XOXO. Miłość w stylu K-pop

Recenzje książki: XOXO. Miłość w stylu K-pop (39)

1. Recenzja: _kocham._.czytac_, Wójcik Julia

   Jenny od dzieciństwa gra na wiolonczeli a jej marzeniem jest studiować w Manhattan School Of Music. Pomaga swojemu wujkowi w restauracji z karaoke i tam też w jeden z wieczorów poznaję Jaewoo. Pojawia się między nimi uczucie a w powietrzu między nimi czuć jakąś iskrę ale niestety dzień później chłopak musi wrócić do domu do Seulu. Kilka miesięcy później Jenny przeprowadza się tam wraz z mamą aby pomóc swojej babci. Okazuje się, że uczęszcza do tej samej szkoły co Jaewoo. Wszystkie emocje które doskwierały jej jeszcze kilka miesięcy temu powracają. Pojawia się jednak przeszkoda. Jaewoo nie może mieć dziewczyny, ponieważ jest członkiem k-popowego zespołu a ich związek mógłby źle wpłynąć na dalszą karierę. Co będzie dalej? Czy ich uczucia rozkwitną? A może będą zmuszeni o zrezygnowaniu ze swojej relacji? Bardzo przyjemna i ciekawa książka, idealna do przeczytania w jeden wieczór. Nie zabrakło w niej humoru ani słodkich momentów. Mnie osobiście wciągnęła i mimo że nie jestem fanką k-popu to i tak mi się podobała. Końcówka trzyma nas niepewności lecz nie zdradzę wam tego jak się kończy. Zdecydowanie sięgnęłabym po nią ponownie i wam też polecam to zrobić. Motywy jakie możecie znaleźć w tej książce to: zakazana miłość meat cute Jong adult i wiele innych Jako osoba która śpiewa i ma do czynienia z muzyką to książka przemówiła do mnie jeszcze bardziej. Bardzo polecam!!!!

2. Recenzja: verxbook, Ciołek Weronika

   Oglądałeś XO Kitty ? Przeczytaj Xoxo Miłość w stylu K-pop! Książka idealnie odzwierciedla miejsce akcji serialu. Czytając tą powieść wejdziesz do świata muzyki, piosenkarzy i K-popu! I miłości oczywiście. Uczucie rozkwita między Jenny, a piosenkarzem Jaewoo. Książkę czyta się bardzo szybko, autorka napisała przepiękną młodzieżówkę dla nastolatków! Bardzo polecam❤️ Ocena: 4/5⭐️

3. Recenzja: Patiopea, Kiełczykowska Patrycja

   Powieść Acie Oh pod tytułem "XOXO" po raz pierwszy przeczytałam we wrześniu 2021 roku i od tego czasu rozpoczęło się moje zauroczenie twórczością autorki. Do tej pory za mną dwie powieści, czyli "XOXO" oraz "Girl Who Fell Beneath Sea" i obie zajmują w moim serduszku szczególne miejsce. Dlaczego? Bo to powieści tak ciepłe i urocze, a autorka nie pozwoli skrzywdzić twojego serduszka. Nawet kiedy spodziewałam się, że zaraz będzie dramatyczny zwrot akcji, subtelność z jaką toczyła się fabuła była dla mnie zaskoczeniem i powodem dla którego jestem tak zauroczona tymi historiami. "XOXO" to powieść lekka i młodzieżowa. Główna bohaterka jest szczerą i dobrą osobą, a jej największym marzeniem jest nauka w prestiżowej szkole muzycznej w Nowym Yorku. Kiedy jej mama decyduje się na wyjazd do Korei Południowej, żeby wesprzeć babcie dziewczyny i pomóc jej w trakcie choroby, Jenny robi wszystko, żeby przekonać mamę do zabrania jej ze sobą. Na miejscu spotyka chłopaka z którym spędziła jeden szczególny dzień jeszcze w Stanach. Poznaje prawdziwą przyjaźń i odnajduje swoje miejsce jednocześnie rozwijając swój talent. To bohaterka, która nie raz Was zaskoczy swoim podejściem i szczerością. Jej losy oba razy śledziłam z zapartym tchem i choć może nie spotkacie się z nieprzewidywalnymi zwrotami akcji to największą super mocą tej historii jest jej uroczoś i delikatność. Tym mnie do siebie przekonała oraz lekkością dzięki której się przez nią płynie.

4. Recenzja: purelypages, Maciałek Natalia

   Bardzo podobało mi się! Po pierwsze, jest to zakazany romans i oni obojga obawiali się co by było, gdyby wyszło na jaw, że się spotykają. Jaewoo nie może umawiać się na randki jako członek bardzo znanej grupy K-Pop, szczególnie po tym, jak inny członek już się z kimś spotykał i wpakował się w ogromne kłopoty. Naprawdę podobało mi się to, jak Jenny i Jaewoo próbowali nie poddać się swoim uczuciom, dopóki nie uznali, że jest to niemożliwe i nie zdecydowali się zaryzykować wszystkiego dla siebie. Podobało mi się to, jak spędzali razem więcej czasu, gdy chodzili do tej samej szkoły w Seulu, jak mogli poznać swoje rodziny i naprawdę się na siebie otworzyli. Powiem, że Jenny była naprawdę irytująca, gdy zwalała z nóg swoich przyjaciół i szkołę dla Jaewoo, zwłaszcza że miała być elitarną wiolonczelistką. Nie ćwiczyła zbyt wiele i trudno było uwierzyć, że gra na takim poziomie, nie pokazując, jak ćwiczy godzinami dziennie. Naprawdę podobały mi się jej relacje z przyjaciółmi, których poznała w szkole, zwłaszcza z innym członkiem grupy Jaewoo. Jej relacja ze współlokatorką również była naprawdę urocza i bardzo podobało mi się, jak wszystkie te relacje rozwijały się przez całą książkę. Cała atmosfera była po prostu zabawna i zdecydowanie poleciłabym ją jako uroczy, zakazany romans dla młodzieży!

5. Recenzja: booksvioo, Boś Madzia

   "XOXO, miłość w stylu kpop" jest opowieścią o Jenny i Jaewoo. Pełna humoru, słodkości i emocji między bohaterami. Wciąga czytelnika już od pierwszej strony i nie pozwala się choć na chwilę od niej oderwać. Czas poświęcony tej książce uważam za dobrze spędzony i z niecierpliwości czekam na inne dzieła od tej autorki! Pozycja idealna dla fanów kultury koreańskiej, kpopu, muzyki a także słodkiego wątku romantycznego! 🎀 Niesamowicie dobrze bawiłam się przy tej książce! Już na samym początku zostałam wciągnięta w historię Jenny i razem z dziewczyną przeżywałam wszystkie sytuacje, które ją spotykały. Mimo, iż momentami książka mi się dłużyła lub autorka strasznie przeciągała niektóre wątki, to i tak uważam, że dobrze spędziłam czas czytając xoxo 🤍 Bardzo podoba mi się fabuła tej książki. Autorka naprawdę dobrze ją stworzyła, to samo tyczy się akcji, która toczy się w idealnym tempie. Wszystko to uzupełnia przyjemny i lekki styl pisania autorki, plus łatwy język jakim napisana jest powieść. Bohaterowie tej książki kompletnie mnie oczarowali. Jenny, jak i Jaewoo są cudownie wykreowani, dokładnie tak jak ich sobie wyobrażałam. Bardzo zżyłam się z tą dwójką, chociaż gdybym miała wybierać, to zdecydowałabym się na Jenny <3 Dziewczyna wydaje się być przemiłą osobą i gdyby istniała naprawdę - czuję, że od razu bym się z nią zaprzyjaźniła. "XOXO, miłość w stylu kpop" jest niesamowitą historią, która oczaruje was i sprawi, że w niej przepadniecie. Pomimo tego, że nie jestem fanką kpopu i nawet bym powiedziała, że mi do niego daleko, to ta opowieść niezmiernie mi się podobała. Oprócz wciągającej fabuły mamy tu także, ciekawy styl pisania, idealnie wykreowanych bohaterów, i co najważniejsze - przeuroczy wątek romantyczny! Jeśli szukacie komfortowej książki, to sięgnijcie po xoxo! cena: 3,5/5 ☆

6. Recenzja: Readwithjulva, Kacprzak Julia

   Przychodzę do was z recenzją książki, do której nie miałam praktycznie żadnych oczekiwań. Praktycznie obojętne było mi czy mi się spodoba czy też nie, ale sie nie zawiodłam. Na początku trochę mnie nudziła jednak później myślę że o wiele lżej i szybciej mi się czytało. Uwielbiam to jaki klimat daje ta książka i w jakim stylu jest ona napisana. Trochę ciężko mi się było przyzwyczaić do niektórych imion i do tego jak się je czyta jednak po jakimś czasie nie stanowiło to większego problemu. Fabuła była wciągająca i po jakichś 160 stronach nie mogłam się oderwać od tej książki. Czy polecam? Myślę że dla fanów K-popu będzie to idealna pozycja. Chociaż myślę że jeśli nawet go nie słuchacie to i tak może wam się spodobać ta książka. Zachęcam abyście po nią sięgnęli i sami się przekonali co o niej sądzicie🩷

7. Recenzja: wind of renewal, Słota Wiktoria

   „A co jeśli znalezienie miłości Twojego życia wiązałoby się z utratą przyszłości, o jakiej marzysz? Na to pytanie musieli sobie odpowiedzieć Jenny i Jaewoo z „XOXO. Miłość w stylu k-pop”. Nie była to łatwa decyzja dla ich dwójki. Oboje mieli przed sobą świetlaną przyszłość. Jednakże czy udało im się osiągnąć sukces i być ze sobą? Bardzo lubię czytać k-popowe powieści o miłości zwykłej dziewczyny z k-popowym idolem. Ten wątek staje się ostatnio popularny - przez co fabuły są do siebie bardzo zbliżone. W tej powieści również zauważyłam podobieństwo do innych tytułów. „XOXO. Miłość w stylu k-pop” to słodko romantyczna opowieść, którą bardzo dobrze mi się czytało. Cudownie mi się ją czytało i zaznaczałam co jakiś czas znacznikiem słodkie, romantyczne i smutne momenty. Jednakże podobieństwo fabuły do innych tytułów jest zauważalne. Zwykła dziewczyna nagle przeprowadza się do Korei Południowej i zaczyna spotykać się z k-popowym idolem. Niestety nic odkrywczego. Jednakże styl pisania autorki tutaj idealnie pasuje i przyjemnie się czyta. Axie Oh doskonale sobie poradziła z napisaniem tej powieści. Idealnie wpasowała się w młodzieżowy styl. „XOXO. Miłość w stylu k-pop” to doskonała propozycja dla młodzieży zainteresowanej k-popowym światem. Możemy poznać zmagania koreańskich artystów i przeżywać z nimi ich problemy.

8. Recenzja: Fluffy_bumblebee_books, Grelowska Monika

   Związek nastolatki z rodząca się gwiazdą K-popu? Czy to w ogóle może się udać? Jessie to amerykańska nastolatka koreańskiego pochodzenia. Pewnego dnia pracując w klubie karaoke poznaje tajemniczego chłopaka Jaewoo, z którym następnie spędza miły wieczór. Niestety chłopak wraca do swojego kraju - Korei Południowej i z czasem ich kontakt się urywa. Po pewnym czasie Jessie dowiaduje się, że będzie miała możliwość polecieć do Seulu. Wyjazd do tego miasta pozwoli Jessie na wielkie zmiany w jej życiu, szczególnie gdy w jej życiu ponownie pojawi się Jaewoo. „XOXO” kolejna książka na polskim rynku wydawniczym, która szczególnie zainteresuje fanów k-popu. Ja osobiście średnio orientuję się w tych tematach, ale jest to moja druga książka z k-popem w tle i druga, którą świetnie mi się czytało. Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego tak podpasował mi ten rodzaj książek, może dlatego, że ich akcja dzieje się w dalekim i jakże innym od naszego kraju. Przyjemnie jest sięgnąć po książkę, w której przenosimy się do nieznanych nam miejsc, gdzieś indziej niż Polska czy USA i przy okazji dowiedzieć się czegoś interesującego o nowym kraju. Jak napisałam wyżej książkę czytało mi się świetnie. Jest otulająca, ciepła i słodka, chociaż wydarzenia w niej nie zawsze takie były. Akcja jest wartka, nie stoi w miejscu. Wątek zakazanej miłości jest typowy dla powieści związanych z k-popem i takie historie naprawdę lubię i z zaciekawieniem śledziłam jak potoczą się losy Jenny i Jaewoo. Sama historia Jenny również była dobrze stworzona. Duże zmiany w życiu, zmiana szkoły z amerykańskiej na koreańską, wejście w nowe środowisko rówieśnicze, problemy ze współlokatorką, poznanie nigdy nie widzianej babci, trudna relacja z mamą, podejmowanie decyzji dotyczących przyszłości i oczywiście cały szereg dylematów sercowych. W życiu tej bohaterki dzieje się mnóstwo rzeczy, dlatego też słowo „nuda” kompletnie nie pasuje do „XOXO”. Bardzo spodobał mi się ogólny klimat tej książki. Korea Południowa, seulskie liceum oraz życie i rozwijanie kariery przez młodych k-popowych idoli. Wątek przyjaźni Jenny i Sori też bardzo przypadł mi do gustu, gdyż ich znajomość nie zaczęła się zbyt miło, jednak później wszystko się zmieniło. Watro podkreślić też, że „XOXO” jest idealnym przykładem na to, że można napisać świetną powieść dla nastolatków bez wątku alkoholu, imprez czy spicy scen. Dzięki temu, że w książce nie występują takie sceny, można spokojnie polecić ją młodym osobom, które spokojnie i miło spędzą czas na jej lekturze. „XOXO. Miłość w stylu K-popu” to świetna propozycja dla młodszej jak i starszej młodzieży i nie tylko dla fanów k-popu. Występuje w niej mnóstwo emocji, a wątek zakazanej miłości czy pogoń za marzeniami zostały poprowadzone idealnie. Czy polecam? Zdecydowanie tak!

9. Recenzja: czytajez, Gomoliszek Anna

   Wiolonczelistka Jenny marzy o dostaniu się do renomowanej szkoły muzycznej. Kiedy podczas swojej zmiany w klubie karaoke w Los Angeles spotyka tajemniczego chłopaka, ma wrażenie, że tworzy się między nimi wyjątkowa więź. Niestety okazuje się, że Jaewoo musi następnego dnia wrócić do swojego domu w Seulu. Kiedy Jenny myśli, że chłopak o niej zapomniał, sama przeprowadza się do Seulu. Niestety Jaewoo nie odpisuje na wiadomości…ale co jeżeli okaże się, że chodzą od teraz do tej samej szkoły, a on udaje, że nigdy się nie znali? Od razu powiem Wam, że “XOXO” to idealna pozycja na miesiąc miłości! Jest uroczo, emocjonująco i wciągająco od samego początku! Co znajdziecie w tej historii: 🎤 klub karaoke; 🎤 motyw muzyki; 🎤 akcję dziejącą się w Seulu; 🎤 liczne nawiązania do koreańskiej kultury; 🎤 życie gwiazdy k-popu “od kuchni”; 🎤 szkolne rozterki i problemy; 🎤 urzekających bohaterów; Jest to książka, której fabuła idealnie sprawdziłaby się jako film Disneya. Historia pozwala na 100% oderwać się od rzeczywistości - podczas czytania możemy zapomnieć o wszystkich problemach. Bardzo podobało mi się jak duża część akcji dzieje się w Akademii Sztuki w Seulu. Uwielbiam książki, które rozgrywają się w szkole, więc kompletnie przepadłam! Mamy też szkolny kemping oraz poznajemy życie gwiazdy muzycznej - jego blaski i cienie. Momentami miałam wrażenie, że historia jest nieco naiwna, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało. Czasami oczekujemy od książek po prostu świetnej rozrywki - i ta właśnie taka jest. Axie Oh serwuje nam świetną, niesamowicie wciągającą młodzieżówkę. Bardzo polecam jeżeli chcecie razem z bohaterami przenieść się do Seulu i zanurzyć się w uroczej opowieści!🩷

10. Recenzja: @pani_literowa, Pyza Dominika

    Tak bardzo potrzebowałam tej książki. Idealna doza słodyczy, zabawy i miłości. Idealna pozycja na walentynki! Kto z nas będąc nastolatkiem nie marzył o związku ze swoim idolem? Jenny od najmłodszych lat jest oddana muzyce, a konkretnie grze na wiolonczeli. Pewnego dnia w barze jej wujka poznaje pewnego chłopaka. Spędzają ze sobą wieczór dobrze się bawiąc. On jednak następnego dnia wraca do Korei. Życie Jenny jeszcze bardziej się komplikuje, gdy razem z mamą wyjeżdża do Seulu, by zaopiekować się chorą babcią i spędzić z nią trochę czasu. Na miejscu okazuje się, że tajemniczy chłopak jest członkiem jednego z najpopularniejszych k-popowych boysbandów - XOXO. A gdyby tego było mało będą razem chodzić o szkoły. To jest taki typ książki, w którym wszyscy bohaterowie, zarówno ci główni, jak i ci poboczni zdobywają sympatię czytelnika od pierwszych stron. Są nastolatkami, popełniają błędy, przeżywają swoje lepsze i gorsze momenty, ale my cały czas im kibicujemy. Niezwykle ważnym aspektem w tej książce jest kultura koreańska. Mimo, że Jenny jest Koreanką, to całe swoje życie spędziła w Stanach. Więc jej podróż o babci wiąże się z poznawaniem kultury, języka i obyczajów również dla niej. Do tej pory nigdy szczególnie nie interesowałam się tamtym obszarem świata, ale po lekturze tej książki zapragnęłam zwiedzić Seul! Axie Oh porusza kilka trudnych tematów. Jednak jednym z największych jest ten jak ogromną presję czują gwiazdy. Z jednej strony są wdzięczni swoim fanom za wsparcie i miłość, z drugiej oddają całą swoją prywatność. Relacja między Jenny a Jaewoo była przeurocza. Strasznie im kibicowałam na każdym etapie. Każde z nich musiało coś z siebie oddać i poświęcić, żeby ich związek miał jakąkolwiek szansę.

11. Recenzja: innareads, Kata Zofia

    ,,XOXO miłość w stylu k-pop’’ to książka idealna dla miłośników K-dram K-popu oraz Korei samej w sobie. Jak zobaczyłam ją na stronie Helion to wiedziałam, że muszę ją przeczytać, nie zniechęcajcie się początkiem bo im więcej czytacie tym fabuła bardziej wciąga. Historia Jennie jest zabawna lecz i smutna. Dziewczyna wychowuje się tylko z matką, ponieważ jej ojciec zmarł. Pracuje w koreańskim karaoke w USA u swojego wujka. Dziewczyna kocha muzykę i chce wiązać z nią przyszłość, lecz pojawia się coś, a raczej ktoś, kto może to wszystko zrujnować. Mam nadzieję, że moja mała rozprawka zachęci was do przeczytania.

12. Recenzja: anna_zadrozna, zadrożna anna

    W styczniu przeczytałam książkę #xoxomiłośćwstylukpop @axieoh która oczarowała mnie i totalnie kupiła moje serce swoją książką #dziewczynaktóraskoczyładomorza ❤️ czy tym razem również moje serce zabiło mocniej ? Tak. Choć to zupełnie inna historia, inny gatunek a jednak autorka bardzo szybko przykuła moją uwagę treścią i zaciekawiła światem który opisywała. Wcześniej nie miałam wiele informacji o Korei, jasne czasami słucham kpop ale nigdy nie interesowałam się bardzo mocno tym typem muzyki. To się zmieniło bo już w trakcie lektury towarzyszyły mi k-dramy które znalazłam na netflixie. Nasza bohaterka Jenny to wiolonczelistka bardzo utalentowana jednak która nie do końca potrafi w swoją grę przekazać serce. Pewnego wieczora spotyka Jaewoo i pierwszy raz postanawia iść za ciosem i zaszaleć. Kiedy kilka miesięcy później ląduje w Seulu trafia do tej samej szkoły co Jaewoo który okazuje się należy do bardzo popularnej grupy kpop ❤️ Tu tak naprawdę zaczyna się ta historia, pełna pasji do muzyki, świata pełnego rywalizacji, żmudnych treningów a do tego podporządkowanemu jednemu, by osiągnąć sukces. Sukces który zmusza nas do rezygnacji z rzeczy, relacji i osób na których nam zależy. To nie tylko historia o poszukiwaniu siebie, swoich korzeni czy relacji damsko męskich. To opowieść o świecie który z boku jest piękny, kolorowy i cudowny ale ma swoje ciemne strony i miejsca, a by osiągnąć sukces możemy po drodze zgubić magię i serce. Do tego to jak autorka pokazuje nam zupełnie inny system szkolny, tradycje i kulturę która dla nas wydaje się momentami nierealna i ciężka do zrozumienia. Dlatego może tak mocno dałam się jej porwać i tak bardzo wkręciłam się w wydarzenia. To książka nie tylko dla fanów literatury młodzieżowej, pierwszych miłości i kpopu. To książka dla każdego kto chce poczuć magię pióra autorki, dać się ponieść światu pełnego problemów z jednej strony tak bliskiemu naszym a z drugiej tak innego i fascynującego. Polecam

13. Recenzja: z_książką_w_plecaku, Gąsiorowska Ewelina

    „XOXO. Miłość w stylu K-pop” to opowieść o Jenny i Jaewoo. Dwójki młodych ludzi, którzy przypadkowo poznali się w klubie karaoke. Okazuje, że łączy ich miłość do muzyki. Ona uwielbia grać na wiolonczeli, a on jest członkiem uwielbianego K-popowego zespołu. Dane im było ze sobą spędzić tylko jeden wieczór, ponieważ na drugi chłopak wraca do Seulu. Kilka miesięcy później Jenny i jej mama przeprowadzają się do Seulu by opiekować się chorą babcią. Dziewczyna dostaje się do dobrej szkoły muzycznej, do której uczęszcza również Jaewoo. Ich relacja nie jest łatwa, ponieważ Jaewoo nie powinien mieć dziewczyny. Co zrobi Jenny? Pójdzie za głosem sercem i poświęci wszystko na co pracowała wiele lat? Przekonacie się sami. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Rozdziały są krótkie, napinana jest lekkim stylem, a do tego posiada prostą opowieść o młodych muzykach. Nie znajdziemy tutaj zbędnych, nudnych opisów. Nie znajdziemy również (na szczęście pikantnych scen). Nie ma też dramatu z powodu chwilowego rozstania. Uczucie jakie rodzi się pomiędzy dwójką młodych muzyków jest delikatne, subtelnie i rozwija się powoli. Bez pośpiechu. I właśnie to w tej opowieści podoba mi się najbardziej. Warto również wspomnieć o klimacie tej książki. Autorka świetnie oddała klimat Seulu i kultury K-pop. Wspaniale wykreowała swoich bohaterów. Zwłaszcza Jenny, która urodziła się w Korei, ale wychowała w Los Angeles. I czytając zastanawiałam się, które z tych miast jest jej prawdziwym domem. Jeśli szukacie książek z motywem K-pop to bardzo polecam „Xoxo. Miłość w stylu K-pop”.

14. Recenzja: zuzi.and.books, Soea Zuzi

    🎀-Xoxo miłość w stylu k-pop-🎀 🎀Zacznę od tego, że xoxo to była pierwsza powieść w stylu k- dramie jaką czytałam. Wywołała we mnie olbrzymie emocje i pokochałam ją od pierwszych stron. Cała fabuła k-pop idoli i Korei był tak dobrze napisana że czułam się jakbym sama tam była. 🎀Jenny była bardzo zdeterminowana i wytrwała lecz również wrażliwa i delikatna. Jej relacja z Jaewoo była intrygująca i tajemnicza, co sprawiało, że fabuła była jeszcze bardziej interesująca. 🎀Wątek przeprowadzania się i poznawania nowych znajomych przez Jenny był bardzo ciekawie napisany. Wszystkie więzi przyjaźni zawarte w tej książce były przeurocze i ekscytujące. 🎀Podsumowując Xoxo jest książką wartą uwagi i pełną różnorodnej akcji. Bardzo mi się spodobała i polecam każdemu ją przeczytać. 5/5⭐

15. Recenzja: zu_books, Galas Zofia

    „XOXO - miłość w stylu k-pop” jest to naprawdę cudowna lekka muzyczna książka idealna dla osób w wieku 13/14 + ❤. Styl pisania autorki jest naprawdę niezwykły i dzięki niemu bardzo szybko czytałam tą pozycę. Szczególnie spodobał mi się koreański vibe książki dzięki, któremu miałam wrażenie jakbym przenosiła się do innego świata. Dodatkowo motyw muzyki, który po prostu kocham w książkach, naprawdę bardzo mnie urzekł, był cudownie przedstawiony i dosłownie na każdej stronie go czułam. Bohaterowie też naprawdę mi się spodobali, byli dobrze wykreowani, i każdy z nich miał coś takiego w sobie co sprawiało, że bardzo się z nimi polubiałam a szczególnie, oprócz głównych bohaterów spodobała mi się postać Nathaniela i Sori, którzy jak dla mnie bardzo wyróżnili się na tle innych bohaterów książki 🫶🏻. Co do samej fabuły to uważam że była naprawdę dobrze rozmyślana i bardzo dobrze przedstawiona a akcja książki nawet na chwilę mnie nie nudziła i ciągle się coś działo. Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że autorka mogła pociągną książkę jeszcze z 2/3 rozdziały bo jak dla mnie wszystko nie niezupełnie zostało rozwiązane. Nie ukrywam, że miałam dość duże oczekiwania do niej ale się nie zawiodłam i szczerze mogę ją polecić ! ❤

16. Recenzja: @neverland_book_, Bukowska Magdalena

    Jenny prowadzi bardzo poukładane życie, podporządkowane swojej pasji do gry na wiolonczeli. Choć często wygrywa i jest świetna technicznie, sędziowie mówią, że brakuje jej iskry. Pewnego wieczoru w klubie karaoke, poznaje chłopaka i pierwszy raz czuję nutę ekscytacji. ✨Czy to iskra, o której wszyscy mówią? 
Oficjalnie nie tylko dla kpopiar! Jako stary człowiek, który co najwyżej, od czasu do czasu słucha Stray Kids, też świetnie się przy niej bawiłam. Razem z Jenny wchodzimy do tego świata i go poznajemy. XOXO to naprawdę wciągająca historia, znajdziecie tu nie tylko sporo muzyki, ale też koreańskiej kultury. Dzięki temu całość jest jeszcze ciekawsza.

 Bohaterowie są świetnie wykreowani, zdają się być z krwi i kości. Możemy zrozumieć ich rozterki i zachowania. Nie z każdym wyborem musimy się zgadzać, co najmniej raz byłam naprawdę zła. Jednak są one uzasadniane i pasują do tych postaci na danym etapie. Podoba mi się to, jak została przedstawiona relacja Jaewoo i Jenny, zdecydowanie chce się im kibicować. Choć przeciwności się piętrzą, a przed bohaterami wiele rozterek i sporo kilometrów, nie poddają się. 😍

 Książka jest lekka i przyjemna, bywa przewidywalna, ale to również ma swój urok. Całość bardzo dobrze i szybko się czyta, pojawiają się twisty i zwroty akcji. Nie zabrakło emocji, śmiałam się, wkurzałam na Jaewoo (choć nie tylko 🙈)i rozczulałam. ♥️

 Zbliżają się walentynki, w powieści nie brakuje uczuć i tytułowej miłości, więc jest idealna na ten okres. Myślę też, że jeśli wasza druga połówka lubi romanse młodzieżowe, będzie to fajny pomysł na prezent. ✨Jest słodko, są emocje, do tego dochodzi muzyka i kultura koreańska. Naprawdę dobrze się bawiłam!

17. Recenzja: @funzczytania, Mazur Magdalena

    Uwielbiam książki , które wnoszą coś do mojego życia . Dzięki XOXO poznałam muzykę K-POP i nie żałuję . Książka zainspirowała mnie do poznania bliżej tego gatunku muzycznego oraz związaną z nim kulturą . Jestem totalnie zakochana w idolach. Miłość w rytmie K-POP to niesamowicie klimatyczna książka , w której znajdziecie bardzo dużo muzyki , koreańskiej kultury i jeszcze więcej prawdziwej miłości . XOXO opowiada historię Jenny , utalentowanej wiolonczelistki , która uczy się w prestiżowej szkole w Los Angeles . Dziewczyna zmaga się z wieloma nastoletnimi rozterkami, brakuje jej iskry oraz wrażeń . W tym wszystkim nie pomaga jej bardzo zapracowana mama, która ostro stawia granice i uważa ,że dla Jenny najważniejsza jest nauka oraz to , że dziewczyna nie może pozwolić sobie na tak zwane rozpraszacze . Wszystko zmienia się pewnego wieczoru, gdy w klubie, gdzie nastolatka dorabia do kieszonkowego , spotyka chłopaka , którego zachowanie od razu przykuwa jej uwagę . Tej nocy wszystko się zmienia . Jenny pierwszy raz czuje , że żyje . Jaewoo sprawia, że dziewczyna nie boi się otwarcie mówić o swoich najskrytszych pragnieniach. Jednak to nie koniec przygód w życiu nastolatki . Po kilku miesiącach jej życie zmienia się o 180 stopni . Przeprowadza się wraz z mamą na kilka miesięcy do Seulu , gdzie trafia do elitarnej szkoły muzycznej , w której uczy się również ten tajemniczy chłopak , z którym spędziła noc w LA . Koniecznie musisz poznać historię Jenny i Jaewoo . Czy zakazany związek ma szansę przetrwać tysiące kilometrów ? Czy Jenny odważy się powiedzieć mamie, czego tak naprawdę pragnie ? Czy skandal jest nieunikniony ? Ta książka zapewni Ci mnóstwo emocji oraz przekona, że bez względu na bariery , kilometry czy różne cele zawsze jest nadzieja na szczęście. 

18. Recenzja: Recenzje Koneko, Lechnowska Patrycja

    XOXO to trochę kdrama na papierze, ale bardziej urocza. Bardzo czekałam na polskie wydanie, bo miałam okazję czytać początek po angielsku i już wtedy czułam, że to będzie idealny comfort read. Jenny w klubie karaoke swojego wuja poznaje tajemniczego chłopaka, a jeszcze tego samego wieczoru wpada na niego w autobusie. Uznaje to za znak i spędza z Jeawoo kilka niezapomnianych godzin. A kilka miesięcy później przeprowadza się na semestr do Korei - i zupełnie przypadkiem trafia do szkoły Jaewoo i zespołu XOXO. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak proste słowa jak "czy zostaniesz moją dziewczyną" wywołały we mnie TAKIE emocje 🤭 Jaewoo potrafił słodzić 💜🤭 Dawno też nie bawiłam się na żadnym YA tak cudownie, jak tutaj. Przez całą lekturę uśmiech nie schodził mi z twarzy. Axie Oh bardzo przyjemnie i sprytnie przemyca informacje o kulturze koreańskiej, jak działa status idola czy system szkolnictwa, ale też używa typowych dla Koreańczyków zwrotów grzecznościowych (których na szczęście tłumaczka nie tłumaczyła na siłę na polski, za co chwała jej!). Dla kogoś początkującego w kdramach czy kpopie to będzie świetna lektura na start, a dla starych wyjadaczy przyjemna zabawna lektura 💜 Poza jedną dziwnie spolszczoną nazwą nie mam nic do zarzucenia polskiemu przekładowi (co nie zdarza się ostatnio często), uważam że tłumaczka zrobiła dobrą robotę i czyta się tekst naprawdę płynnie i przyjemnie, jest naturalnie i naprawdę cudownie, że zwroty grzecznościowe zostały pozostawione. No i cudownie, że mamy oryginalną okładkę 💖 Zabrakło mi troszkę mocniejszego zakończenia - jest otwarte i aż prosi się o dopowiedzenie, co czeka Jenny i Jaewoo w przyszłości. I nie wybaczę autorce uznania BTS za klasykę, nie wspominając przy tym ani słowa w tekście o prawdziwych kpopowych klasykach. Za to jednak od całości odejmuję jedynie... pół gwiazdki! Zdecydowanie polecam, spędzicie z nią naprawdę przyjemny wieczór lub dwa ✨💜

19. Recenzja: wiecej_niz_ksiazki, Pompa Pamela

    Jenny i Jaewoo są z dwóch różnych światów. Ona jest zwyczajną dziewczyną, która uwielbia grać na wiolonczeli, a on jest członkiem k-popowego zespołu, który coraz bardziej staje się popularny. Wiele ich łączy, ale również wiele dzieli. Jaewoo nie może sobie pozwolić na głębszą relację, nieważne jak bardzo by chciał. Zderzenie się ze światem sławy nie jest łatwe, a dodatkowo w Korei panują jeszcze bardziej rygorystyczne zasady. Idole całkowicie poświęcają swoje życie dla kariery. Nie mogą sobie pozwolić na rozpraszacze - a co za tym idzie - nie mogą wchodzić w romantyczne relacje. One zawsze wywołują skandale. Jedynym minusem według mnie było to, że często autorka prowadziła fabułę na skróty. Niektóre wydarzenia i sytuacje zostały bardzo powierzchownie przedstawione przez co czułam jakby one były nieważne. W relacji pomiędzy bohaterami również zostały zastosowane te metody i ciągle miałam wrażenie, że czegoś mi brakuje. Czułam się tak jakbym ominęła jakiś etap w ich znajomości. Ich relacja wchodziła na coraz wyższy stopień, a ja nie miałam pojęcia jak do tego doszło, nie czułam tego. I przez to nie traktowałam ich związku do końca poważnie. Zakończenie bardzo mi się podobało, można z niego wyciągnąć ciekawą lekcję. Jeśli lubicie książki w klimacie koreańskich dram to myślę, że będziecie zadowoleni.

20. Recenzja: xbooklikex, Warszawik Marta

    "Nie wiem, co mnie podkusiło, żeby go zaprosić, tym bardziej że nie jestem pewna, kim tak naprawdę dla siebie jesteśmy. Sekretnymi przyjaciółmi? Sekretnymi przyjaciółmi, którzy omal się nie pocałowali? Nie wiem też, jak się z tym wszystkim czuję. Zdaję sobie jednak sprawę, że w sumie nie ma to większego znaczenia. Cieszę się jego obecnością i tym, jaki piękny mamy dziś dzień." "XOXO. Miłość w stylu K-pop" to historia nastoletniej Jenny, która wszystkie swoje marzenia poświęciła muzyce, a konkretnie grze na wiolonczeli. By móc rozwijać swój talent dostała się do najlepszej szkoły muzycznej w LA. Sprawy się jednak komplikują, a ona musi opuścić dotychczasowe miejsce i wyjechać wraz z mamą do Seulu, aby pomóc jej w opiece nad chorą babcią. Bardzo lubię czytać i poznawać ciekawostki o kulturze azjatyckiej. Tutaj dostajemy Seul, który autorka opisuje z różnych stron, nie tylko jak wskazuje tytuł, tej muzycznej. Mnie zachwyciły wzmianki o jedzeniu, co już podkreśliłam Wam w ostatniej rolce, ale również te o szkolnictwie czy K-popowej społeczności. Jeśli tak jak ja jesteście zainteresowani tym regionem, to z pewnością będzie to lektura dla Was. Książka oprócz przyjemnej, miłej otoczki podejmuje również tematy, które potrafią chwycić za serce. W życiu głównej bohaterki dużo się zmienia — przeprowadzka na drugi koniec świata, nowa szkoła, nowe znajomości. Jednak dzięki tej decyzji dziewczyna może być bliżej babci, którą czeka operacja. Z drugiej strony, poznaje różne oblicza sławy (nie zawsze te dobre) poprzez jeden z najgłośniejszych i najbardziej lubianych zespołów K-popowych... O tym za moment. Po śmierci taty, Jenny zaczęła inaczej patrzeć na swoje życie, a jej mama bardziej się o nią martwić. Ktoś mądry powiedział jej, by nie myślała o przyszłości a teraźniejszości i... zaczęła żyć. Tak to właśnie się zaczęło, w barze karaoke swojego wujka, gdzie poznaje chłopaka, który nie chciał wyjść po ustalonym czasie z sali. Ciekawy początek znajomości, prawda? A wystarczył ten jeden wieczór, by otworzyli się przed sobą i poznali najgłębsze pragnienia. Jak się potem okazuje będą uczęszczać do tej samej szkoły, więc będziemy mogli śledzić ich wspólne poczynania. Nie wiem czy mogę Wam więcej zdradzić z tej znajomości, bo moim zdaniem najlepiej jest czytać ten tytuł bez większych oczekiwań. Dużo się tutaj dzieje, kilkakrotnie przeskakujemy w różne lokalizacje wraz z bohaterami, dlatego dobrą opcją będzie poznawanie XOXO wraz z fabułą. Mogę tylko zdradzić, że tytułowy zespół nieraz Was zaskoczy i wywoła uśmiech na twarzy (szczególnie Nathaniel 👀), a wszelkie muzyczne smaczki tylko dopełnią te doznania. "Miłość w stylu K-pop" jest lekturą, której potrzebowałam w ostatnich dniach! Mam nadzieję, że Was równie mocno zauroczy. Ja już nie mogę się doczekać "ASAP", czyli kolejnej historii z muzycznego uniwersum, tym razem o przyjaciółce Jenny. 

21. Recenzja: julka_czyta_swiat, Kuś Julia

    Hejjj👋🏼, dzisiaj recenzja książki nowej, k-popowej i niespotykanej. A jest nią XOXO. Miłość w stylu K-pop. Q: Czy lubicie K-pop i seulskie klimaty? 🎤🫶🏻🎼💟🎤🫶🏻🎼💟🎤🫶🏻🎼💟🎤🫶🏻🎼💟 Od razu na wstępie ogłaszam: Książkary! Jeśli uwielbiacie K-pop, romanse i Seul wsiadajcie do auta i lećcie po XOXO!!!!! 🚌📚🛍 Chciałabym Wam szybko nakreślić zarys fabuły. Mamy dwójkę głównych bohaterów Jenny i Jaewoo. Jenny jest bardzo utalentowaną wiolonczelistką i wiąże swoje hobby z przyszłością. Niestety jej relacji z mamą nie można nazwać idealnej, a brzemię odpowiedzialności i presji cały czas nie daje o sobie zapomnieć🎼 Jaewoo - ujawnię, że jest to K-popowy idol, przystojny, inteligentny i opiekuńczy. 🎤 Ta para poznaje się w niecodziennych okolicznościach i miło spędza wieczór niestety chłopak musi wyjechać. I tu by się zdawało, że losy tej dwójki się rozejdą, ale my książkary/książkarze wiemy, że autorka nie pozostawiłaby tej dwójki daleko od siebie… Chciałabym się Wam przyznać, że nie przepadam za k-popem, ale pomimo tego książka w najmniejszym stopniu nie straciła na atrakcyjności, a wręcz przeciwnie. Mimo, że nie interesuję się kulturą Azji, to wciągające opisy zaciekawiły mnie. To był taki powiew świeżości i urozmaicenie. Vibe Seulu dodaje ogromny plus (przypomina mi to vibe serialu XO Kitty). ✨➕🥢🍜 Wyjątkowo wczułam się w opisywaną przez autorkę fabułę, przez którą wprost przepłynęłam. Książka jest napisana naprawdę bardzo lekkim i przyjemnym językiem, który myślę, że przypasuje nawet najmłodszym. Spodobało mi się też to, że ta opowieść ma dużo wątków pobocznych, które również mnie bardzo zainteresowały, np. więź z współlokatorką, nowe środowisko i przyjaciele, sam wątek muzyki był dla mnie niezwykle interesujący. 🎼🎤🩰🎧🎬🎭🎻 Muszę też wspomnieć, że w książce jest parę bardzo ładnych, motywujących cytatów. 🫶🏻🤩 Zauważyłam też, że w bookmediach ciągle mówimy o tych samych pozycjach, a ta lektura wprowadziła w moje czytelnicze życie duży powiew świeżości, więc jak szukacie jakiejś nowości gorąco zachęcam. 💨🌬📚 Polecam! Polecam! Polecam! 

22. Recenzja: foxbook04 , Lisewska Julita

    Oglądacie K-Dramy? Jaka jest wasza ulubiona🥰 Ja się przyznam, czasem mi się zdarza obejrzeć 🤭 Macie w planach te książkę?🥰🥰🥰 ✨️XOXO✨️ ✨️MIŁOŚĆ W STYLU K-POP✨️ Jany poznaje przypadkiem chłopaka i spędza z nim miły wieczór, nie wie jednak, że Jaewoo jest członkiem zespołu xoxo i tym samym sławną postacią.🫣🥰 Kilka miesięcy po tym Jeny przeprowadza się do Seulu , dostała się do elitarnej szkoły muzycznej, gdzie mogła szkolić swój talent.✨️🎻🎶 Okazało się że do tej samej szkoły chodzi Jaewoo. Na początku udawał, że jej nie znał, ale ostatecznie ich uczucie z tamtego wieczoru odżyło.😍 Spotkania po kryjomu w zakątach szkoły,(składzik np)😂 Ale czy ich związek miał prawo bytu? Większość uważała, że nie, bo jak gwiazda i zwykła dziewczyna by wyglądali. Ale mimo to ich uczucie było na tyle silne, że Postanowili spróbować😍 Pochłonęłam te książkę na raz, zarwałam dla niej nockę🫣🫣 Książka jest na prawdę przyjemna I urocza.😍 Jeden mały problem jaki z nią miałam to taki, że nie nacieszyłam się ich związkiem 😅 ale sama Książka jest niczym z dramy koreańskiej, więc jeśli Lubicie takie klimaty ta książka jest dla was.🥰😍😍 Bardzo polubiłam bohaterów i cała te historię. Bardzo podobały mi się relacje pomiędzy bohaterami, tymi głównymi jak i tymi pobocznymi.😍 czystym sercem wam polecam te książkę 💫💫

23. Recenzja: prettylittlebookcase, Potoczna Oliwia

    Jenny marzy jedynie o dwóch rzeczach: dobrej szkole muzycznej i karierze wiolonczelistki w przyszłości. Kiedy jednak w klubie karaoke swojego wujka spotyka tajemniczego chłopaka, z którym nieoczekiwanie spędza najlepszy wieczór swojego życia, w jej plany na przyszłość wkrada się coś czego dziewczyna wcześniej nawet w nich nie uwzględniała… Jejku jaka to była urocza młodzieżówka! Chociaż fanką k-popu nie jestem i jest to wątek, który w książce był mi raczej obojętny to znajdziecie tutaj mnóstwo muzyki w ogólnym znaczeniu, do której miłość bohaterów udzieli się chyba każdemu. Słodka i zabawna k-drama z niezwykle klimatycznym Seulem w tle, zachwyci was kulturą, a sercowe rozterki Jenny zaangażują nawet tych już trochę starszych czytelników. Jeśli szukacie lekkiej młodzieżówki, którą możecie pochłonąć w jeden wieczór to serdecznie polecam wam książkę Axie Oh.

24. Recenzja: tiktok, Skoracka Dominika

    XOXO ― Axie Oh ♡ Droga do spełnienia marzeń bywa wyboista. Nikt, kto nie próbował swoich sił w walce o swoją przyszłość nie wie, jakie to uczucie gdy to, do czego dążyło się latami wymyka Ci sie z rąk. Obezwładniająca panika i strach przed tym, co możemy stracić, paraliżuje nas do głębi i nie wiemy jak sobie poradzić z tym uczuciem... » Jenny od dziecka marzy o zostaniu profesjonalną wiolonczelistką. Tak naprawde podporządkowała całe swoje życie muzyce i ma plan, który zdaje się realizować bez przeszkód... Brakuje jej jedynie pewności we własne możliwości i woli walki. Kiedy w barze karaoke poznaje tajemniczego Jaewoo a później spędza z nim większą część swojego wieczoru, coś sie w niej odblokowuje. Ma wrażenie, jakby chłopak rozumiał ją i jej uczucia jak nikt a w jego obecności wszystko wydaje sie proste. Jednak mimo wspaniale spędzonego czasu, następnego dnia Jaewoo musiał wracać do domu, do Seulu. Kilka miesięcy później także Jenny znalazła się w Seulu ― przeprowadziła się tam z mamą, aby pomóc jej w opiece nad chorą babcią. Dostała się do elitarnej szkoły muzycznej i mogła dalej szlifować swój talent. Wszystko komplikuje się, gdy dziewczyna odkrywa, kto również chodzi do tej samej szkoły. I kim tak naprawde jest chłopak, którego poznała pewnego wieczoru w Los Angeles. » To jedna z tych książek, która stanie sie waszym komfortowym miejscem jeśli lubicie koreańskie dramy, kpop i poznawanie nowych kultur. Uwielbiam w tej książce to, że czytając ją, od pierwszych stron można poczuć ten klimat Seulu i świata który prezentują nam produkcje z Korei. Barwne opisy i bardzo dobrze wytłumaczone tradycje oraz zwyczaje panujące w tej części świata - to coś, co spodoba sie każdemu. Osobom, które wiedzą co to debiut, bycie idolem czy tteokbokki - ale także tym, które nie mają o tym zielonego pojęcia. Czytałam ją już w tamtym roku, w oryginale i cudownie było wrócić do niej teraz - w polskim tłumaczeniu. Mam wrażenie, że teraz jeszcze lepiej odebrałam tą historie i jej przesłanie. Polecam każdemu, kto lubi urocze historie z motywem muzyki i marzeń, które wydają sie nie do spełnienia. Bo pamiętajcie, nie ma rzeczy niemożliwych.

25. Recenzja: oczamiczytelniczki , Mikołajec Marta

    💛 „XOXO - miłość w stylu kpop” autorstwa Axie Oh to książka, którą absolutnie musiałam przeczytać! Bo czy istnieje coś cudowniejszego niż połączenie miłości i kpopu? 💛 Jenny poświęciła się grze na wiolonczeli, oddając wszystkie plany i marzenia muzyce. 💛 Pewnego dnia spotkała tajemniczego, nadzwyczaj pięknego chłopaka. Dziewczyna spędziła z nim wspaniały wieczór. Jednak następnego dnia Jaewoo był zmuszony wrócić do Seulu. 💛 Kilka miesięcy później dziewczyna także znalazła się w Korei Południowej, aby pomóc mamie w opiece nad chorą babcią. 💛 W elitarnej szkole muzycznej w Korei, Jenny i Jaewoo znów się spotkali. Okazało się, że chłopak był członkiem popularnego zespołu XOXO, więc podlegał surowym regułom, takimi jak między innymi zakaz posiadania drugiej połówki. 💛 Dziewczyna szybko dochodzi do wniosku, że jeśli obydwoje pójdą za głosem serca mogą stracić wszystko na co tak długo pracowali. 💛 Jeśli jesteś osobą, która tak jak ja kocha wszystko co jest związane z Koreą Południową, koniecznie sięgnij po tę książkę - gwarantuję, że Ci się spodoba! Zachwycił mnie w niej dosłownie każdy aspekt: klimat, fabuła, lekkie pióro autorki… Wszystkie razem sprawiają, że powieść jest po prostu wspaniała i godna polecenia.

26. Recenzja: @czytajacajulka / czytaMY, Jarosz Julia

    Nie spodziewałam się, że aż tak wciągnę się w książkę o k-popie, którego nigdy wcześniej nie słuchałam! Jestem bardzo mile zaskoczona tym, że książka traktująca właśnie o tym temacie nie wymaga od czytelnika obycia w nim. Sama główna bohaterka nie ma o nim pojęcia i jest jej sporo tłumaczone na kartach powieści - co dla mnie jest dużym plusem! Bardzo szybko wciągnęłam się w historię Jenny i Jaewoo, byłam bardzo ciekawa jak dalej potoczą się ich losy. Czy kariera muzyka przeszkodzi w narodzinach uczucia? A może postawią wszystko na jedną kartę? Mam wrażenie, że przeczytałam tę pozycję jednym tchem, zanim mrugnęłam okiem już przewracałam kartkę z podziękowaniami. Książka z jednej strony jest dość przewidywalna, ale ma też w sobie dość nietypowe elementy i zwroty akcji, które przypadły mi do gustu. Akcja jest raczej dynamiczna, mamy ciekawy przekrój postaci, poznajemy nową kulturę. Autorka porusza też wątek relacji rodzinnych, nie omija trudnych tematów, ale nie są one przytłaczające w kontekście tak lekkiej książki. „XOXO” do ulubieńców raczej nie trafi, ale naprawdę dobrze się bawiłam, zajęła mnie na kilka bardzo przyjemnych godzin. Wciągnęłam się, zaangażowałam i mimo swojej pospieszonej końcówki wypadła naprawdę pozytywnie. Jest dokładnie tym, czym powinna być. Jeżeli lubicie kulturę koreańską, k-pop, muzykę czy przyjemne romanse młodzieżowe to z pewnością się nie zawiedziecie! 

27. Recenzja: Amandaasays.blogspot.com, Amanda Truskolawska

    XOXO to historia Jenny, której życie kręci się wokół gry na wiolonczeli. Ma plany na życie, z góry ustaloną przyszłość, do której dąży. Jednak pewnego wieczoru poznaje Jaewoo, a czas z nim spędzony sprawia, że dziewczyna podejmuje odważną decyzję i gdy pojawia się okazja, przenosi się na parę miesięcy do Seulu. Poznaje tam swoją babcię ze strony mamy, a także zaczyna uczęszczać do szkoły dla uzdolnionych muzycznie uczniów. Jak się okazuje, uczy się tam też Jaewoo i jest... gwiazdą k-popu. Jednak bycie idolem nie jest takie kolorowe i łatwe - w życiu chłopaka nie przewidziano miejsca na uczucia. Czy między tą dwójką jest szansa na coś więcej? Ta książka ma wiele elementów, które bardzo lubię - elitarną szkołę, wyjazd do obcego kraju, zakazane uczucie i motyw rodziny z wyboru. Autorka posługuje się lekkim i przyjemnym językiem i snuje swoją opowieść z taką wprawą i wyczuwalnym klimatem Korei, że ciężko było mi się od niej oderwać. Fakt, nie jest to jakaś szczególnie ambitna lektura, ale nawet się na taką nie nastawiałam. Chciałam czegoś, z czym spędzę miło dzień i jak najbardziej to dostałam. Powieść jest też niczym gotowy scenariusz filmu, który z hitami k-popu w soundtracku podbiłby serwisy streamingowe.Nie jestem fanką k-popu, ale ta książka zdecydowanie mi się podobała i jestem zadowolona z lektury. Jeśli poszukujecie jakiejś lekkiej i uroczej młodzieżówki na jeden, dwa wieczory, to polecam Wam serdecznie XOXO! Mam nadzieję, że Wam również się spodoba!

28. Recenzja: zaczytana__dusza, Nowak Kaja

    Boże, jaka ta książka, była świetna😍 szczerze, mówiąc nie spodziewałam się, że aż tak się wkręcę i pochłonę ją w niecałe 2 dni. Była ona lekka oraz słodka, ale też nie za bardzo. I właśnie to mi się podobało. Autorka wykreowała postaci w świetny sposób, bardzo ją za to podziwiam. Styl pisania także mi przypadł do gustu. Taki młodzieżowy, nie za poważny. Cieszę się też, że mogłam poznać kulturę koreańską i ogólnie zagłębić się w ten temat. Jedynym minusem książki było to, że były jakieś słówka koreańskie, ale nie było ich tłumaczenia. I czasem, dało się domyślić co, oznaczają jednakże nie zawsze. Ostatnie co chciałam poruszyć to, to wydanie. Czy wy widzieliście tę CUDOWNĄ okładkę?😍 nie wiem jak was, ale mnie ona już od samego początku do siebie przyciągała. Podsumowując, jeżeli szukacie książki lekkiej, słodkiej, o gwiazdach K-popu oraz kulturze koreańskiej to koniecznie musicie sięgnąć po tą pozycję! ... ocenka: 4,5/5☆

29. Recenzja: pani_booktokowa, Muntian Irena

    "XOXO. Miłość w stylu K-pop" - urocza opowieść o niezwykłej pierwszej miłości. W tej historii poznamy Jenny, amerykankę koreańskiego pochodzenia, która mieszka w Los Angeles. Nastolatka gra na wiolonczeli — to jest całe jej życie i żeby dostać się na uniwersytet, codziennie przykłada się do nauki i doskonalenia swojej techniki. Jej wujek jest właścicielem karaoke baru, gdzie pewnego wieczoru dziewczyna poznaje Jaewoo. Chłopak jest tajemniczy i bardzo przystojny. Te dwoje spędzają razem cudowny wieczór na festiwalu, po czym chłopak wraca do Seulu. Mija jakiś czas i mama głównej bohaterki musi na parę miesięcy udać się do Korei z powodu choroby babci Jenny. Dziewczyna postanawia skorzystać z okazji i też udać się do Seulu, gdzie dostała się do prestiżowej szkoły artystycznej. Po przybyciu dziewczyna odkrywa, że Jaewoo jest frontmanem znanego koreańskiego zespołu XOXO, jest idolem. Jak potoczy się ta niezwykła znajomość i czy poradzi sobie Jenny w Seulu? > dowiecie się już z książki! Sama bardzo kocham oglądać koreańskie seriale — doramy. Uwielbiam ich za hiperbolizacje emocji, za wydarzenia w fabule, które prawdopodobnie nigdy nie mieliby miejsca w realnym świecie i oczywiście za ogromną romantyzacje nastoletniego wieku. Ta książka — to jak k-drama na papierze. Podobała mi się,uważam, że jest to idealna pozycja dla młodzieży, która kocha azjatycki viby. Szata graficzna również jest piękna i bardzo klimatyczna. Moja ocena to 7/10. Polecam!

30. Recenzja: Jej cały świat, Stankiewicz Sylwia

    Zastanawiałam się ostatnio co jest kwintesencją książek dla młodzieży i nic, ale to absolutnie nic nie prszychodziło mi do głowy - bo jednak każda z tych książek jest inna, aż w moje ręce trafiła książka Axie Oh czyli XOXO. Miłość w stylu K-pop. Oliśniło mnie to jest taki przykład młodzieżówki z serii tych słodkich, różowych i oblanych lukrem. Ale o ile w przypadku niektórych tytułów mi to przeszkadza to w tym wypadku czytało się całkiem fajnie, a lukier nie raził w oczy. Książka to trochę k-drama, utrzymana w rytmie k-popu, co akurat jeśli chodzi o moje gusta nie jest moim typem, ale w tym przypadku nie przeszkadzało mi się w "dobrej zabawie" z książką w tle. XOXO. Miłość w stylu K-pop to opowieść o relacji jaka tworzy się odrobinę przez przypadek i dzięki przypadkowi między Jenny - amerykanką koreańskego pochodzenia, a Jaewoo - który jest gwiazdą muzyki w Korei. Poznają się na festiwalu, spędzają ze sobą cudowny dzień, po czym On wraca do Seulu, a Ona żyje swoim zwyczajnym życiem, aż do kolejnego przypadku który sprawia, że Jenny wraz z mamą jedzie na kilka miesięcy do stolicy Korei. Czy ich relacja pomimo przeciwności, tabuna fanek nabierze rumieńców, czy kłody jakie pojawiają się na drodzę do happy endu sprawią, że relacja rozwije się jak mgła - nie zdradzę Wam zakończenia, ale polecam sięgnąć po książkę. Czyta się ją muzycznie - tak wiem, to dziwne, ale poważnie - czyta się jakby słuchało się dobrej płyty, Także nie czekajcie i wkroczcie do świata k-popu.

31. Recenzja: booksbymajus , Imiołczyk Maja

    Jeśli lubicie słodkie młodzieżówki, to coś dla was! Osobiście wolę gdy w książce dużo się dzieje i jest ,,mocna” ale mimo to ta lektura bardzo mnie zauroczyła! Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, co sprawiło ze ta książka bardzo u mnie zapunktowała. Zawsze gdy czytałam lektury od np. Amerykańskich autorek coś mi nie pasowało. A tutaj, po prostu cud! Akcja dzieje się głównie w Korei a dokładniej w Seulu! Fajnie było przenieść się do innego miejsca niż jak zawsze, do Ameryki! Bohaterowie byli bardzo uroczy. Jaewoo zdobył moje problematyczne serce, które ma wyimaginowane standardy, więc gratulacje dla niego!😆 Główka bohaterka, czyli Jenny była naprawdę ciekawą i inteligentą postacią! Z przyjemnością wracałam do tej lektury! Fajnie było ponownie przeczytać coś delikatnego! Dla osób 11/12+, idealna! Osobiście nie zaliczę jej do mojej topki, bo tak jak mówię wolę mocniejsze książki, ale była to przyjemna, delikatna lektura 🤍 ➯ Ocena: 4/5 ⭐

32. Recenzja: zaczytane.serce, Głaczyńska Paulina

    ➡️Jenny ma poukładane i zaplanowane życie. Kocha grać na wiolonczeli. Typowo dla swojego wieku (17 lat) ma wiele obaw i rozterek związanych z przyszłością. Stara się o miejsce w najlepszej szkole muzycznej. Na jej drodze staje jednak pewien przystojny chłopak - Jaewoo. Para spędza ze sobą dosłownie chwilę, ponieważ on wraca do Seulu. Niespodzianka przychodzi później - bo nasza bohaterka, wraz z mamą właśnie tam przenosi się, aby pomóc babci. A gdy dostaje się do elitarnej muzycznej szkoły jest przeszczęśliwa. I wówczas okazuje się, że Jaewoo również do niej chodzi. A na dodatek jest członkiem k-popowego zespołu, a zasady w nich panujące są bezwzględne. Kariera czy miłość? ➡️Sama książka w sobie zachwyca. Uwielbiam takie historie, zwłaszcza że już jedną podobną mam za sobą, i była dla mnie absolutnym hitem. Ta również podbiła moje serce, zdecydowanie jestem zauroczona bohaterami, chociaż muszę przyznać, że autorka wiele nam o nich nie mówi. Największy minus - trochę wszystko się wlecze, czasem wieje nudą, jednak nie ma co się zrażać - ekscytacja jeszcze przyjdzie. Uwielbiam momenty zbliżeń bohaterów, które miejsca mieć nie powinny jednak z miłością i magnetyzmem walczyć się po prostu nie da. Jak rozwiążą tą sytuację? Jaewoo jako członek zespołu nie może mieć dziewczyny takiej jakiej by naprawdę chciał. Nie ma tutaj żadnego ustępstwa. Czy któreś z nich zdecyduje się przekreślić swoje marzenia i to na co pracowali całe życie? Uwierzcie mi - chociaż są nastolatkami, to nie jest zwykła dziecinna miłość, ale wszystko jest poważne i prawdziwe. Oboje są pewni w swoich działaniach, jednak nie pewno co do ostatecznej decyzji. ➡️Chcecie wiedzieć jaka będzie? Koniecznie przeczytajcie książkę, obiecuję że Wam się spodoba.

33. Recenzja: livka.books, Krupa Oliwia

    Jeśli jesteście fanami słodkich młodzieżówek + lubicie k-dramy to ten tytuł będzie zdecydowanie dla was. Nie jestem fanką k-dram, ani k-popu, ani nie interesuje się Koreą, ale nie ma co ukrywać, zauroczyła mnie ta książka 🥹 Czasami pojawiała mi się myśl, że wszystkie relacje rozwijają się za szybko, że ogólnie tempo akcji jest zbyt szybkie. Jednak w tym przypadku nie stanowiło to dla mnie problemu, po prostu bohaterzy i styl pisania autorki przyćmiły ten drobny problem. Główni bohaterzy mieli mnóstwo uroczych momentów, czuć między nimi chemię, pewnego rodzaju przyciąganie i chyba nie muszę mówić, że Jaewoo zdobył moje serce 🫡 Również bardzo spodobały mi się nawiązywane przyjaźnie między postaciami, było widać na kilometr, że mogą na siebie liczyć w każdym momencie. Ta książka w 100% daje mi vibe piosenki „If We Have Each Other”🤍 Autorka w cudowny sposób posłużyła się językiem, dzięki czemu przez lekturę płynie się z radością. Dodatkowo wplątane informacje o koreańskiej kuchni i kulturze znakomicie uzupełniają tę lekturę. Podsumowując, „XOXO. Miłość w stylu k-pop” otuli wasze serca ciepłem, bo taka właśnie jest ta historia - ciepła, lekka i przyjemna<3 ★★★★★/5

34. Recenzja: recenzje_na_kolkach, Gałek Agnieszka

    "XOXO miłość w stylu K-popu" to młodzieżowa książka, która nie jest lekką książka moim zdaniem. Kiedy musimy wejść w buty naszych bohaterów i przeżywać z nimi każdy dzień to okazuję się jak wielkie wyrzeczenia na nich czekają na każdym kroku. Przekonacie się tutaj jak wygląda życie wschodzących gwiazd, które szybko stają się popularne, jak wpływa to na ich codzienność, znajomości oraz psychikę. Czy to, że są sławni i rozpoznawalni jest takie "fajne"? Czy mogą wszystko? Moglibyście się zdziwić ile ograniczeń jest na nich narzuconych i jak smutne czasem jest ich życie. Szybko się wczułam w rolę naszych bohaterów, nie tylko tych głównych, ale i pobocznych. Każdy z nich jest inny, ale każdy znalazł w moim sercu swoje wyjątkowe miejsce.

35. Recenzja: reading.irl, Grzelak Zuzanna

    Przyznam, że ta książka od razu zachwyciła mnie swoją okładką i z pewnością była to dla mnie duża zachęta do jej przeczytania. Zdecydowanie wplecenie koreańskiej kultury było dla mnie miłym aspektem, bo mimo że miałam okazję obejrzeć różne koreańskie dramy, to nigdy nie czytałam nic podobnego. Tym bardziej byłam ciekawa, gdy dowiedziałam się, że pojawiają się tu muzyczni idole. To miła odmiana, przeczytać młodzieżowa książkę, która jednak jest trochę inna od reszty. Chociażby ze względu na lokalizację, w której rozgrywa się akcja i język jakim posługują się bohaterowie. Czytało mi się ją naprawdę dobrze, a sam początek akcji był oryginalny i przyciągający. Nie czytałam jeszcze żadnej innej książki, w której bohaterzy poznają się w klubie karaoke. Niestety sama relacja między głównymi bohaterami była dla mnie zbyt płytka. Spowodowało to, że praktycznie mnie przestała interesować. Jednak zauroczyły mnie relacje między grupą przyjaciół i to na nich się bardziej skupiłam gdy czytałam. Zdecydowanie tym razem wątki poboczne spodobały mi się bardziej od tego głównego. Podsumowując, jest to ciepła i przyjemna historia, choć mi w niej czegoś zabrakło. Mimo to, myślę że młodszym czytelnikom jak najbardziej może się ta książka spodobać. Szczególnie jeśli ktoś lubi k-pop, k-dramy czy też po prostu koreańską kulturę.

36. Recenzja: wrolowana.wksiazki, Iwanowska Weronika

    "XOXO. Miłość w stylu K-pop" - Axie Oh 3/5 Przyznam, że ta książka od razu zachwyciła mnie swoją okładką i z pewnością była to dla mnie duża zachęta do jej przeczytania. Zdecydowanie wplecenie koreanskiej kultury było dla mnie miłym aspektem, bo mimo że miałam okazję obejrzeć różne koreańskie dramy, to nigdy nie czytałam nic podobnego. Tym bardziej byłam ciekawa, gdy dowiedziałam się, że pojawiają się tu muzyczni idole. To miła odmiana, przeczytać młodzieżowa książkę, która jednak jest trochę inna od reszty. Chociażby ze względu na lokalizację, w której rozgrywa się akcja i język jakim posługują się bohaterowie. Czytało mi się ją naprawdę dobrze, a sam początek akcji był oryginalny i przyciągający. Nie czytałam jeszcze żadnej innej ksiazki, w której bohaterzy poznają się w klubie karaoke. Niestety sama relacja między głównymi bohaterami była dla mnie zbyt płytka. Spowodowało to, że praktycznie mnie przestała interesować. Jednak zauroczyły mnie relacje między grupą przyjaciół i to na nich się bardziej skupiłam gdy czytałam. Zdecydowanie tym razem wątki poboczne spodobały mi się bardziej od tego głównego. Podsumowując, jest to ciepła i przyjemna historia, choć mi w niej czegoś zabrakło. Mimo to, myślę że młodszym czytelnikom jak najbardziej może się ta książka spodobać. Szczególnie jeśli ktoś lubi k-pop, k-dramy czy też po prostu koreańską kulturę.

37. Recenzja: _nati_book_, Armata Natalia

    Jenny to typowa nastolatka z talentem grania na wiolonczeli. Jej życie wygląda normalnie aż do poznania pewnego chłopaka. Niestety nie jest im dane poznać się lepiej, ponieważ chłopak wraca do domu. Główna bohaterka kilka miesięcy później też znalazła się w Seulu. Jakie jest jej zaskoczenie gdy okazuje się ten chłopak należy do lubianego zespołu K-popowego, a ich najważniejszą zasadą jest nie posiadanie dziewczyny. Pierwszy raz miałam styczność z tego typu historią i uważam ją za naprawdę udaną. Książka była naprawdę lekka i napisana w przyjemnym języku. Autorka używała slangu, który jest typowy dla Dram koreańskich. Bohaterka czasami działała mi na nerwy, ale było to umiarkowane, więc nie miałam wobec niej jakiś większych zastrzeżeń. Męski bohater też miał jakieś swoje odchyły, ale mimo tego lubiłam gdy się pojawiał na kartach tej powieści. Razem wypadali naprawdę przyjemnie. Było czuć między nimi chemię i napięcie. Jak typowe nastolatki mięli wzloty i upadki, ale przyjemnie śledziło się jak ich relacja powoli idzie do przodu mimo przeszkód, które stawały im na drodze. Styl autorki miał w tym wypadku wielki wpływ na mój odbiór tej historii. Wiem, że gdyby zostały użyte inne słowa, mogłabym czytać to z zażenowaniem, bo to była naprawdę cienka granica między słodyczą i urokiem a przerysowaną historią z cukierkowym love story. Osobiście uważam, że warto było sięgnąć po tą pozycję, bo jest to zdecydowanie coś nowego, przynajmniej dla mnie. Taki powiew świeżości był mi zdecydowanie potrzebny. Niestety jestem świadoma, że jest to dość specyficzna lektura i może ona nie trafić do każdego, mimo tego, że jest naprawdę warta uwagi.

38. Recenzja: czytam.do.herbaty, Lisiecka Julia

    To dopiero moje drugie spodzianie z k-dramą i to już drugi raz kiedy jestem pod ogromnym wrażeniem tego typu książki. Mimo, że momentami była bardzo przerysowana to bawiłam się przy niej tak wspaniale, że nawet nie wiem kiedy uciekły mi godziny, które jej poświęciłam. Sam pomysł na fabułę nie jest niczym wyróżniającym się ot zwyczajna dziewczyna poznaje nagle gwiazdę k-popu i się w sobie zakochują. Oczywiście wszystko mu się być ukrywane ze względu na idola i mimo, że nie brzmi to spektakularnie to wierzcie mi, że chcecie to przeczytać. Nawet jeśli nie wiecie czy lubicie k-dramy to z pewnością pokochacie je dzięki tej książce. Było w niej kilka elementów, które były dla mnie wręcz śmieszne przez niedorzeczność jak na przykład to, że główna bohaterka nigdy nie była w Seulu, ale po spotkaniu tajemniczego chłopaka z tego miasta, nagle okazuje się, że jej babcia jest bardzo chora i leci wraz z matką do Korei i mimo, że ma szkołę i wiele zobowiązań z nią związanych to zaczyna rok w szkole w Seulu. I tak szczerze, może byłoby to całkiem dobre rozegranie gdyby nie to, że to wszytsko dzieje się dosłownie z dnia na dzień. Mimo to, naprawdę dobrze mi się to czytało i tak naprawdę na wszystkie te „złe” elementy zwróciłam uwagę tak naprawdę dopiero wtedy, kiedy skończyłam czytać przynajmniej 2/3 książki, bo mimo wszystko naprawdę te wszystkie szalone i niedorzeczne wydarzenia wciągają i nie chcą puścić czytelnika za nic w świecie. Pod koniec książki, akcja trochę za bardzo przyspieszyła, mam wrażenie, że autorka usilnie chciała już zakończyć całą powieść i wyszło to trochę niechlujnie, ale mimo wszystko dosyć logicznie, także po raz kolejny coś mi się nie podoba, ale wbrew pozorom nie było na tyle złe, żeby zburzyło moje ogólne wrażenie o książce. Jeśli znacie kogoś kto lubi k-pop lub właśnie nie lubi lub nie zna, to sprezentujcie tę książkę tej osobie a na pewno zakocha się w świecie k-popowych idoli i dram koreańskich.

39. Recenzja: Wrolowana.wksiazki , Iwanowska Weronika

    +5/5 AAAAAA, BYŁA TAK SŁODKA!!!!! Myślę, że to książka, którą miłośnicy K-popu na pewno pokochają! Myślisz, że umawiasz się z idolem? Wokalista znanego zespołu w Korei!!!!!!! Jenny, Południowa Koreańczyk mieszkający w Los Angeles, świetnie spędza czas z dzieckiem jednej nocy. Chłopiec o imieniu Jaewoo nie będzie od niego miał wieści po tym dniu. A miesiące później musi jechać do babci w Korei, gdzie nigdy nie widziała, Jaewoo, którego poznaje w nowej szkole, jest członkiem słynnej grupy K-popopowej w Korei! Spójrz na piękno tego słodkiego tematu... W książce nie ma przedłużonych scen. To była dobrze dawkowana, zabawna i super słodka książka o miłości. Przeczytałabym, gdyby była dłuższa. Że smutno mi z powodu bycia krótkim kończy się wkrótce... Uwielbiam obydwa główne bohaterki. Były takie cholernie słodkie. Czuję się jakbym oglądał cały koreański serial. Członkowie grupy Xoxo byli tacy dobrzy! Jenny, tak ci zazdroszczę, masz okazję porozmawiać z nimi wszystkimi