Spis treści książki
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
6.0/6 Opinie: 3
ePub
Mobi
Młoda uciekinierka i płatny zabójca
Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić.
Niespodziewanie na drodze zdesperowanej dziewczyny los postawił Cole'a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę, człowieka bezwzględnego, bez skrupułów wykonującego brudną robotę dla swoich zleceniodawców. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać podczas realizacji kolejnego zlecenia...
Mafijny romans w zimowej scenerii. Bo zemsta najlepiej smakuje na zimno
Kinga Litkowiec - pochodzi z Zamojszczyzny, rocznik 1994. Należy do najpopularniejszych autorek z kręgu literatury romansowej i erotycznej, jest jedyną polską pisarką, którą okrzyknięto Królową Romansów Mafijnych. Słynie z odważnych, a niekiedy i kontrowersyjnych powieści, którymi zdobywa serca czytelniczek. Prywatnie dumna mama i szczęśliwa żona, miłośniczka włoskiej kuchni i dobrej muzyki.
6.0
6
Co powiecie na romans mafijny w zimowej scenerii? Lauren ucieka z domu z zastępczej rodziny, w którym przeżyła koszmarne lata. Niespodziewanie na jej drodze los stawia bezwzględnego mordercę. Cole zabiera ją do swojego domu. Wkrótce okazuje się, że Lauren może mu się przydać do realizacji kolejnego zlecenia. Przekonajcie się sami, co wyniknie ze spotkania tego wybuchoweo duetu. Kinga Litkowiec ma rewelacyjne pomysły na fabułę. Dynamiczna akcja, intrygi, niebezpieczeństwo, adrenalina i pikantne sceny. Doskonała kreacja bohaterów, którzy zapewnili mi mnóstwo emocji. Podczas czytania odczuwałam napięcie. Przewracałam kartkę za kartką, by przekonać się jak zakończy się ta historia. Świetne dialogi zapewniły mi niesamowity wieczór. Uwielbiam lekkie pióro autorki i za każdym razem jestem usatysfakcjonowana lekturą. Relaks gwarantowany. Podrzućcie tę książkę przyjaciółkom, aby przekonały się, że miłość przychodzi nieoczekiwanie. Fanki klimatów mafijnych będą zadowolone. Polecam!
6
"...życie jest grą, w której albo wygrywasz, albo dajesz się pokonać. Brak uczuć to najlepsze, co można dla siebie zrobić. Nie dopuszczając ich do głosu, jesteśmy szczęśliwsi". "Nie każda mafia jest potęgą. Nie każdy przywódca ma pod sobą tysiące ludzi. Czasami spryt jest ważniejszy od liczby żołnierzy". "Niczego nie zakładam, bo nie jestem człowiekiem, który może być czegokolwiek pewien. Jedynie śmierć zdaje się nieunikniona". "Zabójczy duet" czyli najnowsza książka Kingi Litkowiec, którą określiłybyśmy jako nowszej nieco zmodyfikowanej wersji Leona Zawodowca ? powieść ta zdecydowanie będzie wyśmienitym połączeniem akcji i sensacji z domieszką gorącego romansu ? jednak musimy uprzedzić wszystkich tych, którzy znają pióro autorki, że gorących scen w tej powieści wiele nie będzie. Skupiać się tu będziemy bardziej na pewnym zadaniu, które zostało powierzone naszym bohaterom. Czy uda im się je zrealizować? O tym przekonać się musicie sami, jednakże my możemy powiedzieć Wam, że nie będzie to łatwa misja. Po pierwsze na ich drodze pojawią się przeszkody oraz niebezpieczeństwa, których będą musieli uniknąć. Po drugie dzieli ich 12 lat różnicy. Cole to trzydziestoletni bandyta i morderca oraz człowiek bezwzględny, bez skrupułów wykonujący brudną robotę dla swoich zleceniodawców. Lauren natomiast jest dziewczyną zagubioną, która już od najmłodszych lat zaznała wielu przykrości a potem dodatkowo brutalności ze strony innych ludzi. Widać w niej jednak pewną rozpalającą się iskrę i zapał do walki. Mimo iż wydawałoby się, że podda się chcąc zakończyć swoje życie w momencie spotkania Cole'a ponownie zaczyna o siebie walczyć a dodatkowo pod wpływem mężczyzny przechodzi dobrze widoczną pod koniec metamorfozę ? Najnowsza powieść autorki w naszym odczuciu będzie idealną lekturą dla czytelników stawiających na lekkie pióro dzięki, któremu będzie książkę czytało się szybko i przyjemnie oraz wciągającą akcję, która zaciekawi tak mocno, że kartki wręcz będą przekręcały się same aby móc przekonać się co będzie na końcu ? Powyższa powieść wg. Nas jest zupełnie inną odsłoną warsztatu pisarskiego Kingi Litkowiec. Autorka udowadnia nam, że idealnie odnajduje się nie tylko w grzesznych i gorących erotykach ale także w książkach bardziej sensacyjnych gdzie sam wątek romansu jest bardziej dodatkiem do całej fabuły. Nam podobało się bardzo i polecamy również Wam tę książkę bo naprawdę warto!
6
Z niecierpliwością czekałam aż książka zostanie dodana na Legimi. Kilka razy sprawdzałam a jak już wpadła postanowiłam przeczytać parę kartek. I wiecie co ? Nie udało się. Wciągnęłam się momentalnie w historię i noc spędziłam czytając. Było warto. On zabójca na zlecenie ona błagająca o śmierć. Czy to może skończyć się dobrze? Lauren wychowuje się w rodzinie zastępczej gdzie dzieci traktowane są jedynie jako źródło dochodu. Nikt nie interesuje sie nimi. Same muszą radzić sobie ze wszystkimi otaczającymi problemami. Dziewczyna nie ma lekko, pada ofiarą Tomasa, który uwielbia wykorzystywać ją seksualnie. Pewnej zimowej nocy uciekając od chłopaka i tego co chce jej zrobić biegnie jak najdalej z nadzieją że umrze. Niespodziewanie na jej drodze staje Col i tu zaczyna robić się ciekawie. Bezwzględny, starszy mężczyzna trudniący się zabójstwami na zlecenie, jednak nie potrafi zabić dziewczyny chcącej jedynie umrzeć. Postanawia zabrać ja ze sobą i pozbyć przy nadarzającej się okazji. Przyjmując kolejne zlecenie uświadamia sobie, że Lauren może mu pomóc. Ona jest zaintrygowana i postanawia stanąć na wysokości zadania. Czy im się uda? Autorka opisuje nam niebanalna historię. Znam możliwości Kingi ale powiem Wam że zaskakuje mnie coraz to bardziej. Tu nic nie jest takie jak powinno być. Historia jest pełna bólu, strachu, chęci zemsty oraz niebezpieczeństwa. Bohaterowie są pewni siebie i twarda dążą do zamierzonych celów. Między sobą grają w grę która im się bardzo podoba a z kolei boją się przyznać że wychodzi poza ramy zasad jakie sobie wyznaczyli. Intrygujące jest to że odnajdują między swoim zachowaniem pewne podobieństwa. Oboje siebie potrzebują i zdają sobie sprawę że dzięki siebie nawzajem są w stanie się zmienić. Historia wciąga i zachwyca.
Recenzja: martita_czyta, Boniecka Marta
“Człowiek z natury żałuje każdej decyzji, gdy tylko ją podejmie, wmawiając sobie, że gdyby wybrał inaczej, byłoby lepiej.” W życiu nie na wszystko mamy wpływ, choć bardzo byśmy tego chcieli. Lauren wie o tym doskonale, bo gdyby tylko mogła, nie spędziłaby ani jednego dnia w tym piekle na ziemi, do którego trafiła. Jednak tej nocy, miała już dość i pod wpływem impulsu, chcąc choć ten raz uniknąć gwałtu, uciekła. “Śmierć jest czymś pewnym. Czymś, co prędzej czy później dopadnie każdego.” Była już pewna, że dla niej nadeszła ta ostatnia chwila. Że to nie mróz ją zabije, a ON - płatny morderca, na którego trafiła tej strasznej nocy. I choć mając przed oczami lufę pistoletu, gotowa była na śmierć, on nie okazał się katem, a …wybawcą ? Dwoje ludzi skrzywdzonych przez życie, pozbawionych ludzkich uczuć ( a w sumie tylko oni byli o tym przekonani), od tej chwili zaczynają tworzyć tytułowy “Zabójczy duet”. Lauren daje Cole’owi szansę na wykonanie zadania, które bez niej możliwe, że byłoby niemożliwe do zrealizowania. Ale we dwoje, mają zdecydowanie większe szanse. Tylko czy…ze sobą wytrzymają ? Dość długo nie czytałam książek Kingi, ta też swoje odczekała i aż żałuję, że jej na to pozwoliłam. Historię czyta się ekspresowo, wciąga od samego początku, który niezaprzeczalnie jest przerażający nie tylko dla głównej bohaterki. Dalej ? Relacja Lauren i Cola jest specyficzna i choć oboje zapewniają się, że nie pałają do siebie sympatią i nic w tej kwestii się nie zmieni, a po wykonaniu zadania ich drogi na zawsze się rozejdą, to widać subtelne zmiany jakie zachodzą w ich zachowaniu, podejściu do siebie. Może nie powiedziałabym, że czuć między nimi chemię ale autorka podeszła do tego nieco inaczej. Nie mamy tu pożądania, nie na tym opiera się tworząca między nimi więź. Przeszli oboje w życiu tak wiele, że to by było zbyt mało, by stworzyć między nimi coś silnego i trwałego. W efekcie widzimy jak stają się dla siebie kimś istotnym, jak wzajemnie topią lód, który otoczył ich serca. Krótka książka, a zaskoczyła mnie niesamowicie tym jak świetnie się ją czytało. Nie raz już Kinga pokazała mi, że jej historie mają liczne zalety, a ta chyba jest dotąd najlepszą spod jej pióra, jaka trafiła w moje ręce i serdecznie Wam ją polecam. Chyba, że już ją czytaliście i jesteście już tego w pełni świadomi.
Recenzja: Kobieta_inspiruje, Poneta Dorota
Opis wydawcy: Młoda uciekinierka i płatny zabójca Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić. Niespodziewanie na drodze zdesperowanej dziewczyny los postawił Cole’a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę, człowieka bezwzględnego, bez skrupułów wykonującego brudną robotę dla swoich zleceniodawców. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać podczas realizacji kolejnego zlecenia… Mafijny romans w zimowej scenerii. Bo zemsta najlepiej smakuje na zimno Moja opinia: "Zabójczy duet" Kingi Litkowiec to książka, która wciąga od pierwszych stron i nie daje o sobie zapomnieć. To mieszanka thrillera i romansu, którą pochłania się w ekspresowym tempie. Autorka świetnie prowadzi fabułę, łącząc intrygi, mroczne tajemnice i skomplikowane relacje między bohaterami, co sprawia, że naprawdę trudno się od tej historii oderwać. Główne postacie są pełne sprzeczności - z jednej strony fascynujące, z drugiej skrywają tak wiele, że cały czas zastanawiasz się, co jeszcze mogą ukrywać. Relacja między nimi to istny rollercoaster emocji, pełen niebezpiecznych zakrętów, namiętności i napięcia. Litkowiec umiejętnie dawkuje zwroty akcji, a każdy kolejny rozdział trzyma w niepewności, co zaraz się wydarzy. Co do stylu - autorka pisze lekko, z dynamiką, przez co książkę dosłownie się połyka. Jest tu wszystko, co potrzeba: adrenalina, trochę ciemnych sekretów, mocne dialogi i odrobina zmysłowości. To idealna lektura, kiedy masz ochotę na coś, co pochłonie Cię całkowicie i nie pozwoli oderwać się od czytania do samego końca. Jeśli lubisz mocne historie z wyrazistymi bohaterami, pełne emocji i zaskoczeń, "Zabójczy duet" jest zdecydowanie dla Ciebie. Kinga Litkowiec stworzyła powieść, która świetnie łączy w sobie mroczny klimat z intensywnymi relacjami - idealna do przeczytania na jednym wdechu!
Recenzja: za.czyta.na, Brycińska Edyta
Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Niespodziewanie na drodze dziewczyny los postawił Cole’a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać. W książce poznajemy dobrze wykreowanych bohaterów. Płatny zabójca, który niesie śmierć i skrzywdzona dziewczyna, która w ogóle się jej nie boi. Ona ucieka z piekła jakie przeżywała w domu rodziny zastępczej, on powinien ją zabić. Przeznaczenie postanowiło jednak inaczej, połączyło ich losy i sprawiło, że stali się partnerami. Podziwiam Lauren, mimo młodego wieku była niezwykle silna i odważna decydując się na tak ryzykowny krok. Życie zdecydowanie nie oszczędzało tej dwójki, mieli oni ze sobą swój bagaż doświadczeń. Ich relacja budowała się stopniowo, dzięki czemu cała historia stawała się bardziej życiowa. Wartka, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcja. Tajemnice i niebezpieczeństwo. Intrygi i adrenalina. Ciekawie wykreowani bohaterowie, miedzy którymi chemia jest wręcz namacalna. Odpowiednia dawka mroku i pikanterii. Wyczekiwanie, co przyniesie nam każda kolejna strona. Oryginalna i naprawdę fajna fabuła, która ciekawi czytelnika, jak dalej potoczą się losy bohaterów. Kinga nie zawodzi ani stylem, ani pomysłem na fabułę. Książka nie jest zbyt obszerna, ale jej treść jest tak dopracowana, że zawarte zostało w niej wszystko to, co najważniejsze. Czyta się ją bardzo przyjemnie i przede wszystkim szybko. Lekka, przyjemna historia, która wciąga i wzbudza dużą ciekawość. Romans mafijny, który wywołuje dużo emocji i trzyma czytelnika w napięciu. Jeśli szukacie książki, w której dzieje się naprawdę dużo i która pochłonie was tak mocno, że przeczytacie ją w jeden wieczór, to „Zabójczy duet” jest idealnym rozwiązaniem dla was. Ja gorąco polecam.
Recenzja: basik_czyta , Koleczko Barbara
“Zabójczy duet” to kolejna książka autorstwa Kingi Litkowiec, którą miałam okazję przeczytać. Lauren to piękna dziewczyna, która trzy lata spędza w rodzinie zastępczej. Romerowie przyjmują pod swój dach podopiecznych, tylko po to, aby przymykać za nie pieniądze, a co działo się w domu nie obchodziło ich. Przyszywanym rodzeństwem radził okrutny Tomas, który dręczył i prześladował Lauren. W końcu nie wytrzymuje. Pewnej zimowej zimowej nocy nie wytrzymuje i ucieka z domu. Dziewczyna zdecydowała że już nigdy do niego nie wróci. Jednak los niespodziewanie postawił na jej drodze Cole'a. Mężczyzna to trzydziestoletni bezwzględny przystojny bandyta i morderca, który bez skrupułów wykonuje brudną robotę dla swoich zleceniodawców. Cole, aby uniknąć komplikacji powinien zlikwidować Lauren, ale jeszcze nigdy nie strzelał do osoby, która pragnie umrzeć. Nie potrafi jej zabić. Zabiera ją do swojego domu z zamiarem pozbycia się jej jak najszybciej. Następnego dnia okazuje się, że dziewczyna może mu się przydać podczas kolejnego zlecenia. Czy dziewczyna uwolni się od przeszłości? Co planuję Cole? Czy Lauren jest bezpieczna przy mężczyźnie? “Zabójczy duet” to wciągający romans mafijny w zimowej scenerii, w którym nie zabraknie intrygi, zwrotów akcji, niebezpieczeństwa, adrenaliny oraz pikantnych scen. Czyta się szybko i przyjemnie, a ja polecam ją wszystkim, którzy lubią mafijne romanse.
Recenzja: ZaczytAna_87, Życzkowska Kamila
Kinga Litkowiec kolejny raz udowadnia, że tytuł królowej nie jest jej nadany bezpodstawnie. Zabójczy duet, to książka wydana nakładem @editio.red. W pierwszej kolejności zachęciła mnie jej piękna okładka, dopiero później opis, który również zachęca czytelnika do sięgnięcia po książkę. "Zabójczy duet" to wciągająca opowieść o młodej uciekinierce i płatnym zabójcy, których losy splatają się w nieoczekiwany sposób. Bohaterowie są niezwykle dobrze wykreowani, a ich złożone osobowości wciągają czytelnika jeszcze głębiej w historię. Fabuła pełna jest zwrotów akcji i nieoczekiwanych momentów, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Warto podkreślić, że autorka świetnie balansuje pomiędzy napięciem a emocjonalnymi momentami, co nadaje tej książce wyjątkowy urok. Polecam wszystkim poszukującym wciągającej i pełnej napięcia lektury!
Recenzja: fit.smacznie.kolorowo, Zimnicka Kornelia
"Nie kochamy, bo nie wiemy, czym jest miłość. Nie przywiązujemy się, bo znamy smak odrzucenia. Nie myślimy o przyszłości, bo nie wiemy, czy dożyjemy jutra. Tacy właśnie jesteśmy. Dwoje wykluczonych z normalnego życia ludzi." Dla Lauren dom, który powinien być jej bezpieczną przystanią jest jej największym koszmarem. Trzy lata w rodzinie zastępczej były dla niej udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych. Jednak dla nich liczyły się tylko pieniądze, nie dobro dzieci. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas. To właśnie on wyrządził Lauren największą krzywdę. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu. Wolała umrzeć, niż wrócić do swojego piekła. Dziewczyna staje się świadkiem przestępczych porachunków. A kiedy już myśli, że w końcu uwolni się od złego świata i poda rękę śmierci, Cole wycofuje się. Jest płatnym zabójcą, jednak nigdy nie zabił osoby, która pragnęła umrzeć. Miał jej pomóc tylko ten jeden raz.. Następnego dnia okazuje się, że to jednak Cole potrzebuje pomocy Lauren. Czy Lauren odnajdzie się w nowej rzeczywistości? Czy Cole pomoże jej wyjść na prostą? Czy wykonają swoje zlecenie i wyjdą z tego cało? Jak bardzo się do siebie zbliżą? Autorka kolejny raz zabiera nas do niebezpiecznego świata mafii, układów, intryg i ryzyka oraz serwuje nam gorący romans. Lauren zaimponowała mi tym, że znalazła w sobie siłę i odwagę, aby zmienić swoje życie. Nie była szarą myszką, która na starcie się poddała. Szybko odnalazła się w nowej rzeczywistości i muszę przyznać, że całkiem dobrze sobie poradziła. Razem z Cole'm szybko odkryli, że mają ze sobą o wiele więcej wspólnego. Połączyła ich nie tylko przeszłość i złe wspomnienia. Jedyne, czego mi zabrakło w tej historii to dreszczyku emocji, który odczuwałam podczas czytania poprzednich książek autorki.
Recenzja: zaczytana_zakrecona_ja, Hożewska Marta
“ Mafijny romans w zimowej scenerii. Bo zemsta najlepiej smakuje na zimno.” Lauren nie ma łatwego życia. W rodzinie zastępczej której mieszka nikogo nie obchodzą podopieczni tylko pieniądze które dostają za opiekę nad nimi. Gdy za sprawą jednego z okrutnych mieszkańców domu, dziewczyna pęka, postanawia uciec, nie ważne gdzie byle jak najdalej od tego domu. I takim sposobem trafia do lasu. Cole nie należy do grzecznych chłopców. Płatny zabójca na zlecenie, nie cofnie się przed niczym aby wykonać zadanie. Gdy na jego drodze staje dziewczyna która sama prosi się o śmierć, nie potrafi jej zabić a co gorsze postanowił jej pomóc a na następny dzień, pozbyć się jak najszybciej balastu. Jednak okazuje się, że dziewczyna może mu się przydać przy kolejnym zleceniu. Co tak naprawdę względem dziewczyny planuje Cole? Czy Laura jest na pewno bezpieczna z nieznajomym? Kto zna pióro autorki ten wie że książki Kinga Litkowiec są nieprzewidywalne. Dynamiczna akcja, zaskakujące zwroty, adrenalina, tajemnice i niebezpieczeństwo nie pozwalają oderwać się nawet na chwilę od książki… Bohaterów nie sposób nie lubić, a chemię jaka między nimi się rozwija czuć było z każdą stroną. Jednak warto dodać że choć to romans to nie jest tak pikantny jak większość książek z których słynie autorka. Jest to lekka, przyjemna historia ze świetną fabułą, która wgniecie Was w fotel i porwie w swoje sidła do ostatniej strony. Polecam jest to idealna książka która pochłonęła mnie na ładnych parę godzin.
Recenzja: sandererax, Zarańska Sandra
„Młoda uciekinierka i płatny zabójca Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić” Mafijny romans w zimowej scenerii? Oj tak! Duet? Para? Lauren i Cole. Obydwoje bez jakichkolwiek życiowych emocji, uczuć, skrzywdzeni przez innych ludzi, tworzą pare, która jest razem bardzo potężna! Relacja bohaterów rozwijała się naprawdę powoli, przez co dłużej można było nacieszyć się tą dwójką. Książka trzymała w napięciu do samego końca, niektórych sytuacji totalnie się nie spodziewałam. Życie tej dwójki nie oszczędziło, ale kiedy się spotkali zaczął się ich wspaniały romans, który był również dość erotyczny. Oboje nie spodziewali się co wyniknie z tej nietypowej znajomości. Co się stanie kiedy zdecydują się na współpracę? Uważam, że książka jest do połknięcia na raz. Wciąga bardzo i uważam, że powinna być dłuższa. Była za krótka 🥺 za szybko się skończyła! Mój ulubiony fragment książki: „Ta dziewczyna jest dla mnie jedną wielką tajemnicą, choć na początku byłem pewien, że wiem o niej wszystko. Na pozór otwarta księga okazała się być zamknięta i zabezpieczona szyfrem, którego nie znam.” 🤭❤ Ocena: 7/5 ⭐
Recenzja: patka_i_ksiazki , Kośmider Patrycja
Lauren nie miała szczęścia w życiu. Całe trzy lata spędziła w rodzinie zastępczej u państwa Remerów. Dla dziewczyny ten pobyt był udręką. Dom powinien być bezpieczną przystanią , ale jak to bywa, to nie zawsze tak jest. Rodzina Romerów przyjmuje pod swój dach kolejnych podopiecznych. Decydują się na to tylko dlatego, aby otrzymać pieniądze. Nie obchodzi ich to co się dzieje wewnątrz domu. W domu mieszka też Tomas jest on okrutny, prześladuje i dręczy innych, ale rodzice nic nie mówią. Dlaczego? 🤔 Pewnej zimnej nocy dziewczyna postanawia uciec i nigdy nie wrócić. Czy jej się to uda? 🤔 Dziewczyna poznaje Cole'a. Jest on 30 letnim mężczyzną i na dodatek niebezpiecznym człowiekiem. Czy Lauren grozi niebezpieczeństwo? 🤔 Czy Cole jej coś zrobi? 🤔 Czy może ona będzie mu do czegoś potrzebna? 🤔 Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖. "Mafijny romans w zimowej scenerii." "Zemsta najlepiej smakuje zimno" Następna książka od Kingi, na której się nie zawiodłam. Historia momentami była bardzo smutna. Książka jest napisana dobrze, czyta się ja szybko, wciąga od pierwszej strony. Okładka też przyciąga wzrok. Podczas czytania ta powieść wywołała we mnie różne emocje takie jak żal i smutek. Nikt nie powinien przechodzić tego, co Lauren. Życie jej nie oszczędzało. Polecam Wam przeogromnie ta powieść ❤️ Gratuluję autorce i życzę dalszych sukcesów 📚.
Recenzja: Furia.między.książkami , Krzak Mariola
Kiedy życie nie ma dla ciebie już sensu i sama pchasz się w ręce zabójcy niemo błagając o śmierć. Lauren ucieka z domu zastępczego, warunki jakie tam panują przechodzą ludzkie pojęcie. Jest tak samo terroryzowana przez jednego chłopaka który, robi sobie do słownie wszystko i to w szczególności z dziewczynami. Dziewczyna pęka i pewnej zimowej nocy postanawia uciec. Błąka się kilka ładnych godzin aż krzyki doprowadzają ja do lasu gdzie poznanego jego. Cole to płatny zabójca, który nie cofnie się przed niczym. Zabija na zlecenie, jednak nigdy nie zabił osoby która go o to prosiła. Początkowo chce zostawić dziewczynę w lesie jednak postanawia jej pomuc, zabierając ją ze sobą jednak na drugi dzień ma ją porzucić. Rankiem planu się zmieniają i od teraz Lauren jest skazana na Cole. Zabójczy duet to idealny tytuł tej książki. Ta dwójka nie dość że jest piękna, to jeszcze niebezpieczna. Oboje skrzywdzeni przez ludzi, w większości wyprani z emocji i jakich kolwiek skrupułów tworzą niezłą parę, a po jakimś czasie nawet parę kochanków. Książka weszła jak w masełko, jeden wieczór i koniec. Aż żal ściskał że to tak krótko trwało i chciałam jeszcze więcej. Twórczość autorki uwielbiam i biorę w ciemno bo wiem że to co znajduje się między okładkami, jest warte przeczytania.
Recenzja: https://instagram.com/naturalna_brunetka?igshid=OGQ5ZDc2ODk2ZA==, Skurzewska Marta
🏵 "Zabójczy duet" autorstwa Kingi Litkowiec, to pełen emocji romans mafijny, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. 🏵 Lauren w środku nocy ucieka z domu zastępczego, w którym przez lata była molestowana i zastraszana. W trakcie ucieczki przypadkiem znajduje się w złym miejscu i w złym czasie. Jest świadkiem zabójstwa i choć wie, że czeka ją to samo to przyjmuje ten wyrok z ulgą. Cole płatny morderca, który właśnie zabił człowieka natyka się na wystraszoną i bezbronną dziewczynę. Ma zamiar wyeliminować świadka, jednak widząc w oczach Lauren pragnienie śmierci, postanawia ją oszczędzić, i w przypływie słabości zabiera ją ze sobą. Czy Lauren uwolni się od przeszłości? Jakie plany ma względem niej Cole? Jak Lauren zareaguje na propozycję płatnego zabójcy? 🏵Już dawno nie czytałam romansu mafijnego, który tak mnie wciągnął, że przeczytałam go prawie bez żadnej przerwy. Bardzo lubię książki autorki, i ta jest teraz jedną z moich ulubionych jej autorstwa. Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani, a ponieważ ich relacja rozwijała się powoli, to mogliśmy ich lepiej poznać i się z nimi zżyć. Autorka miała naprawdę świetny pomysł na fabułę, która trzymała w napięciu i nie pozwalała na nudę. Relacja naszych bohaterów przypominała mi chwilami jeden z moich ulubionych filmów pod tytułem "Leon zawodowiec", z tym wyjątkiem, że w książce rodzi się namiętny romans pomiędzy bohaterami i mamy tu również sceny erotyczne. Fajnie było zacząć Nowy Rok z dobrą książką i cieszę się, że postanowiłam ją przeczytać. Jeśli lubicie książki z wartką akcją, niebanalnymi bohaterami i motywem zemsty to będziecie nim zachwyceni.
Recenzja: papierowa.soczewka, Antosz Klaudia
„Nie boimy się pożegnania ze światem z zupełnie innych powodów. Jej jest po prostu źle na świecie, a ja nie mogę bać się tego, na co skazuję ludzi od piętnastu lat.” [𝐫𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚] 𝐦𝐨ż𝐞 𝐳𝐚𝐰𝐢𝐞𝐫𝐚ć 𝐬𝐩𝐨𝐣𝐥𝐞𝐫𝐲! Życie osiemnastoletniej Lauren usłane jest krzywdą i cierpieniem. Dziewczyna nigdy nie zaznała miłości i ciepła domu rodzinnego, który mógłby być dla niej ostoją. Jej „dom” jest niczym innym, jak koszmarem, z którego nie może się wybudzić. Dni w rodzinie zastępczej państwa Romerów nie są łatwe, jednak to nocami największe zło buszuje w najlepsze. W końcu Lauren postanawia uciec. Obita, wychudzona, kompletnie bezbronna wybiega na mroźną noc gotowa na spotkanie ze śmiercią — nawet ona wydaje się lepsza, niż powrót do tamtego piekła. Z nadzieją na nadejście błogiego ukojenia, trafia na Cole’a — zabójcę, który przykłada jej lufę do czoła. Wtedy jednak dziewczyna uśmiecha się i właśnie ten gest sprawia, że mężczyzna postanawia ją oszczędzić… Poznajemy Lauren jako kruchą dziewczynę, która doświadczyła zdecydowanie zbyt wiele… wieloletnie nękanie i nieustające cierpienie sprawiły, że jedyne czego chce od życia, to jego koniec. Na przekór, to właśnie to pragnienie, a właściwie napotkany przypadkowo uzbrojony mężczyzna daje jej drugą szansę. Cole zostaje nam przedstawiony w momencie wykonywania jednego z zadań. Pomimo przerażenia, jakie powinna wywołać jego obecność, dziewczyna widzi w tym momencie nadzieję na koniec, który ma jednak nie nadejść. Mężczyzna zaskoczony jej reakcją, postanawia darować jej życie, a nawet oferuje chwilowe schronienie. Miała to być jednorazowa sytuacja, po której oboje rozejdą się w swoje strony, jednak okazuje się, że Lauren może okazać się kluczowa dla kolejnego podjętego przez niego zlecenia… Podoba mi się przebieg relacji tej dwójki. Lauren jest uparta i zdecydowana by wykonać swoje zadanie jak najlepiej i udowodnić mężczyźnie, że się do niego nadaje. Cole, początkowo nieprzystępny i nie pokładający wiary w Lauren, z czasem zaczyna się do niej przekonywać i pomaga odnaleźć siłę. Bohaterowie nie od razu są przyjaciółmi, nawet nie od razu się lubią, jednak od samego początku wytwarza się między nimi nić porozumienia, która z czasem zmienia się we wzajemną sympatię i myśl o rozejściu się staje się przykrym widmem. „Zabójczy duet” to mafijny romans, jednak ja wolałabym, żeby relacja głównych bohaterów pozostała na stopie przyjacielskiej. Kompletnie nie jestem fanką motywu age gap, ale jestem w stanie go tolerować. Natomiast w momencie, gdzie Cole sam nazywa Lauren „dzieckiem” a niedługo później wdaje się z nią w seksualne gierki — jestem na nie. Jako przyjaciele sprawdzali się w moim odczuciu naprawdę fajnie. Słowne przepychanki, wspólnie spędzony czas, powolne otwieranie się przed sobą i budowanie zaufania na plus. Muszę przyznać, że mimo pozytywnego odbioru ich relacji na tym poziomie, nie udało mi się zżyć się z bohaterami. Książka jest krótka, co może być jednym z powodów, ale brakowało mi też większej ilości opisów przestrzeni czy tego, co działo się w głowie postaci. Niektórym czytelnikom na pewno spodoba się skoncentrowanie na dialogach, jednak mi osobiście brakowało zagłębienia w przestrzeń i myśli. Pomysł na książkę jest naprawdę fajny i miło spędziłam przy niej czas. Jest krótka, więc jeśli ktoś ma ochotę na pozycję, którą może przeczytać w ciągu jednego wieczoru, będzie dobrym wyborem. Ogólna ocena: 3/5
Recenzja: Brunette Books , Walota Kamila
Co powiecie na romans mafijny w zimowej scenerii? Lauren ucieka z domu z zastępczej rodziny, w którym przeżyła koszmarne lata. Niespodziewanie na jej drodze los stawia bezwzględnego mordercę. Cole zabiera ją do swojego domu. Wkrótce okazuje się, że Lauren może mu się przydać do realizacji kolejnego zlecenia. Przekonajcie się sami, co wyniknie ze spotkania tego wybuchoweo duetu. Kinga Litkowiec ma rewelacyjne pomysły na fabułę. Dynamiczna akcja, intrygi, niebezpieczeństwo, adrenalina i pikantne sceny. Doskonała kreacja bohaterów, którzy zapewnili mi mnóstwo emocji. Podczas czytania odczuwałam napięcie. Przewracałam kartkę za kartką, by przekonać się jak zakończy się ta historia. Świetne dialogi zapewniły mi niesamowity wieczór. Uwielbiam lekkie pióro autorki i za każdym razem jestem usatysfakcjonowana lekturą. Relaks gwarantowany. Podrzućcie tę książkę przyjaciółkom, aby przekonały się, że miłość przychodzi nieoczekiwanie. Fanki klimatów mafijnych będą zadowolone. Polecam!
Recenzja: Tiktok , Sikorska Lidia
Przyznaję że sięgnęłam po tą książkę z dużym zastojem czytelniczym. Początek książki był dla mnie dynamiczny co pomogło mi się przełamać. Tą książkę czytało mi się w miarę dobrze i szybko. Akcja też nie jest nudna, a nietypowa. Opisy są w porządku, nie jest za dużo nie jest za mało. Ta historia opowiada o losach Lauren wychowującej się w rodzinie zastępczej. Pewnej nocy jest ona zmuszona uciec, a na jej drodze staje Cole. Płatny zabójca, który czerpie radość z zabijania. Jednak los sprawia, że Cole zabiera Lauren ze sobą. Jak potoczy się ich dalsza historia ? Sama historia mi się podobała. Jest lekka i odpowiednia dla osób b posiadających zastój. Relacja bohaterów jest skomplikowana lecz jak się kończy ich przygoda każdy musi przekonać się sam
Recenzja: ami&books, Dwojak Amanda
Książka Kingi Litkowiec pt. Zabójczy duet to jedna z lepszych książek przeczytanych przeze mnie w ostatnim czasie. Wiele się w niej dzieje już od samego początku . Pierwszy rozdział sprawił, że moje serce mocniej zabiło i wręcz zabolało na myśl o tym, co przeżywała Lauren. Bohaterowie już na wstępie powieści przyciągają swoją osobowością czytelnika czym zachęcają do dalszej lektury. Jest to romans mafijny , chodź przyznam , że sam wątek mafijny jest krótki i nie przeciąga się w czasie co nadaje książce tylko smaczku a cała historia staje się ciekawsza. Rozdziały były krótkie , dzięki czemu miło i przyjemnie czytało się książkę. Kinga Litkowiec napisała książkę w bardzo prostym języku a historia Lauren tak bardzo mnie zaciekawiła , że nie mogłam oderwać się od czytania, ponieważ tak bardzo chcialam poznać zakończenie jej historii. Cała akcja w książce rozgrywa się bardzo szybko i dynamicznie nie mamy chwili do namysłu co mogło nas czekać dalej…Przyznam, że historia Lauren i Cola była dość , krótka nie jesteśmy w stanie zżyć się z bohaterami, ale cały wątek ich ,, miłości „ był bardzo interesujący, ponieważ od początku ich relacja jest bardzo skomplikowana i zagmatwana. Moim zdaniem historia jest bardzo interesująca i polecam ją z całego serducha 🖤🖤🖤
Recenzja: @bookslover_romance, Stępień Aleksandra
Krótka historia, w której dużo się dzieje, jest pełna mroku i idealna do przeczytania w jeden wieczór. Lauren udaje się uciec z koszmaru, jakim było życie w rodzinie zastępczej. Na swojej drodze spotyka płatnego zabójcę, który okaże się zmienić jej życie o 180 stopni. Uwielbiam mroczne historie, szczególnie takie, których fabuła jest dosyć oryginalna tak właśnie bym opisała „Zabójczy duet”, który jest historią o płatnym zabójcy i dziewczynie, która uciekła od swojej psychicznej rodziny zastępczej. Zarówno Lauren, jak i Cole to bohaterowie po przejściach, których życie nie oszczędzało, a szczególnie 18-letniej Lauren. Dziewczyna przeżywała traumy w swoim domu zastępczym i fakt, że udało jej się wyrwać stamtąd robi ogromne wrażenie i pokazuje, że bohaterka mimo młodego wieku, ma w sobie wielkie pokłady odwagi. Uwielbiam historie, w których bohaterowie są tak zwanymi „partnerami w zbrodni” czyli ze sobą współpracują dla jakiegoś celu. Tego typu historie mają w sobie coś takiego, jakiś taki urok. Uwielbiam ten dreszczyk emocji, który wynika z faktu, że na ich życie bohaterów czyha niebezpieczeństwo i muszą sobie jakoś poradzić, a jednocześnie zaczyna się coś między nimi rozwijać. Uważam, że połączenie Cole’a i Lauren jest idealnym połączeniem. Było w nim dużo ognia, pasji oraz takiej wyjątkowości. Jeśli chodzi ogólnie o całą historię to jest historia, która dzieje się w zaledwie 250 stronach i wydawać by się mogło, że raczej nie będzie się tutaj dużo działo i będzie ona niedopracowana. Jednak moim zdaniem wcale tak nie było. Historia została tak dobrze napisana, że nie brakowało w niej niczego. Przez cały czas coś się działo, nie było chwili na nudę i autorka świetnie rozpisała całą fabułę w tych zaledwie 250 stronach. Podobało mi się tempo wydarzeń w historii, ponieważ nie było za wolno ani za szybko. Tę historię czyta się szybko i przyjemnie. Więc jeśli szukacie historii szybkiej do przeczytania, z lekką dawka mroku to uważam że „Zabójczy duet” jest wręcz w sam raz dla was.
Recenzja: kaktus_love_book, Kwiatkowska Kornelia
RECENZJA 🔥 "Człowiek z natury żałuje każdej decyzji, gdy tylko ją podejmie, wmawiając sobie, że gdyby wybrał inaczej, było by lepiej." Lauren uciekając z domu rodziny zastępczej wpada w ręce Carlosa, który choć bardzo nie chce, łamie swoje zasady i oferuje jej pomoc. Dziewczyna jest wystraszona i zdeterminowana by nie wrócić do piekła, którego właśnie się wyrwała. Carlos jest płatnym zabójcą dawno pozbawionym jakichkolwiek uczuć. Czy zabójca będzie w stanie ją uratować? Mężczyzna wątpi w jej prawdomówność, odwagę i determinację, ale każdy kolejny krok dziewczyny udowadnia mu, że może być coś warta. Choć wygląda na mizerną i słabą, w jej środku drzemie niewiarygodna siła by pokazać jaka jest naprawdę. W jego ręce trafiło nieoszlifowany diament, który po odpowiedniej obróbce może być najcenniejszym i najpiękniejszym. To nie przypadek, że stanęli na swojej drodze, los ma dla nich plan, który jeśli będą chcieli pomoże im wzajemnie znaleźć swoje właściwe miejsce. Zabójczy duet to książka, z którą bardzo miło spędziłam swój czas. Lauren początkowo poznajemy jako totalnie zniszczoną, doprowadzoną do ostateczności dziewczynę. Co musiało się stać, że spotkanie płatnego mordercy na swojej drodze i stanięcie u jego boku, było dla niej lepsze niż powrót do rodziny zastępczej? Choć Carlos miał bardzo dużo obaw, posiadał życie z którego był zadowolony, spotykając Lauren postanowił także podjąć ryzyko, spróbować czegoś nowego. Nowa akcja wymagała od niego poświęcenia i znalezienia towarzyszki, akurat dziewczyna trafiła w punkt, który mógł uzupełnić. Każde z nich było pełne obaw, ona czy spełni jego oczekiwania, a on, że jednak okaże się za słaba. Życie bywa nieprzewidywalne i sprawiło im bardzo miłą niespodziankę. W tej niepozornej dziewczynie znalazł godnego kompana do akcji. Ramię w ramię będą iść ku misji, która momentami okaże się samobójcza i mega niebezpieczna. Z czasem jaki przyjdzie im spędzać w swój towarzystwie w obojgu nastąpią nieodwracalne i bardzo potrzebne zmiany. Choć Carlos będzie się bronił ile sił, Lauren zacznie znaczyć dla niego więcej niż ktokolwiek inny. Historia mordercy doskonałego i dziewczyny pokrzywdzonej przez los, która nie cofnie się przed niczym. Książka, która szokuje, zaskakuje, ciekawi, niejednokrotnie bawi i raduje. Mieszanka, którą każda czytelniczka powinna poznać. Jednoczenie odnoszę wrażenie, że Kinga trochę zmniejszyła ilość erotyki, zwolniła, uzupełniając bardzo interesują fabułą, która doskonale współgrała. Choć było mniej ognia namiętności, to był ogień podsycany niebezpieczeństwami, zagrożeniem płonącym z bardzo wymagającej misji, ale nie pominęła miłości, która potrafi wybuchnąć w nawet najmniej sprzyjających warunkach. Brawo.
Recenzja: Zaczytana_Anex, Szczepańczyk Anna
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki i muszę przyznać, że zaliczam je do tych udanych spotkań. Ta historia to pędzący pociąg, pełen ciekawych i emocjonującymi zdarzeń. Kiedy zorientowałam się, że liczy ona mniej niż 200 stron, obawiałam się, że akcja w niej będzie pędzić i że będzie dla mnie za szybko. Jakież było dla mnie zaskoczeniem kiedy odkryłam, że i owszem akcja w niej pędzi, ale w ogóle mi to nie przeszkadzało. Każde z prezentowanych wydarzeń w idealny sposób współgrało się ze sobą i powodowało, że popłynęłam z całą akcją, niczym rwącym potokiem. To wszystko za sprawą naprawdę ekscytujących wydarzeń i świetne skonstruowanej fabuły. Wszystkie wydarzenia miały w sobie sen i idealnie się, że sobą łączyły. Dodatkową kwestią na plus tej historii z pewnością była kreacja bohaterów. Obie postacie stworzono tak, że nie sposób jest nie pokochać ich od pierwszych stron. Świetne dialogi i reakcje między tym dwojgiem, dodały tylko smaczku całej historii. Ubolewam tylko nad faktem, że nie mogłam się nacieszyć nimi troszkę dłużej i tylko dlatego uważam, że te 185 stron, to stanowczo za mało 😉 Osobiście ta historia spowodowała, że z chęcią sięgnę i poznam inne pozycje od Autorki, a Wam gorąco polecam historię, w której zatracicie się jak ja. Jeśli natomiast kiedykolwiek złapie Was zastój czytelniczy, ta pozycja będzie idealna, aby z niego wyjść!
Recenzja: strony marzeń, MAKOWSKA EMILIA
Jak to jest stanąć na drodze płatnego zabójcy, który sekundę temu pozbawił życia człowieka? Prawie dla każdego oznaczało by to największy koszmar jaki mógłby sobie wyobrazić. Jednak Lauren przeszła już w swoim życiu przez prawdziwe piekło i jedyne co można zobaczyć w jej oczach to ogromne pragnienie śmierci. To powstrzymuje Cole'a przed pociągnięciem za spust. W tamtym momencie nikt z tej dwójki nie zdawał sobie jeszcze sprawy, że ten moment na zawsze zaważy na ich życiu. Lauren mieszka w rodzinie zastępczej, w której zostaje ofiarą gwałtu dokonywanego notorycznie przez "brata". Pewnego dnia ma już jednak dość i w piżamie oraz w za małych butach wybiega z domu. Podczas ucieczki trafia prosto na Cole'a, który właśnie wykonał jedno ze swoich zleceń na zabójstwo jakiegoś człowieka. Na początku Lauren również ma dołączyć to leżącego nieopodal trupa, ale jednak dzieje się coś zupełnie innego. Chłopak przygarnia ją na jedną noc do siebie, ratując jej w ten sposób życie. Późniejsze okoliczności sprawiają, że ta dwójka zacznie ze sobą współpracować, w Lauren zostaje przynęta w kolejnym zleceniu mężczyzny. Ta misja zmieni totalnie ich życie i spelcie że sobą ich losy. "Zabójczy układ" to książka, której na początku się obawiałam, a później nie mogłam się od niej oderwać. Pochłania bez reszty i jest inna niż wszystkie. Zdecydowanie polecam ją wszystkim, którzy lubią mafijne romanse z niecodzienną fabułą. Dla mnie naprawdę dobrze napisana książka!
Recenzja: @kosmetycznie_u_ani, Bąk Anna
🌲🌲🌲,,Zabójczy Duet"@rhythm_of_my_life_ to książka która rozbudzi emocje w czytelniku. Młoda uciekinierka i płatny zabójca.Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Książka autorstwa Kingi Litkowiec jest nowszą wersją Leona Zawodowca .To historia dwójki ludzi z przeszłością, która determinuje ich przyszłość. Ich przemiana i to, jaki wywierają wzajemnie na siebie wpływ jest mocno widoczne. Fabuła świetnie przemyślana. To nie jest lekka historia, a mroczna i pełna emocji w zimowej scenerii,a wątek romantyczny został bardzo ciekawie przedsatwiony Zabójczy Duet to powieść ,która przypadnie do gustu każdemu, jeśli szukasz książki na grudniowy wieczór, umieszczonej w zimowej scenerii to ta jest idealna. Gorąco polecam przeczytać 👍
Recenzja: Anitka_170 , Bojar Anita
📚 Kinga Litkowiec "Zabójczy duet" Młoda uciekinierka i płatny zabójca to ciekawe połączenie, zderzenie dwóch różnych osobowości. Czy duet, który stworzą, okaże się strzałem w dziesiątkę czy też jedną wielką porażką?🤔 ”Strach jest jedynym uczuciem, które mnie nie opuszcza. Często działa na mnie motywująco i uruchamia mój instynkt przetrwania. Dawno przestał mnie już paraliżować, bo zdążyłam się z nim zaprzyjaźnić. Teraz nawet mi nie przeszkadza, bo nauczyłam się z nim żyć”. Lauren pod wpływem emocji ucieka w ciemną noc przed kolejnym gwałtem, który może ją spotkać z rąk rówieśnika. W piżamie, w za małych butach i cienkiej kurtce biegnie ile sił w płucach, aby uniknąć okrucieństwa. To wtedy na swej drodze spotyka mężczyznę z pistoletem. Dziewczyna pragnącą śmierci nie mogła trafić lepiej.☠️ Nie wszystko idzie jednak po myśli bohaterów. To miało być proste zlecenie dla Cole'a, a dla Lauren szansa na spokój. Oboje wplątują się w coś poważnego, z czego nie można tak łatwo się wymigać.😮 Akcja rozwija się stopniowo wraz z naszą bohaterką, która zmienia się z każdym dniem spędzonym z mężczyzną. Poznajemy także dokładniej jej historię, która nie należy do kolorowych. Ukształtowała ją taką, jaka jest. I szczerze jestem zdziwiona jej przemianą. Nie spodziewałam się, że Lauren tak wyśmienicie będzie się czuć w nowej skórze.😃 „Już dawno jestem wyprana z uczuć. Już dawno. Już dawno pustka zagościła we mnie na dobre”. Cole wydaje się również pozbawiony emocji. Zabija bez mrugnięcia okiem, nie liczą się dla niego motywy zlecenia tylko pieniądze i adrenalina, jaką dostarcza wykonywany zawód. Czy na pewno to wystarcza?👀 Z pozoru dwa różne charaktery, a łączy ich więcej niż sądziłam. Jestem pewna, że spodobają się Wam te podobieństwa. Nie będę zdradzać jakie. Sami to odkryjcie.😜 Książki autorki biorę w ciemno, bo wiem, że się nie zawiodę. Tak było i tym razem, podobała mi się historia Lauren i Cole. Następnym razem poproszę tylko o realizację większej ilości zleceń na morderstwo.😈 Polecam Wam ogromnie.❤️
Recenzja: bookishvibes_bysandra, Stupek Sandra
🖤 Jak już zaznaczałam Wam wcześniej, nigdy dotąd nie czytałam jeszcze mafijnego romansu. I szczerze mówiąc uważałam, że ten typ książek raczej nie jest dla mnie. Gdzieś tam opisy różnych książek zachęcały mnie mniej lub bardziej, ale nigdy koniec końców nie zdecydowałam się sięgnąć po żadną z nich. Aż do teraz. Stwierdziłam, że chciałabym spróbować czegoś takiego i faktycznie przekonać się, czy się z takimi historiami polubię, czy raczej nie. 🖤„Zabójczy duet” Kingi Litkowiec zaskoczył mnie pozytywnie. Cała ta historia uważam, że była naprawdę świetnie napisana. Jedynie moje zastrzeżenie to…że mogłaby być dłuższa! Chciałabym poznać jeszcze bardziej Cole’a i Lauren, dowiedzieć się jeszcze więcej o ich emocjach, przeżyciach, wcześniejszych doświadczeniach. 🖤Osiemnastoletnią Lauren poznajemy w dość traumatycznych okolicznościach. Dziewczyna jest wręcz uwięziona w domu rodziny zastępczej, która pełni tę funkcję jedynie dla korzyści finansowych. Lauren pewnej nocy, podczas kolejnego incydentu z Tomasem decyduje się na ucieczkę od dawnego życia. Woli umrzeć niż czuć ból i znosić trudności codziennego życia, jakie dręczą ją w rodzinie zastępczej. 🖤Cole to trzydziestoletni płatny zabójca. Nie obchodzą go inni ludzie, zbrodni dokonuje bez mrugnięcia okiem, nie zważając na błagania ofiar o litość. Nie przewidział jednak, że spotka na swojej drodze młodą dziewczynę, która zapragnie śmierci. Z jakiegoś powodu nie chce jej zabić, postanawia jej jednorazowo pomóc i jak najszybciej się jej pozbyć. 🖤Oboje nie spodziewali się co wyniknie z tej nietypowej znajomości… Co się stanie kiedy zdecydują się na współpracę? 🖤„Zabójczy duet” to książka, w której akcja dzieje się naprawdę szybko, ale też uważam, że nie jest to nachalne. Historia zawiera wiele intryg, zabójstw, brutalnych i niebezpiecznych akcji, ale najbardziej jednak uwaga skupiona jest na jednej konkretnej sprawie, w której biorą udział nasi bohaterowie oraz na ich relacji. Pomimo tego, że jest to mój pierwszy romans mafijny i nie do końca mam możliwość odniesienia się do innych tego typu historii, myślę, że to naprawdę przyjemna pozycja dla osób lubiących ten gatunek i szybką akcję. 🖤Bohaterka Lauren zdecydowanie jest jedną z silniejszych bohaterek jakie poznałam. Pomimo swojego młodego wieku, chwilowych załamań i traumatycznych doświadczeń jest bardzo zdeterminowana, staje się pewną siebie kobietą. 🖤Cole’a wyobrażałam sobie jako bezwzględnego, bezuczuciowego, przystojnego zabójcę. Jednak, gdy tylko poznaje młodą Lauren, budzą się w nim nieznane mu dotąd uczucia, których zupełnie nie jest w stanie zrozumieć. 🖤Ta dwójka to dosłownie „Zabójczy duet”. Kontrowersyjne akcje. Skrywane sekrety. Wzajemne pożądanie. Rollercoaster emocji. Czy kogoś tutaj jeszcze muszę przekonywać? 🖤„Zabójczy duet” uważam za bardzo dobrą książkę dla osób, które chciałyby zacząć z romansami mafijnymi, ale nie są do tego przekonane. Jest to naprawdę fajna historia, które zachęca, aby zapoznać się z tym gatunkiem. Czyta się ją bardzo szybko, przyjemnie i zdecydowanie wciąga. Chciałoby się, aby ta historia trwała i trwała.
Recenzja: @do_zaczytania, Winczewska Anna
"Strach jest jedynym uczuciem, które mnie nie opuszcza. Często działa na mnie motywująco i uruchamia mój instynkt przetrwania. Dawno przestał mnie paraliżować, bo zdążyłam się z nim zaprzyjaźnić. Teraz nawet mi nie przeszkadza, bo nauczyłam się z nim żyć." Dla każdego z nas dom i ludzie w nim mieszkający powinni kojarzyć nam się z ciepłem i bezpieczeństwem. Niestety Lauren nie miała możliwości poznać czym jest owe bezpieczeństwo. Rodzina zastępcza do której trafiła, nie przywiązywała wagi do komfortu i godnego życia swoich podopiecznych. Dla nich liczyła się tylko kasa. Tymczasem za zamkniętymi drzwiami pokoju, Lauren przeżywała dramat, gdzie katem i prześladowcą stał się Thomas. Pewnej zimowej nocy, podczas kolejnego ataku, dziewczyna ucieka z domu, a na jej drodze staje Cole. Dziewczyna staje się świadkiem okrutnego zabójstwa, jednakże mimo to nie odczuwa strachu, co więcej jest gotowa umrzeć. Cole jest płatnym zabójcą, który nie ma skrupułów, jednak widząc determinację dziewczyny, postanawia darować jej życie i pomóc przetrwać tą jedną noc, by nazajutrz się jej pozbyć. Jak się później okaże dziewczyna może okazać się przydatna, do kolejnego zlecenia.... "Ta dziewczyna jest dla mnie jedną wielką tajemnicą, choć na początku byłem pewien, że wiem o niej wszystko. Na pozór otwarta księga okazała się być zamknięta i zabezpieczona szyfrem, którego nie znam." Kolejna rewelacyjna i wciągająca książka od Kingi, która pokazała, że w dalszym ciągu jest w formie, jeżeli chodzi o pomysły na kolejne gangsterskie fabuły. Nie ukrywam, że Kinga jest jedną z wielu autorek, które biorę w ciemno i wiem, że się nie zawiodę 😁, a czytając dosłownie przepadłam. Co tu dostajemy? Płatnego zabójcę, który jest perfekcjonistą w tym co robi oraz młodą dziewczynę, którą los nie rozpieszczał, wciąż na nowo dostarczając jej złych wspomnień. Dodatkowo pojawia się różnica wieku między bohaterami co bardzo mi się podoba. Sama fabuła jest rewelacyjna, już po kilku stronach ciężko się oderwać. Bardzo gorąco polecam 🖤
Recenzja: Sweetness of life, Andrzejewska-Redzimska Amanda
„Przed moimi oczami widzę tylko jedno - broń. Przełykam ślinę, ale nie ze strachu. Czuję ulgę, wiedząca, że moja śmierć będzie szybka i bezbolesna. Jeden strzał i wszystko się nareszcie skończy”. Lauren w wieku piętnastu lat trafiła do rodziny zastępczej. Od trzech lat jest upokarzana, wykorzystywana i nikt nigdy nie ukarał oprawców, którzy żyją z nią pod jednym dachem. Pewnej, mroźnej nocy ucieka. Marzy jedynie o śmierci. Nogi prowadzą ją do lasu, w którym staje się świadkiem morderstwa. Cole jest zabójcą na zlecenie, powinien zlikwidować świadka, ale jeszcze nigdy nie stał przed nim nikt, kto tak pragnął umrzeć. Zabiera Lauren ze sobą, by pomyśleć, jak się jej pozbyć. Okazuje się, że dziewczyna może mu pomóc w kolejnym zleceniu. Tym razem Kinga Litkowiec stworzyła mafijny romans z różnicą wieku osadzony w zimowej scenerii. W okresie, gdy Chicago przygotowuje się do Świąt, a bogaci, nie do końca uczciwi ludzie planują kolejne przestępstwa. Bohaterowie „Zabójczego duetu” nigdy nie powinni się spotkać. Ona młoda pragnie jedynie, by zakończyło się jej pełne bólu życie i On, który za pieniądze to życie odbiera. Wiele ich różniło, a połączył los i kolejne zlecenie. Wraz z bohaterami, krok po kroku, wkradamy się w życie pewnego człowieka, by zaplanować jego koniec. Ta dwójka tworzy niezły duet, który prowadzi grę, nie tylko ze swoim wrogiem, ale także pomiędzy sobą. Fabuła ciekawie poprowadzona, czytało się szybko i przyjemnie. Były malutkie zwroty akcji i kilka pikantniejszych scen. Nie zabrakło również chwili grozy. Zakończenie zadowalające, więc szczerze mogę polecić tę książkę na nadchodzące zimowe wieczory.
Recenzja: ewa.nowaczyk.212, Nowaczyk Ewa
Lekko się czyta, ma charakter, ale nie jest z tych co wciągają, że przeczyta się jednym tchem. Mimo to bohaterowie dobrze wykreowani, nudzić też się nie da.
Recenzja: ksiazkowa_nutka, Perszewska Danuta
Zabójca na zlecenie i nastolatka? Jak myślicie, ma to szansę się udać? Nowoczesna wersja Leona Zawodowca w książce od Kingi Litkowiec! Najlepszy w swoim fachu zabójca na zlecenie oraz nastoletnia dziewczyna, która uciekła z domu zastępczego po kolejnym 'przykrym' incydencie. Los chciał, że wpadła wprost na niego. Niestety nie wie, że przez swoją postawę, brak strachu, odebrała sobie szansę na skończenie wszelakich cierpień już teraz. "Zginęłabyś, gdybyś tego nie chciała. Bez lęku w oczach ofiary nie mam satysfakcji." A oznacza to, że jej nowe życie dopiero się zaczyna i uwierzcie, nie będzie ono usłane różami.. Na sam początek czeka ją ważne zadanie. Czy podoła? Kolejna świetna, wciągająca i trzymająca w napięciu historia spod pióra Kingi Litkowiec. Autorki, która dotychczas nigdy mnie nie zawiodła, i której książki wręcz pochłaniam! Najgorsze jest to, że przeczyta się taką historię max w parę dni i co? I znowu tortury czekając na następną :) Polecam Wam "Zabójczy duet" z całego serca Kochani!
Recenzja: z_książką i kawą , Woźniak Marta
MAFIJNY ROMANS W ZIMOWEJ SCENERII. BO ZEMSTA SMAKUJE NAJLEPIEJ NA ZIMNO... Lauren ostatnie trzy lata spędziła w rodzinie zastępczej państwa Romerów.Niekończąca udręka wykańcza dziewczynę.Romerowie przyjmowali pod swój dach podopiecznych tylko ze względu na pieniądze,a los młodocianych był im obojętny.Przyszywanym rodzeństwem rządził Thomas- dręczyciel i prześladowca Lauren. Dziewczyna decyduje się na ucieczkę.Jedyne o czym marzy to śmierć, która uwolniła by ją od tego piekła przez,które musiała przechodzić. Na jej drodze staje Cole - bandyta i płatny zabójca. Jego dłonie zdobi krew wielu ludzi. Bezduszny, bezwzględny i bez skrupułów. Okazuje się jednak, ze Lauren może przydać mu się przy kolejnym zleceniu. 🖤 ONA pragnęła śmierci... 🖤 ON nie chciał jej zabić... -RAZEM MOGLI PODBIĆ ŚWIAT- °Czy wspólne zlecenie będzie miało wpływ na ich życie? °Czy uda się wszystko to co zaplanował Cole? °Czy nadal śmierć będzie priorytetem Lauren? Musicie przekonać się sami 🤐 Autorka stworzyła wciągającą i bardzo ciekawą fabułę. Intrygi, tajemnice, nieoczekiwane zdarzenia nie pozwalały odłożyć książki na bok. Ja miałam już styczność z piórem autorki i przy tej pozycji po raz kolejny nie zawiodłam się. Między bohaterami iskrzyło od początku, jednak mroczne wydarzenia oraz zagadki przeplatają się między sobą i razem tworzą fantastyczny duet. Cole skradł moje 🖤 chociaż jego postać jest brutalna, tajemnicza i nie należeć do słodkich Misiaczków, ale jak wiadomo Łobuz kocha najbardziej 😁 Podczas lektury możemy zaobserwować świetną przemianę bohaterki, która stała się silna, niezależna, a przede wszystkim za walczyła o sobie. Polecam serdecznie 🖤
Recenzja: Zalezna_od_ksiazki, Świerc Wiktoria
Lauren przeżywa piekło w domu rodziny zastępczej. Terroryzowana przez przyszywanego brata Thomasa, jednej nocy postanawia uciec z domu. W trakcie ucieczki na jej drodze staje płatny morderca. Cole powinien od razu zlikwidować dziewczynę, jednak nie może tego zrobić, bo ona wręcz błaga o śmierć. Przeczytałam już sporo książek autorki i przeczytam jeszcze nie jedną. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, że każda z tych książek jest inna, ale łączy je, niesamowita lekkość przekazu. Nie zawiodłam się jeszcze ani razu. Lauren z początku wydaje się być słaba, ona po prostu chce umrzeć. Chociaż ja od samego początku wiedziałam, że jest silną dziewczyną. Nie oszukujmy się, tylko odważna i silna osoba nie boi się śmierci, a tym samym pistoletu skierowanego w swoją stronę. Cole to płatny zabójca, jednak ma swoją dobrą stronę, której nie bał się pokazać. Po przeczytaniu tej książki zastanawiam się, czy nie jest to przypadkiem najbardziej uroczy romans mafijny jaki miałam okazję czytać. Ale nie zrozumcie mnie źle, jest krwawo, brutalnie, są intrygi ale w relacji głównych bohaterów jest naprawdę coś magicznego. I myślę, że właśnie ta chemia między nimi i ich zachowania wobec siebie najbardziej mnie kupiły. Autorka raz za razem zaskakuje pomysłami na fabułę. Nigdy nie wiem czego mogłabym się spodziewać po jej kolejnych książkach. Ta historia jest w jakimś stopniu wyjątkowa, jest inna od tych, które dotychczas czytałam. Ma w sobie lekkość i myślę, że mogłaby się spodobać wielu osobom, które nie miały wcześniej styczności z romansem mafijnym.
Recenzja: zaczytana__mama, Toboła Magdalena
Czytaliście książkę ze zdjęcia ? Z czym kojarzy się wam dom ? " Zabójczy duet " to nowość od Kingi Litkowiec. Jak sam już tytuł wskazuje, będzie niebezpiecznie, a głowni bohaterzy będą musieli zachować zimną krew i działać zgodnie z planem. Plany jednak mają to do siebie, że w najmniej oczekiwanym momencie się rozjeżdżają i trzeba postawić wszystko na jedną kartę, żeby ratować siebie. Jednak pragnę wspomnieć, że niechęć Cole'a z początku była uzasadniona, to fajnie było obserwować jak malutkimi kroczkami łamie swoje zasady. Przyjemnie również było czytać o Lauren, która mimo strachu zmienia się w pewną siebie kobietę. Autorka fajnie i ze smakiem opisała kolejne ich wyzwania oraz to jak się do siebie zbliżali. Jednak chce wspomnieć, że ból wylewa się z tej książki. Nie jest tylko cukierkowo, bo tej słodkości jest tu mało. Kinga skupiła się raczej, aby pokazać, że w najgorszych chwilach życia, zawsze trzeba o siebie walczyć. Nikt tego nie zrobi lepiej niż my sami, a nasz główna bohaterka pokazuje, że z szambo w którym żyło się całe życie, idzie opróżnić. Szczerze to myślałam, że jakoś nie specjalnie będę zaskoczona tą historią, a ostatecznie stało się inaczej. Wciągnęła mnie do swojego świata. Książkę czyta się naprawdę ekspresowo i ja spędziłam z nią bardzo przyjemny wieczór. Polecam!
Recenzja: marlena_in_bookland, Szymańska-Jaśkiewicz Marlena
"Zabójczy duet" autorstwa Kingi Litkowiec to emocjonująca podróż przez świat Lauren, młodej uciekinierki z traumą dzieciństwa, oraz Cole'a, bezwzględnego płatnego zabójcy. Opowieść zaczyna się od ucieczki Lauren z okrutnego domu zastępczego, gdzie autorka wnikliwie opisuje niekończącą się udrękę, jaką przeżywała. W trakcie zimowej nocy los splata drogi zdesperowanej Lauren i trzydziestoletniego Cole'a, bandyty i mordercy. Chociaż Cole powinien zakończyć życie dziewczyny, jego brak skrupułów wystawiany jest na próbę, gdy zamiast tego decyduje się jej pomóc. Ta nieoczekiwana współpraca prowadzi do dynamicznej historii, gdzie mafijny romans jest tylko tłem dla głębokich emocji i rozwoju postaci. Autorka, Kinga Litkowiec, doskonale ukazuje przemianę Lauren i relację między bohaterami. Opisuje historie dzieciństwa, dodając głębi fabule. Pomimo mafijnego kontekstu, zimowa sceneria i sceny erotyczne nie dominują, co sprawia, że książka balansuje między napięciem a emocjonalnym zaangażowaniem czytelnika. Podsumowując, "Zabójczy duet" to mafijny romans, który skupia się na przemianie i przezwyciężaniu przeszłości. Autentyczność opisu traumatycznych doświadczeń oraz umiejętność autorki w budowaniu napięcia sprawiają, że książka zasługuje na mocne cztery z pięciu gwiazdek. Czyta się szybko. Polecam 😊📚 ❄️❄️❄️❄️/5
Recenzja: @sylwia_kobak, Kobak-Gąsior Sylwia
Czas na zimową książkę ale w wydaniu trochę innym. "Zabójczy duet" to książka pełna zwrotów akcji i pobudzająca wiele skrajnych emocji, która wciąga już od pierwszej strony. Główną bohaterką jest Laura. To młoda dziewczyna, która w swoim życiu doświadczyła wielu trudności, krzywd oraz cierpień,przez co straciła motywację do dalszej walki o siebie i swoje życie. Wtedy na jej drodze staje on - bezwzględny i pewny siebie mężczyzna, który jest płatnik mordercą. Ona pragnie umrzeć a on nie chciał jej zabić. Jak ich losy potoczą się dalej ? Bardzo spodobał mi się styl autorki i na pewno niebawem sięgnę po inne jej książki. Myślę, że jest to oryginalny pomysł, nie spotkałam się jeszcze z taką książką. Bardzo polubiłam głównych bohaterów , są wspaniale wykreowani i prawdę mówiąc smutno mi było pod koniec gdy musiałam się z nimi pożegnać. Uwielbiam silne kobiety w książkach więc Laura stała się moją ulubienicą już po kilku stronach. Pomimo tego, że na początku się poddała zawalczyła o sobie i udowodniłam jak wiele potrafi. Jeżeli lubisz książki, których głównym motywem jest mafijny romans z dodatkiem brutalności i morderstw to jest to idealna pozycja dla Ciebie.
Recenzja: @viccbookss, Kwaśniak Victoria
Książka naprawdę mi się podobała, ciekawa fabuła, szybko mi się ją czytało i ciągle się coś działo. Był to mój pierwszy romans mafijny ale na pewno nie ostatni.🖤 Trochę czasem mieszała mi się fabuła i leciało wszystko bardzo szybko, dlatego taka ocena. Ale książka naprawdę bardzo wciągająca i na pewno na długo będę o niej pamiętać. 🖤
Recenzja: k.tomzynska, Tomżyńska Karolina
Sięgając po „Zabójczy duet” sądziłam, że będzie to kolejny romans mafijny. Jednak szybko się okazało, że jest to coś zupełnie innego niż się spodziewałam. Fabuła książki została bardzo dobrze przemyślana, a przedstawiona historia nie należy do najlżejszych. Jest ona mroczna, pełna intryg, tajemnic, niepezpieczeństw, przesiąknięta zemstą, bólem oraz strachem. Sama mafia jest jedynie tłem dla rozgrywających się wydarzeń i rodzącego się uczucia pomiędzy dwójką głównych bohaterów. Akcja jest naprawdę dynamiczna. Momemnami nawet można odnieść wrażenie, że aż zbyt dynamiczna. W książce dzieje się dużo, szybko, mamy ciekawe zwroty akcji, ale przychodzi także moment kiedy zastanawiamy się czy coś nam nie umknęło. Lubię jak w książkach akcja jest dynamiczna, ale tutaj dynamizm spowodował w mojej głowie lekki mętlik. Wątek romantyczny został bardzo ciekawie przedsatwiony. Początkowo relacja Cola i Lauren jest mocno specyficzna i skomplikowana. Jednak przekłada się na to ich trudna przeszłość, która determinuje przyszłość. Każdy z bohaterów ma swoje demony przeszłości i przyglądamy się jak strona za stroną przechodzą oni przemianę. Jak wzajemne relacja ich „ulecza”. „Zabójczy duet” to połączenie romansu z czymś znacznie mroczniejszym. Bardzo przypadł mi do gustu ten klimat i mam nadzieję, że Kinga Litkowiec napisze jeszcze w nim kilka książek ;) Historia jest oryginalna i warta poznania. 𝗣𝗢𝗟𝗘𝗖𝗔𝗠! Cyferkowo: 7/10
Recenzja: AngieandIgor , Chmielewska Angelika
Zabójczy duet - Kinga Litkowiec Lauren to młoda dziewczyna, która każdego dni musi mierzyć się ze swoim oprawcą. Każdego dnia w domu zastępczym to walka o przetrwanie. Dziewczyna ma dość. Aż pewnej nocy udaje jej się uciec przez swoim wrogiem. Ucieka w ciemną i zimną noc. Jednak kiedy udaje jej się uciec staje twarzą w twarz z mężczyzną, który właśnie pozbawił życia innego człowieka. Teraz ona sama chce umrzeć, byle tylko nie wracać do domu zastępczego. Cole dostrzegając dziewczynę, która widział zbyt wiele nie wie właśnie w co się wpakował. Cole powinien zlikwidować także Lauren, ale tego nie robi. Okazuje się, że dziewczyna może mu się przydać do innego zlecenia. A to wymaga więcej zachodu, niż tylko pociągnięcie za spust. Ona był gotowa na śmierć, lecz nie była gotowa na to by walczyć o życie. Kiedy oni stworzą zabójczy duet, to ich plany może pokrzyżować uczucie, którego się nie spodziewali. Czy walka o przetrwanie okaże się czymś więcej ? Czy to tylko pozory ? „Zabójczy duet” to nie do końca książka z motywem mafii czy romansu. Owszem jest to gdzieś w tle, jednak jest to książka, która ukaże czytelnikom, jak to jest być ofiarą pod względem fizycznym oraz psychicznym. Główna bohaterka przeszła ogromna przemianę. Podobała mi się ta powieść w wykonaniu Kingi. Było to zupełnie coś nowego i takie książki chce czytać. Bardzo przyjemnie spędziłam czas i stwierdzam, że miło było wyobrażać sobie Lauren i Cola w stylu Jamesa Bonda :) trochę akcji, trochę mafii oraz namiętność i miłość. Tylko co tak naprawdę okaże się zabójcze ? :) musicie koniecznie przeczytać. Bo akcja tutaj nie zwalnia i czyta się z wielką ciekawością co wydarzy się dalej i jaki plan wymyślą, by misja zakończyła się powodzeniem :) Kto by pomyślał, że zakończenie będzie takie a nie inne :) Jestem na tak i Tobie również polecam :) nawet jeśli nie czytasz takiego gatunku to gwarantuje, że to będzie dobra książka :) miło, lekko i przyjemnie :)
Recenzja: reading.irl, Grzelak Zuzanna
Jak przeczytałam, że "Zabójczy duet" to romans mafijny, automatycznie w głowie ułożył mi się pewien schemat. Jednak ta pozycja zupełnie od niego odbiegła, tym samym zaskakując mnie w pozytywny sposób. Ta książka uświadomiła mi, że jednak byłam uprzedzona do motywu age gap. Zaczynając ją, bałam się jak to będzie wyglądać i czy osiemnastolatka nie będzie się zachowywać w infantylny sposób, w porównaniu do trzydziestolatka. Jednak tak się nie stało. Bardzo spodobała mi się w tym przypadku różnica wieku między bohaterami. Uważam, że o "Zabójczym duecie" nie powinno się myśleć tylko w kategorii romansu, ponieważ porusza wiele innych tematów, na których opiera się fabuła. Wyjątkowo nie przeszkadzało mi to, że nie poczułam uczucia między bohaterami. W końcu, sami przyznają się do tego, że nie wiedzą czym jest miłość, bo nie zaznali jej w swoim życiu. Akcja w tej książce cały czas szła do przodu, przez co czytało mi się ją bardzo szybko. Nie było zbędnych opisów, za to wyjątkowo dużo dialogów które nadawały książce odpowiedni bieg. Oprócz tego była też wpleciona intryga i z zaciekawieniem śledziłam jak to się wszystko skończy. "Zabójczy duet" pokazuje, jak w desperacji, można stać się kim tylko ktoś zapragnie, byle poczuć się potrzebnym i mieć szanse na życie.
Recenzja: ubranewslowa , Kochańska Aleksandra
💸 zabójczy duet - Kinga Litkowiec 💸 muszę przyznać, że styl pisania Kingi Litkowiec przypadł mi do gustu. książkę czytało mi się przyjemnie i spędziłam z nią bardzo ciekawy wieczór. "zabójczy duet" to pozycja, która zdecydowanie należy do tych, które czyta się błyskawicznie. nie dość, że angażuje czytelnika w los bohaterów i sprawia, że ciężko odłożyć ją nawet na moment to także pobudza do refleksji. Lauren mimo młodego wieku mierzy się z wieloma demonami i oprawcami, którzy rujnują jej życie. znajduje się w sytuacji gdzie staje oko w oko ze śmiercią i wprost o nią błaga, a to wymaga niemałej odwagi. doświadczenie życiowe zmusiło ją do diametralnej zmiany i walki o przetrwanie. akcja w książce nie jest oklepana, a wręcz przeciwnie. jest tu widoczny powiew świeżości, który wyróżni ją na tle innych. na duży plus jest także to, że tutaj ciągle coś się dzieje jednak najważniejsze jest to, że akcja nie jest do końca przewidywalna. autorka zapewniła nam podczas czytania niemałe zaskoczenia. choć "zabójczy duet" to tytuł, z którym spędziłam przyjemny czas to jednak ma w sobie wady, a największą z nich jest to, że akcja rozegrała się zdecydowanie za szybko. bohaterowie zostali świetnie wykreowani, ale zyskaliby więcej na lepszym poznaniu. akcja mogłaby bardziej skupić się zarówno na przemianie głównych bohaterów jak i uczuciu, które rozwinęło się między nimi, bo właśnie tego mi tutaj zabrakło. także motyw zemsty pozostawił we mnie niemałe zniesmaczenie. zemsta została tutaj przedstawiona jako pewnego rodzaju oczyszczenie, które daje szansę na nowe i lepsze życie, ale nie możemy się nią kierować. zgadzam się, że każdy powinien zapłacić za wyrządzone zło, ale wymierzenie sprawiedliwości na własną rękę nie jest dobrym rozwiązaniem. może przynieść więcej szkód niż pożytku i sprawić, że staniemy się dokładnie tacy jak ludzie, którzy wyrządzili krzywdę innym. "zabójczy duet" to idealna pozycja do przeczytania na jeden wieczór.
Recenzja: Tik tok , Kulenta Wiktoria
Historia Lauren i Cola była czymś, czego potrzebowałam w czasie zastoju czytelniczego, w którym byłam, rozpoczynając tę książkę. Czytało się ją bardzo dobrze, relacja między bohaterami rozwijała się w typowo realny sposób, od przypadkowego, chociaż niecodziennego poznania przez początkową niechęć, nieufność, stopniowe poznawanie siebie do zdawania sobie sprawy z darzonych do siebie uczuć, prób wyparcia i zakończenia relacji, która nie miała prawa się rozwinąć aż w końcu oficjalnego przyznania się przed sobą i drugą osobą o miłości. Cole i Lauren mimo różnicy wieku byli wspaniałym duetem, który posiada podobny bagaż doświadczeń, przez co Lauren, mając jedynie osiemnaście lat, nie zachowywała się jak typowa głupia nastolatka, a fakt, że jest młodsza, nie był aż tak zauważalny. Książka jest dosyć cienka, nie liczy nawet trzystu stron, co moim zdaniem można by jednak trochę poprawić i nieco rozciągnąć w czasie pewne wydarzenia które działy się w ekspresowym tempie, ale nie jest to ogromna wada, która drastycznie zmieniłaby moją ocenę tej książki. Główna bohaterka widocznie zmienia się na przestrzeni całej książki, z przestraszonej dziewczynki na dojrzałą i silną kobietę co również uznaje za plus. Zdecydowanie polecam sięgnięcia po tę pozycję w zimowy wieczór, aby zapomnieć o otaczającym świecie i przeżywać przygodę razem z tytułowym Zabójczym duetem. Moja ocena to cztery na pięć gwiazdek.
Recenzja: czytam_book, Habicht Małgorzata
RECENZJA 🤓 Cześć w niedzielę. U mnie pada pierwszy śnieg szkoda, że jest plusowa temperatura i za moment go nie będzie. A jak u Was? Nie dawno miałam przyjemność przeczytać najnowszą książkę Kinga Litkowiec „Zabójczy duet”, wydawnictwo Editiored. Bardzo lubię książki autorki i chętnie po nie sięgam, tak więc jak już zaczęłam czytać to tego samego wieczoru przeczytałam ostatnią stronę. Otrzymałam opowieść pełną zwrotów akcji, emocji oraz ciekawą historię o dwójce ludzi. Laura pomimo, że jest młoda ma za sobą bardzo trudną przeszłość i brak motywacji do dalszego życia. Cole, trzydziestoletni mężczyzna, bezwzględny, wykonujący bez mrugnięcia oka brudną robotę na zlecenie. Ona chce umrzeć, a On nie chce jej zastrzelić. Co wyniknie z tej znajomości? Powiem Wam, że niezła mieszanka pełna iskier, namiętności, ripost, sekretów, a do tego jeszcze wspólna praca nad wykonaniem zlecenia. W książce autorka jak zwykle przemyca dość dużo ważnych tematów oraz motywów miedzy innymi przemoc w domu dziecka, rodzinie zastępczej, zemsta i wiele innych. „Zabójczy duet” jeśli szukasz książki na jeden wieczór, umieszczonej w zimowej scenerii to ta jest idealna.
Recenzja: Zaczytana1001_, Grudzinska Paulina
Zabójczy duet to książka, która rozbudzi każde emocje w czytelniku. Książka zaczyna się bardzo mocno i brutalnie. Lauren musi uciekać z domu, lecz w lesie trafi na płatnego zabójcę. Bohaterka straci siłę woli i zapragnie śmierci. Lecz Cole śmierć zadaje tym, którzy pragną żyć, więc jej nie zabije. Dziewczyna przyczepi się do niego, więc postanowi jej pomóc z wielką niechęcią i myślą, że szybko się jej pozbędzie. Tylko że po chwili on bardziej będzie potrzebował jej niż ona jego. Autorka wykreowała tak fabułę, że każdy ruch bohaterów to niebezpieczeństwo. Zlecenie, którym się zajmują jest wielkim ryzykiem, a bohater nie umie działać w duecie. Do tego bohaterka przejdzie metamorfozę i z dziewczynki z bólem w oczach zamienić się w pewną siebie kobietę. Do której Cole zacznie mieć słabość. Książka ma wiele w sobie uczuć. Oboje z bohaterów przeszli coś strasznego. Historie dzieciństwa bohatera poznajemy w trakcie otwierania się na siebie przez bohaterów. Mafijny romans w zimowej osłonie, lecz te święta zima nie grają takiej głównej roli to mała namiastka, w tym wszystkim. Lecz również ten temat chwyta za serduszko, ponieważ to kolejny książkowy mąż, który skradnie serce niejednej czytelniczce. Erotyka również nie jest jej megadużo. Idealnie tyle, ile potrzeba i wszystko ze smakiem. Książka na jeden wieczór, która zawiera wszystkie emocje i uczucia, jakie pragnie się przeżywać z bohaterami. Ja, czytając książkę żyłam ich życiem. I to chyba najważniejsze, że książka trafia do nas w 100%. Jestem zakochana w tej historii i z pewnością będę do niej wracać, bo przygoda tej dwójki zostanie ze mną na zawsze.
Recenzja: olaa_bookstagram, Stępień Aleksandra
Jestem mile zaskoczona tą książką. Myślałam, że to będzie typowy romans mafijny, który mnie nie za bardzo zachęci, ale jednak okazało się, że mafia jest tylko tłem w całej opowieści Cole'a i Lauren. Sam początek bardzo mi się podobał, ale w środku akcja mi się trochę dłużyła, może dlatego, że byłam zmuszona odkładać książkę co jakiś czas by wrócić do obowiązków, albo rzeczywiście fabuła się trochę ciągnęła. Mimo to nie mam żadnych zastrzeżeń, opisy mi się podobały, nie były za długie, zarys fabuły ciekawy i przemyślany. Akcja opowiada o Lauren, która trzy lata żyła w rodzinie zastępczej, które było dla niej niesamowicie okropne. Pewnego razu jedeno z przyszywanego rodzeństwa chce zrobić jej krzywdę, więc Lauren ucieka w nocy z domu i decyduję by nigdy już do niego nie wracać. Podczas jej ucieczki spotyka Cole'a, płatnego zabójcę, człowieka, który bez żadnych skrupułów pozbawia ludzi życia. Cole zamiast ją zabić postanawia darować jej życie, wziął ją ze sobą do domu, by się ogrzała a później zniknęła z jego życia raz na zawsze, ale okazało się, że jednak będzie potrzebował pomocy dziewczyny do kolejnego zlecenia. Najbardziej spodobała mi się na końcu ta opowieść z pierścieniem, bo potem najwięcej się działo. Relacja Cole'a i Lauren była trudna, ale ciekawa, Cole nie chciał otworzyć się na Lauren i chciał jak najszybciej się jej pozbyć, ale później co raz bardziej zaczynał ją tolerować. Rozdziały z jego perspektywy były bardzo ciekawe, szczególnie opisy które dotyczyły Lauren. No muszę przyznać, że książka mi się spodobała i gorąco polecam!
Recenzja: ANSZPI, Aneta Szpiłyk
Lauren nie ma łatwego życia, od dziecka jest poniewierana i traktowana jak śmieć. Mieszka w rodzinie zastępczej, gdzie nikt się nią nie interesuje, dziewczyna jest wykorzystywana i gwałcona. Postanawia uciec i tej nocy trafia na mordercę, widzi jego ofiarę i czeka na śmierć, która uwolni ją z tego okrutnego świata. Cole decyduje się oszczędzić nastolatkę, nie zabija jej, mimo jej próśb, pomaga jej i daje schronienie na jedną noc. Los jednak nie chce rozdzielić tej dwójki i stawia przed nimi trudne zadanie. Płatny zabójca ma kolejne zlecenie, do którego potrzebuje pięknej kobiety. Lauren chce mu pomóc i tym samym wyrwać się ze świata, w jakim żyje, chce nowego rozdziału i początku. Przygotowując się do wykonania zlecenia, dostają nowe, ale czy zdecydują się współpracować z celem? Czy wykonają zadanie i dziewczyna zazna spokoju? „Zabójczy duet” to niebywale trudna książka, która od pierwszych stron rzuca czytelnika na głęboką wodę. Gwałt, ucieczka, morderstwo, strach, pragnienie śmierci to wszystko dzieje się tak szybko, że trudno radzić sobie z emocjami w trakcie czytania. Główna bohaterka przeszła piekło na ziemi, nie boi się trafić do tego zaświatów. Nie jest jej jednak dana śmierć, dostaje szansę na nowe życie. Mimo trudności zaciska zęby i wykonuje swoje zadanie, odkrywają siebie na nowo. Cole to mężczyzna tajemnica, nie zdradza wiele o sobie, nie lubi pytań i żyje jak duch. Razem mają jeden cel, a potem każdy ma iść w swoją stronę. Wszystko idzie w dobrym kierunku, aby tak było, dopóki nie pojawiają się uczucia. Atmosfera fabuła jest mroczna, tajemnicza, trzyma w napięciu i oczekiwaniu na najgorsze. Nic nie jest przewidywalne, zwroty akcji i nowe wydarzenia zaskakują i wywołują uznanie dla autorki książki, za tak wciągającą historię. Akcja płynie dynamicznie, nie ma miejsca na zbędne przerwy. Jest to mieszkanka delikatnego romansu, ze światem mafii i obyczajowej historii. Wszystko razem dobrze się łączy i zadowoli wielu czytelników.
Recenzja: Lalka1, Surowska Sylwia
Kiedy zaczęłam czytać książkę miałam o niej zupełnie inne zdanie. Spodziewałam się typowego romansu mafijnego a ta mafia to jedynie tło. I muszę przyznać, że to jest akurat na plus. Sam romans jest także tłem do historii i bardziej bym tę książkę określiła w innych gatunkowo klimatach. Lauren to młoda dziewczyna, która nie miała lekko. W wieku 4 lat trafiła do domu dziecka od matki, która jej nigdy nie chciała. Kiedy jako nastolatka trafia do rodzinny zastępczej mogłoby się wydawać, że w końcu do niej uśmiechnęło się szczęście. Nic bardziej mylnego. To tu przezywa swój najgorszy koszmar aż w pewnym momencie ucieka w nocy. Przypadkiem trafia na płatnego zabójcę, który wykonuje zlecenie. Kiedy Lauren czeka na śmierć zdarza się kolejna rzecz, której nie rozumie. Cole nie zabija jej ale przygarnia. To początek jej nowego życia. Czy w końcu Lauren zazna szczęścia? Cole to trzydziestoletni mężczyzna, który jest płatnym zabójcą. Podczas wykonywania zlecenia znajduje młodą dziewczynę, która nie okazuje strachu a pokornie czeka na śmierć z jego rąk. Jej wygląd i wyraz oczy sprawia, że rezygnuje z zabicia jej a co gorsze zabiera ze sobą. Początkowo ma być to jedna noc , która szybko zmienia się w wiele. Razem podejmują się wykonania zlecenia, które nie jest takie proste. Wkrótce połączy ich nie tylko ono ale także i romans. Czy wykonają zlecenie? Jakie ryzyko się z nim wiąże? Fabuła świetnie przemyślana. To nie jest lekka historia, a mroczna i pełna emocji. Główna bohaterka mimo dramatyzmu i traumy, jakiego doświadczyła jest silna i pełna determinacji. Cole to bezwzględny zabójca ale ma zasady, których potrafi się trzymać. Książkę czyta się szybko i całkiem przyjemnie. Nie ma zbędnych opisów, wszystko jest poprawnie poprowadzone. Relacja między dwójka głównych bohaterów jest specyficzna i skomplikowana. Akcja trochę za szybko poprowadzona, dużo się dzieje, są szybkie zmiany i mam wrażenie, że coś mi uciekło. Przemiana głównych bohaterów, to jak rozwija się ich relacja jest skomplikowana. Lauren mimo dramatu, jaki przeżyła jest osobą, po której tego pozornie nie widać. Gdy zyskuje odrobinę spokoju, jaki dzięki Cole zyskuje pokazuje, że jest pewną siebie i twardą osobą. Co prawda, znając jej historię mam wrażenie jakby nie pasowało mi to do obrazu ofiary przemocy. Książka to specyficzne połączenie romansu z mrocznym elementem i mafią w tle. To historia dwójki ludzi z przeszłością, która determinuje ich przyszłość. Ich przemiana i to, jaki wywierają na siebie wpływ jest mocno widoczne. Zwłaszcza u Lauren, która z ofiary staje się kimś to przetrwa wszystko. Podobała mi się ich relacja a właściwe ich przekomarzanie się. Oboje starali się udowodnić, że ta druga osoba nie ma racji Cole, że Lauren sobie nie poradzi z zadaniem, jakie ma wykonać, ona natomiast przekonywała go, że się do niego nadaje idealnie. Oboje przeliczyli się w swoich przemyśleniach a przeciwnik to nie była osoba, która jest głupia i łatwo się poddaje. Zakończenie zaskakujące a zemsta, która smakuje najlepiej na zimno trochę tu nie pasowała. Jak dla mnie zepsuła trochę efekt. Książka dla tych, co lubią nieszablonowe podejście i niebanalną historię, bo pomimo drobnych rzeczy, które mi akurat nie przypadły do gustu to świetnie napisana książka.
Recenzja: love.s.books, Bort Sylwia
Młoda dziewczyna, która najbardziej pragnie śmierci i mężczyzna, płatny zabójca, który staje jej na drodze. Każdy z nich czegoś oczekuje, ale połączy ich wspólny cel. Czy ten cel ich zbliży? Jak potoczy się ich życie? Czy dziewczyna nadal będzie chciała śmierci? "Zabójczy duet" to kolejna książka od Kingii Litkowiec i oczywiście spora dawka adrenaliny. Autorka potrafi nas zaskoczyć i tym razem było podobnie. Dziewczyna z rodziny zastępczej i płatny zabójca. Czy to nie idealny duet? Historia, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i trzymała w napięciu do ostatniej. Główny bohater jest osobą dość tajemniczą, która nie chce otwierać się na nowe znajomości z racji wykonywanego zawodu. Jednak chęć śmierci dziewczyny go zaskakuje i nie potrafi odebrać jej życia. Lauren to dziewczyna, która sporo przeszła w swoim młodym życie. Cały czas trafiała na niewłaściwych ludzi, którzy w oczach innych byli dobrze, a gdy trafiła na tego złego, okazał się kimś zupełnie innym. Książkę czytało się bardzo dobrze, jak zaczęłam, tak nie odłożyłam, póki nie skończyłam. Czekam na kolejne powieści autorki, bo wiem, że się nie zawiodę. Polecam.
Recenzja: Książkowe Love, Pitura Natalia
„-Od teraz zaczynasz walkę o swoje życie - mówię cholernie poważnie. - Toczę ją od urodzenia.” Książka, która nie mogła długo czekać w kolejce na przeczytanie, ponieważ moja ciekawość na to nie pozwoliła. „Zabójczy duet” pochłonęłam na jeden raz i każdy, kto sięgnie po te pozycje musi być tego świadomy, że jest nieodkładalna. Od samego początku zaczyna się z grubej rury bez chwili na wytchnienie i co najważniejsze to uczucie niepewności towarzyszy cały czas. Książka nie jest długa, a autorka nie owija w bawełnę nie skupia się na zbędnych opisach po prostu płynie, nie dając możliwości ani przez chwile się nudzić. Żeby nie było ja lubię opisy, ale emocji, nie miejsc budynków fryzur itp., a Kinga Litkowiec właśnie koncentruje się na tym, co najbardziej istotne dla mnie. Każdy, kto czeka na pierwszy śnieg, klimat mroźnych dni i nocy tu to poczuje, ale nie w sposób magiczny tylko taki budzący współczucie i uczucie niesprawiedliwości. Kiedy Lauren ucieka z domu w mroźną noc nie zwraca uwagi na warunki atmosferyczne, byleby dalej od miejsca, w którym koszmar nie był tylko złym snem, a prawdziwym wydarzeniem. Nie zależało jej na życiu, sama myślała, żeby ze sobą skończyć, więc kiedy spotyka złego człowieka nie boi się tego, że widziała coś, czego nie powinna. Czeka na strzał, który zakończy cierpienie, ale nic takiego się nie dzieje. To, że bohaterce nie zależy na życiu jest jej przepustką do wolności, czy wykorzysta te szanse? Chociaż wiele osób przy pierwszym spotkaniu może nazwać ją nierozsądną …ona udowodni swoją siłę wytrwałość, bo kto w życiu przeszedł wiele nie jest w stanie przestraszyć się wyzwań. A mężczyźni powinni już wiedzieć - powiedzieć kobiecie nie naddajesz się … jest najlepszym zapalnikiem do działania. „Ta dziewczyna jest dla mnie jedną wielką tajemnicą, choć na początku byłem pewien, że wiem o niej wszystko. Na pozór otwarta księga okazała się być zamknięta i zabezpieczona szyfrem, którego nie znam.”
Recenzja: Martyna , Helm Martyna
🖤 Poznajemy historię młodej dziewczyny, Lauren, która zmaga się z codziennym piekłem w swojej rodzinie adopcyjnej. Jeden chłopak, z którym zamieszkała, nieustannie ją wykorzystuje i uprzykrza jej życie. Pewnego wieczoru dziewczyna nie wytrzymuje i postanawia uciec. Niespodziewanie na swojej drodze spotyka płatnego zabójcę. Lauren jest gotowa na śmierć, a nawet jej pragnie. Jednak nie podoba się to Cole’owi, który pierwszy raz spotyka się u swojej ofiary z tak wielką chęcią śmieci. 🖤 Książkę czyta się naprawdę szybko, pewnie wynika to z faktu, że jest dość krótka. Natomiast mi bardzo przypadł do gustu styl pisania autorki, który nie zawierał zbędnych opisów. Całą historię czyta się bardzo dobrze, jest wciągając, a z każdą kolejną stroną byłam coraz bardziej ciekawa co się wydarzy. Jedyne co było dla mnie małym minusem to tempo akcji i dość szybka przemiana głównych bohaterów na kompletnie inne osoby. Jednak w pewnym sensie rozumiem ten zabieg. Jeśli lubicie romanse z wątkiem mafii, płatnego zabójcy, to koniecznie musicie sięgnąć po tą pozycję. Jest to coś idealnego na jeden wieczór.
Recenzja: _madzikp, Pasek Magdalena
Lubicie romanse mafijne? Ja uwielbiam ❤🌼 Ostatnio przeczytałam „Zabójczy duet” od @editio.red ❤ Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić. Bardzo polubiłam bohaterów, akcję i styl pisania autorki. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Wątki są doskonale ukazane przez co łatwe wyobrażamy sobie sytuacje. Polecam ❤
Recenzja: historie_budzące_namiętność, Skoczylas Katarzyna
„Człowiek z natury żałuje każdej decyzji, gdy tylko ją podejmuje, wmawiając sobie, że gdyby wybrał inaczej, byłoby lepiej.” Laura w domu zastępczym przeżywała piekło, kiedy tylko nadarzyła się okazja, uciekła. Mimo że uciekła w ciemną, mroźną noc nie zamierzała już nigdy tam wracać. Pragnęła tylko umrzeć, a w obecnej sytuacji czuła, że nie przeżyje tej nocy. Niespodziewanie w środku lasu słyszy krzyki i podąża w ich kierunku. Widzi zabitego człowieka i zabójcę, który mierzy do niej z broni. Gdy ona zamyka oczy i się uśmiecha, bo wie, co się stanie. To on nie może uwierzyć w to, co widzi, nie potrafi pociągnąć za spust. I tak zaczyna się historia Laury i Cola. Ona uciekinierka. On płatny zbójca. Laura jest zdeterminowana i podąża za nim. Teraz Cole będzie potrzebował jej pomocy przy zleceniu, ale nie wierzy, że dziewczyna ma coś do zaoferowania. Bardzo szybko przekonuje się, że popełnił błąd nie doceniając jej. Z każdym kolejnym dniem ich relacja się zmienia. Twierdził, że nie należy do kobiet, które mogą mu zawrócić w głowie i uwieść. Laura przyjęła to wyzwanie, bo nie lubiła, gdy ktoś wmawiał jej, że czegoś nie umie. Zlecenie, nad którym pracowali, sprawiło, że zbliżali się do siebie. Oboje byli wyprani z uczuć i emocji, ale nawzajem zaczęli je w sobie budzić. Czy uda im się wykonać zlecenie? Czy jednak będą musieli uciekać? A może po zakończeniu ich drogi się rozejdą? „Zabójczy duet” okazuje się mroczną historią, pełną niebezpieczeństw, intryg, tajemnic, zemst, bólu, strachu, ale i budzącego się uczucia, które zaskakuje bohaterów, gorących scen i wciągającej fabuły, która co chwilę zaskakuje. Ta dwójka okazuje się być faktycznie zabójcza. Oboje odmienili swoje życie nawzajem. Ona pokazała swoją siłę i determinację w dążeniu do celu i tego, żeby zapomnieć o przeszłości. On starał się trzymać ją na dystans, ale coraz bardziej lubił spędzać z nią czas i rozmawiać, nawet, wtedy gdy starał się ją wyprowadzić z równowagi. Tych bohaterów nie da się nie polubić, od samego początku skradli moją sympatię i z czystą przyjemnością patrzyłam na to, jak docierali się i zbliżali do siebie. Rozdziały są napisane z perspektywy bohaterów, dzięki czemu jeszcze bardziej zżywamy się z nimi i dowiadujemy się, co w danym momencie czują i myślą. Kinga stworzyła kolejną świetną historię, która wciąga od pierwszej strony, trzyma w napięciu, dostarcza emocji i przyspiesza puls. Gorąco polecam.
Recenzja: Mol_nad_molami, Czajkowska Sylwia
Ona pragnęła umrzeć. On nie chciał jej zabić, a razem mogli podbić świat. 🥵 Historia Lauren i Cole’a rozpala do czerwoności i wywołuje niemały dreszczyk emocji. @rhythm_of_my_life_ już od pierwszej strony ruszyła z przytupem, nie zwalniając nawet na moment. "Zabójczy duet" to gorący romans pełen mroku, pożądania i zwrotów akcji. Ciekawa fabuła, świetnie dopracowany każdy szczegół i satysfakcjonujące zakończenie to coś, co lubię w książkach. Autorce po raz kolejny udało się osiągnąć ten efekt. Stworzyła ciekawą historię i dwójkę zacnych postaci, dzięki czemu książkę czytało się z przyjemnością. Delikatny minusik dla mnie to samo wydanie... Kinga przyzwyczaiła mnie do obłędnych wydań, pięknych detali i dbałości o każdy najmniejszy szczegół w #zabojczyduet wypadło to troszkę blado. 🫣 Jednak nie zmienia to faktu, że po raz kolejny dostałam w łapki ciekawą i wciągającą historię z masą trudnych tematów i rozterek. Znajdziecie tu takie motywy jak różnica wieku, wymuszona bliskość czy chociaż by zemsta, a to nie wszystko...
Recenzja: best_of_me.books, Swałtek Natalia
🫧Zabójczy duet🫧 - Kinga Litkowiec Opis pochodzi od wydawcy Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić. Niespodziewanie na drodze zdesperowanej dziewczyny los postawił Cole’a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę, człowieka bezwzględnego, bez skrupułów wykonującego brudną robotę dla swoich zleceniodawców. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać podczas realizacji kolejnego zlecenia… Autorka na samym wstępie pozwala nam odczuć to co główna bohaterka przeżywała przez ostatnie lata swojego bolesnego i pełnego upadków życia. Mamy tu do czynienia z wieloma TW takich jak: gwałt, prześladowanie i myśli samobójcze. Po poznaniu Cole’a możemy zauważyć przemianę Lauren, która z każdym rozdziałem coraz bardziej otwiera się względem innych ludzi i dodatkowo zaczyna cieszyć się z życia. Cole to typ osoby, która zrobi wszystko by dotrzeć do swojego celu, ale na jego drodze pojawia się dziewczyna, pozwalająca mu na chwile dekoncentracji i odpoczynku od pracy innej niż przeciętni ludzie sądzą gdy usłyszą to słowo. Akcja rozwija się stopniowo co powoduje, że możemy swobodnie zagłębiać się w świat przedstawiony, co nie zmienia faktu, że nie można się nudzić. Wydarzenia i liczba plot twistów może zaskoczyć nawet największego weterana historii z wątkiem mafii/romantycznym. Moja ocena to 4,5/5 ⭐
Recenzja: Bookish.soul , Kryś Paulina
Powieść ta ukazuje dziewczynę, która bardzo pragnie śmierci. Jednak pewnego dnia na jej drodze pojawia się płatny zabójca, który całkowicie odmieni jej życie i postrzeganie świata. Dzięki jednemu zleceniu ich drogi się skrzyżowały i tak powstał zabójczy duet, któremu nic nie jest w stanie stanąć na drodze. Od razu pokochałam styl pisania autorki oraz to, jakie wartości zawiera w swoich dziełach. Na przykład to, że życie jest dla nas okrutne i nieprzewidywalne. Nie mamy wpływu na to, co nas czeka w przyszłości. Pokazuje, że człowiek po wielu przejściach staje się silniejszy i uczy się na błędach. Chęć dalszego poznawania świata i bytu determinują go do tego, że może osiągnąć wszystko. Książka to zbiór cierpienia ludzi, pokazuje sytuacje pełne bólu, ciężkich wyborów, walki o lepsze życie. Bohaterka mimo bólu istnienia nie poddała się tak łatwo… Bardzo zżyłam się z głównymi bohaterami, przez co bardzo ciężko było mi się z nimi pożegnać. Jedynym minusem tej książki jest to, że tak szybko się skończyła, naprawdę mogłabym czytać ją w nieskończoność. Akcja wciągnęła mnie już od pierwszych stron, a przez świetnie wykreowane postaci i otaczający ich świat, jeszcze przyjemniej zagłębiałam się w tę książkę. 5/5
Recenzja: ewela_czyta , Polińska Ewa
"Ciężko uwierzyć, że na świecie żyje kobieta, która tak samo jak ja jest wyprana z uczuć. Nie kochamy, bo nie wiemy, czym jest miłość. Nie przywiązujemy się, bo znamy smak odrzucenia. Nie myślimy o przyszłości, bo nie wiemy, czy dożyjemy jutra. Tacy właśnie jesteśmy. Dwoje wykluczonych z normalnego życia ludzi". Dom w którym wychowuje się Lauren jest dla niej prawdziwym koszmarem, a powinien być bezpieczną przystanią do której chce się wracać. Trzy lata w domu zastępczym u państwa Romero, dla których liczą się tylko pieniądze jest dla Lauren i nie tylko dla niej udręką. Przyszywanym rodzeństwem rządzi okrutny Tomas. Po pewnym zdarzeniu Lauren nie wytrzymuje i ucieka w piżamie, i za ciasnych butach z domu. Niespodziewanie jest świadkiem zbrodni. Bezwzględny Cole zabija bez mrugnięcia okiem jednak Lauren nie potrafi zlikwidować. Dziewczyna w tym momencie pragnie tylko jednego, aby mężczyzna uwolnił ją od wszystkiego, pragnie by pociągnął za spust. Czytając "Zabójczy duet" przygotujcie się na emocjonalną mieszankę wybuchową. Książka przyprawi o szybsze bicie serca i nie pozwoli od siebie się oderwać. Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, które oceniam na ogromny plus. Bardzo przyjemnie spędziłam czas z Lauren i Colem. Bohaterowie maja w sobie dużo bólu. Lauren jest wyrazistą postacią, która jest ogromnie zdesperowana by uciec z tego koszmarnego domu, gdzie czeka ją tylko rozpacz i zadawany ból. A zemsta koi duszę i pozwala uwolnić się od przeszłości. Polubiłam ją jak i jego, ponieważ ich decyzje, ich postępowanie było uzasadnione i nakręcało mnie do dalszego śledzenia ich poczynań, a dzieje się bardzo dużo. Lauren z każdą kartką się zmienia, staje się twardą, dojrzałą dziewczyną, która wie co ma robić by przeżyć. Nie ułatwia wcale zadania Colowi, który nie zaznał miłości. Obydwoje odnajdują drogę do siebie. Autorka zaskoczy was nie jeden raz, przygotujcie się na romans, który z początku nie miał prawa istnieć. Przeczytajcie i przekonajcie się sami czy dziewczyna, która nie miała nic do stracenia i mężczyzna, który mógł wiele stracić to naprawdę "Zabójczy duet".
Recenzja: Instagram , Ugorska Ewa
Życie Lauren to prawdziwy koszmar. Przebywa w rodzinie zastępczej, gdzie nigdy nie czuła się bezpiecznie. Kolejne przykre chwilę przelewają czarę goryczy. Dziewczyna ucieka a gdy myśli że jest bliska śmierci,na jej drodze pojawia się Cole. Mężczyzna jest płatnym zabójcą. Zamiast pozbawić ja życia,angażuje w trudne zlecenie. _________________________ "Zabójczy duet" to kolejna odsłona twórczości autorki,której chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Fabuła tej książki zabiera nas do niebezpiecznego świata bohaterów. Poznajemy Lauren w najtrudniejszych momentach jej życia. Jej przezycia w domu rodziny zastępczej szokują i wzbudzają żal do świata,że takie sytuacje mogą się zdążać w miejscu gdzie powinna czuć się bezpiecznie. Gdy los stawia na jej drodze Cole'a i dziewczyna ma nadzieję że jej życie zakończy wszystko co złe, sytuacja przybiera niespodziewany obrót. Bohaterka staje się częścią zlecenia jakie musi wykonać zabojca. Ich historia od początku jest mroczna i tajemnicza. Niejednokrotnie szokuje ,dostarcza wiele skrajnych emocji i wywołuje ciarki u czytelnika. Autorka poraz kolejny stworzyła genialnie napisana historię dwojga zranionych przez życie ludzi. Ich poranione dusze pokrywa obojętność i mrok. W ich przypadku tylko zemsta może przynieść ukojenie. Książka utrzymana na wysokim poziomie, akcja,dynamiczna,bez zbędnych opisów. Autorka stopniuje napięcie czym wzbudza ciekawość czytanika. Nie mogło zabraknąć również spicy scen,które dodają pazura i pikanterii. "Zabójczy duet"to powieść która zachwyca,wciąga i nie pozwala odłożenia jej póki nie poznamy zakończenia. Gorąco polecam 🔥🖤
Recenzja: Justus_Reads, Justyna Skubis
Nauka życia na nowo przynosi efekty po latach pracy nad sobą, ale nigdy nie pomaga zapomnieć w pełni o tym, co spaczyło nasze umysły i zdolność postrzegania świata" "Zabójczy duet" to książka, w której napewno się zatracicie. Przygotujcie się na zarwaną noc, bowiem Cole i Lauren dostarczą Wam tyle emocji, że ciężko będzie Wam powrócić do świata rzeczywistego. Dwoje wyrazistych i charakternych bohaterów i zlecenie, od którego będzie zależeć ich życie... Czy zabójca da radę współpracować z nastolatką? Historia zaczyna się dość mrocznie. Poznajemy osiemnastoletnią Lauren, która od trzech lat mieszka ze swoją rodziną zastępczą, traktującą swoich podopiecznych jak powietrze. Są rodziną zastępczą, tylko po to aby pobierać pieniądze na dzieci, cała reszta nic ich nie obchodzi. A to co dzieje się pod ich dachem... no cóż, można złapać się za głowę i nie dowierzać. Lauren dziennie jest dręczona przez okrutnego Thomasa, ale przychodzi taki moment, że ma tego dość i w środku nocy wybiega z domu. Decyzja była spontaniczna, także dziewczyna będąc w samej koszuli nocnej jest święcie przekonana, że przyjdzie jej zamarznąć na śmierć - w końcu jest zima. Pomimo wszystko woli to niż powrót do tego domu strachu i grozy. Na swojej drodze spotyka jednak mężczyznę, który wykonuje na kimś egzekucje w środku lasu. Nim zdąży w jakikolwiek sposób zareagować, do jej głowy zostaje przystawiona broń. W tym momencie Lauren nie czuje strachu, wręcz się cieszy, bo śmierć będzie dla niej szybsza niż zamarznięcie. Jednakże mężczyzna widząc w jej oczach totalny spokój, odpuszcza, bowiem nigdy nie zabił jeszcze nikogo kto tak usilnie pragnąłby umrzeć...I tu następuje pierwszy zwrot akcji, który zaskakuje Cole'a, naszego zabójcę. Dziewczyna wręcz błaga go o wysłanie jej na inny świat. Przeczuwając, że się od niej nie uwolni tak łatwo postanawia jej pomóc, a później pozbyć się jej jak najszybciej. Ale kolejnego dnia dostaje zlecenie, w którego realizacji przyda mu się właśnie Lauren. Czy uda im się razem współpracować? I co najważniejsze, czy pomimo szczerych zapewnień dziewczyny, podoła ona powierzonemu jej zadaniu? Kinga Litkowiec to autorka, która co chwilę mnie zaskakuje. Każda jej historia jest inna, przez co za każdym razem jak zaczynam coś czytać, to tak naprawdę za cholerę nie wiem czego mam się spodziewać. Zaczynając czytać "Zabójczy duet", cała ta atmosfera mroku z początku mocno mnie zaskoczyła. Wręcz mnie zahipnotyzowała! Bo z jednej strony mamy dziewczynę, która przeżywa katusze, a za chwilę mamy zabójcę, który nie ma skrupułów i tak naprawdę nie wiemy jak ta historia dalej się potoczy. Cała fabuła utrzymana jest cały czas na poziomie, przez co losy Cole'a i Lauren czyta się z niezwykłym zainteresowaniem. Bohaterowie wykreowani zostali fenomenalnie. Przez cały czas byłam zaintrygowana postacią Cole'a bo tak naprawdę autorka nie ujawnia nam o nim za wiele informacji, cały czas budując napięcie i robiąc z niego niezwykle tajemniczy kąsek.... 😈 wiecie jak jest, im bardziej odkrywa się jego karty, tym większą czuje się do niego sympatię, pomimo tak naprawdę tego co robi, prawda? 😜 Również Lauren, pomimo swojego młodego wieku, bardzo mi imponowała swoją pewnością siebie i zawzięciem. Nie miała w sumie do stracenia, a że nie chciała wracać do rodziny zastępczej, była w stanie zrobić dosłownie każdą rzecz. A im bardziej wchodzi w świat Cole'a tym bardziej staje się naprawdę groźnym przeciwnikiem. Wszystko dzieje się niezwykle dynamicznie, jest akcja, która nieraz przyspiesza bicie serca, no i cały czas jest ten mrok, który wciąga i nie pozwala ani na chwilę zaczerpnąć tchu. Nie ma tu miejsca na zbędne opisy, po prostu się dzieje, co chwile coś! I to niezwykle mi się tu podobało, bo przez to naprawdę ciężko oderwać się od czytania. Do tego Kinga ma tak fajny styl pisania, że przez książkę dosłownie się przepływa. Mamy też kilka zaskakujących zwrotów akcji, przez co sama historia nabiera zdecydowanie więcej kolorów i nie ma w niej miejsca na nudę. Jest niebezpiecznie, intrygująco i momentami nawet dość pikantnie, także "Zabójczy duet" naprawdę wciągnie Was bez reszty. Ja jestem zachwycona tą książką i ogromnie Wam ja polecam! Ocena : ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐☆
Recenzja: slodkismakksiazki, Sularz Marta
Książka jest bardzo krótką lekturą, liczy ledwie 260 stron. Główna bohaterka momentami mnie irytowała swoim zachowaniem, jednak finalnie ją zaakceptowałam. Główny bohater sam nie wiedział co chciał, mimo tego polubiłam go dość szybko. Autorka pisząc tą książkę, ukazała nam jak wygląda życie, które nie jest idealne, i że z każdego momentu w życiu powinniśmy dać radę czerpać przyjemność. Pozycję szybko i przyjemnie mi się czytało, pomimo uważam, że historia bohaterów zbyt nagle się skończyła, mogła zostać poprowadzona w innych sposób. Został zawarty motyw age gap, trudna przeszłość, mafia oraz porachunki, zemsta. Nie jest to najlepsza książka jakaś przeczytałam, jednak myślę, że pozycja może zostać ulubieńcem dużej ilości osób.
Recenzja: Przez-zamrozone-okulary.blogspot.com,
Młoda uciekinierka i płatny zabójca Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić. Niespodziewanie na drodze zdesperowanej dziewczyny los postawił Cole’a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę, człowieka bezwzględnego, bez skrupułów wykonującego brudną robotę dla swoich zleceniodawców. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać podczas realizacji kolejnego zlecenia… Mafijny romans w zimowej scenerii. Bo zemsta najlepiej smakuje na zimno „Zabójczy duet” to historia, która skusiła mnie swoim opisem fabuły, zaintrygowałam się nią na tyle, że zdecydowałam się objąć najnowszą książkę Kingi Litkowiec patronatem medialnym. Twórczość autorki jest mi znana, chociaż ostatnio nie miałam okazji zbyt wielu książek przeczytać. Cieszyłam się, że mogłam to zmienić i wyjść bohaterom naprzeciw. Nie każdy z nas może liczyć się z tym, że dom rodzinny kojarzy się z bezpieczeństwem, szczęściem, beztroską i przede wszystkim miłością. Wielu ludzi cierpi, a kiedy w końcu mogą stanąć na własne nogi odnajdują rodzinę w ludziach, z którymi nie wiążą ich więzy krwi. Czasami rodzinę się wybiera i odnajduje ją po długich latach poszukiwań. Główną bohaterką książki autorstwa Kingi Litkowiec pod tytułem „Zabójczy duet” jest Lauren, dziewczyna przeszła w życiu zbyt wiele, nie pamięta, ba, nawet nie zaznała ciepła domowego ogniska. Trafiła, bowiem do domu zastępczego prowadzonego przez rodzinę Romerów, byli to udzie, których interesowały jedynie pieniądze, które otrzymywali, za kolejne brane pod opiekę dzieci. Reszta ich nie interesowała, co się działo, na jakich ludzi mieli wyrosnąć, czego potrzebowali, to nie miało większego znaczenia. Lauren nie trafiła najlepiej, jednak gdyby nie Thomas, uważający się za ich przywódcę, może dałoby się to wszystko znieść. Niestety ten typ był dręczycielem, a właśnie ona jego ofiarą. Kiedy sytuacja stała się nie do zniesienia, coś dziewczynie pękło i uciekła pewnej zimowej nocy, reszta nie miała znaczenia, jedynie to, że już więcej tam nie wróci. Jedyne, czego pragnie to śmierci. Na drodze dziewczyny stanął Cole, człowiek, którego nie chciałoby się spotkać w ciemnej uliczce, morderca, bandyta, ma swoje zobowiązania. Wykonuje brudną robotę, którą otrzymuje od zleceniodawców. W ciemnym parku mężczyzna z dłońmi we krwi mierzy w nią z broni, Lauren uśmiecha się tylko i jest gotowa na to, co ma nadejść, jednak on robi oś zupełnie innego. Daje jej schronienie, a może i cel życia? Czy Lauren poradzi sobie w świecie pełnym niebezpieczeństwa? „Zabójczy duet” to historia otulona zimową, mroczną scenerią, która potrafi urzec czytelnika. Bohaterka jest zagubiona, a jednocześnie pogodzona z beznadziejnością swojego losu. Była w niej jednak iskierka walki, która rozpaliła się na tyle, aby zawalczyć o siebie i uciec, chociaż nie wiedziała, co będzie z nią dalej. Czuła, że śmierć depcze jej po piętach, a spotkanie z Cole’m w ciemnym parku ją tylko w tym utwierdziło, jakby spotkała swojego anioła śmierci. To ukazuje, jak bardzo możemy się pomylić w swoich osądach. Polubiłam głównych bohaterów, los Lauren i bandyty Cole’a nie był mi obojętny, chciałam, aby w los się w końcu do nich uśmiechnął. Kinga Litkowiec potrafi ukazać, jak rozpala się uczucie między postaciami, jak Lauren pomimo ciężkich przeżyć zaczyna się otwierać na drugiego człowieka. „Zabójczy duet” to powieść, która przypadnie do gustu czytelnikom, którzy uwielbiają romanse z niebezpieczeństwem, mafią, a także zimowym pejzażem. Kinga Litkowiec ma lekki styl pisania, który czyta się niezwykle przyjemnie, nawet nie sposób jest dostrzec, kiedy zbliżamy się do końca opowieści. Książka bardzo mi się podobała, pomimo cierpień, bólu potrafi ukazać, jak relacja między ludźmi potrafi się zmienić. Przygotujcie się na wiele emocji.
Recenzja: @book_lovers.unite, Tonia Weronika
🤍 Historia jest niezwykle wciągająca. Szybko i przyjemnie się ją czyta. Przeczytałam ją w jeden jesienny wieczór. Styl pisania autorki jest wspaniały, bardzo przypadł mi do gustu. Uwielbiam relację głównych bohaterów i ich cięte riposty wobec siebie. Fabuła jest doskonała, świetny i oryginalny pomysł. Książka jest bardzo emocjonująca i intrygująca. Wciąga od pierwszych stron. Spodobał mi się motyw silnej bohaterki i występującej w historii mafii. Bohaterowie są doskonale wykreowani, mają swoje charaktery, za co ich uwielbiam. W książce występują spicy sceny i niespodziewane zwroty akcji. Ta historia mnie oczarowała 😍 Gorąco Wam ją polecam! 🤍 🥀 Ocena: 5/5⭐.
Recenzja: books_world68 , Jazowska Wiktoria
Znam już pióro autorki, więc nie miałam zaskoczenia co do tej książki. Wczoraj miałam okazję ją zacząć czytać i pochłonęła mnie tak, że w ten sam dzień ją skończyłam. 😅 Historia Lauren i Cole'a kojarzy mi się trochę z relacją Bonnie i Clyde'a. Większe ryzyko z każdym wschodem słońca i pragnienie pójścia do przodu. Jestem przeogromnie dumna z przemiany, jaką dokonała Lauren w tak krótkim czasie. Scena, którą najbardziej zapamiętałam, to na pewno kiedy Lauren była u fryzjera - chwyciła moje serce. Nie zdradzę wam szczegółów, ale koniecznie dajcie znać o swojej ulubionej scenie po przeczytaniu. Mam ich jeszcze kilka, ale tak jak mówię, wolę Wam nie spoilerować, abyście przekonali się sami i poczuli to napięcie, które czułam ja. Książka opisuje nieznane i obce uczucie dla bohaterów. Miłość wzięła ich w swoje sidła w najmniej oczekiwanych dla nich momentach. Oceniam ją na 8/10 - jest świetna do szybkiego przeczytania i bardzo wam polecam. Podrzucam opis i uciekam czytać dalej aby dodać Wam kolejną wspaniałą książkę ❤️❤️❤️ Młoda uciekinierka i płatny zabójca Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić. Niespodziewanie na drodze zdesperowanej dziewczyny los postawił Cole’a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę, człowieka bezwzględnego, bez skrupułów wykonującego brudną robotę dla swoich zleceniodawców. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać podczas realizacji kolejnego zlecenia… Mafijny romans w zimowej scenerii. Bo zemsta najlepiej smakuje na zimno Książka dla czytelników powyżej 18 roku życia.
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.