Spis treści książki
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
ePub
Mobi
Hani, a właściwie Humaira Khan, pochodziła z Bangladeszu. Była jedną z najpopularniejszych dziewczyn w irlandzkiej szkole. Uśmiechnięta, życzliwa, zawsze otoczona przyjaciółmi. Któregoś dnia oświadczyła, że jest biseksualna. Zdziwione przyjaciółki nie uwierzyły, nigdy bowiem nie widziały jej umawiającej się z dziewczynami - ona zawsze wybierała chłopców. Hani, by udowodnić, że mówiła prawdę, wyjawiła, że obecnie chodzi na randki z Ishitą.
Ishita Dey, zwana Ishu, nie miała o tym pojęcia. Pochodziła z Indii. Różniła się od Hani we wszystkim. Poważna, niezbyt lubiana w szkole, interesowała się tylko nauką. Miała ku temu powody. Jej rodzice ciężko pracowali, aby zapewnić córkom lepszy start w życiu, a ona za nic w świecie nie chciała ich rozczarować. Właśnie dlatego postanowiła zostać prefektką naczelną szkoły. Problem polegał na tym, że była niepopularna.
Propozycja Hani, aby umawiać się na udawane randki, nasunęła Ishu pewien pomysł. Gdyby Hani pomogła jej w zdobyciu popularności, mogłaby wygrać konkurs na prefektkę naczelną. I w ten sposób obie osiągnęłyby swoje cele. Bo przecież między nimi nie mogło być mowy nawet o przyjaźni, a co dopiero o głębszych uczuciach. Los jednak bywa przewrotny...
A to się bardzo nie spodobało przyjaciółkom Hani, które postanowiły zmusić ją do dokonania wyboru. Bardzo trudnego wyboru...
A gdy rodzi się prawdziwa miłość, wystarczy choćby udawana randka...
Adiba Jaigirdar jest nauczycielką i autorką książek. Urodziła się w Bangladeszu, od dziesiątego roku życia mieszka w Dublinie. Pisze powieści, które są bardzo dobrze przyjmowane przez krytyków i regularnie zdobywają prestiżowe wyróżnienia. Podczas pisania wspomaga się herbatą i muzyką Janelle Monáe i Hayley Kiyoko. Chętnie dyskutuje o kolonializmie, namiętnie gra w gry wideo i kupuje kolejne szminki.
Recenzja: @book_am21, Zając Kamila
Dwie dziewczyny o różnym pochodzeniu etnicznym, różne cele do osiągnięcia, poszukiwanie siebie i dorastanie. A także miłość która miała być tylko układem. To wszystko i jeszcze więcej znalazłam w książce Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu. Nie znałam wcześniej twórczości autorki, więc nie mialam żadnych oczekiwań względem tej powieści. Bohaterkami tej historii są dwie nastoletnie dziewczyny -pochodząca z Bangladeszu Humiara Khan i Ishitha Dey, która wcześniej mieszkała w Indiach lecz dzięki wysiłkom swoich rodziców ma szansę na zdobycie przyzwoitego wykształcenia. Nie mogłyby się one od siebie bardziej różnić. Podczas, gdy Hani zdecydowanie zalicza się do popularnych i lubianych osób, jest uśmiechnięta i życzliwa Ishu skupia się wyłącznie na nauce by zostać prefektem w szkole, dzięki czemu zaspokoi ambicje rodziców zwłaszcza, że jej siostra do tej pory będąca oczkiem w głowie bliskich postanowiła przerwać studia. Obie zmagają się z presją i kłopotami- przyjaciółki Humiary nie wierzą , gdy ta oznajmia, że jest biseksualna, ponieważ do tej pory umawiała się z chłopcami. I właśnie tak rodzi się pomysł eksperymentu który miałby pokazać czym jest zakochanie. W tym układzie obie mają zyskać, lecz nie przewidziały komplikacji i emocji z jakimi się mierzyły Do tej pory częściej czytałam romanse z wątkiem heteroseksualnym lub o uczuciu łączącym dwóch mężczyzn, lecz ta książka mimo, że przeznaczona dla młodszych odbiorców porusza wiele istotnych tematów takich jak poszukiwanie własnej tożsamości seksualnej, rasizm , homofobia i toksyczne relacje między rówieśnikami. Całość okazała się niezwykle interesująca i przyjemna w odbiorze Polecam ❤️💙
Recenzja: Ksiazkowedylematy, Kośniewski Jakub
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jak wejść w udawany związek Hani i Ishu sporządziły poradnik, który może wam pomóc. Tylko nie gwaranruje on, że nie skończycie w prawdziwym związku 🫣🤫 Podchodziłem do książki z niemałym oczekiwaniem. Lubię motyw fake dating, a ten tutaj zapowiadał się naprawde fajniutko. Hani i Ishu postanawiają stworzyć udawany związek, który ma przynieść każdej z nich indywidualne korzyści. Hani chce udowodnić przyjaciółkom, że naprawde jest biseksualna. Ishu chce wykorzystać popularność Hani, aby wygrać wybory na naczelną prefetkę. Podobało mi się w jaki sposób dziewczyny przeszły z "kojarzę ją ze szkoły" do "chyba czuję do niej coś więcej" i w żadnym momencie nie czułem, że było to wymuszone. To się po prostu działo. Książka wywołała we mnie dużo emocji, ale tak jak ciśnienie mi podnosili rodzice Ishu to dawno nikt mnie tak nie denerwował w książkach. Natomiast siostra Ishu to prawdziwy skarb i uwielbiałem czytać te rozdziały, w których się pojawiała. Sama książka jest bardzo lekka, ale mamy też kilka nieprzyjemnych (ras1stiwsk1ch) sytuacji. Nie były one wulgarnymi wyzwiskami, a jednoznacznymi sytuacjami, pokazującymi, że dziewczyny są traktowane gorzej ze względu na swoje bengalskie pochodzenie. Finalnie książka mi się podobała i uważam, że ma w sobie to coś, co sprawia, że chce się ją czytać, a sama historia z łatwością wciąga 4/5 ⭐️
Recenzja: strefa_.booktok, Pyza Maja
„Jak zakochać się na niby według Hai i Ishu” okazało się dobrą książką, nawet lepszą, niż się spodziewałam. Przynajmniej jeżeli chodzi o fabułę. Jeżeli mówimy o sposobie napisania - i błędach - niestety mocno się zawiodłam. Wiele powtórzeń i słabo złożone zdania sprawiały, że w niektórych momentach miałam ochotę przestać czytać tę książkę i zostawić ją w moich DNR. Historia o dwóch poznających siebie nawzajem nastolatkach opowiada o wielu ważnych tematach. Rasizm, niezrozumienie oraz fałszywe przyjaźnie. To wszystko otacza młode osoby na codzień, a właśnie ta lektura pokazuje nam, jak wiele złego może nam to wyrządzić. Dodatkowo w historii poznajemy dwa zupełnie inne charaktery - Ishu, jako tą cichą i poważną, natomiast Hani jako zupełne jej przeciwieństwo - głośną i popularną. Chociaż na początku jedynym co łączyło te dwie dziewczyny był kolor skóry i religia, gdy zaczęły się poznawać i zaprzyjaźniać, udając przy tym parę, zauważyły, że pomimo przeciwieństw, czują do siebie coś więcej, niż przyjaźń. Gdyby nie wiele błędów, byłabym w stanie dać tej książce nawet 4/4.5 gwiazdki, bo naprawdę była to wciągająca i luźna historia, która nadaje się dla młodszych, jak i trochę starszych. Odwzorowanie teraźniejszych problemów wśród młodzieży, udało się autorce naprawdę bardzo dobrze. To dzięki temu wiele z was ma szansę utożsamić się z bohaterami tej książki. Ocena:⭐⭐⭐
Recenzja: book_book_books_, Stocka Alicja
Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu autorstwa Adiby Jaigirdar to książka idealna dla osób szukających lekkich, przyjemnych i nie zobowiązujących młodzieżówek, które równocześnie poruszają ciężkie tematy. Od początku byłam bardzo dobrze nastawiona do tego tytułu i przyznam, że się nie zawiodłam. Trochę mi zajęło, aby zaangażować się w fabułę. Styl pisania był lekko chaotyczny, więc na początku nie mogłam się do końca połapać w wydarzeniach. Mimo tego kiedy już przeczytałam ponad pięćdziesiąt stron sposób pisania coraz bardziej mi się podobał. Tłumaczenie jednak mnie nie urzekło. Zakładam, że kilka wypowiedzi zostało przetłumaczone za bardzo dosłownie. Wybrzmiewało to tutaj nienaturalnie i miałam z tym problem. Kiedy już zdążyłam się „wgryźć” w fabułę to nabrałam więcej chęci do czytania, niż miałam ich na samym początku. Książkę czytało się bardzo przyjemnie i szybko. Z każdą stroną byłam co raz bardziej zainteresowana jak relacja Hani i Ishu potoczy się dalej. Kiedy już do niej usiadłam, nie mogłam się oderwać i przeczytałam ją w ciągu dwóch posiedzeń. Bohaterzy byli interesujący, jednak nie wszyscy zyskali moją sympatię. Najbardziej polubiłam postać Ishu. Była ona charakterna i jedyna w swoim rodzaju. Na co dzień nie czuła potrzeby przypodobania się społeczeństwu i jej rówieśnikom. Przez presję rodziców powoli zaczęła tracić siebie i swoje wartości, ale również dzięki temu poznała Hani, która na nowo przywróciła dziewczynie wiarę w siebie, napełniła jej życie szczęściem, ciepłem i miłością. Ishita podczas okresu w którym poznawała Hani, jej znajomych i stawała się częścią ich życia, musiała podjąć wiele trudnych decyzji. Jednak z pomocą Humarii i jej starszej siostry - Nik, udało jej się zmierzyć z przeciwnościami losu. Podjęła ważne dla siebie, zgodne z nią decyzje i postawiła na szczęście i relacje z bliskimi, nie zapominając przy tym o nauce i jej priorytetach. Większy problem miałam za to z Hani. Od początku byłam do niej sceptycznie nastawiona. Nie umiała się ona postawić jej „przyjaciółkom”, które zdecydowanie nie zasługiwały na te miano. Mimo tego, że dziewczyny nie liczyły się z jej zdaniem; kiedy coś nie szło po ich myśli upokarzały ją, udawając, że nic złego nie zrobiły. Humaria usprawiedliwiała je i zapominała o nieprzyjemnych sytuacjach mających miejsce. Myślę, że nie umiałabym się z nią dogadać. Relacja z Ishu sprawiła, że Hani zaczęła to dostrzegać, co było piękne. Przykrym, ale ważnym aspektem powieści było poruszanie problemów z jakimi musiały się zmagać dziewczyny. Najbardziej zabolał mnie jeden moment w którym Ishita została niesprawiedliwie osądzona. Jednak przez to, co się stało, Ishu przekonała się, że może polegać na starszej siostrze i zawsze znajdzie w niej wsparcie. Myślę, że ta relacja siostrzana była tutaj dobrze przedstawiona. Nik doszła do tego momentu w swoim życiu, w którym nie czuła potrzeby konkurowania ze swoją siostrą i chciała poprawić z nią relacje. Ciekawą rzeczą było wplatanie zwyczajów, wierzeń, obrzędów do codziennego życia bohaterek, pokazując tym różnorodność. Czasem czułam się niekomfortowo i szczerze mówiąc nie do końca wiem dlaczego. Przyjaciółki Hani były okropnymi osobami, myślącymi tylko o sobie. Jeden z wątków nie został końcowo rozwiązany, także szkoda, jednak nie czuję ogromnego żalu z tego powodu. Oceną, jaką daję dla tej książki jest 3,5/5 gwiazdek! (7/10) Podsumowując podobało mi się, jednak ta pozycja nie była czymś specjalnym.
Recenzja: flowers_in_books, Pajka Małgorzata
Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu Adiba Jaigirdar 12+ ★★★★☆, 6/10 Urzekająca, wartościowa i słodka historia, dwóch nastolatek, które próbują odnaleźć to kim są, z kim są oraz czego chcą. Przyznam że byłam nieco sceptycznie nastawiona, później jednak po prostu płynęłam. Motyw fake datingu, z pełnymi wartości treściami! Autorka idealnie przemieszała zabawniejsze sytuacje z powagą. Z początku trudno było mi połapać się z fabułą, bez przerwy gubiłam się w zmianie perspektyw i momentami zapominałam o której z dziewczyn właśnie czytam, było dość chaotycznie. Im głębiej jednak szłam tym płynniej i przyjemniej mi się czytało. Mamy tutaj okazję wtopić się w inne kultury i poznać dwie wyjątkowe dziewczyny - Hani i Ishu, które decydują się na wejście w udawany związek. Choć jest to główny wątek, to poruszone są również tematy odnajdowania się w innym kraju i kulturze, poznawania własnej orientacji, rozterek rodzinnych czy zawiłych problemów z przyjaciółmi. Same główne bohaterki przypadły mi do gustu, myślę że mimo wszystko były do siebie bardzo podobne, ich próby randkowania były urocze a stopniowe odkrywanie tego kim tak naprawdę chcą być i czego tak w zasadzie same chcą było super przygodą. Co innego powiedziałabym jednak o Aisling, Dee i dyrektorce tego strasznego liceum. To zdecydowanie tego typu bohaterki, których nienawidzi się nim zdąży się je dobrze poznać. Ilość momentów w których miałam ochotę wyszargać je za włosy jest niepojęta. PRZYSIĘGAM. Tak czy inaczej. Cała fabuła, tempo historii, główne bohaterki ich rozterki i problemy, z którymi jak sądzę zmaga się sporo młodzieży, a także zatopienie się w innej kulturze, słodkim (udawanym) romansie i walce o swoje, składa się na naprawdę cudowną młodzieżówkę! Polecam.
Recenzja: justa.books, Ilnicka Justyna
Hani - nasza główna bohaterka - pochodzi z Bangladeszu. Dziewczyna należy do tych popularniejszych dziewczyn. Wiecznie uśmiechnięta, życzliwa i przyjacielska. Pewnego czasu wyjawiła swoim przyjaciołom, że jest osobą biseksualną, wszyscy byli w szoku, bo przecież zawsze umawiała się z chłopcami. Ishu - nasza druga główna bohaterka i ofiara kłamstwa Hani - pochodzi z Indii i różni się od Hani we wszystkim. Poważna, zajęta ciągłą nauką i w dodatku niezbyt lubiana w szkole. Hani proponuje Ishu pewien układ. Udawany związek. Co może się stać podczas udawanych randek? Zapewne przeobrazi się to, w coś bardziej poważnego. Z pewnością jest to książka dla nieco młodszych czytelników i osób, które uwielbiają niezobowiązujące młodzieżówki, które są w stanie też poruszyć jakiś ważniejszy temat. Ta książka nie trafi do moich ulubieńców, ale byłam do niej dobrze nastawiona i się nie zawiodłam, bo znam już wcześniejszą książkę tej autorki. Styl pisania jest dość chaotyczny i może być ciężko wkręcić się w historię Hani i Ishu. Mimo wszystko książkę czyta się szybko i przyjemnie. Myślę, że bohaterowie zostali ukazani całkiem interesująco, lecz nie każdy się z nimi polubi. Z pewnością wiele osób zdoła utożsamić się z Ishu, która musiała podjąć ogrom przeróżnych decyzji, aby jej życie mogło wyglądać tak jak teraz. Ta książka może skłaniać do refleksji i z pewnością dorośli mogą sięgnąć po tę książkę, aby móc poczuć młodzieńcze rozterki. W dodatku w trakcie czytania tej książki możemy dowiedzieć się o kulturze bangladeskiej. Jak jadają takie osoby, jak się ubierają i jak żyje im się w innym kraju. Historia Hani i Ishu ukazuje relacje rodzinne, w których nie jest idealnie, przez to, że bliscy mają zupełnie inne oczekiwania o naszym życiu niż my sami. Jeśli wcześniejsza książka autorki, nosząca tytuł „The henna wars” ci się spodobała, to ta książka również wpadnie w twój gust, a jeśli nie znasz tej historii, a uwielbiasz lekkie książki dla młodzieży, które są w stanie poruszać też te ważne tematy, to sięgnij po tę książkę i przekonaj się, jak zakończy się relacja Hani i Ishu.
Recenzja: booksvioo, Boś Madzia
jak zakochać się na niby wg Hani i Ishu 🎀 Adiba Jaigirdar | wydawnictwo beya Zaczynając tą książkę spodziewałam się prostej, uroczej młodzieżówki, a dostałam niesamowicie wzruszającą, pełną emocji historię, która porusza wiele trudnych tematów. Pierwszy raz spotykam się z podobną powieścią - cudownie było poznać nową kulturę i dowiedzieć się o niej nieco więcej! Styl pisania autorki na początku wydawał mi się dosyć chaotyczny, ale im dalej zagłębiałam się w tą historię tym bardziej zaczynałam go rozumieć. Jak usłyszałam, że występuje tu fake dating, to nie mogłam przejść obok tej książki obojętnie.. Jest to jeden z moich ulubionych motywów i jak tylko usłyszę, że występuje w danej historii - biorę w ciemno! Tym razem się nie zawiodłam, bo ten fałszywy związek naprawdę dobrze wyszedł autorce 🥹 Bawiłam się naprawdę dobrze! Bohaterowie są dosyć ciekawi, w szczególności Hani, która bardzo mnie oczarowała swoją osobą! Niesamowicie urocza, trochę zagubiona bengalska dziewczyna, w świecie irlandczyków. Jej historia ma w sobie coś co mnie po prostu urzekło. Natomiast do Ishu musiałam się przekonać.. Potrzebowałam trochę czasu żeby zrozumieć jej charakter oraz decyzje, które podejmowała, ale z czasem zyskała moją sympatię 🫶🏻 Dziewczyny i ich relacja ma moje serce, to jak powoli się do siebie zbliżały, to jak łapały do siebie uczucia było urocze - niesamowicie dobrze mi się o tym czytało!! W książce są poruszane ciężkie tematy, z którymi muszą się mierzyć nasze główne bohaterki. Mowa tu u manipulacji, fałszywych przyjaźniach czy nietolerancji etnicznej. Hani i Ishu, mierzą się z tymi problemami na codzień i coś co mnie niesamowicie łapie za serce, to że są osoby takie jak one w naszym realnym świecie. Osoby, które codziennie są oceniane przez swoją religię, pochodzenie czy orientację. Historia dziewczyn bardzo do mnie trafiła i mam nadzieję, że pozna i ja jak największa ilość osób! 🤍 Jeśli szukacie młodzieżówki z udawanym związkiem, która porusza wiele trudnych tematów to historia Hani i Ishu, nada się idealnie! Bez dwóch zdań jest to książka warta uwagi 🤭 ocena: 4/5 ⭐
Recenzja: books_with_tysiaa, Górecka Martyna
Historia Hani i Ishu jest zabawną i wzruszającą powieścią o dwóch dziewczynach w nastoletnim wieku. Muszą stawić czoła wielu trudnościom. Przyjaciółki Hani nie chcą zaakceptować tego że dziewczyna jest biseksualna. Ishu chcąc zaimponować rodzicom musi zostać naczelną prefektą. Dziewczyny wchodza w układ i udają, że są parą. Hani dzięki temu ma zostać zaakceptowana a Ishu zdobyć popularność, jednak plany dziewczyn się komplikują. W dodatku nie każdy akceptuje ich pochodzenie. Książka jest napisana w świetny sposób, trudno się od niej oderwać. Jest też pełna ciekawych informacji na temat kultury i tradycji hinduskich, co sprawia, że jest jeszcze bardziej fascynująca. Podsumowując, książka jest przyjemna i wciągająca. Autorka świetnie uchwyciła emocje związane z dorastaniem i poszukiwaniem miłości. Polecam każdemu. Cudowna historia i można się sporo nauczyć o hinduskich zwyczajach.
Recenzja: czytam.do.herbaty, Lisiecka Julia
Już dawno nie czytałam takiej typowej wartościowej młodzieżówki, która jednocześnie będzie dawała mi multum emocji i po prostu frajdy z czytania, aż do teraz. „Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu” to książka, która porusza ciężkie tematy, takie jak h0m0f0b!@, r@si<m, odrzucenie rodziców czy manipulowanie psychiczne. To książka, która daje do myślenia i pokazuje, jak łatwo można popaść w spiralę rzeczy, na które nie mamy najmniejszej ochoty i które mają za zadanie „polepszyć” komuś nastrój. Doceniam każdy aspekt tej książki, bo uważam, że problemy poruszone w niej, są zbyt często przemilczane. Bardzo polubiłam się z głównymi bohaterami, choć momentami ich zachowanie było dla mnie irytujące, to w kolejnej sekundzie starałam się postawić na ich miejscu i zrozumieć, dlaczego robią teraz tak a nie inaczej. Dlaczego nie widzą tego, a tamto tak. Lubię lektury, przy których muszę wcielić się w bohatera, daje mi to możliwość „przynależności” do społeczności o jakiej czytam. Mam nadzieję, że ta książka trafi do rąk wielu młodych czytelników, bo problemy poruszane w niej, wbrew pozorom nie są problemami, z którymi zmagają się tylko osoby reprezentujące je w książce. Tak naprawdę to problemy z którymi wiele osób się utożsamia, choć często nawet o tym nie wie. Z jednej strony ubolewam nad tym, że książka skończyła się w takim momencie bo liczyłam, na trochę bardziej rozbudowane rozwiązanie problemów Ishu z rodzicami, ale z drugiej, nie możemy mieć wszystkiego i to miłe, że książka to pokazuje. Jeśli szukacie jakiejś wartościowej młodzieżówki, która nie przeleci wam po prostu przez oczy, a zostawi coś po sobie, to ta książka będzie idealna.
Recenzja: bookyourrescue, Sikora Maja
𝟰/𝟱⭐️ Poruszająca powieść o dziewczynach szukających i próbujących zaakceptować siebie. Spodziewałam się uroczej książki z motywem fake dating, ale dostałam coś dużo więcej - historię poruszającą wiele bardzo ważnych tematów, otulającą, która stanie się dla wielu bezpieczną przystanią. Cudownie czytało mi się tą lekturę. Styl pisania był tak cudowny, że nawet nie zauważałam kiedy przerzucam kolejne kartki. Powieść była bardzo angażująca emocjonalnie i wiele razy nie mogłam się od niej oderwać. Pokochałam relacje Hani i Ishu. Była to piękna opowieść dającą dużo do myślenia. Serdecznie polecam tę książkę każdemu, kto potrzebuję takiej pięknej i otulającej historii, która sprawi, że będzie o niej myślał godzinami.
Recenzja: _zaczytana.__, Majchrzak Gabi
Książka "Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu" to urocza opowieść o przyjaźni, miłości i poszukiwaniu własnej tożsamości. Hania i Ishu, dwie główne bohaterki, postanawiają wziąć udział w nietypowym eksperymencie, który ma na celu zrozumienie, co tak naprawdę oznacza zakochanie się. Ich interakcje są pełne humoru, a jednocześnie poruszają ważne tematy dotyczące relacji międzyludzkich i akceptacji siebie. Książka jest lekka, zabawna i idealna na relaksujący wieczór. To doskonała lektura dla młodzieży, która może się zidentyfikować z dylematami bohaterów.
Recenzja: inka.inbook, Iwanowska Weronika
"Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu" autorstwa Adiby Jaigirdar to powieść młodzieżowa, która ukazała się w Polsce w 2024 roku nakładem wydawnictwa beYA. Książka opowiada historię dwóch nastolatek pochodzenia bangladeskiego mieszkających w Irlandii. Hani, popularna i lubiana uczennica, pragnie udowodnić swoim przyjaciółkom, że jest biseksualna, proponując Ishu, ambitnej i mniej towarzyskiej koleżance, udawany związek. Ishu zgadza się na ten układ, widząc w nim szansę na zdobycie popularności i wsparcia w staraniach o stanowisko prefektki naczelnej. W miarę rozwoju fabuły, relacja między dziewczynami ewoluuje, a początkowo udawany związek zaczyna nabierać autentyczności. Autorka porusza w powieści istotne tematy, takie jak presja ze strony rodziców, oczekiwania społeczne, odkrywanie własnej tożsamości seksualnej oraz wyzwania związane z byciem częścią mniejszości etnicznej i seksualnej. Relacja między Hani a Ishu rozwija się stopniowo, bez pośpiechu, co pozwala czytelnikowi lepiej zrozumieć motywacje i uczucia bohaterek. Jednakże, jak zauważa recenzentka portalu Writerat.pl, narracja prowadzona z perspektywy obu bohaterek może wydawać się zbyt podobna, co utrudnia odróżnienie ich głosów. Ponadto, mimo poruszania ważnych tematów, książka nie zawsze wywołuje silne emocje, a niektóre wątki mogą wydawać się przewidywalne. Mimo tych uwag, "Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu" to wartościowa lektura dla młodzieży, oferująca reprezentację queerowych postaci pochodzenia bangladeskiego oraz ukazująca wyzwania związane z łączeniem różnych aspektów tożsamości w społeczeństwie zachodnim. Książka jest dostępna w formie papierowej oraz jako ebook w popularnych księgarniach internetowych.
Recenzja: _moon_books_sun_, Baczewska Kamila
Hani i Ishu to dwie bengalskie dziewczyny, które są swoim przeciwieństwem. Dla różnych korzyści postanawiają udawać parę. Ishita zamierza zostać Naczelną Prefektką i potrzebuje do tego kogoś znanego oraz lubianego. Z kolei Humaira ma nadzieję, że dzięki związkowi z dziewczyną udowodni swoim przyjaciółkom, że naprawdę jest biseksualna. Bardzo lubię queerowe romanse, zwłaszcza gdy głównym motywem jest fake dating i akcja dzieje się w szkole. Miałam co do tej książki dość duże wymagania, jednak nie do końca spełniła ona moje oczekiwania. Autorka porusza ważne tematy dla społeczności LGBT+, czy dla wyznawców innych religii niż katolicyzm. Odniosłam wrażenie, że zostały one potraktowane bardzo po macoszemu. Został przedstawiony zaledwie zalążek problemów, z którymi często spotykają się takie osoby, a jedynym rozwiązaniem było nie przejmowanie się docinkami. Również nie potrafiłam wczuć się w relację dziewczyn. Nie widziałam między nimi żadnej chemii, nawet gdy były same to nie iskrzyło w żaden sposób. Ciekawym elementem było to, że autorka zabrała nas przy okazji w podróż po bangladeskiej kulturze oraz tradycjach muzułmańskich.
Recenzja: Andziaanecia, Szyszka Aneta
„Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu” to najnowsza powieść Adiby Jaigirdar, która porusza wiele ważnych tematów, takich jak przyjaźń, rodzina, akceptacja, tożsamość seksualna i społeczne oczekiwania. Książka napisana jest z dwóch perspektyw, Hani i Ishu, dzięki temu możemy poznać każdą z dziewczyn osobno, ich odczucia i pogląd na daną sytuację. Autorka serwuje nam mieszankę emocji, gdyż łączy w sobie zabawne sytuacje z poważnymi tematami. Czytając powieść, mamy okazję poznać elementy kultury bangladeskiej, ich potrawy, ubiory, życie muzułmańskiej rodziny w Irlandii. Książka ta przedstawia historię nastolatek, które odkrywają swoją seksualność i próbują pogodzić to z oczekiwaniami rodziny i przyjaciół. Ukazuje również relacje rodzinne, które nie zawsze są idealne, a próba dopasowania się do tego co oczekują od nas inni nie zawsze jest dla nas najlepszym wyborem. Powieść porusza uniwersalne tematy, z którymi może utożsamiać się nastolatek. Dziewczyny postanawiają, że będą udawać parę, a taki związek przyniesie im obu korzyści. Hani, chce w końcu udowodnić swoim przyjaciółkom, że jest biseksualna, a Ishu dzięki temu ma stać się bardziej popularna i lubiana, co pomoże jej wygrać bycie naczelną prefektką. Co przyniesie udawanie pary? Czy na przyjaciół można zawsze liczyć? Czy popularność jest aż tak ważna? Czy warto żyć tak, aby przypodobać się rodzicom? Czy warto żyć marzeniami innych? Na te wszystkie pytania, będziecie znać odpowiedź po przeczytaniu książki. Powieść "Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu" jest przede wszystkim idealną propozycją dla do młodych czytelników, którzy chcą poznać swoją seksualność i szukają książek o tematyce LGBTQ+. Uważam, że jest to również książka dla dorosłych, dzięki której nam dorosłym łatwiej jest zrozumieć i poznać młode pokolenie. To powieść, która bawi jednocześnie wzrusza, jak również skłania do refleksji, która z pewnością pozostawi po sobie trwałe wrażenie.
Recenzja: Moon.jak.ksiezyc, Niewiadomska Julia
Nie spodziewałam się, że ta powieść poruszy tak wiele istotnych społecznie tematów. Liczyłam raczej na uroczy romans z motywem fake dating, a dostałam prawdziwą bombę emocjonalną! Akceptacja przez społeczeństwo, tożsamość seksualna, sprostanie oczekiwaniom rodziny oraz różnice kulturalne - wszystko to spowodowało, że powieść jest nie tylko czytadłem ale również ciekawym spojrzeniem na problemy z którymi zmaga się często młodzież. Historia napisana jest z perspektywy dwóch bengalskich dziewczyn: Ishity i Humairy. Każda z nich ma coś do udowodnienia swojemu otoczeniu - a w tym celu chce sięgnąć po wszystkie możliwe środki. Humaira, a właściwie Hani, jest tą uśmiechniętą i lubianą. Niestety, jej koleżanki nie potrafią zaakceptować tego, że jest biseksualna - powód? Nigdy nie widziały jej umawiającej się z dziewczyną! Ishita z kolei ma wymagających rodziców, oczekujących od córki zrealizowania ścisłego planu zakładającego jej dostanie się na dobrą uczelnię. Do tego potrzebuje świetnych ocen, a zostanie prefektką naczelną może dodatkowo podbudować jej osiągnięcia! Czy udawanie związku dla osiągnięcia wspólnych korzyści ma w tym wypadku sens? Sięgnijcie, jeżeli poszukujecie wyważonego romansu: powaga/uroczość.
Recenzja: the_books_secret_, Ciebiada Taylor
~ Przychodzę do was z bardzo szczerą historią i w sumie realnie prawdziwą. Mamy tu dwie nastolatki ( Hinduski ) jedna jest lubianą i w sumie popularną dziewczyną w szkole , druga natomiast jest niezwykle inteligentna osiąga sukces za sukcesem lecz nie idzie to w parze z przyswajaniem sobie przyjaciół . Obie zawiązują sojusz zaczynają udawać parę aby jedna miała spokój wśród przyjaciółek które na chama chcą ją sfatać z kolegą z klasy , drugiej ma to pomóc w objęciu miejsca przewodniczącej szkoły . Plany niestety biorą w łeb dzięki czemu na jaw wychodzą różne nie koniecznie miłe prawdy … Czyta się to wyjątkowo lekko , nastomiast można przepaść na kilka chwil 👌 polecam ! ⛔ W książce znajdują się opisy rasizmu , homofobii , islamofobii , toksycznej przyjaźni , psychicznej manipulacji i porzucenia przez rodziców .
Recenzja: V.eronica.books, Łyczek Weronika
Hani, tak właściwie Humaira Khan, pochodziła z Bangladeszu. Była popularną dziewczyną w szkole. Uśmiechnięta, radosna, życzliwa. Któregoś dnia oświadczyła przyjaciółkom, że jest biseksualna. Dziewczyny nie uwierzyły, bo przecież zawsze wybierała chłopaków. By udowodnić, że mówiła prawdę, wyjawiła że spotyka się z Ishitą. Ishita Dey, zwana Ishu, nie miała o tym pojęcia. Pochodziła z Indii. Różniła się od Hani we wszystkim. Nie była popularna, zbyt poważna i tylko się uczyła. Miała ku temu powody. Nie chciała zawieść rodziców. Dlatego postanowiła zostać prefektką naczelną szkoły. Problem polegał na tym, że była niepopularna. Propozycja Hani, aby umawiać się na udawane randki, nasunęła Ishu pomysł. Hani i Ishu znały się wcześniej przez swoje korzenie, ale nigdy szczególnie się nie przyjaźniły. Ishu nie była zbyt popularna, a Hani wręcz przeciwnie. Hani miała swoje przyjaciółki, które nie wierzyły w jej biseksualność. Wręcz uznały to za przypadłość. Jak dla mnie były dwulicowe i na siłę chciały zmienić Hani. Jednak przyjaźniły się od zawsze. Dziewczyny miały udawać związek, ale obie coś poczuły. Ishita liczyła że przez to uda jej się osiągnąć cel. Ale to Ishita okazała się prawdziwą przyjaciółką. Chciała chronić dziewczynę. Była to miła odskocznia, bo książka jest lekką młodzieżówką. Pióro autorki jest lekkie i chociaż książka nie ma jakiś dużych zwrotów akcji to szybko się czytało i miło. Nie brakowało też małych tajemnic i zwrotów akcji. Jednak zakończenie było jak dla mnie nie zakończone.
Recenzja: Tik tok , Palińska Oliwia
“Jak zakochać się na niby według Hani i Ishu” to totalny hit dla wszystkich, którzy lubią wciągające młodzieżowe opowieści z nutą romantyzmu, humorem i solidnym przekazem. Adiba Jaigirdar w swojej książce pokazuje, że udawane związki mogą przynieść więcej emocji, niż się wydaje, a różnice między ludźmi to tylko punkt wyjścia do czegoś większego. Zacznijmy od bohaterów. Hani to dziewczyna, którą każdy chciałby mieć w paczce — zawsze miła, popularna i pełna energii. Ale kiedy wyznaje, że jest biseksualna, jej “przyjaciółki” zaczynają podważać jej słowa. A co robi Hani? Postanawia udowodnić swoją prawdę w najbardziej szalony sposób — wkręca, że chodzi z Ishu. I tu wchodzi Ishu, cała na poważnie. Ambitna, trochę outsiderka, skupiona na tym, by zdobyć tytuł prefekta. Związek? Zero czasu na takie bzdury… do czasu, aż Hani proponuje układ. Autorka świetnie pokazuje, jak trudno jest być sobą, kiedy ludzie wokół oceniają, a jeszcze trudniej — gdy dochodzą oczekiwania rodziny i kultury. Hani i Ishu różnią się jak dzień i noc, ale ich relacja rozwija się w sposób naturalny i wciągający. Co więcej, książka pokazuje, że miłość, prawdziwa przyjaźń i odwaga do życia w zgodzie z samym sobą są na wagę Jeśli lubisz historie z queerowymi bohaterkami, różnorodnością kulturową i klimatem „od wrogów do czegoś więcej”, ta książka to absolutny must have! Plus, styl pisania Jaigirdar sprawia, że czujesz się jak część tej historii. To taka książka, która zostawia ciepło w sercu i daje do myślenia. Polecam! Bardzo przyjemna i szybka książka 🥰 Do zobaczenia! ❤
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.