Spis treści książki
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
ePub
Mobi
Rudowłosa Kate Smith żyła z pisania bardzo nieprzyzwoitych, ociekających seksem powieści, które cieszyły się wielką popularnością. Niestety, czasami Kate brakowało natchnienia. Tym razem twórcza blokada dopadła ją przy pisaniu ostatniej części bestsellerowego cyklu. Wena niespodziewanie wróciła w nietypowej scenerii, bo w warsztacie samochodowym, a dokładniej, gdy Kate trafiła do poczekalni dla klientów, porządnie zaopatrzonej w wyborną kawę i pyszne ciastka. Nigdy wcześniej słowa powieści nie spływały z klawiatury równie łatwo! I to przesądziło sprawę. Od tego momentu Kate była stałą bywalczynią poczekalni. Tylko po to, aby spędzać tam długie godziny na piciu kawy i... pisaniu.
Jej rude loki zwróciły w końcu uwagę pewnego przystojnego twardziela. Miles Hudson był mechanikiem, a oprócz tego czarującym mężczyzną. Zaintrygowany, zamiast wszcząć alarm, ukradkiem obserwował kobietę, która dzień w dzień przesiadywała z laptopem w poczekalni. A kiedy przypadkowo zderzyła się z nim w przejściu, nie pozostało nic innego, jak zawrzeć znajomość. Po kilku dniach Kate poprosiła Milesa o pomoc w pewnych badaniach, które chciała przeprowadzić na potrzeby swojej najnowszej książki.
Wkrótce rola pomocnego przyjaciela przestała Milesowi wystarczać. Zapragnął, aby to, co Kate opisywała w swoich powieściach, przydarzyło się naprawdę. Nie przewidział tylko, dokąd to cudowne szaleństwo może ich zaprowadzić...
...ale miłość to dzika bestia, nie da się jej kontrolować!
Amy Daws jest autorką bestsellerów Amazona. Przez kilka lat pracowała przy tworzeniu reklam telewizyjnych, ostatecznie poświęciła się w pełni pisaniu romansów. Tworzy niebanalne, wzruszające i zabawne historie miłosne. Prywatnie jest szczęśliwą żoną i matką. Mieszka w uroczym miasteczku w Dakocie Południowej.
Recenzja: the_books_secret_, Ciebiada Taylor
~ Co my tu mamy? Mamy bardzo przyjemny romans ! W dodatku przemiły i zabawny . Katie jest pisarką i to wysoko ustawioną przez New York Times'a , piszę erotyki ale totalnie zjadliwe 🔥📖 zobowiązując się z zakończeniem serii szuka natchnienia ,weny i odnajduje ją w salonie opon do samochodu ,tam poznaje Milsa fantastycznego pracownika Miles jest wysokim olbrzymem z pięknym wnętrzem więc pomiędzy naszymi bohaterami rodzi się niesamowicie piękne uczucie, które zagrożone będzie przez kłamstwo! Kate zabrnęła w ciemną uliczkę... Czy im się uda ?? Sięgnijcie po tę powieść bo warto ! Dawno nie czytałam książki tak po prostu "Uroczej" 🫶 Polecam .
Recenzja: dreamwithbooks03, Grzelec Iza
Książka “Na co czekasz, kochanie?” jest to bardzo wciągająca historia opowiadająca o rozwijającej się relacji Kate i Mylesa. Jest to moja pierwsza styczność z stylem pisania tej autorki i jestem zaskoczona tym jak przyjemnie i szybko się tą książkę czytało. Bohaterowie książki były bardzo dobrze wykreowane, bez problemu można było się utożsamić z bohaterką. Książka porusza bardzo dużo ważnych tematów takich jak poszukiwanie szczęścia, samorealizacja czy siła miłości. Polecam przeczytać tą książkę!
Recenzja: cyetintsh, Idziak Zuzanna
"Na co czekasz, kochanie?" autorstwa Amy Daws to lekki, pełen humoru i namiętności romans, który idealnie sprawdza się jako odprężająca lektura. Główna bohaterka, rudowłosa Kate Smith, jest autorką bestsellerowych powieści erotycznych, które pisze pod pseudonimem Mercedes. Niestety, dopadł ją twórczy kryzys. Natchnienie niespodziewanie odnajduje w poczekalni warsztatu samochodowego, gdzie darmowa kawa i ciasteczka tworzą idealną atmosferę do pisania. Tam również spotyka przystojnego mechanika Milesa Hudsona. Początkowe spotkania pełne napięcia i subtelnych obserwacji szybko przeradzają się w burzliwy romans. Kate, zafascynowana Milesem, przedstawia mu się jako Mercedes, co prowadzi do wielu komplikacji. Zaczynają od niewinnych spotkań, które mają pomóc jej w "badaniach" do książki, ale Miles, początkowo niechętny do poważnego związku po toksycznych doświadczeniach, zaczyna odczuwać coś więcej. Autorka zręcznie prowadzi fabułę, łącząc w niej motywy pracy pisarza z rozwojem romantycznej relacji. Postacie są dobrze zarysowane: Kate to pełna energii i sarkazmu artystka, podczas gdy Miles to solidny, choć zraniony w przeszłości mężczyzna. Styl pisania Amy Daws jest lekki i przyjemny, choć tłumaczenie książki na język polski mogło być lepsze - niektóre zwroty brzmią archaicznie i zgrzytają w kontekście współczesnej literatury erotycznej. To doskonała pozycja dla miłośników pikantnych romansów, którzy szukają historii pełnej humoru i namiętności! Ogromnie polecam!
Recenzja: ania_czyta_i_pstryka, Klobuch Anna
Kłamstwo ma zawsze krótkie nogi - tak mi zawsze powtarzali rodzice i sama obecnie używam tego zwrotu do swoich dzieci. Czy jednak są takie sytuację w którym możemy a wręcz musimy kłamać? Kate Smith to młoda pisarka romansów i erotyków. Obecnie ogarnia ją zastój twórczy i ciężko jest jej cokolwiek napisać w nowej, kończącej serię książce. Tą wenę odzyskuje w Kąciku Klienta w Składzie Opon. Po jednym dniu wiedziała że znalazła miejsce z tą twórczą "energią". Aby kontynuować dobrą pasję pisania wymyśla przeróżne sposoby aby się ponownie znaleźć w warsztacie samochodowym a gdy i to się kończy poprostu zakrada się tam wejściem dla personelu. Kobieta podpisuje swoje książki pseudonimem Mercedes i takie imię podaje mechanikowi który ją przyłapał na korzystaniu z dobroci Kącika Klienta. Miles wydaje się spokojny i poukładany, lecz po kilku spotkaniach z Mercedes odkrywa swoje karty. Był manipulowany i zdradzony przez kobietę z którą był 10 lat, więc obecnie nie szuka nikogo do stałego związku. Kate po 2-letnim związku też nie chcę pakować się w kolejny. Kate i Miles mają być więc tylko przyjaciółmi. Po jednym z gorących wieczorów aby uniknąć komplikacji, Kate, a raczej Mercedes prosi Milesa aby pomógł jest w "badaniach" do następnej książki. Układ wręcz idealny - friends with benefits - lecz cały czas wisi nad nimi kłamstwo Kate, i to nie jedno, i fakt że Miles był już porządnie zraniony. A kłamstwo, prędzej czy później, zawsze wyjdzie na jaw... Byla to lekka, zabawna, urocza komedia romantyczna, z dobrą ilością spicy scen. Fabuła dobrze zarysowana, przesiąknięta erotyzmem i namiętnością. Lecz jak zauważyli to inni czytelnicy i recenzenci tłumaczenie z angielskiego nie jest do końca idealne, znalazłam parę błędów stylistycznych czy żenujących słówek. Mimo to świetnie się bawiłam czytając ją, często śmiejąc się głośno i zaciekawiona dążyłam do kolejnej strony. Tą pozycję mogę polecić na zastój czytelniczy i nie zrażając tłumaczeniem sięgnę po kolejne książki autorki.
Recenzja: Mysha_lifestyle, Heluszka Aneta
Pierwszy tom z serii Wait with me #1 i pierwsza styczność z autorką. Muszę powiedzieć że książka sama w sobie pełna humoru do tego spicy. Kate pisarka erotyków przezywała kryzys twórczy, mieszkanie z byłym nie pozwalało jej na odzyskanie weny i pewnego razu gdy samochód wymagał kontroli znalazła swoją "Oazę". Kącik poczekalni Składu opon. Jak można tam dostać weny? Oczywiście jeśli wnętrze odpowiadało - to na pewno mogą cię przekupić darmowa kawa i ciasteczka. I tak oto od paru tygodni Kate pełna weny i pomysłów , skradała się tam i uważała że jest niewidzialna. Szybko jednak zauważył ją Miles - mechanik po toksycznych związku, który nienawidzi być manipulowanym i oszukiwanym. I tak oto przypadek i niezdarność Kate spotyka ich na drodze i rozpoczyna cały miłosny wątek. Niestety - od kłamstwa bo Kate nienawidząca swojego imienia przedstawia się swoim imieniem literackim. Ich znajomość szybko nabrała tempa i miała naprawdę fajne i pełne humoru sytuacje. Romans tych dwojga bardzo mi się podobał i sama Kate doświadczyła tego o czym pisała w swoich książkach.... oczywiście mówię tutaj o typowym "książkowym chłopaku" ;) Która z nas o nim nie marzy ? ;) Śmiało mogę nazwać te książkę Pikantną komedią romantyczną! <3
Recenzja: Paulina Kwiatkowska, Kwiatkowska Paulina
Czasami dobrze jest wiedzieć kiedy skończyć daną czynność. Jednotomowe historie także cieszą się sporym zainteresowaniem czytelników, nawet wtedy gdy w odbiorcy pozostaje pewien niedosyt. Nie zaszkodzi napisać mniej, ale w lepszym stylu niż skusić się na dopisanie kolejnej części, po którą z zainteresowaniem sięgną także miłośnicy twórczości głównej bohaterki książki ,,Na co czekasz, kochanie?" Amy Daws. Obecnie kobieta miała blokadę twórczą, a do napisania został jej ostatni tom bestsellerowego cyklu. W tym wydaniu Kate Smith nie miała już wielkich nadziei na to, że uda jej się pomyślnie dokończyć cykl. Gdy dzięki zrządzeniu losu udało jej się dotrzeć do poczekalni warsztatu wiedziała, że wena naprawdę się u niej pojawiła. Z czasem zainteresował się nią mechanik samochodowy. Czy miała to być udana relacja? ,,Na co czekasz, kochanie?" Amy Daws to lektura, która okazuje się wciągająca od początku. Do gustu bardzo przypadły mi poprowadzenie akcji, fabuła oraz język, którym została napisana ta powieść. Jestem niezwykle zadowolona z tego, że w ostatnim czasie postanowiłam skusić się na tę publikację.
Recenzja: agnban, Banasiak Agnieszka
"Na co czekasz, kochanie?" autorstwa Amy Daws to pierwsza książka autorki jaką miałam okazję przeczytać i jak wam się wydaje, podobała mi się? Ona, autorka, jak sama o sobie mówi, pisze porno😅. On, mechanik. Co ich łączy? Skład opon, warsztat samochodowy, w którym ona dostała weny i w kąciku klienta, piszę jak szalona zajadając darmowe ciasteczka i pijąc kawę. Kate i Miles ich znajomość jest burzliwa. Ona wulkan energii i sarkazmu, ale skrywa przed nimi kilka delikatnych faktów, chociażby, że mieszka z byłym facetem i przedstawiła mu się swoim pseudonimem, pod którym piszę. No cóż tak jakoś wyszło 😅. Za to on, po toksycznym związku ma problem z zaufaniem, nie znosi być manipulowany, kiedyś już to przeżywał i nie chce nigdy więcej. Od razu zapalali do siebie sympatią i nie tylko. Ich związek był bardzo namiętny, ale nie tylko. Było słodko i uroczo, Miles to po prostu ideał faceta. Co będzie jak "małe kłamstwa" Kate wyjdą na jaw??? Jak ja świetnie się bawiłam czytając to, nie zliczę ile razy miałam ze śmiechu łzy w oczach. To nie jest jakaś fenomenalna książka, ale idealna na poprawę humoru. Kate i jej pomysły, równa się ubaw po pachy😅🤣. Ona i jej znajomi kombinacja doskonała 😁. Dostawa pizzy do kąciku klienta, to było genialne, takich przyjaciół mieć to istne przekleństwo🤣🤣🤣 i to nie tylko jedna rzecz w jaką ją wrobili🤣🤣🤣. Miles miał jej pomóc w badaniach do książki, ale coś między nimi zaiskrzyło, ale oboje nie byli gotowi na związek, to miał być tylko układ, bez zobowiązań, ale uczucia pojawiły się niespodziewanie. Tylko co będzie jak odkryje prawdę o Kate? Czy jej wybaczy? Akcje widzimy oczami Kate i Miles, jak ja lubię dwie perspektywy, zawsze lepiej da się poznać bohaterów. Miles to słodziak jakich mało, mimo, że na takiego nie wygląda. Jeżeli lubicie pikantne komedie romantyczne, to jest książka idealna dla was. Idealna na raz, zabawna i niewymagającą z dużą ilością seksu, jak dla mnie mogłoby być go mniej😅. Nie jest idealna, ale i tak świetnie się na niej bawiłam, więc spokojnie mogę wam ją polecić 😁😁😁.
Recenzja: Medytacja_drzew, Topór -Bartkowiak Karolina
Gwarantuję, że ta książka poprawi Ci humor 🥰❤️ ________ ❤️Na co czekasz kochanie?❤️ Uff, co to był za romans. Aż szkoda, że się skończył. Pisarka i mechanik. Widzisz to? 😍 Ona płomiennoruda, on dobrze zbudowany, męski i spocony w ten seksi sposób. Wiesz o co mi chodzi. Kiedy facet jak z reklamy wychodzi z warsztatu samochodowego, w białej koszulce, która opina jego wyrzeźbione ciało. A on jest ubrudzony smarami 🫠 🙈🙈🙈 Kate straciła wenę, aż do momentu kiedy czekała na wymianę opon swoim samochodzie. W kąciku dla klientów składu opon doznała olśnienia i postanowiła to wykorzystać. Dodatkowo Kate jest dosłownie niezwykłą pisarką. Chcesz wiedzieć jakie książki wychodzą spod jej pióra? Koniecznie sięgnij po Tę publikację ❤️Książka niebanalna! Dobre teksty, wartkie dialogi, szczypta pikanterii. Bez pruderii ale i bez wulgarnej przesady🥰 Chyba nie czytałam romansu na takim poziomie ❤️ Nie czułam zażenowania czy nie śmieszyły mnie teksty. Szczerze polecam, nawet jak jesteś po 30 jak ja 😉 10/10
Recenzja: Lasbookowy, Buchwald Aleksandra
Kate Smith pod pseudonimem pisze powieści erotyczne, które cieszą się ogromną popularnością. Niestety Kate dopadła blokada twórcza, przy pisaniu ostatniej części bestsellerowego cyklu. Wena magicznie wróciła w nietypowym miejscu- w warsztacie samochodowym, a dokładniej, w poczekalni dla klientów. Jej rude loki zwróciły uwagę pewnego pracownika tego warsztatu- Milesa. Zainteresowany kobietą, zamiast wszcząć alarm, obserwował kobietę, która codziennie przesiadywała w poczekalni. Kiedy pewnego dnia na siebie wpadli, nie pozostało nic, jak zawrzeć znajomość. Następnie Kate prosi o pomoc Milesa w badaniach, których potrzebuje do ukończenia książki. Ostatnio w swoim życiu potrzebowałam lekkich i przyjemnych historii. Ta książka dosłownie kupiła mnie już podczas czytania dedykacji. Przez życie Kate, przechodzi tornado. Rozstaje się z facetem, jednak mają wspólną umowę na wynajem, więc są zmuszeni mieszkać razem. Jednak podczas wakacji, on wyjeżdża i zostawia ją samą. Przechodzi przez blokadę twórczą, która zostaje odblokowywana w serwisie opon. W nim poznaje Milesa, który zgadza się pomóc jej w badaniach w celu napisania książki. Między bohaterami iskrzy od samego początku. Ich relacja z początku niezobowiązująca, rozwija się w stronę czegoś na poważnie. Miles przez swoją poprzednią partnerkę ma problemy z zazdrością. Jednak mówi o tym otwarcie, wskazując na to, że nad tym pracuje. Kate nie jest szczerą z chłopakiem, od początku ukrywa swoje imię, oraz sytuację z mieszkaniem. Jednak mimo wszystko, polubiłam bohaterów. Fabuła książki jest przemyślana, dobrze rozwinięta. Sceny pikantne są bardzo dobrze napisane, czułam się podczas nich komfortowo. To był bardzo dobry romans, wypełniony świetnym humorem i świetnymi scenami łóżkowymi. Jest to lekka i przyjemna książka. Bawiłam się wyśmienicie podczas lektury. Właśnie takiej książki potrzebowałam. Jeśli szukacie fajnego, nieoklepanego romansu, to zdecydowanie sięgnijcie po tę pozycję.
Recenzja: samainbook, Sawicka Martyna
Kate Smith, znana pisarka o rudych włosach, tworzyła nieprzyzwoite, pełne namiętności powieści, które zdobyły ogromną popularność. Mimo sukcesu, czasem brakowało jej inspiracji. Jednakże, natchnienie powróciło w nietypowym miejscu - w warsztacie samochodowym, w poczekalni z pyszną kawą i ciastkami. To tam Kate odzyskała zdolność pisania. Jej wizyty w poczekalni przyciągnęły uwagę przystojnego mechanika, Milesa Hudsona. Ich spotkanie zapoczątkowało fascynującą znajomość, która przyniosła wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji. Zdecydowanie jeśli lubisz pełne namiętności , pasji i dużej ilości gorących scen książki ta jest dla ciebie .
Recenzja: @book_am21, Zając Kamila
"Ale miłość to dzika bestia. Nie da się nad nią zapanować ani jej kontrolować. Nie da się jej ujarzmić ani jej odmówić. To szarżujacy zwierz, którego trzeba przyjąć jako swoje przeznaczenie." Kate jest najstarszą córką swoich rodziców i utrzymuje się z pisania gorących romansów. Kłopot w tym,że gonią ją terminy a ona zupełnie nie ma natchnienia do tworzenia pikantnych scen. Ale jak to w życiu bywa czasem pomysły pr,ychodzą do głowy w prozaicznych sytuacjach. Dziewczyna trafia do poczekalni zakładu zajmującego się naprawą samochodów i tam poznaje jednego z mechaników. Wyjątkowo atrakcyjnego Milesa. Mężczyzna staje się jej inspiracją, choć jednocześnie sam boryka się z trudną przeszłością i niechęcią do wchodzenia w relacje damsko-męskie. Para postanawia sobie wzajemnie pomóc. Czy z tej mąki będzie chleb? Musicie się przekonać. Jak ja potrzebowałam takiej książki. Lekkiej , lecz poruszającej również ważne kwestie z dobrze napisanymi scenami zbliżeń między bohaterami. Jest to historia pełna humoru i wzruszeń historia idealna na weekend lub wakacyjny wyjazd.
Recenzja: czytająca_biegająca, Jurkowska Sylwia
Kate jest pisarką erotyków, która wydaje je pod pseudonimem Mercedes. Najnowsza książka autorki nie pisze jej się łatwo, gdyż kobieta nie ma inspiracji. Wena przychodzi w najmniej oczekiwanym miejscu, gdyż jest to poczekalnia Składu Opon. Kobieta jest stałą bywalczynią tego miejsca, co zauważa jeden z pracowników, Miles. Mężczyzna jest mechanikiem. Ich znajomość rozwija się z czasem coraz bardziej, przekształcając się w coś na bazie przyjaźni. Kobieta nie ukrywa jednak, że jest zainteresowana mężczyzną i chciałaby czegoś więcej. Mężczyzna nie chce się angażować i ostatecznie ich znajomość kończy się na połączeniu przyjaźni i seksu. Czy tak pozostanie do końca? Wątek książkowy niesamowicie przyciągnął mnie do przeczytania tej historii. Rzadko się zdarza, by dostać historie o pisaniu książki, a tym bardziej erotycznej. Tu z erotyką nie tylko była związana powieść, która powstawała, ale także relacja głównych bohaterów. Kate i Miles przeżywali tu nie tylko namiętne chwile, ale także prowadzili bardzo pikantne dialogi, które w ogóle ich nie peszyły. Wątek friends with benefits był tu dominujący. W ich relacji czaiła się obawa przed zaangażowaniem, sekrety i przybieranie różnych masek. To co czuli względem siebie, niekoniecznie chcieli pokazać tej drugiej stronie. Ta historia nie będzie może zaliczać się do moich ulubionych i może nie wzbudziła we mnie spektakularnych emocji, ale naprawdę przyjemnie mi się ją czytało. To taka lekka historia, która będzie świetna na tzw. odmóżdżenie się. Jeśli lubicie romanse połączone mocno z erotyką to ten tytuł jest idealny!
Recenzja: Duoforbook, Korwin Emilia
Przez książkę się wręcz płynęło. Szybko pochłaniała, a perspektywa autorki książek była bardzo nowa oraz ciekawa. Zadziwiający był fakt iż wydarzenia działy się naprawdę co pokazuje ze każda miłość jest możliwa w prawdziwym życiu. Kolejny książkowy mąż na liście odhaczony bo ten mechanik nie był zwykłym mechanikiem. 100% zgadzam się z główna bohaterka oraz myśle że inni to zrozumieją. Bardzo polecam!!!
Recenzja: Tik Tok, drobek laura
Chciałam przeczytać tą książkę ze względu na opis, książka była interesująca i wciągnęła mnie od pierwszych stron. Od samego początku bohaterowie mnie zaintrygowali i chętnie śledziłam ich postępującą relacje. Niektóre plot twisty zaskoczyły mnie. Nieoczekiwałam aż tak dobrej zabawy. Polecam każdemu!
Recenzja: studyjulkaaa, Szatkowska Julia
nie miałam jeszcze nigdy wcześniej styczności z ksiązkami autorki, więc też i do tej pozycji nie miałam wygórowanych oczekiwań, lecz nie będę ukrywać, że same motywy i opis pojawiające się w tej historii bardzo mnie zaciekawiły i tylko czekałam, aż przyjdzie kolej na czytanie właśnie tej pozycji! od samego początku bardzo spodobał mi się styl pisania autorki, był niesamowicie wciągający i dość szybko czytało mi się tą historię! już od pierwszych rozdziałów byłam pod wrażeniem całej fabuły i to jak poprowadzone zostały całe losy głównych bohaterów, ten pomysł z testami do książki, które pisała główna bohaterka był po prostu świetny! na plus na pewno był też fakt, że książka pisana była z dwóch perspektyw co ja zawsze doceniam w ksiązkach! bohaterowie zostali wykreowani w dość ciekawy sposób, od razu polubiłam Kate, całą jej postać i to jak przez jej postać pokazany proces powstawania książki i z jakimi trudnościami nie raz mierzą się pisarki. cała relacja głownych bohaterów była pokazana w prześwietny sposób, jak musieli mierzyć się ze swoimi uczuciami, które chcieli ukryć przed sobą nawzajem, ale też i jak musieli do siebie nawzajem dojrzeć, żeby udało stworzyć im się prawdziwą relację.
Recenzja: sandererax, Zarańska Sandra
“Rudowłosa Kate Smith żyła z pisania bardzo nieprzyzwoitych, ociekających seksem powieści, które cieszyły się wielką popularnością. Niestety, czasami Kate brakowało natchnienia. Tym razem twórcza blokada dopadła ją przy pisaniu ostatniej części bestsellerowego cyklu. Wena niespodziewanie wróciła w nietypowej scenerii, bo w warsztacie samochodowym, a dokładniej, gdy Kate trafiła do poczekalni dla klientów, porządnie zaopatrzonej w wyborną kawę i pyszne ciastka. Nigdy wcześniej słowa powieści nie spływały z klawiatury równie łatwo! I to przesądziło sprawę. Od tego momentu Kate była stałą bywalczynią poczekalni. Tylko po to, aby spędzać tam długie godziny na piciu kawy i... pisaniu.” Czy książka spełniła moje oczekiwania? Nie za bardzo. Szczerze mówiąc od samego początku historia Kate wzbudzała we mnie pewne emocje. Było śmiesznie, zabawnie, ciekawie, interesująco. Dużo się uśmiałam, byłam ciekawa dalszych losów, natomiast im dalej.. tym, no właśnie.. tym gorzej, o ile tak to można nazwać. Postać Kate przedstawiona jest jako kobieta z jajem, niezdarną, nieidealną, zabawną, ale i też tandetną, po kilku rozdziałach wgłębiając się dalej w jej postać, robiło się po prostu nudno. Kate, i Miles, mają za sobą nieudane związki, które w tym czy innym stopniu wpływają na ich obecne podejście do relacji. Nieznajomi zamieniają się w przyjaciół, potem do czatu dołączają benefity, jednak od samego początku oboje są na prostej drodze do czegoś znacznie silniejszego. Nie brakuje również tutaj scen erotycznych. Szybko się ją czyta, choć mimo wszystko czegoś mi w niej brakowało, to na wieczór będzie IDEALNA. 😊 Nie mogę doczekać się drugiej części, jestem ciekawa tej historii. Ocena: 3,5/5 ⭐
Recenzja: a_tomczakk, Agata Tomczak
Romans z mechanikiem? Of course! Ja daje duży plus za pomysł, tym bardziej, że część historii jest oparta na faktach z życia pisarki 🤍 Myślę, że są tu osoby, którym czasem brak weny na cokolwiek i takie, które doznały olśnienia w jakimś miejscu, powiedzmy sobie, jesteś np. w poczekalni u mechanika i nagle dostajesz olśnienia ! Słowa same się piszą. Jak w takim wypadku nie skorzystać z przypływu weny ? Kate, główna bohaterka, pisarka pornosów miała zastój w pisaniu, aż pewnego dnia zawiozła auto do mechanika i czekając w Kąciku Klienta dostała ogromnej weny twórczej, na tyle mocno, że zaczęła zakradać się tam tylnym wejściem kazdego dnia. Jej uwagę przykuwa Miles - niezwykle przystojny, wręcz książkowy mężczyzna (mechanik). Od pierwszego spotkania ciągnie ich do siebie, jednak czy pójście w głębszą relację ma sens z ich przeszłością? Jest to romans ze szczęśliwym zakończeniem, ale nie brakuje tu dreszczyku emocji I gorących scen. Pod koniec książki na prawdę już myślałam, że nie będzie tutaj happy endu - a jednak ! Kocham poczucie humoru autorki. Więcej nie zdradzę, przeczytajcie, a przekonacie sie, że warto 🤭 "Byliśmy błyskawica i grzmotem, a stworzyliśmy najpiękniejszy huragan namiętności, jakiego zdarzyło mi się kiedykolwiek doświadczyć z mężczyzną."
Recenzja: ℙ𝕒𝕦𝕝𝕒 |booktok|📖, Śmiech Paulina
Kate, znana również jako Mercedes, utrzymuje się z pisania powieści erotycznych. Niestety, doświadczyła kilku niepowodzeń, które spowodowały zastój w jej twórczości. Podczas jednej z wizyt u mechanika, odzyskuje inspirację w poczekalni i decyduje się tam wracać codziennie, aby pisać. W ten sposób poznaje przystojnego mechanika, Milesa, który jednak z powodu swojej przeszłości unika związków. Kate, pod alter ego Mercedes, staje się odważniejsza i prosi Milesa o pomoc w pisaniu książki. Razem przeprowadzają eksperymenty, mające wspomóc pisarkę. Humor przesiąka tę książkę, wielokrotnie wywołując u mnie uśmiech. Bohaterowie również mnie zafascynowali - posiadają coś wyjątkowego. Chociaż czasem napotykają na absurdalne sytuacje, to łatwo jest się z nimi utożsamić i wspierać w ich dążeniu do sukcesu. Doceniam fakt, że książka porusza trudne tematy i prezentuje bohaterów, którzy potrafią się wzajemnie wspierać i otwarcie rozmawiać o swoich problemach. To lektura, która skłania do pogłębionych przemyśleń. Niestety, pojawiły się też momenty, które mnie nie przekonały. Czasami fabuła wydawała się trochę schematyczna. Niemniej jednak nadal była to dla mnie przyjemna lektura. Nie mogę się doczekać kolejnych części tego cyklu.
Recenzja: _book_kate, Boczoń-Zając Katarzyna
Jakże byłam mile zaskoczona. Fakt, nie była to książka najwyższych lotów, ale czy czasem też nie fajnie przeczytać coś lekkiego i niewymagającego? Dużo tu było seku i relacja głównych bohaterów była na nim budowana, ale tak w ogólnym odczuciu książka była ok. Po prostu nie czytałam scen zbliżenia🤭 . Katie jest pisarką, pisze pornosy. Jedynym miejscem gdzie potrafi pisać i spływa na nią wena twórcza jest Skład Opon. Podkrada tam się każdego dnia i tworzy. Poznaje uroczego mechanika... No i wiecie jak to się dalej toczy🤭 Kilka kłód pod nogi i happy end:) . Jak szukacie czegoś nie wymagającego to polecam. Na raz na jeden wieczór🔥
Recenzja: atena_czyta, Stachowiak Anna
👉"Ale miłość to dzika bestia. Nie da się nad nią zapanować ani jej kontrolować. Nie da się jej ujarzmić ani jej odmówić. To szarżujacy zwierz, którego trzeba przyjąć jako swoje przeznaczenie." Romans z mechanikiem? Och, tak, poproszę 😍 Jako żona mechanika stanowczo uważam, że jest to zawód świetnie nadający się do romansów. Tym razem najpierw obejrzałam film, a dopiero teraz na naszym rynku pojawiła się książka, więc konieczne musiałam ją przeczytać. To jeden z nielicznych przypadków, gdy książka i film są równie dobre ❤️ 👉"Byliśmy błyskawica i grzmotem, a stworzyliśmy najpiękniejszy huragan namiętności, jakiego zdarzyło mi się kiedykolwiek doświadczyć z mężczyzną." Świetnie skonstruowana fabuła, motyw friends with benefit, autorka erotyków i dziki testosteron prosto ze Składu Opon 😍 Do tego prosty, lekki język, dzięki któremu się płynie przez fabułę. Dosłownie zakochałam się w Milesie. Jest idealnym przykładem książkowego chłopaka i kompletnie nie dziwię się Kate, że tak zwariowała na jego punkcie. Co prawda na jej niektóre decyzję przewracałam oczami, ale w końcu coś musiało być fabułą książki. Coś musiało się zepsuć, aby bohaterowie w spektakularny sposób do siebie wrócili. A nie da się ukryć, że ten "wielki gest" był naprawdę niezły 🤭 Jeśli szukacie lekkiej komedii romantycznej z nutą erotyki, bardzo polecam Wam tę książkę. Gwarantuje Wam dużo śmiechu i momenty, w których się wzruszycie ❤️
Recenzja: TikTok, Wróblewska Małgorzata
To już moje kolejne spotkanie z książką Amy Daws i kolejnym razem się nie zawiodłam. Główna bohaterka książki Kate, jest autorką erotyków i wpada w zastój. Jednak podczas wizyty w warsztacie mechanika odkrywa, że natchnęła ją wena. Postanawia przychodzić tam codziennie i pisać. Poznaje tam mechanika, który pomaga jej w pisaniu książki. W powieści mamy ukazane dwie perspektywy, Kate i Miles’a co sprawia, że czyta się ją błyskawicznie. Książka pełna jest humoru i intryg, co sprawiło, że bardzo mi się spodobała. Nie mogę się doczekać kolejnej części!
Recenzja: bodeasbooks, Bodea Julia
~ Kate Smith, inaczej Mercedes Lee Loveletter to autorka bestsellerowych erotyków, która zmaga się z blokadą pisarską. Główna bohaterka w końcu znajduje miejsce, które daje jej ogromne natchnienie, jednak jest przeznaczone jedynie dla klientów Składu Opon. Kate codziennie skrada się do poczekalni warsztatu samochodowego, aby wypijając litry kawy móc skończyć ostatnią część jej serii. Zostaje w końcu przyłapana przez przystojnego mechanika, Milesa, który finalnie staje się jej inspiracją, jak i partnerem w badaniach, które bohaterka przeprowadza na potrzeby swojej najnowszej powieści. ~ Kate to zdecydowanie bardzo barwna postać. Kobieta ambitna, pewna siebie, wygadana, zmotywowana i dążąca do celu nie zważywszy na okoliczności. Miles to facet po przejściach w poprzednim 10-letnim związku, który nie chce wplątywać się w żadne skomplikowane relacje. ~ Nie miałam co do tej książki sporych oczekiwań, więc byłam zaskoczona, bo całkiem mi się podobała. Nie tak, żeby mnie porwała, ale nie była zła i wydaje mi się, że sięgnęłabym po kolejne części serii Wait With Me (które z tego, co czytałam, są o innych bohaterach wspomnianych w tej książce). ~ Lektura nie wyróżnia się za bardzo na tle innych, a fabuła jest dość przewidywalna. Początek był na pewno bardziej intrygujący niż wydarzenia po wyczekanym zbliżeniu bohaterów, jednak autorka zadbała o trochę rozrywki i wplotła tam całkiem sporo 🌶️ scen. ~ Jeśli szukasz krótkiego, spicy romansu na jeden wieczór, to jest to książka dla ciebie!
Recenzja: jezykowy.koneser, Wojciechowska Daria
"Na co czekasz kochanie?" to lekki i zabawny romans. Dobrze spędziłam czas z tą książką. Kate znana również jako Mercedes żyje z pisania powieści erotycznych. Niestety trochę przydarzyło się w jej życiu i popadła w zastój, ma problem żeby skończyć pisać książkę. Podczas wizyty u mechanika odkrywa, że w poczekalni odzyskała wenę i tak postanawia przychodzić tam codziennie i pisać. Poznaje tam pewnego przystojnego mechanika, jednak on jest po przejściach i nie chce wchodzić w żaden związek. Kate jako Mercedes jest odważniejsza i werbuje Milesa do pomocy przy tworzeniu książki. Razem przeprowadzają eksperymenty, które mają pomóc pisarce. Książka jest pełna humoru, dużo się przy niej śmiałam. Polubiłam również bohaterów - mają to coś. Niekiedy spotykają ich absurdalne wręcz wydarzenia. Łatwo się z nimi zżyć i im kibicować. Podobało mi się, że książka porusza również trudne tematy i że bohaterowie potrafią ze sobą rozmawiać i się wspierać. Lektura daje do myślenia. Niestety pojawiły się również momenty, które niezbyt mi się podobały. Chwilami oklepana fabuła. Jednak nadal przyjemna. Z chęcią poznam kolejne części z tego cyklu. Jeśli lubicie lekkie i zabawne romanse, ta książka jest zdecydowanie dla Was!
Recenzja: z.a.r.a.d.n.a, Gołąb Kasia
NA CO CZEKASZ KOCHANIE ? I AMY DAWS Gdybym miała opisać tą książkę w kilku słowach to... Niesamowicie przyjemna, lekka i odprężająca lektura, która pozwala spędzić miło czas nad książką. Bawiłam się świetnie i dokładnie czegoś takiego aktualnie potrzebowałam. ❤️❤️❤️ Lekki romans gdzie fabuła nie przytłacza czytelnika, ale też nie wieje nudą. Rezolutna główna bohaterka, która jest pisarką wyjątkowo spodobała mi się od pierwszych stron. Zestawienie jej z solidnym mechanikiem, będącym idealnym przykładem na książkowego męża, ale objawiającym się kolejnego rozczarowania ze strony kobiet było idealnym połączeniem. 🔥 Drugoplanowe postacie również stanęły na wysokości zadania i dodawały po swoje trzy grosze, często wywołując uśmiech na mojej twarzy. 😁 Już kiedyś przyznałam wam się do tego że ta książka skusiła mnie okładką i mogę szczerze przyznać że po raz kolejny przeczucie mnie nie zawiodło. Polecam!
Recenzja: złotowłosa i książki, Agnieszka Rowka
Inspiracje można czerpać z różnych źródeł. Szukanie weny bywa frustrujące. A nasza główna bohaterka Kate Smith szuka natchnienia w różnych miejscach. Jest autorką gorących i odważnych powieści dla kobiet skrytej pod pseudonimem Mercedes Lee Loveletter. Trafiła do poczekalni dla klientów warsztatu samochodowego i wszystko ruszyło z kopyta. Dodatkową atrakcją jest przystojny mechanik, którego poprosiła o pomoc w badaniach do najnowszej lektury. Sprawa się komplikuje a pojawiające się uczucie stawia znajomość pod ogromnym znakiem zapytania. Ta książka wciąga. Od pierwszej strony czytelnik zatraca się w wykreowanym świecie. Świecie, gdzie kipi testosteron, a także bohaterowie mierzą się z demonami przeszłości. A to i tak nie wszystko, bowiem książka zaskakuje. Zgłębia różne zagadnienia pokazując niezbędne elementy, które świetnie się ze sobą łączą. Kreacja bohaterów jest świetna. Wyważona i pełna tajemnic. Takich drobnych elementów, które czynią ich niezwykle sympatycznych i przyciągających uwagę. A na ich relacji mocno się skupiłam. Trzymałam kciuki, bo naprawdę genialnie się porozumiewali. Byli niczym dwie połówki jabłka. Bardzo dobra książka. Gorąca i rozpalająca zmysły. Serwujące emocje i dostarczająca ogromu wrażeń. Czytałam ją z wypiekami na policzkach. A przede wszystkim bardzo szybko. Autorka ma lekki i przyjemny styl. Polecam
Recenzja: Książkary Na Etacie, Rozmus Klaudia
Kate jest pisarką, a dokładniej pisze erotyki co zazwyczaj nie spotyka się ze zbyt entuzjastycznym podejściem innych ludzi. Ma za sobą nieudany związek, który wciąż daje jej się we znaki, do tego cierpi na brak weny do skończenia swojej ostatniej książki z serii. Niespodziewanie odkrywa, ze książka sama się pisze w poczekalni serwisu opon, gdzie pyszna kawa i ciastka dla klientów dodatkowo potęgują chęć wkradania się i "nielegalnego" przesiadywanie w kąciku. Nie jest świadoma, że została przyłapana przez przystojnego mechanika Milesa, który zamiast na nią donieść zaczyna ją obserwować. Znajomość zaczyna się rozwijać, jednak żadne z nich nie chce angażować się emocjonalnie w związek, że względu na swoją przeszłość. Miles dostaje od Kate propozycje, aby pomóc jej w "badaniach" no nowej powieści i szybko staje się on jej głównym natchnieniem do pisania 😃 Gdy spędzają ze sobą coraz więcej czasu oboje dostrzegają, że przywiązali się do siebie bardziej niż to było w planach. Jak się kończy ich historia? Musicie sprawdzić sami! Jeśli szukacie książki, którą jest lekka, szybka i przyjemna do czytania to jak najbardziej odpowiedni strzał 😁 Stylem przypomina lekką komedię romantyczną, która można puścić sobie na odstresowanie. 😊 Kate jest bardzo zabawną osobą i czytając miałam wrażenie jakbym rozmawiała z koleżanką, a do tego o książkowych chłopakach 🤭🔥 Na odprężenie, oczyszczenie głowy - polecam! ❤️
Recenzja: Klub Literatek, Popęda Magdalena
Osobiście bardzo lubię, kiedy bohaterką książki jest pisarka, dlatego “Na co czekasz, kochanie?” zainteresowała mnie już na starcie. Zaczęła się bardzo dobrze i, z drobnymi wyjątkami, pozostała taka już do końca. Poza pisarką mamy tu jeszcze do czynienia z mechanikiem, więc następuje szalone combo pomysłów na postaci. I Kate, i Miles, mają za sobą nieudane związki, które w tym czy innym stopniu wpływają na ich obecne podejście do relacji. Nieznajomi zamieniają się w przyjaciół, potem do czatu dołączają benefity, jednak od samego początku oboje są na prostej drodze do czegoś znacznie silniejszego. Fabularnie książka obraca się wokół blokady pisarskiej Kate, która pozwala jej zbliżyć się do Milesa. Potem skupia się na korzyściach z ich relacji, czy też na “badaniach” do twórczości Kate, jak to bohaterowie fachowo nazywają. Nie brakuje więc scen zakrapianych erotyzmem. W międzyczasie piętrzą się też pewne kłamstewka, a te w którymś momencie muszą wyjść na jaw. Całość dobrze się spięła, zapewniając dobrą rozrywkę. Wkradło się co prawda trochę błędów, zarówno w tekście, jak i w logice w kilku scenach. Jednak ogólnie rzecz biorąc, ta książka bardzo przyjemnie wciąga. Nie jest zbyt długa i czyta się ją niezwykle szybko. Moim zdaniem jest idealna na wieczorny relaks, jeśli ktoś szuka zabawnej romantycznej historii z gwarancją happy endu. Podwójna perspektywa, biwak, motocykl i nuta zazdrości. Bohaterowie, których można polubić, i namiętność, która kipi między nimi. A to wszystko oplecione zapachem kawy i gumy oraz dźwiękiem tłumików i stukania w klawiaturę. Ja bawiłam się przy tej książce naprawdę dobrze i myślę, że wielu z Was również się ona spodoba. Ocena: 3,5/5
Recenzja: cos.tam.czytam, Szcześniak Patrycja
✨„Uważaj na niewinne gry, mogą zmienić wszystko”✨ „Na co czekasz kochanie” to genialna książka, która wpisuje się w schematy typowego romansu, a jednoczenie jest od niego zupełną odskocznią. Na wstępie poznajemy rudowłosą Kate, która jest autorką książek erotycznych. Niestety straciła ona swoją wenę i próbuje ją odzyskać. Udaje jej się to gdy zaczyna notorycznie pisać w poczekalni salonu opon. Zwraca ona wtedy uwagę Milesa pracującego jako mechanik. Mężczyzna jest idealnym przykładem „książkowego chłopaka”. Para odnajduje wspólny język, lecz przez trudna sytuacje z poprzednimi partnerami zostaje na poziomie przyjaźni. Kate szuka jednak nowej inspiracji, a seksualny pociąg między nią a Milesem wydaje się idealnym wyborem. Czy uda im się utrzymać niezobowiązującą relację? ZAKOCHAŁAM SIĘ w tej historii już od pierwszej strony. Postać Kate jest bardzo charyzmatyczna a energia, jaka od niej bije, jest genialna. Jestem pewna, że bardzo bym się z nią polubiła. Miles za to jest typowym samcem alfa, który pod tą skorupą skrywa słodkiego misia i materiał na chłopaka. Pomysł autorki na to by postać również była autorką, pozwala nam zobaczyć świat oczami pisarki. Nagłe przypływy weny, porównywanie sytuacji w życiu do motywów w książęce, oraz bardzo często spotykany problem, jakim jest zastój w pisaniu. Podsumowując, polecam wam z całego serca tę historię i liczę na to, że wam też się spodoba.🩷 PS. Polskie tłumaczenie SMUTnych scen zostawia trochę do życzenia, ale myślę, że możemy przymknąć na to oko🤓.
Recenzja: Bookish.soul , Kryś Paulina
𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 - 𝑁𝑎 𝑐𝑜 𝑐𝑧𝑒𝑘𝑎𝑠𝑧, 𝑘𝑜𝑐ℎ𝑎𝑛𝑖𝑒? "...𝒶𝓁ℯ 𝓂𝒾𝓁ℴ𝓈́𝒸́ 𝓉ℴ 𝒹𝓏𝒾𝓀𝒶 𝒷ℯ𝓈𝓉𝒾𝒶, 𝓃𝒾ℯ 𝒹𝒶 𝓈𝒾ℯ̨ 𝒿ℯ𝒿 𝓀ℴ𝓃𝓉𝓇ℴ𝓁ℴ𝓌𝒶𝒸́." "Na co czekasz, kochanie?" to niezwykle intrygująca powieść, która zachwyca od pierwszych stron. Historia Kate Smith, utalentowanej pisarki, i Milesa Hudsona, przystojnego mechanika, porusza nie tylko serca, ale także prowokuje do refleksji nad naturą inspiracji i odwagi w życiu. Autorka mistrzowsko połączyła elementy romansu, nieoczekiwanej inspiracji oraz przemiany osobistej, tworząc opowieść pełną emocji i napięcia. Sceneria warsztatu samochodowego staje się nie tylko tłem dla spotkania głównych bohaterów, lecz także miejscem, które katalizuje ich przemiany. Kate i Miles to postacie, które zdobywają sympatię swoją autentycznością i siłą charakteru. Ich związek rozwija się stopniowo, przekraczając granice fikcji, a wkrótce staje się dla nich obu źródłem inspiracji i nowych doświadczeń. Powieść nie tylko wciąga od pierwszej strony, ale także porusza ważne tematy, takie jak poszukiwanie własnej drogi czy możliwość odnalezienia inspiracji w najmniej spodziewanych miejscach. 4/5
Recenzja: _moon_books_sun_, Baczewska Kamila
"Ale miłość to dzika bestia, nie da się jej kontrolować!" Kate Smith to autorka erotycznych powieści, której brakuje natchnienia. Swoją wenę odzyskuje dopiero w Kąciku Klienta w warsztacie samochodowym. Jej uwagę przykuwa Miles - niezwykle przystojny mechanik, który chętnie pomaga jej w badaniach nad książką. Ich relacja stopniowo przechodzi na wyższy level i wszystko wydawałoby się być cudowne, gdyby nie fakt, że kobieta skrywa kilka sekretów... Książka bardzo lekka i przyjemna. Idealna na zastój czytelniczy. Szybko mi się ją czytało. Akcja rozwija się w swoim tempie, a historia Kate i Milesa miejscami rozbawiała mnie do łez. Autorka ma ciekawe poczucie humoru, które udziela się również głównym bohaterom. Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem Daws, ale na pewno nie ostatnie. "Na co czekasz, kochanie?" to przykład komedii romantycznej ze szczęśliwym zakończeniem. Chociaż Smith jest pisarką, a Hudson jej "książkowym chłopcem" to oboje nie wiedzą, co ich czeka w tej relacji. Podobało mi się to, w jaki sposób kwitło ich uczucie i jak zostało to opisane. Pomimo kilku cringe'owych momentów, książka wywarła na mnie pozytywne emocje. Ocena: 5/5
Recenzja: Books Dreamer, Wyczółkowska Ludwika
Macie możliwość, że potrzebujesz odpoczynku od produktów przenośnych, nie tylko ze względu na ich obszerność, ale też emocje? Tak mam. I wtedy książka takie jak ,,Na co czekasz, kochanie?” to dla mnie strzał w dziesiątkę. Nie jest to książka bez wad. Na początku trochę się nudziłam i czekałam na rozwój sytuacji. Fabuła sama w sobie niczym mnie nie zaskoczyła, ale czy Należy do za karygodny błąd? Nie. Jak dla mnie to po prostu książka, przy której czytelnik może odpocząć, zarumienić się i to nie raz za pewnego przystojnego mechanika. A skoro już mowa o Milesie Hudsonie, męski, zaradny i opiekuńczy. Mieszanka, ale o dziwo, że nie jest to najważniejsze. Miles po związku z problemami z zaufaniem i zazdrością. Ale nim nie był, bo Miles nie był związany z tą samą funkcją zrobiłem, nad samym sobą, że jesteś mile widziany przeze mnie, że wiele osób ze środowiska książkowego może się z nią utożsamić dwie różne osoby. Kate, która jest przesympatyczna, ale nieco niepewna oraz Mercedes, przebojową i magnetyczną pisarką powieści erotycznych. I w tej historii, którą można udostępnić, jak Kate pracuje nad akceptacją całego siebie. To nie jest prawdziwy przykład, że szkoda to co kochasz to rób to i nie wstydź się mówić o tym na głosach. Dla mnie to idealna, lekka pozycja na jeden wieczór. Nieco banalny, ale przyjemnie napisany romans, doprawiony pikantnymi scenami oraz scenami urwanymi prosto z komedii romantycznych.
Recenzja: TikTok - books.with.oli, Smolna Oliwia
Kate jest pisarką. Pisze nieprzyzwoite powieści, z których się utrzymuje. Niestety traci wenę, nie ma natchnienia, żeby skończyć ostatni tom serii. Pewnego razu trafia do warsztatu samochodowego, gdzie niespodziewanie odzyskuje wenę. Zaczyna pojawiać się tam codziennie, ale boi się, że ktoś ją przyłapie. Pewnego razu jej rude loki zwróciły uwagę Milesa Hudsona, mechanika pracującego w miejscu, w którym Kate odnalazła natchnienie. Od tego czasu obserwował ją, a gdy przypadkowo zderzają się w przejściu, nie ma innego wyjścia, jak zawrzeć znajomość. Po jakimś czasie Kate prosi Milesa o pomoc w badaniach do książki. Wkrótce obojgu przestaje wystarczać bycie tylko znajomymi, ale przeszłość mężczyzny blokuje rozwinięcie się tej relacji. Książka jest pełna humoru, który mi osobiście przypadł do gustu. Mnóstwo sytuacji wywołało we mnie uśmiech, a nawet i śmiech. Kate chyba powinna pisać komedie, a nie er0tyki. Miles jest chodzącą green flagą, gdyby nie jego przeszłość. Przez swoje wcześniejsze doświadczenia boi się wejść w nową relację. I wcale się nie dziwię. Takie wydarzenia mogą wpłynąć na zaufanie do innych ludzi. Ta książka jest niesamowicie gorąca. A nasz mechanik, pomagający przy badaniach, które potrzebne są Kate by napisać książkę, to już w ogóle inna skala. Odjęłam jedną gwiazdkę, ponieważ były niektóre zwroty i momenty, które wywołały u mnie cringe, ale poza tym książka była bardzo dobra. Polecam!
Recenzja: Czytane i zapowiedziane, Partyka Ewa
💙 Jak tylko pojawił się zwiastun ekranizacji „Wait With Me” na platformie passionflix, to byłam ciekawa książki o tym samym tytule autorstwa Amy Daws. Ucieszyłam się, gdy okazało się ze wydawnictwo Editio wyda tą książke i będzie można ją przeczytać. Podobał mi się pomysł z bohaterką, która jest pisarką erotycznych powieści i która nawiązuje gorącą relację z przystojnym mechanikiem. W dodatku Kate inspirowała się ich relacją, aby uwzględnić ją w swoich książkach i za pomocą Milesa napisać z perspektywy męskiej. Miles i Kate to dwójka głównych bohaterów, którzy przeżyli wcześniej rozczarowujące związki. Zwłaszcza Miles, któremu ciężko potem było zaufać kolejnej kobiecie. Za to był opiekuńczym, troskliwym i bardzo seksownym mężczyzną, więc nie można było się dziwić, że Kate nie mogła mu się oprzeć. A od pierwszego spotkania warsztacie samochodowym mieli fantastyczną chemię. Pomimo iż żadne z nich nie szukało nowego związku, ale nie mogli odmówić sobie wzajemnemu przyciąganiu. Ich dialogi nie raz były przezabawne i wywoływały uśmiech na mojej twarzy. W ogóle uważam, że ich relacja czasem była urocza i romantyczna. W książce było dużo zmysłowych scen seksu, a za tym w ostatnim czasie nie przepadam. Nie lubie, aby w prawie każdym rozdziale były one narzucone. Tutaj niestety tak było. 💙Po przeczytaniu mogę stwierdzić, że książka „Na co czekasz, kochanie” okazała się fajną lekturą do przeczytania na raz, bez żadnych dużych fajerwerków. To jedna z tych historii, które warto przeczytać, gdy ma się ochotę na coś innego. Mogę polecić każdemu, kto chce spędzić parę godzin przy lekkiej lekturze. A przede mną do obejrzenia ekranizacja, bo chce obejrzeć z ciekawości i porównać z książką.
Recenzja: emcia.czyta, Guz Emilia
No hej, lubicie poprawiać sobie humor, czytając zabawne książki? Ja uwielbiam książki z humorem czy to komedie kryminalne, czy komedie romantyczne lub cozy fantasy. Wtedy czuję się odprężona i przede wszystkim najczęściej te książki są bardzo leciutkie i nie poruszają traumatycznych wydarzeń. Poznajemy historię bestsellerowej autorki, która jak każdy autor w swoim życiu traci wenę i nie chodzi mi tutaj o takie totalny zawodowy wypalenie, tylko taki chwilowy brak natchnienia. Swoje natchnienie Kate znajduje w bardzo randomowym miejscu, bo jest to skład opon. Drugim głównym bohaterem jest mechanik samochodowy Miles. Jak nigdy nie czytałam nic z osobą w tym zawodzie, tak pod rząd przeczytałam dwie takie książki i jest to fajna, nowa perspektywa. W ogóle cały zabieg gdzie mamy podwójną perspektywę gdzie i kobiecie i mężczyźnie daje się głos, według mnie jest jednym z lepiej napisanych perspektyw. Możemy dokładnie poznać, co jedna strona myślała i druga. Jest to totalnie leciutka komedia ze spice scenami, która podchodzi pod erotyk. Styl pisania jest taki prosty, nie wymaga, jakiegoś nie wiadomo jakiego myślenia przy tym, czy główkowania. Sami bohaterowie są bardzo fajni, bo mają charaktery i potrafimy się z nimi utożsamić. I może nawet nie pod względem problematyki, ale dlatego, że są to tacy zwykli ludzie, a nie jacyś napompowani z wielkim ego. Na pewno plusem też są krótkie rozdziały, które ułatwiają się czytanie. Ja też jestem fanem tej relacji romantycznej, dlatego że ona nie jest taka wyidealizowana, jest taka prosta, wręcz momentami banalna, ale przez to bardziej realistyczna. I mam jedno zastrzeżenie, właśnie co do tych space erotycznych. Było ich trochę za dużo, jeżeli by je ograniczyć, to książka byłaby bardziej apetyczna i taka milsza w odbiorze. Tak naprawdę z dobrej komedii romantycznej zrobił się erotyk, a fabularnie ta książka jest naprawdę bardzo dobra. Dla mnie to takie 4/5 ⭐, bo właśnie tych scen było trochę za dużo. Książka jest sama w sobie dosyć krótka, więc można było coś innego wsadzić tam zamiast scen seksualnych. Jednak pomimo wszystko, były one dobrze napisane.
Recenzja: Tiktok, Ołów Maja
"Na co czekasz kochanie?" to książka autorstwa Amy Daws. Opowiada ona historię pisarki erotyków, Kate Smith, która nie może znaleźć weny na napisanie finałowego tomu jej serii. Pewnego razu przypadkowo trafia do pewnego warsztatu samochodowego, Składu Opon. Znajduje tam Kącik Klienta, w którym jest poczekalnia z darmową kawą i ciastkiem. Właśnie tam bohaterka odkryła "energię", która pomogła jej przełamać swój zastój pisarski. Kate przez kilka tygodni wraca w te miejsce myśląc, że nie została przez nikogo zauważona. Niestety jest w dużym błędzie, ponieważ jej obecność odkrywa pewien mechanik, któremu dziewczyna wpadła w oko. Jeśli chcesz wiedzieć jak dalej potoczyły się losy pisarki koniecznie sięgnij po książkę. Mi osobiście książka przypadła do gustu. Pochłonęłam ją w trzy dni. Styl pisania autorki bardzo mi się podoba, dlatego książkę czytało się przyjemnie. Zagłębiając się w lekturę momentami zapomniałam, że czytam. Zdecydowanie polecam sięgnąć po tę pozycję. Przypominam, że książka ma kategorie wiekową 18+.
Recenzja: rodzina_monet_vwdsth, Mielcarek Nikola
O matko!! Kocham tą książkę!! Myślałam że z początku to nie będzie mój typ ale jak dalej czytałam… TO JĄ BARDZO POKOCHAŁAM!! Ta książka to moja największa miłość, kocham Kate i Miles’a moją ulubioną para❤ Na końcu przeżywałam trochę zalamke jak się pokłócili i już myślałam że się popłaczę, ale jak przeczytałam dalej to byłam bardzo zadowolona. Ta książka to najlepsza jaką czytałam w tym miesiącu! Nie da się opisać jednym słowem jak ją bardzo kocham.
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.