Mała Charlie

Recenzje książki: Mała Charlie (47)

1. Recenzja: books.channel, Górska Eliza

   Szybko mi się to czytało. Bardzo lekka i odmóżdżająca książka. Aston Woods, przyjaciel jej braci, starszy od niej o 10 lat, prawnik. Polubiłam go bardzo, był komfortowym bohaterem, raczej nie robił rzeczy przez, które zrażałam się do jego osoby. Bardzo mnie cieszyło, że nie był kolejnym bohaterem, który „obracał tuziny lasek”, przez co lepiej patrzyłam na niego jako mężczyznę. Charlie, porywcza, naiwna i za dobra na ten świat, 19-letnia studentka. Dziewczyna wychowywała się w towarzystwie trójki starszych braci, więc liczyłam na mniej delikatną postać. Była łatwowierna i nie znała świata, lecz może to był zamierzony zabieg aby pokazać jak jej bracia chronili ją przed wszelkim złem tego świata. Charlie poznajemy w drodze na imprezę, na której chce stracić dziewictwo. Cóż, nie oceniam. Chcę to zrobić z chłopakiem, w którym od dłuższego czasu jest zadłużona. Oczywiście, chłopak jest szkolnym podrywaczem i przystojniakiem, na którego leci każda dziewczyna. Jak się okazuje nasza Charlie nie jest wyjątkowa i również nabiera się na piękny uśmiech Adama Michels’a. Chyba nikt się nie zdziwi jeśli teraz napiszę, że oczywiście chodziło mu tylko o jedno, a Charlie w zasadzie nie wiem czemu nagle uznaje, że to nie dla niej i ucieka. Gubi buty, na imprezie pojawiają się jej bracia, jak i również Aston. Od tamtego czasu bohaterowie wpadają na siebie przy każdej okazji. Niektóre rzeczy działy się za szybko i były dla mnie nie jasne i nie logiczne, ale myślę, że po tym co wydarzyło się na końcu sięgnę po 2 część.

2. Recenzja: @kopiczyta, Kopczynski Nicole

   Nie mogłam się doczekać, aż w końcu przeczytam tę książkę. Wiedziałam jakie motywy się pojawiają i OMG 😩 age gap mnie kupił!!! Jest to jeden z moich ulubionych aktualnie motywów książkowych, więc miałam spore oczekiwania co do tej książki. Dotychczas nie miałam styczności z książkami Zuzy, przez co byłam bardzo ciekawa czy rzeczywiście cała książka spodoba mi się aż tak bardzo, jak przeczuwałam, bo dla dodawanych fragmentów, które mogłam przeczytać na bookmediach PRZEPADŁAM 🛐 Wspaniale bawiłam się, czytając tę pozycję, a styl pisania autorki zdecydowanie jest przyjemny i łatwy. Książkę szybko się czyta i uważam, że jeśli lubi się motywy takie jak: age gap, układ, secret relationship oraz he feel first TO FABUŁA WCIĄGA W 100% Głównych bohaterów polubiłam dość szybko, mimo że momentami mnie denerwowali 🙄 sam wątek tego, że Charlie chciała stracić dzi€wictwo, a Ashton miał jej w tym pomóc… z początku wydawał mi się dziwny, ALE po przeczytaniu całej książki mogę stwierdzić, że nie zostało to opisane w taki obrzydliwy sposób, jak wcześniej myślałam. Jak dla mnie autorka opisała wszystkie te 🌶️ sceny w bardzo intymny, ale zarazem nieodpychający sposób. Jeśli chodzi o braci Charlie... Przysięgam, że nie mogłam ze śmiechu na fragmencie, gdy Ashton chwal się pod łóżkiem Charlie w akademiku, a jej brat dopijał się do drzwi, byłam wtedy jak: DAJCIE MI TLENU „Mała Charlie” to „prosta” historia, ale w tej swojej „prostocie” jest tak bardzo dobra!!! I nie mogę się doczekać drugiej części, bo to zakończenie… CO TO MA BYĆ?!

3. Recenzja: @wyczytanay, Warzyńska Martyna

   Fabularnie książka jest świetna jednak mam jeden problem, a mianowicie, że czyta się ją szybko, zbyt szybko. Przeczytałam niby cala książkę, a czuje sie jakbym przeczytała 8 rozdziałów. Dla jednych to plus, dla niektorych to minus. Książka jest cienka, wiec super opcja dla ludzi, ktorzy lubia krotkie ksiazki, ktore szybko sie czyta. Ja lubię cegielki ale siegnelam po tą książkę ze względu na fabułę i motywy (Charlie ma przyjaciółkę, która ma starszego brata, który przyjaźni się z jej starszymi braćmi, Ashton-brat przyjaciółki jest starszy od charlie o 11 lat, ona go nie lubi, on potajemnie jest nia zauroczony, w pewnym momencie zawierają układ polegający na nauce charlie o życiu seksualnym przez Ashtona). Wadą, krótkich książek jest to, iż my się przywiązujemy do bohaterów, a oni zaraz znikają. Tak właśnie tu było. (Wiem, że będzie 2 tom, ale tutaj rozmawiamy o pierwszej części) „Relacja” głównych bohaterów była specyficzna, co idzie wywnioskować z opisu, jednak nie rozumiałam niektórych zachowań i przemyśleń. Ich relacja miała polegać tylko na „korepetycjach” małej Charlie. Jak można się domyślić nie skończyła się na tym. Spotykali się częściej niż mieli oraz oczywiście powinni. Na tych spotkaniach miałam wrażenie, że w ogóle się do siebie nie zbliżają, nie poznają. SPOJLER!!!!!!!!!! Charlie na końcu zakochała się w Ashtonie i nie dokońca rozumiem, w sumie wszystkiego. Rozumiem, że mogła się w nim zauroczyć ale nie wiedząc praktycznie o nim nic się w nim zakochała. Mimo wszystko, książka bardzo mi się podobała i chętnie przeczytałabym ją jeszcze raz. Nie powiem, że się na niej zawiodłam ale też nie spełniła do konca moich oczekiwań ale może dlatego, że miałam je BARDZO duże. Jest to strasznie dziwne uczucie i przysięgam, że nie miałam aż tak nigdy z żadną książką. Jestem już w trakcie czytania 2 tomu i powiem wam, że podoba mi się o wiele bardziej, także niech tak dalej będzie🤞🏽🙏🏼

4. Recenzja: Ksiazk0mania, Kaszuba Nikola

    ★★★★★ / 5 🩷 [ Sugerowany wiek - 18+ ] 🍌 ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ 🍌 ᴍᴀłᴀ ᴄʜᴀʀʟɪᴇ to historia, która po prostu mnie pochłonęła. Zaczęłam ją czytać i nagle boom znalazłam się na ostatniej stronie. Ta opowieść to historia, której chyba nigdy nie będzie mi mało. Mogłabym ją czytać i czytać, bo skradła całe moje serce. ᴍᴀłᴀ ᴄʜᴀʀʟɪᴇ opowiada nam o młodej dziewczynie, która ma strasznie nadopiekuńczych braci i chłopaku, który jest ich najlepszym przyjacielem i jednocześnie bratem przyjaciółki naszej głównej bohaterki. Z początku Ashton nie jest zainteresowany naszą główną bohaterką ( a przynajmniej tak jej się wydaje ) wszystko zmienia się, gdy nasz główny bohater dowiaduje się o tym, że Charlie chce stracić dziewictwo, więc mężczyzna proponuje jej bardzo ciekawy układ. „ - ᴜsɪᴀ̨ᴅᴢ́ ᴍɪ ɴᴀ ᴋᴏʟᴀɴᴀᴄʜ. - ᴄᴏ? - ᴘᴏsᴀᴅᴢɪłʙʏᴍ ᴄɪᴇ̨ sᴀᴍ, ᴀʟᴇ ᴡᴏʟᴇ̨ ᴄʜᴏᴄɪᴀᴢ̇ ᴛʀᴏᴄʜᴇ̨ ɴᴀᴅ sᴏʙᴀ̨ ᴘᴀɴᴏᴡᴀᴄ́. " 🩷 ᴄʜᴀʀʟɪᴇ ʜᴀɴᴅᴇʀs 🩷 Charlie to dziewczyna, która już od samego początku skradła całe moje serce. Z jednej strony jest to przeurocza dziewczyna, która pełni rolę takiego słoneczka. To jak bardzo była niedoceniana przez swojego tatę za każdym razem, łamało mi serce, bo zdecydowanie na to nie zasłużyła. Z drugiej strony jednak jest pewna siebie i nie boi się powiedzieć tego, co myśli. Każdy chyba chciałbym mieć taką przyjaciółkę jak Charlie, bo ta dziewczyna jest przecudowna i mam wrażenie, że nigdy nie jest z nią nudno. „ ᴊᴇsᴛᴇᴍ sᴋᴜʀᴡɪᴇʟᴇᴍ, ʙᴏ ᴄʜᴀʀʟɪᴇ ʙᴇ̨ᴅᴢɪᴇ ᴍᴏᴊᴀ. ɴɪᴇ ᴘᴏᴢᴡᴏʟᴇ̨ ʙʏ ᴡʏʙʀᴀłᴀ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴏᴡᴇɢᴏ ғʀᴀᴊᴇʀᴀ. ᴊᴇsᴢᴄᴢᴇ ɴɪᴇ ᴡɪᴇᴍ, ᴊᴀᴋ ᴛᴇɢᴏ ᴅᴏᴋᴏɴᴀᴍ, ᴀʟᴇ ᴛᴏ ᴢʀᴏʙɪᴇ̨. ᴢᴅᴏʙᴇ̨ᴅᴇ̨, ᴛᴏ ᴄᴏ ᴢᴀᴋᴀᴢᴀɴᴇ, ʙᴏ ᴛʏʟᴋᴏ ᴊᴇᴊ ᴜśᴍɪᴇᴄʜ sᴘʀᴀᴡɪᴀ, ᴢ̇ᴇ ᴊᴇsᴛᴇᴍ sᴢᴄᴢᴇ̨śʟɪᴡʏ. ” 🍌 ᴀsʜᴛᴏɴ ᴡᴏᴏᴅs 🍌 Ashton Woods, czy ja muszę coś więcej mówić? Ten mężczyzna jest po prostu przecudowny. Pokochałam jego postać całym swoim sercem i zyskałam nowego książkowego męża. Poważny i pewny siebie pan prawnik, który nie wierzy w miłość. Ashton skradł moje serce nie tylko swoją osobą, ale również tym jak zachowywał się w stosunku do Charlie. On dla niej był w stanie zrobić dosłownie wszystko, a momenty z zazdrosnym woodsem >>> „ - ᴛʏʟᴋᴏ ᴍɴɪᴇ ɴɪᴇ ᴜᴘᴜśᴄ́! - ᴘɪsᴢᴄᴢʏ, ᴏᴅʀʏᴡᴀᴊᴀ̨ᴄ sɪᴇ̨ ᴏᴅ ᴍᴏɪᴄʜ ᴜsᴛ. - ᴊᴇśʟɪ ᴜᴘᴀᴅɴᴇ̨.. - ᴛᴏ ᴊᴀ ʀᴀᴢᴇᴍ ᴢ ᴛᴏʙᴀ̨. " 🩷 Relacja głównych bohaterów została poprowadzona idealnie. Wszystko dzieje się w swoim tempie, dzięki czemu możemy wkręcić się w fabułę i przeżywać to wszystko z naszymi bohaterami. Relacja małej Charlie i pana Woodsa zaczyna się od układu. Bardzo ciekawego układu, jednak bardzo szybko ten układ zaczyna wywijać się im spod kontroli, a w grę zaczynają wchodzić uczucia, bo przecież zakazany owoc smakuje najlepiej, a Charlie to siostra przyjaciół Woodsa i to jeszcze przyjaciół nieźle świrnięty na jej punkcie. Pomimo tego, że naszych głównych bohaterów dzieli 11 lat różnicy, to ani trochę tego nie odczułam. Ich relacja była dla mnie tak bardzo komfortowa, ale jednocześnie też gorąca i przepełniona napięciem. „ ᴏɴᴀ ᴊᴇsᴛ ᴍᴏᴊᴀ̨ ɴᴀɢʀᴏᴅᴀ̨. ᴊᴇsᴛ ᴡsᴢʏsᴛᴋɪᴍ, ᴏ ᴄᴢʏᴍ ᴍᴀʀᴢʏłᴇᴍ. ᴊᴇᴊ ᴡɪᴇᴋ ᴊᴜᴢ̇ ɴɪᴇ ᴊᴇsᴛ ᴘʀᴏʙʟᴇᴍᴇᴍ. ᴛᴇʀᴀᴢ ᴍᴀ ᴅᴢɪᴇᴡɪᴇ̨ᴛɴᴀsᴄɪᴇ ʟᴀᴛ ɪ ᴊᴇᴅʏɴᴇ, ᴄᴏ ᴍᴏᴢ̇ᴇ ᴍɴɪᴇ ᴘᴏᴡsᴛʀᴢʏᴍᴀᴄ́ ᴘʀᴢᴇᴅ ᴅᴏᴛʏᴋᴀɴɪᴇᴍ ᴊᴇᴊ, ᴛᴏ.śᴍɪᴇʀᴄ́. " 🍌 Było to moje pierwsze zetknięcie z piórem Zuzi i śmiało mogę stwierdzić, że się w nim zakochałam. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i przed wszystkim bardzo szybko. Było dużo dialogów i brak jakiś zbędnych opisów. Z pewnością sięgnę po inne książki jej autorstwa. ,, - ᴢᴀʙʀᴀłᴇś ᴍɪ ᴍᴏ́ᴊ ᴘɪᴇʀᴡsᴢʏ ᴘᴏᴄᴀłᴜɴᴇᴋ. - ᴏᴢɴᴀᴊᴍɪłᴀ ᴢᴀᴄʜʀʏᴘɴɪᴇ̨ᴛᴀ. - ᴄᴏ ᴍɪ ᴊᴇsᴢᴄᴢᴇ ᴏᴅʙɪᴇʀᴢᴇsᴢ? ᴄʜᴄᴇ̨ ᴊᴇᴊ ᴡsᴢʏsᴛᴋɪᴇ ᴘɪᴇʀᴡsᴢᴇ ʀᴀᴢʏ. - ᴄᴏᴋᴏʟᴡɪᴇᴋ ᴍɪ ᴅᴀsᴢ. 🩷 Zakończenie to coś, co zmiotło mnie z planszy. Kompletne się tego nie spodziewałam i pierwsze co zrobiłam po skończeniu książki to sięgnięcie po drugą część, którą jest dostępna na Wattpadzie, bo zdecydowanie było mi mało tej historii Jeśli zastanawiacie się, czy warto sięgnąć po tę historię to boże takk!! Zróbcie to jak najszybciej, bo uwierzcie mi, że się nie zawiedziecie!

5. Recenzja: majszi.books, Korzeniowska Maja

   ,,Mała Charlie’’ to książka, na której premierę oczekiwałam z wielką niecierpliwością. Miałam do niej bardzo wysokie wymagania. Już na wstępie mogę powiedzieć, że nie zawiodłam się. Styl pisania autorki jest idealny. Płynny i przyjemny. Już od pierwszych stron bardzo wciągnęłam się w fabułę i nie mogłam oderwać się od czytania. Była ciekawa oraz wyróżniająca się na tle innych pozycji. Poznajemy główną bohaterkę - Charlie. Odrazu ją polubiłam. Była dość ciekawą i inteligentną osobą. Dążyła do celów nie poddając się. Posiadała kilku braci, którzy nie odchodzili od niej na krok oraz blokowali swobodę dziewczyny. Muszę przyznać, że wiele razy mnie zirytowali, jednak do nich także zdążyłam się szybko przywiązać. Czytając sceny z ich udziałem, wielokrotnie nie mogłam powstrzymać uśmiechu oraz rozbawienia. Relacja dziewczyny ze starszym przyjacielem jej braci była zdecydowanie intrygująca oraz inna. Chłopak był opiekuńczy i szczerze martwił się o Charlie. Uwielbiam ich duo oraz dzielącą tę dwójkę różnicę wieku. Oboje nie potrafili pogodzić się z odczuwanymi uczuciami. Autorka potrafi wywołać w czytelniku wiele emocji. Książka jest bardzo oryginalna oraz zdecydowanie warta poznania. Idealna na spokojny wieczór i rozluźnienie. Jestem pewna, że ta historia zapadnie mi w pamięci na długo czas. Czytajcie koniecznie.

6. Recenzja: zablurowana, Dybowska Maja

   Nie pamiętam momentu podczas mojego prowadzenia bookmedii kiedy nie czytałam książek Zuzanny Kulik. Jej twórczość towarzyszy mi nieprzerwanie od kilku lat i nie widać w przyszłości momentu w którym ta “więź” miałaby się skończyć. Uwielbiam wracać do jej powieści po kilka razy i wczytywać się w historie, które miałam okazję czytać już wiele razy. To jaki ostatnio robi progres na rynku wydawniczym sprawia, że czuję się przepełniona dumą. Obserwując jak wiele innych osób wczytuje i zachwyca się jej twórczością powoduje ogromnego banana na twarzy. “Mała Charlie” jest siódmą i zdecydowanie moją ulubioną książką autorstwa Zuzanny Kulik. Do dziś pamiętam moment w którym otworzyłam ją po raz pierwszy na Wattpadzie. Zupełnie nie spodziewałam się wtedy, że aż tak mocno mnie zachwyci. Od tego czasu zmieniło się wiele rzeczy, ale moja miłość do niej pozostała. Styl pisania autorki z lekką ręką mogę nazwać jednym z lepszych jakie kiedykolwiek dane mi było poznać. Nie potrafię dokładnie wskazać konkretnych powodów dlaczego tak jest, po prostu się przez niego płynie. Jest lekki, jak powiew świeżego powietrza, przez co wciąga czytelnika już od pierwszych stron. Ostrzegam, że jak już zaczniecie czytać “Małą Charlie”, to nie będziecie w stanie się od niej oderwać. Tytułowa bohaterka powieści, czyli jak możecie się domyślić - Charlie, jest zakręconą dziewiętnastoletnią dziewczyną, która pragnie wyrwać się z spod wiecznej ochrony swoich braci i zażyć smaku studenckiego życia. Uwielbiam ją za tą porywczość i lekką infantylność. Gdybym tylko mogła, najchętniej wyjęłabym ją z książki i zaprzyjaźniła. Myślę, żebyśmy się dogadały. Drugim głównym bohaterem jest Ashton Woods. Jest starszy od Charlie o 11 lat i… przepadłam dla niego. Jest cudowną postacią o której chciałabym tylko czytać i czytać. Roztacza wokół siebie nutkę tajemniczości, ale tak naprawdę jest to tylko pozór. W środku to totalny misiaczek.

7. Recenzja: badgerslovebooks, Wardziński Olivier

   𝒪𝒸ℯ𝓃𝒶 - ★★★★☆ (4/5) Nie często czytam age gapy, ale gdy zobaczyłem że wydaje go Zuzia to wiedziałem że muszę to przeczytać! Pomimo iż jej książki „The frist devil" i "The second Devil" srednio mi się podobały, to wiedziałem że autorka się poprawiła, a bardziej jej styl po recenzjach innych osób, mniej tego, co złe, to mnie właśnie zainteresowało najbardziej. ⚠𝐊𝐫𝐨́𝐭𝐤𝐨 𝐨 𝐟𝐚𝐛𝐮𝐥𝐞 Na drodze Charlie do zabawy i samodzielności staje trzech starszych braci. Cole, Will i Bryan uważają, że dopóki ich młodsza siostrzyczka nie skończy dwudziestu jeden lat, nie ma prawa nawet powąchać piwa. Jednak nie tylko Charlie ma opiekunów. Za jej najlepszą przyjaciółką Haley zwykle krok w krok chodzi starszy o jedenaście lat brat Ashton. Przystojny prawnik, kompletnie niezainteresowany Charlie.. ⚠Styl pisania jest Bardzo dobry, a nawet idealny! W jej pierwszych książkach było za dużo przekleństw i nie przyjemnie się te historie czytało, a teraz jest ich mniej, co dodaje dużego plusa tej książce. | Co do tego stylu pisania to nie wytłumaczyłem jaki on jest - lekki, przewiewny, no poprostu taki który wspomaga szybkie czytanie, co kocham!! ⚠Oczekiwałem tego, co dostałem! Strasznie mi się podobała ta historia. Cała fabuła książki wpasowała się w moje klimaty czytelnicze, co było ułatwieniem i dość szybko się za nią zabrałem. Nie odkładałem jej na ostatnią chwilę a przeczytanie jej zajął mi tydzień z przerwami. Nie spieszyłem się, czytałem ją wtedy, kiedy miałem na nią ochotę. ⚠Wydanie tej książki jest cudowne. Cała okładka, napisy, czcionka, dosłownie wszystko jest idealne a tym bardziej rysunki które widnieją na rozpoczęciach rozdziałów. ⚠Romans pomiędzy Charlie a Ashtonem nie był tylko morenkowy, posiadał on wartości i pokazywał że miłość jest niezależna od wieku, bo przecież wiek to tylko liczba. ⚠Podsumowanie Plusy - Wszysto, a szczególnie styl pisania i całokształt tej książki. Minusy - Niby nie ma, ale wiem, że nie jestem w stanie dać jej 5/5 ⚠Tłumacząc minusy - Książka 5/5 to książka którą pokochałem całym sercem, a tą pokochałem połową, co nie oznacza że jej nie kocham. Jestem pewien że zapamiętam te historie na długo i będę ją wspominać z uśmiechem na twarzy - słowo końcowe - Polecam❤

8. Recenzja: _books_with_karola_, Marchewka Karolina

   On jest prawnikiem i przyjacielem jej braci, a ona studentką oraz przyjaciółką jego siostry… Jakby o jacie kręcę. Jaka ta książka była gorąca i co się w niej działo! Tyle ile razy skakałam czytając te książkę to aż niepojęte. Sceny niby niewinne, wcale takie nie są i mają w sobie pazur. Muszę jednak powiedzieć, że miałam naprawdę ochotę w pewnym momencie wywalić ją przez okno przez to co się w niej działo. Zdecydowanie jest to książka 18+ ze sporą ilością spicy scen. Jest to też krótka pozycja, w której mam wrażenie, że trochę za szybko płynie fabuła jednak to co się dzieje i te wszystkie plot twisty wybaczają tą sytuację. W szczególności, że to dopiero tom pierwszy i jeszcze dużo jest przed nami, ja już się nie mogę doczekać części drugiej, bo mam niesamowity niedosyt po tej części i tym zakończeniu. Książka zdecydowanie dla fanów książek z różnicą wieku(11 lat) oraz układów. Mamy tutaj doczynienia dobrze napisaną i przyjemną pozycją przez którą płynie są bardzo szybko. Nie zapomnijmy również o tej pięknej okładce!

9. Recenzja: artystycznie_o_ksiazkach, Sadowska Laura

   Charlie to dziewczyna, która chciałaby doświadczyć prawdziwego studenckiego życia. Niestety uniemożliwiają jej to starsi bracia, którzy traktują ją jak dziecko i odpędzają od niej każdego potencjalnego chłopaka. Jednak z pomocą przychodzi starszy brat jej najlepszej przyjaciółki, Ashton Woods. Ash jest przystojnym trzydziestoletnim prawnikiem, który postanawia pomóc dziewczynie. Ale mężczyzna nie przewidział tylko tego, że Charlie już na stałe zagości w jego głowie. Historia Charlie wciągnęła mnie już od pierwszego rozdziału i mimo kliku trochę żenujących tekstów, na prawdę dobrze się przy niej bawiłam. Bardzo przyjemny i lekki styl pisania autorki sprawił, że podczas czytania po prostu płynęłam. Nie było tutaj zbędnych opisów, dzięki czemu mogłam całkowicie zaangażować się w fabułę. Motyw zakazanej miłości po prostu kocham. Ona studentka. On szanowany prawnik i do tego najlepszy przyjaciel jej braci. Podczas czytania byłam bardzo ciekawa, jak będzie wyglądać ich relacja i czy ta wspólna tajemnica wyjdzie na jaw. Ashton totalnie skradł moje serce. Przystojny i pewny siebie prawnik, który nie boi się wyrażać własnego zdania. To ten typ mężczyzny, który wchodząc do pokoju, zwraca na siebie uwagę wszystkich par oczu. Z pozoru gburowaty prawnik, który nie wierzy w miłość, a tak naprawdę opiekuńczy mężczyzna, który dla Charlie jest w stanie zrobić wszystko. W książce nie zabrakło również zabawnych tekstów i momentów. Mnie bardzo bawiły sceny, kiedy Ash próbował w nocy dostać się do akademika Charlie. Podsumowując, książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i po skończeniu jej, nie mogę się już doczekać drugiej części.

10. Recenzja: @czytajacajulka / czytaMY, Jarosz Julia

    Jaki motyw w romansach sprawia, że sięgacie po nie w ciemno? U mnie z jakiegoś powodu jest to age gap i przyjaciel brata/siostra przyjaciela. Nie mam pojęcia dlaczego, ale jeśli książka ma któryś z tych motywów jestem od razu kupiona. W „Małej Charlie” występują oba, więc możecie sobie tylko wyobrazić jak bardzo podekscytowana byłam po przeczytaniu opisu. Sama książka opiera się na tym, że tytułowa Charlie ma dość bycia postrzeganą jako małe dziecko (ma trzech starszych braci i kontrolujących rodziców) i chce zaznać dorosłego życia. Po motywach pewnie wszyscy domyślacie się w jaką stronę pójdzie fabuła. Jeśli chodzi o poprowadzenie historii i motywy książki przypomina mi ona bardzo moje ukochane „Wszystko czym nigdy nie byliśmy” jednak odstaje poziomem i warsztatem pisarskim. Dużo tej książce zabrakło do bycia świetnym romansem i myślę, że gdyby nie dwa moje absolutnie ulubione motywy nie kontynuowałabym historii (jednak sięgnęłam po nią od razu po skończeniu pierwszego tomu - na wattpadzie - i na pewno dokończę w papierze gdy tylko zostanie wydana). Sceny z życia były bardzo pospieszane, scenom zbliżeń też dużo brakowało. Czuć było, że książka jest poszatkowana tak jakby autorka traciła w trakcie pisania motywację i gdy ta wracała pomijała wszystko co powinna czytelnikowi powiedzieć i znajdowaliśmy się np. miesiąc czy kilka dni później co w moich oczach odejmowało książce. Ja tu przyszłam poczytać jak rozwija się relacja bohaterów a nie z dwóch miesięcy dostać 100 stron książki przeskakiwane co kilka czy kilkanaście dni. Zdecydowanie obiektywnie nie jest to dobry romans, ani w moich oczach satysfakcjonująca książka, jednak jeśli podejdziecie do niej z myślą, że nie będziecie w pełni obserwować budowy relacji i przełkniecie trochę cringe’u oraz błędów logicznych (np. ten z wizytą w akademiku) to będziecie mogli czerpać frajdę z tej książki. Ja na pewno będę kontynuować i już teraz mogę powiedzieć, że drugi tom zapowiada się o wiele lepiej. A na plus jest tytułowanie rozdziałów (w obu częściach) to daje mi trochę vibe tych starych książek i brakuje mi tego w nowych powieściach. 6/10

11. Recenzja: zaczytana-ola.blogspot.com/, Aleksandra Dziura

    Charlie była chowana można powiedzieć pod kloszem. Oprócz rodziców postarali się o to jej starsi bracia, którzy każdego adoratora skutecznie odstraszali. Dziewczyna na każdym kroku jest pilnowana, żeby nie popełniła głupoty. Myślała, że może wynosząc się na studia i mieszkając w akademiku zaznacz trochę studenckiego życia i wolności. Jednak nic z tego. Nie wiadomo skąd i jak zawsze pojawiali się jej bracia i nie raz już narobili jest wstydu. Charlie zdecydowanie nie lubi znajdować się w centrum uwagi dlatego wszelkie akcje z rolą jej braci kończy się jednym wielkim wstydem. Na jej nieszczęście brat jej przyjaciółki również uczestniczy w tym procederze. Jednak nie może pojąć czemu aż tak się nią przejmuje. Przecież jest tylko przyjaciółką jego siostry do tego dużo młodszej. Asthon jest najlepszym prawnikiem do spraw rozwodów w całej okolicy. Dużo czasu poświęca swojej pracy jednak od pewnego czasu w głowie pojawia się ktoś więcej co go zaczyna rozpraszać. Najbardziej wkurzył go fakt, że ta osoba szuka pierwszego lepszego chętnego aby przeżyć swój pierwszy raz. Powoduje to u niego tak wielkie emocje, że robi wszystko by pilnować Charlie mimo iż ma już na głowie swoich 3 braci. Chce aby dziewczyna weszła z nim w układ za który całkiem możliwe, że dostanie ostro po gębie ale mimo wszystko uważa, że warto. Jak dla mnie książka jest świetna. Podobał mi się humor, który jest wprowadzony między rodzeństwem i mimo wielu kłótni i wkurwienia ze strony Charlie i tak jest szczęśliwa, że ich ma. Scenki z ich udziałem gdy pilnują dziewczyny są świetne. Nie przeszkadzała mi mała ilość opisów kto jak wygląda bo czy tak naprawdę ktoś się na tym skupia? Na pewno nie ja. Ciekawsza jest sama historia, a bohaterowie wyglądają praktycznie tak samo szczupli i piękni, jedynie kolory włosów i oczu się zmieniają. Charlie jest taka słodka cnotka, która praktycznie ciągle się zawstydza myśląc o swoich pragnieniach i tego czego jest ciekawa tych sprawach. Pilnuje bardzo skrupulatnie aby nikt nie domyślił się że ona i Ashton mogli by coś robić razem i chce by tak pozostało. Okładka fajnie dobrana do głównych bohaterów. Całość podzielona na rozdziały z perspektywy Charlie i Ashtona więc mamy wiele okazji do poznania również odczuć chłopaka a raczej już mężczyzny jak się odnajduje w tej sytuacji. Jak dla mnie książka warta przeczytania i już czekam na kolejną część.

12. Recenzja: Zaczytana_Anex, Szczepańczyk Anna

    Fajna, szybka, krótka i wciągająca. Tak mogę opisać książkę, która wpadła w moje ręce. Historia, którą połknęłam na raz w trakcie jednego wieczoru i już mam ochotę sięgnąć po jej kontynuację, na którą mi niestety będzie trzeba poczekać. Historia o tym, jak to przyjaciel starszych braci staje się nauczycielem. Nie byle jakim, bo w sprawach łóżkowych. Czytając opis tej historii, wiedziałam, że to będzie coś, co wpadnie w mój gust i wiele się nie pomyliłam. W głównej mierze ta część skupia się na relacji dwojga bohaterów i bardzo gorącym przekazaniu jak sprawy łóżkowe wyglądają nie w teorii, a praktyce. Dzięki temu w książce znajdziecie dużo "hot" scen, które zostały opisane ze smakiem. Jednak jak wiadomo, gdzie pojawia się fizyczne pożądanie z biegiem czasu pokazują się też i uczucia. Zabawnie, ale i intrygująco można z każdym kolejnym rozdziałem obserwować, jak ta dwójka się do siebie zbliża i jak cielesność zaczyna być dla nich niewystarczająca. I wszystko w tym wszystkim byłoby idealne, gdyby nie to, że między bohaterami jest 11 lat różnicy, a ich własne przekonania są na tyle zakorzenione, że mogą popsuć tworzącą się powolutku idylle. Dodatkową barierą, która pojawia się w ich relacji to bracia. Bracia, którzy swoją zaborczością i lekką toksycznością przypominają mi braci z Rodziny Monet. Nie do końca rozumiem ich postępowanie, ale może dlatego, że nigdy nie miałam starszego brata? Ich zachowanie wydaje mi się w tej historii lekko przerysowane i niedojrzałe, jak na posiadany przez nich wiek. Jednakże muszę przyznać, że swoim postępowaniem niejednokrotnie powodowali moje ubawienie swoimi wyczynami i w pewnym momencie przestałam zwracać uwagę na to, że mają prawie 30 lat, a nie jak prezentuje ich zachowanie z 20 😉 Historia może i posiada drobne mankamenty, ale ja ubawiłam się przy niej i bardzo miło spędziłam z nią wieczór. Z pewnością sięgnę po kontynuację, bo nie da mi spokoju poznanie dalszych wydarzeń...coś czuję, że będzie na co czekać!

13. Recenzja: basik_czyta , Koleczko Barbara

    “Mała Charlie” to kolejna książka autorstwa Zuzanny Kułak, która okazje miałam przeczytać. Charlie to piękna dziewiętnastoletnia dziewczyna pełna marzeń, która jest wzorową studentką. Dziewczyna pragnie przekonać się czym jest wolność i prawdziwe studenckie życie. Jednak na drodze do zabawy i samodzielności stają trzech starszych braci. Cole, Will i Bryan uważają, że dopóki dziewczyna nie skończy dwudziestu jeden lat, nie ma prawa powąchać piwa, a co dopiero zaznać innych przyjemności, które przeznaczone są dla dorosłych. Niestety nie tylko Charlie ma opiekunów. Za jej najlepszą przyjaciółką Haley, chodzi jej starszy brat Ashton. Mężczyzna jest przystojnym prawnikiem, który kompletnie nie jest zainteresowany Charlie. Jednak wszystko się zmienia, gdy wyznaje mu, że chce stracić dziewictwo. Ashton proponuję jej układ, w którym miał tylko seks bez obietnic i żadnych uczuć. Czy uda im się zachować umowę w tajemnicy? “Mała Charlie” to wciągająca od pierwszej strony powieść, w której nie zabraknie zakazanej relacji, pożądania, humoru i emocji. Czyta się szybko i przyjemnie, a zakończenie powoduje niedosyt. Polecam przeczytać inne książki autorki.

14. Recenzja: Instagram.com/karolinafig, Karolina Stachurska

    Jak ja uwielbiam tę historię! Połknęłam ją niemalże na raz. Uwielbiam ten uczelniany klimat, motyw age gap i przyjaciela braci, brata przyjaciółki. Wierzcie mi, że to historia z rodzaju tych, od których ciężko się oderwać. Niby w tym temacie już wszystko było, a jednak historia Charlie ma w sobie coś świeżego i niebanalnego. Cięte riposty, błyskotliwe dialogi, przystojni faceci i urocze dziewczyny. To wszystko sprawia, że przez historię się płynie. Nie brakuje tutaj emocji i uczuć. Żałuję jedynie, że była tak krótka i skończyła się w taaaakim momencie! Jak tak można? Zdradzę wam, że możecie przeczytać kontynuację na wattpadzie, a przynajmniej jej część. Ja czekam z niecierpliwością, bo muszę wiedzieć, jak to wszystko się skończy!

15. Recenzja: zaczytana14, Balus Weronika

    Recenzja „Mała Charlie” - Zuzanna Kulik 🎀 Miałam ogromne oczekiwania co do tej książki i z ulgą przyznaję, że się nie zawiodłam! Co prawda - oczekiwałam czegoś troszeczkę innego, ale mimo wszystko dobrze się bawiłam podczas czytania tej pozycji. Historia jest bardzo ciekawa i wciągająca, a bohaterowie mocno się wyróżniają. Moim ulubieńcem jest Will - starszy brat naszej głównej bohaterki, który jest świetnym materiałem na książkowego męża i złodzieja dziewczęcych serc ;) Jedyny minusik to relacja głównych bohaterów, która - moim zdaniem - była trochę ”sztuczna”. Nie rozumiem nagłego uczucia, które poczuł Ashton i jego dziwny układ, który zaproponował Charlie. Miałam nadzieję, że cała ta sytuacja będzie miała jakiś dłuższy i ciekawszy wstęp, a zamiast tego wszystko stało się bardzo szybko :( Ich relacja na pewno nie należy do moich ulubionych. Osobno jako bohaterowie są w porządku, ale nie potrafię zaakceptować ich uczuć względem siebie. Mam nadzieję, że w drugiej części polubię ich bardziej niż w pierwszej 🩷 Całą książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Przeczytanie całej historii zajęło mi jeden dzień, więc jeżeli lubicie książki ”na jeden raz” to zachęcam do przeczytania tej pozycji!! 🎀 Ocena: 3,5/5 gwiazdek

16. Recenzja: readingwithmelcia, Rabenda Amelia

     ★★★★☆ Czytałam tę książkę już na wattpadzie i spodobała mi się tak bardzo, że przeczytałam ją w jeden dzień. Pewnie dlatego tak bardzo nie mogłam doczekać się premiery. Znałam tę historię, więc wiedziałam czego się spodziewać, ale czytanie tego na papierze było totalnie innym i cudownym uczuciem. Zastanawiam się co takiego ma w sobie ta historia, że tak mi się spodobała, bo niezbyt lubię motyw age gap, a w tym przypadku nie zwracałam na niego uwagi. Po pierwsze pojawia się motyw brothers best friend, który uwielbiam! Bohaterowie są swoim sekretem i muszą ukrywać się przed światem. Dodatkowo zawierają ze sobą pewien niecodzienny układ i to ten wątek najbardziej mi się spodobał. Głównym powodem dla którego pewnie większość sięgnie po ,,Małą Charlie" jest oczywiście Ashton Woods. Muszę przyznać, że ten bohater jest wspaniały. Od razu widać jak bardzo zależy mu na dziewczynie i w jak delikatny sposób do niej podchodzi. Relacja Charlie i Asha jest opisana bardzo przyjemnie i naturalnie. Zuzanna Kulik w całej historii użyła bardzo prostego i zrozumiałego języka, przez co książkę czyta się bardzo szybko. Wiadomo, zakończenie było bardzo wzruszające i uroniłam łezkę. Liczę, że autorka nie zmieni za bardzo drugiej części, która podobała mi się jeszcze bardziej.

17. Recenzja: pats.books, Mańkus Zosia

    „Mała Charlie” jest jednym z najbardziej przeze mnie wyczekiwanych tytułów i muszę przyznać, że się nie zawiodła, mimo bardzo dużych oczekiwań. Bardzo długo zwlekałam też z najpisaniem recenzji, ponieważ ciągle wahałam się co do oceny. Jednak po upływie kilku dni od przeczytania myślę, że poukładałam sobie wszystko w głowie. Finalnie postanowiłam zostać przy ocenie cztery i pół gwiazdki na pięć. Uważam, że jest ona najbardziej adekwatna, ponieważ czytało się ją super i na pewno nie mogę powiedzieć, że się zawiodłam to w całości pojawiło się kilka rzeczy, które niestety trochę odejmowały tej historii. Zaczynając od pozytywów: literalnie dawno nie czytałam książki, która została napisana w tak płynny sposób. Wszystko było ze sobą zgodne, akcja stale utrzymana tak, aby się nie znudzić. Jest to moja druga książka od Zuzi i jestem w szoku jaki progres zrobiła w pisaniu. Fabuła również idealnie się kleiła, jednak jeśli chodzi o wątki mam kilka rzeczy, które mi nie pasowały. Pierwszym z nich jest to jak wiele wątków zostało tu ujętych, na przykład wątek brata Charlie, który nagle wziął ślub. Zostało to opisane naprawdę w pobieżny sposób, mimo że ich historia mogłaby być naprawdę ciekawa i brakowało mi chodź by takich małych smaczków z ich relacji. Kolejnym przykładem takiego wątku jest związek Haley z bratem głównej bohaterki. Ni stąd ni z owąd na końcu historii nagle są razem, gdzie podczas całej historii nie było o nich chodźmy wzmianki. Tak jak wcześniej brakowało mi jakichkolwiek momentów z nimi. Jeśli chodzi o głównych bohaterów zostali wykreowani naprawdę dobrze. Ich relacja nie była zbyt rozwinięta, ale patrząc na to, że była ona tak naprawdę układem, nie ma co się dziwić. Jedynie mogłabym się przyczepić do braku chociażby jednego rozdziału z perspektywy Ashton’a z przeszłości, bo moim zdaniem super byłoby zobaczyć jak postrzegał on Charlie przed ich relacją, a nawet kilka lat wcześniej. Jestem również w szoku jak dobrze zostały napisane sceny osiemnaście plus, ponieważ mimo tego, że było ich sporo to żadna z nich nie była jakoś mocno niezręczna. Dodatkowo mimo ich częstotliwości nie miałam poczucia, że pojawiały się za często. Podsumowując cała historia jest naprawdę jedną z przyjemniejszych do czytania i zdecydowanie sięgnę po drugą część jeśli tylko zostanie wydana. Jeśli szukacie książki z motywem age-gap, relacja bez zobowiązań to koniecznie sięgnijcie po tą pozycję!

18. Recenzja: ulia_books_, Naawrat Julia

    💋 Do tej książki podchodziłam z dystansem i nie nastawiałam się na nic wielkiego, lecz bardzo się zdziwiłam jak taka niepozorna książka może mi się spodobać. Przeczytałam ją w jeden wieczór i nie żałuję ani sekundy, którą spędziłam, czytając ją. Bardzo fajna i lekka książka o romansie z motywem age gap. Szkoda, że miejsca wydarzeń się dość często powtarzały co odbierało na jakości i zainteresowaniu książka, oprócz tego nie ma danych innych mi busów, a jeśli chcecie przeczytać coś luźnego, oryginalnego i ciekawego to sięgnijcie po tę książkę. 4/5⭐ 2,5/5🌶

19. Recenzja: literary_queen1, Darowska Julia

    Droga autorko jeśli to czytasz to wiedz, że właśnie rozważam, czy cię przytulić, czy ukatrupić. Moje serce zostało roztrzaskane na milion kawałeczków. Poznajcie Charlie. Charlie jest dziewiętnastoletnią wzorową studentką, która pragnie poznać smak zakazanego owocu, zanim pojawi się książę z bajki. Jednak jej poczynania skutecznie uniemożliwiają starsi bracia Cole, Will, Bryan oraz Ash, starszy brat Hailey jej najlepszej przyjaciółki. Pan Ashton Woods o jedenaście lat starszy, renomowany prawnik rozwodowy. Mężczyźni są tak zawzięci w swoich poczynaniach, że niejednokrotnie wyciągali młode panny z imprez, skutecznie odstraszając potencjalnych kandydatów. Dziewczyny znów zostają wyciągnięte z imprezy bractwa. Kolejna szansa przeszła koło nosa. Hailey zostaje odwieziona przez diabelskie trio, Charlie wraca do akademika z Panem Woodsem. Mimo że znają się od dzieciństwa, dopiero ta sytuacja sprawia, że główna bohaterka zaczyna go dostrzegać. Kolejne przypadkowe spotkanie tych dwojga z sprawia, że pijana Charlie budzi się w nocy w łóżku głównego bohatera. Wchodzą w układ. Ash ma odebrać Charlie dziewictwo i nauczyć jej tajników sksu, aby już nigdy nie musiała czytać definicji w Wikipedii. Między tą dwójką dochodzi do częstych zbliżeń. Nie są jednak obrzydliwe i wyuzdane są pikantne, sensualne i delikatne w swojej prostocie. Z pozoru mogłoby się wydawać, że to wszystko, ale no właśnie, ale Ash jest szaleńczo zakochany w małej Charlie. Przez 2 lata tłumił swoje uczucia do tej dziewczyny, więc kiedy nadarza się okazja, bierze to, co mu dają. Więcej wam nie zdradzę, musicie przeżyć to sami. Musicie poczuć to gorąco na policzkach, które ja czułam. Lektura jest bardzo wciągająca, a krótkie rozdziały daję odczucie płynięcia przez fabułę. Na przemian śmiałam się, smuciłam, dostawałam wypieków na twarzy. Istny rollercoaster emocji, a na deser łamiący serce plot twist. W książce znajdziecie takie motywy jak sekretny romans, różnica wieku, on zakochuje się pierwszy, a także romans z bratem przyjaciółki i to podwójnie. Jeśli odrzucają Cię pikantne sceny to nie jest pozycja dla Ciebie, jednak jeśli nie i lubisz książki, które zaspokoją Twoje pragnienia czytelnicze to ta pozycja jest właśnie dla Ciebie. UWAGA ! UWAGA i tu moi drodzy dostajemy kolejny plot twist od autorki, „Mała Charlie” będzie miała drugą część! Nie mogę się już doczekać!

20. Recenzja: farmer_with_the_book, Kornacka-Skórka Daria

    Charlie to 19-latka, studentka. Ma 3 starszych braci. Oni natomiast mają przyjaciela - Ashtona. Ten z kolei jest bratem najlepszej przyjaciółki Charlie - Haley. Skomplikowane? Dalej jest już tylko ciekawiej 😂 Charlie chce stracić dziewictwo bo uważa, że to najwyższy czas. Jednak chce to zrobić z byle kim, byle było już po wszystkim. Jej bracia natomiast są kochający ale też gorsi niż strażnicy więzienni. Pilnują siostry, by nie chodziła na żadne imprezy. Cóż, nie zawsze im to wychodzi. No i Ashton Woods, który również chce jej chronić przed popełnieniem błędu ale jednocześnie chce jej pomóc nabrać doświadczenia w sferze damsko - męskiej. Niby nic w tym złego ALE jest od niej o 11 lat starszy, co czyni go moim książkowym mężem bo jest w moim wieku 😂 A tak serio to ich relacja się rozwija właściwie w odpowiednim tempie. Oboje wiedzą na czym polega ich umowa i wywiązują się z niej. Ashton jest władczy, męski, sexy... I trochę pogubiony bo w pewnym momencie dociera do niego, że zaczyna czuć coś więcej do Charlie. Ona natomiast momentami zachowywała się dość dziecinnie ale można jej to wybaczyć bo miała jedynie tę 19 lat na karku. Życia nie zdążyła poznać bo rodzina trzymała ją pod kloszem. Matka wiecznie niezadowolona z niej była i próbowała ustawiać na wszystkie możliwe sposoby. Bracia wcale nie pomagali ale momentami wręcz dolewali oliwy do ognia. Książka mnie wciągnęła tak bardzo, że połknęłam ją momentalnie. I to bardziej za sprawą Ashtona🔥Wiem, stara a głupia jestem😂No ale to facet marzenie❗Prawnik, przystojny, samodzielny, opiekuńczy, kasiasty. Czego chcieć więcej?😂 Cieszę się też, że widać u autorki postęp jeśli chodzi o styl. Z każdą kolejną książką zauważam zmianę na lepsze a mam tę przyjemność czytać Zuzy książki począwszy od Jej debiutu. Wiedz, że jestem z Ciebie dumna dziewczyno❤️ Ta książka to hit ale napewno dla osób 18+😁 Także małolaty - nawet nie próbujcie!😏 Świetna historia, dość lekka i zabawna ale poruszająca również temat trudnych relacji rodzinnych. Ja jestem zachwycona i ukochałam tę książkę ❤️

21. Recenzja: @funzczytania, Mazur Magdalena

    Książka , która jest świetnym przykładem na to , że warto dawać autorom kolejną szansę. Podczas gdy powieść „ The Second Devil „totalnie nie przypadła mi do gustu, tak dla Małej Charlie przepadłam . Książka opiera się na historii Charlie , która jest na drugim roku studiów , ale nie może w pełni cieszyć się z dorosłego życia , ponieważ znajduje się pod ciągłym nadzorem ze strony starszych braci oraz musi zmagać się z restrykcyjnymi regułami ustalonymi przez rodziców. Momentami było mi szkoda głównej bohaterki , ponieważ dziewczyna starała się żyć jak jej rówieśnicy , ale wszelkie próby wyjścia ze znajomymi lub odważnego ubioru były krytykowane , a wszelkie argumenty duszone w zarodku. Charlie nie jest w tym sama , ponieważ rodzina jej najlepszej przyjaciółki wyznaje identyczne zasady, a w tym starszy brat Ashton . Główny bohater to bezwzględny , pewny siebie prawnik , który nie wierzy w miłość , ale od kilku lat nie może przestać myśleć o najmłodszej siostrze przyjaciół , czyli naszej Charlie . Ashton proponuje dziewczynie bardzo niemoralny układ, którego celem ma być jedynie sex bez jakichkolwiek obietnic czy uczuć . Ale czy na pewno kochankom uda się zachować umowę w tajemnicy ? Bardzo podobała mi się relacja między głównymi bohaterami , ponieważ od pierwszego spotkania było czuć niesamowitą chemię oraz przyciąganie. Książka jest pełna humoru oraz zabawnych dialogów. Nie możemy zapominać również o tym , że powieść jest oznaczona jako SPICY i przeznaczona dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia. Zakończenie, którego totalnie się nie spodziewałam i już nie mogę się doczekać kontynuacji. Bardzo jestem ciekawa, jak potoczą się losy bohaterów pobocznych , ponieważ autorka wykreowała bardzo intrygujące postaci , jak np. bracia Charlie Z czystym sumieniem polecam Małą Charlie. 

22. Recenzja: kamaczyta, Syguła Kamila

    „Odebrałeś mi jeden z pierwszych razów-oznajmia.-Co mi jeszcze odbierzesz? -Cokolwiek mi dasz”🫠 🌸Mała Charlie od Zuzanny Kulik @zkmarey jest książką przeznaczoną dla osób +18. Jeśli jesteś młodszym czytelnikiem treści przedstawione w książce mogą być dla ciebie nieodpowiednie. 🌸Spójrzcie na tę niewinną i słodką okładkę. Niech was to nie zwiedzie bo treść jest na prawdę HOT🫠. W tej książce znajdziesz: 💕najlepszego przyjaciela braci 💕od przyjaźni do miłości 💕 zazdrość 💕poziom 🌶 4/5 💕dużą różnicę wieku 💕on jest jej nauczycielem 😈 🌸Książka przedstawia historię Charlie i Ashtona. Charlie jest studentką, która pragnie zaznać wolności i szalonego studenckiego życia. Niestety, każda próba wyjścia lub szalonej zabawy zostaje przerwana przez 3 zaborczych braci, którzy bronią Charlie przed całym złem tego świata. Wraz z nimi za każdym razem pojawia się Ashton. Przystojny prawnik, starszy brat najlepszej przyjaciółki Charlie, który na pierwszy rzut oka nie jest nią zainteresowany. Wszystko się zmienia gdy dowiaduje się, że pewien chłopak chciał wykorzystać dziewczynę. Ashton od wtedy nie może wyrzucić z głowy „Małej Charlie”… 🌸Długo się zastanawiałam jak opisać emocje, które towarzyszyły mi przy czytaniu tej książki. @zkmarey świetnie buduje napięcie i chemię między bohaterami. Charlie i Ashton są charakterni, nie zawsze postępują właściwie i nie tak jakbyśmy sobie życzyli ale wszystko to sprawia, że z każdą stroną nie możemy doczekać się kolejnej. Poziom 🌶 w tej niepozornej książce to jakiś obłęd. Wielokrotnie musiłam ją „rozchodzić”, żeby przetrawić wszystkie sceny😅 a jeśli chodzi o zakończenie? Znacie to uczucie, kiedy nie możecie oderwać się od książki? Dochodzicie do końca gdzie wszystko ma się rozwiązać a tu taki plot twist, że NATYCHMIAST potrzebujecie drugiej części? Właśnie to tutaj znajdziecie. 🌸Czy warto? Oczywiście. Ta książka ma coś w sobie. Wzbudza emocje. Nie można się od niej oderwać. Po przeczytaniu codziennie odświeżam wattpada Zuzy i czekam na kolejne rozdziały drugiej części, którą przeczytałam w jedną noc po przeczytaniu Małej Charlie . Zdecydowanie przepadłam dla tej dwójki i czekam na ich dalsze losy. POLECAM dla mnie mocne 5/5💕

23. Recenzja: Gulcia, Nazmiyeva Gulmira

    Charlie, to idealna studentka, robi wszystko, aby udowodnić rodzicom, ze może wziąć udział w prowadzeniu firmy. Chce zaznać wolności i użyć studenckiego życia, ale nie jest to łatwe gdy jest pilnowana przez trzech starszych braci. Z pomocą przychodzi Ashton Woods, który jest starszym bratem jej przyjaciółki. Chce ja nauczyć seksualności i w jaki sposób czerpać z niej przyjemność. Historia Charlie i Ashtona wciągnęła mnie od samego początku i świetnie się przy niej bawiłam. Czytało się lekko i przyjemnie, dosłownie popłynęłam przez tą historię. To pierwsza książka od autorki jaka miałam okazje przeczytać i czekam na ciąg dalszy. W książce znajdziecie takie motywy jak: age gap(19/30), studentka i prawnik, sekretny układ, zakazana relacja, on zakochuje się pierwszy, brat przyjaciółki. Jeżeli lubicie takie motywy, to musicie koniecznie ta książkę przeczytać.

24. Recenzja: Zaczytana_k, Gąsior Kornelia

    Do tej książki to nie miałam zbyt dużo oczekiwań. Z jednej strony po poprzednich książkach tej autorki, jakie czytałam, wiedziałam że ta nie będzie wyśmienita, ale z drugiej strony miałam nadzieję, że będzie o wiele lepsza i pozytywnie mnie zaskoczy. I po części miałam rację. Pewnie gdybym miała inne podejście do tej książki, to może moja ocena byłaby inna, ale naprawdę nie mogłam zapomnieć o poprzednich spotkaniach z książkami tej autorki i podejść do niej bez uprzedzenia. Nie wiem dlaczego nie przypadła mi do gustu, bo wątki które występują w książce są moimi ulubionymi. Może to z powodu fabuły. Czytając tą książkę miałam wrażenie, że było za dużo wątków, które nie były rozwinięte. I rozumiem, że będzie miała kolejne tomy, w których pewnie dowiemy się więcej, ale jednak nie pogardziłabym gdyby w tym tomie było by więcej historii wszystkich bohaterów, bo w książce jest ich dużo. Co do głównych bohaterów, to nie za bardzo się z nimi polubiłam. Bardziej byłam zainteresowana braćmi Charlie i jej przyjaciółka, niż samą jej postacią. I muszę powiedzieć, że bardzo chętnie przeczytałabym dodatek o braciach. Zdecydowanie moim ulubionym wątkiem w tej książka była historia Cola, właśnie jednego z nich, więc jeśli kiedykolwiek pojawi się o nim dodatek to na pewno po niego sięgnę. W poprzedniej recenzji książki tej autorki pisałam, że pojawia się w niej dużo przekleństw. Sądziłam, że w tej będzie tak samo, a zupełnie tak nie było. Co jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem, oczywiście w pozytywnym sensie. Myślę że nikogo nie zaskoczę jak powiem że w tej książce pojawia się dużo spicy scen, co do nich nie mam większych zastrzeżeń, oczywiście pojawił się lekki cringe, ale nie był on aż tak wielki żeby wpływał na moją ocenę książki.

25. Recenzja: pati.books, Szymańska Patrycja

    Charlie Handers to 19-letnia dziewczyna, która mimo, że mieszka w akademiku musi sobie radzić z trzema nadgorliwymi braćmi. Przez nich jej życie towarzyskie nie istnieje, a sytuacja staje się jeszcze gorsza, gdy ich najlepszy przyjaciel dowiaduje się o tym, czego pragnie Charlie. Ashton Woods to 30-letni prawnik i najlepszy przyjaciel braci Charlie. Wydawałoby by się, że gburowaty mężczyzna może tylko uprzykrzyć dziewczynie życie, gdy ona przypadkowo zdradza mu swój sekret. Charlie jednak nie spodziewa się, że Ashton również coś ukrywa. Coś, co zmieniłoby między nimi wszystko. To miał być tylko układ, ale jak dobrze wiemy, nie każdy układ idzie zgodnie z planem. Charlie to dziewczyna dość uparta, która czasami czuje się niewystarczająca, jakby wszystko, co robiła było złem, a ona po prostu pragnie odrobiny wolności. Pragnie w końcu żyć, tak jak inne dziewczyny w jej wieku. Ashton to jej całkowite przeciwieństwo - nie dość, że o jedenaście lat starszy to jeszcze jest bratem jej najlepszej przyjaciółki, a w swojej kancelarii spędza większość tygodnia. Ich życie nieoczekiwanie się splata, gdy Ashton proponuje Charlie jedną noc, taką, której oboje nie zapomną. A czy jedna noc zmieni się w następną, to tego dowiecie się już sami. Twórczość Zuzanny poznałam już dawno temu, przy okazji jej debiutu i od tamtej pory sięgam po jej książki, przy których zawsze dobrze się bawię. Historię, której recenzję macie okazję dzisiaj poznać, czytałam na Wattpadzie i na szczęście wiedziałam, czego się spodziewać. I bardzo się z tego cieszę. “Mała Charlie” to historia, która wciąga i szczerze mówić pochłonęłam ją w nieco ponad trzy godziny. Mamy tutaj motywy, jakie sama osobiście lubię, czyli różnicę wieku i brata najlepszej przyjaciółki, świetnych braci (no chociaż potrafią wkurzyć). Myślę, że nie można się nudzić czytając perypetie Charlie, a także jej osobiste przemyślenia, pozwalające zrozumieć nam główną bohaterkę. olubiłam także Ashtona, no ale w pewnym momencie naprawdę mnie zirytował swoim zachowaniem, o końcówce nie wspomnę. No ale w końcu musimy dostać do rąk drugi tom. Ja z pewnością polecam i mam nadzieję, że ta pozycja również Wam się spodoba, a ja już czekam na kontynuację. P.S. Uwielbiam także pewne dwa osobniki, ale nie zamierzam Wam nic spoilerować.

26. Recenzja: kocham.czytanie, Liwacz Daria

    RECENZJA „MAŁA CHARLIE” Dziś przychodzę do was z recenzją książki, którą poznałam już wcześniej na Wattapdzie i wiedziałam, że będę musiałam ją przeczytać w papierze. Poniżej znajdziecie recenzję książki oraz opis od wydawnictwa. Recenzja nie zawiera spoilerów!!! Zacznę od tego, że w tej książce znajdują się mój ulubiony motyw, czyli Age gap. Między Charlie a Ashtonem jest 11 lat różnicy, on jest prawnikiem a ona studentką. Oboje pochodzą z wpływowych rodzin. Charlie ma starszych braci, którzy interesują się jej życie i nie dosuszają do niej żadnych facetów, bo uważają, że żaden z nich na nią nie zasługuje. Nie spodziewają się tego, że to właśnie ich przyjaciel będzie typ, który wejdzie w relacje z ich siostrą. Mimo to, że główni bohaterowie znają się od lat to dopiero kiedy Charlie stała się kobietą, Ashton spojrzał na nią inaczej. Charlie jest ta idealna córka wzorową studentką, a jednak łamie swoje zasady dla przyjaciela jej braci. I zaczyna umawiać się z nim na „korepetycje” Książka jest napisana w lekki i przyjemny sposób już od pierwszych stron czuć napięcie między głównymi bohaterami, i przez co nie można się oderwać. Z każdym kolejnym rozdziałem można zauważyć, że między głównymi bohaterami rodzi się uczucie, mimo że oni nie zdają sobie z tego sprawy i uważają, że jest to luźna relacja, która opiera się na sprawianiu sobie nawzajem przyjemności. Jednak on, kiedy ona ma gorszy dzień po prostu, spędza z nią czas i nie liczy na nic więcej. Wydanie książki idealnie oddaje klimat książki i jest bardzo dopracowane. Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę, idealne sprawdzi się na wakacyjne wieczory. Znajdziecie w niej sporo spicy scena, ale oprócz tego fajną fabułę. Zakończenie pierwszego tomu jest zaskakujące, a jeśli chcecie poznać dalsze losy bohaterów, musicie poczekać na drugi tom tej świetnej historii.🩷🎀 MOTYWY: AGE GAP PRZYJACIEL BRACI PRAWNIK/STUDENTKA SECRET RELATIONSHIP HOT SCENES UKŁAD HE FELL FIRST Książka zawiera treści nieprzeznaczone dla czytelników poniżej 18 roku życia.

27. Recenzja: juliet.book, Radziejewska Julia

    Charlie jest studentką drugiego roku zarządzania. Jest pilną studentką, aby pokazać ojcu, że może już być zagłębiana w sprawy firmy rodzinnej, w której ma później pracować. Dziewczyna ma też trójkę braci, którzy są wobec niej nadopiekuńczy. Niebywale dbają o to, aby żaden chłopak nie kręcił się koło ich siostry na dłużej niż trzydzieści sekund. Charlie chce wyjść spod ich klosza i wejść w dorosłość tracąc dziewictwo. Nie jest to jednak łatwe, tym bardziej że na drodze staje Ash- przyjaciel jej braci i brat jej najlepszej przyjaciółki. Oferuje jej lekcje jak się dotykać i siebie- jako osobę godną odebrania jej cnoty. Tę historię czytałam już na wattpadzie i to, że trzymam ją właśnie w papierze doprowadza mnie do łez. Ta książka nie każdemu się spodoba. Jest bardziej opcją dla osób, które potrzebują czegoś lżejszego, nieskomplikowanego i na jeden wieczór. Idealnie się sprawdzi do przeczytania w przerwie między cięższymi tytułami. Sama książka jest bardzo zabawna i nie raz, nie dwa sprawiła, że piszczałam i skakałam po łóżku. Wątek większej ilości braci został bardzo dobrze napisany i nie mylili mi się, co już kiedyś mi się zdarzało przy innych książkach. Sama relacja między bohaterami też mi się podobała. Fajnie było czuć ten dreszczyk emocji przy każdym spotkaniu Charlie, Asha i braci, czy jakoś nie zdradzą się, że coś między nimi jest. Takie zakończenie powinno być nielegalne i autorka powinna spać z jednym okiem otwartym. Tak okropnie się na nim rozryczałam, że już nawet Face ID mi nie działało😂 Potrzebujemy drugiego tomu na wczoraj!!!! Co z tego, że wiem co się wydarzy? Who cares? Nie mogę się doczekać i naprawdę liczę, że wyjdzie on niedługo. Książka jest bardzo krótka, ma 280 stron, ale wygląda na więcej. Przyczyną tego jest grubszy papier, który nie przebija, co działa na ogromny plus samej jakości książki. I oczywiście trzeba wspomnieć o pięknych detalach na początkach rozdziałów😍

28. Recenzja: boook_mee , Pluta Paulina

    Książka, która nie spodziewałam się, że będzie tak dobra 💜. Wciągająca, sprawi, że przeżywa się akcje z bohaterami! Bohaterów nie da się nie polubić!💕 Charlie ma trzech starszych braci, którzy strzegą jej jak oka w głowie i nie pozwalają nacieszyć się studenckim życiem. Alkohol dopiero po 21 roku życia. Charlie ma tego dość I pragnie w końcu przeżyć swój pierwszy raz. Wymyka się na imprezę, na której obecny jest też chłopak do którego dziewczyna potajemnie wzdych. Okazuje się jednak wielkim dupkiem a żeby tego było mało na imprezie pojawiają się jej Bracia. Dziewczyna do domu wraca ze starszym bratem swojej przyjaciółki Ashtonem🥵. W przypływie chwili wyznaje mu, że chce w końcu przeżyć swój pierwszy raz a mężczyzna dostaje białej gorączki, starając się wyperswadować jej ten pomysł z głowy. W końcu proponuję Charlie, że to on wprowadzi ją w świat intymności. Świetna historia pokazujaca walkę z poniekąd zakazaną relacja i pożądaniem 🥰 ale w końcu zakazany owoc smakuje najlepiej 🙈. Pan prawnik potrafi każdego przekonać do swojego zdania 😇. Polecam Wam ją z całego serca. Pełna humoru, pikanterii i emocji a po zakończeniu poczujecie spory niedosyt! Ja nie mogę się już doczekać drugiego tomu, aby poznać kontynuację losów bohaterów 😏. Pokochacie Ash'a do pewnego momentu. W końcu złamie wam serce 🤫. Pamiętajcie, że jest prawnikiem i spróbuje się obronić. 🔸️age gap 🔸️przyjaciel braci 🔸️układ 🔸️friends with benefits 🔸️On zakochuje się pierwszy

29. Recenzja: throughtheeyesofbooks, Szeluga Karolina

    „Mała Charlie” to książka do której podeszłam bez kompletnie żadnych oczekiwań i naprawdę miło się zaskoczyłam. Nie spodziewałam się, że ta powieść będzie aż taka dobra i sprawi, że kompletnie nie będę mogła się od niej oderwać. Już od samego początku byłam niezwykle zaangażowana w fabułę. Dziewczyna, która przez całe swoje dziewiętnastoletnie życie jest ograniczana przez swoich starszych nadopiekuńczych braci. Zero imprez, zero szaleństwa, oraz… zero chłopców. No właśnie brzmi intrygująco, prawda? Kiedy tylko dowiedziałam się jak wyglada życie Charlie byłam ciekawa jakie rozwiązanie znajdzie dziewczyna, aby wyrwać się chociaż trochę spod czujnych oczu swojego rodzeństwa. I najlepszym rozwiązaniem okazał się.. najlepszy przyjaciel jej braci, oraz brat jej najlepszej przyjaciółki. To właśnie on pozwolił jej spróbować wszystkich zakazanych dotychczas rzeczy. Ich układ był naprawdę wciągający i sprawiał, że niejednokrotnie szybciej zabiło mi serce. Przysięgam, że od naprawdę długiego czasu, nie czytałam tak gorącej książki. To było tak dobre i tak dobrze napisane, że po prostu nie mam słów. Uwielbiam Ashtona oraz Charlie, jednak np. do braci głównej bohaterki mam naprawdę mieszane uczucia. Z jednej strony doceniam to jak ich wykreowano, a z drugiej strony tak mnie irytowali, że nie raz byłam blisko od „uduszenia” ich. Jednak rozumiem zamysł na ich kreacje, dlatego przy czytaniu starałam się przymknąć na to oko. Wracając do Charlie- uwielbiam ją, uwielbiam jej upór, jej determinację, oraz uwielbiam to jak lubi ryzykować, pomimo całkiem sporych konsekwencji. Jest to bohaterka nieszablonowa. Nie jest ona idealna, ale to tylko dodaje jej prawdziwości. Naprawdę ogromnie się z nią polubiłam i nie mogę się doczekać, aż spotkam się z nią w drugim tomie. Co do samego Ashtona to.. nie mam słów. Nawet jak teraz o nim pomyślę to dalej robi mi się gorąco. Jest to bohater, który emanuje męską pierwotną energią, a po wejściu do pokoju wszystkie oczy automatycznie kierują się nie niego. I chociaż jest to naprawdę wspaniały bohater to tak jak Charlie, również posiada swoje wady, bo chociaż wie czego chce, nie potrafi do końca po to sięgnąć, chociaż z pewnością by mógł. „Mała Charlie” to absolutnie świetna książka, jednak podczas czytania wyłapałam kilka błędów logicznych, które troszkę zakłuły mnie w oczy. Na szczęście zdarzyło się to tylko na początku, więc później mogłam już spokojnie czytać. No i jak wspomniałam wcześniej, bracia Charlie, naprawdę byłabym ich w stanie zaakceptować, gdyby nie to, że czasami rzeczywiście przesadzali. I to chyba jedyne takie małe minusiki. Poza tym wszystko było doprawdy świetne i sprawiło, że zakochałam się w historii Małej Charlie i Pana Wooda. Mam nadzieję, że ta recenzja Was zaintrygowała i jeśli jesteście fanami: zakazanych relacji, age gapu, najlepszy przyjaciel brata, układu, he fell first oraz prawnik x studentka, to sięgniecie po tę książkę, bo ogromnie warto!

30. Recenzja: Książkary Na Etacie, Rozmus Klaudia

    Charlie jest przykładem idealnej studentki, skupia się na nauce, jest zorganizowana i robi wszystko, aby udowodnić rodzicom, że jako kobieta też może wziąć udział w prowadzeniu firmy. Jest jednak wciąż 19-letnią dziewczyną, która bardzo by chciała... wyszaleć się jak na swój wiek przystało. Na jej drodze jednak stoją trzej starsi bracia odstraszający każdego, kto tylko się zbliży do ich małej sis. Charlie znajduje nagle wsparcie w ich najlepszym przyjacielu i towarzyszu każdych niedzielnych obiadów - Ashtonie Woodsie.😎 Książkę czytało się lekko i przyjemnie, dosłownie popłynęłam przez tą historię w moment. Jest to oklepany motyw - przyjaciel braci, dojrzały, bogaty i młoda dziewczyna chcąca wolności. I wiecie co? Co z tego, nic mi w tym nie przeszkadzało 😂 Na początku denerwowałam się na zachowania Charlie, jej decyzje i odzywki, ale potem sobie przypomniałam swój okres w wieku 18-19 lat i szybko jej wybaczyłam 😂 Chciałabym jednak, żeby Ash zachowywał się bardziej stanowczo i dojrzale. Jego wewnętrzne rozterki były czasem bardziej dziecinne niż naszej młodej. Jak najbardziej ciekawi mnie, aby bliżej poznać historie braci Charlie 😎 Myślałam, że jest to jednotomówka więc zakończenie dość mocno mnie zaskoczyło, czekam na dalsze losy, ponieważ jak można było tak nas zostawić?

31. Recenzja: toolateviceversa, Lis Patrycja

    ✨ „Zdobędę to, co zakazane, bo tylko jej uśmiech sprawia, że jestem szczęśliwy.” 🌸 Miło było wrócić do historii Charlie i Ashton’a. Ich losy poznałam już wcześniej na wattpadzie, a w papierze moja miłość tylko wzrosła! Zuzanna Kulik przygotowała dla nas pikantną historię, pełną emocji i wspaniałych bohaterów. „Mała Charlie” wciągnie nas już od pierwszych stron. Zatracimy się a życiu głównych bohaterów. Lekka historia, która sprawi, że nie będziemy mogli się od niej oderwać. Styl pisania Zuzanny Kulik, z każdą kolejną książką jest jeszcze lepszy. Autorka pisze przyjemnie, z pasją, lekkością i zrozumieniem. Sprawi, że zaangażujemy się w losy bohaterów i chętnie poznamy ich bliżej. Charlie to cicha i skromna studentka. Pod wieczną kontrolą braci, nie jest w stanie zasmakować życia, ale w końcu przychodzi chwila buntu. Charlie jest zdeterminowana, uśmiechnięta, inteligentna, urocza, zabawna, opiekuńcza i uczuciowa. Jest takim promyczkiem, przy której uśmiech nie schodzi z twarzy. Ashton jest prawnikiem. Przystojnym i gburowatym mężczyzną. Odważny, pewny siebie, zaborczy, zdystansowany, troskliwy, opiekuńczy i zawzięty. Ashton skradnie niejedno serce. To bohater, dla którego przepadniemy już od pierwszych stron. Ich relacja zaczyna się od układu. Czy jest on w stanie funkcjonować? Ta dwójka zna się od dziecka, a wraz z wkroczeniem w dorosłość dołączyła chemia i pożądanie. Uwierzcie, że pomiędzy nimi nie brakuje namiętności. Wyczuwamy iskry, które wybuchają, gdy Charlie i Ashton się spotykają. Wzajemnie się uzupełniają, darzą szacunkiem i troską. Ich relacja jest szalona, wybuchowa i szybka, ale również intrygująca, ciekawa i gorąca. Ta dwójka rozbudzi tornado w naszych głowach. Podobała mi się również przedstawiona relacja Charlie i jej braci. Nie ukrywam, że doprowadzali mnie oni do irytacji, ale pokazywało to z drugiej strony, jak bardzo im na sobie zależy. Ich potyczki słowne wielokrotnie nas rozbawią, a troska będzie imponująca. „Mała Charlie” to historia, która skrywa intrygujące motywy. Prawnik/Studentka, przyjaciel braci, age gap, układ, secret relationship, he feel first, hot scenes. Kuszące, prawda? Gwarantuje, że tak jest i przepadniecie dla tej historii! Czas spędzony z „Mała Charlie” zaliczam do jak najbardziej udanych! Z niecierpliwością wyczekuje kontynuacji losów Ashton’a i Charlie. Ogromnie polecam! 🌸 📚5/5 🌶️ 3,75/5

32. Recenzja: TikTok - books.with.oli, Smolna Oliwia

    ℝ𝕖𝕔𝕖𝕟𝕫𝕛𝕒 "𝕄𝕒ł𝕒 ℂ𝕙𝕒𝕣𝕝𝕚𝕖" Charlie jest bardzo ambitną studentką. Jej życie kręci się wokół książek i nauki. Ale chciałaby też przeżyć coś więcej. Mając trójkę starszych braci ciężko o pełne miłości i namiętności relacje. Jednak nie tylko ona ma takich opiekunów. Jej najlepsza przyjaciółka ma starszego brata, przystojnego prawnika Ashtona, który jest przyjacielem braci Charlie. Na ogół wydaje się, że mężczyzna nie jest zainteresowany dziewczyną. A przynajmniej do momentu, w którym dowiaduje się, że siostra jego przyjaciół chce stracić dzi3wictw0. Okropnie nie mogłam doczekać się tej książki. Widziałam, że była ona na targach i bardzo zazdrościłam tym, którzy ją zdobyli. Ale w końcu dostałam swój egzemplarz i od razu zabrałam się za czytanie, porzucając inne książki. Autorka w niezwykle delikatny sposób przedstawia relację głównych bohaterów. Książka, choć skromna objętościowo, oferuje czytelnikowi wzruszające (jak również spicy) momenty, które długo pozostają w pamięci. Ale nie oszukujmy się, pewnie każda z nas sięgnęła po tę książkę dla pana Woodsa. To, ile emocji wzbudza ten bohater, nie da się opisać słowami. Czy mogłabym może Ashtona dostać w prawdziwym życiu?! Pasja między głównymi bohaterami jest niesamowita. Woods jest niezwykle delikatny i troskliwy względem Charlie i nie wyśmiewa jej, gdy dziewczyna mu się zwierza. To, jak pokazuje, nowe dla niej, rzeczy... Sceny zbliżeń są świetnie napisane, czuć, że między bohaterami naprawdę jest chemia. Zuzanna Kulik pisze w sposób lekki i angażujący, co sprawia, że książkę czyta się z przyjemnością. Dialogi są naturalne, a postacie dobrze zarysowane, co pomaga czytelnikowi wczuć się w ich sytuacje i zrozumieć ich decyzje. Bardzo nie mogę doczekać się kolejnej części. Jak autorka mogła przerwać w takim momencie, zostawiając nas w niepewności?!

33. Recenzja: zosiabookvs, Jacobi Zofia

    Byłam naprawdę ciekawa tej książki i miałam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. I nie zawiodła. Historia ta była naprawdę ciekawa i miła w czytaniu. Może niektóre momenty lekko mnie żenowały, ale znacznie częściej piszczałam z radości i się śmiałam. Książka jest naprawdę krótka i szybko się ją czyta. Styl pisania autorki również jest bardzo przyjemny w odbiorze. Jest to pierwsza książka od niej jaką czytałam, ale napewno nie ostatnia, bo już nie mogę doczekać się kolejnego tomu tej historii! Relacja głównych bohaterów jest naprawdę czuła i mimo, że z początku się taka nie wydaje to obydwojgu zależy na sobie nawzajem. Książce nie brakowało humoru i często parskałam śmiechem na niektóre teksty. Relacja Charlie z braćmi także została świetnie opisana. Mimo, że dzieli ich kilka lat, momentami się nienawidzą i mają siebie dość, to gdy tylko jest potrzeba wspierają siebie nawzajem. Jednym z minusów jakie udało mi się dostrzec podczas czytania są dość... dziwne nazwy rozdziałów oraz jedna literówka w spisie treści. Poza tym nie mam tej książce nic do zarzucenia. Może nie była to książka idealna, którą pokochałam od pierwszych stron, ale zdecydowanie jest świetną historią wartą polecenia i super rozrywką! Pod względem estetycznym książka została naprawdę ślicznie wydana. Okładka jest naprawdę ładnie i estetycznie zrobiona, a minimalistyczne zdobienia przy rozdziałach skradły moje serce! Podsumowując, bardzo polecam wam tę historię! Sądzę, że jest ona naprawdę warta uwagi. Nie mogę się już doczekać kolejnego tomu historii Charlie i Ashtona!

34. Recenzja: Recenzjeemocjamipisane, Raszka Izabela

    Drogi Czytelniku... Pewna młoda dziewczyna i jej bracia? Będzie. Pewna przyjaciółka i jej brat? Jak najbardziej. Uczucia? Tak. Chęć ochrony? Jasne. Wzajemna fascynacja? Obecna. Przewrotny los? Jest. Problemy? Znajdą się. Trudne decyzje? Pewnie. Nadopiekuńczość? Oczywiście. Między innymi właśnie to tym razem serwuje nam Zuzanna Kulik w swojej najnowszej książce pod tytułem „Mała Charlie”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście. Miło było przenieść się do świata Charlie, Ashtona, Cole'a, Willa, Bryana, Haley, Adama, Sarah, Harry'ego, Jimmy'ego, Joshuy, Stacey, Richarda i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i dość interesujący. Muszę przyznać, że polubiłam Charlie, jej braci, Ashtona i jej brata. Ich osobowość i charakter były bardzo w porządku. Nie mogę tego niestety powiedzieć o nikim innym, chociaż bardzo bym chciała... Niektórzy irytowali mnie wręcz przez całą powieść... Dobra, nic już więcej nie zdradzam. Zapraszam do stron książki. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że nie do końca jest to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się swoim tempem, jednak w tym przypadku wcale nie musi pędzić na złamanie karku. Autorka serwuje nam emocje sporymi porcjami, zwłaszcza w pewnych momentach (tak, dobrze myślicie, nie zdradzę w jakich). Nie brakowało mi tu zaskakujących zwrotów akcji, wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony. Po trzecie, emocje. Nie zabraknie ich tu, gwarantuję, od śmiechu po łzy (choć tych było tu sporo, oj sporo...). Książka dostaje za to oczywiście plusika. Po czwarte, styl. Książka napisana jest lekko i przyjemnie dla oka, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko (zdecydowanie zbyt szybko), bardzo przyjemnie i łatwo. Daję za to następnego plusa. Chcę tylko troszkę pomarudzić, chciałabym by ta książka miała tak jeszcze z pięćdziesiąt stron i jeszcze kilka wątków, no ale... Po piąte, układ. Historię poznajemy z dwóch perspektyw, mianowicie Charlie i Ashtona. To bardzo tu pasowało. Inaczej fabuła byłaby niepełna. Leci za to kolejny plusik. Muszę tylko pomarudzić, chciałabym mieć jeszcze kilka rozdziałów, które 'opowiadaliby' by nam bracia Charlie czy jej przyjaciółka. Za to daję minusika. Po szóste, zakończenie. Warto do niego dotrzeć. Mnie osobiście pozostawiło z taką dozą ciekawości co będzie dalej, jak te nasze persony będą teraz żyły... Leci za nie plusik. Powieść jest lekką lekturą do poduszki. Opowieść pokazuje, że życie pisze niespodziewane scenariusze, ciężko się przed niektórymi chronić, choćbyśmy bardzo chcieli. Książka praktycznie czyta się sama. Historia nawet wciąga i sprawia, że chce się być częścią życia (chociaż dość pokręconego) naszych bohaterów i nie opuszczać go aż do końca. Autorce bardzo dziękuję za tę przygodę. :) Bardzo fajnie spędziłam przy niej czas. Czekam na następne historie, które sprezentuje nam nasza pisarka. :) Ogólna ocena - 5/6. :) POLECAM, POLECAM, POLECAM. Warto po nią sięgnąć.

35. Recenzja: cos.tam.czytam, Szcześniak Patrycja

    Gdy zaczynamy czytać tę historię, poznajemy Charlie. Cichą, trochę niepewną siebie dziewczynę posiadająca starsze oraz bardzo zaborcze rodzeństwo. Trzymana jest ona pod kloszem niewinności i ciągłych zakazów. Chce jednak zaznać studenckiego życia. Z pomocą przychodzi brat jej przyjaciółki Ashton starszy o 11 lat. Pozornie jest on zupełnie niezainteresowany młodą dziewczyną. Czy na pewno? Książka ta pozytywnie mnie zaskoczyła. Niektóre momenty skręciły mnie dość mocno, ale myślę, że to przez nieporadność głównej bohaterki zachowującej się momentami jak ciapciak. Jednak w późniejszym etapie ich relacji Charlie nabiera więcej pewności siebie. Ashton za to okazał się kochany i troskliwy, a jednocześnie bardzo seksowny… Szczerze mogę wam polecić tę książkę, bo ja pochłonęłam ją w jeden wieczór.

36. Recenzja: believe.in_books, Xxx Zuzia

    Książka spodobała mi się od samego początku. Ma ona motyw Age gap który bardzo lubię. Nie mogłam odłożyć książki bo tak bardzo się w nią wciągnęłam. Książka jest super napisana, nie da się przy niej nudzić. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu.

37. Recenzja: https://www.tiktok.com/@books.oliwia6?_t=8m9QlKkGdzU&_r=1, Tomczyk Oliwia

    Recenzja książki: MAŁA CHARLIE Autorka: Zuzanna Kulik Gatunek: Romans Książka opowiada o 19-letniej dziewczynie,która chciałaby zobaczyć jak wygląda dorosłe życie.Nadrodze do tego staje jej trójka starszych braci,którzy uważają że ich mała siostrzyczka nie ma prawa powąchać nawet piwa do 21 roku życia a co dopiero zaznać innych dorosłych przyjemności . Jednak Charlie nie jest jedyną dziewczyną,która ma opiekunów,zwykle za Haley chodzi o jedenaście lat starszy brat. Przystojny prawnik,niezainteresowany Charlie.Wszystko jednak się zmienia w momencie w którym dziewczyna wyznaje że chciała stracić dziewictwo. Książka jest do przeczytania w jeden wieczór. Bardzo polecam przeczytać ksiażke

38. Recenzja: kinga_beranek, Beranek Kinga

    Ocena: 4,5/5  "Mała Charlie", czyli 🌶️ romans pomiędzy dziewiętnastolatką a jedenaście lat starszym bratem przyjaciółki i braci bohaterki. Książka zawiera dużo opisów scen 18+, więc jest ona dla starszych czytelników. Układ jaki zawarli główni bohaterowie, oczywiście moim zdaniem, jest ciekawym wątkiem, bardzo dobrze skonstruowanym. Uczucia pomiędzy Charlie i Ashtonem są skomplikwane, ale za to dobrze opisane, dzięki czemu możemy wczuć się w ich życiowe dylematy, rozterki, rozkosze i inne przyjemne uczucia. Motwy zawarte w tej książce są jej wielkim autem, czyli: On zakochuje się pierwszy, jako przyjaciel starszych braci, różnica wieku, sekretny romans, prawnik i stydentka, zrobiłby dla niej wszytko. Całość czytało się bardzo dobrze i płynnie. Książka nie należy do najgrubszych, jest pisana prostym językiem i naprawdę dobzr się ją czyta. Treść pochłania, uniemożliwiając wstanie od książki. Końcówka rozdarła mnie na kawałki. Nie mogę doczekać się kolejnej części, która będzie tak samo dobra jak tak, oczywiście mam taką nadzieję i mocno trzymam za to kciuki. Czekam z niecierpliwością, a was zachęcam do przeczytania

39. Recenzja: ewela_czyta , Polińska Ewa

    "Chciałam choć raz uwierzyć, że to, co właśnie robię, jest prawdą. Jestem młodą i odważną kobietą, która uparcie dąży do osiągnięcia swojego celu. Im częściej będę to sobie powtarzała, tym szybciej zrozumiem, że faktycznie tak jest". Takimi oto słowami zaczyna się ta historia, która wciąga już od pierwszej strony. Historia, przez którą się płynie i nie sposób jest się oderwać. Poznajemy młodą dziewczynę z głową pełną marzeń, która chce się przekonać jak wygląda wolność i prawdziwe, szalone, studenckie życie. To tylko złudne marzenie gdy ma się trzech starszych braci, którzy są twoimi cieniami. Chłopcy uważają, że dopóki ich młodsza siostra nie skończy dwudziestu jedne lat może zapomnieć o alkoholu, a o chłopaku to nawet niech nie wspomina. Jednak nie tylko Charlie ma tak ciężko, jest jeszcze Haley jej najlepsza przyjaciółka, za którą chodzi Asthon, jej brat. Mężczyzna jest starszy od Charlie o jedenaście lat. Nie jest zainteresowany dziewczyną jednak wszystko się zmienia gdy Charlie wyznaje, że chce stracić dziewictwo. Czy polubiłam tę historię? Oczywiście, że tak! Ostatnio nic nie czytałam z taką różnicą wieku, więc to była super odskocznia. Książka bardzo lekka i przyjemna dzięki temu czyta się ekspresowo. Bohaterowie ciekawie nakreśleni, każdy z nich ma jakąś tajemnicę, którą wyjawia w najmniej oczekiwanym momencie. Przyjemnie było obserwować, to jak Charlie jest zżyta z braćmi, z jakim uczuciem się do siebie odnosili, a miejscami potyczki słowne tej czwórki powalały mnie na kolana. Ashton i Charlie mimo iż dzieli ich taka różnica wieku, to obydwoje się uzupełniają. On, wprowadza ją w tajniki dorosłości. Ona, przyjmuje każde jego słowo i gest. Miejscami to była również emocjonalna przejażdżka, która zwalnia by po chwili nabrać prędkości. Co do zakończenia, to ja chcę kolejną część. Jak tu wytrzymać.

40. Recenzja: Magda1266, Florek Magdalena

    Czas na recenzję pierwszej części książek Zuzanny Kulik „Mała Charlie” „Pierwsza prawdziwa miłość? Tylko kogo warto pokochać? Kiedy on jest starszym bratem twojej najlepszej przyjaciółki… Poznajcie Charlie. Młodą, pełną marzeń dziewczynę, która chciałaby się wreszcie przekonać, czym jest wolność i jak wygląda prawdziwe studenckie życie. Brzmi jak plan, w dodatku od razu gotowy do realizacji? Niekoniecznie. Na drodze Charlie do zabawy i samodzielności staje trzech starszych braci. Cole, Will i Bryan uważają, że dopóki ich młodsza siostrzyczka nie skończy dwudziestu jeden lat, nie ma prawa nawet powąchać piwa, a co dopiero zaznać innych dorosłych przyjemności. Jednak nie tylko Charlie ma opiekunów. Za jej najlepszą przyjaciółką Haley zwykle krok w krok chodzi starszy o jedenaście lat brat Ashton. Przystojny prawnik, kompletnie niezainteresowany Charlie. Wszystko się zmieni, gdy dziewczyna wyzna, że chce stracić dziewictwo…” Znajomy motyw, młoda niewinna studentka i on starszy, doświadczony uczy ją seksualności. Coś co miało być bez zobowiązań stało się czym pełnym uczuć. Do tego mamy tu komplikacje w postaci nadopiekuńczych starszych braci i przyjaźni obu rodzin. Mimo oklepanej tematyki książka wciąga i czyta się ją jednym tchem. Bardzo przyjemna lektura, a zakończenie sprawia, że z przyjemnością poczekam na ciąg dalszy. Polecam. Moja ocena to 8/10

41. Recenzja: czytaniezliv, Michalska Oliwia

    ocena: ✩✩✩✩, 5 / 5 Przyznaję się bez bicia, byłam dość negatywnie nastawiona do tej pozycji, nie spodziewałam się żadnych cudów. Wiedziałam, że ten tytuł podobał się wielu osobom w czasie, gdy był jeszcze na wattpadzie, ale ja po przeczytaniu opisu jakoś nie potrafiłam się przekonać. Marzycielka, która pragnie stracić dziewictwo? I to jeszcze ze starszym bratem najlepszej przyjaciółki, który sam jej to zaproponuje? Nie kupowało mnie to zupełnie. Byłam pewna, że to będzie płytkie, pełne scen erotycznych i cringowych tekstów. Uwielbiam nie mieć racji! W takich przypadkach jest to po prostu najlepsze uczucie na świecie, czytać książkę, która tak strasznie wciąga mimo że zakładałam, że będę się strasznie męczyć. Ale no naprawdę, tak jak zaczęłam czytać ᴍᴀᴌᴀ̨ ᴄʜᴀʀʟɪᴇ tak w tej samej pozycji ją skończyłam, bo nie mogłam się oderwać. Strony leciały, a ja byłam zaskoczona, kiedy dotarłam do zakończenia. Żebyśmy się dobrze zrozumieli, to nie tak, że ta książka była zupełnie nowych romansem, jakiego jeszcze nigdy nie czytaliście, bo prawdopodobnie tak nie jest. Nie jest to nic nowego, ale ludzie! To się tak fajnie czytało. To raczej pozycja, która będzie idealna na jeden wieczór i wtedy wspaniale spędzicie czas. Nie jestem w stanie stwierdzić czy dla was okaże się jakaś specjalnie angażująca, ale dla mnie taka była i to w ogromnym stopniu. Było coś strasznie przyciągającego, co nie pozwalało mi przerwać czytania ani na moment. ᴍᴀᴌᴀ ᴄʜᴀʀʟɪᴇ jest dosyć krótka, bo nie ma nawet trzystu stron, ale mimo tego nie miałam wrażenia, że coś zostało za bardzo przyspieszone, ale na coś było poświęcone za mało czasu. Relacja bohaterów też miała dobre tempo. Autorka nie goniła na siłę ze wszystkim, aby do czegoś między nimi doszło jak najszybciej tylko faktycznie na wszystko mieli czas. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny. Przede wszystkim jest prosty, nie ma zbędnych opisów, które zdążyłyby znudzić czytelnika. Cała książka jest też pełna humoru i takiego dystansu, co idealnie dopełnia całość. A Ashton, mimo moich początkowych obaw, okazał się świetnym bohaterem. Był takim typowym “starym” gburem w garniturze, ale tak się składa, że ja takich uwielbiam najbardziej! Zawsze tak wiele radości sprawia mi czytanie o takim zrzędliwym facecie, który przypadkiem się zakocha i wpadnie po uszy w dużo młodszej od siebie dziewczynie, co wydaje im się niewłaściwe. Ale doskonale wiemy, że właśnie takie związki okazują się być tymi najbardziej właściwymi, prawda? Dlatego razem z Charlie byli cudowni i tak mi się uśmiech cisnął na twarz przez większość czasu! Bo to miał być tylko układ, ale oczywiście, oboje nie potrafili powstrzymać nadchodzących uczuć. Z resztą, ciężko byłoby nie zakochać się w Ashu skoro w tak uroczy sposób dbał o Charlie. Szkoda tylko, że wątki poboczne, które bardzo mnie ciekawiły zostały w niewielkim stopniu rozwinięte. Chciałabym poczytać więcej o relacji Charlie z jej braćmi czy o nowym małżeństwie Cole’a. Żałuję też, że nie zostały dodane do książki fragmenty z życia postaci, gdy byli młodsi i spędzali razem czas w domu jednej lub drugiej rodziny. Myślę, że to jeszcze bardziej uczyniłoby tę historię idealną.

42. Recenzja: niepoprawna_recenzentka, Sieczkowska Agnieszka

    „Teraz nie potrafię już dłużej dusić w sobie uczucia, które pojawia się w jej obecności (…). Jeszcze nie wiem, jak tego dokonam, ale to zrobię. Zdobędę to, co zakazane, bo tylko jej uśmiech sprawia, że jestem szczęśliwy.” Dorosłość była dla Charlie czymś zakazanym, wychowywana w idealistycznej rodzinie, wśród trzech niezwykle nadpobudliwych braci, którzy jej bezpieczeństwo traktowali jak najcenniejszy skarb, pozwala sobie jedynie marzyć o rzeczach, które dla jej rówieśników zdają się być codziennością. Impreza bractwa miała być więc jej słodką tajemnicą i szansą, by zabłysnąć wśród nieznajomych odwagą i zaimponować uczelnianej gwieździe przebojowością. Tymczasem jednak sceneria, którą sobie wymarzyła szybko zamienia się w tani melodramat, a jakby tego było mało, jej główny bohater snów okazuję się dupkiem, jakich mało.I wydawać, by się mogło, że wszystko stracone, jednak na drodze dziewczyny pojawia się Ashton i oferuje jej swą dłoń z niezwykle czarującą, niepisaną obietnicą. Charlie nie spodziewa się jeszcze jak duże konsekwencje będzie niosła za sobą jej zgoda, a także fakt, że mężczyzna ten jest starszym bratem jej najlepszej przyjaciółki. „Mała Charlie” z początku wydawała mi się romansidłem z typu tych, które poza ładną okładką nie mają zbyt wiele do zaoferowania czytelnikowi, bowiem sam zamysł tej historii przewijał się przez moje dłonie już nie raz. Ona mimo wieku trzymana pod kloszem, z dala od uczelnianych pokus i on, człowiek prawy, który krok po kroku uczy ją dorosłości - no oceńcie sami, nie czytaliście jeszcze nigdy nic podobnego? Odpowiedź na to zapytanie nasuwa się sama, nie mogę jednak ukrywać, że mimo tego, jak znajomy jest mi to już motyw, to odczuwam wobec niego pewną słabość, dlatego też miałam z tyłu głowy cichą nadzieję, że szansa, którą podaruje tej historii nie będzie stracona. Tytuł ten swoje początku nakreślił na platformie wattpad i, chociaż zazwyczaj nie miewam ku temu żadnych obiekcji, tutaj niestety czuć charakterystyczny dla tej strony język, a niektóre fragmenty mogą stać się dla czytelnika ciężkie w odbiorze, bowiem nie wybrzmiewają one na tyle zrozumiale, by nie budzić zastrzeżeń. W oczy rzuca się, ku mojemu rozczarowaniu, również obarczone ignorancją znaczenie podejmowanych przez Charlie decyzji; wybory, których dokonuje w znaczący sposób mogą wpłynąć na jej przyszłość, a mi podczas tychże zdarzeń towarzyszyło jedynie poczucie rozmowy o pogodzie. Należy jednak przyznać, że duet naszych bohaterów tworzy dość nietypową mieszankę, jednak z rodzaju tych, które uzależniają od pierwszych stron. Charlie początkowo roztacza wokół siebie aurę niezwykle głupiutkiej dziewczynki, która zgubiła się pośród zarezerwowanych wyłącznie dla dorosłych wydarzeń, z czasem jednak rozbudziła we mnie niebywałą nostalgię wobec czasów, kiedy to sama wkraczałam w dorosłość. Ashton z kolei, chociaż nie wykreowany zbyt rozlegle na przełomie tego tomu, wielokrotnie wywoływał na moim ciele gęsią skórkę; uwielbiałam jego podejście do Charlie, upór w dążeniu do celu, a także momenty, w których prowadził ją przez nieznane rejony i dbał, by czuła się w bezpiecznie. Trwał w swoim zauroczeniu przez wiele lat, a kiedy zdobył choć odrobinę upragnionej uwagi Charlie, przychylił jej nieba, dopóki przeszłość nie rozegrała na stole decydujących kart. Myślę, że motywy jego postępowania mogłyby nakreślić solidny filar dla tej historii, biorąc jednak pod uwagę zakończenie, które otrzymujemy w tym tomie, nadzieją na rozwinięcie fabuły staje się tom drugi i, chociaż domyślam się, że powyższy zabieg miał na celu zapewnić autorce odpowiednią sprzedaż przy kolejnych częściach tejże historii, to w żadnym stopniu nie powinien on dominować nad integralnością fabuły. Na sam koniec chciałabym jeszcze jedynie podkreślić, że potyczki słowne, które Charlie prowadziła z braćmi i, którymi okraszane były te mniej dynamiczne momenty na przełomie lektury, rozkładały mnie na łopatki i napełniały czułością. A grająca drugie skrzypce Haley? Jej cięty język, umiejętność dostrzegania tak wielu szczegółów, a także poczucie humoru, którym darzyła nas przy każdym spotkaniu wprawiały mnie w niezwykle udany nastrój. 

43. Recenzja: @viccbookss, Kwaśniak Victoria

    Historia opowiada o Charlie, która ma trzech starszych braci w wieku około 30 lat, którzy mimo tego, że ich siostra ma już 19 lat to dalej pilnują ją na każdym kroku i zabraniają spotykać się jej z chłopakami. Charlie ma już dość takiego życia i postanawia iść na imprezę, aby stracić dziewictwo. Dowiaduje się o tym brat jej najlepszej przyjaciółki - 30 letni Ashton, któremu od pewnego czasu podoba się Charlie. Między nimi dochodzi do wielu sytuacji, a Ashton zaczynq uczyć Charlie różnych rzeczy.. Jednak dzieli nas ich, aż 11 lat różnicy, a ich rodziny bardzo dobrze się znają, więc ich relacja pozostaje w ukryciu. Polubiłam się z tą książką już od pierwszych stron i czytało mi się ją tak dobrze, że pochłonęłam ją w zaledwie jeden dzień. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny i przez książkę się po prostu płynie. Ani razu nie poczułam się znudzona podczas czytania i ciągle byłam ciekawa co będzie dalej i nie chciałam odkładać książki. Zakończenie bardzo zachęca do sięgnięcia po drugi tom i nie mogę się go już doczekać, aby dowiedzieć się jak potoczą się losy Charlie i Ashtona. Nie można równia zapomnieć o tym, jak cudownie jest wydana ta książka.💞 5/5✩

44. Recenzja: Sunlitreads, Stanislawska Iga

    „Mała Charlie” autorstwa Zuzanny Kulik, bardzo pozytywni mnie zaskoczyła. Od dłuższego czasu szukałam książki z tropem Age gap, oraz brat moje przyjaciółki, i właśnie w tej powieści odnalazłam moje najukochańsze tropy. Na samym wstępie muszę się przyznać, że przecztałam całą historię Asha i Charlie w jeden dzień, książka jest napisana bardzo przyjemnym językiem, dodatkowo akcja utworu jest dynamiczna, i trzymająca w napięciu. Aczkolwiek książka to nie tylko język ora dynamika, to również fabuła i bohaterowie, mam co do nich mieszane uczucia. Utwór posiada główną fabułę opierającą się na relacji między Ashem a Charlie, dodatkowo książka jest urozmaicona innymi wątkami, np; jednego ze starszych braci bohaterki. Odnosząc się do głównej fabuły mam mało zastrzeżeń, cały kontekst sytuacji tej dwójki jest nam wyjaśniany na bierząco, mamy przedstawioną budowę relacji miedzy głównymi bohaterami. Natomiast co do wątków pobocznych, delikatnie się zawiodła, miałam nadzieje że autorka rozwinie nam relacji Charlie z braćmi oraz rodziną, ale tak się niestało, czego bardzo żałuję . Ponieważ, uważam że przydało by sie poznać sytuację wewnętrzną rodziny, która odgrywa ważna role w książce. Co do samych boaterów, nie mam większych zazutów, zdarzyło mi się raz czy dwa raz zdenerwować się na głupsze zachowania Charlie i Asha, oraz Hayle, aczkolwiek, fragmenty z tymi zachowaniami, nie były częste i dało się je przeżyć. Na zakończenie mam pewien zarzut do pewnych tekstów, czy zdań, od które mnie wykręcało, oraz obrzydzało, ale one również nie występowały z dużą częstotliwością. Podsumowując, jeżeli szukacie przyjemnej oraz odmóżdżającej, i posiadającej spicy sceny książki, mogę wam ją polecić z całego serca. Z Wielką niecierpliwością czekam na kolejny Tom, a na ten moment moja ocena to 3,5/5

45. Recenzja: Bookish.soul , Kryś Paulina

    Poznałam Charlie jako, dziewczynę z głową pełną marzeń o prawdziwym studenckim życiu. Surowe zasady jej braci, zakazujące jej korzystania z wielu dorosłych przyjemności, stają się dla niej nie lada wyzwaniem. Charlie jednak nie poddaje się łatwo, a jej determinacja i chęć doświadczania życia w pełni są naprawdę interesujące. Na szczególną uwagę zasługuje wątek relacji Charlie z Ashtonem, starszym bratem jej najlepszej przyjaciółki, Haley. Ashton, przystojny prawnik, początkowo kompletnie niezainteresowany Charlie, bardzo szybko zmienia do niej nastawienie, gdy dziewczyna informuje o tym, że chce stracić dziewictwo. Autorka zgrabnie przedstawia rozwijającą się relację między nimi, pełną napięcia, niepewności, ale i głębokiego zrozumienia. Ich relacja była dla mnie przestawiona w realny i namiętny sposób, dzięki czemu lepiej wczułam się w książkę. Autorka doskonale pokazała marzenia wielu nastolatków oraz ich wybory, przed którymi staje każda młoda osoba na progu dorosłości. "Mała Charlie" to książka, która nie tylko stanowi zabawę, czy romans, ale także nakłania do refleksji nad tym, co naprawdę oznacza dorastanie. Jestem ogromną fanką motywu age gap i w tej książce bardzo mi się spodobał. Bohaterowie byli przedstawieni w realny sposób, a język użyty w książce był prosty w odbiorze. 4/5

46. Recenzja: Tik tok, Gwizd Wiktoria

    moim zdaniem ta książka jest genialna!! Książka opiera sie o dziewczynie z marzeniami ma trójkę starszych Braci jej przyjaciółka Haley również Ma brata który jest o jedenaście lat Starszy jest prawnikiem na początku Ashton nie był nią zainteresowany do czasu Aż dowiedział sie pewnej rzeczy.

47. Recenzja: Stronolubka , Kulczyńska Klaudia

    ,,Mała Charlie" to opowieść o 19-letniej dziewczynie której zależy na wejściu w dorosłość. Na jej szczęście z pomocą przychodzi jej Ashton, starszy brat jej przyjaciółki, który na pewno zostanie moim kolejnym książkowym mężem. Czytało się ją bardzo szybko, ale mimo to bohaterowie mnie zauroczyli. Żałuję tylko tego, że bracia H. oraz Hailey pojawiali się tak rzadko. Pełna skomplikowanych relacji, zabawnych sytuacji, przesiąknięta erotyzmem książka, której zakończenie sprawiło, że nie mogę doczekać się kolejnej części.