Spis treści książki
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
5.5/6 Opinie: 2
ePub
Mobi
Zanurz się w romantycznym świecie fantasy
Pola Walczak po tym, jak upubliczniła kłamstwa i rozstanie najsławniejszej pary polskich influencerów, traci pracę i zderza się z reakcją armii hejterów. Przytłoczona tym dziewczyna postanawia na jakiś czas zniknąć, a przy okazji odnowić kontakty z dawno niewidzianą rodziną. Zaszywa się na wsi położonej w malowniczej Dolinie Baryczy. Ma nadzieję, że przymusowe wakacje szybko miną, sprawa ucichnie, a ona wkrótce wróci do dawnego życia we Wrocławiu.
Babka, ciotka i dwie kuzynki przyjmują Polę z otwartymi ramionami. Mimo to pobyt w Zapłociu nie przypomina sielanki. Wieś skrywa tajemnicę, w którą zdają się być zamieszane osoby bliskie Poli, w tym partner jej kuzynki, przystojny Jeremi.
Co kryje mgła spowijająca okoliczne jezioro?
Jakie starodawne gusła budzą się w nim do życia?
Czy Pola będzie w stanie rozwikłać zagadkę Zapłocia?
Czy uda jej się zapanować nad uczuciem do Jeremiego?
Zanurkuj w rozgrzanych letnim słońcem wodach Narwiku, aby poznać odpowiedzi...
5.5
6
Zanurzcie się w wodach Narwnika i odkryjcie tajemnice Zapłocia. Historia o dziewczynie, ktora musi zniknąć na jakiś czas, aby internet o niej zapomiał i chłopak, ktory skrywa nie jeden sekret i jest partnerem jej kuzynki. Karolina z umiejętnością przedstawienia najrożniejsze emocje, wprawiając czytelnika w osłupienie. Mamy świetnie opisaną chorobę głownej bohaterki i jej zmagania w codziennym życiu, a tajemnice są na porządku dziennym, nigdy nie wiesz kiedy ktoś najbliższy wbije ci noż w plecy Malownicza wieś z barwnymi postaciami gdzie każdy dom skrywa swoją własną historię, a plotki rozchodzą się szybciej niż dym z komina. Zaginięcia ludzi, a poźniej przypadkowe ich odnalezienia, nic nie dzieje się tam bez powodu. Jestem szczęśliwa, że mogę patronować tak cudownej historii.
5
Historia ta jest bardzo wciągająca , ciężko się od niej oderwać! Zawiera nietypowe wątki co czyni książkę wyjątkową. Nie odpędzimy się od tajemnic ,ktore spotykamy na każdym kroku. Wątek romantyczny nie jest przesadzony co bardzo mi się podobało. Totalnie odpłynęłam w tym fikcyjnym świecie.
Recenzja: Ksiazkowa.familia , Wojciechowska Amelia
Jeśli chodzi o książkę nie miałam do niej żadnych oczekiwań bo rzadko sięgam po fantastykę jednak bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. To co najbardziej mnie urzekło były demony wody i ten motyw jest zdecydowanie dla mnie na plus. Wątek romantyczny był napisany naprawdę przyjemnie jednak ciężko określić mi czy na świat fantasy postacie i świat były dobrze wykreowane. Jednym z dużych minusów były polskie imiona, są one dla mnie niestety nieprzyjemne i dużo bardziej wolę historie gdzie główni bohaterowie mają zagraniczne imiona. Mimo wszystko świetnie bawiłam się przy tej książce i napewno będę ją polecać fanom romantasy. ⭐⭐⭐,5/5 (3.5/5)
Recenzja: zaczytane.serce, Głaczyńska Paulina
🖤Pola Walczak to dziewczyna, która przez przypadek znalazła się w centrum internetowego chaosu - a dokładniej hejtowej burzy, po tym jak upubliczniła kłamstwa najsławniejszej pary polskich influencerów. No i bum, wyleciała z pracy, a do tego została zasypana falą nienawiści. To ten moment, kiedy wydaje się, że cały świat jest przeciwko Tobie i najlepszym pomysłem jest po prostu zniknąć. 🖤No i właśnie tak zrobiła Pola - ucieczka na wieś, gdzieś do malowniczej Doliny Baryczy, do Zapłocia. Brzmi jak idealna bajka, co? Spokój, natura, świeże powietrze… Tylko że… to nie jest sielanka. Od pierwszych stron czułam, że w tym Zapłociu coś jest nie tak. Wieś niby urokliwa, ale pełna tajemnic i ludzi, którzy niby chcą pomóc, a jednak coś ukrywają. Pola trafia do babki, ciotki i dwóch kuzyniek, które witają ją z otwartymi ramionami, ale i ich historia ma swoje mroczne cienie. 🖤Jezioro spowite mgłą, zaginięcia, starodawne gusła i nadprzyrodzone moce - wszystko to sprawia, że fabuła nabiera tempa i naprawdę trudno się oderwać. 🖤A teraz najlepsze - romans! Ale nie taki cukierkowy i wyidealizowany, tylko pełen napięcia, niedopowiedzeń i realnych emocji. Jeremi to partner kuzynki Poli, ale jak to zwykle bywa - w życiu nic nie jest proste. Relacja między nimi jest pełna sprzeczności - z jednej strony przyciąganie, z drugiej poczucie winy i tajemnice, które grożą, że wszystko runie. 🖤Co najbardziej mnie poruszyło w tej książce, to sposób, w jaki Karolina pokazała realne problemy, z którymi boryka się Pola. Hejt w internecie, który może zniszczyć człowieka, choroba, która ogranicza, a do tego rodzinne waśnie i rozgrywki. Kocham, jak w „Aquariusie” słowiańska mitologia przeplata się z nowoczesnością i codziennością. 🖤Powieść, która łączy fantasy ze współczesnością i pokazuje, że życie nie jest czarno-białe.
Recenzja: Oliwia Zielińska, Zielińska Oliwia
"Aquarius"- RECENZJA!! ~MOJA OPINIA~ 🐟Byłam bardzo ciekawa "Aquariusa". Sam opis totalnie mnie kupił, bo od dawna szukałam wakacyjnej książki idealnej na lato. A kiedy dowiedziałam się, że znajdę w niej elementy mitologii słowiańskiej no przepadłam 😩 🐟Zapłocie, mała i pozornie spokojna wieś, skrywa wiele mrocznych tajemnic, o których przekonacie się już podczas lektury 🤭 Pola, główna bohaterka po internetowym skandalu trafia do swojej rodziny. To właśnie tam zaczynają dziać się dziwne i niepokojące rzeczy, a sercem tych wydarzeń jest jezioro i mroczne wierzenia, które je otaczają. Pola poznaje też Jeremiego (chłopaka, który od pierwszej chwili intryguje dziewczynę), ale jest jeden haczyk... Jest chłopakiem jej kuzynki i skrywa pewien mroczny sekret. 🐟Książkę przeczytałam w mgnieniu oka! Jest króciutka i idealna na jeden ciepły letni wieczór. Autorka świetnie wplotła w fabułę mitologię słowiańską. Rusałki, wodniki, demony i wreszcie Licho, jedno z najgroźniejszych stworzeń w tych wierzeniach, które zagraża życiu Poli. Główna bohaterka wraz z Jeremi musi połączyć siły, by odkryć jego prawdziwą tożsamość i zapobiec tragedii. Byłam ogromnie ciekawa, kto kryje się za maską Licha. 🐟Pola i Jeremi to duet idealny ✨ Od pierwszego spotkania razem skradli moje serce. Chemia między nimi rozwijała się w idealnym tempie, a ich wspólna walka tylko jeszcze bardziej zbliżała bohaterów. Bardzo polubiłam też postacie drugoplanowe (mi.in. Karola i Dobrosię) dodawali humoru i wyjątkowego klimatu. Ta mała wieś skrywała tyle sekretów, że aż chciało się poznawać kolejne. 🐟 Książka porusza również trudne, ale bardzo ważne tematy. Pola choruje na wadę serca i ogromnie podziwiałam jej determinację. Mimo choroby chciała żyć jak każda normalna dziewczyna, nie poddawała się i walczyła o każdy dzień. 🐟Styl pisania Karoliny jest lekki i wciągający, dzięki czemu można się całkowicie zanurzyć w tej historii. Książka jest krótka, ale dzieje się w niej naprawdę dużo. Końcówka to prawdziwy rollercoaster emocji. Kiedy tożsamość Licha została ujawniona, byłam w ogromnym szoku i w życiu się tego nie spodziewałam! Bardzo zżyłam się z bohaterami i już z niecierpliwością czekam na kolejny tom. 🐟To zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek tego lata i polecam ją każdemu, kto szuka tajemniczej, klimatycznej i wciągającej historii z nutką romansu. Ocena:5/5 ⭐
Recenzja: Recenzje, Paw Wiktoria
Gdy myślisz, że twoje życie to już bałagan i uciekasz do miejsca, które ma dać ci odetchnąć, trafiasz w środek czegoś co nieodwracalnie odmieni twoje życie. I wprowadzi jeszcze większe zamieszanie w obliczu tego, jakie decyzje musisz podjąć. “Aquarius” Karoliny Niwczyk to historia, która przyciągnęła mnie przede wszystkim dlatego, że możemy znaleźć tutaj inspirację mitologią słowiańską, która jest mi dość bliska. Oczywiście książka nie jest informacyjna, ale wiele osób, które wcześniej nie słyszało lub nie interesowało się, zdecydowanie poczuje się zaintrygowane. Uwielbiałam ten zabieg, gdzie niektórzy bohaterowie byli powiązani z demonami słowiańskimi. Dzięki temu intrygowało mnie bardziej, co sprawiało, że chciałam się dowiedzieć więcej. A skoro mowa o bohaterach, to chcę poświęcić chwilę, bo uwierzcie, uwielbiam to, że nie byli ani trochę idealni. Część z nich podejmowała decyzje głównie dla swoich korzyści, co mnie bardzo intrygowało. Pola, która miała swoje za uszami, jednak starała się być dobra, co nie zawsze wychodziło. Kochałam w niej zaangażowanie w każdą rzecz, której się podjęła. I Jeremi, który starał się również być dobry, jednak zawsze miał za tym ukryte intencje. Miałam co do niego od początku mieszane uczucia, jednak nadal jakoś mnie przyciągał. Podobnie, jak zrobił to z Polą. “Aquarius” zdecydowanie jest książką, która wciąga, chociaż ma zaledwie 262 stron. Sposób w jaki autorka pisze sprawia, że dosłownie płynie przez tekst, dzięki czemu można przeczytać na w jeden wieczór. Niektóre wątki bym chciała, żeby zostały przedłużone, podobnie jak kilka z nich chciałabym, żeby zostały rozwinięte bardziej (ale tutaj liczę, że zostaną one wyjaśnione w kolejnym tomie.
Recenzja: Recenzje, Paw Wiktoria
Gdy myślisz, że twoje życie to już bałagan i uciekasz do miejsca, które ma dać ci odetchnąć, trafiasz w środek czegoś co nieodwracalnie odmieni twoje życie. I wprowadzi jeszcze większe zamieszanie w obliczu tego, jakie decyzje musisz podjąć. “Aquarius” Karoliny Niwczyk to historia, która przyciągnęła mnie przede wszystkim dlatego, że możemy znaleźć tutaj inspirację mitologią słowiańską, która jest mi dość bliska. Oczywiście książka nie jest informacyjna, ale wiele osób, które wcześniej nie słyszało lub nie interesowało się, zdecydowanie poczuje się zaintrygowane. Uwielbiałam ten zabieg, gdzie niektórzy bohaterowie byli powiązani z demonami słowiańskimi. Dzięki temu intrygowało mnie bardziej, co sprawiało, że chciałam się dowiedzieć więcej. A skoro mowa o bohaterach, to chcę poświęcić chwilę, bo uwierzcie, uwielbiam to, że nie byli ani trochę idealni. Część z nich podejmowała decyzje głównie dla swoich korzyści, co mnie bardzo intrygowało. Pola, która miała swoje za uszami, jednak starała się być dobra, co nie zawsze wychodziło. Kochałam w niej zaangażowanie w każdą rzecz, której się podjęła. I Jeremi, który starał się również być dobry, jednak zawsze miał za tym ukryte intencje. Miałam co do niego od początku mieszane uczucia, jednak nadal jakoś mnie przyciągał. Podobnie, jak zrobił to z Polą. “Aquarius” zdecydowanie jest książką, która wciąga, chociaż ma zaledwie 262 stron. Sposób w jaki autorka pisze sprawia, że dosłownie płynie przez tekst, dzięki czemu można przeczytać na w jeden wieczór. Niektóre wątki bym chciała, żeby zostały przedłużone, podobnie jak kilka z nich chciałabym, żeby zostały rozwinięte bardziej (ale tutaj liczę, że zostaną one wyjaśnione w kolejnym tomie.
Recenzja: co_do_slowa, Kubiak Katarzyna
"Aquarius" to książka, która zabiera nas w miejsce, gdzie miejski zgiełk ustępuje miejsca szeptom wiatru i dawno zapomnianym wierzeniom. Pola po głośnym ujawnieniu prawdy o rozstaniu najsławniejszej pary polskich influencerów, traci pracę i staje się ofiarą hejtu. Wyczerpana i przytłoczona, decyduje się zniknąć z radarów. Trafia do Zapłocia - malowniczej wsi, gdzie czeka na nią babcia, ciotka i kuzynki. Początkowo liczy na spokojny odpoczynek. Szybko jednak okazuje się, że miejscowość kryje sekrety, a jej mieszkańcy - zwłaszcza tajemniczy Jeremi - mają znacznie więcej do ukrycia, niż Pola mogłaby przypuszczać. Na szczególną uwagę zasługuje wątek mitologii słowiańskiej, który został wpleciony w fabułę. To nie tylko tło wydarzeń, ale i serce tej historii, które najbardziej przyciągnęło moją uwagę. Mity, gusła i legendy przeplatają się z codziennością, tworząc opowieść o cienkiej granicy między rzeczywistością a tym, co nadprzyrodzone. Styl autorki jest prosty, lecz całkiem przyjemny w odbiorze. Książkę czyta się płynnie, a lekkość narracji idzie w parze z umiejętnością trafiania w emocjonalne struny czytelnika. Nie brakuje też momentów zabawnych, które rozluźniają atmosferę pomiędzy napiętymi scenami. W tym miejscu muszę wspomnieć Babcię Kasię, która w moim mniemaniu jest absolutną perełką tej powieści. Chyba każda wzmianka o niej przyprawiała mnie o uśmiech na twarzy. No i jeszcze wzmianka o Avonie... 😉 Na uwagę zasługuje też Jeremi. To postać intrygująca, którą otacza aura tajemnicy. Im więcej o nim wiemy, tym większą mamy ochotę poznać całą prawdę, zwłaszcza tę związaną z owianym legendą jeziorem. A zakończenie? Powiem tylko tyle - jest jak nagłe zatrzymanie muzyki w najbardziej emocjonującym momencie. Nieprzewidywalne, a przez to sprawiające, że natychmiast chce się poznać kolejną część. Podsumowując "Aquarius" to książka, która potrafi zaskoczyć i wciągnąć, a przy tym pozostawić po sobie to przyjemne uczucie niedosytu, które pojawia po dobrej lekturze.
Recenzja: Nyxbook, Bogurska Lena
Mimo tego, że jestem pewna, iż większość z was nie sięgnęłaby po tę książkę z jednego powodu akcja toczy się w Polsce, a imiona bohaterów są typowo polskie to ja też początkowo miałam takie „meh”. Jednak fakt, że napisała ją Karolina, sprawił, że po prostu nie mogłam przejść obok niej obojętnie. I całe szczęście, że się przełamałam! Historia wciągnęła mnie od pierwszych stron. Okazało się, że polskie realia wcale nie odbierają jej uroku, a wręcz przeciwnie nadają autentyczności. Przez całą książkę czułam się tak, jakbym była w domu. Mimo tego, że na okładce można zauważyć, iż będzie to romans, mogę stwierdzić, że wszystkie emocje między dwójką głównych bohaterów schodzą na drugi plan. Ta cała historia jest przepełniona słowiańską mitologią. Pola to bohaterka, z którą łatwo się utożsamić nie tylko przez jej charakter, ale również przez emocje: zraniona, zagubiona, próbująca się podnieść, a jednocześnie otwarta na nowe przeżycia i tajemnice. Jeremi to kompletnie inna postać od Poli jest tajemniczy i intrygujący, przez co chce się go poznawać coraz bardziej. Ogólnie cały on ma w sobie to coś, bo za każdym razem, gdy się pojawiał, miałam uśmiech na twarzy. Oprócz głównych bohaterów mam dwie moje ulubione postacie. Pierwszą z nich jest Karol jego poczucie humoru jest idealne, a uśmiech na twarzy sam się pojawiał. Drugą bohaterką, którą pokochałam, jest babcia Kasiu i jej zapach perfum z Avonu, tak, dokładnie. Jej styl i sposób mówienia są idealne. Lich… postać, która tyle namieszała, że nadal się zastanawiam, jak to jest możliwe. Do samego końca nie byłam pewna, kim tak naprawdę jest, i szczerzezupełnie się tego nie spodziewałam. Karolina ponownie udowodniła, że potrafi tworzyć bohaterów, którzy czują, myślą i reagują tak, jak moglibyśmy to robić my sami. Jej styl pisania jest lekki, a jednocześnie potrafi wbić szpilkę prosto w serce w odpowiednim momencie. Emocje przeżywa się tutaj na każdej stronie. Uważam, że cała historia jest przepięknie napisana, a gdy tylko ją skończyłam, odebrało mi mowę tak świetnie została stworzona. Również bardzo podobało mi się rozpoczęcie rozdziałów — przed każdym z nich znajdował się tekst piosenki. Przyznaję, że większość z nich znałam, a za każdym razem, gdy je czytałam, zaczynałam śpiewać. To był taki miły dodatek, który od razu wprowadzał mnie w odpowiedni nastrój i sprawiał, że jeszcze chętniej zagłębiałam się w kolejne strony. Podsumowując jeśli wahacie się przez to, że akcja dzieje się w Polsce, uwierzcie mi, nie ma się czego bać. Dajcie tej książce szansę, a może zaskoczyć was tak samo, jak zaskoczyła mnie.
Recenzja: @mama.super.bohaterow, Baranowska Patrycja
To moja druga powieść autorki. Muszę przyznać, że bardzo lubię jej styl pisania. Jest taka dość delikatna, szybko się czyta i zdecydowanie wciąga. Być może jest dość przewidywalna, aaaale lubię czytać takie na odskocznię. Mamy tutaj wątek mitologi słowiańskiej. Bohaterowie, których dało się polubić. Opowieść jest intrygująca i nie ma tu tylko wątku romantycznego. Jedynie czego żałuję, że książka jest dość krótka. Co utrudnia nam wbicie się w historię, a później ona się kończy nie wiadomo kiedy.
Recenzja: MAŁAKSIĄŻKOCHOLICZKA, Witko Klaudia
"-Pieprzysz! - Tak, twojego ojca." 🙃🙃🙃 No dobra od czego by tu zacząć. Bez zbędnego gadania szybki opis książki. Pola Walczak po tym, jak zrobiła live'a na którym pokazała kłamstwa i rozstanie najsławniejszej pary polskich influencerów, traci pracę i zderza się z reakcją armii hejterów. Przytłoczona zaistniałą postanawia na jakiś czas zniknąć. Zaszywa się na wsi położonej w malowniczej Dolinie Baryczy. Ma nadzieję, że gdy wróci do Wrocławia sprawa ucichnie. Babka, ciotka i dwie kuzynki przyjmują Polę z otwartymi ramionami. Mimo to pobyt w Zapłociu nie przypomina sielanki. Wieś skrywa tajemnicę, w którą zdają się być zamieszane osoby bliskie Poli, w tym przyszły narzeczony jej kuzynki, przystojny Jeremi. A teraz czas na mój wywód. Zacznijmy od tego, że akacja dzieje się w Polsce. Jak już pewnie wiecie kiedyś to był dla mnie temat nie do przebrnięcia. Jednak coraz bardziej się do tego przekonuje, gdy czytam tak dobre książki. Motyw mitologi słowiańskiej - Coś czym żyli nasi przodkowie zanim nam nakazano mieczem wierzyć w Jezusa i kościół. Ten temat cudownie został opisany w tej książce. Nie powiem zaciekawiła mnie do takiego stopnia, że chyba poszukam jakiś książek z tym samym motywem. Postaci były dobrze napisane. Najbardziej zaskoczyła mnie postać Dobrusi, jednak cicha woda brzegi rwie i tu nie mam żadnych wątpliwości. Teksty niektórych bohaterów bawiły mnie tak bardzo, że śmiałam się sama do siebie 🤣. Część moich podejrzeń była trafna, ale niektórych sytuacji się totalnie nie spodziewałam. Jedyne o co mam żal do autorki to o zakończenie. JAK MOŻNA SKOŃCZYĆ KSIĄŻKĘ W TAKIM MOMENCIE?! Potrzebuje części drugiej na wczoraj. Jeśli wy tak jak ja, chcecie zanurzyć się w wodach Narwiku i poznać historie tej wsi to koniecznie przeczytajcie Aquarius!
Recenzja: _kocham._.czytac_, Wójcik Julia
Sięgając po ,,Aquarius” nie miałam wobec tej książki dużych oczekiwań. Wynikało to głównie z tego, że nie przepadam za powieściami, których akcja rozgrywa się w Polsce. Na mojej półce takich tytułów jest niewiele, a te, które przeczytałam, raczej mnie nie zachwyciły. Dlatego i tym razem podeszłam do lektury bez większych wymagań. Już po kilku rozdziałach okazało się jednak, że moje obawy były zupełnie niepotrzebne. Polska sceneria, której się obawiałam, w ogóle mi nie przeszkadzała . Karolina Niwczyk od początku trzyma czytelnika w napięciu, stopniowo odsłaniając kolejne elementy fabuły i utrzymując nas w niepewności aż do ostatnich stron. To właśnie ta tajemniczość sprawiła, że nie mogłam się oderwać i cały czas byłam ciekawa, jak potoczy się ta sprawa. Nie wszystko jednak przypadło mi do gustu. Największym minusem, moim zdaniem, było wplatanie do dialogów angielskich słów i zdań. Z jednej strony mamy naturalną polszczyznę a z drugiej nagle pojawia się angielski zwrot, który zupełnie nie pasuje do reszty. Odniosłam wrażenie, że miało to nadać książce bardziej młodzieżowy charakter, ale w tym przypadku było to zupełnie zbędne. Za to ogromnym plusem okazał się pomysł z dodawaniem pod każdym rozdziałem piosenki i wplataniem jej fragmentów w dialogi co nadało całości klimatu . Bardzo doceniam też krótkie rozdziały, dzięki którym bardzo szybko pochłonęłam całą książkę. Wątek romantyczny, choć się pojawił, nie zdominował głównej fabuły i pozostał jedynie tłem dla całej historii.
Recenzja: sroka_w_ksiazkach, Sroka Marzena
O Bogowie! Co to była za książka i co ona ze mną zrobiła. Nie spodziewałam się, że pierwsze spotkanie z piórem autorki dostarczy mi tyłu wrażeń i emocji. Lato w Zapłociu kusi sielskością, intryguje słowiańskimi gusłami, nęci tajemnicami starego jeziora. I choć książka zaczyna się niepozornie medialną aferą przed którą ucieka główna bohaterka, to w Noc Kupały rozpoczyna się seria zdarzeń, która odmienia życie wielu mieszkańców spokojnej wsi. Autorka stopniowo buduje napięcie, powoli odkrywa tajemnice mieszkańców Zapłocia i jeziora. Czytelnikowi towarzyszy uczucie niepokoju ale i ekscytacji. Słowiańskie demony wcale nie są oderwaniem od rzeczywistości a autorka dość zgrabnie połączyła mitologię i folklor ze współczesnością. Bohaterzy, którzy na pierwszy rzut oka wydają się nam bliscy i zwyczajni wraz z biegiem akcji ukazują coraz to mroczniejszą stronę swojej osobowości. Rodzinne dramaty, wielkie wybory, prastare legendy i wierzenia mieszają się ze sobą tworząc niepowtarzalny klimat. I choć ta lektura wywarła na mnie ogromne wrażenie, pozostawiła moja ciekawską naturę bez wielu odpowiedzi. Bardzo więc liczę na kontynuację tej historii. Chcę poznać dalsze losy bohaterów oraz ich przeszłość. Jezioro w Zapłociu wciąga, hipnotyzuje, mami i kusi. Dajcie się zwieść, zanurzcie się w słowiańskich legendach. Strzeżcie się tylko Licha, które nie śpi.
Recenzja: osobisty.spis.tresci, Bylica Małgorzata
♒Co może wyniknąć z połączenia nowoczesnego świata influencerów ze słowiańskimi legendami i demonami zamieszkującymi wody jeziora Narwik? ♒Karolina Niwczyk w swojej powieści „Aquarius” opowiada historie Poli, która po aferze w mediach społecznościowych zaszywa się w Zapłociu. Dziewczyna myli się myśląc, że zazna spokoju, bo wśród lokalnych mieszkańców znajdą się tacy, którzy namieszają w życiu Poli, a w rozgrzanym letnim słońcem Narwiku, aż tętni od tajemnic. ♒Przyjemnie czyta się o losach Poli oraz jej kuzynek Dobrochny i Jadwini, a kiedy do akcji wkracza Jeremi serce zaczyna bić mocniej. W tej historii najbardziej urzekły mnie fragmenty dotyczące legend o demonach. Mamy tutaj też demony, rusałki i utopce wiec nie sposób się nudzić. Wątek romantyczny był lekki i nienachalny. ♒Książka jest napakowana dialogami, przez co akcja pędzi. Nie wierzę, że to piszę ale brakowało mi opisów i nie pogniewałabym się za to, aby czytelnik miał większy wgląd w myśli bohaterów. ♒„Aquarius” to przyjemna i lekka lektura, młodzieżówka z elementami fantasy, idealna na letni wieczór.
Recenzja: lovebooksalways_, Stachowska Lena
"Aquarius" to książka autorstwa Karoliny Niwczyk, która z pewnością zabierze nas w historie pełną zagadek i niepewności. _._._._._._ Pola - główna bohaterka - po stworzeniu ogłoszenia w Internecie o rozstaniu się popularnej pary, zostaje zwolniona z pracy. Przez napływ bejtu wyjeżdża z Wrocławia do rodziny z nadzieją zaznania spokoju. Niestety, to się nie udaje. Sekrety małego miasteczka zaczynają wychodzić na jaw a na dodatek ktoś zaczyna wysyłać dziewczynie zdjęcia jej samej z różnych momentów dnia. _._._._._._ To była moja pierwsza przeczytana książka, której akcja toczy się w Polsce. Plus za to, bo moim zdaniem w zbyt małej liczbie książek akcja dzieje się w Polsce. Fabuła do mniej więcej połowy trochę przynudzała. Natomiast reszta nadrabiała za całość. Prawda wyszła na jaw a relacja Poli z Jeremim - partnerem jej kuzynki - zaczynała brnąć w niebezpiecznym kierunku. Kilka razy podczas czytania musiałam odłożyć książkę na bok i przeanalizować, co się stało. _._._._._._ Jednym z większych płot twistów zdecydowanie było zakończenie, które pozostawia nas z wieloma pytaniami i ogromną ciekawością, co stanie się dalej. _._._._._._ Jednym z ciekawszych elementów fabuły jest choroba głównej bohaterki. HLHS - krytyczna wada serca, która nie ma lekarstwa. Ciekawym doświadczeniem było zobaczenie przez moment, jak z taką chorobą wygląda życie. _._._._._._ Myśle, że Aquarius to idealna książka dla osób, które chcą zacząć przygodę z fantastykami. Mam nadzieję, że spodoba Wam się ona tak samo jak mi. 4/5🌟.
Recenzja: recenzje_na_kolkach, Gałek Agnieszka
Ta historia jest niesamowicie realna. Emocje jakimi emanują bohaterowie są niesamowicie rzeczywiste co nie zawsze jest tak oczywiste jakby się mogło wydawać. Niektóre postacie okazują się być magiczne jednak po za ich ukrytymi mocami nic więcej nie odbiera im realizmu. Niby jest to lekka wakacyjna lektura i faktycznie pochłonęłam ją dość szybko jednak czy jest ona lekka pod względem emocjonalnym? Nie do końca. Relacje rodzinne są tu przedstawione chyba na każdej możliwej płaszczyźnie i są one tak różne jak to bywa w grobie bliskich osób. Brakowało tu tylko wojny o spadek. Pojawia się tutaj również uczucie między dwojgiem ludzi i ono również nie jest koloryzowane. Choroba, brak zaufania, manipulacje, nienawiść, żal... To tylko jedne z nielicznych emocji pojawiających się w tej książce. Nadprzyrodzone moce bohaterów dodały szczyptę magii do tej historii jednak patrząc na to iż napisałam o jej realizmie, podkreśla to również fakt o hejcie jaki spadł na Polę. Nie będę tu rozstrzygać jej zachowania natomiast to z czym bohaterka musiała się zmierzyć pokazuje jak działa dzisiejszy świat w dobie internetu. Książka nie jest idealna, ale polecam ją na wieczór pod kocykiem.
Recenzja: Ksiazkowazuzia, Kaczmarek Zuzanna
𝑅𝑒𝑐𝑒𝑛𝑧𝑗𝑎: Do 𝐀𝐪𝐮𝐚𝐫𝐢𝐮𝐬𝐚 podeszłam trochę ozięble. Miałam wygórowane oczekiwania, dlatego że poprzednia książka z akcją dziejącą się w Polsce trochę mnie rozczarowała. Mimo tego, że szanse jakie dawałam tej książce były zaniżone, to autorka rozwaliła system na kawałami tworząc tę powieść! . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. 𝐙𝐚𝐩ł𝐨𝐜𝐢𝐞, czyli główne miejsce akcji, pochłonęło mnie już od pierwszych stron! Klimat, upchnięty w kartki tej historii, zaczarował mnie bez pytania o zgodę. Czułam na własnej skórze tą duchotę płynącą ze środka powieści. . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. W tej pozycji głównym wątkiem jest mitologia słowiańska. Mimo tego, że wiedziałam o jej istnieniu, nie miałam kompletnie pojęcia, o tym jak ciekawa jest, a dzięki tej książce zaczęłam zagłębiać się w temat. Nasze demony biją na głowę greckich i rzymskich bogów! Właśnie ten motyw sprawiał, że nie mogłam oderwać się od czytania! Mój umysł w każdej chwili, której nie spędzałam z 𝐀𝐪𝐮𝐚𝐫𝐢𝐮𝐬𝐞𝐦, powracał do tych świetnych bohaterów i zagadki, która wisiała w powietrzu. . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. Bohaterowie byli wykreowani 𝐠 𝐞 𝐧 𝐢 𝐚 𝐥 𝐧 𝐢 𝐞. Każdy oferował kompletnie inne wartości. Sposób w jaki kierowały się relacje między charakterami, bardzo przypadł mi do gustu. Podobała mi się tajemniczość, która krążyła między nimi. Przez bardzo długi czas autorka, zmuszała nas do domyślania się w czym leży problem, co przyczyniało się do rosnącej chęci do czytania! . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. Uwielbiam, kiedy w książkach zamiast głównie skupiać się tylko i wyłącznie na wątku romantycznym, autor również angażuje czytelnika, w drugi, ważny motyw. Właśnie ta pozycja jest taką książką. Karolina idealnie połączyła te dwie rzeczy! . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. Bardzo spodobał mi się jeszcze element, który znajdował się przy każdym rozdziale, czy fragment piosenki, który potem wypływał z ust bohaterów! . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. Główną bohaterka, czyli Pola, działała w mediach społecznościowych. Niestety po pewnym wydarzeniu spadł na nią ogromny hejt. Książka pozwoliła mi, zwizualizować sobie, jakie zło potrafi czychać w internecie. . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. Warto również zaznaczyć, że książka jest dość krótka (260 stron), i niektórzy mogą odebrać ją jaką nużącą, gdyż przez połowę historii autorka wprowadza nas w nią. Ja natomiast absolutnie nie odczułam znudzenia! . ݁₊ ⊹ . ݁ ⟡ ݁ . ⊹ ₊ ݁. Ta powieść to definitywnie coś wyjątkowego w teraźniejszym świecie literatury i warto po nią sięgnąć!
Recenzja: Tiktok, Wilk Natalia
⋆˚࿔ 𝐀𝐪𝐮𝐚𝐫𝐢𝐮𝐬 𝜗𝜚˚⋆ - 𝐫𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 ✮ 𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★★,𝟓/★★★★★ 𝐇𝐞𝐥𝐨𝐨𝐨𝐨𝐥! 𝐃ziś czas na recenzję 𝐀𝐪𝐮𝐚𝐫𝐢𝐮𝐬𝐚, czyli powieści zdecydowanie nietypowej dla większości osób - w tym dla mnie. Akcja nie dzieje się w liceum w Stanach, a bohaterowie to nie szara myszka i piłkarz czy koszykarz. Tu mamy do czynienia z historią dziejącą się w małej polskiej wsi, a główni bohaterowie to 𝐏𝐨𝐥𝐚, menagerka swojej przyjaciółki 𝐈𝐝𝐲, a także 𝐉𝐞𝐫𝐞𝐦𝐢 - chłopak kuzynki Poli. I nie jest to jedynie romans - powiedziałabym wręcz, że uczucia między tą dwójką przez większość czasu schodzą na drugi plan z ważnego powodu. Ta historia przepełniona jest słowiańską mitologią i dziwnymi zachowaniami niektórych postaci, ale zanim się zniechęcicie - ja też zwykle nie przepadam, za takimi wątkami. Jednak 𝐊𝐚𝐫𝐨𝐥𝐢𝐧𝐚 poprowadziła to w taki sposób, że odjęło mi mowę. Cała otoczka niepokoju i niepewności co się wydarzy została idealnie zbudowana, nie wiedziałam co będzie na mnie czekać na kolejnej stronie. Szczegóły - czyli jak już wiemy, najważniejszy dla mnie punkt w każdej książce. Tu ich nie brakuje. Każda scena jest dobrze opisana co zdecydowanie podwyższało napięcie, jakie czuje czytelnik. Pochłonęłam tę historię w 𝐭𝐫𝐳𝐲 𝐠𝐨𝐝𝐳𝐢𝐧𝐲, co oznacza, że to naprawdę było dobre. Jedynym, do czego mogłabym się przyczepić - i właśnie to zaważyło o połowie odebranej gwiazdki - są ,,młodzieżowe", często angielskie wstawki w dialogach bohaterów. Burzyło mi to trochę klimat i niektóre z nich wydawały mi się na siłę, jednak na szczęście nie jest ich aż tak dużo, przez co da się je ignorować. Jeżeli macie ochotę na zanurkowanie w historii Zapłocia i zderzenie z tym co prawdziwe a co nie, ta historia zdecydowanie jest dla was!
Produkt nie został jeszcze oceniony pod kątem ułatwień dostępu lub nie podano żadnych informacji o ułatwieniach dostępu lub są one niewystarczające. Prawdopodobnie Wydawca/Dostawca jeszcze nie umożliwił dokonania walidacji produktu lub nie przekazał odpowiednich informacji na temat jego dostępności.
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.