i brutalnych zwrotów akcji, ale też mocnego i dobrego erotyzmu. Autorka zgotowała Blair niełatwy los, będzie musiała ona walczyć do samego końca o swoje imperium, bliskich, swoje ciało i duszę. Phix tym razem wystawi ją na próby, którym nie każdy podołałby… Będzie musiała zmierzyć się z wrogiem, przeszłością oraz odnaleźć siebie w świecie w którym pożądanie wygrywa z rozumem. Co wygra tym razem?! “Ból, który kolejny raz przeszył całe moje ciało, sprawił, że zemdlałam, a moja dusza na chwilę odleciała w nicość”. Przyznam szczerze, że w takim wcieleniu najbardziej lubię naszą autorkę! Proszę o więcej tak emocjonujących i niełatwych opowieści. Kasia idealnie pokazuje tutaj toksyczną miłość i jej konsekwencje. Nie każdy zrozumie naszych bohaterów, to co ich łączy, bo jest to bardzo popaprana, mocno krzywdząca miłość, która znosi wszystko, mimo wszystko i wbrew logice licząc na cud… Dostaniecie tutaj dużo mafii, ostrej i brutalnej, dużo seksu mocnego i pobudzającego wyobraźnię czytelnika oraz zawiłe relacje, niełatwe do zrozumienia, a powodujące zamęt w umyśle czytelnika. Phix to idealny gracz i intrygant, który zawsze myśli tylko o swoim dobru, ale czy na pewno? Blair to kobieta uwikłana w chory związek, w którym pożądanie przejmuje zawsze stery, jednak można wyrwać się z toksycznej relacji… ale czy nie będzie wtedy za późno? Ile poświęci ta dwójka dla miłości, której tak naprawdę muszą oboje się nauczyć?! “Razem trafimy do piekła. Tylko to jest pewne”. Autorka przeszła tu samą siebie, ten tom był genialny! Dostaniecie tutaj mocny rollercoaster emocji, będziecie całą sobą przeżywać emocje bohaterów, a do samego końca nie będziecie pewni finału. A jeśli o nim mowa, naprawdę takiego obrotu akcji nie spodziewałam się nawet na moment. Mówi się, że kolejne tomy w cyklach zawsze są gorsze, jednak tutaj Haner udowadnia, że ostatni może być najlepszy! Wielkie brawa za tak przemyślany, zawiły i trzymający w napięciu czwarty tom. Fani niebezpiecznych, mocno popapranych i erotycznych opowieści… melduję, że cała ta seria to dla Was MUST HAVE! “Nie oceniałam go, bo nie miałam prawa. Nikt nie miał prawa”. 9/10